• Nie Znaleziono Wyników

Przegląd Społeczny. 1930, nr 24

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przegląd Społeczny. 1930, nr 24"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

P o konfiskacie nakład drugi.

N p . 24. Rok I.

PRZEGLĄD SPOŁECZNY A d r e s R e d a k c ji i A d m in is t r a c ji:

K R A K Ó W , U L IC A A M B R . G R A B O W S K IE G O L. 4

R e d a k t o r p r z y j m u j e c o d z ie n n ie o d g o d z . 2 3. PISMO CODZIENNE

P r e n u m e r a t a : m ie s ię c z n ie zl. 4'50, t y g o d n io w o zl. '10.

Z a g r a n ic ą m ie s ię c z n ie z ł. <3'50. K o n to c z e k o w e P . K . O . N r . 4 1.375. - G o n y o g ło s z e ń n a o s t a tn ie j s t r .

Drożyzna rośnie!

Do walki o podwyżkę płac.

D roż yzna rośnie w o k re s ie p o ­ t ę ż n e g o k ry z y su , k ied y m iljono-

\ve m asy ro b o tn ic z e nie m ają w p ro st, na kęs chleb a , podn o szą się ceny na ehleb i m ą k ę , w z r a ­ sta komorne'; o s t a t n i a pożyczka z a p a łc z a n a p o d n o si cenę p u d e ł ­ ka zap ałek z 7 u groszy do 10-u . YY W a r s z a w i e p la n u je m a g is tra l n a ło ż e n ie now e g o h a r a c z u na m a s y p r a c u j ą c e w postaci p o d ­ wyżki cen biletów tram w ajo­

w ych. cen na gaz i liczniki g a ­ zowe. T y lk o dzięki ogó ln em u m a s o w e m u p ro te sto w i r o b o t n i ­ ków i sz e ro k ic h rzesz d r o b n o ­ m i e s z c z a ń s tw a u d a ło się o sta tn io n arazić o d e p rz e ć ten a t a k sana-

• cyjno-endecko bebćeso w eg o m a ­ g istra tu .

P o d w y ż s z a ją c ceny na p r o ­ d u k t y m a so w e j p otrze by, p r z e ­ rz u c a ją c w ten sposób ciężary k ryzysu na m a s y sp o ży w c ó w , k a p i t a ł jed nocześnie trą b i o p o ­ trze b ie „zniżki ecn “. P r a s a bttr- żiiazy jna ro z p is u j e się o „ d o d a t ­ nich r e z u l t a t a c h " akcji zniżenia c e n we W ło sze ch , w N iem cz ech ild. R ów nież tą s a m ą p r a w d ę głosił p. min. M atuszew ski. I - w a żając ; że d o w o d e m „p ełnego pow od zen ia" p o lity k i rz ą d u jest w y s o k a wT p o r ó w n a n iu z zagra jń c ą ć e n a zbóż w P olsce je­

d n o c z e śn ie p r o p a g o w a ł k o n ie c z ­ n o ś ć zniżki cen".

K a p itał m ów i o „zniżce cen . a p rz e p ro w a d z a zw yżk ę ich. Mó­

wi o zniżce cen. a p r z e p ro w a d z a zniżk ę — płae. O rg a n b u rż u a z ji ż y d o w sk ie j „ C h w ila " o tw a r c ie to s tw ierd z a:

„Z za in te re so w a n ie m n a le ży śle d z ić w y k o n a n ie p la n u ... o b n iż k i p la c i p o ­ b o ró w w c a ły c h W ło sz e c h . G dyż nic ty le z w y c ię sk ie p r z e p ro w a d z e n ie wy b o ró w , ile zw y c ię sk ie p rz e p ro w a d z e n ie

■ eksp erym en tu n a a p a ra c ie , na k tó ry m w ła d z a się o p ie r a , św ia d c zy o isto tn ej -sile r z ą d u ."

z a in te r e s o w a n ie m śledzie"

bo jak się uda. to trz e b a r o ­ bić lo sam o : „z ziemi w łoskiej d o P o ls k i" niech idzie ogólna z n iż k a płac. Szczególnie z n a ­ m i e n n e jest o s ta tn ie zd a n ie , m ó ­ w ią c e o w z g lę d n ej łatw ości

„z w y c ię s k ie g o p r z e p r o w a d z e n ia w y b o r ó w " , a trudności p rzepro­

w a d zen ia „ e k s p e r y m e n t u " na

„ a p a r a c i e " w y tw ó rc z y m , na k t ó ­ r y m o p ie r a się k a p ita liz m tj.

na k lasie robotniczej. R o b o t ­ nicy zw artym frontem s ta w ia ją cz o ło co raz b a r d z ie j w z m a g a j ą ­ c e m u się a ta k o w i k a p i t a ł u na p o z io m płac, ro b o tn i c y w alczą

<> p od w yżk ę płae, prz eciw w zro­

sto w i cen, p rz e c iw drożyźnic.

W id z ą to k ap italiści. 1 stąd ta m o d l it w a „ C h w ili" do „silnego r z ą d u " . T e n silny rząd m a p r z e ­ p r o w a d z i ć n akreślony' p r o g r a m , a w te d y „ o p o z y c j a " w yk re śli z r a c h u n k u s a n a c ji wiele żalów i p re te n sy j.

„ P r o g r a m ” b y łb y na n a j l e p ­ szej d ro d z e, gdyby'...

G dyby k las a r o b o tn ic z a była b e z w o ln y m i b e z s iln y m k r ó l i­

k ie m l a b o r a t o r y j n y m dla k a p i ­ ta lis ty c z n y c h „ e k s p e r y m e n t ó w " . S a n a c y jn o - e n d e c k o - sjonisty- czni k a p ita liś c i p r z e k o n a j ą się w k ró tc e , że p o m i m o „ j e d y n k o - w y c h “ w y b o ró w i d o b r y c h w ło ­ s k i c h w z o ró w w P olsc e „ n ie m a

jeszcze t a k d o b rz e ".

S ąd o k rę g o w y w K ra k o w ie W y d z ia ł IV . p o sta n o w ie n ie m z dn ia 1(> b. m.

S ygn . IV. P r. 133/30. u c h y lił k o n fis k a ­ tę za m ie sz c z o n y c h w n -rze 17 n a szeg o p ism a okrzyk ów posłów a n ty faszy ­ stow skich podczas otw arcia sejm u :

Kryzys gospodarczy w Polsce

w listopadzie — stwierdza to nawet Gospodarstwa Krajowego

wzrósł znacznie Bank

O sta tn ie s p r a w o z d a n i e r z ą d o ­ wego R a n k u Gosp. K raj. w n a ­ s t ę p u ją c y s posób c h a r a k t e r y z u j e sy tu a c ję g o sp o d a r c z ą św iulow ą:

,,P o g łę b ie n ie się d łu g o trw a łe g o p r z e ­ sile n ia o g ó ln o św ia to w e g o z n a jd u je w d a lsz y m s p a d k u p r o d u k c ji p rz e m y s ło ­ w ej i o b ro tó w h a n d lo w y c h . L ic z b a b e z ­ ro b o tn y ch o sią g n ę ła n ie b y w a ły d o tą d p o zio m , d o c h o d z ą c do 18 m ilj. w św ię ­ c ie ". (F a k ty c z n ie c y fra b e z r o b o tn y c h w y n o si 25 m iljo n ó w .— „ P r z e g l. S p o i.' ).

O po ło żen iu g o s o p o d a r c z e m w Polsce m ów i s p r a w o z d a n ie :

„W lis to p a d z ie ro z m ia r y w y tw ó r c z o ­ śc i p rz e m y sło w e j i o b ro tó w to w a ra m i, p o d w p ły w em c z y n n ik ó w sez o n o w y c h o ra z dalszego zaostrzen ia się m iędzy ­ narodow ej sy tu acji gosp odarczej d o ­

zn a ły p o n o w n ie o g ra n ic z e n ia , s p o w o ­ d o w a n e g o ró w n ie ż w p ew n y m sto p n iu pogorszeniem na rynku pieniężnym w P o lsc e ."

O k re s s p ra w o z d a w c z y w y k a z a ł w zro st protestów w eksli r o ln ic z y c h .

W ytw órczość górniczo-h utnicza zm a ­ lała. W sk u te k spadku zbytu na rynku krajow ym o ra z obn iżen ia się eksportu w y d o b y c ie w ęg la k a m ie n n e g o b y ło m n ie jsz e . R ó w n ież b u ły ż e la z n e pod w pływ em spadku zam ów ień krajow ych o ra z trudn ości eksportow ych z m n ie j­

szyły w ytw órczość. R ów n ież p rz e m y sł inctalow o-m aszynow y ogran iczył p r a ­ cę, n ie p o s ia d a ją c d o sta te cz n y c h z a ­ m ów ień .

W p rz e m y śle przetw órczym spadek zatru dn ien ia n a s tą p ił w fabry k ach w y­

robów w łókienniczych. P o d o b n ie w p rz e m y śle chem icznym zm n iejszyły się

obroty i stan zatrudn ien ia. P rzem ysł m in e ra ln y z a k o ń c z y ł p ro d u k c ję te g o ­ ro c zn ą z d o ść dużeini zapasam i.

O broty handlow e na rynku w ew nę­

trznym o sła b ły . S ku rczyły się ró w n ie ż obroty handlow e P olsk i z zagran icą.

S zc z e g ó ln ie siln ie obn iżyła" się w uh.

m. w artość p rzy w o zu ."

N aw et z lego o fic ja ln e g o k o ­ m u n i k a t u jasno i w y ra ź n ie w i­

dać, że k ry z y s c o ra z b a r d z ie j się pogłębia, c o r a z b a rd z ie j p r z y b ie ­ ra c h a r a k t e r k a t a s t r o f y g o s p o ­ d a rc z e j b a n k r u tu j ą c e g o k a p i t a ­ lizmu. A więc w szy stk ie p r z e d ­ w y b o rc ze o b ie c a n k i san a cji, jak u p rz e d n io w s k a z y w a liś m y , o k a ­ zały się b a ń k a m i m y d la n e m i.

Demonstracje bezrobotnych

Żądają pracy i chleba

YY lvc.li d n ia c h jed-

Y Y e-

p rzed g m a - M a g istra t odm ów ił. T łu m 1 c h e m m a g i s t r a t u w T om aszow ic nak n ie ch ciał się rozejść.

; M az ow ieckim zebra! się tłu m zw a n o policję. Przyszło do star- b ezrobotnych, ż ą d a ją c pracy. ! cia. P olicja sz a rż o w a ła i r o z p ę ­

dzała d em o n sl ra.nl ów.

P o d o b n e d e m o n s t r a c j e o d były sic w P iotrk ow ie i w Kaliszu.

Demonstracje strajkujących piekarzy warszawskich

• YY sobotę w iec zó r ruszył po- ków z N ow o lip ek na K a rm e lic - s l r a n t ó w i

c hód złożony z kilkuset ro b o tn i- ką. P olicja rozpędziła d e m o n - i robotników . aresztow ała dwóch

R E D U K C J E

\Y czasie od św iąt B ożego N a ­ rodzenia do 15 stycznia w b u ­ łach śląsk ich ma być iinierucho-

| m iony szereg oddziałów z p o w o ­

du b r a k u za m ó w ie ń . S ta n ą ć m a- za p ow ied zian e są now e redukcje ją p r z e d e w s z y s tk ie m w alcow n ie wielu r o b o tn i k ó w i u rz ę d n ik ó w , w H ucie Pokoju, B ism arcka i L e k k ą rę k ą w y rz u c a ją k apita- w H ucie F alw a. R ów nocz eśnie liści r o b o t n ik ó w na głód i nędzę.

Magistrat warszawski likwiduje warsztaty reperacyjne

W o b e c b ra kli p r a c y w a rs z ta ty : nego ry n k u ) ma ją być w na jbliż- , wycli i n ie e ta to w y c h r o b o t n i k ó w r e p a r a c y jne stra ż y o gniow ej szym czasie z lik w id o w a n e . Stra- j m iejskic h.

(klóre p ra c o w a ły t a k ż e dla wol ci p ra c ę k ilk u d ziesięciu etalo-

Na magistrackich stacjach werbunkowych

lan ia obfitego śniegu z. ulic. ty- R o b o tn ic y ż ą d a ją przyjęcia siąee b ezrobotnych, z k t ó r y c h w szystkich do pracy i na te m tle zaled w ie garstka jest przyjm o- doszło o sta tn io do z a ta rg ó w i de- w ana do p racy. m o n s tra c y j.

G odziennie n ad r a n e m z b i e r a ­ ją się na w a r s z a w s k ic h m a g i­

s tra c k ic h p u n k t a c h , gdzie są w e rb o w a n i r o b o tn ic y do sprzą-

Rząd ustawowo wprowadza 12-dodzlnnf dzień pracy dla słożby domowej

W n a jb liż sz y m czasie ma sta- 12-godzinny d z ie ń roboczy, a fi-1 by w ten sp o só b w z m o c n ić z a ­ nuć na p o r z ą d k u d z i e n n y m sej- godz. w niedzielę i święta, leżność służby d o m o w e j od

P o z a le m m a j ą być w p ro w a d z ó - „ p a ń s tw a " , no książeczki sp raw ow an ia się,

m u rządow y projekt u sta w y służbie d o m o w e j. P r z e w i d u je on

Oferta Schneidera

największego fabrykanta b ro n i i amunicji

YY’ M in iste rstw ie K o m u n ik a c ji o d b y ła się k o n f e r e n c ja z. p r z e d ­ staw icie la m i fin a n s o w e g o k o n ­ s o r c ju m f r a n c u s k ie g o Schneider G reusot, o ra z Banque dc Pays N ord, po ś w ię c o n a o m ó w ie n iu o- f e rty złożonej p rz e z w y m ie n io n e k o n s o r c j u m na d o k o ń c z e n ie b u ­ d o w y m agistrali w ęglow ej Śląsk

— G dynia.

V\r n a jb liż s z y c h d n ia c h r o z ­ p o c z n ą się w M in iste rstw ie K o­

m u n i k a c j i dalsze k o n fe re n c je , p o ś w ięc o n e szczeg ó ło w e m u o- m ó w ie n iu w a r u n k ó w z a w a r t y c h w złożonej m in is t e r s tw u p r o p o ­ zycji k o n s o r c ju m fr a n c u sk ie g o , a p r z e w i d u j ą c y c h tak że d z ie r ż a ­ wę tej linji.

Gzem je s t k o n c e r n S c h n e i d e ­ ra? T o f r a n c u s k i K ru p p . YY7 jego r ę k a c h z n a jd u j ą się n ajw ięk sze fran cu sk ie fab ryk i broni i am u ­ n icji. Jeg o p o tęga w y ro s ła pod­

czas w ojn y z krw i m iljon ów ro-

| b otn ik ów i ch ło p ó w , bro c z ą c y c h na w szy stk ich f r o n t a c h św iata.

Gzem jest lin ja G ó rn y Śląsk - G d y n ia ? T o n ietylk o d ro g a e k s ­ p a n s ji g o sp o d a rc z e j. F a b r y k a n t b ro n i nie n a d a r m o koło niej się krząta!... J a k ju ż don o siliśm y , d y r e k t o r e m o d c i n k a p ó łn o c n e g o lej kolei jest g e n e r a ł Le Rau, z n a n y z m i li t a r n y c h sojuszów a n ty s o w ie c k ic h .

Po „pacyfikacji"

Głosy prasy sanacylnei

P o m im o u r z ę d o w y c h z a p e w n ie ń 0 d o k o n a n e j ju ż „ p a c y f i k a c j i " w o ­ je w ó d z t w z a c h o d n io - u k r a iń s k ic h . p r a s a s a n a c y j n a n ie p r z e s t a j e z a ­ m ie s z c z a ć n o t a t e k . r z u c a j ą c y c h d o ś ć s z c z e g ó ln e ś w ia t ło n a w y n ik i a k c j i .. p a c y fi k a c y j n e j " .

O to g a r ś ć i n f o r m a c j i, z a c z e r p n i ę ­ te j z p r a s y s a n a c y j n e j z p ie r w s z y c h d n i g r u d n ia :

„ Z n o w u o d ż y w a d z ia ła ln o ś ć w y w r o to w a " .

P o d ta k im n a g łó w k ie m u m ie s z c z a .. 1111 s t r . K u r j e r C o d z ie n n y " z d n i a 3 g r u d n ia , n o t a t k ę s w e g o lw o w s k ie g o k o r e s p o n d e n t a o d o k o n a n y m p o d S t r y j e m z a m a c h u n a p r z e w o d y e- le k lr y e z .n c o W y so k ie m n a p ię c iu , id ą c e z e le k t r o w n i s t r y j s k i e j d o B o ­ r y s ła w ia . N a s k u t e k z a m a c h u n a s t ą ­ p iło k r ó t k i e s p ię c ie i w y łą c z e n ie p r ą d u n a l i nj i S t r y j — B o r y s ła w . — : ..II . K u r j e r C o d z..“ s t w ie r d z a , ż e :

..s p o r a d y c z n e w y p a d k i p o d p a le ń z d a r z a j ą się w d a ls z y m c ią g l i" . S a m o z a p a ln e in a te r ja ły a g ita to r ó w .

T e n ż e „ I I . K u r j e r C o d z .“ d o n o s i, że w O s t r o w c u p o w . lw o w s k im :p o d - p a lo n o p r z y p o m o c y c h e m ic z n y c h s a m o z a p a ln y c h m a t e r j a łó w z a g r o d ę s tr ó ż a g m in n e g o C h o m ic z a , z n ie n a ­ w id z o n e g o p r z e z ..a g it a t o r ó w u k r a ­ i ń s k ic h " .

Z n ie w a ż e n ie g o d e ł p a ń s tw o w y c h . L w o w s k a „ C h w i l a " z. d n ia 7 g r u ­ d n i a d o n o s i, że n ie z n a n i s p r a w c y d o s t a li s ię d o b u d y n k u s z k o ły p o ­ w s z e c h n e j w S z e z e r c u . z e r w a li w c a łe j s z k o le g o d ła p a ń s t w o w e 1 w y r z u c ili z p o s z c z e g ó ln y c h k la s p o r t r e t y p r e z y d e n t a R z p l it e j i m a r ­ s z a łk a P i łs u d s k ie g o . N a ś c ia n a c h s p r a w c y p o z o s t a w ili n a p is y a n t y ­ p a ń s tw o w e w j ę z y k u u k r a iń s k im .

S ą d o k rę g o w y W y d z ia ł IV k a rn y w K ra k o w ie na p o sie d z e n iu n ie ja w n e m w d n iu 20 g ru d n ia 1930 r. po w y s łu ­ c h a n iu zd a n ia P r o k u r a to r a S ą d u O- k ręg o w o g o w y d a ł n a stę p u ją c e p o s t a ­ li o w l e n i o: Z a tw ie rd z a się p o m yśli

| i? 489 a u str. p r. k. z a r z ą d z o n ą p rz e z P r o k u r a to r a S ą d u o k rę g o w e g o w K r a ­ k o w ie d n ia 10. XII. 1930 r. a w y k o n a - t ną p rz e z S ta ro stw o G ro d z k ie w K r a k o ­ w ie w d n iu 16. XII. 1930 r. k o n fis k a tę i c z a so p ism a „ P r z e g lą d S p o łe c z n y " \ r . i 20 z d a ty 16. XII. 1930 r. z p o w o d u treśc i a r ty k u łó w za m ie sz c z o n y c h 1) na i stro n ie 1-ej p. t. „Z w y c ię sk i s tr a jk r o ­ b o tn ik ó w p ie k a r s k ic h " od słojjui „ n ie ­ b y w a łe g o " d o stów „ p o lic y jn o - fa b r y - k a n c k ie g o ", 2) n a str o n ie 3 -ej p. t. „U - i c h w a ła II K o n g resu p ra c u ją c y c h k o ­ biet n ie m ie c k ic h " o d stów „w p ło m ie n - nem o b u r z e n iu " do słó w „ p r z e z ro z-

! s tr z e la n ie ", 3) n a s tro n ie 4-ej p. t. ...tak r o b io n o w y b o ry w n a szy m o k r ę g u ? "

o d słó w „ P o lic ja , r e z e r w iś c i" d o słó w i „ k o lp o r te r ó w n u m e rk ó w ", 4) n a s tr o ­ n ie 4 -ej p. t. „M a so w y n a ja z d p o lic ji i n a w ieś w c h r u e ie s z o w " o d słó w „ r e ­ p re s je z e " d o słó w „2 0 0 lu d z i" , 3) na s tro n ie 2ej p. t. „ P ie r w s z e w iece p o ­ stów b lo k u a n ty fa s z y s to w s k ie g o " od słó w „ p r z e c iw k o fa s z y z m o w i" d o stów

„i s o c ja lfa s z y z m o w i", a lb o w ie m treść ty c h że a r ty k u łó w za w ie ra z n a ­ m io n a w y stę p k u z §§ 488. 491. 493. u.

k. i ai t . V. ust. z d n . 17/X 11. 1862. N r.

8. D zp p . i §§ 308. i 310. u. k. i 305.

u. k. Z a k a z u je się d a lsz e g o r o z s z e r z a ­ nia s k o n fisk o w a n e j treści p o w y ż sze g o

| a r ty k u łu . Z a k a z ten m a b y ć o g ło sz o n y w D zien n ik u u rzę d o w y m , o r a z w p r z e ­ p isa n e j fo r m ie w n a jb liż s z y m n u m e rz e c z a so p ism a „ P r z e g lą d S p o łe c z n y ". G a­

ły n a k ła d s k o n fisk o w a n e g o p ism a m a b y ć z n isz c z o n y . N a to m ia st uchyla się k o n fis k a tę rz e c z o n e g o c z a so p ism a z p o ­

w odu tre śc i a r ty k u łu z a m ie sz c z o n e g o n a s tr o n ie 3 p. t. „ P ie rw s z e w ie c e po­

słó w b lo k u a n ty fa s z y s to w s k ie g o " od słów „ P o d k o n ie c " d o stów „g ro m k ie m p re c z ", — a lb o w ie m tre ść tegoż a rty ­ k u łu n ie zaw iera w sobie zn a m io n ja ­ k ie g o k o lw ie k przestępstw a. P rze w o d ­ n ic z ą c y : S. O. M. P ila rsk i. P ro to k o la n t:

Straw iński.

(2)

WALKA

O REZERWY

W z a k re s ie p a ń s t w o w e j poli­

tyki s k a r b o w e j z a c h o d z ą p o w a ż ­ ne p rz e su n ię c ia . R az p o r a ź c z y ­ t a m y o n o w y c h ś r o d k a c h s to so ­ w a n y c h prz ez m in is te r s tw o s k a r b u czy prz ez B a n k Polski.

Now e o g ra n ic z e n ia w u d z ie la n iu k r e d y tu p rz ez B a n k P o lsk i, b a n ­ ki p a ń s tw o w e , s k r ó c e n i e n a j ­ wyższego t e r m i n u w e k slo w e g o z 90 dni do 75 dni — d o n o si p r a ­ sa. S prze daż z n a c z n y c h za p asó w złota p rz e z B a n k P o lsk i i w y ­ m i a n a ich na dew izy gwoli z a ­ h a m o w a n i a s p a d k u k u r s u złote­

go we w rz e ś n iu — c z y ta m y i n ­ n y m ra z e m . Z w o ln ien ie 75-mi- ljo n o w e j p ozostałości z pożyczki s ta b iliz a c y jn e j, zużycie jej n a cele k r e d y to w o - o b r o t o w e itd.

W s z y s tk ie te p o s u n ię c ia są n ie w ą tp li w y m o b ja w e m b e z p o ­ ś re d n ie g o o d d z ia ły w a n ia k r y z y ­ su g o sp o d a rc z e g o n a re z e rw y s k a r b o w e p a ń s tw a . Z re z e r w a m i tem i b. k ru c h o . Dość p o w ie ­ dzieć, że w ciągu r o k u s p a d ły

z 520 m ilj. do 283 m ilj. zł.

D o d a jm y do tego zużycie 25 m ilj. zł. z pozo stało ści p o ż y c z ­ ki s ta b iliz a c y jn e j n a k r e d y t dla o b s z a rn ik ó w . P o d k r e ś l a m y , że r a c h u n k i s k a r b u w B a n k u P o l ­ s k im s p a d ł y do 52 m ilj. zł., g dy na N ow y R ok (1930) w y n o siły jeszcze 270 m ilj. zł.

W ten sposób r e z e r w y s k a r b u doszły do m i n im u m , o k t ó r e m r z ą d p rz e d r o k i e m w y ra ź n ie o- św iadczył, iż d alej p rz e k ro c z o - n e m b y ć nie m oże. D alsze c z e r ­ p a n i e z r e z e r w n a „ p o m o c " dla f a b r y k a n t ó w i o b s z a r n i k ó w g r o ­ ziłoby k a t a s t r o f ą b u d ż e to w ą .

O rg a n „ L e w j a t a n a " p ociesza się, że ten g w a łt o w n y s p a d e k r e ­ ze rw s k a r b o w y c h nie jest b e z ­ p o ś re d n io w y w o ła n y p ołożenie m b u d ż e tu p a ń s tw o w e g o . Lecz o- k a z u je się, że z p o z y c ją d o c h o ­ d o w ą b u d ż e tu jest c o r a z gorzej.

A p a r a t s k a r b o w o - e g z e k u c y jn y p r a c u j e całą siłą. P o d a t k i d u s z ą b ie d o tę m ia s t i wsi. Lecz, gdy k ry z y s szaleje, gdy b ez ro b o cie o g a r n ia setki tysięcy, gdy nędz a ro śn ie — w ó w c zas k ry z y s m usi się o d b ić n a d o c h o d a c h p a ń ­ stw a. Z p ró ż n e g o n ik t nie naleje.

I rzeczyw iście w id zim y , że k ry z y s d o k o n a ł o s try c h szczer- b ó w n a w p ł y w a c h s k a r b o w y c h .

D a n e za p ierw sze półro cz e bież.

r o k u b u d ż e to w e g o (kw iecień w rz e sie ń 1930) są b. p o ucz ające . O gó łem w ty m czasie d o c h o d y s p a d ły do 1,363 niiij. zł., gdy w r ub. w y nosiły 1,452 m ilj. zł. t. j.

o 89 m ilj. zł. więcej.

M ilja rd trz y s ta sześćdziesiąt trzy m iljo n y zł.! W y d a w a ło b y się — niczego sobie s u m k a . Lecz g dy u p r z y to m n i m y sobie, że b u ­ dżet z w y c z a jn y n a r o k bież. w y ­ nosi 3.000 m ilj. zł., w ó w c zas p o j ­ m ie m y , j a k głęb o k ie jest d z ia ł a ­ nie k ry z y su , k t ó r y przecież zi­

m ą będzie o strz e js z y jeszcze, niż latem .

C h a r a k te r y s ty c z n e są po szc ze­

gólne d a n e d o ty c z ą c e s p a d k u w p ły w ó w p o d a t k o w y c h . P o d a ­ te k od c u k r u — m i m o całej p r o ­ p a g a n d y spożycia — s p a d ł o 7 milj. zł., m o n o p o l sp iry tu s o w y o b lis k o 40 m ilj. zł. (to jest ten n a r o d o w y sposób w a lk i z a l k o ­ h o lizm em ), p o d a t e k p r z e m y s ło ­ w y o 24 milj. zł., koleje, k tó re p o w i n n y w płac ić s k a r b o w i 91 m ilj. zł. nie d a ły ani grosza, w s k u t e k g w a łto w n e g o s p a d k u prz ew o zó w .

T o też rz ąd p o s t a n o w ił o szczę­

dzać. Ale p rz e p r o w a d z o n o tylko j e d n ą z a s a d n ic z ą „o sz czę d n o ść"

— urzędnikom n ie w yp łacon o zaległego jeszcze od 1928 roku dodatku m ieszkan iow ego.

J a k p o w ied z ie liśm y , ca ła „ n a ­ d z ie ja " w k r e d y t a c h z a g r a n i c z ­ nych. U z y s k a n a p o ży c zk a, w y ­ n o sz ą c a n o m i n a l n ie 32 milj. doi., a fa k ty c z n ie ty lk o około 26 milj.

s ta n o w i k o lo s a ln e o b ciąż en ie s z e ro k ic h m a s (zw yżka cen z a ­ p a łe k , w y so k i p ro c e n t, o g r a n i ­ czenie p r o d u k c j i z a p ałcza n ej), lecz nie p rz y n o s i i nie m oże p rz y n ie ś ć isto tn e j z m ian y . P rz y ucieczce k a p it a ł ó w za granicę , p r z y s p a d k u d o c h o d ó w s k a r b o ­ wych, p rz y f a t a l n y m k u r s i e p o ­ życzek p o ls k ic h z a g ra n ic ą , p rz y niechęci k a p ita lis tó w z a g r a n i c z ­ n y ch do a n g a ż o w a n ia się w P o l ­ sce, a w re szcie p r z y zasad n iczej tendencji na zaostrzenie się k ry ­ zysu gosp odarczego, p o ż y c z k a : z a p a łc z a n a m a zna cze nie j e d n o ­

ra zo w eg o z a s tr z y k u , k tó ry nie r o z w ią z u je k w e stji z a g ro ż o n y c h I r e z e r w s k a r b o w y c h . Ek.

Z e w s z ą d i o w s z y s t k i e m

R edu kcje płac w B iclg ji. R e d u k c ja p ła c r o b o tn ic z y c h w B e lg ji o b ję ła w sz y stk ie g a łę z ie w y tw ó rc z o śc i. I ta k w p rz e m y śle g ó rn ic zy m o b n iż o n o p ła ­ c e o 9°/o, w p rz e m y śle sz k la n y m — 5°/o, w p rz e m y śle w łó k ie n n ic z y m — 5°/o, w p rz e m y śle że la z n y m 3,5°/o.

S p a d ek w ydobycia w ęgla. Ś w ia to w e w y d o b y c ie w ę g la k a m ie n n e g o w p ierw - sze m p ó łr o c z u r. b . w y n o siło o g ó łem 586 ,6 0 0 ty s. to n w o b e c 6 14,500 tys. ton w a n a lo g ic z n y m o k re s ie 1929 r. S p a ­ d e k w y n o si za te m 27.900 ty s. ton , czy li 4.5 p ro c.

K ry zys w kolejn ictw ie. K o le je w y ­ k a z a ły s p a d e k d o c h o d o w o śc i, p r z y b ie ­ r a ją c y n a jw ię k s z e r o z m ia r y w S ta n a ch Z je d n ., g d z ie w y n o si o n o d 1 l°/o do 19°/o. W E u r o p ie n a jw ię k s z y sp a d e k d o c h o d ó w m a ją N iem cy (12°/o) i C ze­

c h o s ło w a c ja (10°/o).

R ew olucyjn i m ary n arze niem ieccy...

w o bron ie Ż. S. R. R. M a ry n a rz e n ie ­ m ie c c y , z e b ra n i w H a m b u rg u , p o w z ię li d o n io s łą r e z o lu c ję , iż w ra z ie k o n f lik ­ tu z b r o jn e g o m ię d zy R o sją so w ie c k ą a P o ls k ą i p a ń stw a m i b a tty c k ie m i, nic d op u szczą tran sportów bro n i i a m u n i­

c ji do tych państw przez M orze B a ł­

tyckie.

B o jow a postaw a bezrobotn ych w G dańsku. W z w ią z k u ze w zro ste m b e z ­ r o b o c ia o r a z w w y n ik u n ie z m ie rn ie intensyw nej a k cji p a rtji k o m ilh isty c z - n e j, d a je się z a u w a ż y ć w śró d r o b o tn i­

k ó w g d a ń sk ic h silne w rzenie.

W o sta tn ic h d n ia c h o d b y ł się s z e ­ reg dem on stracy j n a p a ń stw o w y c h u-

r z ę d a c h p ra c y . N a św ięta są zap o w ia ­ dane w ielkie w ystąpienia uliczn e bez­

rob otn ych. P o lic ja ju ż się d o n ic h s z y ­ k u je .

W alki m as in d y jsk ich przeciw im- p erjalizm o w i an gielsk iem u. D o n o szą z B o m b a ju , że w c ią g u so b o ty i n ie ­ d zie li tr w a ły tam p o w a ż n e r o z ru c h y . P o lic ja , n ie b ę d ą c w sta n ie o p a n o w a ć z a m ie sz e k , b y ła z m u sz o n a w ezw a ć d o p o m o c y w o jsk o .

K lasow e w alki rob otn ik ów w P a le ­ stynie. Z. A. T . d o n o si z P a le s ty n y . P r a s a p a le sty ń sk a w y ra ż a o b a w ę z p o ­ w o d u n a p rę ż o n e j sy tu a c ji w śró d r o ­ b o tn ik ó w ży d o w sk ic h n a p la n ta c ja c h p o m a ra ń c z . G a zeta „D a w a r “ p isze, że ro b otn ik om żydow skim w P alesty n ie grozi n ędza i n a w o łu je sjo n isty c z n e o r g a n iz a c je p a le sty ń ., a ż e b y „ w y k o ­ rz y sta li c a ły sw ó j w p ły w , c e le m z a p o ­ b ie g a n ia r u c h o w i, k tó ry sp o w o d o w a ć m o że p o w a ż n e n a stę p stw a .

N a stę p n a d e p e sz a Ź. A. T. p rz y n o si w ia d o m o ść , że w N es-G on p rz y s z ło do d e m o n s tra c ji żydow skich robotn ik ów , k tórzy żą d a ją pracy i ch ieba. D em on­

stran ci nie zatrzy m ali się przed napo- rem p o licji, która d ała k ilk a strzałów . W y b ito sz y b y w d o m a c h ży d o w sk ie j b u r ż u a z ji. P o lic ja n ie z d o ła ła n ik o g o a re sz to w a ć .

T rz e c ia w re szc ie d e p e sz a Ż. A. T.

w y ja śn ia , że w ła śc ic ie le p la n ta c y j p o ­ m a ra ń c z c h c ą o b n iż y ć p ła c e r o b o tn i­

cze z 4 n a 3 szy lin g i, c ze m u się je d ­ n a k r o b o tn ic y z d e c y d o w a n ie p rz e c iw ­ sta w ia ją .

„PRZEGLĄD SPOŁECZNY" Konfiskuje się tak. abyśmy jak' największą slralę ponieśli — prenumerujcie, kolpor-

tulcie, rozpowszechniajcie swoje pismo

. . . . -

Faszyzacja samorządów

p o s t ę p u j e s z y b k o n a p r z ó d

P o o s t a t n i m d e k r e c ie o K a­

sac h c h o r y c h p rz y c h o d z i kolej n a c a łk o w itą fa szy za cję ra d m i e j s k ic h i g m in n y c h . U n ie w a ż ­ n ia n ie list a n t y f a s z y s to w s k ic h , ro z w ią z y w a n ie r a d i u s t a n o w ie ­ nie k o m is a r z y — to jeszcze m a ­ ło. G d ynia o t r z y m a ła „Radę“

m ian ow ań ców rząd o w y cłi. P o ­ d o b n a r e fo rm a , i d ą c a w k i e r u n ­ ku c a łk o w ite g o u za le ż n ie n ia w ładz s a m o r z ą d o w y c h od a d m i ­ n i s t r a c y j n o - p a ń s t w o w y c h , m a być p r z e p r o w a d z o n a ta k ż e w W arszaw ie. O g ólna R a d a M iej­

s k a m a b y ć ro z b ita n a R ad y dzieln ico w e (które oczyw iście b ę d ą o d p o w ie d n io p r z y k ro jo n e ).

Nie będzie o góln ych w yb orów . Co d w a lata u s t ę p u j e 1js ra d n y c h i w y b ie r a sie n a ich m ie jsc e z a ­

stępców . N ad tem i R a d a m i dzielnicowemu c z u w a ć będzie S enat Stołeczny, k tó re g o p r z e ­ w o d n ic z ą c y m m a b y ć w ojew od a grodzki. P r z e w o d n ic z ą c y m i m a ­ g is tr a tó w d z ieln ico w y ch b ę d ą starostow ie. J a k to w szy stk o jest p o d o b n e do w ło s k ich w z o ­ r ó w z p r e f e k t a m i , m ia n o w a n y m i przez „II D uce".

A g m in y w iejskie? One iść m u s z ą n a rę k ę rz ą d o w e j p o li­

tyk i k om a sa cyjn ej, parcclacyj- n ej i likw id acji serw itu tów . M u ­ szą iść n a rę k ę w ła d z o m p rz y b u d o w ie dróg strategicznych za p o m o c ą szarw arków . Ic h rola z n a c z n ie w zrosła, szczególn ie na t. zw . k resach, gdzie wyżej w s k a ­ z a n a „ tw ó rc z o ść r a d o s n a " m usi pójść w p a r z e z „ p a c y f i k a c j ą "

i z d z ia ła ln o ś c ią „ekspedycyji j k a r n y c h " .

W o b e c tego w o je w o d a w o ł y ń ­ ski ro z w ią z a ł r a d y g m i n n e we W ło d z im ie rz u , L u b o m li i O ły ce za n ie u d o ln o ś ć w w y k o n y w a n i u sw o ich z a d a ń , za n ie w ła ś c iw e p r o w a d z e n i e g o s p o d a r k i, za t a r ­ cia w łon ie rady, k t ó r e p o g a r s z a ­ ją s ta n f i n a n s o w y sam o rz ą d ó w .

K ró tk o a j a k ż e w y m o w n ie . N ow e w y b o r y do tych r a d u sa- J n ują ca łk o w icie. W ty c h o k r ę ­

g a c h przecież j a w n i e i z m u z y k ą

i

w szyscy głosow ali na je dynkę!

A więc — c a łk o w ite sfaszyzo-

| w a n ie s a m o r z ą d ó w , c a ł k o w i t e p o d p o r z ą d k o w a n i e o r g a n o m rzą- j d o w y m .

Dla k o g o sa pieniądze?

M in iste rs tw o s k a r b u zgod ziło I n a n s o w e j w s ze reg u m ia s t j a k się na przedłużenie prem ij eks- C zęstochow a, P io t r k ó w , R a d o m p ortow ych dla p rzem ysłu na i L u b lin , n ie m o ż liw e jest wpła- d ałszych 6 m iesięcy . c enie ra t ro c z n y c h od pożyczek,

RZĄD POMAGA. k tó re m i a s t a le za ciągnęły od W o b e c ciężkiej sy tu a c ji fi- f i r m y „U len et C o m p a n y " . Mi­

n is te rs tw o s k a r b u postanow iło, p rz y jść z a rz ą d o m ty c h m ia st z p o m o c ą fin a n s o w ą , k t ó r a wy ra ża się w s u m ie 3,700.000 zł.

W p a d n i e o n a bez re s z ty do kie ­ szeni Uleną.

Obszarnicy górą!

Rząd p rz e z n a c z y ł z s u m y 25 m iljo n ó w złotych, z w o ln io n y c h z re z e rw y s k a r b o w e j, 10 m ilj o ­ nów zł. do za sila n ia k r e d y t a m i życia go sp o d arcze g o . J a k już d o n o siliśm y p o p rz e d n io , kw ota 15 m ilj. zł., p o c h o d z ą c a z tego

ź ró d ła z o stała p o p r z e d n io o d d a ­ n a do d y sp o z y c ji P ań stw ow ego B ank u R olnego, który p rzezna­

czył ten n o w y k red yt dla roln ic­

tw a.

O becnie z a p a d ł a decyzja, że te 10 m i lj o n ó w też b ę d ą cz ęścio­

wo uży te n a cele p rz e m y s ło w e ro ln ic tw a . S ta t y s ty k a w ykazuje,, że z k r e d y tó w Państw ow ego- B a n k u R olnego k o r z y s ta ją w 90- ciu p a r u p r o c e n t a c h obszarnicy- i k u łacy .

Krwawe walki w Hiszpanii nie usfaia

39 zabitych — 160 rannych

W e d łu g o f i c j a l n y c h o b lic z e ń — w w a lk a c h u lic z n y c h p o m ię d z y r o ­ b o t n ik a m i a b a n d a m i p o lic y j n e m i i ż a n d a r m s k ie m i p a d ło p o o b u s t r o ­ n a c h 3 9 z a b i t y c h i 1 6 0 r a n n y c h .

W a lk i u lic z n e w A s p e . W m ie ś c ie A s p e d o s z ło z n o w u d o

k r w a w y c h w a lk u lic z n y c h m ię d z y g r u p a m i p o w s t a ń c ó w a w o j s k ie m , k t ó r e p o d o b n o z w y c ię ż y ło .

U c ie c z k a r e p u b li k a ń s k i c h

„ w o d z ó w " .

S z e r e g p r z y w ó d c ó w r e p u b l i k a ń ­ s k ic h , m ię d z y in n y m i z n a n y a k r o -

SocjalfaszysfowsKi rząd Mac Donalda likwiduje prawa robofniliów do strajku

S o cjalfa sz y sto w sk i r z ą d Mac- D o n a ld a w niósł d o p a r la m e n t u p r o j e k t u staw y , w e d łu g k tó re j k a ż d y s t r a j k e k o n o m ic z n y , soli­

d a r n o ś c io w y i w reszcie a k c ja z b i e r a n i a s k ła d e k n a rzecz s t r a j ­ k u j ą c y c h , tr z e b a będzie u p r z e d ­ nio za le g alizo w a ć u władz.

1 O znacza to całk ow itą lik w id a cję praw a do strajku.

T a k więc zb ro c z o n y k r w i ą m a s h i n d u s k i c h im p e r i a l i s ty c z ­ ny r z ą d M ac -D o n ald a usiłu je sfa sz y z o w a ć ru c h ro b o tn ic z y w Anglji. R o b o tn ic y angielscy

j

o d e p r ą ten n o w y a ta k socjalfa- szystów.

Z głodu i nędzy

B erlin PAT. W sobotę wie-

j

czór p rz e d h a l a m i ta r g o w e m i | w dzieln icy r o b o tn ic z e j M oabit ze b ra ł się t ł u m m a n i f e s t a n tó w , w z n o sz ąc o k r z y k i „Głód, głód!"

i d o m a g a j ą c się żyw ności. J e s z ­ cze p rz e d p r z y b y c ie m policji t ł u m rz u c ił się n a je d e n ze s k ł a ­

dów. S te ro ry z o w a n i k u p c y z a ­ częli ro z d a w a ć m a n i f e s t u j ą c y m t o w a r y żyw nościow e. P o d o b n y w y p a d e k w y d a r z y ł się p rz ed m a łe m i h a l a m i t a r g o w e m i p rz y F r i e d r i c h s s t r a s s e . Policji u d ało się r o z p ro s z y ć m a n ife s ta n tó w .

Wyścig pracy 1 ... Krwi

Z D E R Z A K I W A G O N Ó W Z M IA Ż D Ż Y Ł Y G Ł O W Ę

K O L E J A R Z O W I .

N a l i n j i S t r y j — N o w y Z a g ó r z n a s la c j i U s t r z y k i w y k o le ił s ię w a g o n t o w a r o w y p o d c z a s p r z e t a c z a n i a n a b o c z n y to r .

P r z e t o k o w y P io t r R a b ie ja d o s t a ł s ię m ię d z y z d e r z a k i w a g o n ó w , k t ó ­ r e z m ia ż d ż y ły m u g ło w ę . Ś m ie r ć n a ­ s t ą p iła n a t y c h m ia s t .

W I E L K A K A T A S T R O F A B U D O W ­ L A N A W K R Ó L E W S K I E J H U C I E . W K r ó l. H u c ie w y d a r z y ła s ię w ie lk a k a t a s t r o f a b u d o w la n a . M ia ­ n o w ic ie p r z y o d n a w ia n iu k in a A- p o llo p r z y u l. W o ln o ś c i z a w a liło s ię

r u s z t o w a n ie . Z d r u g ie g o p ię t r a s p a ­ d ło 4 r o b o t n ik ó w . Z p o d g r u z ó w w y c ią g n ię t o w s z y s t k ic h c ię ż k o r a n ­ n y c h .

Ś M I E R Ć W S K U T E K E K S P L O Z J I K O T Ł A . S t e f a n K m ić , ś l u s a r z p a ń s t w o w e j f a b r y k i z w ią z k ó w a z o t o w y c h w M o - ś c ic a c h , u le g ł t r a g ic z n e m u w y p a d ­ k o w i w s k u t e k e k s p l o z j i k o t ł a z k a r ­ b id e m . P o n i ó s ł o n ś m ie r ć n a m i e j ­ s c u . S iła w y b u e h u u r w a ła m u g ło ­ w ę .

C I Ę Ż K O P O P A R Z O N Y . W W a r s z a w ie p r z y u lic y M iłe j 6 5 z o s t a ł p r z y p r a c y c ię ż k o p o p a r z o n y

r o b o t n i k K u p e r .

b a t a lo t n ic z y F r a n c o , d a li n u r a z a ­ g r a n ic ę , g d y m a s y p r a c u j ą c e b r o - c z y ły k r w ią n a u lic a c h m ia s t H i s z p a n j i. D o t y c h d o łą c z a s ię t e r a z c a ła g a le r j a „ b o h a t e r ó w " , k t ó r z y s t a r a li s ię s k ie r o w a ć r e w o lu c y jn e - w r z e n ie m a s p r z e c iw f a s z y s t o w s k i e j d y k t a t u r z e , w ło ż y s k o w a lk i o b u r - ż u a z y j n ą r e p u b li k ę . T a m , z a g r a n i ­ c ą , c z e k a ć m a j ą n a ła s k ę m o n a r c h y .

Coraz więcej ich tonie

w biocie afery Oustrica

A fera O u stric a p o c h ła n ia c o ­ raz więcej ofiar. S ypią się n a ­ w z ajem . 181 b ank ierów p a r y ­ s k ic h z n a j d u j e isę w sta n ie o- s k a r ż e n ia , z tych 35 z n a j d u j e się w w ięzieniu. N iem a o baw y.

Nic g ro ź n e g o im się nie stanie.

S tr a c ą ty lk o sw oje oszczędności w łaściciele d r o b n y c h k o n t w z b a n k r u t o w a n y c h b a n k a c h . Za b a n k i e r a m i s to ją n a jtę ż s i m ę ż o ­ wie p o lityc zni f r a n c u s k i e j b u r ­ żuazji, k t ó r z y p o b iera li, p o b i e r a ­ j ą i p o b i e r a ć b ę d ą o g r o m n e w p r o s t ł a p ó w k i, się g a ją c e za j e ­ den „ s e a n s " do■1/2 m iljon a fran ­ k ów , P r ó b u j ą ich w y b iela ć n a ­ tu ralnie... socjaliści z p a n e m Re- n a u d e l n a czele. Na k o m isji śledczej o św ia d c z y ł on, że n ie zn a la zł d o k u m e n t ó w , k t ó r e b y p o z w a la ły p o d a w a ć w w ą t p l i ­ w ość lo jaln o ść i u czciw ość T a r - dieu. W te m z a c ie r a n i u ś la d ó w jest i i n n a p rz y czy n a .

Oto z n a n y d z i e n n i k a r z b u r ż u - a z y jn y A y m a r d s tw ie rd z a d o k u ­ m e n t a m i , że te n s a m O u s tric s t a r a ł się w firm ie s a m o c h o d o ­ wej P e u g e o t o p osadę dla... syn a B lum a, w o d z a f r a n c u s k i c h so­

cjalistów . I to nie o z w y k łą p o ­

sadę, ale o s y n e k u r ę fin a n s o w ą .

Cały obóz b u r ż u a z y j n y , od

p r a w a do lew a c u c h n ie od stóp

do głow y k r a c h e m k o n c e r n u O u ­

strica.

(3)

Dwa bieguny

Ameryka ZSRR.

K ryzys w S ta n a c h Z je d n o c z o ­ n y c h p r z y b ie r a c o r a z w iększe r o z m ia ry . Oto w e d łu g „ T h e Fi- nanc ie l N e w s“ w ciąg u pięciu dn i od 17 do 22 listopa da, w p o ­ ł u d n io w y c h i ś r o d k o w y c h o k r ę ­ g a c h S ta n ó w Z jed n o c zo n y ch , o- głosiło n ie w y p ła c a ln o ś ć sto d zie­

sięć b a n k ó w , a w ciąg u tylko j e ­ d n e g o dnia, a m ia n o w ic ie w c z w a rte k 20 lis to p a d a z b a n k r u ­ to w ało 20 b a n k ó w , a n a stę p n e g o d n ia t. j. w p ią te k — 12 b a n k ó w . W p r a w d z i e n a w e t w t. zw. n o r ­ m a l n y c h w a r u n k a c h z d a r z a ją się b a n k r u c t w a b a n k ó w p r o w i n ­ c jo n a ln y c h , nigdy j e d n a k d o ­ t y c h c z a s liczba b a n k r u c t w nie o sią g n ę ła t a k re k o r d o w e j liczby.

Mimo o p t y m is ty c z n y c h z a p o w i e ­ dzi H o o v e ra i n ie k t ó r y c h e k o n o ­ m istó w b u r ż u a z y j n y c h p o p r a ­ wa, k tó re j t e r m i n jest ciągle o d ­ k ła d a n y , nie n a s tę p u je . O n a p i ę ­ ciu k r y z y s u św iad c zy n a j d o b i t ­ niej liczba b e z ro b o tn y c h , k t ó ­ ry c h jest w S ta n a c h Z je d n o c z o ­ n y ch 8 m iljo n ó w . Dla c h a r a k t e ­ ry sty k i p o d a j e m y k i l k a c y ta t z p r a s y b u d ż u a z y jn e j.

Ameryka

WYCOFUJĄ OSZCZĘDNOŚCI Z BAN­

KÓW.

„W S ta n a c h Z jed n o czo n y ch tr w a d a ­ lej w y co fy w an ie n a w ie lk ą skalę w k ł a ­ dów oszczędnościo w ych (z banków ) pro w in c jo n a ln y c h , przez o g a rn i ę tą p a ­ n ik ą publiczność. W d n iu 15 bm. z n o ­ w u trzy m niejs ze b a n k i p ro w i n c j o n a l ­ ne m u s ia ł y zawiesić wypłaty.

S u m a w k ła d ó w w j e d n y m z nich, Sta te B an k of E r o y (Wisconsia), d o ­ ch o d z iła do pót m i lj o n a d olarów ."

(IKC).

HANDEL SIĘ KURCZY.

„D ane o p u b li k o w a n e przez D e p a r t a ­ m e n t H a n d lu w s k a z u ją n a o g ro m n e z m niejs zenie się h a n d l u zagranicznego S ta n ó w Zjedn. O brót w ciągu ostatnich 11 miesięcy osiągnął po s tro n ie e k s ­ po rtu 3.568.483.000 doi., po s tro n ie zaś im p o r t u 2.853.336.000 dola rów , podczas gd y w r. ub. e k s p o r t w ty m s a m y m o- kresie czasu w yn o sił 4 m ilj a r d y 824.333.000 doi., im p o r t zaś 4 m i l j a r ­ dy 089.552.000 doi. W li stopadzie i m ­ p o rt osiągnął n a jn iż sz y poziom, nieno- to w a n y od r. 1922.“ (Gazeta Polska) FABRYKI MILKNĄ — MILJONY RO­

BOTNIKÓW NA BRUK.

ZAMKNIĘCIE ZAKŁADÓW FORDA.

„ P r a c a w w szystkic h z a k ła d a c h F o r ­ d a zosta.a w s tr z y m a n a n a czas nieo- grainczony. Zaznaczyć należy, że z a ­ kład y F o r d a w ostatnich trzech m i e ­ si ącach p ra c o w a ły zaledwie trzy dni w ty godniu." (K urjer P o ra n n y ) BANKRUCTWA NA BILJON DOLA­

RÓW.

„Z ostało stwierd zone, że b a n k r u c t w a w S ta n a c h Zje d n o czo n y ch w ciągu r.

1929 pocią gnęły za so b ą n ie w y p ła c a l­

ność w wysokości je d n e g o b il jo n a d o ­ larów ." (K urjer P o ra n n y )

DYREKTORZY KRADNĄ.

„ J e d e n z d y r e k t o r ó w G u aran tee Bui- d in g L o a n Assocation w H ollyw ood s przeniew ierzył 8 milj. dola rów . P o p e ł­

nił s a m o b ó jstw o k a s j e r w ielkiego b a n ­ ku W e s t Springfiel d T r u s t Cy. P o w o ­ dem s a m o b ó js t w a m a być d e f r a u d a c j a

j

k il k u m ilj o n ó w dola rów . D ep o zy tarju - sze pospiesznie w y c o fu ją swe w kłady."

(Nowy Dziennik) MIASTO BEZROBOTNYCH.

„P o m ięd zy w ybrzeżem ogrom nego je ziora, a j e d n ą z n a jp ię k n ie jsz y c h dzielnic re z y dencyjnych, ch icagoscy bezrobotni zajęli b a rd z o rozległy sz m a t g ru n t u nie za m ie szkałe go i p o­

budow ali tam sobie d om ki i szopy w y ­ łą cznie z kaw ałków blachy, desek, sta­

rych cegieł, dachów ek i innych śm ieci, zbieranych po calem Chicago.

REKLAMA DLA ODCIĄGNIĘCIA BEZROBOTNYCH OD WALKI.

„P ew ien k u p ie c np. p o s t a n a w i a roz- d a r o w a ć 25 cento w e m o n e ty p ierw sze­

m u tysiącowi bezro b o tn y ch , k tó r z y p rz e j d ą ob o k niego, Umieszcza się n a rogu ulicy i podczas 3-ch godzin u d o ­ s tęp n ia tysiącowi b ie d a k ó w n abycie b o c h e n k a ehleba.

Chórz ystki pew neg o te a t r u n a B r o a d ­ w ayu zobow ią zały się po św ięcać k a ż ­ dego ty go d n ia je d n o d n i o w y zaro b ek n a rzecz bezro b o tn y ch . D y re k c ja i n n e ­ go z n o w u te a t ru w pew n y ch godzin ach d n ia o fi a r u je b ezp ła tn ie talerz zupy i k a n a p k i, zg ła szają cym się b e z r o b o t­

nym.

I n n y zn ów o fi a r u je k a ż d e m u zc zg ła szają cych się b e z ro b o tn y c h s k r z y ­ n eczkę ja błek. B ezro botn i ja b ł k a te s p r z e d a ją po 25 centó w za sztukę, z a ­ ra b i a ją c w ten sposób po zw ró ceniu kosztów n a b y c ia to w a ru , 2—3 dola ry n a skrzynce.

Myśl ta u ś m iech n ęła się b e z r o b o t­

nym , k tó r y c h ty siące rozm ie śc iło się ze sw ymi j a b ł k a m i po w szystkic h u l i ­ c ach m iasta, z a c h w a la j ą c sw ój to w a r za p o m o c ą la ko n iczn y ch napis ów :

„B ezro botny. Kupcie ja b łk o " Apel ten nie po zo staje bez odpow ie dzi: ja b ł k a stały się a r t y k u ł e m „ m o d n y m ." (IKC) DLA BURŻUAZJI NIEMA WYJŚCIA.

„Z błędnego ko ła zm niejs zenia płac, r e d u k o w a n ia ro b o tn ik ó w , z asto ju w przem yśle — n ie m a w yjścia" — s t w i e r ­ dza „IKC.“ .

A ZSRR.

DRUGA TRANSSYBERJSKA KOLEJ.

„W p ra s ie sow ieckiej ro z p a t r y w a n a jest codzie nnie s p r a w a b u d o w y now ej transsyberyjskiej kolei. Ma o na p o s i a ­ dać 7— 800Ó k ilo m e tró w długości."

NIEPRZERWANY TYDZIEŃ PRACY ROBOTNICY ODPOCZYWAJĄ CO

5-ty DZIEŃ.

„R ząd sowiecki z d n ie m 1 stycznia 1931 r. w p ro w a d z a 5-d niowy tydzi eń p r a c y we w szystkic h p rz e d s ię b i o r­

s tw a c h p rzem ysłow ych Rosji sow ie c­

kiej. D oty chczas 5-dniowy tydzień p r a ­ cy o b o w ią z y w a ł jed y n ie w p rz e d s ię ­ b io r s tw a c h p ań stw o w y ch ." (Polonja) BUDOWA POTĘŻNEJ RADJOSTACJI.

„ W n ajb liżs zy ch dw u la t a c h m a być u ru c h o m i o n a w L e n in g ra d z ie radjo- stacja o sile 500 KW., k t ó r a n a d a w a ć będzie swe p r o g r a m y w 9 ję z y k a c h ."

CIĄGŁY WZROST HANDLU ZAGRA­

NICZNEGO.

„W ZSRR p a r c u j e z górą 3.000 n i e ­ m ieck ich m o n teró w , inżynierów , me- c h a in k ó w itd. Sowiety w ydele gow ały w p a ź d z i e rn ik ó w br. o so b n ą kom isję do p rz e d y s k u to w a n ia z N ie m cam i sze­

regu k w e sty j gospodarczych. W ciągu bo w iem ostatnich 5 la t st o s u n k ó w h a n ­ d low ych Niemiec z Sowietami, w y w i e ­ źli Niemcy do ZSRR to w a r ó w za 2.2 m iljardy mk„ zaś R osja e k s p o r to w a ła do Niem iec za 2.4 m iljardy mk. W p r o ­ cencie stanow i to 3 p ro c e n t ogólnego ek s p o r tu niem ie ckiego, a 24 p rocent ogólnego im p o r t u do Rosji.

Co się ty czy kw estji płatnic zej. So­

wiety w y k u p y w a ły w ek sle p r a w id ł o ­ wo." (IK)

EKSPORT ZBOŻA WZRASTA.

„W ciąg u ty g o d n ia w porc ie Hull, w Anglji. w y ła d o w a n o przeszło 22.000 ton pszenicy sowieckiej, w Birkenhe- ad 15.000 ton. A vonin outh — 10.000 t„

Leith — 5.000 i t. p. Dalsze lic zne ł a ­ du n k i pszenicy są w dro d z e do A n­

glji." (K urjer Warsz.)

ROZAYÓJ KULTURY I NAUKI.

„Z P a m i r u pow róciła o statn io s o ­ w ie cka e k sp ed y cja n a u k o w a , z o rg a n i­

z o w a n a przez c e n tr a ln y zarz ą d b a d a ń geologicznych. E k s p e d y c ja p r z e p r o w a ­ dziła szczegółowe b a d a n ia po k ład ó w s r e b r a i oło w iu w re j o n ie Sliguri. n a d ­ to z e b ra ł a bogate m a t e r i a ł y e tn o g r a ­ ficzne, o raz d o k u m e n t y f o lk lo ry s ty c z ­ ne. (Rob. 18. XII.)

W S a m a r k a n d z ie w U zbekistanie o- tw a r t o tr zy wyższe szkoły, m ianow icie in s ty tu t k u l t u r y baw ełn y, in s ty tu t k o ­ le ktyw izacji ro ln ej i in s ty tu t m e d y c z ­ ny. W ś r ó d sł uchaczy 80°/o st a n o w i ą t u ­ bylcy. (Rob.)

J a k d onosi „ W ie c z e rn ia j a Moskwa", odbyć się m a w Moskwie zja zd li te r a ­ tów, n a k tó r y m m a j ą być st w orzone p o d s t a w y k o m u n i s t y c z n e dla n o w ej li­

te r a t u r y dziecięcej w Z. S. R. R..“

(Robotnik)

Kącik proletariackiego wolnomyśliciela

99 Religia — to opjum dla ludu

(Karol M arks).

€t

J a k donosi p r a s a b u r ż u a z y j n a , w ZSRR.

W m i a rę zbliżania się św ią t Bożego N a ro d z e n ia w a lk a z religją, p r o w a ­ d z o n a n a ca łe m te r y t o r j u m ZSRR.

przez Związki bezbożników i in n e o r ­ ganiz a cje ateistyczne, staje się coraz intensyw nie jsza."

„ W te a t ra c h , c y r k a c h i k in a c h o r g a ­ n iz u j ą się prz e d s ta w ie n ia antyreligij- ne. Po w sia ch k r ą ż ą l. zw. lotne „bry­

gady kultury", k tó r e u r z ą d z a j ą w id o ­ w iska ateistyczne.

W m ia sta c h sow ieckich o d b ę d ą się n a śliz gaw kach w wigilję i pierwszy dzień św ią t Bożego N a ro d zen ia w iel­

kie im prezy karnaw ałow e, ośm iesza­

ją c e relig ję." (A. B. C.)

„ W a l k a z o g łu p ia n ie m religij- n e m “ — to h a sło z w ią z k u w o j u ­ j ą c y c h b e z b o ż n ik ó w — pisze

„C zas" z 2-go g ru d n ia .

„S zeroki fr ont, a w je go służb ie pra­

sa, kino, radjo, specjalne fundusze.

P o to k ta n i c h b ros zur. Specja lna w y­

stawa antyreligijna w pałacu sztuki

w L en in g ra d z ie i to w y sta w a pod egi­

dą Akadem ji Nank i E rm i ta ż u ."

C y tu ją c so w iec k ic h pisarzy, pisze d alej „C zas":

„Do relig ijn ej części lu dnoś ci trzeba konie cznie podchodzić ostrożnie, a to n a jła tw ie j zro bić zapom ocą sztuki.

Trz e b a dać w ie rz ą c e m u człowiekowi poczytać opow iadanie, k tó r e zupełnie nie postrzeżenie doprowadza do anty- religijnych w niosków , z ap ro w a d z ić do teatru, gdzie będzie g r a n a cie ka w a sztuka, ale nie będzie nap is an e, że to rzecz antyreligijna. Trzeba dać takie kino, gdzie nie będą pokazyw ać tuzina grubych i głupich popów na ekranie,

| ale które zaprószy iskrę wątpienia o j tem , co zdaw aio się dotychczas czło- i w iekow i w ierzącem u niezach w ian em u

I dalej:

! „T rzeb a, ab y szkoła była narzę­

dziem w ychow ania natyreligijnego.

! N am trzeba, aby ucząca się młodzież o tr z y m y w a ła w p ro st w skazów ki o kła- i sow ej istocie religji i o tem, jak wróg

klasow y zużytkow uje religję".

! Gdy j e d n a k o g łu p ie n ie re lig ij­

ne szkodzi g o s p o d a r c e p a ń s t w a ro b o tn ik ó w i chłopów , nie są w y k lu c z o n e i ś ro d k i a d m i n i s t r a ­ cyjne:

„ W ła d z e sowieckie zak azały w y rę b u ch oin ek n a święta. Z akaz u z a sa d n io n y jest konie cznością o c h ro n y lasów."

(idzie-są ow e p r z e ś la d o w a n ia ?

| Cel m ię d z y n a r o d o w y a k c ji p a ­ piesk iej prz eciw rz e k o m y m

„ p r z e ś la d o w a n i o m " s ta je się j a ­ sny: Z ohydzić ZSRR. w oczach m as, z o rg a n iz o w a ć je p rzeciw n iem u. S p r a w y tej się nie z a ­ sypia:

i „Ks. bisk. Buczys oświadczył, że o- becnie Ojciec św. p r a c u j e n a d z a g a d ­ nieniem zje dnoc zenia kośc ioła w s c h o d ­ niego i zachodniego."

i Ginący kościół w sc h o d n i — p r a w o s ł a w n y — m u s i się o p rz eć o o s ta tn ią d e s k ę r a t u n k u — o W a ty k a n .

Kongres międzynarodówki

proletariackich wolnomyślicieli

W p o ł o w i e l i s t o p a d a b. r. o d b y ł się w B o d e n b a c h IV . K o n g r e s Mię­

dzynarodówki proletariackich Wol­

nomyślicieli. — S o c j a l f a s z y s t o w s k a b i u r o k r a c j a c h c i a ł a w dalsżym Cią­

gu wykluczyć z m i ę d z y n a r o d ó w k i s e k c j ę r e w o l u c y j n ą i z l a ć j ą z B r u ­ k s e l s k ą m i ę d z y n a r o d ó w k ą m i e ­ s z c z a ń s k ą . M a n e w r y te z o s t a ł y j e d ­ n a k udaremnione p r z e z r e w o l u c y j ­ n e s k r z y d ł o k o n g r e s u z d e l e g a c j ą s o w i e c k ą n a czele.

N i e p o m o g ł y t a k i e k o m b i n a c j e , że te j o s t a t n i e j d a n o z a l e d w i e 20 m a n ­ d a t ó w n a 3 i p ó ł m i l j o n a c z ł o n k ó w , g d y n i e m i e c k a d e l e g a c j a w i ę k s z o ­

ści, o p a n o w a n a p r z e z s o c j a l f a s z y - s t ó w , l i c z y ł a ic h 30. C a ły s z e r e g o- p o ż y c y j n y c h s e k c y j nie dopuszczo­

no wogóle do obrad. P o z a t e m 130 tysięcy członków wyrzucono ze w z g l ę d ó w p o l i t y c z n y c h . B i u r o k r a c i l i e c h c i e l i d o p u ś c i ć d o d e b a t n a d n a j w a ż n i e j s z e m u z a g a d n i e n i a m i , n u r t u j ą c e m i p r o l e t a r j a c k i r u c h w o l- n o m y ś l i c i e l s k i .

Z o s t r e m p r z e m ó w i e n i e m w y s t ą ­ p i ł Ł u k a c z e w s k i , j e d e n z k i e r o w n i ­ k ó w s o w i e c k i e g o Z w i ą z k u B e ż b b ż - riik ó w i z d e m a s k o w a ł c a ł ą r ó z ł a - m d w ą p o l i t y k ę p r z y w ó d c ó w s o c j a l - f a s z y s t o w s k i c h . W i m i e n i u w i ę k s z o -

Proces PPS-lewicy

Nowi „ s o c ja lis ta ;" wicekról lodji lei nie pomoże

W ś l a d za m i a n o w a n i e m p r z e z r z ą d „ s o c j a l i s t y c z n y " M ac D o n a l d a l o r d a W i l l i n g t o n a n a w i c e k r ó l a I n d j i , w z r a s t a w r z e n i e r e w o l u c y j n e s z e r o k i c h m a s l u d o w y c h . B o j o w e d e m o n s t r a c j e s ą n a p o r z ą d k u d z i e n ­ n y m .

B o j k o t m o n o p o l i a n g i e l s k i c h zo­

stał ostatnio zaostrzony. W o s t a t ­ n i c h d w ó c h d n i a c h aresztowano 60 kobiet, p o n i e w a ż u t r z y m y w a ł y w a r ­ tę p r z e d r z ą d o w e m i s k ł a d a m i s p i ­

r y t u s u i n i e d o p u s z c z a ł y n i k o g o d o z a k u p ó w .

29 z t y c h k o b i e t z o s t a ł o d z iś p o ­ s t a w i o n y c h p r z e d s ą d i k a ż d a z n i c h s k a z a n a n a 6 miesięcy więzienia.

N a w i a d o m o ś ć o t y c h w y r o k a c h zebrały się na ulicach miasta ol­

brzymie tłumy i p o c z ę ł y d e m o n s t r o ­ w a ć p r z e c i w k o w y r o k o w i . R o z w i n ą ł się p o c h ó d . P o l i c j a t r z y k r o t n i e s z a r ­ ż o w a ł a t ł u m y .

(Od w ł a s n e g o k o r e s p o n d e n t a ) . N a o k o ł o g m a c h u S ą d u A p e l a c . p a ­ t r o l u j ą o d d z i a ł y p o l i c j i p i e s z e j i k o n n e j .

W d r u g i m d n i u r o z p r a w y z a b r a l i g ło s o s k a r ż e n i .

O s k . Ć w i k z a t r z y m a ł się d ł u ż e j n a d t e m , co s t a n o w i ć m a w e d ł u g m o t y w ó w w y r o k u s k a z u j ą c e g o , n a j­

le p s z y d o w ó d „ w y w r o t o w e g o " c h a ­ r a k t e r u P P S . - L e w i c y , t. j. n a d s t o ­ s u n k i e m p a r t j i d o w o j n y i m p e r j a l i - s t y c z n e j i ZSRR .

Z S R R . — m ó w i ł o s k . Ć w i k -— j e s t d o n i o s ł e m z j a w i s k i e m h i s t o r y c z - n e m . S t o s u n e k p a r t y j d o t e g o z j a w i ­ s k a z a l e ż y o d te g o , c z y i c h i n t e r e ­ s ó w k l a s o w y c h w y r a z i c i e l e m j e s t d a n a p a r t j a . J a k c a ł y ś w i a t d z ie l i

j

się n a 2 klasy: burżuazję i prolctn- rjat t a k i d w a są u s t o s u n k o w a ­ n i a się d o Z S R R .: burżuazyjne i proletarjackie. P P S . - L e w i c a , j a k o o r g a n i z a c j a p r o l e t a r j a c k a , u s t o s u n - ; k o w u j e się d o Z S RR . p o z y t y w n i e , j J e ż e l i p i s a l i ś m y o te m , że Z S R R . j e s t j e d y n y m k r a j e m r o b . i c h ł „ że p r o ­ d u k c j a i d o b r o b y t m a s t a m w z r a ­ s ta , to c z y n i l i ś m y to d l a t e g o , że o t e m przekonały nas fakty. D l a ­ c z e g o P P S . - L e w i c a m ó w i ł a w s w y c h o k ó l n i k a c h o n i e b e z p i e c z e ń s t w i e w o j n y i m p e r j a l i s t y c z n e j ? T e 10 m i e s i ę c y o d p r o c e s u w S o s n o w c u -—- n a g r o m a d z i ł y d a l s z ą m o c f a k t ó w , ś w i a d c z ą c y c h , że k w e s t j a w o j n y z Z S R R . s to i n a d a l n a p o r z ą d k u d z i e n n y m . K r y z y s g o s p o d a r c z y w k r a j a c h k a p i t a l i s t y c z n y c h p o g ł ę ­ b i a się i z a o s t r z a j ą się p r z e c i w i e ń ­ s t w a k l a s o w e . P r z e c i w i e ń s t w o z a ­ s a d n i c z e : n i e r ó w n o m i e r n o ś ć m i ę d z y r o z w o j e m sił p r o d u k c y j n y c h a m o ż ­ l i w o ś c i a m i z b y t u — p r z y b i e r a c h a ­ r a k t e r katastrofalny. P o s z u k u j ą c r y n k ó w z b y t u , u w a ż a b u r ż u a z j a , żć Z S R R . j e s t w y m a r z o n y m k r a j e m d l a e k s p l o a t a c j i i e k s p a n s j i . T o j e d ­ n a p r z y c z y n a ; s k ł a n i a j ą c a b u r ż u a ­ z ję d o w o j n y . Z a o s t r z e n i e w a l k k l a ­ s o w y c h w k r a j a c h k a p i t a l i s t y c z ­ n y c h — to d r u g a p r z y c z y n a .

N a w e t S ą d k r ę g o w y m u s i a ł p r z y ­ z n a ć , że p o s t a n i e P P S . - L e w i c y n i e b y ł o d z i e ł e m j a k i e j ś i n n e j p a r t j i , ais wynikło ż w a r u n k ó w e k o n o - 1

m i c z n y c h , s p o ł e c z n y c h i p o l i t y c z ­ n y c h . I t e w a r u n k i k s z t a ł t o w a ł y te ż n a s z e ś r o d k i d z i a ł a n i a . I d e o l o g j a P P S . - L e w i c y — k o ń c z y m o c n e m i s ł o w a m i o s k a r ż o n y Ć w i k — j e s t ideologją klasy robotniczej.

N a s t ę p n i e s k ł a d a w y j a ś n i e n i a o s k . B u r g i n , p o c z e m z e z n a j e w e z w a n y n a r o z p r a w ę p r z e z p r o w o k a t o r a C z u m ę — ś w i a d e k M a r j a n Cen- d r o w s k i z K r a k o w a , o b e c n i e czł.

P a r t j i P r a c y ( f a s z y s t o w s k i e j ) . Z e ­ z n a n i e j e g o n i c n o w e g o d o s p r a w y n i e w n o s i . „ W y b i e l a o n o s o b ę Czu- m y , m ó w i , że p r a c o d a w c y w K r a ­ k o w i e n a p e t r a k t a c j a c l i c h a r a k t e r y ­ z o w a l i go o d d a w n a , j a k o c z ł o w i e k a , /. k t ó r y m „ d a ł o się m ó w i ć " .

P r o k u r a t o r w s w e j m o w i e o s k a r - ż y c i e l s k i e j s t a n ą ł n a g r u n c i e a k t u o s k a r ż e n i a i m o t y w ó w w y r o k u s k a ­ z u j ą c e g o . k t ó r e t w i e r d z ą , że P P S .- L e w i c a , c h o ć j e s t p a r t j ą l e g a l n ą , s t a n o w i w r z e c z y w i s t o ś c i p r z y b u ­ d ó w k ę k o m u n i s t y c z n ą , w o b e c c z e ­ go p r o s i o z a t w i e r d z e n i e w y r o k u .

O b r o ń c y p o d k r e ś l i l i z n a c i s k i e m , że n i e s ą d z i e n i s ą p o j e d y ń c z y )u- d z i e r Ć w i k , B u r g i n i n n i o s k a r ż e n i , a l e sądz się partję: PPS-Lewicę.

Z d a n i e m o b r o n y n i e m o ż n a P P S .- L e w i c y u w a ż a ć z a s p i s e k , z a w i ą z a ­ n y d l a o b a l e n i a d r o g ą g w a ł t o w n ą , i s t n i e j ą c e g o u s t r o j u p a ń s t w o w e g o , g d y ż m a m y t u d o c z y n i e n i a z m a ­ s o w ą , l i c z ą c ą 2 5.000 czł., l e g a l n ą o r ­ g a n i z a c j ą p o l i t y c z n ą . Ze s t a n o w i s k a h i s t o r y c z n e g o , p r a w n i c z e g o i p e r s o ­ n a l n e g o , o s k a r ż e n i Ć w i k , B u r g i n i i n n i , n a l e ż ą c y d o P P S . - L e w i c y , n ie m o g ą , z d a n i e m o b r o n y , o d p o w i a d a ć z a r t . 102 k. k. O b r o ń c a w n o s i o u- n i e w i n n i e n i e p a r t j i P P S . - L e w i c y i o s k a r ż o n y c h j e j c z ł o n k ó w , b y n ie w p y c h a ć o l b r z y m i c h r z e s z r o b o t n i ­ c z y c h w p o d z i e m i a n i e l e g a l n o ś c i .

P r z e m a w i a ł je s z c z e a d w . D r e s z e r , o b r o ń c a g ł ó w n e g o p r o w o k a t o r a C z u m y , „ s k a z a n e g o " n a r o k w i ę z i e ­ n ia . W s k a z a ł o n , że s k o r o i n n i p r o ­ w o k a t o r z y , j a k L e g o m s k i , R ó ż y c k i i i n n i — n i e b y li ś c i g a n i o s k a r ż e n i p r z e z s ą d , to i C z u m y s ą d y n e p o ­ w i n n y b y ł y o s k a r ż a ć .

W y r o k p o d a l i ś m y w p o p r z e d h i m

n u m e r z e . M* Lebied*.

ści p r o l e t a r j a c k i c l i o r g a n i z a c y j w a ł- n o m y ś l i c i e l s k i c h , l i c z ą c y c h p r z e s z ł o 4 m i l j o n y c z ł o n k ó w , s k ł a d a o n o- ś w i a d c z e n i e , że t e n s k l e c o n y p r z e z b i u r o k r a t ó w k o n g r e s n i e r e p r e z e n ­ t u j e p r o l e t a r j a c k i e j w i ę k s z o ś c i m i ę ­ d z y n a r o d ó w k i .

Z e ś p i e w e m m i ę d z y n a r o d ó w k i o- p u ś c i l i s a l ę d e l e g a c i r e w o l u c y j n i . — W g o d z i n ę p ó ź n i e j k o n g r e s z o s t a ł z n o w u o t w a r t y p r z y l i c z n y m u d z i a ­ le d e l e g a t ó w z s e k c y j w y d a l o n y c h i p u b l i c z n o ś c i . K o n g r e s o b r a d o w a ł n a d s t a n e m p r a c y w s k a l i ś w i a t o ­ w e j, n a d z a d a n i a m i M ię d z . w w a l c e z f a s z y z m e m , w w a l c e b j e d n o ś ć p r b l e t . w o l n o m y ś l i c i e l i , n a d z a d a ­ n i a m i w k o l o n j a c h itd,

Okruchy świąteczne

„Czerwony Kogut" przeciw eerkw i.

W e wsi C harzy kołó Brześcia n a d Bugiem w y b u c h ł w cerk w i pożar, k t ó ­ ry zniszczył j ą doszczętnie. Ogień p o ­ w stał z p odpale nia, którego, d o k o n a ł chło p Buława. Zezn ał on następnie , iż p o d p a lił cerkiew, ponie w aż n ie c h c ia ­ no m u dać rozw odu. B u ła w a d o k o n a ł p o d p a le n i a w spóln ie z Szepelukiem i Doro sz czukiem . W szy s tk ich trzech o sa d z o n o w więzieniu.

Aresztowanie z broszuram i antyrrii- gijnem i.

W w ileńskie m a re s z to w a n o dwóch ludzi. Z a tr z y m a n o p rz y nich ca ły t r a n ­ sp o r t ulo tek i b r o s z u r anty relig ijn y ch w zw ią zku ze św ię tam i Bożego N a r o ­ dzenia.

Precz z przesądam i! . O rg an izacje m łodzieży i związki za­

w o d o w e w Z. S. R. R. p r o w a d z ą kam - p a n ję przeciw noszeniu o b rą c z e k śl u b ­ nych, sy m bol niewoli m ałżeńskiej k o ­ biety.

N ie potrzeba życzeń.

Minister Skład k o w sk i w y d a ł o k ó l­

n ik do w szystkich urzędów , by nię n a d s y ł a ły życzeń św ią tecznych ani n o ­ w oro cznych. Poco życzćnia? I tali przecież „byczo jest... 1".

Brak było „posługi religijnej".

W n io s e k s e jm o w y wię źnió w b r z e ­ skich z aw iera t a k ą oto p retensję :

„ W ię ź n io m brzes k im o d m ó w io n o n a ­ wet posługi relig ijn ej". „ J e d n a k Bóg n a d Brześciem czuw ał", j a k in f o r m u j e PP S o w sk i „N aprz ód".

Podróże

K ażdy z W a s wie, ćo znaczy w ę d r o ­ wać. Dla chteba. Ale nie ty lk o r o b o t­

nic y w ę d ru ją . Bo i s a m p, p rezy d en t odbył o statn io „ w ę d ró w k ę " — do S p a ­ ły. Do Spały p o je c h a ł rów nie ż p r e m je r Sławek. N a św ią teczne wywczasy.

Marsz, se j m u Sw italski u d a ł się do Krynicy. W K rynic y spędzi św ię ta t a k ­ że ro d z i n a marsz. Piłsu dsk iego.

A sa m m arsz. P ił s u d s k i ? Wiado,-

m o : p ojecha ł n a Maderę, gdzie mi-

lj o n e rz y całego św iata z a ż y w a ją w y ­

p o czy n k u po w y p oczynkach. P at. d o ­

k ła d n i e in f o r m o w a ł o w szystkic h e t a ­

pach p o d ró ż y p. m a r s z a ł k a . J a k to

przez całą po d ró ż spał, ar. zb udził się

tylko, aby p o k o n f e r o w a ć z franc. g e ­

n e r a ł e m W e y g a n d e m , szefem s ztab u

francuskie go, k tó r e g o do b rz e zn a n ą

rolę w antys ow ieckich p rz y g o t o w a ­

n ia c h w o jen n y ch , świeżo potw ie rdził

pro ces k o n tr re w o lu c j o n is t ó w z p od

z n a k u Ram zina.

Cytaty

Powiązane dokumenty

kanaście już dni szlachetna o- fiarność kapitału z pewnością się skończy i wówczas rozpocznie się zdwojony atak na robotni­. ków, aby jeszcze mocniej

Zm niejszone zostają Można powiedzieć, że dotychczaso wa pensje drobnych urzędników I więź społeczną W Sta nach Zjednoczo- państw ow ych od pow iednio do n y ch

Magnaci kapitału, oraz chmara polityków i ekonomistów na żołdzie kapitału we wszystkich krajach głowią się nad różnego ro­.. dzaju sposobami — uzdrowienia

ch rze ścijań sk o - socjalne; może się nawet zdarzyć, że staniemy czasem w jednym froncie z klu­.. bem

ności w ielkiego księcia Cyryla, który um yślnie przyjechał w tym eelu do Paryża. Po rewji odśpiew ano

Policja zagrodziła im drogę... Kolejarze w obliczu

Jest to rów nież bolączką szerokich rzesz chłopskich... A re sztow ano szereg

wych przygotowań wojennych, kryzysowego rozkładu faszyzmu i wznoszenia się nowej potężnej fali walk robotniczych.. Lecz otrzymane drogą ofiar robotniczych sumy mogą