• Nie Znaleziono Wyników

Zignorowana lekcja szwedzka

najwy(sze bezrobocie w'ród m!odzie(y, najwy(szy zakres ubóstwa, zw!aszcza dzieci,

!

jeden z najwy(szych w UE poziomów nierówno'ci dochodowych (mo(e

!

ju( najwy(szy za wyj)tkiem Portugalii), wysoce kon iktowe stosunki pracy.

!

Cechy te sta!y si* konstytutywnymi swoisto'ciami polskiego

kapitali-zmu, których b*dzie bardzo trudno si* pozby+3.

Co zdeterminowa!o tak) posta+ przemian ustrojowych? Jakie by!y ich czynniki sprawcze? Czytelnik oceni, czy uda!o mi si* cho+ troch* rozja-'ni+ ten paradoks.

Zignorowana lekcja szwedzka

Pierwsze kroki by!y wielce obiecuj)ce. Jeszcze w wigili* wielkich wy-borów systemowych uwag* polskich ekonomistów przyci)gn)! model szwedzki. Dziewi*cioro z nich z wiceprzewodnicz)cym „przyrz)dowej” Konsultacyjnej Rady Gospodarczej, Janem Muj(elem na czele, na prze-!omie stycznia–lutego 1989 roku uda!o si* na studyjn) wycieczk* do Sztokholmu. Rezultatem by! ponad 70-stronicowy raport wraz z paroma aneksami szczegó!owymi (Konsultacyjna…, 1989). Trudno zrozumie+, dlaczego wydarzenie to nie sta!o si* punktem wyj'cia dla debaty ustro-jowej ani na sali obrad, ani w Porozumieniach Okr)g!ego Sto!u. A tre'+ konkluzji do tego zach*ca!a.

Odnosz)c si* do modnego ju( wówczas has!a, by si*ga+ po „sprawdzo-ne w 'wiecie” rozwi)zania, autorzy akcentuj) ich zró(nicowanie: „O ile podstawowe mechanizmy rynku funkcjonuj) w rozwini*tych pa#stwach przemys!owych tak samo czy podobnie, to np. proporcje podzia!u docho-du narodowego czy zasady polityki gospodarczej bywaj) zasadniczo od-mienne. Z tego punktu widzenia szwedzki model gospodarczy jest wart szczególnego zainteresowania. Gospodarka szwedzka funkcjonuje w wa-runkach ostrych rygorów efektywno'ciowych, narzuconych przez rynek mi*dzynarodowy. Z tego m.in. powodu nie ma w niej miejsca na paterna-lizm w stosunku do przedsi*biorstw czy bran( trwale nieefektywnych.

3 Bardziej szczegó!owe omówienie powsta!ego !adu spo!eczno-ekonomicznego w Polsce za-wieraj) publikacje Kowalika (2005; 2009).

186

Modernizacja Polsk i

Jednak nawet olbrzymie programy restrukturyzacyjne, jak np. likwi-dacja ca!ego praktycznie przemys!u stoczniowego (do niedawna ucho-dz)cego za jeden z najnowocze'niejszych na 'wiecie), przebiegaj) tam w warunkach spokoju spo!ecznego, mimo stale utrzymuj)cej si* znacz-nej si!y zwi)zków zawodowych. Tajemnica sukcesu tkwi w tym, co Szwedzi nazywaj) aktywn) polityk) zatrudnienia. Zamiast przeznacza+ pieni)dze na zasi!ki dla bezrobotnych, najpierw szuka si* mo(liwo'ci pracy dla potencjalnych kandydatów na bezrobotnych. Spo'ród pracow-ników zlikwidowanych stoczni nikt nie zosta! pozostawiony w!asnemu losowi (...). Radykalizm gospodarczy wspó!istnieje w Szwecji z solida-ryzmem spo!ecznym, a  lozo a rozwi)zywania sytuacji kon iktowych jest zaprzeczeniem thatcheryzmu. W Anglii likwidacja nierentownych przedsi*biorstw przewa(nie poci)ga za sob) wzrost bezrobocia, a co za tym idzie strajki i napi*cie spo!eczne. W Szwecji operacja ta przebie-ga w miar* bezkon iktowo” (ibidem: 3–4). Autorzy zwracaj) uwag*, (e likwidacji przemys!u stoczniowego dokonali socjaldemokraci, podczas gdy, paradoksalnie, sprawuj)cy wcze'niej konserwaty'ci subsydiowali ten przemys!.

W praktykowanej wówczas w Szwecji zasadzie „równej p!acy za rów-n) p!ac*”, niezale(nie od kondycji  rmy na rynku, autorzy dostrzegli interesuj)cy mechanizm automatycznej restrukturyzacji gospodarki, eliminacji  rm s!abych i motywowania do innowacji pozosta!ych  rm. Skonfrontowali ponadto realia szwedzkie z polskimi w odniesieniu do takich kwestii jak: stosunek podstawowych si! spo!ecznych do zmian strukturalnych w przemy'le, pojmowanie priorytetów w procesie zmian strukturalnych, rz)dz)ce nimi mechanizmy oraz ich aspekty  nansowe, zarz)dzanie przedsi*biorstwami oraz struktura organizacyjna sterowa-nia przemys!em, polityka rolna, spó!dzielczo'+ itp. Raport jest zdumie-waj)co dojrza!y jak na pi*ciodniowy tylko pobyt w Sztokholmie. Pomagali w tym walnie osiedli tam emigranci z Polski.

Ogólne przes!anie adresowane do w!adz polskich antycypuje niejako zapisy pó"niejszej Konstytucji RP: „Dostrzec mo(na zatem znaczne po-dobie#stwo mi*dzy warto'ciami, którym podporz)dkowana jest polityka gospodarcza i spo!eczna socjaldemokratów w Szwecji oraz tymi, które urzeczywistniamy lub staramy si* urzeczywistni+ w Polsce: pe!ne zatrud-nienie, p!aca uzale(niona od wk!adu pracy, bezpiecze#stwo socjalne. Tym bardziej do'wiadczenia szwedzkie warte s) przestudiowania, a niektóre z nich mog) by+ bezpo'rednio u(yteczne dla procesu reform gospodar-czych oraz bie()cej polityki” (ibidem: 5).

Przywi)zuj)c szczególn) wag* do polityki przemys!owej, a zw!aszcza do restrukturyzacji starych bran(, autorzy opracowali specjalne anek-sy po'wi*cone konsensualnej restrukturyzacji dwóch bran(: stalowej

i stoczniowej4. Mo(na wi*c powiedzie+, (e zachowali rozs)dne proporcje mi*dzy opisem ustrojowych pryncypiów gospodarki szwedzkiej i pal)-cych kwestii pragmatycznych, wynikaj)pal)-cych jednak(e z przes!anek mo-delowych.

Szwecja dostarcza!a jeszcze jednego, jak si* pó"niej oka(e, potencjal-nie bardzo wa(nego dla Polski przyk!adu: zachowania w swej polityce gospodarczej elementarnych kanonów ekonomii keynesowskiej, co za-pewne mia!o zwi)zek z tym, (e ekonomi'ci szwedzcy j) wspó!tworzyli. Do Szwecji „wst*p” monetaryzmu i wolnorynkowej retoryki Reagana by! niezwykle ograniczony. Wyrazi!o si* to w sposobie reakcji konser-watywno-liberalnego rz)du Karla Bildta na kryzys gospodarki szwedz-kiej, jakiego do'wiadczy!a w latach 1991–1994. Bezrobocie dochodzi!o w szczytowym momencie kryzysu do 13%. Jaka by!a reakcja w!adz? W 1993 roku pos!u(ono si* niebotycznym, jak na kraj wysokorozwini*-ty, de cytem bud(etowym. Ró(nica mi*dzy udzia!em dochodów pa#stwa w PKB (60%) i wydatków (73%), czyli de cyt sektora  nansów publicz-nych, si*gn*!a 13% PKB. Przypomnijmy te(, (e w ratowaniu p!ynno'ci banków i waluty Szwecja wykaza!a wówczas odwag* si*gni*cia po dra-styczne 'rodki (do tego przyk!adu odwo!ywali si* Amerykanie w walce z obecnym kryzysem). Dzi*ki temu, mimo bezprecedensowo wysokiego w tym kraju bezrobocia, ubóstwo nie wzros!o, nie wzros!y te( znacz)co nierówno'ci dochodowe. Domoro'li wolno-rynkowcy zwykli s) podnosi+ z powodu wysokiego de cytu lament: za tak) lekkomy'lno'+ p!aci si* w d!ugim okresie. Szwecja za' zademonstrowa!a, w!a'nie w d!u(szym okresie, niezwyk!), obok Finlandii, zdolno'+ po!)czenia polityki wycho-dzenia z kryzysu z modernizacyjnym skokiem. Ju( w kilka lat pó"niej oba te kraje zaj*!y pierwsze miejsca w 'wiatowym rankingu gospodarek opartych na wiedzy.

Potencjalnie wi*c przywieziony ze Szwecji raport wymierzony by! przeciw przygotowywanej pó! roku pó"niej pod egid) MFW szokowej operacji, funkcjonuj)cej w o cjalnym j*zyku jako Plan Balcerowicza. Ale co z tego, skoro nawet uczestnicy owej studyjnej wyprawy, Jan Muj(el i Marcin %wi*cicki ani razu nie odwo!ali si* do swego raportu podczas obrad Okr)g!ego Sto!u, cho+ nale(eli do uczestników najbardziej aktyw-nych. Podobnie, kilka miesi*cy pó"niej, gdy wa(y!y si* losy zasadniczego kszta!tu nowego !adu spo!eczno-ekonomicznego, dos!ownie (aden z czo-!owych w!adców i autorów programu spo!eczno-ekonomicznego na ten raport i zalecania nie zwróci! najmniejszej uwagi.

4 W Raporcie poinformowano te(, (e opracowanie na temat ogólnych zasad szwedzkiej polityki przemys!owej znajdowa!o si* do wgl)du w siedzibie KRG. Natomiast Danuta Gotz--Kozierkiewicz (1989) opublikowa!a artyku! o szwedzkim systemie podatkowym.

188

Modernizacja Polsk i

Potencjalnie, równie ciekawym do'wiadczeniem jak szwedzkie, móg! si* te( sta+ fenomen nieco pó"niej zwany The East Asian Miracle (World Bank, 1993). Taki tytu! nada Bank %wiatowy ksi)(ce po'wi*co-nej „wschodnioazjatyckim tygrysom”. Do'wiadczenie tych krajów i ich gospodarek stanie si* podstaw) jednej z najg!*bszych rewizji w dominu-j)cej doktrynie ekonomicznej. Japonia i Tajwan, a nieco pó"niej Korea Po!udniowa z!ama!y powszechne dot)d przekonanie, (e cen) kapitali-stycznego uprzemys!owienia musi by+ wzrost nierówno'ci dochodowych, a w konsekwencji maj)tkowych. Wszystkie trzy kraje rozpocz*!y proces przyspieszonej industrializacji od radykalnego wyrównania maj)tkowego i dochodowego.

Z do'wiadczenia tego wiceszef Banku %wiatowego, pó"niejszy noblista, Joseph Stiglitz wyprowadzi kilka lat pó"niej wa(ny wniosek teoretyczny. O'wiadczy, (e do'wiadczenie wschodnioazjatyckie sk!ania do odrzucenia przekonania, i( wczesne stadia industrializacji s) koniecznie zwi)zane z narastaniem nierówno'ci. „Kraje Wschodniej Azji prowadz)ce polityk* egalitarn), uczyni!y niewa(n) znan) koncepcj* automatycznej redukcji nierówno'ci w wyniku rozwoju gospodarczego (s!ynna koncepcja trickle

down). Simon Kuznets dowodzi!, (e wzrost gospodarczy jest zwi)zany

ze wzrostem nierówno'ci; Arthur Lewis uwa(a!, (e nierówno'ci s) ko-nieczne, gdy( akumulacja kapita!u jest sednem rozwoju. Poniewa( bo-gaci wi*cej oszcz*dzaj) ni( biedni, wy(szy poziom nierówno'ci zwi*ksza oszcz*dno'ci, a tym samym i wzrost. Gospodarki Wschodniej Azji

pokaza$y, !e wysoki stopie# oszcz%dno&ci mo!e by" zapewniony w egalitarnym otoczeniu i !e akumulacja kapita$u ludzkiego jest równie wa!na – je&li nie wa!niejsza ni! wzrost kapita$u  zyczne-go (Stiglitz 1997: 13, wyró(. oryg.).

Na te w!a'nie zalety „tygrysów azjatyckich” wskazywa! Kazimierz -aski (1989), podkre'laj)c, (e Polsce potrzebna jest mieszanka typu po-!udniowokorea#skiego czy wcze'niej – japo#skiego. W obu tych krajach umiej*tnie po!)czono najlepsze cechy gospodarki prywatno-rynkowej z interwencjonizmem pa#stwowym. „Taka symbioza daje – jak wida+ – efekt kolosalnego przyspieszenia”. Tak mówi! dziennikarzowi „,ycia Gospodarczego” na krótko przed przyj*ciem przez parlament programu Balcerowicza. „Nie wyobra(am sobie – mówi! – by nowoczesne pa#stwo mog!o zrezygnowa+ z aktywnej roli w gospodarce, zdaj)c si* tylko na to, co przyniesie rynek. Tym bardziej, (e zupe!nie nie wiadomo, w jaki spo-sób rynek mia!by rozwi)za+ takie problemy jak np.  nansowanie bada# podstawowych, wa(nych dziedzin post*pu technicznego, rozbudowy in-frastruktury gospodarki. Odci*cie si* od tego by!oby czym' równie szko-dliwym i niebezpiecznym jak doktryna sprzedawania przez pa#stwo pie-truszki” (ibidem).

Brusa-)askiego oraz Kornaia alternatywne opcje