U padek z a m ie rz o n y ch refo rm sk arb o w o -w o jsk o w y ch z a c ią ż y ł w ielo ra ko w sp o só b u jem n y n a ro z p o c z ę ty m d ziele o d bu d ow y z a s o b u dom eny. U d a rem n ie n ie in ic ja ty w dw oru, p o św ię c o n y c h spraw ie u z y sk a n ia fu n d u szy n a w y ku p z astaw ó w pod p o s ta cią p o d atk u , p rz e k re śliło sz a n sę n a d al szą, b a rd z iej in te n s y w n ą re s ty tu c ję z a d łu ż o n y c h d óbr d om en y w o k resie w o jen , p o w o d u jący ch p o n o w n e w y n is z c z e n ie sk arb u . D obra w y ku p ion e c z y o d z y sk iw a n e n a z a s a d z ie p rzep ro w ad zo n y ch d o ty ch cz a s u k ład ó w z w ie rz y c iela m i n ie z a p e w n iły rad y k aln eg o w z ro stu w p ły w ó w sk a rb o w y ch . Tylko n ie k tó re b o w iem sp ośród ty c h dóbr p o w ró ciły , ja k w iadom o, w o b ręb d om eny b e z z w ło c z n ie , gdy in n e w m y śl z a w ie ra n y ch k o n trak tó w m ia ły p o d leg ać p ó ź n ie js z e j dopiero re in te g ra cji. D obra, o d z y sk iw a n e po w ielu la ta ch n ie s ta r a n n e j z re g u ły g o sp o d ark i z a sta w n y c h p osesorów , w y m a g a ły o d bu d ow y55. Z n a c z n e n a k ła d y w ią z a ły się np. z d op row ad zen iem do p o rząd k u z a g ro ż o n y ch ru in ą z a m k ó w o b ro n n y ch . Z a ra z e m n o w y w ład c a p ra g n ą ł w y k o rz y sta ć z a s o b y d om eny n a z a p e w n ie n ie z n ic h u p o sa ż e
54 W opozycji szlacheckiej kiełkują już ówcześnie zarodki myśli egzekucyjnej, pod które grunt przygotowały ustawy lat 1440-1504, Traktat Zaborowskiego i działalność Jana Ła skiego. Szlachta uchyla się od świadczeń na obronność granic, bo prawo przeznaczyło na ten cel dobra królewskie. Tych dóbr natomiast nie chce wykupywać z zastawów za złożony przez siebie podatek, gdyż skoro są one ,,pro tuitione ac conservatione Regni [...] a principio ordinata”, obciążenie ich niegdyś zastawami stanowiło bezprawie, a bezprawne zobowią zania panujących nie kwalifikują się do spłaty, lecz jedynie do unieważnienia. Jest zna mienne, że równocześnie zaciągane przez Zygmunta I na potrzeby wojny moskiewskiej pożyczki z obciążeniem dóbr (zob. przyp. 39 i s. 111) były asekurowane zastrzeżeniami o uchyleniu restrykcji prawnych w tej mierze - istniejących oraz przyszłych; fakty te świad czą z pewnością nie tylko o przezorności wierzycieli, lecz są zarazem echem dyskusji sejmowych i sejmikowych, kierujących się przeciw ważności zastawów królewskich. Koin cydencja tych dwu motywacji: własnej - szlacheckiej oraz przeciwstawnej - inspirowanej przez interesy możnych zastawników jest zrozumiała przy nieskrystalizowanym jeszcze ówcześnie w określony program sposobie myślenia politycznego szlachty. Por. A. Wyczań- ski, Z dziejów reform skarbowo-wojskowych, s. 292nn., 302-304.
55 Dewastacja dóbr zastawionych była zjawiskiem tak powszechnym, iż nie wydaje się wyma gać dowodów. Zob. np. s. 118-120 - wypowiedzi w tej sprawie króla Zygmunta. Na masowe wyniszczanie lasów przez zastawników zwraca uwagę Blumenstok (op.cit., s. 117).
n ia d la lu d zi, k tó rz y b y li m u p o trz e b n i w to k u re a liz a c ji b ie ż ą c y c h zad ań z a rz ą d u p a ń stw e m . Z g o d n ie z p rak ty k ą, sto so w a n ą ó w cz eśn ie p o w sz e ch n ie p rzez p a n u ją c y c h , od daw ał on sw y m z a u fa n y m m in is tro m i u rz ę d n i ko m w d z ie rż e n ie cz a so w e cz y d o ż y w o tn ie ro z leg le k o m p lek sy m ajątk ó w s ta ro śc iń sk ic h , o g ra n icz a ją c n a rz e c z d o n a ta riu sz y w ła sn e ro s z c z e n ia do p o ż y tk ó w z n ad a n y ch d óbr56.
T rz eb a d odać, iż w o jn a m o sk iew sk a, n ie b e z p ie c z n a p rzed e w sz y stk im d la Litw y, z a s ta ła d o m en ę W ielk ieg o K sięstw a w n a jg o rsz y m stan ie. Je ś li b o w iem p o trak to w ać z e ś c is ło ś c ią d e k la ra c ję k ró le w sk ą z 1514 r., p rz e z n a c z o n ą d la dw orów h o s p o d a rsk ic h w o jew ó d ztw w ileń sk ieg o i tro ck ieg o , to n a le ż a ło b y p rz y ją ć, iż Z yg m u nt I b y ł p o zb aw io n y od p ierw sz y ch lat sw ych rząd ów w p ły w ó w z d óbr z ie m sk ic h sw ej litew sk iej „ o jc o w iz n y ”, co też g orzk o m o ż n y m W ielk ieg o K sięstw a w y rz u c a ł57.
B io rąc pod u w agę w sz y stk ie tru d n o ś c i fin a n so w e , z ja k im i p rzy szło w a lcz y ć k ró lo w i w n a s tę p stw ie w o jen m o sk ie w sk ich i w o ło sk ic h oraz w p rz ed d z ień w o jn y p ru sk iej, łatw o z ro z u m ie ć , iż n ie z d o ła ł o n się u s trz e c od z d o b y w a n ia n ie z b ę d n y c h środ k ów p ie n ięż n y c h ta k ż e w d ro d ze o b cią ż a n ia k ró le w s z c z y z n p o ż y c z k a m i. W k o n tra k ta c h z a sta w n y c h Z yg m u nta I u d e rz a ją c ą p rzew ag ę p o sia d a ły ro z lic z e n ia i k o n w e rsje z o b o w ią z a ń , z a c ią g n ię ty c h p rzez p o p rz e d n ich w ład có w w sto s u n k u do z o b o w ią z a ń z a c ią g a n y ch fa k ty cz n ie p rzez k ró la Z y g m u n ta58. W śród a k tó w tego ty p u w y stę p o w ały ró w n oleg le o b o k siebie k o n firm a c je d aw n y ch w ie rz y te ln o śc i czy z a m ia n a ich p o sta ci p raw n ej, ja k i o d n a w ia n ie sta ry ch k o n tra k tó w p rzy ró w n o c z e sn y m d o p isy w an iu do n ic h b ież ą c o p rzez k ró la z a c ią g a n e j p o ż y c z k i. W je d n y m i d ru g im w y p a d k u c h o d z iło sk a rb o w i - n ie z a le ż n ie od z a in te re so w a ń n a tu ry fin a n so w e j - o u s ta le n ie sta n u fa k ty cz n eg o z a d łu ż e n ia i a k tu a liz a c ję ty tu łu w ła sn o śc i, co staw ało się z w ła sz c z a isto tn e w o b ec z m ia n y p a n u ją ceg o , k tó ry p o d k re ś la ł w te n sp o só b n a b y w a n e p rzez siebie
56 Zagadnienie omówione szerzej w rozdz. IV (s. 193-205).
57 Stwierdzając brak wpływów z domeny do skarbu, król pisał: ,,a obracacie je [dochody z dóbr] każdy na swą, a nie na naszą hospodarską korzyść” - z ustawy dla dworów hospodarskich w woj. trockim i wileńskim (za W. Pociechą, Królowa Bona, t. III, Poznań 1958, s. 54). Por. też s. 66 i przyp. 100.
58 Rozważania autorki dotyczące zastawów dóbr królewskich, dokonywanych przez Zygmun ta I, opierają się przede wszystkim na ustaleniach A. Wyczańskiego (Rozdawnictwo dóbr kró lewskich, s. 293-298, 306-308).
u p ra w n ien ia do z n a jd u ją c y c h się od d aw n a w ręk u o só b tr z e c ic h dóbr d om en y m o n a rs z e j59. N ie z a le ż n ie od tego p raw nego a s p e k tu sprawy, a k ty n a d a w cz e tego ty p u s tw a rz a ły d ogod n e w a ru n k i d la z a c ią g n ię c ia p rzy sp o so b n o ści now ej p o ży czk i. Statut A lek san d ra z a b ra n ia ł w praw dzie w tym sam y m stop niu „d opisyw an ia” p o ży czek , ja k i z a c ią g a n ia now y ch , zap ew n e było je d n a k łatw iej p rzeprow adzić ro z sz e rz e n ie istn ieją ceg o ju ż zo b o w ią z a nia, n iż z a c ią g n ą ć now e.
D la u n ik n ię c ia k o liz ji z e s ta tu ta m i z la t 1 4 4 0 - 1 5 0 4 k r ó l Z y g m u n t s to s o w a ł w s z a k ż e c z ę s to fo rm ę p ra w n ą , z e w n ę tr z n ie od z a s ta w u o d m ie n n ą , c h o ć fa k ty c z n ie s p e łn ia ją c ą id e n ty c z n e c e le . B y ła to s p rz e d a ż z w ie c z y s ty m p ra w em o d k u p u (v en d itio c u m p e rp e tu o iu re re e m p tio - n is ) 60. F o rm u ła o m a w ia ją c a w ie c z y s te praw o k r ó la do o d k u p u d óbr o d p o w ia d a ła tre ś c io w o fo rm u le k a n c e la r y jn e j k o n tra k tó w z a s ta w n y c h w z a k r e s ie s tw ie rd z a ją c y m tr w a ło ś ć r o s z c z e n ia p a n u ją c eg o do w ła sn o śc i d ó b r61. T a k n p . w 1513 r. k ró l d o k o n a ł o p e r a c ji k re d y to w e j z k a s z te la n e m p o z n a ń s k im Ł u k a s z e m G ó rk ą. Z ło ż y ło się n a n ią k ilk a o d rę b n y c h u m ó w s p r z e d a ż y z w ie c z y s ty m p ra w em do o d k u p u , m a ją c y c h z a p rz e d m io t M ię d z y rz e c z , c z ę ś ć P iotrk ow a z T u szy n em , P ob ied zisk a, p o jed y n cz e w s ie d o m en y w ie lk o p o ls k ie j, d a n in a z b o ż o w a (sep ) ta m ż e , p r z y s łu g u ją c a z s ą s ie d n ic h k la s z to r ó w , ja k ró w n ie ż p o ra d ln e K a lis z a i P o z n a n ia . Z a w a rte u m o w y s tw ie rd z a ły , iż k a s z te la n p ra g n ie u n ik n ą ć z a r z u tu , ja k o b y d o b ra te m ia ł d z ie rż y ć p o d n ie d o z w o lo n ą p ra w em p o s ta c ią z a s ta - w u 62. Z a r a z e m u m o w y s tw ie r d z a ły n a jc z ę ś c ie j, iż w y m ie n io n e w a k c ie su m y b y ły w y p o ż y c z o n e p o p rz e d n io p rz e z p rz o d k ó w k a s z te la n a p rz o d k o m k r ó la . N ie k ie d y m o ż n a s tw ie rd z ić , ż e r z e c z y w iś c ie c h o d z i
59 Zob. przyp. 26. Uprawnienia te odświeżały zresztą akty zachowania w posesji wydawane zastaw nikom oraz akty nadające dzierżenie zastawne dóbr sukcesorom wierzytelności na tych dobrach zapisanych. Skądinąd należałoby postawić sobie pytanie, czy przeprowadzane co pewien czas rewizje tytułów zastawnych posesorów nie miały również - a może przede wszystkim w pewnych razach - na celu przerwania niezakłóconego posiadania przed upływem dawności 30 lat. 60 J. Bardach zwraca uwagę na silne analogie między zastawem antychretycznym a kup-
nem-sprzedażą z prawem odkupu: „Różnica ulegała tu w praktyce często zatarciu, dla tego też mówi się o zastawie-alienacji” (Historia pań stw a i praw a, s. 503).
61 Jednakże wzmocnienie tytułów królewskich wyrażało się dobitnie w zastrzeżeniu wie czystego prawa odkupu, gdy instytucja dawności prawa prywatnego zamykała wykup zastawu w terminie do lat 30 (zob. przyp. 26, 59).
62 MK 28, k. 52-54v. Por. też zbliżone zastrzeżenia w kontrakcie Szydłowieckiego na Gostynin (przyp. 39).
je d y n ie o z a m ia n ę a n ty c h re z y n a sp rzed aż z w ie c z y sty m praw em do o d k u p u 63. W p ew n y ch w s z a k ż e w y p a d k a ch m o ż n a się d o m n iem y w ać d o p isa n ia do stareg o z a d łu ż e n ia n o w ej p o ż y c z k i. W k a ż d y m ra z ie trz e b a p rz y p u sz c z a ć, ż e z a m ia n a ty tu łó w p raw n y ch w ie rz y te ln o śc i, d okony w a n a n a w n io s e k w ierz y c iela zain te re so w a n e g o w z a le g a liz o w a n iu sw ych ty tu łó w , sta n o w iła p o s u n ię cie , z k tóreg o sk arb c z e rp a ł ró w n ież p ew n e k o rz y śc i. N ie m u sia ły b y ć o n e z re s z tą u w id o cz n io n e w tre ś c i k o n tra k tu , lecz m o g ły w y stęp o w ać ja k o o d p ła tn o ść je d n o ra z o w a z a tego ro d z a ju św iad c z e n ie 64. O d p łatn ość z re s z tą m o g ła m ie ć c h a ra k te r św iad czo n y ch n a rz ecz k ró la u s łu g p o lity cz n y ch , co w w y p a d k u Ł u k a sz a G órki ta k ż e n iew ątp li w ie z a ch o d z iło .
W la ta c h p o p rz e d z a ją c y c h o raz b e z p o ś r e d n io n a s tę p u ją c y c h po w o j n ie p ru sk iej król zaw arł p ew n ą licz b ę ko n trak tó w sp rzed aży z w iecz y sty m praw em do od kup u. P rzed m io tem tej p o w ażn ej o p eracji b y ły p rzed e w szyst k im dobra św ieżo w y zw olon e p rzez k ró la z zastaw ów , ja k np. p ew n e d och o dy w ielkorządow e, B iecz, Soch aczew , a ta k ż e dobra ju ż up rzednio o b ciążo n e zap isam i. W p rz y b liż en iu m o ż n a o k reślić fak ty czn e p o ż y cz k i królew skie z tego ty tu łu n a kw otę ok. 60 tys. zł, z czeg o z a p an o w an ia Z ygm unta I lub jeg o n a stę p cy p o w ró ciły do sk arb u dobra o b cią ż o n e zap isam i n a su m ę ok. 37 tys. z ł (64% )65.
63 Np. w kontrakcie dotyczącym Międzyrzecza, gdzie kwota 4267 zł odpowiada kwocie, za jaką Górka miał skupić swych krewnych, Karnkowskich, w 1509 r. (MK 24, k. 102-103).
64 Stawki kancelaryjne przy transakcjach związanych z zastawionymi dobrami królewskimi były bardzo niskie (VL, t. I, f. 375; 1511): 2 zł uiszczano za konsensy dotyczące dóbr królew skich. Opłaty te były przeznaczone wyłącznie na utrzymanie personelu kancelaryjnego.
65 Wydzielenie pożyczek ściśle związanych z potrzebami wojny pruskiej jest trudne. Pewne kontrakty rejestrowane w tym czasie jako sprzedaż z prawem odkupu dotyczyły dawniej szych zobowiązań skarbowych lub sum do nich dopisywanych (np. Inowłódz, Kocko, Lanckorona). I odwrotnie - kontrakty rejestrowane jedynie pod postacią formalnej zamia ny na „sprzedaż z prawem odkupu” okazują się faktycznymi pożyczkami na cele wojny z Zakonem, co uzasadniać może prowizoryczna forma umów, zawieranych doraźnie przy zaciąganiu pożyczki i mających cechy zastawu warunkowego (np. młyn Kutlowski). Wydaje się, że pożyczki tzw. pruskie - jako sprzedaż z prawem do odkupu - objęły co najmniej 58 094 zł, tj.: J. Boner - 26 894 zł (2 młyny i jatki w Krakowie, Proszowice z Kadzi- cami, Zielonka, Trojanowice); S. Boner - 10 tys. zł (Biecz); rajcy krakowscy - 10 tys. zł (młyn Kutlowski w Krakowie), Sochaczew - 6200 zł, Lanckorona - 5 tys. zł. Nadto były zaciągane na tenże cel pożyczki typu ekstenuacyjnego (np. Spytek z Tarnowa - Krzeszów 3 tys. zł, co zostało ostatecznie zlikwidowane przez dożywocie) oraz antychretycznego (np. P. Odpowski - 10 tys. zł (Sącz); pożyczkę tę zlikwidowano w 1530). Z wymienionych 58 094 zł pożyczek - jako sprzedaż z prawem do odkupu - spłacono istotnie większość, z wyjątkiem Biecza i jatek oraz 2 młynów krakowskich (razem 21 244 zł). Pomijamy mniej sze transakcje, jak np. Binarowa, Sierzpietnica w woj. krakowskim (ASK LIV, 14 A, s. 11).
P o d a n e p rz y k ła d y n ie w y c z e rp u ją o c z y w iś c ie p ro b lem u zastaw ów , d o k o n y w an y ch p rz e z Z yg m u n ta I, co o d bieg a od te m a tu n in ie js z y c h b a d ań , a czeg o p o trz e b ę w y łą c z a is tn ie ją c e ju ż m o n o g ra ficz n e o p raco w an ie te m a tu . U b o c z n e je d n a k n a w ią z a n ie do ty c h z a g a d n ie ń je s t d la z a s a d n i czeg o p rz e d m io tu n a s z y c h b a d a ń n ie o d z o w n e , tru d n o b y ło b y b o w iem m ó w ić k r y ty c z n ie o ro z m ia ra c h o sią g n ię ć Z yg m u n ta I w z a k r e s ie s c a la n ia d óbr dom eny, n ie z n a ją c z a ra z e m c h o ć b y n a jb a r d z ie j ram ow o ro z m ia rów jeg o p o c z y n a ń w d z ie d z in ie o b c ią ż a n ia d óbr z a sta w a m i. Je ż e lib y k ró l b o w ie m z je d n e j stro n y p rz y w ra c a ł w y k u p io n e z z a sta w ó w d obra do sk a rb u , a z d ru g iej stro n y ró w n o c z e śn ie sk arb z u b o ż a ł n o w y m i tra n s a k c ja m i tegoż ty p u , n ie p o d o b n a b y ło b y o c e n ia ć p o z y ty w n ie c a ło k s z ta łtu je g o p o lity k i p ro w ad zo n ej w d o b ra ch d o m en y m o n a rsz e j. U jm u ją c za g a d n ie n ie z tego p u n k tu w id z e n ia , n a le ż y o d p o w ie d z ie ć p rzed e w s z y s tk im n a p y ta n ie , c z y o p e ra c je p o ż y c z k o w e Z y g m u n ta I, z w ią z a n e z o b c ią ż a n ie m o d p o w ie d n im i d łu g a m i k ró le w s z c z y z n , w p ły n ę ły n a ro z m ia ry e k s p lo ato w an ej p rz e z sk arb p u li d om en y z ie m s k ie j i u s z c z u p liły w ie lk o ść je j z a s o b u . Na p y ta n ie to m o ż n a o d p o w ie d z ie ć b e z b a rd z ie j isto tn y c h z a s trz e ż e ń p rz e c z ą c o . W ię k s z o ś ć z a s ta w io n y ch p rzez sieb ie d óbr k ró l n a stęp n ie o d z y s k a ł (G o sty n in , M ię d z y rz e c z , R aw a, S o ch a cz e w , S ą cz , c z ę ś ć z a p isa n y c h w d łu g a c h d o ch o d ó w w ielk o rz ą d o w y ch ). Z aw iłe o k a z a ły się lo sy B ie c z a i R a b s z ty n a . K ról Z yg m u n t u m ie ra ją c p o z o s ta w ił te staro stw a z a d łu ż o n e n a r z e c z B on erów . B y ły to je d n a k z a d łu ż e n ia z n a c z n e i z a b e z p ie c z e n ie p o z o sta w a ło w p e w n y ch p ro p o rcja c h w s to s u n k u do kw ot u d z ielo n eg o k r e d y tu 66.
T rzeb a b o w iem zd ecyd ow an ie p o d k reślić, iż tra n s a k c je z a sta w n e Zyg m u n ta I b y ły zaw ieran e ró w n ież z p o zy cji m o żliw ie dla skarbu korzystn ych . W z ło ż o n ej i ta k ro zleg łej p roblem aty ce ogólnej zastaw ów dóbr dom eny ziem sk iej, w y stęp u jącej jak o typ ow e zjaw isk o p ro cesu dziejow ego, trzeb a ro zró żn ić w y ra ź n ie p ew n e sp e cy ficz n e m om enty. Z astaw an ty ch retyczn y, w z a sa d z ie dla skarbu p ań stw a niekorzy stn y, p rzy b ierał w k o n k retn y ch sy tu a c ja c h różn y ch arak ter. M ógł stać się (jak o n a rz ęd z ie p olity ki rodow ej rzą d zącej m ag n aterii) d rogą do p rz ew ła sz cz a n ia stopniow o d om eny n a rzecz m ożn ow ład ztw a, co było typ ow e dla zastaw ów , k tó ry ch trw a n ie p rzeciąg a ło się w sposób cz a se m n ieogran iczon y . P om ijając n a stęp n ie stad ia p ośred
66 Rewizja listów w 1564 r. zapis na Rabsztynie zakwestionowała, natomiast 10 tys. zł na Bieczu uznała (ASK, LIV, 14 A, s. l-3). Zapisane na Lanckoronie 5 tys. zł „darował Rzeczy pospolitej” podczas rewizji listów kasztelan rawski Stanisław Wolski.
nie, od pow ied nio ró ż n ic u ją c e stop ień w arto ścio w an ia zjaw isk a, d ochod zi się do stw ierd zen ia faktu , iż a n ty ch re z a w p ew n y ch w y p ad k ach z asad n iczo n ie p rzy n o siła g osp od arce skarbow ej w ięk szeg o u szczerb k u . Z d arzać się to m og ło w w aru n k ach , gdy skarb p ań stw a p ozostaw ał od pow ied nio zasobny, prężn y i sprawny. W tedy b o w iem b y ł zapew niony, p rz y n a jm n iej teo rety cz n ie, w ykup i p ow rót dóbr do skarbu 67. N iew ątpliw ie istn ia ł o tw arty problem w y n is z c z a ją ce j gosp od arczo ek sp lo atacji z e strony p rzejściow ego zastaw nego p osesora, czeg o w sz a k ż e m o żn a było w ja k im ś stop niu u n ik n ą ć przy odpow iednio zorganizow anym system ie kontroli i interw encji, ja k ich przykła dy z n a le ź ć ró w n ież m o żn a w p ew n y ch p o su n ię cia c h Zygm unta I w o b ec z a staw n ych posesorów 68.
P rz y to c z o n e tu p rzy k ład y tra n s a k c ji z a sta w n y c h i a lie n a c y jn y c h Zyg m u n ta I n ad ają p olity ce ro zd aw n iczej tego króla w łasn e o b licze i o d cin ają ją zd ecyd ow an ie od p olity ki u p raw ianej w ty m za k re sie p rzez Jag iello n ó w up rzedn io. P ew ne an alog ie m o żn a b y w id zieć z a k tu a ln y m i p o c z y n a n ia m i realizo w an y m i w d om enie fran cu sk iej. D oucet zd efin iow ał praw ną p ozycję króla fran cu sk ieg o w d om enie n iew iele in aczej, n iż w y p ad ałoby to sform u łow ać w o d n iesien iu do królów polsk ich , określając p an u jąceg o raczej jak o u ż y tk o w n ik a n iż w łaściciela dóbr tron ow y ch 69. M im o to cytow an y autor w y ek sp on ow ał b ard zo szeroką fak ty czn ie gestię fin an so w ą m o n arch y w z a kresie in s ty tu c ji domeny. D om en a Zygm unta I n ie p osiad ała co praw da tej elasty czn o ści, ja k ą o d z n a cz a ła się np. d om ena fran cu sk a, W alezju sze b o w iem n ie jed n o k ro tn ie u n iew a ż n ia li a k ty n ad ań sw ych przodków , co poz w alało im d oraźn ie n a stosow anie szerokiego rozd aw n ictw a stan ow iącego in stru m en t p olity ki je d n a n ia sobie w iern o ści lud zi p o trzeb n y ch m on arsze. Je d n a k ż e Zygm unt I p rzeo b raził tra n s a k c je kred y tow e k ró lew szczy zn am i polsk im i, realizo w an e d oty ch czas n a w a ru n k a ch je d n o stro n n y ch k o rzy ści w ierzycieli, co w iodło in sty tu c ję dom eny stopniow o k u o b u m arciu i p rze k sz ta łce n iu w zo b o w ią z a n ia z obu stron b a rd z iej w sp ó łm iern ie k o m p en so w ane. W yd aje się b o w iem niew ątpliw e, iż do liczn y ch tra n sa k c ji sprzed aży
67 Na krótkoterminowe pożyczki Zygmunta I, zaciągane pod zastaw, czy to wyraźnie wa runkowy, czy nawet antychretyczny, zwrócił uwagę A. Wyczański (Rozdawnictwo dóbr królewskich, s. 298).
68 Zob. s. 118-121.
69 R. Doucet, Les institutions de la France, t. II, s. 545. Uważa on sprzedaż z wieczystym prawem wykupu za swego rodzaju niezbędną korekturę życiową zasady niezbywalności domeny (ibid., s. 547).
z w iecz y sty m praw em od kup u in sp irow ały króla n ie tylko jeg o ostro żn o ść i d uże p o czu cie legalizm u , n a k a z u ją c e u n ik a ć z a k a z a n e j u staw am i form y an ty ch rezy, lecz i ra c je fin an sow e, a w ięc sz a n se o siąg n ięcia w ten sposób w y ższej kw oty p ożyczki. Było b o w iem n iew ątpliw ie rz e c z ą tru d n ą u stalić w y sok ość p o ży czk i p rzy zastaw ie a n ty ch rety cz n y m od pow ied nio do w arto ści z astaw ian y ch dóbr. Sp rzed aż z praw em od kup u daw ała najp raw d op od ob n iej m o żn o ść operow ania w y ższy m i relacjam i, i o ty m ch yba św iad czą sum y p o ży czek ud zielon y ch królow i w o k resie w ojny p ru skiej.
In n ą, w sp ó ln ą d la om aw ian y ch tra n s a k c ji c ec h ę w y ra z ił fakt, ż e o b cią ż o n e z o sta ły p o n o w n ie ten u ty p rzed k ilk u zaled w ie laty w y ku p ione z du ż y m n a k ła d em w y siłk u od zastaw n y ch posesorów . Tę o k o liczn o ść m ogłyby u z a sa d n ić w zględ y n a szczu p łe ro z m ia ry dóbr p o z o sta ją cy ch a k tu a ln ie w d ysp ozycji k ró lew sk iej70. R estry k cje o b o w ią z u ją ce w spraw ie rozd aw n i ctw a dóbr opraw n ych b y ły w isto cie rz e c z y d la k ró la dogodne. Z ty ch dóbr b o w iem - z zasob n y ch g o sp o d arstw rolnych, leśn y ch i ry bn ych K orczyna, R ad om ia i Ł ęczy cy oraz p o z o sta ły ch kom pleksów , zap isy w an y ch kolejno E lż b ie c ie R a k u s z a n c e , B a rb a rz e Z ap o ly a i B o n ie S fo rza - u trz y m y w a li w z n a c z n y m stop niu królow ie sw ój dwór, c z y to czerp iąc z n ic h n atu ralia, c z y też św iad czen ia gotów kow e.
Z re s z tą n ie b y ło b y w ty m n ic d z iw n eg o , ż e g o s p o d a rn y k ró l - n aw et g d y b y ro z p o rz ą d z a ł w ię k s z ą lic z b ą k w a lifik u ją c y c h się do p rz e jś c io w e j a lie n a c ji d óbr - w o la łb y p o n o w n ie o b c ią ż a ć p o ż y c z k a m i d o bra św ieżo sk u p io n e, w y m a g a ją c e w ła ś c iw ie d op iero g ru n to w n e j od bu d ow y, n iż n a ra ż a ć n a ła tw ą d e w a sta c ję n a jle p ie j p ro s p e ru ją c e i n a js ta r a n n ie j u trz y m y w a n e k o m p lek sy k r ó le w s z c z y z n .
Z n a m ie n n y m o ż e w y d aw ać się ta k ż e d o k o n a n y p rz e z k ró la d obór w ie rz y c ie li p rz y tr a n s a k c ja c h d o ty c z ą c y c h p o ż y c z e k n a c e le w o jn y p ru sk ie j, w śró d k tó ry c h p rz y p a d ło 66% Ja n o w i i S e w e ry n o w i B o n e ro w i o raz p o ś re d n io z n im i z w ią z a n y m r a jc o m k r a k o w s k im 71. Z a p ew n e r o z s trz y g a ł p rz ed e w s z y s tk im m o m e n t g o to w o ści u d z ie le n ia p o ż y c z k i. A le praw d o p o d o b n ie w ja k im ś stop n iu ró w n ie ż w a ż y ła o k o lic z n o ś ć , iż k ró l c h c ia ł w ie d z ie ć , w c z y je rę c e o d d a je sw o ją w ie lk o rz ą d o w ą s p iż a r n ię i w ja k im s ta n ic o trz y m a ją n a s tę p n ie z p o w ro te m . N ie b e z z n a c z e n ia m o g ły b y ć w z g lęd y i n a to, iż z ty m i w ła ś n ie w ie rz y c ie la m i sp o d z ie w a ł się k ró l p rz e
70 Zob. s. 189-192 i tab. 7.
p ro w ad zić w sp o só b d o g o d n ie js z y lik w id a c ję w p rz y s z ło ś c i z a c ią g n ię ty c h z o b o w ią z a ń 72.
Szczególna rola wśród zapisów dokonyw anych przez Zygmunta I przypada niew ielkim w ierzytelnościom , o bciążającym w sie kresow e w ojew ództw a ru skiego i Podola. Zapisy te, których ogólną w ysokość ustalił orientacyjnie Wy- czań sk i n a 550 grzyw ien, n ie m ogą być oczy w iście traktow ane jak o pożyczki królew skie w ścisłym tego słowa znaczeniu. W tych w ypadkach chodziło b o w iem o bard ziej trw ałe zw iązan ie z zagrożonym i nieu stannie przez wroga ob szaram i posesorów tam tejszych drobnych królew szczyzn - przy zobow iązaniu ich zarazem do zad ań ochrony pogranicza73.
72 Jak to już podkreślono, Zygmunt I zdecydowanie zahamował proces parcelacji domeny w ręce zastawnych posesorów (por. s. 42-49, 64-73). Dla podsumowania problemu wydają się nadto użyteczne następujące spostrzeżenia: 1. Z wykazanych przez A. Wyczańskiego 198 kontraktów zastawnych należy wyeliminować co najmniej 75% umów stanowiących: rozliczenie poprzednio zaciągniętych zobowiązań (28), konwersje tychże zobowiązań (92), zapisy drobnych kwot na rzecz najczęściej rycerstwa ziem pogranicza południowo-wschod niego (10) oraz dopisywane do istniejących już wierzytelności niewielkie sumy wynikające zazwyczaj z rozliczeń tenutariuszy za poniesione przez nich nakłady i odnoszące się zwłaszcza do remontów budynków zamkowych (20). Z pozostałych 48 kontraktów zastaw nych 30 - to właściwe zapisy pożyczek Zygmunta I (w czym 6 zapisów na ekstenuację, 8 warunkowych i 2 bez dzierżenia), gdy pozostałe 18 stanowią pożyczki dopisywane na tych samych dobrach do dawniejszych zapisów. Zygmunt I dokonywał więc przeciętnie rocznie 1 transakcji zastawnej, gdy Kazimierz Jagiellończyk - 9, a Jan Olbracht - 14 (zob. s. 48, 60-61). 2. Na skutek faktu, iż sumy pożyczek dopisywanych nie wpływały in minus na stan zasobu domeny, nie miały one praktycznie dla skarbu - aż do momentu spłaty - zna