• Nie Znaleziono Wyników

ROZDZIAŁ II. CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA SYSTEMU PARTYJNEGO: PRZYPADEK

2.2. U WARUNKOWANIA ZMIAN SYSTEMOWYCH NA U KRAINIE

2.2.2. Uwarunkowanie ekonomiczne

była potrzebna do normalnego funkcjonowania społeczeństwa. Proces ten charakteryzuje się również brakiem jedności narodowej oraz koniecznością kształtowania się narodu politycznego.

Liberalna polityka rządzącej partii PZPR w Polsce przyczyniła się do ustanowienia i skutecznego funkcjonowania zarówno opozycji politycznej, jak i innych instytucji społeczeństwa obywatelskiego. Formowanie silnej opozycji w stosunku do reżimu rządzącego w Polsce zaczeło się na przełomie lat 1970-80-tych, czego przejawem stała się działalność związkowej i politycznej organizacji „Solidarność”. Rezultatem jej działalności było zwycięstwo w wyborach w 1989 r. do Sejmu i Senatu oraz wybór Lecha Wałęsy na prezydenta Polski.

Te wydarzenia rozpoczęły nowy etap transformacji ustroju politycznego w Polsce.

Działalność opozycji politycznej na Ukrainie była znacznie słabsza i mniej skuteczna w porównaniu do Polski. Siłą napędową ukraińskiej opozycji była nieliczna inteligencja humanistyczna. Utworzony na potrzeby wyborów do Rady Najwyższej w marcu 1990 r. Blok Demokratyczny którego głównymi uczestnikami był Ludowy Ruch Ukrainy, Ukraińska Grupa Helsińska, Partia Zielonych Ukrainy oraz kilka innych mniejszych partii, w przeciwieństwie do „Solidarności” nie zdobył znaczącego zwycięstwa w wyborach parlamentarnych oraz przegrał kampanię prezydencką w 1991 roku. W rezultacie państwem nadal rządzili przedstawiciele nomenklatury komunistycznej. Jej członkowie współpracowali z chętnymi konformistycznymi działaczami opozycji. Spowodowało to „rozbrojenie” i podział opozycji demokratycznej, której część uzyskała przywileje i stanowiska, a nomenkłatura znacząco wzmocniła swoją pozycję, zdobywszy narodowo-demokratyczną legitymację.

W przypadku nowożytnego okresu historii Ukrainy można stwierdzić, że prawdziwe reformy dopiero się rozpoczęły, i towarzyszą im różnego rodzaju kryzysy – gospodarcze, polityczne, integralności terytorialnej etc.

M. Grabowska wysuwa dwie hipotezy dotyczące systemów partyjnych w demokracjach postkomunistycznych. Pierwsza jej hipoteza głosi, że wychodząc od systemu alokacji nierynkowej, zwolennicy rynku będą opowiadać się za kosmopolitycznym i libertariańskim otwarciem społeczeństwa. Natomiast obrońcy alokacji nierynkowej będą przeciwni otwarciu społeczeństwa, odwołując się do tych grup społecznych, które czują się zaniepokojone takim sposobem zarządzania zasobów. Tak przedstawia się przestrzeń współzawodnictwa partii. Natomiast ich siła wyborcza zależy od rozkładu wyborców, a ten zależy od poziomu rozwoju ekonomicznego. Rozwój ekonomiczny przynosząc dostatek, czas wolny, wyższe wykształcenie i wzrost możliwości poznawczych, rozmywa strategie i nastawienia kolektywistyczne, a sprzyja działaniom indywidualistycznym i libertariańskim.

Druga hipoteza głosi, że tam, gdzie poziom rozwoju ekonomicznego jest niższy, tam większość wyborców będzie bliżej bieguna autorytarnego, natomiast w miejscach, gdzie rozwój ekonomiczny jest bardziej zaawansowany, tam większość wyborców będzie bliżej bieguna libertariańskiego256.

Ukraina doświadczyła jednej z najtrudniejszych zmian gospodarczych wśród krajów postkomunistycznych. W latach 1990-99 rzeczywisty poziom PKB spadł o 60 proc., podczas gdy w sąsiednich krajach takich jak Polska i Węgry, spadek był nie tylko mniejszy (odpowiednio o 14 proc. i 18 proc.) ale też i gospodarki tych krajów weszły w fazę wzrostu gospodarczego i „odbicia się od dna” znacznie szybciej, bo po 3-4 latach. Stabilizacja makroekonomiczna okazała się niezwykle trudna na Ukrainie, np. inflacja przekroczyła 10000 proc. w 1993 r.

i pozostawała kilkusetprocentowa do 1995 roku. Pewnym sukcesem było wprowadzenie w 1996 r. nowej waluty, hrywny, ale nadal wielkość PKB spadała aż do 1999 roku. Standard życia Ukraińców również znacznie spadł, w 2000 roku ponad 30 proc. ludności żyła poniżej progu ubóstwa (dane Banku Światowego).

To stało się przyczyną, że wiosną i latem 1992 r. pierwotne poczucie optymizmu zaczęło zanikać. Polityczne i gospodarcze położenie Ukrainy pozostawało niestabilne.

Niezależna Ukraina dysponowała bardzo ograniczonymi zasobami energetycznymi.

Funkcjonowanie jej gospodarki zależało od dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu. Okazało się, że zależność gospodarki ukraińskiej od rosyjskiej była niemal absolutna. W styczniu 1992 r.

Rosja podniosła ceny na towary powszechnego użytku, zmuszając Ukrainę do takiego samego kroku. Zerwanie ogólnozwiązkowych powiązań gospodarczych pogłębiło kryzys w przemyśle.

Początkowo nadzieje na rozpoczęcie reform wiązano z nowym (od października 1992 r.) premierem, Leonidem Kuczmą, byłym dyrektorem największych zakładów wojskowych

256 M.Grabowska, Podział postkomunistyczny... op. cit. s. 59

Jużmasz. Jednak w swojej polityce Kuczma położył główny nacisk nie na wprowadzanie elementów wolnego rynku, a na przywrócenie dawnego porządku i administracyjnego systemu zarządzania gospodarką. Wybór takiego wariantu nie przyniósł pozytywnych rezultatów nawet wtedy, gdy na początku 1993 r. Kuczma uzyskał od Rady Najwyższej nadzwyczajne pełnomocnictwa na najbliższe sześć miesięcy. We wrześniu 1993 r. on nie miał już innego wyjścia, jak tylko wycofać się z gry politycznej. Wtedy także pod naciskiem masowego niezadowolenia, przede wszystkim górniczych strajków, Rada Najwyższa podjęła uchwałę o przedterminowych wyborach parlamentarnych i prezydenckich.

Zachowanie ukraińskich władz w latach 1992-1993 było klasycznym przykładem nieodpowiedzialnego przeprowadzenia reform gospodarczych. W 1993 r. poziom inflacji na Ukrainie wyniósł 10000 proc. i, zgodnie z oceną Banku Światowego, był najwyższy na świecie. Nawet po pewnej stabilizacji w 1994 r. średnie wynagrodzenie wynosiło w przeliczeniu 25 dolarów amerykańskich, podczas gdy w Rosji sięgało 100 dolarów.

Rozwiązanie wewnętrznych konfliktów politycznych pozwoliło na powrót Leonida Kuczmy do polityki. W 1994 r. jako prezydent skoncentrował się na dalszych reformach gospodarczych. Na tym polu ukraińscy reformatorzy (Witold Fokin, Witalij Masoł, Juchym Zwiahilski) osiągnęli widoczne sukcesy. Restrykcyjna polityka monetarna doprowadziła do ostrego spadku tempa inflacji, która latem 1996 r. obniżyła się do 0,1 proc.. Pozwoliło to na wprowadzenie we wrześniu 1996 r. nowej waluty, hrywny, w miejsce zdewaluowanego kuponu-karbowańca. Zmiany przeprowadzone na poziomie makroekonomicznym otworzyły drogę przekształceniom w przemyśle i rolnictwie.

Wejście na drogę reform oraz rezygnacja ze statusu mocarstwa atomowego wyprowadziły Ukrainę z międzynarodowej izolacji. Między jesienią 1994 r. i wiosną 1995 r.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy podpisały z ukraińskim rządem szereg umów dotyczących finansowego wsparcia ukraińskich reform. Znacznej zmianie uległa również polityka USA wobec Ukrainy. W spisie państw otrzymujących pomoc państwową od Stanów Zjednoczonych Ukraina zajęła w 1996 r. jedno z pierwszych miejsc, ustępując jedynie Izraelowi i Egiptowi. Amerykański establishment dawał do zrozumienia, że jest zainteresowany istnieniem niepodległego państwa ukraińskiego jako gwaranta stabilności politycznej w Europie Środkowej i Wschodniej.

Od 1999 r. nastapił wzrost gospodarczy i powolne wychodzenie z kryzysu; w latach 2000-2006 realne PKB rosło średnio o 7,4 proc. rocznie. Pewnym sukcesem Ukrainy było utrzymanie wzrostu na poziomie 7,1 proc. w 2006 r., pomimo 90 proc. wzrostu cen importowanego gazu rosyjskiego. Światowy kryzys gospodarczy 2008-2009 szczególnie silnie dotknął Ukrainę. W 2009 r. nastąpił spadek PKB o 23 proc., a inflacja wzrosła do 14 proc.

Jednakże dzięki ogólnemu wzrostowi gospodarczemu w pierwszej dekadzie XXI w., nie następował wzrost ubóstwa i zróżnicowania dochodów, a nawet zaobserwowano pewną poprawę.

Współczynnik Giniego (zróżnicowania dochodów) na Ukrainie257 spadł z bardzo wysokiego poziomu w latach 1990-tych i ustabilizował się na średnim poziomie 0,29-0,30.

Odsetek ludności żyjącej poniżej progu ubóstwa spadł z najwyższego pułapu 31,7 proc.

w 2001 r. do 7,9 proc. w 2005 roku. Stopa akumulacji (inwestycje) miała wyraźną tendencje wzrostową. Średnia stopa inwestycji w latach 2000-2006 była równa 20,8 proc. PKB, a w 2006 r. osiągnęła poziom 23,6 proc.. Niepokojąca była jednak struktura tych inwestycji, ponieważ zgodnie ze standardami rozwiniętych gospodarek, udział inwestycji prywatnych był zbyt niski.