• Nie Znaleziono Wyników

Nasza Gazeta Świętochłowice, 2015, nr 3 (18)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nasza Gazeta Świętochłowice, 2015, nr 3 (18)"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 3 (18) marzec 2015r.

ŚWIĘTOCHŁOWICE Nasza Gazeta

G A Z E T A B E Z P Ł A T N A Nakład: 15.000 egz.

Bieżące informacje z miasta www.ngs24.pl

R E K L A M A

Świętochłowice ul. Hajduki 8

SERWIS LAPTOPÓW

TEL. 606 789 282

MISTERIUM

str. 6-7

JUBILEUSZ

str. 3

95 lat! NAPRZODU LIPINY

Wielki TYDZieŃ

str. 9

Święta Wielkiej Nocy to czas otuchy, nadziei i spotkań z najbliższymi.

Życzymy, aby towarzyszyły im radość, przebaczenie i wzajemna życzliwość.

Niech przyniosą wiarę w drugiego człowieka i będą źródłem siły

do pokonywania codziennych trudności.

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

SpRZEdaM ogRódEk działkowy w Mikołowie,

NIEdaLEko auchan, tel. 664-224-631

Wiary, nadziei i miłości

życzy redakcja

„Naszej Gazety”

BIM TANIA ODZIEŻ UŻYWANA

NOWO OTWARTY SKLEP ZAPRASZAMY !!!

pn.-pt. 9.00-17.00 sobota 9.00-13.00 Świętochłowice, ul. Pocztowa 7

BOK Świętochłowice, ul. Chorzowska 19 (CH ATRIUM) godziny pracy agencji: 8.00-20.00, tel. 692 728 923 BOK Katowice, Plac Grunwaldzki 8-10 (Centrum Biurowe)

pn-wt: 8.00-18.00, śr-pt: 8.00-16.00, tel. 32 700 78 58 www.afgramir.pl

Oferujemy Państwu usŁuGI fINaNsOwe:

PuNKt PrZyjmOwaNIa OPŁat usŁuGI POCZtOwe - INPOst POŚreDNICtwO KreDytOwe

uBeZPIeCZeNIa

OraZ

DOŁaDOwaNIa teLefONÓw usŁuGI BIurOwe - XerO, maIL, sCaN

Marek Palka

Przewodniczący Rady Miejskiej w Świętochłowicach

wraz z Radnymi

DawiD kosteMPski

Prezydent Miasta Świętochłowice

Prezydent RP

odwiedził Świętochłowice

Po raz

pierwszy

od 79 lat!

(2)

2 aktualnoŚci NaSZa gaZETa • marzec 2015r.

Wydawca:

F-Press,

43-190 Mikołów, Rynek 18, redakcja@ngs24.pl

Redaktor naczelny:

Beata leśniewska Sekretarz redakcji:

Jerzy Filar

tel.: 32 209 18 18, 509 797 881 Sport: tadeusz Piątkowski

Zdjęcia: Maciej Geyer Promocja i reklama:

Mariola Szołtys 606 221 496, reklama1@naszagazeta.info

Sebastian Sroślak 790 887 729, reklama@naszagazeta.info

Druk: agora Poligrafia S.a.

Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów.

Za treść ogłoszeń odpowiada reklamodawca.

ŚWIĘTOCHŁOWICE Nasza

G A Z E T A B E Z P Ł A T N A

Gazeta POŻYCZKA 5%

PO RAZ PIERWSZY DLA KAŻDEGO

Zapraszamy:

Świętochłowice ul. Katowicka 9

☎ 32 247 10 67

Przykład reprezentatywny: całkowita kwota pożyczki (bez kredytowanych kosztów): 8967 zł, liczba rat: 32, oprocentowanie nominalne: 5%, opłata przygotowawcza: 1582,41 zł, kwota odsetek: 739,42 zł, RRSO: 19,02%, rata: 352,78 zł, całkowity koszt: 2321,83 zł, całkowita kwota do zapłaty: 11 288,83 zł. Ostateczne warunki kredytowania zależą od wiarygodności kredytowej Klienta, daty wypłaty pożyczki oraz daty płatności pierwszej raty.

Informacja handlowa wg stanu na 24.02.2015 r.

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

Świętochłowice, ul. Wojska Polskiego 39A/8

(obok sklepu Żabka)

tel. 721-503-130 czynne:

poniedziałek - niedziela 9.00-18.00

Zapraszamy do nowej cafecukierni M&M

Polecamy:

n ciasta na miejscu i na wynos

n kawę, gorącą czekoladę, napoje, lody, desery

Przyjmujemy zamówienia na torty i ciasta

(np. na komunie, urodziny i wesela)

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

Z espół Opieki Zdrowot- nej w Świętochłowi- cach od kilku dni może się pochwalić certyfikatem ISO 9001. Jest to kolejny krok w kierunku podniesienia standarów leczenia, opieki i funkcjonowania ZOZ w na- szym mieście.

Uroczystość przekazania certyfi- katu odbyła się w świętochłowickim Centrum Kultury Śląskiej, a wzięli w niej udział, m.in. poseł na Sejm RP Danuta Pietraszewska, wicemarsza- łek Województwa Śląskiego Alek- sandra Skowronek, a także władze Świętochłowic oraz przedstawiciele Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położ- nych w Katowicach.

Wyjaśnijmy, że ISO 9001 jest stan- dardem akceptowanym i rozpozna- wanym na całym świecie. System za- rządzania jakością pozwala uspraw- niać wewnętrzne procedury podno- szące efektywność pracy oraz po- ziom zadowolenia odbiorców usług

- Cieszę się, że dzięki dużemu zaangażowaniu zarządu i personelu szpital wychodzi na prostą. Ostatnie lata to czas podejmowania trudnych

i odpowiedzialnych decyzji, które zaowocowały poprawą kondycji placówki i zostały docenione przez niezależny ośrodek certyfikujący - podkreślał prezydent Świętochłowic Dawid Kostempski.

Poprawia się kondycja finansowa szpitala. Przed przekształceniem go w spółkę prawa handlowego miał ogromne zadłużenie. Dzięki współ- pracy samorządu i zarządu spółki nie tylko został oddłużony, ale i przepro-

wadzono w nim ważne inwestycje, w tym termomodernizację i informa- tyzację.

- Pacjenci są dla nas najważniejsi.

Przyznany certyfikat zobowiązuje do ciągłego podnoszenia jakości usług - wyjaśnia Dariusz Skłodowski, pre- zes zarządu SP ZOZ.

Dokument obowiązywać będzie przez trzy lata, co roku też szpital będzie kontrolowany w tym zakre-

sie. (red.)

ISO dla szpitala

Dariusz Skłodowski, prezes ZOZ (z prawej) odbiera certyfikat zgodności Systemu Zarządzania Jakością.

BartOSZ KarcZ

I Zastępca Prezydenta Miasta Świętochłowice

W 2015 roku, kontynuujemy realizację ważnych inwestycji.

Niebawem w dzielnicy Zgo- da odnowione zostaną dwie zabytkowe wieże po kopalni

„Polska”, gdzie powstanie cen- trum edukacyjno - kulturalne. W połowie roku zakończyć ma się także remont torowiska linii nr 7 wraz z przebudową skrzyżowa- nia ul. Chorzowskiej z Bytom- ską. To nie koniec inwestycji drogowych. Przebudowana zostanie także ul. Chorzowska na odcinku od ul. Korfantego do granicy z Chorzowem. Remonty obejmą też ul. Powstań- ców Śląskich w Piaśnikach i fragment ul. Śląskiej na Zgodzie.

Rodziców z pewnością ucieszy informacja o budowie kolejnych placów zabaw „Bajtel 2014”. Jeden z nich powstanie na Zgodzie przy CKŚ, budowa drugiego rozpocznie się przy ul. Polnej w Centrum.

Wśród innych ważnych inwestycji należy wymienić m.in.: nowe boisko przy SP nr 19 w Lipinach, tor do dirt jumpingu przy skateparku na „Skałce”

i rozbudowę cmentarza komunalnego w Piaśnikach. W planach mamy rów- nież wybudowanie w dzielnicy Chropaczów nowoczesnej, pasywnej hali sportowej wraz z całą infrastrukturą. W tym roku miasto zleci przygotowa- nie projektu wykonawczego i budowlanego tej inwestycji. (jf)

Krótkie pytanie

Na jakie inwestycje mogą liczyć mieszkańcy

Świętochłowic w tym roku?

O sprawie było głośno w sierpniu ubiegłego roku. Firma VIG, która wygrała przetarg na rekultywację stawu Kalina, dosyć nieoczekiwanie przerwała pracę i porzuciła plac budowy. Spra- wa oparła się aż o Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, które na prośbę prezydenta Dawida Kostempskiego zgodziło się na przesunięcie terminu zakończenia tej inwestycji. Rewitali- zacja stawu Kalina finansowana jest z fundu- szy unijnych. Każdy poślizg w harmonogramie robót grozi cofnięciem dotacji. Na szczęście,

dzięki odpowiedzialnej postawie ministerstwa, władz miasta oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, udało się uniknąć katastrofy, co nie oznacza, że nie ma problemu. Wycofanie się firmy VIG opóź- ni termin oddania inwestycji, a miasto zostało zmuszone do ogłoszenia kolejnego przetargu.

Ktoś musi ponieść finansowe konsekwencje tego zamieszania. Z tego, co udało nam się do- wiedzieć, miasto pozwie do sądu nierzetelnego wykonawcę, domagając się prawie sześciu mi- lionów odszkodowania. (fil)

PrawIe SZeŚć MIlIOnów ZłOtych

OdSZKOdOwanIa żąda MIaStO Od fIrMy VIG

Miasto pozwie za Kalinę

(3)

3

marzec 2015r. • NaSZa gaZETa aktualnoŚci

Naprzód!

DAWID KOSTEMPSKI , prezydent Świętochłowic:

- Niewiele jest w Polsce takich klubów jak Naprzód. Klub, który może się po- szczycić historią, patriotyzmem, wspa- niałą pracą i wybitnymi wychowanka- mi. Dziś działa w innych uwarunkowa- niach i jakoś sobie radzi, a dokładniej - radzimy, bo to przecież klub miasta.

Nic, tylko gratulować. Ustaliliśmy z Za- rządem strategię oraz cele. Klub może liczyć na wsparcie, a póki co, życzę jak najlepszych osiągnięć sportowych.

AnTOnI PIEchnIczEK, honorowy prezes Klubu:

- Ten klub powstał w bardzo trudnych warunkach i w takich też funkcjono- wał. Ale to nie przeszkadzało w wy- chowywaniu wspaniałych piłkarzy.

A to wszystko dzięki oddanym działa- czom i trenerom, którzy nie szczędzili czasu w poszukiwaniu i szlifowaniu piłkarskich perełek. Ja sam miałem wy- bór: grać w Ruchu Chorzów albo w Na- przodzie. Wybrałam Naprzód i nigdy tego nie żałowałem. Dziś w zupełnie innych uwarunkowaniach zadaję sobie pytanie: jak to jest możliwe, że wtedy mieliśmy reprezentantów, a dziś nie?

Czyżby nie było takich ludzi jak Rein- hard Piontek? Są, choćby jego syn, An- drzej. Ale dziś kluby funkcjonują w in- nej rzeczywistości. I w tej rzeczywisto- ści naszą troską jest to, by z naszych oczu nie zginęło żadne utalentowane dziecko. Nie możemy się zgodzić na to, że jesteśmy drugoplanowi.

- 95 lat, to piękny wiek.

Niewielu jest takich, którzy go doczekali, ale te prawie sto lat prze- trwał Naprzód Lipiny.

Klub, który wychował wielu wspaniałych sportowców, w którym przez te wszystkie lata działo i dzieje się wiele dobrego. Tak w sferze wychowania sportowe- go, jak i społecznego - powiedział w homilii podczas mszy świętej z okazji 95-lecia Naprzo- du Lipiny proboszcz pa- rafii p.w. św. Augustyna, ks. Bogdan Wieczorek.

Ta msza zainaugurowała uroczystości jubile- uszowe klubu. Oprócz Zarządu Klubu uczest- niczyli w niej sportowcy, działacze, trenerzy, wychowankowie, wśród których był Antoni Piechniczek oraz kibice. - Stara miłość nie rdzewieje.

Nie mogłem w takim dniu nie być w klubie, któremu tyle zawdzięczam - mówił po wyjściu z kościoła były re- prezentant i trener piłkarskiej repre- zentacji Polski.

trOchę hIStOrII

3 marca 1920 roku w Lipine (dzisiej- sze Lipiny), na terenie ówczesnych Niemiec, z inicjatywy Alfonsa Ma- niuty, powstał klub Naprzód Lipiny.

Oczywiście z sekcją piłkarską. Dwa miesiące później Naprzód rozegrał pierwszy mecz, a rywalem była Po- lonia Bytom. Drużyna z Lipin wygrała 4:1. Na przestrzeni kolejnych lat na- zwa klubu zmieniała się wielokrotnie.

I tak: Naprzód Lipiny (1920-1939); TuS

Lipine (1939-1945); Naprzód Lipiny (1945-1965); Naprzód-Czarni Święto- chłowice (1965-1969 po fuzji Naprzo- du Lipiny z Czarnymi Chropaczów);

GKS Świętochłowice (1969-1973);

GKS Naprzód Świętochłowice (1974- 2000); ŚKS Naprzód Lipiny (2000 do dziś).

W krótkim czasie od powstania, piłkarze Naprzodu zaczęli odnosić sukcesy. Przed wojną czterokrotnie wywalczyli mistrzostwo polskiej czę- ści Górnego Śląska (1929, 1931, 1933, 1937). Po wojnie przez 12 sezonów grali w II lidze (lata 1949-1952 i 1955- 1962). W 1951 roku dotarli do ćwierć- finału Pucharu Polski. Dziś po tamtych sukcesach pozostały tylko wspomnie- nia, a pierwszy zespół Naprzodu wal- czy w katowickiej grupie klasy „A”.

Mając na koncie tyle sukcesów, nie sposób nie mieć gwiazd. Piłkarski

„gwiazdozbiór” Naprzodu jest pokaź- ny, a najbardziej znanymi przedstawi-

cielami klubu z Lipin są: olimpijczyk z Berlina i uczestnik Mistrzostw Świa- ta w 1938 roku; wielokrotny repre- zentant Polski - Ryszard Piec; repre- zentanci Polski: Wilhelm Piec, Erwin Michalski, Józef Kokot; reprezentant Polski i trener reprezentacji Polski - Antoni Piechniczek; najskuteczniej- szy strzelec I ligi w roku 1929 - Ro- chus Nastula oraz najskuteczniejsi w II lidze - Gerard Bittner (1950) i Jó- zef Kasprzyk (1960).

Dziś Naprzód jest jednosekcyjnym klubem (piłka nożna), kontynuują- cym dzieło wychowywania kolejnych pokoleń piłkarzy. Prowadzi zajęcia w siedmiu grupach szkoleniowych, od drużyny seniorów, do chłopców urodzonych w roku 2008 oraz gru- pę rekreacyjną dla dzieci w różnym przedziale wiekowym. Pięć grup uczestniczy w rozgrywkach Śląskiego Związku Piłki Nożnej, pracuje ośmiu trenerów. Zajęcia prowadzone są na boisku przy ul. Łagiewnickiej, Orliku w Chropaczowie, basenie, siłowni OSiR „Skałka”, hali w Domu Sportu i sali gimnastycznej Szkoły Podstawo- wej nr19.

Gala

Po mszy uroczystości przeniosły się do świetlicy sąsiadującego z klu- bem MPGK. W gronie zaproszonych

gości znalazły się władze miasta z prezydentem Dawidem Kostemp- skim na czele, przedstawiciele Śląskiego Związku Piłki Nożnej, zaprzyjaźnionych zakładów pra- cy, służb mundurowych, klubów sportowych, sympatycy. Zebranych przywitał prezes klubu, Andrzej Piontek, a historię Naprzodu przy- pomniał prezes honorowy, Antoni Piechniczek. Następnie odczytano list gratulacyjny prezesa PZPN, Zbi- gniewa Bońka, który podkreślił, że

„Naprzód ma się czym szczycić i może być z tego dumny”.

Następnym punktem programu były odznaczenia związkowe wręcza- ne przez prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej, Rudolfa Bugdoła, preze- sa podokręgu Katowice, Stanisława Mitasa oraz Członka Komisji Odzna- czeń OZPN, Władysława Drożdżola.

Uhonorowano 33 osoby, wśród któ- rych był prezydent Dawid Kostemp- ski. Z gratulacjami, kwiatami oraz urodzinowymi prezentami do Zarzą- du Klubu ustawiła się długa kolejka, z prezesem lokalnego rywala - Śląska Świętochłowice, Andrzejem Jasic- kim na czele. Stu lat już nie życzono, bo setka za pięć roczków. Mówiono o dwóch setkach. Potem było krojenie jubileuszowego tortu i sportowe „fe- drowanie” do późnych godzin.

Tadeusz Piątkowski

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

(4)

4 aktualnoŚci NaSZa gaZETa • marzec 2015r.

Dobra szkoła LOK ruda Śląska ul. stara 15

tel./fax: 248-17-34, tel.kom.: 505-101-581

e-mail: lok@lokrudaslaska.pl www.lokrudaslaska.pl

Godziny otwarcia: poniedziałek - piątek: 9.00 - 17.00 sobota: 9.00 - 13.00

- Czy posiadanie kategorii „C” rzeczywi- ście wiąże się z większą atrakcyjnością na rynku pracy?

- Praca kierowcy samochodu ciężarowego jest obecnie jednym z najbardziej dostępnych zawodów, który rodzi naprawdę dużo ofert z propozycją pracy. Na naszym górniczym ob- szarze zapanowała niepewność, dlatego ka- tegoria „C” może być fajną alternatywą i moż- liwością zarobkowania w przypadku zwolnień w kopalniach i nie tylko. Nasza szkoła ma kon- takt z firmami transportowymi, które rzeczywi- ście skarżą się na brak kierowców. Bardzo czę- sto jest tak, że pracodawca potrzebuje kierowcy na „już”. Wtedy nie ma czasu na robienie kursu czy zdobywanie kwalifikacji. Posiadający prawo jazdy kategorii „C” dostaje pracę od ręki, dlate- go warto o tym pomyśleć wcześniej. Mamy kon- takt z naszymi byłymi kursantami, którzy chwalą

się, ze w szybkim czasie udało im się dostać etat. Są zadowoleni i myślą już o tym, żeby zro- bić uprawnienia na kolejne kategorie.

- Co z osobami, które mają problem, by znaleźć czas na uczestniczenie w kursach?

- Wychodząc naprzeciw wszystkim tym, którzy w ferworze obowiązków mają problem z uczęszczaniem na kursy teoretyczne, wpro- wadziliśmy internetową formę wykładów z ka- tegorii „C” w postaci „E-learningu”. W ten spo- sób kursant nie jest ograniczony godzinami, w których odbywają się wykłady, a do nauki mo- że przystąpić w zaciszu domowym - wystarczy tylko mieć dostęp do sieci internetowej.

- Jakie udogodnienia czekają na kursan- tów w „Dobrej Szkole LOK”?

- Mówiąc o kategorii „C”, od października 2013 roku egzaminy zdaje się na nowych cięża-

rówkach - ośmiobiegowych MAN TGL 12.250.

Jako jedni z niewielu ośrodków dysponujemy identyczną ciężarówką, jak WORD, która jest wykorzystywana podczas egza-

minów. To duży komfort dla kur- santów. Ponadto od lutego wpro- wadziliśmy dodatkową katego- rię C+E (samochód ciężarowy z przyczepą) i dysponujemy iden- tycznym zestawem jak na egzaminach państwowych, czyli MAN TGL z fabrycz- nie nową przyczepą marki KONAR JG-2, co ma bezpośrednie przełożenie na po- zytywny wynik egzaminu państwowego.

Wychodzimy naprzeciw naszym kursantom

Rozmowa z Piotrem Jakubowskim ,

kierownikiem i instruktorem jazdy w „Dobrej szkole Lok” w Rudzie Śląskiej.

P rzeglądając oferty pracy w gazetach czy na portalach internetowych trudno nie za- uważyć, że poszukiwanych jest wielu kie- rowców, a tendencja ta utrzymuje się od dłuższego czasu. Jednak kierowcy pojazdów więk- szych niż te do 3,5 tony muszą posiadać dodatkowe uprawnienia. Tu pojawia się problem, ponieważ na rynku jest coraz mniej młodych osób decydują- cych się na zdobycie pra-

wa jazdy kategorii „C”.

W firmach przewozo- wych, bądź korzystają- cych z transportu pojawił się problem ze starze- niem się pracowników - wielu z nich odchodzi na emeryturę, natomiast pra-

codawcy nie potrafią znaleźć młodych następców.

Kategoria „B” uprawnia do poruszania się samo- chodami osobowymi, „C” ciężarowymi. Jednak by zacząć szkolenie na kategorię „C”, należy być po- siadaczem kategorii „B”. Dodatkowo kategorii „C”

towarzyszy szkolenie z kwalifikacji wstępnych. By pracować jako zawodowy kierowca, trzeba mieć skończone 21 lat. Podstawą kursu jest posiadanie wymaganych badań oraz profilu kierowcy, który

umożliwia rozpoczęcie pierwszej części, czyli 20 godzin nauki teorii. Druga część to kurs prak- tyczny, czyli minimum 30 godzin jazdy na placu manewrowym i w terenie.

Ostatnio głośno zrobiło się o tzw. Eco-drivin- gu, który oprócz motocyklistów, dotyczy każdej kategorii prawa jazdy. Polega on na sprawdza- niu przez instruktorów i egzaminatorów, czy

kursant potrafi jeździć ekologicznie i ekono- micznie. W przypadku uprawnień umożliwiają- cych jazdę samochoda- mi ciężarowymi nauka ekologicznego prowa- dzenia samochodu to wielki pozytyw. Firmy transportowe coraz częściej rozliczają kierow- ców z nieoszczędnej jazdy, monitorując na bie- żąco bilans zysków i strat.

Obecne czasy wymuszają na pracowniku my- ślenie o przyszłości. Posiadanie dodatkowych umiejętności czy uprawnień stwarza wiele moż- liwości i może pomóc w przypadku utraty źródła zarobków. Prawo jazdy kategorii „C” może być strzałem w dziesiątkę.

W dzisiejszych czasach wymagana jest elastyczność na rynku pracy. Nigdy nie wia- domo, czy w danym zawodzie uda się przepracować całe życie, dlatego przekwalifiko- wanie jest często nieodłącznym elementem życia zawodowego. Na Śląsku, szczególnie w Świętochłowicach, wiele osób pracuje w kopalniach, których los jest niepewny. Dlate- go warto już teraz pomyśleć o swojej przyszłości i zastanowić się nad zdobyciem nowych umiejętności i uprawnień. Rozwiązaniem może być kurs na prawo jazdy kategorii „C”.

KAtegORIA „C”

szansą na rynku pracy

am, a1, a2, a, B, Be, C, Ce

(5)

5

marzec 2015r. • NaSZa gaZETa wokÓł naS

FirmaWalicki ŚLĄSKI ZAKŁAD POGRZEBOWY

WŁASNE USŁUGI KREMACYJNE

tel. 32 241 16 01, 32 281 42 18

Ì kompleksowe usługi pogrzebowe

Ì przewóz zwłok krajowy i międzynarodowy Ì Kaplica Ceremonialna z oprawą muzyczną Ì własne chłodnie i krematorium

Ì bogaty wybór trumien i urn Ì wieńce, tabliczki i krzyże Ì grobowce i nagrobki

Ì tanatokosmetyka i tanatopraksja zwłok Ì sale do organizacji styp

Świętochłowice, ul. Szpitalna 2, fax 32 281 12 31

e-mail: walicki@ka.onet.pl, www.walicki.eu

Biuro Obsługi Klienta czynne: pon.-pt. 8.00-16.00, sobota 8.00-13.00

S esja rozpoczęła się od zmian w budżecie. Niepokój radnych wzbudziła kwota 320 tys. zł, o którą mają wzrosnąć wydatki na utrzymanie Urzędu Miejskiego. Oka- zało się, że dosyć nieoczekiwanie wojewoda śląski zmniejszył dofinan- sowanie do świętochłowickiego ma- gistratu. Jest to zaskakująca decyzja, ponieważ samorząd realizuje wiele zadań, które leżą w gestii państwa i województwa. Skarbnik miasta za- pewniła, że magistrat zwrócił się do wojewody o wyjaśnienie tej sytuacji.

Większe emocje wzbudziła uchwa- ła o finansowaniu sportu w mieście.

Jej projekt zgłosił prezydent miasta.

Chodziło w niej o poszerzenie ka- talogu kosztów, które mogą być sfi- nansowane z miejskich dotacji. Do- tychczasowy rejestr wydatków liczył sześć punktów. Nowa ustawa, m.in.

na wniosek klubów sportowych roz- szerzała ten katalog do 14 pozycji.

Do większości z nich radni nie mieli zastrzeżeń. Emocje wzbudził jedynie punkt zezwalający na dofinansowanie zakupu suplementów i odżywek.

- Jestem gorącym zwolennikiem uprawiania sportu, zwłaszcza w je-

go rekreacyjnej formie. Mam jednak zastrzeżenia co do pomysłu wspiera- nia zakupu suplementów i odżywek, ponieważ wiele z nich balansuje na pograniczu dopingu - argumentował Marek Palka z PiS, przewodniczący Rady Miejskiej.

- Jestem zaskoczony takim obro- tem dyskusji. Mówimy o suplemen- tach i odżywkach, które są dostępne na rynku, a w ich promocję angażują się znane osobistości sportu. Napo- je izotoniczne, które są wskazane i niezbędne po wysiłku fizycznym też uchodzą za suplement diety.

Dlaczego nasi sportowcy nie mo- gą pod okiem trenerów korzystać z możliwości, które są standardem we współczesnym sporcie, także re- kreacyjnym - ripostował Rafał Łataś z PO, wiceprzewodniczący Rady.

Ostatecznie radni przegłosowali wycofanie z projektu uchwały punk- tu zezwalającego na dofinansowanie zakupu suplementów i odżywek diety.

W czasie marcowej sesji zapadła także decyzja o powołaniu Miejskiej Rady Seniorów, która będzie ciałem doradczym prezydenta w sprawach dotyczących osób starszych. (fil)

Sporne odżywki

Sesja Rady Miejskiej, która odbyła się na początku marca, mogłaby uchodzić za spokojną, gdyby nie spór o finansowanie odżywek i suplementów diety. Poza tym wprowadzono zmiany w budżecie oraz po- wołano Miejską Radę Seniorów.

W rozstrzygniętym nie- dawno konkursie ślą- skiej fotografii praso- wej trzecie miejsce zajął Arkadiusz Gola, jeden z najbar- dziej znanych i utalentowanych foto- reporterów w naszym regionie. Na co dzień Gola pracuje w „Dzienniku Zachodnim”, ale jest także autorem wielu indywidualnych, nagradzanych wystaw, których głównymi tematami

są ludzie oraz Śląsk. W tegorocz- nej edycji konkursu Arkadiusz Gola został nagrodzony za cykl fotografii

„Pejzaż z kamienia”. Fotoreporter spenetrował ze swoim aparatem fo- tograficznym niezwykłe miejsca w Czerwionce-Leszczynach, Rudzie Śląskiej oraz Świętochłowicach. W naszym mieście Arkadiusz Gola na celownik obiektywu wziął hałdę „Aj- ska”, która powstała na skutek dzia-

łalności kopalni „Śląsk - Matylda”

oraz Huty Cynku „Guidotto”. To jest największa hałda w Świętochłowi- cach. Została zagospodarowana jako teren rekreacyjny - powstał tam, m.in.

tor motokrosowy.

- Uwielbiam robić zdjęcia w Świę- tochłowicach. Można tutaj jeszcze znaleźć klimat prawdziwego Śląska, który mnie fascynuje - podkreśla Ar-

kadiusz Gola. (bl)

Uwielbiam robić zdjęcia w Świętochłowicach

- mówi Arkadiusz Gola, laureat konkursu śląskiej fotografii prasowej.

kamienny pejzaż Ajski

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

C entralne Biuro Antyko- rupcyjne zatrzymało na Podkarpaciu dziewięć osób pod zarzutem korupcji podczas ostatnich wyborów sa- morządowych. Zarzuca się im przyjmowanie korzyści majątko- wych w zamian za głosowanie na określanego kandydata. Zapłatą w tym nielegalnym procederze był najczęściej alkohol. Po co piszemy o tym w gazecie ukazu- jącej się w Świętochłowicach?

Ponieważ do „cudów” nad urną mogło dojść także w naszym mieście. Mogło, ale nie doszło, ponieważ strażnicy miejscy w porę udaremnili próbę naru- szenia ciszy wyborczej i wpły- wania na przebieg wyborów.

Pisaliśmy o tym w listopadzie ubiegłego roku. Przypomnij- my, że czterej strażnicy miejscy przyłapali na gorącym uczynku osoby, które w wyborczą nie- dzielę roznosiły ulotki kandyda- tów na radnych z Ruchu Śląza- ków oraz kartki z instrukcją, jak głosować na wybranych ludzi.

Nie odnotowano przypadków handlowania głosami za wódkę.

Być może pomogła interwencja prezydenta Dawida Kostemp- skiego, który skierował pismo do komendanta wojewódzkiego policji z prośbą o szczególne monitorowanie przebiegu wy- borów w Świętochłowicach.

Przypomnijmy, że podczas wy- borów w 2010r. pojawiły się po- dejrzenia, że w jednej z dzielnic handluje się głosami za wódkę.

Sam mechanizm jest prosty. Or- ganizator procederu, instaluje w pobliżu komisji wyborczej

„biuro” i magazyn z alkoholem.

Tam wypełnia, według swojego

planu, pustą kartę do głosowania.

Kto chce dostać flaszkę wódki bądź taniego wina, musi wrzucić do urny wyborczej wypełnioną wcześniej kartę i przynieść czy- stą, pobraną podczas rejestracji wyborcy. Cały proceder ułatwia zapis o tajności wyborów, bo za- słonięta kabina to miejsce, gdzie w sposób niekontrolowany pod- mienia się głosy. Zmowa milcze- nia wśród kupujących i sprzeda- jących jest ściśle przestrzegana, bo handel kartami wyborczymi jest łamaniem prawa zagrożonym

sankcjami. (fil)

Podkarpacie żyje aferą z handlowaniem głosami wyborczymi za wódkę. Cuda nad urną zdarzają się nie tylko tam. Święto- chłowice też miały swoją aferę wyborczą.

Wyborcze cuda

Czterej strażnicy miejscy, którzy udaremnili próby naruszania

ciszy wyborczej, zostali nagrodzeni przez władze miasta.

(6)

PalMOwa nIedZIela

Zwyczaje i obrzędy wiel- kanocne rozpoczynają się od Palmowej Niedzieli. Według Ewangelistów, Chrystus wje- chał do Jerozolimy na pięć dni przed ukrzyżowaniem. Opisując ten wjazd św. Jan wspomina, że zgromadzony tam lud witał go palmowymi gałązkami. Stąd też zapewne i nazwa - Palmowa Niedziela i zwyczaje święcenia palmy. Ponieważ palmie przypi- sywano właściwości lecznicze i czarodziejskie, w minionych czasach po powrocie z kościo- ła, dla zdrowia chłostano się poświęconymi palmami. Dziś w wielu regionach zwyczaje robienia palmy urosły do rangi sztuki, a wiele z takich palm, to prawdziwe arcydzieła. Nato- miast powszechnym obyczajem jest święcenie wiązanek palmo- wych, które potem zatyka się za obrazem lub wiesza na ścianie i trzyma do następnej Palmowej Niedzieli.

wIelKI tydZIeń

W naszej kulturze Wielki Tydzień jest czasem przygoto- wania i oczekiwania Niedzieli Zmartwychwstania. Dawniej w ciągu całego Wielkiego Ty- godnia powszechnie uczestni- czono w nabożeństwach upa- miętniających wjazd Chrystusa do Jerozolimy, zapowiadający Jego mękę, śmierć i zmar- twychwstanie, a ludowe wróż- by wielkotygodniowe przepo- wiadały pogodę na cały rok.

I tak: Wielka Środa, to wiosna, Wielki Czwartek - lato, Wielki Piątek wróżył pogodę na żni- wa i wykopki, a Wielka Sobota była odnośnikiem do pogody w zimie. Dziś Wielki Tydzień to w większości czas przedświą- tecznych porządków i przygo- towań do Świąt.

wIelKI

POnIedZIałeK, wIelKI wtOreK I wIelKa ŚrOda

Jest to nadal okres żało- by oraz zadumy nad śmiercią i zmartwychwstaniem Jezu- sa. Dopiero Wielka Środa jest dniem, w którym chrześcijanie obchodzą pamiątkę sprzedania Jezusa Chrystusa faryzeuszom przez Judasza za 30 srebrników.

W tę środę gospodarze wycho- dzili z poświęconą w po- przednim roku wodą święcić pola, aby dobrze rodzi- ły. Jak pisze ks. Jędrzej K i t o w i c z - za grze- chy nasze był od J u d a s z a wtenczas zaprzeda- ny... Polacy w ten dzień mięsa nie ja- dali...

wIelKI cZwarteK

Wielki czwartek nazywany też Cierniowym, do dziś jest pamiątką ustanowienia przez Chrystusa sakramentów Ka- płaństwa i Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy. Wie- czorem w kościołach odpra- wiana jest „Msza Wieczerzy Pańskiej”, która rozpoczyna Triduum Paschalne. W jej trak- cie podczas śpiewu „Chwała na wysokości” biją wszystkie dzwony w świątyni. Po zakoń- czeniu śpiewu dzwony i or- gany milkną. Podczas „Mszy Wieczerzy Pańskiej” konsekru- je się dostateczną ilość komu- nikantów, tak by wystarczyły na dzień obecny i następny.

Po zakończeniu Wieczerzy, na pamiątkę uwięzienia Jezusa po Ostatniej Wieczerzy, Naj- świętszy Sakrament przenosi się do „Ciemnicy”, gdzie ado- ruje się go do późnych godzin nocnych i przez cały Wielki Piątek. Po zakończeniu liturgii z ołtarza zdejmuje się świece, mszał, krzyż, obrusy. Taberna- kulum zostaje otwarte i puste, a „Wieczna lampka” zgaszona.

wIelKI PIąteK

Wielki Piątek to jeden z dwóch dni w roku, w którym nie odprawia się mszy św. Jest dniem najgłębszej żałoby;

dniem skupienia, powagi, po- bożności i praktyk religijnych.

Tego dnia obowiązuje post ścisły, a po południu odpra- wiane są nabożeństwa Drogi Krzyżowej.

Nabożeństwo Wielkiego Piąt- ku jest pamiątką męki i śmier- ci na krzyżu Jezusa Chrystu- sa. Kapłani celebrują Liturgię w czerwonych ornatach. Li- turgia zaczyna się bez pieśni, główny kapłan celebrujący le-

ży kilka minut krzyżem przed ołtarzem. Dalej następuje Litur- gia Słowa Bożego - w jej skład wchodzą dwa czytania, psalm (bez organów) oraz opis Męki Pańskiej z Ewangelii św. Jana.

Po kazaniu następuje Adoracja Krzyża. Po adoracji Najświętszy Sakrament zostaje przyniesiony z Ciemnicy i następuje Komu- nia św. Po jej zakończeniu Jezus pod postacią eucharystyczną zostaje przeniesiony do Grobu, gdzie zaczyna się adoracja.

Z Wielkim Piątkiem związa- nych jest wiele tradycji. Pierw- sza z nich, to groby. Zwyczaj strojenia grobów chrystuso- wych przywędrował do nas z Niemiec lub Czech i stał się prawdziwą sztuką. Polskie groby wielkanocne, oprócz elementów religijnych, ukazy- wały naszą symbolikę ludową i narodową, co szczególnie w okresach narodowej niewoli było podkreślaniem polskości.

Zresztą takich elementów przy wystroju grobów nie brakuje do dziś. Starą, polską trady- cją było odwiedzanie grobów.

W miastach, gdzie było więcej kościołów, należało odwiedzić wszystkie, spędzić kilka chwil na modlitwie oraz złożyć datek na biednych (panował zwyczaj kwestowania przed kościo- łami). Do wielkopiątkowych obrzędów ludowych należały:

pogrzeb żuru i śledzia, obmy- wanie się w rzekach i strumie- niach przed wschodem słońca (zabezpieczenie przed choro- bami), sadzenie nowych drzew

owocowych, robienie masła, zakaz tkania i przędzenia oraz - malowanie pisanek.

wIelKa SOBOta

W Wielką Sobotę Kościół trwa przy Grobie Pańskim roz- ważając Mękę i Śmierć Chrystusa. Dawniej przed Liturgią Wi- gilii Paschalnej

niszczono oł- tarz i budo- wano nowy.

Formalnie W i e l k a S o b o t a p o s i a d a tylko tek- sty Liturgii Godzin, nie ma natomiast f o r m u l a r z a Mszy Świętej, a Liturgia Wigilii Paschalnej należy już do Niedzieli Zmartwych- wstania.

Wieka sobota - to dzień

„święconego”. Święcone, to kul- minacja świątecznych przygoto- wań i stary słowiański obyczaj.

Po porannym święceniu wody i ognia, do kościoła przynosiło się (i przynosi) kosz wypełniony świątecznymi wiktuałami. Kró- lują w nim jajka, ale nie może zabraknąć wędlin, chrzanu, so- li, chleba i baranka. Dziś są to małe koszyczki z symboliczną ilością potraw. Dawniej, szcze- gólnie na wsiach, były to kosze z kopą jaj, bochnem chleba, pę- tami kiełbasy, szynką itd.

wIelKa nIedZIela

Obrzędy religijne Wiel- kiej Niedzieli połączone są z Wielką Sobotą. W wielu re- gionach bezpośrednio po Wi- gilii Paschalnej, rozpoczyna się procesja rezurekcyjna i msza rezurekcyjna. Są też regiony, w których rezurekcja jest osob- ną mszą św. rozpoczynającą wielkanocny poranek (do XVIII wieku msze rezurekcyjne od- prawiane były o północy, potem świętowano rezurekcję rano).

Jakby na to nie patrzeć, chrze- ścijańska tradycja Niedzieli Wielkanocnej rozpoczyna się od zapowiadanej uroczystym biciem dzwonów Prymarii, czyli pierwszej mszy św. po Zmar- twychwstaniu Pana. Po niej za- czyna się „uczta dla ciała”.

Można powiedzieć, że Wiel- kanoc w Polsce, to rodzinne święto poświęcone jedzeniu.

Stąd też do dziś śniadanie wiel-

kanocne w naszych domach, to prawdziwy rytuał. Przez ca- łe wieki było ono nagrodą za rygorystyczne przestrzeganie 40-dniowego postu. Musiał się on solidnie dać we znaki, sko- ro w Wielki Piątek na drzewie wieszano śledzia oraz urządza- no pogrzeb żurowi. Wreszcie można było zasiąść do stołu i rozpocząć biesiadowanie od podzielenia się święconym jaj- kiem. Z największym przepy- chem urządzano „święcone”

w bogatych dworach. Serwo- wano tyle dań, ile pór roku, miesięcy, a nawet tygodni. Stoły szlachty, mieszczan i chłopów nie były już tak okazałe, ale też zastawione jadłem i trunkiem.

Zgodnie z tradycją święcone składało się głównie z dań zim- nych, mięs, jaj na twardo i ciast, jako że w Wielkanoc nie godziło się gotować ani rozpalać „wiel- kiego” ognia pod kuchnią. Naj- ważniejsza zawsze była szynka, najlepiej cała i z kością, uwę- dzona w dymie jałowcowym.

Nie mogło też zabraknąć kieł- bas ani półmiska z upieczoną w całości głową z jajkiem w ryjku. Na bogatszych stołach głowiznę zastępowały pieczone prosiaki. Wśród ciast królowały baby wielkanocne, mazurki i ser- niki. Nie brakowało też przeróż- nych placków, kołaczy i innych słodkich wypieków. Śniadanie takie zamieniało się w trwającą nawet do wieczora biesiadę.

Czasy się zmieniły i nasze śniadania wielkanocne też. Nie są tak wystawne jak dawniej, ale wiele tradycji przetrwało. Nie może zabraknąć na nich jajek i święconego, na stole stoi bara- nek (najczęściej z cukru), wędli- ny podajemy w inny sposób niż dawniej, a to wszystko uzupeł- niane jest sałatkami ze świeżych warzyw. Cóż, prawda czasu! Ale póki co, pizzy na wielkanocne śniadanie nikt nie zamawia.

POnIedZIałeK wIelKanOcny

W kalendarzu liturgicznym Kościoła rzymskokatolickiego nie ma „drugiego dnia świąt wielkanocnych”. Poniedziałek wielkanocny jest po prostu ko- lejnym dniem Oktawy Wielka- nocnej, trwającej przez osiem dni począwszy od pierwszej Niedzieli Wielkanocnej. Ten dzień zwany też Lanym Ponie- działkiem lub Śmigusem - dyn- gusem jest dniem wolnym od pracy i społecznym obyczajem w naszym kraju. W naszej tra- dycji tego dnia dla żartów po- lewa się wodą innych, nawet nieznajomych. Tradycja pole-

6 MISTERIUM NaSZa gaZETa • marzec 2015r.

Kompleksowe usługi pogrzebowe.

DOSTOSOWUJEMY SIĘ DO MOŻLIWOŚCI FINANSOWYCH KAŻDEGO KLIENTA.

Bez pośredników o każdej porze dnia i nocy

możecie Państwo liczyć na wszelką pomoc i fachową obsługę związaną z pochówkiem.

Transport międzynarodowy.

Wypłata zasiłku pogrzebowego.

POGRZEBOWY DoM

Grażyna Borzucka

Świętochłowice, ul. Kubiny 2

tel. 32 245 85 64, tel kom. 501-452-682

Święta Wielkanocne wielu z nas kojarzą się z prezentami, rodzinną imprezą i polewaniem wodą. Takie mamy czasy, że uciekają nam sprawy ważne, które przez pokolenia

budowały poczucie więzi i wspólnoty. Nie ulegajmy tym trendom. Pamiętajmy, że na szacunek zasługuje tylko ten, który szanuje tradycję. Dla wielu osób tradycja idzie w parze z wiarą. Dla wierzących i niewierzących przygotowaliśmy podstawowe informacje o genezie Wielkiego Tygodnia i Świąt Wielkanocnych.

kto szanuje wiarę i tradycję sam zasługuje na szacunek

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

(7)

7

marzec 2015r. • NaSZa gaZETa MISTERIUM

Święta Wielkanocne wielu z nas kojarzą się z prezentami, rodzinną imprezą i polewaniem wodą. Takie mamy czasy, że uciekają nam sprawy ważne, które przez pokolenia

budowały poczucie więzi i wspólnoty. Nie ulegajmy tym trendom. Pamiętajmy, że na szacunek zasługuje tylko ten, który szanuje tradycję. Dla wielu osób tradycja idzie w parze z wiarą. Dla wierzących i niewierzących przygotowaliśmy podstawowe informacje o genezie Wielkiego Tygodnia i Świąt Wielkanocnych.

wania wywodzi się z pogań- skich zwyczajów związanych z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia i odnawialnej zdolności ziemi do rodzenia.

A do tego potrzebna była woda.

W symbolice chrześcijańskiej mówi się, że zwyczaj polewania wywodzi się z Jerozolimy, gdzie schodzących się i rozmawiają- cych o zmartwychwstaniu, Ży- dzi polewali z okien wodą, aby rozpędzić zgromadzonych roz- powiadających te wieści. Inne zwyczaje Poniedziałku Wielka- nocnego, to czynienie sąsiadom psikusów, chodzenie chłop- ców „z kogutkiem” i dziewcząt

„z gaikiem” oraz zbieranie po- darunków za śpiewy. Dziś z tych barwnych zwyczajów, praktycz- nie pozostał jeden - polewanie.

I to nie zawsze wyłącznie dla żartu i pielęgnowania tradycji.

a JaK JeSt u Innych?

Wielkanoc, jako największe święto religii chrześcijańskiej

obchodzona jest we wszyst- kich krajach. Każdy ma swoje tradycje i specyfikę obrzędów.

Przykładem może być Wiel- ki Piątek, który bardzo uro- czyście jest obchodzony, tak w Kościele prawosławnym, jak i Kościołach protestanckich czy Kościele ewangelicko-augs- burskim. Te, związane z wiarą,

zazwyczaj kryją się poza mura- mi świątyń. Ale nie wszędzie.

Wielki Tydzień bardzo uroczy- ście i powszechnie obchodzony jest w Hiszpanii, a szczególnie w Andaluzji. Tam od Wielkiej Środy centra miast zamknięte są dla procesji. Niektóre trwają po kilkanaście godzin lub całą noc. Szczególna jest „Procesja

Ciszy” w Granadzie, gdzie na czas jej przemarszu okrywa się ciemnością i spowija ciszą cała jej trasa. Co ciekawe, prawie wszystkie procesje organizowa- ne są przez świeckich.

Przy tej okazji warto również spojrzeć na świąteczne stoły, bo tradycja wielkanocnego śniadania kultywowana jest

w całej Europie. Zacznijmy od jaj. U nas posypywane są so- lą i odrobiną pieprzu. Węgrzy przekrojone jajka na pół posy- pują tylko papryką, a mieszkań- cy Bałkanów natką pietruszki lub szczypiorkiem. We Francji dekoruje się je musztardą, we Włoszech i Hiszpanii - kapara- mi. A co poza tym? W Skandy-

nawii po długiej zimie tęsknota za zieleniną jest tak duża, że najważniejszym daniem jest zu- pa szpinakowa. Dopiero potem można się zabrać za kolejny ra- rytas - szynkę z renifera. Litwa, to wędliny i szynki oraz ćwikła, która do nas stamtąd przywę- drowała. No i obowiązkowo skiłłądź albo inaczej - kindziuk.

W Austrii na stole króluje wę- dzona szynka z kością, Węgrzy dodają do niej golonkę i zupę fasolową. Golonka duszona w piwie obok szynki jest zwy- czajowym daniem wielkanoc- nym w Niemczech. W Grecji, we Włoszech i w Hiszpanii na stole wielkanocnym musi się znaleźć upieczony w całości baranek, Włosi w tym dniu jedzą także pizzę pasquale oraz rosół wołowy, a Hiszpanie - tortillę.

Z kolei na Bałkanach, oprócz wędlin, podaje się czebab- cziczi, pleskawice i szaszłyki, a w Bułgarii - zupę pokrzywo- wą. Ale gdzie tam tym wszyst- kim specjałom do naszych!

Tadeusz Piątkowski

kto szanuje wiarę i tradycję sam zasługuje na szacunek

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

Zakład pogrzebowy

Oferujemy Państwu wszelką pomoc w organizacji ceremonii pogrzebowej:

• formalności związane z wypłatą zasiłku pogrzebowego ZUS

• kompleksowa obsługa ceremonii pogrzebowej zgodnie z wyznaniem zmarłego

• posiadamy własne prosektorium

• ubieranie oraz toaleta pośmiertna

• udostępniamy własną kaplicę do pożegnań

• całodobowa eksportacja zwłok z miejsca zgonu

• kremacje

• dowóz kwiatów i wieńców

• posiadamy własną salę okolicznościową z zapleczem gastronomicznym

• porządkowanie grobów

• szeroki asortyment trumien i urn

• oprawa muzyczna ceremonii - trębacz

• dysponujemy karawanami marki Mercedes

Zakład pogrzebowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej zajmuje się

kompleksową obsługą pogrzebów. Załatwiamy wszystkie formalności w kościołach

wszystkich wyznań, urzędach oraz firmach ubezpieczeniowych.

Wieloletnie doświadczenie i profesjonalizm naszego zakładu pogrzebowego zapewnia wykonanie powierzonej nam usługi na poziomie, którego Państwo oczekujecie. Jesteśmy w stanie spełnić wszystkie wymagania i sugestie.

Całodobowy telefon oraz mobilne biuro umożliwia zlecenie i uruchomienie usługi pogrzebowej o każdej porze oraz omówienie spraw związanych z ceremonią pogrzebową także w Państwa domach czy wybranych miejscach.

Pracownicy naszego zakładu pogrzebowego cechują się wysokimi umiejętnościami, wysoką kulturą osobistą oraz życzliwością. Zapewnia to Państwu profesjonalną oraz rzetelną organizację i obsługę pogrzebu, jak również umożliwia bliskim godne pożegnanie zmarłego w modlitwie i skupieniu.

ul. Łagiewnicka 76 41-608 Świętochłowice Dyżur całodobowy

Tel. (32) 3451-570 881-027-539

ŚWIĘTOCHŁOWICE

(8)

8 wydaRzenia NaSZa gaZETa • marzec 2015r.

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII - Urzęduje Pan od trzech tygodni. Jakie są Pań-

skie pierwsze spostrzeżenia? Co zamierza Pan zmienić na Skałce?

- To były dla mnie i współpracowników trudne trzy tygodnie, bowiem chciałem sobie wyrobić wła- sne zdanie na temat rentowności i skali wykorzysta-

nia poszczególnych obiektów Skałki. Analizowali- śmy sprzedaż biletów oraz karnetów. Zastanawiali- śmy się, co zrobić, by powstające wokół nas, pry- watne siłownie czy kluby fitness nie odebrały nam klientów. Zarządzamy nie tylko parkiem, stadionem, przystanią czy boiskami przy klubach, szkołach, ale

również Domem Sportu, trzema siłowniami, sauna- mi, kortami tenisowymi, salą gimnastyczną czy krytą pływalnią. Jedne z nich przynoszą zysk, do innych trzeba dopłacać. Dlatego uznałem, że najpierw trze- ba poznać fakty, cyfry i statystyki, a dopiero później wyznaczyć strategię działania. Chcemy zmienić po- litykę biletową na kąpielisku. Planujemy stworzenie wspólnego karnetu na wszystkie obiekty, aby klienci mogli sami wybierać między kąpieliskiem, pływal- nią, zajęciami fitness czy siłownią i korzystać z nich według własnego uznania.

- Czy na kąpielisku będą nadal obowiązywać ubiegłoroczne promocje?

- Chcemy nieco zmienić system cen i bonifikat zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Zastanawia- my się, jak ukształtować cennik, by był on nie tylko atrakcyjny dla świętochłowiczan, ale także chorzo- wian czy rudzian, którzy na Skałkę mają naprawdę blisko. Z naszych analiz wynika bowiem, że w minio- nym sezonie liczba osób odwiedzających kąpielisko z miast ościennych i Świętochłowic była podobna, a nam zależy przecież na jak największej frekwen- cji - również ze strony gości spoza naszego miasta.

- A kiedy otwieracie?

- Na pewno przed 1 czerwca. To zależy od pogo- dy. Solary są w stanie podnieść temperaturę wody o kilka stopni, ale powietrze musi być ciepłe, aby zachęcić mieszkańców do spędzania wolnego cza- su w wodzie. W kwietniu ruszy na pewno park li- nowy i cały czas można korzystać z siłowni, oferty squasha, zajęć fitness czy ściany wspinaczkowej.

- A co ze zmodernizowaną przystanią? Czy na Skałce pojawią się nowe atrakcje?

- Na razie utrzymujemy te, które już były, czyli ka- jaki, rowery wodne, wake up - (narty wodne), prze- jażdżki statkiem, ale myślimy nad kolejnymi. Zamie- rzamy rozbudować bazę gastronomiczną, nie tylko w rejonie przystani, ale także w innych punktach Skałki, by życie tętniło tu przez cały rok. Musimy ustalić takie warunki opłat dla restauratorów, by opłaciło im się prowadzić lokal także zimą. Ponad- to zgłosiło się do nas Stowarzyszenie UKS Zryw skupiające liczną rzeszę fanów sportów zimowych z prośbą, by udostępnić im nieużytkowane obecnie pomieszczenia dawnego kąpieliska. Warto zazna- czyć, iż do tej pory, za wyjątkiem jazdy na łyżwach na sztucznym lodowisku, na Skałce nie było spor- tów zimowych.

- Wspominał Pan o nowej strategii marketin- gowej…

- Tu mamy wiele do zrobienia, będziemy promo- wać zawody oraz imprezy sportowe i kulturalne, a także nasze obiekty sportowe, m.in. kąpielisko, pływalnie, boiska oraz korty tenisowe. Chcemy zaprosić świętochłowiczan i mieszkańców miast ościennych do częstszego odwiedzania Skałki. Za- stanawiamy się również nad wyjściem do podmio- tów gospodarczych z ofertą wykorzystania naszych obiektów w ramach pakietów socjalnych.

- A co z żużlem i nowym stadionem?

- Obecnie trwają konsultacje, bo zanim wbijemy pierwszą łopatę na budowie nowego stadionu, musi- my wybrać optymalne rozwiązanie architektoniczne, by mogły się tu odbywać zarówno zawody sportowe, mecze, jak i koncerty muzyczne oraz imprezy kultu- ralne. Chcemy, by obiekt powstał w ramach Partner- stwa Publiczno-Prywatnego, ale z myślą, aby mogły z niego korzystać wszystkie sekcje i kluby obecnie korzystające ze stadionu.

- A żużel…

- Tu już poczyniliśmy pierwsze kroki. Kilka dni temu stadion przy ul. Bytomskiej wizytował Ryszard Bryła, przewodniczący Stowarzyszenia Sędziów Żużlowych, a zarazem weryfikator Pol- skiego Związku Motorowego, który podczas wizji wskazał tylko kilka rzeczy, wymagających zmiany, m.in. należy przygotować pokój dla sędziów, pokój pierwszej pomocy, poprawić ogrodzenie siatko- we, zamontować dmuchaną bandę, postawić no- wy sygnalizator, nawieść świeżego żużlu i usunąć zbędne krawężniki, by można było bezpiecznie się ścigać. Obecnie czekamy na protokół pokon- trolny, który przekażemy do Wydziału Inwestycji świętochłowickiego magistratu - co pozwoli na przeanalizowanie potrzeb i podjęcie wspólnych prac, by szkółka żużlowa mogła jak najszybciej ru- szyć. Członkowie Młodzieżowego Stowarzyszenia Sportowego „Śląsk” skupiający fanów czarnego sportu we własnym zakresie wyremontowali już jedno pomieszczenie, które zostało im udostęp- nione krótko po objęciu przeze mnie funkcji Dy- rektora Ośrodka. Jak wszystko pójdzie dobrze, to sekcja ruszy jeszcze w tym roku. I tym samym żu- żel wróci do Świętochłowic.

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Beata Leśniewska

Nowy dyrektor chce rozruszać i rozreklamować Skałkę

Rozmowa z tomaszem sikorskim ,

dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji Skałka w Świętochłowicach.

ZDROWYCH I WESOŁYCH

ŚWIĄT

WIELKANOCNYCH WSZYSTKIM MIESZKAŃCOM ŚWIĘTOCHŁOWIC

ŻYCZĄ KIEROWCY EXPRESS TAXI

Żużel powróci!

(9)

9

marzec 2015r. • NaSZa gaZETa wydaRzenia

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

BrOnISłAW KOMOrOWSKI , prezydent rP

- Cieszę się, że w rocznicę plebiscytu śląskiego mogę być w świętochłowickim Muzeum Powstań Śląskich, które jest cie- kawym, niezwykłym i ważnym dziełem. Jestem przekonany, że muzeum w mądry sposób przybliża nie tylko ślązakom historię Śląska. Zachęcam do odwiedzania Muzeum Powstań Śląskich.

Mam nadzieję, że jako prezydent będę mógł być pomocny we wzbogacaniu tego miejsca o kolejne elementy jego zbiorów.

DAWID KOSTEMPSKI , prezydent Świętochłowic

- Po raz ostatni urzędujący prezydent Polski odwiedził nasze miasto w 1936r. i był to Ignacy Mościcki. Tym bardziej jestem zaszczycony dzisiejszą wizytą i deklaracją o wsparciu naszych działań. Niech Muzeum Powstań Śląskich pomaga zrozumieć niełatwą historię naszego regionu.

Prezydent RP odwiedził

Świętochłowice

Po raz pierwszy

od 79 lat!

Wizyta prezydenta Bronisława Komo- rowskiego była okazją nie tylko do rozmowy z wła- dzami miasta, ale także z twórcami muzeum i pasjo- natami historii.

Prezydent Komo- rowski obejrzał fabularyzowany film, wprowadza- jący w tematykę powstańczą i zapoznał się z multimedialną

ekspozycją. P rzypomnijmy, że świętochłowic- kie muzeum zostało wyposażone w nowoczesną i multimedialną eks- pozycję, którą znakomicie uzupełniają tra- dycyjne eksponaty. Od początku działalno-

ści placówkę odwiedziło już ponad 10 tys.

osób. Wśród znamienitych gości znaleźli się przedstawiciele świata polityki, kultury i duchowieństwa. Do tego grona dołączył prezydent Bronisław Komorowski.

Podczas wizyty w muzeum prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu towarzyszyli H alina Bieda, dyrektor placówki oraz Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic.

Od lewej: wiceprezydenci Świętochłowic - Stanisław Korman i Bartosz Karcz, Bronisław Komor owski, Dawid Kostempski.

(10)

10 nieRuchoMoŚci NaSZa gaZETa • marzec 2015r.

Lokal użytkowy na sprzedaż w Świętochłowicach

1. Lokal użytkowy nr 03 usytuowany w kondygnacji podziemnej 5-kondygnacyjnego budynku mieszkalnego przy ul. Chopina 39 w Świętochłowicach składający się z 6 pomieszczeń połączonych ciągiem komunikacyjnym o łącznej powierzchni użytkowej 105,82 m

2

.

Cena wywoławcza: 115 000 zł Wysokość wadium: 7 000 zł

Termin przetargu: 8 maja 2015 r., godz. 11.00

Wadium uprawniające do wzięcia udziału w przetargu należy wpłacić gotówką w terminie do dnia 4 maja 2015r. w kasie Urzędu Miejskiego w Świętochłowi- cach (pokój nr 5) lub przelewem na konto prowadzone przez ING Bank Śląski S.A.

O/Świętochłowice nr 54 1050 1373 1000 0022 8149 7178. Za datę wpłaty wadium przyjmuje się datę jego wpływu na rachunek bankowy Urzędu Miejskiego.

Miejsce przetargu:

Urząd Miejski w Świętochłowicach, ul. Katowicka 54.

Ogłoszenie o przetargu dostępne jest na stronie internetowej:

www.swietochlowice.pl

Szczegółowych informacji na temat warunków przetargu udziela Wydział Go- spodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach, pokój 113, tel. 32-3491-935.

Prezydent Miasta Świętochłowice

ogłasza pierwszy publiczny przetarg ustny nieograniczony w sprawie sprzedaży wolnego lokalu mieszkalnego

położonego w Świętochłowicach przy ulicy:

Chopina 39/45 - pow. użyt. 33,75 m

2

cena wywoławcza - 85 000 zł

wadium - 9 500 zł

termin przetargu - 24 kwietnia 2015r. godz. 11.00

Powyższy przetarg odbędzie się w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach, ul. Katowicka 54.

Postąpienie - nie mniejsze niż 1 % ceny wywoławczej.

Wadium należy wpłacić gotówką w kasie Urzędu Miejskiego w Świętochłowi- cach (p. 5) lub winno wpłynąć na konto Urzędu nr 54 1050 1373 1000 0022 8149 7178 prowadzone przez ING Bank Śląski O/Świętochłowice w termi- nie do 20 kwietnia 2015r. (za datę wpłaty wadium przyjmuje się datę uzna- nia środków na rachunku bankowym UM).

Bliższych informacji udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach (p. 118), tel. 32/3491-931.

Prezydent Miasta może odwołać ogłoszony przetarg z uzasadnionej przyczyny.

Prezydent Miasta Świętochłowice

ogłasza pierwszy publiczny przetarg ustny nieograniczony w sprawie sprzedaży wolnego lokalu mieszkalnego

położonego w Świętochłowicach przy ulicy:

Katowickiej 25/5 - pow. użyt. 94,65 m

2

cena wywoławcza - 199 000 zł

wadium - 22 000 zł

termin przetargu - 24 kwietnia 201 r. godz. 12.00

Powyższy przetarg odbędzie się w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach, ul. Katowicka 54.

Postąpienie - nie mniejsze niż 1 % ceny wywoławczej.

Wadium należy wpłacić gotówką w kasie Urzędu Miejskiego w Świętochło- wicach (p. 5) lub winno wpłynąć na konto Urzędu nr 54 1050 1373 1000 0022 8149 7178 prowadzone przez ING Bank Śląski O/Świętochłowice w terminie do 20 kwietnia 2015r. (za datę wpłaty wadium przyjmuje się datę uznania środków na rachunku bankowym UM).

Bliższych informacji udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach (p. 118), tel. 32/3491-931.

Prezydent Miasta może odwołać ogłoszony przetarg z uzasadnionej przyczyny.

(11)

n ajnowszy, ósmy tom „rocznika Świętochłowickiego” powstał dzięki mecenatowi Muzeum Po- wstań Śląskich. Księga precyzyjnie opisuje i kataloguje osiem ostatnich lat z życia miasta.

- Muzeum Powstań Śląskich jest wydawcą i dys- ponentem książki. Warto jednak

zaznaczyć, że podczas swojej pracy starałem się zachować proporcje w doborze tematyki.

Są tu fakty z życia sportowego, kulturalnego, politycznego i spo- łecznego miasta. Każdy, kto po- jawił się w przestrzeni publicz- nej i medialnej miasta, został w rocznikach zapisany - opo- wiada Marian Piegza, autor

„Rocznika Świętochłowickiego.

Kto może zostać świę- tochłowickim kroni- karzem i dlaczego

wybrano właśnie Mariana Piegzę, na co dzień dyrektora i nauczyciela w Gimnazjum nr 1 w chorzowie?

- Trzeba dobrze znać miasto. Jego ciemne i jasne strony. Trzeba też znać ludzi, którzy tutaj

żyją, mieszkają, pracują. Zostałem kronikarzem, bo w 1999 roku dyrekcja Muzeum Miejskiego za- proponowała mi opracowanie kroniki do pierw- szego tomu Rocznika. I tak już zostało - opowiada świętochłowicki kronikarz.

Ale to nie jest cała prawda. O wyborze Mariana Piegzy zadecydował także jego imponujący do- robek literacki, w którym najważniejsze miejsce zajmują publikacje na temat Świętochłowic i Ślą- ska. Autor kroniki jest pasjonatem swojego miasta, jego tradycji, historii i współczesności. Szkoda, że takich ludzi jest coraz mniej.

- Szczególnie żal, że młodzi ludzie nie interesu- ją się miastem. Wśród nas brakuje takich osób, jak Edward Brzozowski, pomysłodawca i współtwór- ca Towarzystwa Miłośników Świętochłowic, który będąc wielkim miłośnikiem swojego miasta, pa- sjonatem, potrafił zarazić tą fascynacją młodych.

tworzenie kroniki to żmudna i syste- matyczna praca. wydarzenia muszą być gromadzone i spisywane na bie- żąco. Informacji najczęściej dostar- czają media tradycyjne oraz elektro- niczne. O hierarchii wydarzeń decy- duje sam kronikarz.

- Staram się unikać wydarzeń sensacyjnych, kryminalnych. Zapi-

suję fakty, momenty przełomowe, wizyty znanych osób. Robię to na bieżąco, bowiem wówczas pa- miętam emocje, dodatkowe fakty, które im towarzyszą. W ósmym Roczniku znalazł się, m.in. pobyt w naszym mieście Jerzego Buz- ka, koncerty muzyków, werni- saże, spotkania z ciekawymi ludźmi, wydawnictwa doty- czące miasta, odnotowuję też inwestycje takie jak np.

rekultywacja stawu Kalina, na którą miasto czekało od lat. Pomimo obecnych kłopotów wierzę, że zakończy się ona sukcesem.

Nie brakuje tu informacji o radnych, opozycji i prezydencie - kontynuuje kronikarz.

Który rok, z ośmiu lat ujętych w wydawnictwie, był zdaniem autora przełomowy dla miasta?

- 2010 rok, a to dlatego, że do władzy doszedł obecny prezydent Dawid Kostempski, a wraz z nim przyszli ludzie, którym chciało się działać.

Jako historyk i przede wszystkim świętochłowicza- nin widzę zmiany, jakie zaszły w mieście. Zaczę- to realizować inwestycje - w tym miejscu można wspomnień o ratuszu w Lipinach, Muzeum Powstań Śląskich, kąpielisku czy plantach - zmieniano infra-

strukturę miasta, ale nie zapominano także o lu- dziach - uzasadnia swój wybór autor Rocznika. Jest to na pewno subiektywne odczucie. Każdy Czytelnik na pewno sam wybierze sobie najistotniejszy rok, naj- ważniejsze wydarzenie. Mamy wszak demokrację!

Rocznik Świętochłowicki 2007-2015 można ku- pić w Muzeum Powstań Śląskich. Jest dostępny także w punktach Biblioteki Miejskiej.

11

marzec 2015r. • NaSZa gaZETa RozRywka

Wśród osób, które do 15 kwietnia nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki rozlosujemy Kronikę Świętochłowicką. Laureatem po- przedniej krzyżówki jest Maria Jureczko. Prosimy o odbiór nagrody, w siedzibie redakcji, ul. Rynek 18, Mikołów, od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-16.00.

!

KRzyżóWKa l WyGRaJ ROCzNIK ŚWIĘTOCHŁOWICKI l

W yjeżdżamy coraz czę- ściej. Najnowsze dane statystyczne wskazu- ją, że już ponad połowa Polaków w wieku powyżej 15 lat uczest- niczyła w wyjazdach turystycz- nych, a wielu zdecydowało się na zagraniczny wyjazd.

waKacJe BeZ ZMartwIeń

Marzysz o urlopie pod pal- mą? Nic prostszego!. Wystarczy przyjść do biura podróży, wykupić wyjazd i spakować walizki. Zawie- rana umowa (w zależności od wy- kupionego wariantu) gwarantuje pobyt, wyżywienie, transfery do hotelu i ubezpieczenie podróży.

wyJedź, ZanIM ZrOBIą tO InnI

O wakacjach warto pomyśleć wcześniej. Organizatorzy gwa- rantują wówczas najniższe ceny na wybrane oferty, tzw. first minu- te. Coraz popularniejsze stają się wyjazdy przed- i posezonowe.

To właśnie wtedy, nasze organi- zmy domagają się wypoczynku, a my unikamy tłumów oraz sko- rzystamy z dużo niższych cen.

A naturalną opaleniznę łapiemy jeszcze przed wakacjami. W se- zonie letnim warto pytać o ofer- ty last minute, które są bardzo korzystne i potrafią zmienić się w przeciągu kilku godzin.

laSt MInute KażdeGO dnIa

Osoby, które mają w sobie żył- kę hazardzisty mogą zaryzykować wykupienie oferty wakacyjnej

w ostatniej chwili. Wówczas, gdy nie posiada się sprecyzowanych wymagań co do kierunku, moż- na upolować wyjazd w bardzo niskich cenach. Jedną z takich propozycji w ostatnim czasie był Cypr z wylotem i wyżywieniem na tydzień za 599 zł. Codziennie po- jawiają się nowe oferty last minute.

wSZyStKO

w JednyM MIeJScu W biurze turystycznym HEPI istnieje możliwość porównania ofert wielu biur podróży. Dzięki temu można zaplanować urlop skrojony na miarę każdych wy- magań. W ofercie znajdują się wczasy i wycieczki samolotowe,

autokarowe albo z dojazdem własnym. Apartamenty z anek- sami kuchennymi oraz luksuso- we ośrodki, w których animato- rzy zorganizują czas zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Ponad- to biuro proponuje wczasy re- habilitacyjne w Polsce, kolonie i obozy dla młodzieży, wyprawy egzotyczne, wyjazdy dla aktyw-

nych połączone z uprawianiem sportów ekstremalnych czy rej- sy po morzach i oceanach. Po- jawiają także oferty specjalnie dla singli. Proponujemy wyjazdy sprawdzonych organizatorów.

Biuro proponuje także dodat- kowe ubezpieczenia na wyjazdy oraz bilety autobusowe do miast na terenie Europy.

„hePI” turyStyKa

wcZaSy - wycIecZKI - OBOZy I KOlOnIe - reJSy - BIlety - uBeZPIecZenIa ŚWIĘTOCHŁOWICE, UL. WYZWOLENIA 19;

TEL. (32) 245 60 54, 509 696 090 www.hepi.com.pl, biuro@hepi.com.pl

ZNAJDŹ NAS NA FACEBOOKU www.facebook.com/hepi.biuropodrozy

tranSfer dO PyrZOwIc luB ParKInG PrZy lOtnISKu GratIS!

Zapraszamy także do

Biura nieruchomości „hePI”!

www.hepi-nieruchomosci.pl TEL. (32) 245 60 54, 503 169 242, 509 592 929

hurGhada, BarcelOna cZy IndIe? wcZaSy POd PalMą cZy OffrOad? fIrSt MInute cZy laSt MInute? wyPrawy wynaJętyM SaMOchOdeM w GłąB KraJu cZy waKacJe all IncluSIVe? reGeneracJa SIł cZy aKtywny wyPOcZyneK? hePI Ma tO wSZyStKO!

REKLAMA IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII

MaRIaN PIeGza o swoich rocznikach i pasji miejskiego historyka

Osiem lat z życia miasta

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wadium wpłacone przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości, a wadium wpłacone przez pozostałe osoby zwraca się nie

Pojawi się także przed Tobą cel, w kierunku którego zaczniesz dążyć za wszelką cenę, aby go szybko zrealizować.. Nie musisz dłużej zamartwiać się

To wszystko stanie się rzeczywistością już jesienią przyszłego roku, kiedy to pla- nowane jest otwarcie muzealnej placówki.. WSZYSTKO WSKAZuJE NA TO, ŻE TERmIN ZOSTANIE

- Po 95 latach od czasu odzyskania przez Polskę niepodległości spotykamy się w naszej małej ojczyźnie, w Świętochłowicach, które też mają swoją historię, w

w kasie Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach (pokój nr 5) lub przelewem na konto prowadzone przez ING Bank Śląski S.A. Za datę wpłaty wadium przyjmuje się datę jego wpływu

ceny wywoławczej. Wadium wpłacone przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości, a wadium wpłacone przez pozostałe osoby

Ostatni etap moderniza- cji zakończył się latem tego roku, kiedy nowa nawierzchnia, chodniki i krawęż- niki pojawiły się na odcinku od Placu Słowiańskiego do ulicy Bukowego..

Prezydent Dawid Kostempski już wcześniej zapowiadał, że postara się oczyścić Kalinę, ale takie zada- nie przekraczało możliwości finan- sowe miasta.. Szansa