• Nie Znaleziono Wyników

1.2. Kapitał społeczny w literaturze i badaniach

1.2.1. Formy kapitału

1.2.1.1. Pojęcie zasobów i kapitału ludzkiego

We współczesnej ekonomii przyjmuje się, że kapitał jest pojęciem węższym niż zasób207. Kapitał jest jednym z trzech typów zasobów, wyróżnianym obok zaso­

bów ludzkich i naturalnych. Zasoby służą do zaspokajania potrzeb człowieka, są czynnikami produkcji dóbr i usług. Zasoby ludzkie, to ludzie wraz z ich umiejętno­

ściami i doświadczeniami; naturalne, to dobra przyrodnicze dane przez naturę, nie­

wytworzone przez człowieka; natomiast kapitałowe, to kapitał rzeczowy (fizyczny) i kapitał finansowy. Można też zakładać, że zasoby znajdują się w dyspozycji ludzi i są przekształcane w kapitał, tylko jeśli istnieje na nie popyt na rynku (w ujęciu so­

cjologicznym odnosi się to do różnych sfer życia społecznego)208. Kapitał może zo­

stać uruchomiony, by przynieść zysk, powiększyć szanse lub osiągnąć cele i korzyści.

Koncepcja zarządzania zasobami ludzkimi, stanowiąca podejście do sprawo­

wania funkcji personalnej (kadrowej) w podmiotach gospodarczych, ukształtowała

Wyd. SWPS Academica, Warszawa 2011, s. 18-31; J. Gandziarowska-Ziołecka, J. Średnicka, Kapitał spo­

łeczny w ujęciu Elinor Ostrom: triumf interdyscyplinarności, „Polityka Społeczna” 5-6/2011, s. 7-12.

206 Trudności ze zrozumieniem koncepcji kapitału społecznego mogą wynikać z faktu, iż jest to katego­

ria interdyscyplinarna – poza socjologią jest wykorzystywana m.in. w ekonomii, psychologii społecz­

nej, antropologii i naukach politycznych. Niemniej pojęcie to wskazuje na powiązania zachowań jed­

nostkowych ze zjawiskami zbiorowymi oraz wymusza myślenie nie tylko nad teraźniejszością, ale też nad przeszłością i przyszłością – kapitał bowiem może być akumulowany, dziedziczony, zdepono­

wany i pomnażany. Zob. M. Kwiatkowski, Kapitał społeczny, [w:] W. Kwaśniewicz (red.), Encyklope­

dia socjologii. Suplement, Oficyna Naukowa, Warszawa 2005, s. 105-111; C. Trutkowski, S. Mandes, Kapitał społeczny w małych miastach, op. cit., s. 65-80; J. Bartkowski, Kapitał społeczny i jego od­

działywanie na rozwój w ujęciu socjologicznym, op. cit., s. 90-91; M. Theiss, Czy kapitał społeczny może być kategorią polityki społecznej?, [w:] L. Frąckiewicz, A. Rączaszek (red.), Kapitał społeczny, op. cit.; A. Przymeński, Kapitał społeczny, pojęcie czy teoria?, [w:] L. Frąckiewicz, A. Rączaszek (red.), Kapitał społeczny, op. cit.; M. Theiss, Krewni – znajomi – obywatele. Kapitał społeczny a lokalna po­

lityka społeczna, Wyd. Adam Marszałek, Toruń 2007, s. 12-13; B. Czepil, M. Filipowicz, Płynąc pod prąd, czyli krytyka kapitału społecznego, [w:] M.S. Szczepański, A. Śliz (red.), Kapitały. Ludzie i insty­

tucje. Studia i szkice socjologiczne, Śląskie Wydawnictwa Naukowe, Wyd. Uniwersytetu Opolskiego, Tychy-Opole 2006, s. 67-79; A. Rymsza, Klasyczne koncepcje kapitału społecznego, [w:] T. Kaźmier­

czak, M. Rymsza (red.), Kapitał społeczny. Ekonomia społeczna, ISP, Warszawa 2007, s. 37-39; K.W.

Frieske, K. Pawłowska, Kapitał społeczny – lek na całe zło?, „Polityka Społeczna” 5-6/2011, s. 21-26.

207 M. Rekowski, Wprowadzenie do mikroekonomii, Polsoft, Poznań 2002, s. 12-13.

208 A. Giza-Poleszczuk, M. Marody, A. Rychard, Od mikrostrategii do makrosystemu: założenia teore­

tyczne i problem badawczy, [w:] A. Giza-Poleszczuk, M. Marody, A. Rychard, Strategie i system. Po­

lacy w obliczu zmiany społecznej, IFiS PAN, Warszawa 2000, s. 27-28.

się na gruncie amerykańskiej literatury naukowej w latach 80. XX wieku209. W ten sposób akcentowano, iż zmiany zachodzące w otoczeniu i wewnątrz organizacji wy­

magają tworzenia dynamicznych powiązań między sferą zasobów ludzkich przedsię­

biorstw i ich strategii rozwoju, poprzez postrzeganie zatrudnionych pracowników jako nie tylko kosztów działalności, lecz przede wszystkim jako część aktywów fir­

my i źródło jej konkurencyjności. Na początku XXI wieku z uwagi m.in. na globali­

zację, upowszechnianie się cyfrowych technologii informacyjnych i telekomunika­

cyjnych (ang. Information and Communication Technologies; np. Internet, telefon komórkowy) oraz konieczność szerokiego wykorzystywania nowej wiedzy i adapta­

cji do ciągłych zmian, koncepcja zarządzania zasobami ludzkimi ewoluuje w kierun­

ku zarządzania kapitałem ludzkim210. Zakłada się tu przede wszystkim, iż elementy tego kapitału są unikatowe i trudne do naśladowania przez konkurencję, a w konse­

kwencji także do ewidencji i pomiaru z uwagi na rozproszenie i jakościowy charak­

ter. Tym samym stopniowo będzie następować odchodzenie od sekwencyjnego pro­

cesu rekrutacji, oceniania, wynagradzania, rozwoju i derekrutacji pracowników, na rzecz tworzenia interaktywnych i nieliniowych konfiguracji tych elementów.

Pojęcie kapitału ludzkiego upowszechniło się w latach 80. i 90. XX wieku w miarę dostrzegania, że same inwestycje w kapitał fizyczny nie wyrównują różnic między krajami bogatymi i biednymi oraz ich regionami211. Ludzie są czymś więcej niż tylko siłą roboczą, samodzielnie rozwijają się przez praktykę i edukację teore­

tyczną tworząc tym samym zasoby kapitału ludzkiego. Uzupełniając własną wiedzę stają się potencjalnymi innowatorami. By osiągać swoje cele, są w stanie skutecz­

niej przekształcać zasoby i odkrywać nowe sposoby ich wykorzystywania. B. Hamm twierdzi, że kapitał ludzki to: „wszystkie cechy i zdolności, które można przypisać pojedynczemu człowiekowi. Jedna część kapitału ludzkiego jest zatem kapitałem przyrodniczym, a mianowicie wszystko to, co da się zaliczyć do fizycznej egzystencji i metabolizmu. Druga część jest kapitałem społecznym, a mianowicie wszystkie działania, które społeczeństwo podejmuje, aby »uszlachetnić« człowieczą naturę, a więc zmienić poprzez wychowanie i kształcenie”212. Definicja ta wskazuje, że zaso­

by ludzkie można analizować indywidualnie lub zbiorowo, że są zależne od warun­

ków bytowych (socjalnych), w których powstają i działają oraz że kumulują w sobie

209 A. Pocztowski, Zarządzanie zasobami ludzkimi. Strategie – procesy – metody, PWE, Warszawa 2007, s. 22, 34.

210 Ibidem, s. 41.

211 M. Herbst, Wprowadzenie. O czym jest ta książka?, [w:] M. Herbst (red.), Kapitał ludzki i kapitał społeczny a rozwój regionalny, op. cit., s. 9-11; L.E. Harrison, S.P. Huntington (red.), Kultura ma zna­

czenie. Jak wartości wpływają na rozwój społeczeństw, Zysk, Poznań 2003.

212 B. Hamm, Kapitał społeczny z punktu widzenia socjologicznego, [w:] L. Frąckiewicz, A. Rączaszek (red.), Kapitał społeczny, op. cit., s. 52-53.

wartości kulturowe213. Kapitał ludzki od innych form kapitału różni się tym, że nie stanowi samodzielnego przedmiotu obrotu na rynku, nie może zmienić właściciela i nie można go sprzedać wraz z całkowitym przeniesieniem prawa własności (wyją­

tek stanowiłoby niewolnictwo). Tabela 1.1. zawiera uproszczone zestawienie głów­

nych cech odróżniających zasoby jednostkowe i społeczne.

Tabela 1.1. Różnice pomiędzy kapitałem ludzkim i społecznym

Kryterium analizy Kapitał ludzki Kapitał społeczny

Źródło: J. Field, T. Schuller, S. Baron, Social Capital and Human Capital Revisited, [w:]

J. Field, T. Schuller, S. Baron (eds.), Social Capital: Critical Perspectives, Oxford University Press, Oxford 2000, s. 250; cyt. za: C. Trutkowski, S. Mandes, Kapitał społeczny w małych miastach, Scholar, Warszawa 2005, s. 69.

Kategoria kapitału ludzkiego przede wszystkim odnosi się do faktu, iż ludzie samodzielnie inwestują we własny rozwój. Odbywa się to poprzez m.in. samo­

kształcenie, dążenie do równowagi praca-życie, dbanie o kondycję fizyczną i psy­

chiczną, udział w aktywnych formach wypoczynku oraz uczestnictwo w szkoleniach zakładowych i pozazakładowych214. Obok cech zależnych od czynników genetycz­

nych takich, jak płeć i wiek, kapitał ludzki obejmuje wszystko, co może być ważne

213 Wartości kulturowe są tu rozumiane za P. Sztompką jako „reguły, których przedmiotem są pożądane, godne, słuszne cele działań”, normy zaś jako „reguły, których przedmiotem są właściwe, oczekiwane, obarczone powinnością sposoby czy metody działania, a więc środki stosowane dla osiągnięcia celu”.

Innymi słowy: wartości wskazują kulturowo uzasadnione cele, a normy sposoby ich realizacji. Zob.

P. Sztompka, Socjologia. Analiza społeczeństwa, op. cit., s. 286-287.

214 H. Król, Istota rozwoju kapitału ludzkiego organizacji, [w:] H. Król, A. Ludwiczyński (red.), Zarzą­

dzanie zasobami ludzkimi. Tworzenie kapitału ludzkiego organizacji, PWN, Warszawa 2006, s. 424.

do osiągania przez jednostkę celów w konkurencji na rynku pracy, jak też w innych przestrzeniach życia społecznego215.

Za A. Sadowskim przyjmuje się, iż wskaźnikami kapitału ludzkiego są m.in.:

wiedza216 (w tym wykształcenie; jest to podstawowa część tego kapitału), stan cy­

wilny, zawód, miejsce zamieszkania, wyznanie, realizacja praktyk religijnych, zacho­

wania kulturalne, umiejętności zawodowe, stan zdrowia wraz z umiejętnościami jego utrzymania, znajomość języków obcych, obsługi komputera, nabyte w wyniku osobistego wysiłku kompetencje kulturowe, gotowość do kontaktów z innymi, ob­

cymi i związana z tym elastyczność względem różnych kultur i stylów życia, aspira­

cje, ambicje i możliwości rozwojowe oraz stopień zadowolenia z zamieszkania w da­

nej miejscowości, z posiadanego wykształcenia, z wykonywanej pracy zawodo­

wej217. Należy zaznaczyć, iż kapitał ludzki może kształtować się w wyniku indywi­

dualnych wysiłków jednostki nawet wbrew obowiązującym wzorom kulturowym i braku wsparcia ze strony otoczenia społecznego218.

Poza tym część cech kapitału ludzkiego mogą stanowić inwestycje z zewnątrz, nie do końca zależne od woli jednostki. Z perspektywy indywidualistycznej, to np.

starania rodziców, by zapewnić dziecku odpowiednią szkołę, właściwe środowisko dorastania, kształtować pozytywne postawy wobec nauki i pracy oraz zabezpieczyć na nie środki. Z perspektywy zbiorowej zaś, to: lokalne inwestycje w system szkol­

nictwa ogólnego i zawodowego, szkolenia w czasie pracy, studia dla dorosłych, ochrona zdrowia, wyżywienie społeczeństwa i badania naukowe219. Należy przy tym zakładać, że z perspektywy zbiorowej migracje ludzi wykształconych do innych krajów stanowią utratę zainwestowanych funduszy i potencjalnej aktywności spo­

łecznej tych osób220.

215 A. Sadowski, Białystok. Kapitał społeczny mieszkańców miasta, op. cit., s. 23.

216 Wiedza jest tu rozumiana jako uporządkowany zbiór informacji osadzonych w jakimś kontekście społeczno-kulturowym, który pozwala posiadaczowi odpowiadać na pytanie „dlaczego?”, a w kon­

sekwencji na podstawie informacji o stanach przeszłych mówić o stanach przyszłych. Wiedza nie tylko dostarcza wyjaśnienia wydarzeń, ale też jako wartość autoteliczna ukierunkowuje dalszy pro­

ces postrzegania, a jako wartość instrumentalna pozwala na realizację celów praktycznych. Kształto­

wanie wiedzy wykracza więc poza zinstytucjonalizowaną edukację, jest bowiem też wszystkim tym, co jednostka sama zapamiętuje i uznaje w swojej świadomości za własne. Zob. E. Chmielecka, Informacja, wiedza, mądrość – co społeczeństwo wiedzy cenić powinno?, [w:] K. Kloc, E. Chmielecka (red.), Dobre obyczaje w kształceniu akademickim, Fundacja Promocji i Akredytacji Kierunków Eko­

nomicznych, Warszawa 2004, s. 56-58.

217 A. Sadowski, Białystok. Kapitał społeczny mieszkańców miasta, op. cit., s. 22-24.

218 Ibidem, s. 23.

219 Ibidem, s. 22-23, 53; H. Król, Istota rozwoju kapitału ludzkiego organizacji, op. cit., s. 424; H. Król, Kapitał ludzki organizacji, [w:] H. Król, A. Ludwiczyński (red.), Zarządzanie zasobami ludzkimi.

Tworzenie kapitału ludzkiego organizacji, op. cit., s. 113.

220 A. Sadowski, Białystok. Kapitał społeczny mieszkańców miasta, op. cit., s. 24.