• Nie Znaleziono Wyników

Bankowy tytuł egzekucyjny

W dokumencie BANK CENTRALNY I POLITYKA PIENIĘŻNA (Stron 167-170)

P ROBLEMY POLITYKI PIENIĘŻNEJ W POLSCE

7.3. Polski sektor bankowy

7.3.1. Bankowy tytuł egzekucyjny

Twierdzenie, że bankowy tytuł egzekucyjny jest95 systemową podstawą polskiego sektora bankowego może budzić kontrowersje, dlatego konieczne jest przedstawienie genezy tego kontrowersyjnego bardzo instrumentu, ze względu na to, że niezwykle trudno byłoby znaleźć na świecie drugi obok polskiego sektor bankowy posiadający podob ne, tak daleko idące, uprawnienia. Sam jednak tytuł egzekucyjny i możliwość jego wy stawiania z pominięciem sądu nie jest w działalności bankowej nowością.

Warto więc przypomnieć niektóre fakty z nim związane.

Możliwość bezpośredniego wystawiania tytułu egzekucyjnego z pominięciem drogi sądowej pojawiła się w okresie międzywojennym i nadawano ją bankom central-nym, których działalność polegała wówczas na dyskoncie weksli zarówno od banków, jak i od pozostałych podmiotów gospodarczych. Podstawą tego uprawnienia było słuszne przekonanie ustawodawców, że banki centralne, jako instytucje wysoko umiej-scowione w strukturze zarządzania państwem, są na tyle wiarygodne, że w zdecydowa-nej większości przypadków każdy sąd potwierdzi wyciągi z ksiąg banków centralnych i wynikające z nich roszczenia i wyda na ich podstawie tytuł egzekucyjny. Aby więc oszczędzić pracy sądom uproszczono tę procedurę, która prawie zawsze miała wiado-my skutek, którym było nadanie wyciągom z ksiąg banków centralnych, mających cha rakter roszczeń, mocy tytułów wykonawczych96, z pominięciem drogi sądowej. Nie wy kluczało to jednak możliwości zaskarżania takich tytułów do sądu, jeżeli występo-wały w nich wady prawne. Liczba takich zaskarżeń w praktyce okazała się znikoma, co potwierdziło słuszność takiego rozwiązania i oszczędziło wiele zbędnej pracy sądom.

W Polsce uprawnienie do wydawania takich tytułów wykonawczych miał polski bank centralny dwudziestolecia międzywojennego (Bank Polski S.A. w artykule87 statutu)97. Takie uprawnienia posiadały także inne znane europejskie banki central-ne. Po II wojnie światowej uprawnienia te zaczęły jednak znikać ze statutów banków cen tralnych w Europie, gdyż pojawiły się w nich uprawnienia do nadzoru bankowego, które były znacznie szersze wobec banków, a ograniczenie dyskonta weksli do redys-konta ich od banków czyniło ten przepis niepotrzebnym, a więc zaczęło to upraw-nienie znikać za statutów banków centralnych. Nie zniknęło jednak wszędzie, o czym świadczy na przykład artykuł 73 statutu Banku Austrii98.

W naszym kraju po II wojnie światowej nastąpiły zasadnicze zmiany w systemie politycznym i gospodarczym. Owocem tych zmian była reforma bankowa z 1948 roku, która zasadniczo zmieniła funkcjonujący nieźle w okresie międzywojennym pol ski sektor bankowy. Zlikwidowano wówczas spółdzielczy sektor bankowy, a jego

akty-95 Ustawa z 25 września 2015 roku zniosła bankowy tytuł egzekucyjny.

96 W języku polskim słowa egzekucyjny i wykonawczy są synonimami, przy czym słowo egzekucyjny ma charakter internacjonalizmu zapożyczonego z łaciny.

97 Rozporządzenie Prezydenta RP z 20 stycznia 1924 roku w przedmiocie ustanowienia statutu dla ban-ku emisyjnego (Dz.U. RP z 1924 r., nr 8, poz.75).

98 Bundesgesetz über Österrichische Nationalbank 1984. Pozyskano z:www.econbiz.de/Record/

bundesgesetz-über-die-oesterreichische-nationalbank-nationalbankgesetz-1984-nbg-1-febru-ar-1984/10000419211 (25.04.2016).

wa przekazano nowo utworzonemu Bankowi Rolnemu Gospodarki Żywnościowej.

Zlikwidowano także polski sektor oszczędnościowy, a jego aktywa przekazano nowo utworzonej Powszechnej Kasie Oszczędności. Tym jednak co ma zasadnicze znacze-nie dla przedmiotowego tematu było wykorzystaznacze-nie wyżej wspomnianego artykułu 87 statutu Banku Polskiego S.A. i zamieszczenie go w dekrecie o reformie bankowej z 1948 roku jako artykuł 1399, w którym uprawnienia do wydawania wykonalnych ty-tułów eg zekucyjnych bez potrzeby sądowego potwierdzenia wykonalności rozszerzo-no na wszystkie funkcjonujące wówczas banki. Tak określony tytuł egzekucyjny został w 1960 roku zamieszczony w polskim prawie bankowym jako artykuł 21 i w ko lejnych wersjach prawa bankowego. Funkcjonował jako artykuł 16 w prawie banko wym z 1975 roku, jako artykuł 94 w prawie bankowym z 1982 roku oraz jako artykuł 53 w prawie bankowym z 1989 roku. Przemiany następujące w naszym kraju po 1989 roku wyeli-minowały z polskiego prawa bankowego szereg niemających potrzeby i często nawet sensu przepisów. Nie wyeliminowały jednak bankowego tytułu wyko nawczego, który w aktualnej wersji prawa bankowego z 1997 roku figurował jako bankowy tytuł egze-kucyjny w artykule 96.

Polska reforma bankowa oparta na wyżej wspomnianym dekrecie z 1948 roku znisz czyła nieźle funkcjonujący polski sektor bankowy okresu międzywojenne-go i zastąpiła międzywojenne-go nową znacznie międzywojenne-gorszą strukturą instytucjonalną, opartą na bardzo kontrowersyj nych, ponieważ nigdzie jeszcze nie zweryfikowanych podstawach. I wła-śnie wyżej wymie niony tytuł egzekucyjny okazał się najważniejszą zmianą systemową w nowej powo jennej polskiej bankowości. Bankowy tytuł wykonawczy zastąpił inny ważny instru ment finansowy, którego początki sięgają średniowiecza, i którego wy-nalazek dał po czątek współczesnej bankowości. Chodzi tu o weksel i jego szczególny przypadek zwany czekiem100, których więź z systemami bankowymi krajów wysoko rozwiniętych jest nadal bardzo silna. Znaczenie weksla w prawidłowym funkcjonowa-niu systemów bankowych nigdy nie podlegało wątpliwości, a zdecydowana większość współczesnych instrumentów i innowacji finansowych wywodzi się od weksla. Nie-mal wszystkie instrumenty współczesnego rynku pieniężnego, szczególnie otwartego, wywodzą się od weksla własnego, co zostało opisane w punkcie 2.5.2. rozdziału 2 ni-niejszej pracy. Większość współczesnych innowacji finansowych dla indywidualnych klientów wywodzi się z czeku. Ich więź z ich źródłami, czyli z wekslem i czekiem, jest na tyle silna, że zbyt dalekie odejście tych innowacji od podstaw powoduje kryzysy, perturbacje i różnego rodzaju trudności.

W Polsce wspomniana reforma bankowa z 1948 roku zastąpiła weksel, jako podstawę funkcjonowania systemu bankowego właśnie owym tytułem wykonawczym, który stał się podstawą funkcjonowania polskiego socjalistycznego systemu bankowe go. Wpraw-dzie weksel i czek funkcjonowały nadal w odniesieniu do klientów indywi dualnych, ale przy poważnie zmienionych zasadach na skutek znacznego uproszczenia prawa wekslo-wego i czekowekslo-wego. Cena pieniądza, czyli stopa procentowa, była kontro lowana przez państwo i nigdy nie przekraczała pewnych wielkości. Można więc po wiedzieć, że w

pew-99 Dekret z 25 października 1948 roku o reformie bankowej (Dz.U. z 1951 r., nr 36, poz. 279).

100 Czek jest przypadkiem weksla ciągnionego na bank i płatnego na żądanie.

nym sensie ów bankowy tytuł wykonawczy, rozszerzony na pozo stałe nieliczne i kontro-lowane przez władze państwowe banki, usprawniał ich działa nie i w znacznym stopniu wspierał pozostałe czynności i przedsięwzięcia bankowe po 1948 roku 101.

Trudno jednak zrozumieć, dlaczego tego przepisu dekretu o reformie bankowej z 1948 roku, rozszerzającego możliwość stosowania przez każdy państwowy bank ban kowego tytułu wykonawczego bez wyroku sądowego, nie zniesiono po 1989 roku.

Przecież zasada ta w znacznym stopniu wypaczyła funkcjonowanie polskiego sektora bankowego. Przy takim uprawnieniu poszukiwanie potencjalnych kredytobiorców re-prezentujących zdolność do spłaty kredytu (czyli zdolności kredytowej) straciło sens.

Bank posiadający tak daleko idące uprawnienie musiał tylko znaleźć wystarczająco naiwnego klienta, który zechce wziąć kredyt. A jego spłatę, a zwłaszcza egzeku cję tej spłaty, zapewniało właśnie owo wyżej wspomniane uprawnienie. Stąd polskie banki były i są nadal przedsiębiorstwami egzekucyjnymi, zatrudniającymi przede wszystkim prawników. Analizy finansowe, oceny zdolności kredytowej czy rentowno ści przed-sięwzięć mają znaczenie raczej drugorzędne i nierzadko dekoracyjne. Przez ponad 20 lat funkcjonowania doszło także do znacznych nieprawidłowości, których pośrednim, a często bezpośrednim, sprawcą jest właśnie ów tytuł wykonawczy102. Podej mowano także próby zarówno w polskim parlamencie, i jak poza nim, wyeliminowania tego szko dliwego przepisu, ale dotychczas bez skutku.

Najgroźniejszym skutkiem uprawnienia polskich banków do ułatwionego w ten sposób dochodzenia swoich należności od klientów jest wysokość stóp procen towych w naszym kraju, które sięgają 400% w skali rocznej. Panuje przekonanie, że winę za szerzącą się w Polsce lichwę ponoszą przedsiębiorstwa parabankowe, które nie pod-legają nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego103. Otóż takie przedstawianie sprawy jest niezwykle powierzchowne. Przecież źródłem udzielanych przez owe przedsiębior-stwa lichwiarskich kredytów są właśnie polskie banki, a dzięki tym przed siębiorstwom parabankowym banki nie tylko nie muszą się martwić o rentowne uloko wanie przy-jętych wkładów pieniężnych, ale mogą nawet płacić za nie dość wyso kie odsetki. Nasz kraj stał się już dawno niechlubnym przykładem, w którym odsetki oferowane przez banki za lokaty często przewyższają stopy kredytowe banku central nego. Taki przypa-dek trudno by znaleźć na świecie i bardzo źle to świadczyło zarówno o polskim banku centralnym, jak i o rządzie, który ma inicjatywę ustawodawczą, a tak że o Parlamen-cie, w którym bardzo długo nie podejmowano żadnej skutecznej próby zlikwidowania opisanego wyżej przepisu.

Pytanie, jak ów przepis miał się do konstytucyjnej zasady równości podmiotów w życiu gospodarczym, kiedy jeden podmiot, gdy popełnił błąd lub przestępstwo,

101 Nie zmienia to jednak zdecydowanie krytycznej oceny tzw. bankowości socjalistycznej, funkcjonują-cej w naszym kraju w latach 1948−1989, która nie sprawdziła się.

102 Jeden z najbardziej bulwersujących przypadków został opisany 2 grudnia 2010 roku na portalu Onet.

pl Biznes w artykule Spadkobiercy słupów, kiedy to kredyty zaciągnięte przez zamożnych nieuczci-wych przedsiębiorców spłacają biedni renciści; przypadek taki kompromituje polski parlament odpo-wiedzialny za stan prawa naszego kraju.

103 Skalę lichwy w naszym kraju przedstawił poseł Stanisław Stec w interpelacji do ministra finansów 25 listopada 2008 r. Pozyskano z: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4DBA8B43 (02.02.2013).

mógł wystawić prawomocny tytuł egzekucyjny wobec innego konstytu cyjnie równo-prawnego podmiotu, pojawiało się jednak zarówno w Sejmie RP, jak i w są dach. Ten stan rzeczy został jednak wreszcie zmieniony przez Trybunał Konstytucyjny, który w kwietniu 2015 roku orzekł104, że przepisy Prawa bankowego, które pozwalają ban-kom na wystawianie bankowych tytułów egzekucyjnych oraz wszczynanie na ich pod-stawie postępowania egzekucyjnego naruszają konstytucyjną zasadę równości i muszą stracić moc obowiązującą. W konsekwencji tego orzeczenia Sejm RP 25 września 2015 roku przyjął ustawę znoszącą bankowy tytuł egzekucyjny (wskazaną w dekrecie z 25 października 1948 roku o reformie bankowej)105.

Można w tym miejscu postawić pytanie, jak powyższe rozwiązania prawne wpłyną na funkcjonowanie polskiego systemu bankowego. Nie powinno być wątpliwości, że bę-dzie to wpływ korzystny, jednak pytanie, jak szybko pojawią się korzystne zmiany jest jak najbardziej zasadne. Systemowy charakter powyższego uprawnienia spowodował, że polski system bankowy stał się systemem represyjnym, opartym na sądach i egze kucji, a nie, jak to jest w większości krajów gospodarczo rozwiniętych, na współpracy podmio-tów w miarę równouprawnionych. Warto przypomnieć tzw. zło tą regułę bankowości, zamieszczoną w najbardziej popularnym podręczniku bankowo ści na świecie autorstwa Franka Ernesta Perry’ego, że jeżeli bankier nie wie, jak jego klient bę dzie w stanie spłacić zaciągany przez niego kredyt, nie może go udzielać nawet wtedy, kiedy ma dostępne od-powiednie zabezpieczenie (Perry, 1989, s. 274). Ta tzw. złota reguła, nie tylko nie mogła być w polskim systemie stosowana, ale zasadne jest pytanie, jak jeszcze długo nie będzie mogła być stosowana. Wszystko wskazuje na to, że dotych czasowe przyzwyczajenia ban-ków i braki w prawodawstwie bankowym przeniosą po stępowanie egzekucyjne do są-dów, co może w znacznym stopniu pracę naszego są downictwa jeszcze bardziej sparali-żować. Potrzebne więc są dalsze zmiany w polskim systemie finansowym, których zakres przekracza temat niniejszej pracy. Tu można tylko ograniczyć się do wskazania bardzo istotnej potrzeby wprowadzenia ważnej zmiany w polskim systemie finansowym, jaką byłoby pojawienie się sektora oszczędnościowego, który z pewnością wpłynąłby korzyst-nie na dotychczasowe korzyst-nie pożądane przyzwyczajenia działających w Polsce banków.

W dokumencie BANK CENTRALNY I POLITYKA PIENIĘŻNA (Stron 167-170)