• Nie Znaleziono Wyników

4. Źródła zamówień na prace introligatorskie

4.2. Biblioteki i instytucje

W Warszawie od końca XVII wieku działało szereg bibliotek, które zgromadziły bardzo duŜe zbiory ksiąŜkowe. Biblioteki były bardzo powaŜnym segmentem na rynku zamówień introligatorskich.

Jeszcze z końca wieku XVIII odnotować naleŜy bibliotekę Załuskich, bibliotekę króla Stanisława Augusta, bibliotekę Ignacego Potockiego oraz bibliotekę Korpusu Kadetów. Bracia Załuscy zatrudniali introligatorów na roczne kontrakty59, dwie kolejne korzystały z usług tego samego warsztatu introligatorskiego – Jana Krzysztofa Kilemanna60. Nie znamy pełnej skali wykonywanych przez niego prac, ale takŜe zachowane dane cząstkowe są

imponujące: w ciągu kilkunastu lat pracy oprawił blisko 8 tysięcy ksiąŜek dla Biblioteki Korpusu Kadetów; w roku 1790 podjął się oprawić przeszło 500 ksiąŜek dla biblioteki

Potockich za łączną sumę ponad 1200 zł; liczne znane pokwitowania i zapiski potwierdzające wydatki królewskie na introligatora przewyŜszają kwotę 4,5 tys. zł., a z całą pewnością dane te są zaledwie fragmentaryczne.

W pierwszych latach XIX wieku powstały dwie biblioteki: biblioteka Szkoły Aplikacyjnej i InŜynierii oraz biblioteka przy Sądzie Apelacyjnym. Sądząc po jednolitości opraw, obie one oprawiały posiadane ksiąŜki u miejscowych rzemieślników. Oprawy pierwszej z nich posiadały u dołu grzbietu wyzłocony napis własnościowy: „Szkoła

58 A. Trepiński, O oprawach i oprawianiu, „Przegląd Księgarski” 1949 nr 6 s. 80-81.

59 Listy Andrzeja Stanisława Załuskiego do brata Józefa Andrzeja Załuskiego, aneks do: M. Łodyński,

Biblioteka Rzplitej – Załuskich zwana na tle ówczesnych bibliotek zagranicznych, [w:] Z dziejów ksiązki i bibliotek w Warszawie, red. S. Tazbir, Warszawa: PIW 1961, s. 33, 48.

60 J. Rudnicka, Biblioteka Stanisława Augusta na zamku warszawskim. Dokumenty. „Archiwum Literackie”

t. 26. Wrocław 1988, s. 62, 95, 104, 110, 124; taŜ, Biblioteka Wilanowska. Dwieście lat jej dziejów (1741-1932), Warszawa 1966, s. 49-50; M. Łodyński, Biblioteka Szkoły Rycerskiej, Warszawa 1930, s. 74-75: wcześniej dla biblioteki Korpusu Kadetów pracował I. Stosnowski (do 1769) i P. Tarski (do 1777).

applikacyjna”. Biblioteka Sądu Apelacyjnego umieszczała na grzbiecie ksiąŜek złocone oznakowanie „B.S.A.” oraz sygnaturę biblioteczną61.

Księgozbiór podręczny posiadał Senat Królestwa Polskiego, oprawy z czasów królestwa konstytucyjnego znakowane były duŜym złoconym orłem zygmuntowskim na tarczy i napisem „Senat”. Organizm ten przekształcony w okresie międzypowstaniowym w Senat Departamentów Warszawskich takŜe gromadził podręczny księgozbiór, wówczas oprawy zlecano warsztatowi Onufrego Antoniego Wiśniewskiego, były one znakowane napisem „Ogólne Zebranie Senatu”62.

Towarzystwo Przyjaciół Nauk współpracowało z Zygmuntem Szteblerem. Od 1822 roku jego księgarnia mieściła się w siedzibie TPN w Pałacu Staszica, słuŜył on Towarzystwu takŜe w zakresie oprawy ksiąŜek63. Z kolei Bank Polski, który miał podręczną bibliotekę, posiadał takŜe własną introligatornię działającą przy Drukarni Banku Polskiego.

Introligatornia ta oprawiała wszelkie potrzebne ksiąŜki znakując je na grzbiecie

superekslibrisem BP pod koroną64. Z czasem wszystkie omawiane księgozbiory napłynęły do Biblioteki Uniwersyteckiej składając się na jej dzisiejszy księgozbiór.

Biblioteka Publiczna przy Uniwersytecie Warszawskim, powstałym w 1816 roku, sama takŜe oprawiała znaczne ilości ksiąŜek. Coroczne sprawozdania z lat 20. XIX wieku zawierają kaŜdorazowo pozycję „oprawy”; są one dość zróŜnicowane, od 594 złp 18 gr w roku 1826, przez 1231 złp w 1823, a najwięcej 1921 złp17 gr w roku 1828 (cena oprawy ksiąŜki wynosiła średnio 1-1,5 złp). Preliminarz przewidywał na ten cel kwotę 3000 złp, wynika stąd Ŝe środki te zmniejszano lub wydatkowano częściowo na inne cele. KsiąŜki dla biblioteki oprawiało ciągle kilku introligatorów, np. w roku 1821 Linde domagał się o pieniądze dla trzech introligatorów, którzy juŜ ukończyli zlecone prace65. Dość bogata jest dokumentacja oprawiania ksiąŜek przez tę bibliotekę w późniejszych latach; zachowały się ksiąŜki zleceń introligatorskich prowadzone od 1845 roku. Najdawniejsza rejestruje ksiąŜki

61 K. Maleczyńska, KsiąŜki i biblioteki..., dz. cyt., s. 38-39; W. Sturmer, Biblioteka Sądu Apelacyjnego

1810-1865, „Roczniki Biblioteczne” 1958 nr 3/4 s. 431-507; przykładowa ksiąŜka z biblioteki Szkoły Aplikacyjnej:

P.A. Odier, Cours d’etudes sur l’administration militaire, t. 2-4, Paris 1824, BUW 3.20.10.25; tomy z biblioteki Sądu Apelacyjnego: Annales des arts et manufactures, t. 17-23, Paris 1804-1805, BUW 3.20.10.26.

62 T. Ostrowski, Inwentarz nowy praw, traktatow, y konstytucyi koronnych y W.X.Lit. w czasie bezkrólewia

r. 1764..., Warszawa 1782, BUW Sd. 5.5.2.11/3; oprawy Senatu wykonane przez O.A. Wiśniewskiego: Słownik rossyjsko-polski, ułoŜony przez A.R, t. 1-2, Warszawa 1841, BUW 4.8.5.3[1-2]; E. Dupont, Traite pratique de la jurisprudence des mines, t. 1-2, Paris 1853, BUW 6.5.4.4; J. Evelt, Die Gerichtsverfassung und der Civil-Prozess in Preussen, Arnsberg 1855, BUW 6.28.5.19.

63 U. Paszkiewicz, Narastanie księgozbioru Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Warszawie (1802-1832). „Z badań

nad polskimi księgozbiorami historycznymi” t. 3: 1977, s. 61.

64 Z. Nowakowski, Biblioteka dawnego Banku Polskiego 1828-1885. Zarys historii i ogólna charakterystyka

księgozbioru, Warszawa: BUW 1936.

65 M. Łodyński, Materiały do dziejów państwowej polityki bibliotecznej w Księstwie Warszawskim i Królestwie

kierowane do Karola Bagińskiego, kolejna od 1859 roku do Wildemana, następne, juŜ z lat sześćdziesiątych, dokumentują dokumentację z Franciszkiem Estreicherem, Janem

Piotrowskim, w późniejszych księgach zapisywano transporty wysyłane naprzemiennie do wielu róŜnych introligatorów (Naake, Kobyliński, Makowski). Liczne oprawy sygnowane, napotykane w zbiorach Biblioteki świadczą, Ŝe pracowali dla niej takŜe inni majstrowie warszawscy nie odnotowani w tych dokumentach: Ludwik Miernicki, Teodor Klejn, Jan Kucielski.

Nie wiadomo dokładnie jak wyglądały stosunki między biblioteką a rzemieślnikami,

wspomniane rejestry dowodzą, iŜ współpraca miała charakter stały, długofalowy. Napotykane niekiedy informacje o potrącaniu jakiegoś procentu od wypłacanych kwot świadczą, iŜ biblioteka uzyskiwała od kontrahentów jakieś rabaty. Niewątpliwie tak duŜa biblioteka była waŜnym kontrahentem, dawała duŜo pracy, np. Estreicher w ciągu 4 lat oprawił dla biblioteki ok. 3500 woluminów, Piotrowski w ciągu 2 lat ok. 2500. Partie wysyłane jednorazowo obejmowały od kilkudziesięciu do przeszło 500 woluminów, wypłaty wynosiły

od kilkudziesięciu do przeszło 200 rubli66.

Znane są pewne fakty, związane z oprawą ksiąŜek w dwóch bibliotekach rodowych. Biblioteka Ordynacji Zamoyskich w latach 20. XIX wieku korzystała z usług Karola

Lehmana, który oprócz oprawiania ksiąŜek wyciskał na wcześniej oprawionych tomach superekslibris Zamoyskich. W latach późniejszych dla BOZ pracował warsztat Gustawa Ahrendsa, który obok opraw wykonywał futerały ochronne dla starych druków 67.

W Bibliotece Wilanowskiej Potockich systematycznie oprawiano ksiąŜki; z zachowanych rachunków wynika, iŜ w latach 50. XIX wieku współpracowano z introligatorem Józefem Gostyńskim, jego nazwisko pojawia się w rachunkach prawie co miesiąc. W latach

późniejszych ksiązki posyłano do introligatorni A. Łuszczewskiego. Cenniejsze publikacje polecano oprawiać w skórę, okładki ozdabiano ślepotłoczonymi ramkami, a w zwierciadle złocono inicjały Augusta i Aleksandry Potockich. Inne ksiąŜki oprawiano zwykle w półpłótno a czasopisma w półskórek68.

66

Archiwum BUW 114-117/I, 167/IV, 309/IV, 15-16/V; H. Kozerska, Warszawska Biblioteka Uniwersytecka

w latach 1832-1871. Biblioteka Rządowa – Okręgu Naukowego – Główna, Warszawa: Wydawnictwo BUW

1967, s. 49; O. BłaŜejewicz, Dzieje Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie 1871-1915, Warszawa Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 1990, s. 99.

67

B. Horodyski, Zarys dziejów Biblioteki Ordynacji Zamojskiej, [w:] Studia nad ksiąŜką poświęcone pamięci

Kazimierza Piekarskiego, Wrocław: Ossolineum 1951, s. 318, 335; P. Buchwald-Pelcowa, Inkunabuły i stare druki z Biblioteki Ordynacji Zamojskiej w Bibliotece Narodowej, „Biuletyn Informacyjny Biblioteki Narodowej”

1999 nr 2 s. 16.

68

Szeroki front prac introligatorskich prowadzono w Czytelniach Bezpłatnych

podległych Warszawskiemu Towarzystwu Dobroczynności; oprawiano z zasady wszystkie ksiąŜki przeznaczone do udostępniania. Tu oprawa była skromna, w czarne, niebrudzące płótno, tylko cięŜsze woluminy czasopism oprawiano w półskórek. Począwszy od lat 60. XIX wieku czytelnie zatrudniały wielu introligatorów, choć czasem próbowano ujednolicić

procedurę i np. w roku 1865 Towarzystwo zawarło kontrakt z Adamem Pióro, a w roku następnym z Ignacym Musiałowskim. Oprócz nich WTD korzystało z usług następujących introligatorów: Stanisława Tannenbauma, Karoliny Dziurzyńskiej, Hipolita Bujakiewicza, Fryderyka Kulliga, Piotra Idzikowskiego, Oktawiana Michałowskiego, Wejnberga,

Malinowskiego, Henryka Dębskiego, Teofila Ferencowicza, Rosiewicza, Łuszczewskiego, Waleriana Piekarskiego, Henocha Perelmute, a w końcu, przez szereg lat Antoniny

Szpakowskiej69.

Wspomnieć tu naleŜy jeszcze o płatnych wypoŜyczalniach, które o księgozbiór dbały szczególnie, jako Ŝe był to warsztat pracy i źródło dochodów. Pierwsze miejsce pośród nich zajmowała „Czytelnia Powszechna” pań Zaborowskich na ul. Mazowieckiej. „Ilość tomów oprawnych w płótno wiśniowej barwy z grzbietami z jasnoŜółtego półskórka (...) dochodziła do 20 tysięcy.”70

Informacje o procesie oprawy ksiąŜek w innych bibliotekach warszawskich są

szczątkowe, np. Michał Fall składając swą ofertę w Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu w 1839 roku oświadczył, iŜ dotychczas pracował dla Biblioteki Zamkowej71. Biblioteka Ordynacji Krasińskich w swym sprawozdaniu za 1927 rok podała kwotę wydatkowaną na oprawy (bardzo niską, zaledwie 41 zł podczas gdy na zakupy wydano 363 zł, a ogólny budŜet wyniósł przeszło 18 tys. zł)72.

Obok prac nad oprawianiem ksiąŜek, introligatorzy znajdowali zatrudnienie w urzędach przy pracach nad dokumentacją biurową. Doskonałym przykładem jest współpraca rzemieślników z Komisją Rządową (ministerstwem) Przychodów i Skarbu Królestwa Polskiego73. Tak duŜy organ administracyjny jak KRPiS miał róŜne potrzeby introligatorskiej „obróbki” wystawianych i przechowywanych dokumentów: wytwarzanie

69 Archiwum Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy A.1, A.8, A.9, A.10, A.11, A.74, A.75/1-2, A.82.

70 Z. Rabska, Moje Ŝycie z ksiąŜką, dz. cyt., t. 1, s. 160.

71 AGAD, KRPiS 1421; E. Pokorzyńska, Introligatorzy warszawscy w świetle akt Komisji..., dz. cyt., s. 304.

72

Sprawozdanie Biblioteki Ordynacji Krasińskich w Warszawie 1920-1927, Warszawa 1928, s. 20.

73 Dokumenty z działalności w tym zakresie z niemal całego okresu istnienia tego urzędu, tj. z lat 1822-1869 zachowały się w trzech poszytach zatytułowanych „Roboty introligatorskie” w Archiwum Głównym Akt Dawnych KRPiS 1420, 1421, 1422; zob teŜ: E. Pokorzyńska, Introligatorzy warszawscy w świetle akt Komisji..., dz. cyt., s. 285-309.

ksiąg kancelaryjnych i ksiąŜek słuŜbowych dla wielu urzędników, wykonywanie ksiąŜek kasowych (kwitariuszy), zszywanie akt, oprawianie wykorzystywanych w pracy ksiąŜek i gazet, oprawy własnych druków, naklejanie planów i map, produkcja kopert. Komisja nie posiadała własnego warsztatu introligatorskiego i dlatego prace introligatorskie były zlecane na zewnątrz w drodze tzw. „entrepryzy”. Początkowo nawiązano kontakt z jednym

z najlepszych introligatorów warszawskich, z czasem jednak zaczęto preferować rozwiązania bardziej oszczędne i przyjęto ofertę introligatora, który zaproponował niŜsze ceny, a z czasem wypracowano procedurę ogłaszania przetargu i zawierania czasowego kontraktu z wybranym rzemieślnikiem, zobowiązując się do wyłączności współpracy z nim. O kolejnych przetargach informowano publicznie, toteŜ pojawiało się na nich spore grono warszawskich

introligatorów. Na przestrzeni 50 lat usługi dla Komisji Skarbu wykonywało 5 introligatorów: Antoni Oehl, Alojzy Pietrzykowski, Józef Kwieciński, Mateusz Śliwiński oraz Izaak

Lichtenbaum. Wartość kontraktu w Komisji wynosiła w połowie XIX wieku ok. 2200 rubli rocznie, później zmalała do ok. 1300 rubli.

Podobnie działały inne urzędy, np. w czasach pruskich Karol Lehman oprawiał akta Departamentu Solnego a w czasach Księstwa Warszawskiego Karol Schreiber oprawiał Rejestry dla Komór i Urzędów Konsumpcyjnych74. Michał Więckowski w roku 1827 zarobił na pracach dla Wydziału Skarbowego 2300 złp75. Z kolei Magistrat miasta Warszawy w latach 20. XIX wieku przewidywał w budŜecie 1200 złp na wydatki introligatorskie76.

Introligator Michał Fall zgłaszając się do Komisji Skarbu informował, iŜ dotychczas pracował dla Rady Administracyjnej Królestwa, Rady Stanu i innych77. Michał Piskorski pracował na rzecz Komisji Województwa Mazowieckiego, zaś Michał Fijewski i Teodor Białasiewicz dla Sądu Apelacyjnego78.