• Nie Znaleziono Wyników

ROZDZIAŁ II. CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA SYSTEMU PARTYJNEGO: PRZYPADEK

2.2. U WARUNKOWANIA ZMIAN SYSTEMOWYCH NA U KRAINIE

2.2.3. Czynniki kulturowo-etniczne

Jednakże dzięki ogólnemu wzrostowi gospodarczemu w pierwszej dekadzie XXI w., nie następował wzrost ubóstwa i zróżnicowania dochodów, a nawet zaobserwowano pewną poprawę.

Współczynnik Giniego (zróżnicowania dochodów) na Ukrainie257 spadł z bardzo wysokiego poziomu w latach 1990-tych i ustabilizował się na średnim poziomie 0,29-0,30.

Odsetek ludności żyjącej poniżej progu ubóstwa spadł z najwyższego pułapu 31,7 proc.

w 2001 r. do 7,9 proc. w 2005 roku. Stopa akumulacji (inwestycje) miała wyraźną tendencje wzrostową. Średnia stopa inwestycji w latach 2000-2006 była równa 20,8 proc. PKB, a w 2006 r. osiągnęła poziom 23,6 proc.. Niepokojąca była jednak struktura tych inwestycji, ponieważ zgodnie ze standardami rozwiniętych gospodarek, udział inwestycji prywatnych był zbyt niski.

systemowym i odgrywających często w procesie przemian rolę decydującą. Do czynników warunkujących zmiany zalicza się nie tylko te o charakterze politycznym, ale także ekonomiczne, społeczne i kulturowe.

Rozbiory Polski w XVIII w. zadecydowały o tym, że znaczna część ziem ukraińskich znalazła się w granicach Rosji carskiej. Galicja Wschodnia znajdowała się w zaborze austriackim. Na przełomie XIX i XX wieków Lwów został „Piemontem” narodowego odrodzenia Ukraińców, przejmując inicjatywę od Kijowa. W trakcie rozpadu imperium rosyjskiego i ostatniej fazy I wojny światowej, w latach 1917-1920 Ukraińcy po raz kolejny podjęli próbę uzyskania niepodległości. Walczyli o własne państwo zarówno na wschodzie kraju (Ukraińska Republika Ludowa, Państwo Ukraińskie), jak i na zachodzie (Zachodnioukraińska Republika Ludowa.

Próby te jednak nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, jednak świadczyły o wysokim poziomie polityzacji etniczności. W ZSRR powstała Ukraińska SRR, a część ziem ukraińskich znalazła się w granicach II Rzeczypospolitej, Czechosłowacji i Rumunii260. Na Ukrainie procesy narodotwórcze i państwowotwórcze zostały wówczas zapoczątkowane, ale nie zakończone.

Obecne ukształtowanie granic Ukrainy nastąpiło w wyniku II wojny światowej. Funkcjonowanie Ukrainy w ZSRR potwierdzało rosyjską supremację w gronie narodów wschodniosłowiańskich, a jedynie słuszną wersją własnej historii była rosyjska interpretacja dziejów ziem ruskich.

Wspomniane odmienne od rosyjskich tradycje polityczne sprzyjały usamodzielnieniu się republik w okresie przełomu, co miało szczególnie istotne znaczenie w przypadku Ukrainy.

Różnica między socjokulturowymi i ideowo-politycznymi orientacjami mieszkańców różnych regionów Ukrainy ma obiektywny, historycznie określony charakter. Na przestrzeni lat 1990-ch ujawniały się one na poziomie politycznym poprzez regionalną odmienność sympatii politycznych obywateli w stosunku do różnych sił i kandydatów.

Stabilizacja demokratycznych struktur państwa powinna sprzyjać umacnianiu słabego poczucia ukraińskiej tożsamości narodowej, ale obiektywne przesłanki trwałości „państwa narodowego” w jego klasycznej postaci są na Ukrainie znacznie słabsze niż w Polsce.

Ukraina jest państwem wieloetnicznym – Ukraińcy stanowią około 73 proc. całej jego populacji261. Spis powszechny z 1989 r. pokazał, że z łącznej liczby 51,4 mln mieszkańców Ukrainy, 37,4 mln to etniczni Ukraińcy a 11,4 mln – Rosjanie262. Pozostałe 2,8 mln. to –

260 N.Jakowenko, Historia Ukrainy do końca XVIII wieku, Lublin 2000, passim.

261 A.Wilson., Ukraińcy, Warszawa, 2004, s. 219.

262 Ibidem, s. 231.

Białorusini – 0,9 proc., Żydzi – 0,9 proc., Polacy – 0,51 proc. oraz Bułgarzy, Węgrzy, Grecy i Tatarzy263.

Po 1990 r. na Ukrainie zaczęto przeprowadzać sondaże opinii publicznej. Jeden z nich, przeprowadzony w grudniu 1997 r., był jak największym przedsięwzięciem tego rodzaju w dziejach Ukrainy i dotyczył uzyskania jednoznacznej odpowiedzi na przynależność etniczną.

Ankietowani w 69 proc. określili się jako Ukraińcy (wobec 73 proc. z 1989 r.), a w 20 proc. jako Rosjanie (22 proc. w 1989 r.). Nowym zjawiskiem była licząca 6 proc. ogółu ankietowanych grupa respondentów definiujących się jako „w równej mierze Ukraińcy, co Rosjanie”. Okazuje się jednak, że jeśli dać ankietowanym większą swobodę wyboru, uzyskane rezultaty zaczynają różnić się od powyższych i to dość istotnie. W tym samym sondażu respondentom zadano ponownie identyczne pytanie, rozszerzając jednak liczbę opcji możliwych do wyboru.

W rezultacie okazało się, że znaczna część zarówno Ukraińców, jak i Rosjan, przyznała się do mieszanej tożsamości narodowej.

Równie trudne jak granica pomiędzy Ukraińcami a Rosjanami, żyjącymi na Ukrainie, jest wyznaczenie granicy językowej. Do końca XVIII w. zasięg języka ukraińskiego przesuwał się wyraźnie na wschód, on sam wywierał znaczny wpływ na kształt ówczesnej rusczyzny, później jednak ( w XIX i XX w.) proces wzajemnego oddziaływania obydwu języków zaczął przebiegać w odwrotnym kierunku – zarówno geograficznie, jak i strukturalnie. Rezultaty wspomnianego sondażu wykazały, że przeważająca większość „Ukrainorusów” (70 proc.) i duża część (20 proc.) respondentów określających się jako Ukraińcy, woli mówić po rosyjsku. Wśród respondentów identyfikujących się jako Rosjanie odsetek osób ukrainojęzycznych wyniósł 3,5 proc. W rezultacie osoby rosyjskojęzyczne na Ukrainie dorównują niemal liczebnie ukraińskojęzycznym obywatelom tego kraju. Ukraińcy posługujący się na co dzień językiem ukraińskim (w liczbie około 21 mln) są na Ukrainie mniejszością264.

W praktyce wzajemne relacje między językami ukraińskim a rosyjskim są znacznie bardziej złożone. Praktycznie wszyscy Ukraińcy potrafią mówić po rosyjsku albo dlatego, że uczyli się tego języka szkole, alboz tego powodu, że był to język wykładowy i urzędowy.

Natomiast Rosjanie rzadko uczą się ukraińskiego, a jeśli twierdzą, że go znają, jest to często wyraz lekceważenia tego języka, ponieważ traktowany jest jako jeden z dialektów rosyjskich, który – jako Rosjanie siłą rzeczy rozumieją i potrafią w nim mówić. Tak więc zdobycie gruntownej znajomości języka ukraińskiego stwarza dzisiaj ludności rosyjskojęzycznej określone problemy.

263 P.Kozakiewicz, Ukraina, [w:] Europa Środkowo-Wschodnia, Warszawa 1999, s. 205.

264 Ibidem, s. 233.

Mimo to bilingwistyczność funkcjonalna jest rzeczywiście bardzo powszechna. Ludzie na co dzień przechodzą z jednego języka na drugi w zależności od kontekstu rozmowy. Jednak nie można sobie wyobrazić dziś Ukrainy bez języka ukraińskiego. Język jest bardzo ważnym elementem ukraińskiej tożsamości narodowej.

Wyraźnie widoczne w latach 90-ch były różnice między Ukrainą położoną na wschód i na zachód od Dniepru (była to jedyna linia podziału, jaką udało się ustalić na podstawie sondażu). Ateizm i brak formalnych związków z konkretną wspólnotą wyznaniową to zjawiska bardziej powszechne na wschodzie, bowiem przynależność do któregoś z kościołów deklaruje zaledwie 28 proc. ankietowanych, gdy na zachodzie jest ich 63 proc. Spośród tej liczby 12,9 proc. z nich uważały się za wiernych Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, a 1,4 proc. – Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Największym poparciem na zachód od Dniepru cieszył się Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego – 46,7 proc., natomiast członków Ukraińskiego Kościoła Autokefalicznego było 4,9 proc., a wyznawców grekokatolicyzmu – 23,2 proc.. Na wschód od Dniepru nieco większy był odsetek wiernych Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego i Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (odpowiednio 13,6 proc. oraz 12,9 proc.), nieco mniej deklarowało swój związek z Ukraińskim Kościołem Prawosławnym Patriarchatu Kijowskiego265.

Mimo że Ukraińcy i Rosjanie wspólnie wyznają prawosławie, ich duchowość przybiera zdecydowanie odmienne formy. Ukraińską tradycję religijną cechuje otwartość, niekoniecznie tożsama z ekumenizmem, przejawiająca się raczej w gotowości i woli współistnienia z innymi wyznaniami. Tożsamość ukraińska tkwi w specyfice i jej tylko właściwej wersji prawosławia, oraz względnej otwartości na Zachód.

Ukraińscy duchowni i publicyści również często wskazują na to, że moskiewska cezaropapistyczna wersja wschodniej ortodoksji kościelnej ma za sobą wielowiekową tradycję podległości władzy świeckiej – stąd silne skażenie ideologii kościoła rosyjskiego rosyjskim autokratyzmem o wyraźnym zabarwieniu imperialnym, do której powstania zresztą sam kościół w niemałej mierze się dołożył. Kościołowi ukraińskiemu – twierdzą – udało się utrzymać więź z ludem, jej odłam rosyjski sprzeniewierzył się natomiast swej pierwotnej misji, co doprowadziło ją do stanu upadku, w jakim się dziś znajduje.

Stosunek ludzi wobec nowego państwa ukraińskiego i jego polityki był różny w różnych regionach. „Galicyjski Piemont” o najwyższej świadomości narodowej w pełni i bezwarunkowo popierał reformy państwowe. Problem polegał na tym, że Galicja, jako tradycyjnie wiejski region o bardzo silnych nastrojach konserwatywnych, nie mogła stanowić dla

265 Ibidem, s. 248–251.

całej Ukrainy przykładu gospodarczego dobrobytu. Nieco słabiej, choć i tak stosunkowo mocno, popierano ukraińską niezależność w dwóch innych częściach zachodniej Ukrainy – na Wołyniu i Zakarpaciu. W tym ostatnim regionie sytuację komplikowało odrodzenie się ruchu rusińskiego, w szczególności skrzydła żądającego przyłączenia Zakarpacia do Węgier, Słowacji czy nawet Rosji. Ukraińskojęzyczna i także w znacznej mierze wiejska centralna Ukraina również bez większych zastrzeżeń zaakceptowała istnienie państwa ukraińskiego, ale z powodu ogólnej apatii politycznej tamtejsza ludność w żaden sposób nie okazywała mu – za wyjątkiem mieszkańców Kijowa – otwartego poparcia.

Zupełnie inne było nastawienie zrusyfikowanej ludności wschodu i południa kraju.

Mieszkańcy najbardziej uprzemysłowionych regionów silnie odczuli wpływ kryzysu gospodarczego, który najmocniej dotknął wielkie przedsiębiorstwa. W latach 1992-1993 rząd podejmował ograniczone i ostrożne próby wprowadzenia w życie ustawy z 1989 r. o oficjalnym statusie języka ukraińskiego, co wywołało wzrost aktywności ludności rosyjskojęzycznej, przestraszonej atakiem „ukraińskiego nacjonalizmu”. Poparcie dla niezależności Ukrainy wiosną i latem 1994 r. było tu minimalne, a odsetek jej przeciwników wahał się między 30 a 60 proc.

mieszkańców. Ich żądania nie dotyczyły jednak przyśpieszenia reform, ale przywrócenia państwowego socjalizmu i Związku Radzieckiego.

Największym zagrożeniem dla zachowania jedności państwa ukraińskiego była kwestia Krymu. Proklamowanie przez Ukrainę niepodległości jedynie zaktywizowało prorosyjski ruch na półwyspie. W dniu 4 września 1991 r. tamtejsza Rada Najwyższa ogłosiła niezależność Krymu w ramach Ukrainy. Nie mogło to jednak zadowolić najbardziej radykalnej części lokalnego ruchu rosyjskiego, która wystąpiła z żądaniem anulowania decyzji o przyłączenie Krymu do Ukraińskiej SRR z 1954 r. i przyłączenia na powrót Krymu do Rosji. Pozycja miejscowych Rosjan była jednak niepewna, ponieważ spośród mieszkańców półwyspu nie tylko oni chcieli uzyskać prawo do samookreślenia. Historycznie, prawo było po stronie krymskich Tatarów, którzy od końca lat osiemdziesiątych zaczęli masowo wracać na ziemie ojczyste. Ruch krymskich Tatarów kategorycznie sprzeciwiał się przyłączeniu Krymu do Rosji, jak również jego podziałowi między Rosję i Ukrainę, właśnie Moskwę uważając za bezpośrednie źródło nieszczęść, które spadły na naród krymskich Tatarów. Utworzony w czerwcu 1991 r. Kurułtaj krymskich Tatarów i prorosyjska Rada Najwyższa Krymu działały jako dwa alternatywne organy ustawodawcze. W październiku 1992 r. na osiedla krymskich Tatarów w Ałuszcie dokonano zbrojnych napadów. Kolejne zaostrzenie problemu krymskiego ujawniło się w styczniu 1994 r., kiedy prezydentem Krymu został lider ekstremistycznego Republikańskiego Ruchu Krymu, Jurij Mieszków. 20 maja 1994 r. krymska Rada Najwyższa przyjęła uchwałę o przywróceniu państwowości Republiki Krymskiej.

Na Ukrainie występował równoległy przebieg podziałów etnicznych oraz różnic w statusie społecznym – taka tendencja ciągnęła się jeszcze od czasów przedradzieckich, a władza radziecka, mimo deklaracji o równouprawnieniu narodów, jedynie nieznacznie ją osłabiła, ale nie zlikwidowała. Paradoksalny wydaje się inny fakt – taka mieszanka stanowiła wyjątkowo sprzyjający grunt dla powstawania silnych ruchów narodowych, które mogłyby zdestabilizować kraj od wewnątrz. Jednak wydaje się, że Ukrainie nie grozi niebezpieczeństwo etnonacjonalizmu. Na bazie idei etnicznych nie udawało się zmobilizować nawet Donbasu. Nie chodziło o to, że ludzi w ogóle nie można zmobilizować – w rzeczywistości są oni zjednoczeni, ale nie wokół kwestii etnopolitycznych, lecz społeczno-politycznych266. Na postradzieckiej Ukrainie nie dominuje chodziło o przeciwstawność idei rosyjskiej i ukraińskiej, chociaż w rzeczywistości główna linia sporu przebiegała jednak pomiędzy ideą ukraińską i radziecką;

świadczył o tym choćby fakt, że na wschodzie i południu Ukrainy znaczna część ludności nieukraińskiej wolała identyfikować się jako „ludzie radzieccy”, a nie jako Rosjanie267.

Państwo ukraińskie powstało w wyniku połączenia trzech elementów: obszaru terytorium radzieckiej republiki ukraińskiej, terytorialnych elementów sił zbrojnych i przemysłu zbrojeniowego dawnego ZSRR oraz fragmentów strategicznych (jądrowych) sił zbrojnych (po ich podziale między Rosją a Ukrainą). Jednak wkrótce miało się okazać, że głównym wewnętrznym problemem dla władz państwowych Ukrainy wprocesie tworzenia państwa stała się inkorporacja znajdującej się na jej terenie (na wschodzie kraju w Donbasie i Dniepropietrowsku) znacznej części radzieckiego kompleksu paliwowo-energetycznego.

Elity gospodarcze tego regionu rekrutowały się z tzw. czerwonych dyrektorów, czyli kriepkich chozjajstwiennikow268 – mających silną pozycję wsystemie nomenklaturowym.

Wciągu kilku lat ukraińskiej niepodległości uzyskały one znaczące wpływy oraz benefity w centralnych strukturach władzy. Postradziecka Ukraina może być porównywana ze Związkiem Radzieckim wskali mikro; odziedziczyła po nim te same problemy, które trawiły imperium irozsadzały je od wewnątrz. Współczesna Ukraina, zgodnie z konstytucją z 1996 r , jest de iure państwem unitarnym, lecz de facto stanowi prawie federację bardzo często skonfliktowanych ze sobą regionów, zróżnicowanych pod względem tradycji, historii, kultury, gospodarki, aspiracji politycznych, atakże wizji ukraińskiej państwowości. Matecznikiem elity rządzącej postradzieckiej Ukrainy są wschodnie industrialne rejony kraju – obszar Zagłębia Donieckiego

266 D.J.Meyer, Without Donbass Russians Not Ethnically Mobilized Like Crimean Russians Have?

An Institutional/Dcmographic Approach, [w:] State and Nation Building in East Central Europe: Contemporary Perspects, red. S.Michel, New York 1996, s. 317-330.

267 R.Solchanyk, The Post-Soviet Transition in Ukrainę: Prospects for Stability, [w:] Contemporary Ukraine.

Dynamics of Post-Soviet Transformation, red. by T.Kuzio, Armonk, New York, London, 1998, s. 31.

268 „Dobrych gospodarzy”.

(Donbas) oraz Dniepropietrowska, które ongiś były kluczowymi ośrodkami radzieckiego zaplecza wojskowo-przemysłowego.

Wczasie pieriestrojki Zagłębiem Donieckim wstrząsały wielkie strajki górnicze, aktywnie działały tam Ludowy Ruch Ukrainy na rzecz Przebudowy i Ukraiński Związek Helsiński.

Donbas występował zatem jako kontrregion wobec moskiewskiego centrum, solidaryzując się z Kijowem (centrum republikańskim); dyrektorzy Donbasu w zaistniałej sytuacji dostrzegali możliwość podwyższenia zarówno własnego statusu politycznego, jak i znaczenia samego regionu. Następnie, już w niepodległej Ukrainie, razem z „dniepropietrowcami” występowali jako kontrregion wobec Kijowa, gdy w pierwszych latach niepodległości w ukraińskich władzach centralnych znaczące wpływy mieli politycy pochodzący z zachodnich regionów kraju.

Również sam ówczesny prezydent Leonid Krawczuk legitymował się takim „zachodnim”

pochodzeniem (urodził się jako obywatel II Rzeczypospolitej). Strajki w Zagłębiu Donieckim, wywoływane w konkretnych celach politycznych, paraliżowały gospodarkę krajową. Elity z Donbasu, będące częścią dawnej wpływowej nomenklatury radzieckiej, znalazły się w szeregach ukraińskiej ścisłej elity politycznej – w całości mającej rodowód nomenklaturowy.

Władza najwyższa z kolei przeszła w posiadanie potężnej grupy (klanu) dniepropietrowskiej (hutniczej), związanej w przeszłości z radzieckim przemysłem rakietowym, reprezentowanej przez kolejnego prezydenta – Leonida Kuczmę. Natomiast po dziesięcioleciu (dwóch kadencjach) jego rządów, będących połączeniem demokracji i autorytaryzmu, gdy wschodnioukraińska technokratyczno-nomenklaturowa formuła rządzenia Ukrainą się wyczerpała, podczas tzw. pomarańczowej rewolucji można było obserwować ruszenie zachodnich kontrregionów, które demonstracyjnie poparły lidera „pomarańczowych”269 – Wiktora Juszczenkę, stając się jego społecznym zapleczem. Po przejęciu przez niego władzy we wschodnich regionach Ukrainy (wtym przypadku – kontrregionach), zaczęły pojawiać się częste żądania ich secesji, czyli konstytucyjnego przekształcenia kraju w federację.

Warto wspomnieć, że projekty federalizacji państwa ukraińskiego były formułowane już na początku lat 90-tych XX wieku na południu Ukrainy (nawiązujące do koncepcji Noworosji) i w Donbasie (Republika Doniecko-Krzyworoska), oraz na Zachodzie Ukrainie. Postulaty z tego ostatniego regionu zakładały przekształcenie Ukrainy w republikę federalną na wzór Niemiec270. De facto Ukraina dzieli się na kilka zróżnicowanych historycznie i tożsamościowo – często nieprzyjaznych wobec siebie – regionów271. Można więc stwierdzić istnienie kilku

269 Pomarańczowy kolor był symbolem Rewolucji Pomarańczowej.

270 T.A.Olszański, Trud niepodległości. Ukraina na przełomie tysiącleci, Kraków 2003, s. 32 i 58.

271 R.Szporluk, Ukraina: ot periferii imperii k suverennomu gosudarstvu, [w:] D. Furman (red.), Ukraina i Rossiya:

obshchestva i gosudarstva, Moskwa 1997, s. 41-70.

Ukrain: zachodniej, centralnej, wschodniej, południowej i Zakarpacia, a także Krymu (gdzie Ukraińcy stanowią niecałe 25 proc. ludności) – jakkolwiek ten ostatni, zaanektowany w marcu 2014 r. przez Rosję, wydaje się już dla Ukrainy stracony. Na dodatek znaczne różnice występują wewnątrz poszczególnych regionów, np. na wschodzie – między Charkowem i Sumami a Donbasem. Ogromny wpływ na kontekst tożsamościowy na Ukrainie ma znaczna, ponad 6,5-milionowa (po aneksji Krymu), mniejszość rosyjska – sięgająca w Donbasie około 40 proc.

ogólnej liczby mieszkańców, a także rozpowszechniony jeszcze wo kresie radzieckim język rosyjski, generujący popyt na kulturę i media rosyjskie wśród znacznej części Ukraińców.

W geopolityce jednym z istotniejszych zagadnień, zwłaszcza w analizie dynamiki konfliktów na obszarach pogranicznych różnych cywilizacji – a za taki obszar można uznać Ukrainę – jest paradygmat geocywilizacyjny. Stanowi on w tym przypadku dobrą płaszczyznę teoretyczno-eksplikacyjną, pozwalającą na rzetelne i obszerne wyjaśnienie zagadnienia trwałości, tudzież nietrwałości postradzieckiego państwa ukraińskiego. Ukraina wraz z innymi regionami (republikami) ZSRR była fragmentem szeroko rozumianej cywilizacji radzieckiej (wspólna kultura polityczna i instytucjonalna, wspólna przestrzeń kulturowa i informacyjna, standaryzacja technologiczna i infrastrukturalna, system kooperacji gospodarczej). Ponadto Ukrainę, podobnie jak Białoruś, łączyły zrdzeniem imperium radzieckiego, czyli Rosją, szczególnie bliskie (ruskie) więzi historyczne, etniczne, kulturowe, społeczne oraz międzyludzkie (znaczna bezkolizyjna dyfuzja narodowościowa).

Po Związku Radzieckim Ukraina odziedziczyła także osobliwy, quasi-imperialny internacjonalizm, wyrażający się częstym unikaniem, mającego wyraźną konotację narodową, przymiotnika „ukraiński”, aby nie drażnić innych narodowości, głównie Rosjan. Nierzadko stosowano sformułowanie „naród Ukrainy” zamiast „naród ukraiński”. Fundamentalny element paradygmatu geocywilizacyjnego stanowią rozważania dotyczące przynależności cywilizacyjnej.

Ukraina jest krajem pogranicza cywilizacyjnego lub miejscem „zderzenia cywilizacji”; część jej obszaru znajdowała się pod łacińskim wpływem kulturowym, a część pod greckim; ten podział przetrwał okres Imperium Rosyjskiego oraz Związku Radzieckiego. Popularny, szczególnie na zachodniej Ukrainie, jest dyskurs kolonialny, w ramach którego Ukrainę postrzega się jako rosyjską (radziecką) kolonię, borykającą się obecnie ze wszystkimi ograniczeniami oraz syndromami państwa i społeczeństwa postkolonialnego272. Z tym ujęciem polemizuje interpretacja lokująca Ukrainę w imperialnym systemie metropolitalno-peryferyjnym, w którym kraj ten nie funkcjonował jako kolonia, ale jako obszar peryferyjny z szerokim dostępem

272 W.Dubnow, Pomarańczowy kolor burżuazji, „Rosja w Globalnej Polityce”, maj 2005, s. 77-83.

politycznym i społecznym do imperialnego centrum, traktującego go jako bliską prowincję, a nie element obcy273.

Zagadnienie stosunku Ukrainy do Rosji i do Europy, a więc przynależności cywilizacyjnej, stanowi na Ukrainie zasadniczy problem historiozoficzny i tożsamościowy274. Można przyjąć, że obecnie na Ukrainie rywalizują ze sobą dwie koncepcje państwowości ukraińskiej – ukraińskokulturowa oraz rosyjskokulturowa, będące postmodernistycznym odtworzeniem dawnej historycznej dychotomii Galicja–Małorosja275. Żadna z tych koncepcji samodzielnie nie jest reprezentatywna dla całego terytorium Ukrainy. W tym kontekście w czasie wydarzeń w Kijowie z przełomu 2013 i 2014 r., które odsunęły od władzy obóz prezydenta Wiktora Janukowycza, dało się dostrzec ignorowanie społecznego głosu ze wschodniej Ukrainy, zaniepokojonej zawłaszczaniem idei Majdanu przez skrajnie prawicowe i programowo przeciwne integracji euroatlantyckiej ugrupowania – Prawy Sektor oraz Swobodę, i niewyrażającej zgody na dyktat tych grup w ramach ukraińskiego protestu obywatelskiego.

Ujawniające się znową siłą podziały w ukraińskim społeczeństwie, mające charakter instrumentu destabilizującego Ukrainę i paraliżującego dążenia o państwa do integracji ze strukturami euroatlantyckimi, zamierzała wykorzystać Rosja, która nie jest jednak głównym animatorem podziałów i konfliktów wewnątrzukraińskich, ale je „podgrzewa” i posługuje się nimi wcelu realizacji własnych interesów geopolitycznych. Przyczyny tych często głębokich podziałów tkwią w odmiennych losach (braku wspólnoty losu) i tradycjach, atakże – będącej tego konsekwencją – bardzo zróżnicowanej, niekiedy hybrydowej (postimperialnej) tożsamości mieszkańców poszczególnych regionów Ukrainy276. Jedną z osobliwych cech tożsamości wielu Ukraińców (nie tylko Rosjan), głównie z południa i wschodu kraju, jest motywowany ekonomicznie brak przeciwwskazań do bycia obywatelami Rosji, która w porównaniu z Ukrainą jawi się obecnie jako kraj silny i stabilny gospodarczo, dający godne gwarancje socjalne.

W przeszłości (podczas referendum niepodległościowego w1991 roku) mieszkańcy tych regionów Ukrainy uciekali od zrujnowanego gospodarczo ZSRR i od nieprzewidywalnej jelcynowskiej Rosji w roztaczaną przez kijowską propagandę wizję dostatniego (np. na wzór Finlandii) państwa ukraińskiego – wyzwolonego z imperialnej zależności od Moskwy. Teraz można obserwować zjawisko odwrotne – tożsamościowej ucieczki znacznej części ludności z pogrążonej w chaosie Ukrainy do stabilniejszej – w ich mniemaniu – Rosji.

273 M.Popovich, Mifologiya i real'nost' ukrainskogo Vozrozhdeniya, [w:] S.Konstantinov, A.Ushakov, Istoriya posle istorii. Obrazy Rossii na postsovetskom prostranstve, Moskwa 2001, s. 147-159.

274 O.Hnatiuk, Pożegnanie z imperium. Ukraińskie dyskusje otożsamości, Lublin 2003, passim.

275 W.Dubnow, Pomarańczowy kolor, s. 80-82.

276 Y.Hrytsak, National Identities in Post-Soviet Ukraine: The Case of Lviv and Donetsk, [w:] Z.Gitelman, L.Hajda, J.-P.Himka, R.Solchanyk (ed.), Culture and Nations of Central and Eastern Europe. Essays in Honor of Roman Szporluk, Cambridge Massachusetts 2000, s. 263-277.

Tak więc, rozwój systemu partyjnego na Ukrainie odbywał się pod wpływem wielu czynników, wśród których należy wyróżnić czynniki instytucjonalne (charakteryzujące polityczne i prawne warunki funkcjonowania systemów partyjnych) oraz czynniki społeczne (wynikające ze stanu społeczeństwa). Istotne znaczenie miał również wpływ grup finansowych i przemysłowych (określany mianem „wpływu oligarchicznego”), a ponadto rozmaite wpływy zewnętrzne (w tym rosyjskie, jak i „zachodnie”). Na różnych etapach czynniki te miały różne znaczenie, nasilenie i charakter.