• Nie Znaleziono Wyników

Na czym polega moja praca, jak ja pracuję, gdy rzeźbię? Co jest ważne w pracy rzeź-biarza? Czy gdy tworzy — jest samotny? Czy jest to samotność, czy raczej wybór trybu wykonywanej pracy, niemający nic wspólnego z samotnością?

To podstawowe pytania, na które starałam się odpowiedzieć, przygotowując niniejsze opracowanie. Celem mojej pracy badawczej była obserwacja własnego procesu twórczego na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji podczas tworzenia jednej rzeźby — postaci Rajmunda Rembielińskiego, Pomnika Początków Miasta Łodzi. Punktem centralnym mojego zainteresowania było rozpoznanie mechanizmów tworzących i współtworzących proces twórczy w autoetnograficznym ujęciu. Chciałam odtworzyć charakterystyczne etapy przebiegu powstawania rzeźby. Rozpoznać, jak myślę i o czym myślę, kiedy tworzę. Na początku pracy przyjęłam hipotezę paradygmatu samotności w procesie twórczym. Swoje założenie weryfikowałam, korzystając z metody badawczej zaproponowanej przez Michaela Fleischera. Narzędzie to posłużyło mi do postawienia wymaganej przez Geertza specyfikacji/diagnozy przebiegu mojej pracy twórczej.

Temat pracy Samotność twórcy — przestrzeń między tworzeniem a odbiorem

stwo-rzonego ujawnia założoną hipotezę. Samotność w potocznym rozumieniu to: izolacja

od otoczenia wymuszona przez czynniki zewnętrzne. Przy spełnieniu warunku, że samotność jest w jakiejś mierze dokuczliwa. Słownik języka polskiego pod redakcją Mieczysława Szymczaka podaje następujące wyjaśnienie słowa »samotność«: „Samot-ność: życie, przebywanie w odosobnieniu, brak towarzystwa, rodziny; bycie samotnym” (Szymczak 1978: 177). W Słowniku wyrazów bliskoznacznych pod redakcją Stanisława Skorupki, pod hasłem »samotność«, podane są następujące określenia: „Samotność:

Szukać samotności. Pędzić życie w samotności. Odosobnienie: Żyć w odosobnieniu. Osamotnienie. Izolacja: Żyć w izolacji jak odludek” (Skorupka 1989: 193).

Analizując dziennik, który prowadziłam, nie dostrzegłam nawiązań do podanych znaczeń samotności. W toku prowadzonych prac badawczych coraz wyraźniejsze stawało się, że to, co pierwotnie rozumiałam/postrzegałam jako samotność, jest niczym innym niż świadomie wybranym przeze mnie sposobem na życie, a nie świadectwem osamotnienia. Dokonana przeze mnie analiza retrospekcji jasno wykazała tę prawidłowość. Jeżeli np. zamykam się w pracowni, nie dopuszczając podczas pracy nikogo z zewnątrz, to świadomie dokonuję takiego wyboru. Nie skazuję się na samotność, ale ją wybieram. Zapisy kart retrospekcji wyraźnie ujawniły, że dni spędzone przy rzeźbie, pomimo że byłam sama, należały do

przyjemnych. Nie ma zatem nic wspólnego z przykrym społecznym odizolowaniem, lecz jest moją świadomą decyzją.

Materiałem badawczym stał się dla mnie proces tworzenia rzeźby, poszczególne etapy jej powstawania, a metodą analizy uczyniłam w tej części pracy retrospekcję, rodzaj pa-miętnika, który powstał na podstawie notatek nagrywanych przeze mnie w trakcie pracy nad pomnikiem oraz cykl fotografii dokumentujących poszczególne etapy pracy. Foto-grafie wykonałam zgodnie z podstawową zasadą prowadzenia dokumentacji zdjęciowej. Jest nią utrzymanie stałej odległości aparatu fotograficznego od obiektu oraz jednakowe kadrowania. Aparat fotograficzny umocowany był na stałe na stelażu. Rzeźbę ustawioną na kawalecie (specjalistycznym obrotowym stole rzeźbiarskim) do fotograficznego ujęcia obracałam zgodnie ze wskazówkami zegara o 900. Za każdym razem wykonywałam cztery zdjęcia; jedno z przodu, drugie z tyłu oraz po jednym z obu profili rzeźby.

Nauka udostępnia wiele sposobów prowadzenia badań, można korzystać z metod ja-kościowych oraz ilościowych. Ja zastosowałam dwie metody analizy — Clifforda Geertza i Michaela Fleischera. Wybrana metoda »opisu gęstego« Clifforda Geertza, opierająca się na jakościowym opracowaniu autorskiego materiału badawczego, pozwoliła mi pokazać świat (mojej pracy) w odniesieniu do samej siebie oraz do posiadanej przeze mnie wiedzy o kulturze. Metoda konstruktywistycznej analizy tekstu, zaproponowana przez Michaela Fleischera, umożliwiła przyjęcie postawy obserwatora z zewnątrz. Zastosowanie obu metod badawczych pozwoliło mi dojść do ostatecznego wniosku zaprezentowanego w zakończe-niu dysertacji. Wniosku przeprowadzonego na podstawie dwóch przyjętych postaw: osoby piszącej retrospekcję oraz obserwatora zewnętrznego.

W dysertacji korzystałam także z innych metod badawczych. Jedną z nich była analiza materiałów dotyczących bohatera pomnika — Rajmunda Rembielińskiego, choć tak postę-puję w każdym procesie twórczym. Mogę rzeźbić tylko wtedy, gdy czuję emocjonalną więź z postacią, dlatego przed przystąpieniem do projektowania rzeźby muszę bardzo dokładnie poznać tego człowieka. Ważny jest dla mnie nie tylko jego wygląd, charakter, poglądy, dzia-łalność, ale także to, co mówili i pisali o nim inni. W przypadku Rembielińskiego najpierw dotarłam do reprodukcji ryciny, potem przeczytałam wiele publikacji o nim, udało mi się też dotrzeć do fragmentów jego przemówień sejmowych1. Dzięki temu byłam w stanie pełniej go zrozumieć, a potem wyrazić w rzeźbie. W trakcie przygotowań materiałów po-mocniczych spisałam najważniejsze wydarzenia z jego życia. Do dysertacji dołączyłam je w postaci aneksu pt. Praca twórcy – wyjątki z życia Rajmunda Rembielińskiego.

W konstruktywistycznej analizie tekstu stosowałam ikonograficzną metodę badań treści zawartych w dziele sztuki Erwina Panofskiego oraz formalne metody badań układów

kom-pozycyjnych Wasyla Kandyńskiego, Władysława Strzemińskiego, Stanisława Witkiewicza oraz Heinricha Wölfflina. Wykonałam analizę własnych2 zachowań twórczych w kontekście psychologii poznawczej. Interesowała mnie przede wszystkim moja postawa i sposób pra-cy w trakcie wykonywania rzeźby. Badania przeprowadziłam na podstawie »konstruktów komunikacyjnych« wyodrębnionych z retrospekcji, dokonując kategoryzacji powtarzają-cych się wątków tematycznych, które narzuciły podział na trzy relewantne wątki zdarzeń, skupione wokół trzech pytań: Jak pracuję? Jak współpracuję? Gdzie pracuję? Odpowiedzi na te pytania stały się podstawą do postawienia wniosków oraz wymaganej przez Geertza specyfikacji/ diagnozy sensów i znaczeń: zdarzeń opisanych w retrospekcji.

Praca twórcy — przestrzeń tworzenia,