• Nie Znaleziono Wyników

zmiana i utrata mocy obowiązującej aktu normatywnego

W dokumencie Podstawy prawa (Stron 100-103)

1

Akt normatywny może być w każdym czasie zmieniony lub uchylony. Zmiana lub uchylenie aktu normatywnego może nastąpić w drodze aktu równorzędnego lub aktu wyższej rangi.

Pojedynczą zmianę aktu normatywnego określa się jako nowelizację albo nowelę. Może być ona wyraźna lub milcząca. Z wyraźną mamy do czynienia wówczas, gdy przepis dokładnie określa, jakie inne przepisy ule-gają zmianie i na czym ta zmiana polega. Przykład może stanowić art. 190 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (DzU z 2002 r. Nr 72, poz. 665 z późniejszymi zmianami), który wprowadził zmiany w ustawie o rachunkowości. Przepis ten brzmi:

Art. 190. W ustawie z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości (DzU

Nr 121, poz. 591 oraz z 1997 r. Nr 32, poz. 183, Nr 43, poz. 272, Nr 88, poz. 554, Nr 118, poz. 754 oraz Nr 139, poz. 933 i 934) w art. 81: a) w ust. 1 wyrazy „Prezes Narodowego Banku Polskiego” zastępuje się

wyrazami „Komisja Nadzoru Bankowego”,

b) w ust. 2 w pkt 2 wyrazy „Prezesem Narodowego Banku Polskiego” zastępuje się wyrazami „Komisją Nadzoru Bankowego”.

Nowelizacja milcząca (dorozumiana) ma miejsce wtedy, gdy zostanie wydany nowy przepis sprzeczny z dotychczasowym. Nie jest przy tym istotne, czy nastąpiło to przez przypadek, czy też rozmyślnie. Przy oce-nie i interpretacji przepisów należy bowiem przyjmować, że ustawodawca wszystko czyni w sposób zamierzony (tzw. fikcja racjonalnego ustawodaw-cy). Jak wiadomo, przepis dawniejszy musi ustąpić przed nowszym. No-welizacja wyraźna jest znacznie doskonalszą formą zmiany przepisu niż dorozumiana. Nie stwarza ona stanu niejasności co do obowiązującego prawa, która ma miejsce w przypadku nowelizacji dorozumianej.

Zdarza się, że akt normatywny jest nowelizowany wielokrotnie i do te-go niektóre zmiany są istotne i obszerne. Niekiedy zmianie ulega przepis, który już był zmieniany, nawet wielokrotnie. Powoduje to, że posługiwanie się tekstem aktu normatywnego staje się trudne. Aby ustalić treść obowią-zującego prawa trzeba bowiem sięgać jednocześnie do tekstu pierwotne-go i do wszystkich nowelizacji. Trzeba też pamiętać o kolejności, w jakiej zmiany następowały, gdyż ten sam fragment mógł być zmieniany kilka-krotnie. Aby usunąć te trudności, niekiedy ogłasza się tekst jednolity aktu

101

Tworzenie prawa (źródła prawa)

normatywnego. Ogłoszenie zarządza organ wskazany w akcie dokonują-cym nowelizacji. Ogłoszenie następuje w tym samym dzienniku promul-gacyjnym, w którym był ogłoszony akt pierwotny. Nie stanowi ono zmia-ny stanu prawnego, a jedynie uporządkowanie tekstu. Dawniej przy okazji ogłaszania tekstu jednolitego zmieniano numerację artykułów (paragra-fów), tak aby zapewnić jej ciągłość. Wprowadzało to jednak pewne zamie-szanie, bowiem ten sam przepis mógł w różnych okresach występować pod różnymi numerami. Dlatego obecnie tę praktykę zarzucono. W tekście jednolitym zachowana jest oryginalna numeracja przepisów, zaś wszystkie zmiany są jednoznacznie zaznaczone i omówione w odnośnikach.

Zmiana polegająca na scaleniu kilku aktów normatywnych w jeden nowy tekst nosi nazwę kompilacji. W przeciwieństwie do ogłoszenia jednolitego tekstu stwarza ona nowy stan prawny i dlatego może o niej zdecydować tylko organ uprawniony do nowelizowania scalanych aktów i tylko przez wydanie odpowiedniego aktu. I tak, ustawy mogą zostać skompilowane tylko przy pomocy nowej ustawy. Kompilacja zwiększa przejrzystość prawa i dlatego ułatwia jego stosowanie.

Najbardziej złożonym zabiegiem jest kodyfikacja. Podobnie jak kom-pilacja, polega ona na połączeniu różnych przepisów w większą całość. W przeciwieństwie do kompilacji nie ogranicza się do mechanicznego ich łączenia. Obejmuje zawsze przegląd i unowocześnienie przepisów, a więc uchylenie nieaktualnych, zmianę niektórych i niekiedy dodanie nowych. Kodyfikacji dokonuje organ uprawniony do nowelizacji przepisów. Akt normatywny, powstały na skutek kodyfikacji, bywa z reguły nazywany kodeksem. Kodeks nie ma wyższej rangi niż inne akty danego rodzaju (np. ustawy). Charakteryzuje się natomiast tym, że powinien w zasadzie wyczerpująco regulować cały dział prawa. Zawierać też powinien pewne ogólne normy prawne doniosłe dla całego działu. Dlatego przy opraco-wywaniu projektów innych ustaw z tego działu nie sposób pomijać norm zawartych w kodeksie. Kodeks wydany w formie ustawy może być zmie-niony każdą ustawą.

2

Uchylenie całego aktu normatywnego lub pojedynczego przepisu na-zywa się derogacją. Derogacja, podobnie jak nowelizacja, może być wyraźna lub milcząca (dorozumiana). Podobnie jak w przypadku noweli-zacji, tylko derogację wyraźną należy ocenić pozytywnie. Derogacji moż-na dokomoż-nać aktem tej samej lub wyższej rangi co akt uchylany. Może też utracić moc na skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.

Podstawy prawa

102

Derogacja nie jest jedyną przyczyną utraty mocy obowiązującej ak-tu normatywnego lub przepisu. Są one z reguły ustanawiane na czas nie-oznaczony. Prawodawca może jednak postanowić inaczej. Akt normatyw-ny utraci wówczas moc z chwilą nadejścia terminu przewidzianego w tym akcie. Taki charakter ma na przykład ustawa budżetowa, uchwalana na okres roku kalendarzowego. Inny przykład może stanowić pierwotna wer-sja art. 625 § 1 kodeksu spółek handlowych. Przepis ten brzmi:

Art. 625 § 1. W okresie do dnia 31 grudnia 2004 r. statuty spółek

za-wiązanych po wejściu w życie ustawy, w których akcjonariuszem jest Skarb Państwa, mogą przewidywać uprzywilejowanie akcji Skarbu Państwa co do głosu w wyższym stopniu niż określony w art. 352; nie można jednak przyznać Skarbowi Państwa więcej niż pięć głosów na jedną akcję.

Jeszcze rzadziej spotykaną przyczyną wygaśnięcia aktu normatywne-go lub przepisu może być ziszczenie się warunku, przewidzianenormatywne-go w tym akcie normatywnym albo w akcie normatywnym tego samego lub wyższe-go rzędu. Warunek tym różni się od terminu, że zawiera w sobie element niepewności. Termin to przyszłe wydarzenie, które na pewno nastąpi (np. nadejście określonej daty). Warunek to wydarzenie przyszłe, możliwe, ale niepewne. Przykład może stanowić art. 625 § 2 kodeksu spółek handlo-wych, wydany w roku 2000, a więc jeszcze wówczas, gdy przystąpienie do Unii Europejskiej nie było przesądzone:

§ 2. Przepisy § 1 tracą moc najpóźniej z dniem, w którym

Rzeczpospo-lita Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej.

Jak się okazało, w art. 625 k.s.h. mieliśmy do czynienia z ciekawym rozwiązaniem łączącym termin i warunek. Warunek w tym przypadku ziścił się przed nadejściem terminu (w dniu 1 maja 2004).

Oprócz derogacji, terminu i warunku niektórzy wymieniają jeszcze czwarty sposób utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego lub prze-pisu. Ma być nim długotrwałe niestosowanie (desuetudo). Przepis nie-stosowany przez długi okres ulega niejako zapomnieniu i nie można nagle wrócić do niego, uznając go za prawo obowiązujące. Prawo zna zresztą sy-tuacje, w których długotrwałe niewykorzystywanie pewnych możliwości oznacza ich utratę (przedawnienie, zasiedzenie). Gdyby uznać taki sposób wygasania normy prawnej, należałoby jednak rozwiązać następujące pro-blemy:

103

Tworzenie prawa (źródła prawa)

Jak długo akt normatywny lub przepis musi być niestosowany, aby

r

uznać go za nieobowiązujący?

Czy przy ocenie niestosowania aktu (przepisu) bierze się pod uwagę

r

okresy, gdy jego stosowanie nie było możliwe z powodu zewnętrznej przeszkody (np. obca okupacja) albo z tego powodu, że nie wystąpiła jeszcze sytuacja, którą akt (przepis) normuje?

Kto i w jakim trybie może stwierdzić, że akt (przepis) przestał

obo-r

wiązywać?

Na każde z tych pytań można udzielać różnych odpowiedzi. Konsty-tucja, ani żadna inna ustawa, w tej mierze nie zajmuje stanowiska. Dlatego wypada zgodzić się, że desuetudo stanowi niebezpieczny sposób wprowa-dzania zmian w porządku prawnym. Stwarza stan niepewności. Władze mogłyby dość dowolnie niektóre dawne przepisy odrzucać, a inne „przy-pominać”. Warto przy tym pamiętać, że niektóre przepisy pomyślane są jedynie na wypadek stanów nadzwyczajnych (np. stan wyjątkowy). Zasto-sowanie wobec nich desuetudo byłoby wręcz niebezpieczne.

Argumentem przeciwko uznawaniu desuetudo w Polsce na tle obec-nego porządku konstytucyjobec-nego jest także to, że Konstytucja przewiduje obowiązujący charakter jedynie prawa stanowionego i umów międzyna-rodowych. Trudno zatem uznać, że akty prawa stanowionego mogą być zmieniane w inny sposób niż przez wydanie aktu normatywnego zawiera-jącego odpowiedni przepis.

W dokumencie Podstawy prawa (Stron 100-103)