• Nie Znaleziono Wyników

Tabela 4. Farerskie statki utracone w czasie II wojny światowej

W dokumencie Większość naszych błędów (Stron 115-119)

*Pojemność statków handlowych jest wyrażana w jednostkach niemetrycznych, stanowiących wartość 2,83 m3 (dawniej nazywano je tonami rejestrowymi).

Źródło: Opracowanie własne autora na podstawie danych Foroya War Muzeum.

„Sjöborg”

3 wszedł na pole minowe u wybrzeży Islandii

wypadku większych jednostek, na przykład trawlerów, taka kalkulacja już się nie sprawdzała.

Największe straty w ludziach przyniosło więc farerskiej żegludze storpedowanie dwóch traw-lerów: „Nýggjaberg” z Miðvágur oraz „Tor II” z Havn. Statki z Wysp Owczych były atakowa-ne również przez niemieckie lotnictwo, duże zagrożenie stanowiły miny (zarówno dryfujące, jak i postawione w ramach zagród minowych – w ostatnim przypadku było to związane z ma-łą dokładnością nawigacji prowadzonej na statkach rybackich i żaglowcach handlowych).

O ile na zagrożenie stwarzane przez U-Booty i miny Brytyjczycy niewiele mogli poradzić, o tyle wobec nieprzyjacielskiego lotnictwa podjęli pewne działania. Od kwietnia 1941 roku wszystkim farerskim szyprom zaproponowano uzbrojenie ich jednostek w dwa lekkie karabi-ny maszynowe Lewisa oraz w wyrzutnie rakiet PAC. Te ostatnie okazały się jednak całkowi-cie nieskuteczne i wkrótce zostały zdemontowane29. Przyjęcie oferty miało charakter dobro-wolny, a uzbrojenie obsługiwali doraźnie przeszkoleni członkowie załóg. Ogień prowadzony z kutrów i szkunerów miał głównie odstraszać, ale 12 czerwca 1941 roku szyper George Joensen dowodzący szkunerem „Thor” z Sørvágur zestrzelił niemiecki samolot Heinkel 111 około 15 mil morskich od Aberdeen. Za swój czyn żeglarz został odznaczony przez króla Jerzego VI Orderem Imperium Brytyjskiego. Łącznie w czasie II wojny światowej zginęło 132 farerskich cywilów (w większości marynarzy i rybaków). Był to znaczny, biorąc pod uwagę wielkość ca-łej populacji, upust krwi, ale w społeczności, dla której ryzyko związane z uprawianiem mo-rza było chlebem powszednim, nie wywołał negatywnych reakcji.

Oprócz rybołówstwa i transportu populacja Wysp Owczych, w całości i bez ryzyka, odnio-sła korzyści z przyjętego na początku okupacji, korzystnego dla wyspiarzy (był to zapewne element pozyskiwania ich „serc i umysłów”) przelicznika korony duńskiej do funta szterlin-ga, wynoszącego 22,40:1. O skali wzrostu zamożności wyspiarzy świadczy fakt, że o ile ich depozyty bankowe w styczniu 1941 roku były szacowane na 248 000 funtów szterlingów, to w lipcu 1945 roku ich wartość wyniosła 2 792 000 funtów. Aby cały system uszczelnić, wła-dze farerskie po ustaleniach finansowych z Brytyjczykami wprowadziły lokalną walutę.

Początkowo sprowadziło się to do stawiania na banknotach duńskich pozostających w obie-gu stempli o treści Jedyna ważna na Wyspach Owczych waluta, obszar farerski, czerwiec 1940 (far. Kun Gyldig paa Færøerne, Færø Amt, Juni 1940). 14 października 1940 roku do obro-tu weszły nowe banknoty, wydrukowane w Wielkiej Brytanii, ale w imieniu duńskiego Banku Narodowego. W 1941 roku w Londynie zostały wybite monety do użytku na Wyspach30. Kwestiami walutowymi zarządzała komisja licząca dziewięciu członków, w tym przedstawi-cieli Farerskiego Związku Eksporterów Ryb, Farerskiej Unii Handlowców, banku Føroya Banki i banku oszczędnościowego. Później, po zawarciu stosownych umów, liczebność

ko-29 Były to wyrzutnie niekierowanych pocisków rakietowych o średnicy kadłuba 76 mm i średnicy stateczników stabilizujących 177,8 mm. Długość pocisku wynosiła 813 mm, a masa – 15,9 kg. Po odpaleniu i osiągnięciu pułapu około 330 m następowała eksplozja pocisku, w wyniku której odrywały się trzy niewielkie spadochrony. Do każdego był podczepiony drut stalowy o średnicy 1 mm i długości 122 m zaopatrzony w ładunek wybuchowy o masie 0,238 kg. W intencji twórców samolot miał śmigłami bądź kadłubem i skrzydłami ściągać na siebie ów ładunek wybuchowy, którego wybuch prowadziłby do zniszczenia lub uszkodzenia maszyny. Na dużych okrętach wyrzutnie blokowano po 20, farerskie kutry otrzymywały maksymalnie po dwie pojedyncze wyrzutnie. Sprzęt ten okazał się całkowicie nieskuteczny.

30 Statek „Sauternes”, który transportował monety oraz paczki świąteczne dla stacjonujących na Wyspach żołnierzy brytyjskich zatonął 7 grudnia 1941 r. w czasie ciężkiego sztormu, który dopadł go w cieśninie Fugloyarfjøður, między wyspami Svinoy i Fugloy.

mitetu została ograniczona do trzech członków. Korona farerska została oddzielona od funta brytyjskiego i przystosowana do korony duńskiej w kwietniu 1945 roku.

Sytuacja zaopatrzeniowa mieszkańców była dobra. Brytyjczycy wprowadzili co prawda wo-jenny system racjonowania dóbr (żywności, tekstyliów), ale dotyczył on wyłącznie produk-tów importowanych z Wielkiej Brytanii, w rozumieniu farerskim głównie o luksusowym cha-rakterze (kawa, herbata, cukier, czekolada itp.). Obrót żywnością pochodzenia lokalnego (ziemniaki, warzywa, ryby z połowów przybrzeżnych, mięso zwierząt hodowlanych i grin-dwali31 oraz mleko), a także tkaninami wełnianymi nie został poddany żadnym regulacjom.

31 Polowania na grindwale (w języku farerskim grindadráp, ang. pilot whale, łac. Globicephala melas, samce osiągają długość 5,5–8,5 m i masę 3–3,5 tony, a samice odpowiednio 4,0–6,2 m długości i 1,8–2,5 tony), czyli delfiny, są obecnie najbardziej kontrowersyjnym elementem farerskiej tradycji. Mimo że poddane ścisłej regulacji prawnej i niezagrażające stabilności populacji tych morskich ssaków stanowią obiekt ustawicznych ataków międzynarodowych organizacji ekologicznych. Farerczycy nie zamierzają jednak poddawać się presji. 6 października 1940 r. miało miejsce najbardziej owocne polowanie w czasie objętym regularnymi zapiskami, czyli od 1709 r. Ubito wówczas 1200 waleni. Grindwale żyją w stadach matriarchalnych. Polowanie polega więc na oddzieleniu od stada samicy przewodnika i skierowaniu jej na plaże.

Reszta stada podąża za nią. Łowcy zachodzą wówczas zwierzęta od strony otwartego morza i rozpoczynają ich ubój. Instytucja grindadráp ma silne osadzenia historyczne. Jest przedsięwzięciem gminnym, każda z jednostek terytorialnych ma przydzieloną jedną plażę, na której są dopuszczalne łowy. Swój udział w podziale mięsa grindwali mają wszyscy mieszkańcu gminy, niezależnie od tego, czy brali udział w polowaniu, czy też nie. Była to więc ongiś instytucja swoistej pomocy społecznej, ułatwiająca przetrwanie najsłabszym członkom lokalnych społeczności.

Przytulona do brzegów fiordu osada Gjogv na wyspie Kalsoy. W czasie dobrej pogody może uchodzić za eg-zemplifikację farerskiej sielskości

KRZYSZTOF KUBIAK

W takiej sytuacji niemiecka propaganda, czyli audycje radiowe nadawane po farersku, nie pa-dała na podatny grunt.

Pozytywnie układały się również stosunki między lokalnymi mieszkańcami, o czym świad-czy około 200 zawartych w czasie wojny mieszanych małżeństw. Ten wymiar obecności Brytyjczyków miał jednak jeszcze jeden wymiar. Otóż konieczność konkurowania o wzglę-dy dam z lepiej ubranymi, lepiej opłacanymi i mającymi dostęp do różnych luksusowych dóbr żołnierzami brytyjskimi wyjątkowo frustrowała młodych Farerczyków. Jeden z nich dał temu wyraz z strofie: One obracają się wśród / żołnierzy i nie znają / wstydu, one kręcą się / wśród Jimów, Jacków, / Johnów i Tomów32. Jednym ze sposobów odreagowania przez młodych męż-czyzn z Wysp stresu wywołanego taką sytuacją było jakoby śledzenie mieszanych par i ruj-nowanie im nastroju intymności w kluczowych momentach randki za pomocą kociej muzy-ki na piszczałkach. Generalnie jednak liczba konfliktów między wyspiarzami a brytyjsmuzy-kimi żołnierzami była niewielka, jeśli uwzględnić, że przez archipelag w czasie wojny przewinęło się 8000 oficerów, podoficerów i szeregowych z różnych państw Wspólnoty Brytyjskiej.

W dokumencie Większość naszych błędów (Stron 115-119)