• Nie Znaleziono Wyników

450 PRZYCZYNKI DO RZECZY

W dokumencie Wspomnienia narodowe (Stron 172-176)

Pjatdęsiatnicy. Uroczystość tę lud prosty zowie, Raęhmański Wełykdeń. Wtedy resztki święconego rzuca się w rzekę, a to aby się dostały do jakiegoś ludu, który jak te resztki otrzyma obcłiodzi wówczas Wielka­ noc.

Rozmaite są też przesądy religiyie na Rusi. Święcone naprzykład tak pożywają, jakby to był Przenajświętszy Sakrament, z osobliwszą czcią, lękając się stracić odrobiny malutkiej. Mają święto Pantaleona w Lipcu, i Michała we Wrześniu; wierzą że kto w te dnie pójdzie na robotę w pole, cudowną natychmiast poniesie karę. Rusini nie święcą w Wielką Sobotę jak Łacinnicy paschał, ale bułkę białego chleba zo- wiąc ją artum co znaczy Chleb. Baranka Chrystusa z chorągiewką ry­ sują na tej bułce. W Sobotę przewodną tę rozdrobioną bułkę dają wiernym na lekarstwo ciała i duszy. Ńa rezurekciją na znak radości wielkiej przez trzy dni nieustannie dzwonią i wzajemnie się witają

Chrystos woskres. Grecy, tem samem i Rusini mają szczególną niechęć poszczenia w Sobotę. Że soboty nie obserwują, uważają to jakoby znak swojej prawowierności. Simonianie i Manichejczycy heretycy, na złość Żydom pościli w soboty; Kościoł przeto prawowierny, chcąc niemieć żadnego podobieństwa z heretykami wzbronił pościć soboty. Na za­ chodzie później zalecono na cześć N. P. Maryi pościć soboty, a Wschód i Grecy dochowywali wiernie swój dawny zwyczaj i o zakazie pamiętali. U Łącinników jest arcypiękny obrządek święcenia wody, a to w soboty przed Zielonemiświętami i przed Wielkanocą. Na środku kościołów są okazałe chrzcielnice, są dwie wody: jedna do kropienia się w kościołach, do święcenia różnych rzeczy, ta zmniejszą ceremonią i każdego czasu się święci; druga solenna, woda do Chrztu ś. w dnie te uroczyste w so­ boty przed Wielkanocą i Zielonemi Świętami się święci i konserwuje się w wspaniałych chrzcielnicach. Poświęcające słowa dziwnie są pię­ kne i nabożne : wzywa kapłan Boga aby przybył z swą potęgą i poświę­ cił; wspomina potop, w którym Bóg obmył grzechy świata, i obraz odrodzenia przedstawił; wzywa Ducha ś. który w początkach świata nad wodami się unosił. Dzieli ją krzyżem aby na nią wstąpiła moc Boska, rozlewa na cztery części świata, co znaczy że Chrzest święty na cały świat się rozciąga. Wspomina kapłan że Bóg na puszczy wody gorzkie w słodkie zamienił, że jedno źródło rajskie na cztery wielkie rzeki roz­ dzielił. Błogosławi wodę w Chrystusie Panu, który w Kanie Galilej­ skiej wodę, w wino przemienił, w rzece Jordanie był ochrzczony, suchą

O UNII W POLSCE.

151

nogą po morzu chodził, z boku swego wraz ze krwią sączył wodę i kazał w niej chrzcić Narody. Puszcza w nią potrzykroć paschat, albo świecę znaczącą Chrystusa, z którego krwawych zasług ta woda moc swąbierze, kładzie olej ichryzma, co znaczy łaskę Ducha ś. i czyni wiele krzyżów, aby ta woda straszna była piekłu całemu. Tak solen-, nego obrządku Grecy i Ruś nie mają.

Odpusty mają cudowną moc i niezrównaną darzą Łaską, udziela je Ojciec ś. przywiązując do miejsc, ołtarzów, obrazów, osób, medalików, z warunkiem odbycia spowiedzi i przyjęcia komunii ś. Po dopełnieniu przepisanych warunków Odpust uwalnia od kary i winy. Zbiorowisko ludu jakie zwyczajnie na odpustach bywa, przyczynia się do powię­ kszenia chwały Boskiej, przez kazania, nauki i uroczyste nabożeństwo. Odpusty są to święta katolickie jakoby zdroje płynącej nieustannie Łaski Bożej, a wówczas okwiciej jako rosa, jakoby deszcz zlewający dusze ludzkie. U Greków odszczepionych od Ojca ś. nie było odpustów, tem samem i u Rusi przed Uniją ; tylko bywały święta Prainiki, lud się na nie zbierał, ale tylko się przeżegnali, poczynili pokłony, dali coś do karbonki, kupili medalików, a pobożniejsi byli przy święceniu wody, i z wodą święconą, obrazkami do domu wracali. Unija wpro­ wadziła uczestnictwo rzeczywiste Odpnstów. Przystępować zaczęli do komunii ś. do spowiedzi, co jest jedynym odpustów warunkiem.

Klęczenie u łacinników jest w zwyczaju, a Ruś klęczenia nie cierpi, nawet Przenajświętszy sakrament stojąc we wschodnim obrządku po­ żywają. Są pewne wyrazy znaczące w nabożeństwie, które ciągle w ko­ ściele powtarzają: Alleluja, Kyrie elejson; alleluja znaczy «przy­ szedł Pan chwalcie Go ! » u łacinników używa się codzień we Mszy ś. prócz Postu Wielkiego; w czasie pogrzebów i smutnego rozpamię­ tywania męki Pańskiej, zda się że ten wyraz nie służy i opuszcza się . u Rusi utrzymują, że i w smutku chwalić Boga należy, słowa więc tego i w Poście Wielkim codziennie używają.

U Greków i u Rusi w wschodnim obrządku, nie było tak wielkiej i publicznej czci P. Sakramentu, jak na Zachodzie, ale Ewangelię w najwyższem poważaniu mieli i mają; stąd Ewangelia kosztownie za­ wsze oprawiona w złoto i srebro. Unici wprowadzając uroczystość Bo­ żego Ciała, processye, suplikacye, już się więcej ku łacińskiemu obrzą­ dkowi nakłonili. U łacinników krzyże mogą być srebrne, złote, cyno­ we, rznięte; w greckim obrządku jedynie tylko malowany byćmoże Pan

152

PRZYCZYNKI do rzeczy

sHnie posunięta ’ Z Rusi Schyzmatyckiój cześć ™ją dla obrazów tak . me posumętą, ze się zdają być Bogiem samym- tak jak mv Boo-a iSy WchociaaJŚtWiętSZym Sakramencie Widziemy’ 'tak l{uś nieunicka przezLo z T dUCh°wieristwo> ^a obrazów są Prze X f hX nadZWyCZajns P°kor? 1 czci? jakby dla Boga żywego. oZv X Y T™ SI? SP°iły 26 ZWyCZajami Rusi nieunickkj. Obrazy chromowe główne są zawsze po lewej stronie która u Ru i znaczy więcej jak prawa, jako strona od serca: Chrystus Pan jest na lewej stronie a Matka Boska na prawej.

dzonTZ na Wsch0dzie da;ek0 P^niej jak na Zachodzie zaprowa- r 896 zostaK ’’ ZaCh°dz'e dzwonow bywają, a na Wschodzie • 896 zostały wprowadzone. Michał Cesarz przy kościele ś. Zofii po wanZSZy Z'172 WeneCyiprzyillaneumieścił. Dzwony są benedyko- wydzwt tentl’Wa0d PoWogosławienia wielkiego dzwonu który tariskieJo !°nym.Z0Sfał °d "Uczonego mnóstwa ludu na wieże Lore-

s e lZXb1 ;an vm 80 prze2egnał’dał mu imie Jan’1 “M nik^ Y benedykUją- Na Rusi jednak wieoej dzwonią jak u łacil

Ołtarze. Ponieważ Chrystus Pan jest kamieniem węgielnym, ZupA-

ngu ans, i pochowany jest w grobie kamiennym, na Zachodzie u ła- cinmkow me mogą być inne ołtarze tylko kamienne. Przeto są tablice kamienne port,ailia namaszczone w nich s, pomiLczone kości ss. męczenników. Na tych tylko tablicach kamiennych może byc odprawiona Ofiara w każdem miejscu za pozwoleniem Ojca ś. ui isupa, albo też są ołtarze nieruchome, altaria fixa zawsze na

pamiątkę grobu Chrystusa kamienne. Na Wschodzie i u Rusi ołtarze są płócienne na pamiątkę prześcieradła, którem Chrystus Pan był owimony w grobie, t pieluszek po swojóm narodzeniu Takie płótnQ kby serwetka antemis się zowie, ma w czterech końcach zaszyte kości ss. męczenników, na proch spalone, pomieszane z woskiem Jak na portatihach u Łącinników, tak u Rusinów Greckich na ante-

missach odprawia się Msza ś.

Apparata. Ornaty oznaczają purpurową suknię w którą Chrystus Pan był odziany na urągowisko, - na Wschodzie i u Unitów są szerokie

ryzy. U Rusi używają tylko dwóch kolorów: białego codziennie, i czer­

wonego, który oznacza żałobę, i używanym jest w pogrzebach i w post wielki. U łącinników czarny kolor jest pogrzebowy; do apparatów

O UNII W POLSCE.

153

używany jest nietylko biały, ale fioletowy, czerwony, zielony i t. d.— Najważniejszą rzeczą w religijnych obrzędach jest C/iryzma, jest to oliwa

z balsamem, święcą ją biskupi w Wielki Czwatek, służy do poświęce­ nia kapłanów, do ostatniego namaszczenia, do bierzmowania i do wody Chrztu ś. Ghryzma po Sławiańsku zowie się Myro[.omazanie’, święcą je biskupi w Wielki Czwartek; ale w ten olej święty nietylko wchodzi oliwa i balsam, ale wiele innych rzeczy: zioła wonne leczące, wino, drzewo pachnące.

Relikwie śś. męczenników są skarbem drogim, nieocenionym w ko­ ściele; ubiegano się o jego posiadanie. Najwięcej jest relikwii w Rzy­ mie i na całym Zachodzie. Dużo relikwii z Konstantynopola na Za­ chód wywieziono, kiedy książęta Latyriscy w Carogrodzie panowali. 1 w naszej Rusi są ciała świętych; relikwią najkosztowniejszą, klejno­ tem bez ceny jest ciało ś. Jozafata męczennika w Połocku złożone przedtem, a dziś w Białej, kanonizowanego przez Urbana VIII r. '1662. W Cudnowie było ciało Alexego Metropolity, w Żółkwi Jana Socza- wskiego; Ruś ich za godnych beatyfikacii uważała. Jednym się tylko świętym Unija dotąd chlubi, — w prześladowaniu dzisiejszem oczekuje, i wzywa Pana Zastępów o naśladowcę, o męczennika, o świę­ tego, aby ją z przepaści w jakiej dziś jest wydźwignął i do dawnego zwrócił tryumfu.

W dokumencie Wspomnienia narodowe (Stron 172-176)