• Nie Znaleziono Wyników

Wczesna relacja z opiekunem jako relacja prototypowa

Pierwsze relacje, jakie nawiązuje małe dziecko z opiekunami, najczęściej z matką (tzw. podstawowym opiekunem), są wyjątkowo znaczące dla jego dalszego rozwoju. Wielu badaczy tę pierwszą relację traktuje jako prototyp (relację prototypową) wszystkich późniejszych bliskich związków, jakie stworzy jednostka w dalszym życiu, aż po okres dorosłości. Więź ta charak-teryzuje się następującymi cechami:

1) selektywnością – czyli skupianiem się na konkretnej osobie, która wywołuje zachowania przywiązania w sposób i zakresie niespotykanym w relacjach z inną osobą,

2) poszukiwaniem fizycznej bliskości – które polega na dążeniu do utrzymania bliskości w relacji z obiektem przywiązania,

3) komfortem i bezpieczeństwem, które są wynikiem osiągnięcia blisko-ści przez jednostkę,

4) lękiem separacyjnym, który pojawia się, gdy więź zostaje zerwana i niemożliwe jest uzyskanie bliskości.

Tworzenie wczesnej relacji staje się możliwe dzięki określonym dyspo-zycjom, w jakie wyposażone zostało niemowlę. Spośród nich podstawowa jest zdolność do wyrażania dyskomfortu za pomocą płaczu3, rozpoznawanie zapachu matki4, wybór uprzywilejowanego partnera5, w dalszej kolejności umiejętność „czynienia interakcji bardzo przyjemnymi dla matki, np. dzięki uśmiechowi, wokalizacji, utrzymywania z nią kontaktu wzrokowego”6.

________________________

2 B. Cramer, Pierwsze dwa lata. Co się dzieje pomiędzy matką, ojcem i dzieckiem, Gdańsk 2003, s. 13.

3 Ta kwestia zostanie przedstawiona szerzej w dalszej części opracowania.

4 Badania prowadzone przez T.B. Brazeltona wskazują, że już w pierwszych dniach po narodzeniu niemowlę dłużej wącha wacik nasączony mlekiem matki niż mlekiem krowim.

Zob. np. B. Cramer, Pierwsze dwa lata..., s. 39.

5 Badania prowadzone przez T.B. Brazeltona wskazują, że niemowlę już w 3. dniu po urodzeniu odwraca głowę w stronę matki, która woła je po imieniu (podaję za: B. Cramer, Pierwsze dwa lata..., s. 38-39).

6 R. Vasta, M.M. Haith, S.A. Miller, Psychologia dziecka, Warszawa 2004, s. 452.

Również matka (w zasadniczej większości przypadków) wyposażona jest w wewnętrzne dyspozycje (tzw. wrażliwość na dziecko) niezbędne do zapewnienia malcowi opieki, podobnie jak inne ssaki, których działania ukierunkowane na zajmowanie się potomstwem są zdeterminowane biolo-gicznie.

Ta pierwsza więź rozwijająca się między niemowlęciem a jego opieku-nem stanowi pierwociny relacji społecznych na kolejnych etapach rozwoju, a jej specyfika została szczegółowo opisana przez Johna Bowlby’ego w kon-cepcji przywiązania7. Zdaniem tego autora „przywiązanie działa jak system kontroli, mniej więcej tak, jak termostat. Ma za zadanie utrzymać pewien stabilny stan, mianowicie stan bliskości z rodzicem”8. Jego istotą jest poszu-kiwanie bliskości określonej osoby zwanej w teorii figurą przywiązania.

Widać je najbardziej u małych dzieci, choć wraz z rozwojem jednostek sys-tem przywiązania staje się zdecydowanie bardziej złożoną siecią: odczuć, doznań, postaw i przekonań. H. Rudoplh Schaffer podkreśla z kolei, że

„obiekt przywiązania pełni funkcję bezpiecznego schronienia (bezpiecznej bazy), z którego dziecko wyrusza badać środowisko i do którego może wró-cić w sytuacji niepewności czy zagrożenia”9.

Wyróżniono cztery fazy rozwoju przywiązania, które ilustrują, w jaki sposób zmienia się jego istota, a zachowania dziecka stają się w coraz więk-szym stopniu zorganizowane, elastyczne i celowe.

Faza pierwsza – przedprzywiązaniowa (od urodzenia do 2. miesiąca życia), która przejawia się w następujących formach:

– selektywności percepcyjnej – odnoszącej się do tendencyjności reakcji wzrokowych i słuchowych, które od urodzenia przygotowują dzieci do zwracania uwagi na innych ludzi,

– zachowań sygnałowych – za pomocą takich środków, jak płacz czy śmiech dzieci przyciągają i utrzymują na sobie uwagę otoczenia.

Pierwszą pozytywną reakcją dziecka wskazującą na jego gotowość do budowania więzi z opiekunem jest uśmiech niemowlęcia, który pojawia się między 5. a 8. tygodniem życia. Ta reakcja dziecka na pojawienie się opie-kuna w obszarze jego pola widzenia jest bodźcem dla dorosłego, by nawią-zać relację.

Faza druga – przywiązanie w trakcie tworzenia (okres między 2.

a 7. miesiącem życia) w tym czasie dzieci zapoznają się z podstawowymi

________________________

7 Ten temat porusza też w niniejszym opracowaniu H. Krauze-Sikorska, zob. rozdział 1, cz. I.

8 H.R. Schaffer, Psychologia dziecka, Warszawa 2005, s. 123.

9 Tamże, s. 139.

zasadami kontaktów z innymi ludźmi. Jest to najważniejszy etap kształto-wania się przywiązania. W tym okresie (około 4. miesiąca życia) przejawem rodzącego się przywiązania jest umiejętność odróżnienia twarzy osób bli-skich od twarzy osób obcych.

Faza trzecia – wyraźnie ukształtowane przywiązanie (od 8. do 24. miesiąca życia) – kontakty dziecka z opiekunem przekształciły się w wy-raźny i trwały związek. Już w 7., 8. miesiącu życia potrafią okazywać tęsk-notę za matką. W tym okresie wyraźna staje się też niechęć do kontaktów z innymi osobami, „dziecku nie jest obojętne, na kogo skieruje swoją uwagę, odrzuca obcych, ponieważ zostaje zorientowane na matkę, nawet podczas jej nieobecności”10. Próbuje też zwrócić na siebie uwagę opiekuna, wykonując rozmaite gesty i czynności, które pozwalają mu go „przywołać”. Takie za-chowania dobitnie wskazują, że wytworzyło przywiązanie wobec określo-nego obiektu. Mniej więcej w tym samym czasie pojawia się strach przed obcymi. Podkreślić należy, że lęk separacyjny pojawia się u wszystkich dzie-ci bez względu na ich doświadczenia (także te, które spędzają część dnia w żłobku i z tego względu mają mniejszy kontakt z matką). Z kolei w wieku około osiemnastu miesięcy maluchy potrafią „przedstawić sobie w umyśle”

obraz figury przywiązania, który pomaga im w uzyskaniu ukojenia w sytu-acji trudnej. „Dzieci noszą w sobie tych, do których są przywiązane w for-mie wielozmysłowych wyobrażeń (twarze, głosy, zapach, smak, dotyk) umysłowej reprezentacji relacji, jaka ich z nimi łączy, oraz poczucia, że w razie potrzeby osoby te mogą być z nimi”11. To osiągnięcie rozwojowe po-zwala im nawiązywać pozytywne relacje społeczne z innymi osobami.

Faza czwarta – związku celowego (od 2. roku życia), dzieci stają się zdolne do planowania własnych działań pod kątem realizacji celów włas- nych oraz innych osób.

Najnowsze badania dowodzą, że ogromne znaczenie w tworzeniu się więzi między dzieckiem a opiekunem ma jakość interakcji. „Zapewnienie radości i stymulacja przez zabawę to jeden z ważniejszych aspektów jako-ściowych”12. Osoby, które dziecko kojarzy z takimi właśnie przyjemnymi interakcjami, są przez nie poszukiwane, a ich nieobecność wywołuje uczucie tęsknoty. Dostępne wyniki badań13 wskazują, że obiektami przywiązania mogą być inne osoby niż biologiczni rodzice, np. personel żłobka, opiekunka itp. Najważniejszym obiektem przywiązania nie musi być ponadto matka

________________________

10 Tamże, s. 125.

11 D.J. Siegel, Rozwój umysłu. Jak stajemy się tym, kim jesteśmy, Kraków 2009, s. 65.

12 H.R. Schaffer, Rozwój społeczny. Dzieciństwo i młodość, Kraków 2006, s. 150.

13 Np. tamże, s. 147.

ani inna osoba płci żeńskiej. Jak się okazuje, mężczyźni mogą w sposób równie kompetentny sprawować opiekę nad dzieckiem, tworząc z nim silną więź. Badania dowodzą też, że obiektem przywiązania wcale nie musi być osoba wykonująca wobec malca czynności pielęgnacyjne i opiekuńcze. Nie-zwykle ważne są też wyniki innych badań, które wskazują, że matka może być nieobecna w przestrzeni dziecka przez kilka godzin dziennie, ale nadal pozostaje ona źródłem ukojenia i bezpieczeństwa.

Warunkiem budowania bezpiecznego przywiązania jest fizyczna bli-skość dziecka i jego opiekuna. W literaturze można znaleźć trzy poziomy tej bliskości:

1) bliskość obok siebie, 2) bycie razem,

3) bycie w jedności,

przy czym relacja małe dziecko – opiekun powinna przebiegać na wszyst-kich tych poziomach równocześnie14. Badania wskazują, że na budowanie tej więzi ogromny wpływ wywiera ich osobista historia przywiązania do obiektu i aktualne postawy wobec dziecka. We wczesnej relacji ważną kwe-stią jest wrażliwość opiekuna na potrzeby malca, która pozwala na dosto-sowanie dystansu wobec dziecka do jego aktualnych preferencji. P. Fonagy określili tę umiejętność rodziców mianem „funkcji refleksyjnej”, dzięki któ-rej potrafią oni zastanowić się nad wpływem ich własnych stanów umysłu na uczucia, zachowania wobec dziecka15. H.R. Schaffer podkreśla, że „doro-sły musi być ściśle dostrojony do obecnego poziomu funkcjonowania dziec-ka i dostarczać mu wkładu możliwego do asymilacji”16. Na podstawie prze-prowadzonych weryfikacji empirycznych amerykańscy badacze stwierdzili, że zachowania dorosłych w relacji do dziecka można opisać na kontinuum.

Na jednym jego końcu znajduje się optymalnie wrażliwy opiekun, zdolny do ujmowania rzeczywistości z perspektywy dziecka, czujny na napływają-ce z jego strony sygnały i komunikaty, potrafiący je właściwie zinterpreto-wać i możliwie szybko odpowiedzieć na nie właściwą reakcją. Na drugim końcu znajduje się taki dorosły, który tłumaczy sobie komunikaty dziecka w świetle własnych potrzeb, a wchodzi z nim w interakcję jedynie wówczas, gdy sam ma na to ochotę. Stopień wrażliwości opiekuna na potrzeby dziec-ka warunkuje ich właściwe zaspokojenie. Rozwijając podjęty wątek, warto wyróżnić następujące zasady dotyczące budowania relacji przywiązania, które zaproponowała Mary Main:

________________________

14 M. Kościelska, Trudne macierzyństwo, s. 77-78.

15 D.J. Siegel, Rozwój umysłu..., s. 79.

16 H.R. Schaffer, Rozwój języka w kontekście, w: Dziecko w zabawie i świecie języka, red.

A. Brzezińska, Poznań 1995, s. 173.

– pierwsze relacje przywiązaniowe tworzą się w wieku siedmiu mie- sięcy,

– przywiązanie rozwija się niemal u wszystkich dzieci, – niewiele osób staje się obiektem relacji przywiązaniowych,

– „wybiórcze przywiązania” są konsekwencją społecznych interakcji z figurami przywiązania,

– prowadzą one do specyficznych zmian organizacyjnych w zachowa-niu niemowlęcia i funkcjonowazachowa-niu jego mózgu17.

Mary Aisworth, zwróciła z kolei uwagę, że matki wrażliwe na potrzeby swojej pociechy determinowały wykształcenie się innego rodzaju przywią-zania dziecka w porównaniu z matkami niewrażliwymi. Autorka ta wyod-rębniła trzy typy przywiązania dziecka do obiektu:

– typ ufny/bezpieczny – kształtuje się dzięki kontaktom z wrażliwą matką, która dostrzega sygnały płynące ze strony dziecka i reaguje na nie szybko i właściwie, jest ona dostępna dla malca wówczas, gdy tego potrzebuje, okazuje mu zainteresowanie i ciepło. Dziecko, które ukształtowało taki model przywiązania, po oddzieleniu od obiektu płacze, natomiast gdy obiekt powraca, wita go, okazując radość, – typ lękowy/unikający – matki dzieci są dla nich niedostępne

psy-chicznie, nie potrafią właściwie interpretować bodźców płynących ze strony malca, czego konsekwencją są niewłaściwe reakcje na komuni-katy wysyłane w ich stronę przez niemowlęta. Dziecko o typie przy-wiązania lękowym (unikającym) chętnie pozostaje pod opieką obcej osoby, unika kontaktu z matką, zwłaszcza gdy wraca ona po etapie rozdzielenia,

– typ lękowy/oporny/ambiwalentny – kształtuje się pod wpływem kontaktów z matką niekonsekwentną w swych reakcjach. Inicjowanie kontaktu przez dziecko może spotkać się z odmienną reakcją matki:

pozytywną lub odrzucającą. Dziecko, które ukształtowało taki typ przywiązania, bardzo cierpi, gdy zostaje oddzielone od obiektu. Po je-go powrocie trudno je uspokoić, dziecko jednocześnie poszukuje uko-jenia i odrzuca je18.

Z kolei H.R. Schaffer i P. Emmerson wyodrębnili następujące fazy bu-dowania relacji z opiekunami:

– aspołeczną (do 6. tygodnia życia) – dziecko tak samo reaguje na bodź-ce społeczne i niespołeczne,

– przywiązanie nieróżnicujące (6. tydzień – 6.–7. miesiąc) niemowlę- ta okazują radość w obecności człowieka, częściej uśmiechają się do

________________________

17 D.J. Siegel, Rozwój umysłu..., s. 61-62.

18 Zob. np. M. Kielar-Turska, M. Białecka-Pikul, Wczesne dzieciństwo, w: Psychologia rozwo-ju człowieka, red. B. Harwas-Napierała, J. Trempała, Warszawa 2000, s. 65.

osób znanych, stały opiekun jest w stanie szybciej je uspokoić niż obca osoba,

– ukształtowane przywiązanie (od 7. do 9. miesiąca) – niemowlęta pro-testują, gdy zostają rozdzielone z określonym opiekunem, witają się z nim po okresie rozłąki, stają się nieufne wobec obcych19.

Zdaniem specjalistów, na podstawie wczesnych relacji z obiektem przywiązania, dzieci rozwijają tzw. „wewnętrzne modele operacyjne”, dzię-ki którym mogą przewidzieć, w jadzię-ki sposób inni ludzie będą reagować na ich zachowania. Wczesne relacje przywiązaniowe odgrywają zatem zasadni-czą rolę w organizacji doświadczenia małego dziecka i determinują jego ak-tualne, a także przyszłe funkcjonowanie. Można wiec powiedzieć, że

wyraziste relacje emocjonalne oddziałują bezpośrednio na domeny funkcjonowania umysłowego, które służą jako pojęciowe punkty zaczepienia: pamięć, narracje, emo-cje, reprezentaemo-cje, stany umysłu. W rezultacie relacje przywiązaniowe mogą pełnić funkcję podstawy rozwoju umysłu20.

Protodialog, czyli bezsłowna komunikacja niemowlęcia