• Nie Znaleziono Wyników

PRAWOTWÓRCZA ROLA AMERYKAŃSKIEJ WŁADZY SĄDOWNICZEJ

2. GENEZA AMERYKAŃSKIEGO COMMON LAW

Większość kolonii brytyjskich w Ameryce Północnej w sposób naturalny zaczęła stosować normy prawne Korony, tworząc podobne co do kompetencji i charakteru instytucje prawne i polityczne. Na czele każdej kolonii stał mianowany przez króla gubernator, który miał do pomocy ciało ustawodawcze odpowiedzialne za proces tworzenia prawa kolonialnego, opierając się na angielskim systemie prawa. Każda kolonia miała również władzę sądowniczą zajmującą się rozstrzyganiem sporów na jej terenie, interpretacją prawa oraz tworzeniem precedensów w sytuacji braku od-powiednich unormowań w brytyjskim common law. Zarówno jednak w teorii, jak

21 H.J. Abraham, Judicial Process. An Introductory Analysis of the Courts of the United States, England and France, Oxford University Press, Nowy Jork 1980, s. 12.

22 Szerzej na temat teorii common law por. D.E. Edlin (red.), Common Law Theory, Cambridge University Press, Nowy Jork 2007.

23 M.A. Glendon, Toward a Structural Approach to Constitutional Interpretation [w:] T. Eastland (red.), Benchmarks: Great Constitutional Controversies in the Supreme Court, Eerdmans, Michigan 1995, s. 144.

1 łamanie.indd 28

1 łamanie.indd 28 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

i w praktyce konstrukcja systemu prawno-politycznego kolonii utrudniała wykształ-cenie odrębnego systemu prawnego, który mógłby czerpać wzorce i wartości od-mienne niż te wynikające z common law. System ten stał się ofi cjalnie systemem pra-wa kolonii, przede wszystkim z powodu zależności politycznej między Koroną a jej terytoriami zamorskimi, ale również z powodu przemyślanej struktury sądownic- twa kolonialnego, które w przypadku rozstrzygnięcia konkretnej sprawy w sposób niezgodny z prawem angielskim i tak podlegało kontroli ze strony sądów brytyjskich.

Dodatkowo, konieczność stosowania przez sędziów precedensów wytworzonych historycznie na ziemiach angielskich powodowała automatyczne usankcjonowanie norm i reguł prawa common law na terenach kolonii.

Niektórzy amerykańscy konstytucjonaliści twierdzą, że wpływy angielskiego common law w koloniach przed 1700 rokiem były mniejsze, niż się wydaje, głównie ze względu na opór przywódców niektórych kolonii przekonanych o możliwości nie-uznawania zasad prawa angielskiego na terenach odległych od Korony. Podkreślają, że w wielu koloniach na początku ich funkcjonowania nie obowiązywała większość ustaw tworzonych w Londynie24, co może przeczyć tezie o automatycznym wpływie prawa angielskiego na prawo kolonialne. W rzeczywistości jednak taki stan rzeczy nie utrzymał się zbyt długo, ponieważ Korona brytyjska chciała przede wszystkim wykorzystywać kolonie do własnych celów gospodarczych i politycznych, a po-słuszeństwo i przewidywalność zachowań kolonistów mogło być zagwarantowane jedynie ustanowieniem jednolitych zasad prawnych. Problem obowiązywania pra-wa common law w koloniach umiejętnie zdefi niopra-wał angielski sędzia W. Black-stone, który w 1765 roku napisał, że kolonie „podlegają kontroli Parlamentu [brytyj-skiego], ale (...) nie są związane żadną jego ustawą, chyba że ta odnosi się do nich bezpośrednio”25. Stwierdzenie to ukazuje pewien dualizm recepcji angielskiego com-mon law w koloniach, którego ogólne zasady obowiązywały od początku procesu kolonizacji Ameryki Północnej, natomiast szczegółowe przepisy miały zastosowanie w zależności od ich treści. W XVIII wieku można było natomiast dostrzec inny ro-dzaj dualizmu: im bardziej koloniści chcieli ograniczyć wpływy polityczne Koro-ny brytyjskiej, tym częściej sięgali po zasady prawne wynikające z funkcjonowania systemu common law. Przykładem może być kształt i konstrukcja sądów oraz rola sędziów działających na podstawie zasady precedensów.

Na wstępie należy podkreślić, że tworzenie nowych sądów w koloniach należało formalnie do kompetencji gubernatorów, którzy byli bezpośrednio odpowiedzialni przed królem angielskim i zależni od niego. Król miał również władzę nad sędziami i mógł decydować o długości ich kadencji oraz wysokości uposażenia26. Zarówno kompetencje sądów, jak i ich konstrukcja oraz nierzadko nazwy odpowiadały zatem rozwiązaniom prawnym charakteryzującym angielską judykatywę bez względu na to, czy kolonie były od początku królewskie czy prywatne. Kilka przykładów

obra-24 K.L. Hall, W.M. Wiecek, P. Finkelman, American…, s. 23.

25 W. Blackstone, Commentaries on the Laws of England. Book One, Clarendon Press, Oksford 1765, s. 106–108.

26 R.C. Pittman, The Emancipated Judiciary in America: Its Colonial and Constitutional History,

„Georgia Bar Journal” 1953, vol. 16, s. 148.

1 łamanie.indd 29

1 łamanie.indd 29 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

zuje wspomniane podobieństwa: w większości kolonii funkcjonowali tzw. sędziowie pokoju (justices of the peace), będący najniższą instancją sądowniczą ówczesnej An-glii, którzy – podobnie jak ich angielscy odpowiednicy – nie musieli być wyuczeni w prawie; w kilku koloniach sądy cywilne nosiły nazwę Sądów Spraw Pospolitych, natomiast instancją odwoławczą od kolonialnych sądów ostatniej instancji była an-gielska Tajna Rada (Privy Council)27. W przeciwieństwie do wyspecjalizowanych trybunałów występujących w Anglii większość kolonii rozwinęła prostą, choć zróż-nicowaną hierarchię sądów. I tak przykładowo najważniejszą rolę w kolonii Wirginia odgrywał Sąd Generalny (General Court), będąc sądem odwoławczym od sądów hrabstw (county courts), w Karolinie Południowej funkcjonowała Wielka Rada przy-bierająca w zależności od charakteru działalności postać sądu kanclerskiego, proba-cyjnego, admiralskiego lub sądu common law, w Pensylwanii działał sąd sprawied-liwości (Court of Justice) nierzadko opierający swoje rozstrzygnięcia na zasadach religijnych, a w Massachusetts, oprócz sądów hrabstw, istniał Sąd Generalny oraz sąd pomocników (Court of Assistants)28. Choć trudno generalizować co do struk-tury sądownictwa kolonialnego, to jednak z czasem wykształcił się podobny model i rozwiązania prawne dotyczące kolonialnego systemu politycznego z perspektywy funkcjonowania judykatywy (ryc. 1).

Rycina 1. System sądownictwa kolonialnego

Sądy kolonialne od początku były upolitycznione, wrażliwe na lokalną opinię publiczną i otwarte dla ludzi, a struktura kolonialnego systemu sądowego, podob-nie jak jego funkcja, odzwierciedlała lokalne układy polityczne. W przeciwieństwie do angielskich wyspecjalizowanych trybunałów niemal wszystkie kolonie rozwinęły prostą hierarchię sądów. Najdrobniejsze sprawy były rozstrzygane przez sędziów po-koju, którzy działali na najniższym szczeblu i podejmowali decyzje w procesach bez

27 F.G. Kempin, jr., Historical Introduction…, s. 44–47.

28 Szerzej na ten temat por. G. Górski, Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych do 1930 roku, Wydaw-nictwo KUL, Lublin 2006, s. 23–27.

1 łamanie.indd 30

1 łamanie.indd 30 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

udziału ławy przysięgłych. Powyżej były sądy hrabstw, które zajmowały się zarówno sprawami cywilnymi, jak i karnymi, a nad nimi albo funkcjonowały sądy najwyższe, albo ta rola przypadała radom działającym przy gubernatorach, jak było w Wirginii.

Co ciekawe, w niektórych koloniach, jak na przykład Connecticut, to legislatury peł-niły funkcję sądów najwyższych, wydając ustawy prywatne (private bills) oraz orze-czenia o utracie praw publicznych i konfi skacie mienia (bills of attainder)29. Jeszcze inne kolonie miały sądy na wzór angielskich sądów kanclerskich, orzekające na pod-stawie norm słuszności (equity). Ale dla każdej kolonii prawdziwym sądem najwyż-szym była londyńska Tajna Rada. W rzeczywistości nie tak wiele spraw przechodziło odwoławczo do Rady, ze względu na czas, koszty i inne przeszkody, ale formalna zasada wyższości sądu angielskiego nad kolonialnym była wyznaczona wyraźnie.

Początkowo gubernatorzy mieli więcej kompetencji, ale te ograniczyły się z czasem do prawa do tworzenia sądów specjalnych i mianowania sędziów za porozumieniem z radą30. Sędziowie sądów kolonialnych to laicy znający prawo, ale rzadko w nim wyuczeni i mało doświadczeni. Z tego względu, że urzędowanie w sądach nie było ich jedyną pracą, ogromny wpływ na ostateczne rozstrzygnięcia w wielu sprawach mieli wykwalifi kowani prawnicy, którzy argumentowali te sprawy przed sądami31.

Nie ma jednak wątpliwości, że kolonialni sędziowie nie cieszyli się taką pozycją w systemie prawno-politycznym kolonii jak ich angielscy odpowiednicy. Niezwykle istotną różnicą między sędziami angielskimi a sędziami w koloniach była ich pozycja względem Korony, wynikająca m.in. z wejścia w życie w 1701 roku ustawy Act of Settlement, dzięki której sędziowie angielscy uzyskali niezależność od króla, co nie dotyczyło sędziów kolonialnych32. W ten sposób członkowie władzy sądowniczej kolonii byli wciąż ograniczeni w swojej działalności i podlegli łasce króla, który miał wpływ na sprawowanie przez nich wymiaru sprawiedliwości. Sytuacja taka miała się zmienić dopiero po ogłoszeniu Deklaracji niepodległości, przekształceniu kolonii w stany i ich usamodzielnieniu się od wpływów Korony brytyjskiej. Wów-czas większość stanów nadała sędziom gwarancje niezależności polegające przede wszystkim na zapewnieniu stałej kadencji i stałej pensji podczas piastowania przez nich stanowiska.

Co ciekawe, niektórzy sędziowie funkcjonujący w koloniach otwarcie sprze-ciwiali się prawotwórczej roli, jaka została im nadana przez system common law.

Przykładowo prezes Sądu Najwyższego kolonii Massachusetts stwierdził w 1767 roku, że „sędzia nie powinien nigdy być prawotwórcą, ponieważ wówczas wola

sę-29 P.Ch. Hoffer, W.H. Hoffer, N.E.H. Hull, The Supreme Court, En Essential History, University Press of Kansas, Lawrence 2007, s. 16.

30 M. Savelle, R. Middlekauff, A History of Colonial America, Holt, Rinehart and Winston, Inc., Nowy Jork 1966, s. 411.

31 P.C. Hoffer, W.H. Hoffer, N.E.H. Hull, The Supreme Court…, s. 17.

32 Niezależność wynikała głównie z nadania sędziom prawa do funkcjonowania na stanowisku na okres „dobrego sprawowania” (good behavior). Szerzej na ten temat por. J.H. Smith, An Independent Judiciary: The Colonial Background, „University of Pennsylvania Law Review” 1976, vol. 124, s. 1104–

–1156; M. Savelle, R. Middlekauff, A History…, s. 412.

1 łamanie.indd 31

1 łamanie.indd 31 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

dziego będzie prawem, a to może prowadzić do stanu zniewolenia”33. W podobnym tonie wypowiadali się sędziowie innych kolonii, dlatego, jak twierdzi R. Berger, dla wielu kolonistów funkcja sędziego była zaprzeczeniem funkcji ustawodawcy, który sam miał decydować o tym, czym jest prawo34. Pomimo tych głosów nie prowadzo-no ożywionej dyskusji na temat rzeczywistej roli sędziów w koloniach i większość z nich w praktyce łatwo adaptowała się do roli prawotwórczej nadanej im przez dzie-dzictwo angielskiego systemu prawnego.

Warto się zastanowić, skąd koloniści czerpali wiedzę na temat prawa angielskie-go, skoro sądy kolonialne nie zawsze podejmowały decyzje zgodne z angielskimi precedensami, czasem tworząc własne, nowe reguły prawne w wyniku zmieniają-cych się okoliczności danej sprawy. Należy podkreślić znajomość wielu źródeł pisa-nych stanowiących podstawę angielskiej myśli prawnej, które w różnej formie docie-rały do ludności kolonii, a przede wszystkim do tych, którzy byli odpowiedzialni za kształtowanie ich systemu prawnego. Z tej perspektywy znane były takie dokumenty jak choćby Wielka Karta Swobód (Magna Carta, 1215) czy Petycja Prawa (Petition of Right, 1628), z drugiej zaś liczne komentarze na temat prawa angielskiego i jego instytucji pióra H. Bractona czy E. Coke’a35. Jak zostało jednak wcześniej wykazane, znajomość tych przepisów nie oznaczała ich bezpośredniej implementacji do kolo-nialnego porządku prawnego, czemu wyraźnie sprzeciwiała się Korona. Tymczasem największy wpływ na wiedzę kolonistów na temat prawa angielskiego z pewnoś-cią odegrały Komentarze Praw Anglii W. Blackstone’a, wydane w Anglii w latach 1765–1769 i opublikowane w koloniach w latach 1771–1772, stanowiące główne odniesienie członków późniejszej konwencji konstytucyjnej podczas dyskusji na te-mat recepcji prawa angielskiego36. Same kolonie posiadały własne akty prawne, od licencji (charter) nadającej im formalne podstawy prawne do funkcjonowania, przez gwarancje praw obywateli kolonii, takie jak słynny Zbiór Wolności (Body of Liber-ties) wprowadzony w kolonii Massachusetts w 1641 roku czy Karta Praw i Przywi-lejów (Charter of Rights and Privileges) dla Pensylwanii z 1701 roku37, aż do gene-ralnych dokumentów nazywanych konstytucjami. Nie ulega jednak wątpliwości, że większość z tych „konstytucji” była kształtowana w zgodzie z wolą króla, co wynika z fragmentów dzieła Blackstone’a opisujących specjalne komisje działające w imie-niu Korony w celu strzeżenia, aby prawo tworzone przez kolonistów było zgodne z ustawodawstwem angielskim38.

Po ogłoszeniu Deklaracji niepodległości oraz uchwaleniu Artykułów Konfede-racji stany wprowadziły w życie swoje własne konstytucje, które mimo antyangiel-skiego charakteru w większości uznawały common law za obowiązujący system

33 R. Berger, Death Penalties: The Supreme Court’s Obstacle Course, Harvard University Press, Cambridge 1982, s. 80.

34 Ibidem, s. 83.

35 R. Tokarczyk, Prawo amerykańskie, Zakamycze Kantor Wydawniczy, Kraków 1998, s. 27.

36 Ibidem.

37 Szerzej na ten temat por. B. Schwartz, The Great Rights of Mankind: A History of the American Bill of Rights, Rowman & Littlefi eld, Boston 1992, s. 51.

38 W. Blackstone, Commentaries…, s. 108.

1 łamanie.indd 32

1 łamanie.indd 32 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

prawny na ich terenie. Według D. Lutza rola konstytucji stanowych w kreowaniu prawa amerykańskiego jest nie do przecenienia, ponieważ odzwierciedlały one kilka lub kilkanaście dekad angielskiego ustroju prawno-politycznego przekształconego na potrzeby kolonii. Jego zdaniem istnieją dwie tradycje konstytucyjne wykreowane we wczesnej historii Ameryki:

...pierwsza tradycja została zapisana w kartach (charters), listach patentowych i in-strukcjach dla kolonistów stworzonych w Anglii. W pewnym zakresie amerykańska konstytucja podtrzymuje tę tradycję. Druga tradycja znajduje się w umowach, pak-tach, układach, ordynansach i kodyfi kacjach napisanych przez samych kolonistów.

Podczas gdy konstytucja federalna odnosi się i do tych kwestii, to wczesne konstytu-cje stanowe są najważniejszym ogniwem tej drugiej tradycji39.

Oczywiście, uznanie wpływów angielskiego systemu prawnego w koloniach, a później w stanach, nie oznaczało formalnego przeniesienia wszystkich zasad i instytucji z niego się wywodzących. Podstawą wiedzy kolonistów co do jakości i charakteru angielskiego common law były wspomniane Komentarze Praw Anglii W. Blackstone’a, które posłużyły jako główne źródło decyzji, jakie kwestie pozosta-wić w mocy, a jakie odrzucić. Wśród rozwiązań angielskich, które znalazły uznanie kolonistów, były przede wszystkim trzy podstawowe prawa jednostek, tj. prawo do bezpieczeństwa, wolności osobistej i własności. Ponadto przejęto część instytucji prawa karnego (m.in. podział przestępstw, kara śmierci) i prawa cywilnego (wybrane aspekty prawa umów czy prawa własności), elementy prawa procesowego (funkcjo-nowanie ławy przysięgłych, niektóre prawa oskarżonego w procesie karnym) oraz wiele pojęć i defi nicji prawniczych. Jednocześnie zdecydowanie odrzucono angiel-skie rozwiązania dotyczące ustroju państwowego (monarchii z niemal nieograniczo-nymi kompetencjami głowy państwa i wpływowym Parlamentem) czy też charak-teru konstytucji (Wielka Brytania nie posiadała nigdy jednego dokumentu o randze konstytucyjnej)40. Uznania ojców założycieli nie znalazły także takie kwestie jak zasada primogenitury, podział prawników na solicitors i barristers, czy też koniecz-ność wyboru sędziów spośród praktyków prawa41. Najważniejszą jednak sprawą było podtrzymanie w amerykańskiej kulturze prawnej głównej cechy wyróżniającej sy-stem common law, czyli wpływu sędziów na proces tworzenia prawa.

Interesujące jest, że cecha ta nie do końca współgrała z wizją fi lozofów, których dzieła stanowiły równie ważną lekturę dla Amerykanów w przeddzień utworzenia nowego państwa i które miały wpływ na treść późniejszej konstytucji. Mowa tu prze-de wszystkim o pracach Monteskiusza oraz J. Locke’a. Monteskiusz w swoim

naj-39 Por. D.S. Lutz, Colonial Origins of the American Constitution: A Documentary History, Liberty Fund, Indianapolis 1998, s. xii.

40 Na temat recepcji prawa angielskiego na grunt amerykański por. E. Bodenheimer, J.B. Oakley, J.C. Love, An Introduction to the Anglo-American Legal System: Readings and Cases, West Publishing Company, St. Paul 2001; W. Burnham, Introduction to the Law and Legal System of the United States, West Publishing Company, St. Paul 2006; R. Tokarczyk, Prawo amerykańskie…; A.M. Ludwikowska, System prawa Stanów Zjednoczonych, Dom Organizatora, Toruń 1999; A.E. Farnsworth, An Introduction to the Legal System of the United States, Oceana Publications, Nowy Jork 1996.

41 R.H. Helmholz, Use of the Civil Law in Post-Revolutionary American Jurisprudence, „Tulane Law Review” 1992, vol. 66, s. 1649.

1 łamanie.indd 33

1 łamanie.indd 33 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

ważniejszym dziele O duchu praw pisał, że ze wszystkich trzech władz sądownictwo jest najmniej ważne, a „sędziowie nie są niczym więcej jak ustami wygłaszający-mi słowa prawa, są bardziej pasywni, niezdolni do przeforsowywania siły i rygoru prawa”42. Jednocześnie, mimo deprecjonowania wartości władzy sądowniczej, Mon-teskiusz zauważał konieczność rozdzielenia jej od innych segmentów władzy, po-nieważ w przypadku braku takiego podziału nie zostałaby osiągnięta wolność, która jest celem funkcjonowania państwa43. Na dodatek podobał mu się pomysł nadania sędziom niezależności, na wzór francuski, choć miała ona być realizowana w ogra-niczony sposób. Podobnie mało, a nawet jeszcze mniej miejsca władzy sądowniczej poświęcił J. Locke, dla którego najważniejsze były kompetencje dzierżone przez ustawodawcę, a kwestie sądownicze przyznawał Koronie brytyjskiej, używając w stosunku do niej często określenia „egzekucja praw”. W nielicznych fragmentach na temat sędziów Locke podkreślał, że mają być znani, uczciwi oraz obiektywni i mają rozstrzygać kontrowersje, rekompensując szkody, a ich wyroki mają być opar-te na prawie44. Według R. Małajnego angielski fi lozof miał również pośredni wpływ na ukonstytuowanie się idei judicial review, czyli możliwości uznawania ustawo-dawstwa niezgodnego z prawem wyższym za nieważne:

Koncepcja Johna Locke’a zakładała, że poddani mogą uciec się do stawienia oporu wo-bec monarchy, jeśli złamał on umowę społeczną, wykraczając w ten sposób poza grani-ce obowiązujągrani-cego prawa. Dzięki swej doktrynie praw naturalnych i umowy społecznej, narzucających pewne ograniczenia również na władzę prawodawczą, Locke bezwiednie przyczynił się do ukształtowania sądowej kontroli konstytucyjności ustaw45.

Trudno jednak zakładać, że Locke, podobnie jak Monteskiusz, postulował ode-granie znaczącej roli w państwie przez instytucje władzy sądowniczej, których funk-cja miała się głównie sprowadzać do rozstrzygania sporów i, tym samym, służenia innym instytucjom władzy oraz społeczeństwu. Brak szerszego odniesienia do roli judykatywy był czymś naturalnym w czasach działalności obydwu myślicieli, kiedy nawet wyróżnienie sądownictwa wśród trzech władz nie oznaczało postawienia go na równi z pozostałymi dwoma. Takie podejście musiało mieć wpływ na przyszłych oj-ców założycieli Stanów Zjednoczonych, którzy z dzieł Monteskiusza i Locke’a czer-pali podstawy przyszłego funkcjonowania nowego państwa46.

42 Monteskiusz, O duchu praw, tłum. T. Boy-Żeleński, t. I, ks. XI, PWN, Warszawa 1957, s. 239.

43 Ibidem, s. 234.

44 J. Locke, Two Treatises of Government, Cambridge University Press, Nowy Jork 1964, s. 125–131.

45 R.M. Małajny, Doktryna podziału władzy „Ojców Konstytucji” USA, Wydawnictwo Uniwersyte-tu Śląskiego, Katowice 1985, s. 247

46 Szerzej na temat teorii Monteskiusza i Locke’a oraz teorii ojców założycieli por. R.M. Małajny, Trzy teorie podzielonej władzy, Wydawnictwo „VOLUMEN”, Katowice 2003, s. 160–349.

1 łamanie.indd 34

1 łamanie.indd 34 2012-02-16 12:15:092012-02-16 12:15:09

3. WŁADZA SĄDOWNICZA PODCZAS KONWENCJI KONSTYTUCYJNEJ

Zanim doszło do recypowania zasad prawa angielskiego wzbogaconych doktryną Monteskiusza i Locke’a, podjęto pierwszą próbę stworzenia bliższych związków między stanami, które w 1776 roku ogłosiły niepodległość. Rok po przyjęciu Dekla-racji niepodległości uchwalono Artykuły KonfedeDekla-racji i Wieczystej Unii, nazywane niekiedy pierwszą amerykańską konstytucją albo umową między skonfederowanymi stanami47, które weszły w życie w 1781 roku, a których celem było stymulowanie współpracy między stanami oraz stworzenie rządu centralnego reprezentującego wspólne interesy wszystkich stanów. W rzeczywistości jedyną instytucją centralną utworzoną przez Artykuły był Kongres Kontynentalny, który okazał się mieć bar-dzo ograniczone kompetencje i bez zgody stanów nie mógł decydować o najważ-niejszych kwestiach związanych z kierowaniem Konfederacją. Mimo że ofi cjalnie nadano Kongresowi prawo do wypowiadania wojny, zawierania pokoju, emisji pie-niądza czy mianowania naczelnego wodza, to w praktyce od stanów zależały jakie-kolwiek decyzje na szczeblu centralnym, a te miały trudności z uzyskaniem konsen-susu w większości ważnych spraw. Artykuły Konfederacji nie wspominały o żadnej instytucji sądowniczej na szczeblu federalnym, co było problemem, ponieważ nie było ciała władnego rozstrzygać spory między stanami. W rezultacie nie było jed-nostki, która miałaby interpretować prawo federalne, przez co stany same dokony-wały jego wykładni i decydodokony-wały, czy implementować normy prawa federalnego do swoich porządków prawnych. Na dodatek zła kondycja gospodarcza wielu stanów oraz konfl ikty między nimi wynikające z braku formalnej równości stanów pod rzą-dami Artykułów Konfederacji spowodowały, że zaczęto brać pod uwagę konieczność weryfi kacji istniejącego prawa48.

Chęć rewizji Artykułów Konfederacji doprowadziła do historycznego spotkania piećdziesięciu pięciu przedstawicieli stanów na konwencji w Filadelfi i w lecie 1787 roku, która, jak się okazało, przekształciła się w debatę na temat nowej konstytucji.

W porządku obrad konwencji pojawiło się mnóstwo spornych zagadnień, od samej konstrukcji państwa i kompetencji władzy, poprzez relacje między poszczególnymi stanami, aż do problematyki praw i wolności gwarantowanych obywatelom w przy-szłym porządku społeczno-politycznym. Sam charakter amerykańskiego prawa nie był zbyt szeroko dyskutowany na forum publicznym, ponieważ większość stanów jednoznacznie potwierdziła już wcześniej moc obowiązywania na ich terenie angiel-skiego common law. Lektura Komentarzy Blackstone’a posłużyła jako główne źródło wiedzy na temat charakteru niektórych istotnych rozwiązań prawnych i politycznych, których przydatność w amerykańskich realiach była rozważana. Z tej perspektywy

W porządku obrad konwencji pojawiło się mnóstwo spornych zagadnień, od samej konstrukcji państwa i kompetencji władzy, poprzez relacje między poszczególnymi stanami, aż do problematyki praw i wolności gwarantowanych obywatelom w przy-szłym porządku społeczno-politycznym. Sam charakter amerykańskiego prawa nie był zbyt szeroko dyskutowany na forum publicznym, ponieważ większość stanów jednoznacznie potwierdziła już wcześniej moc obowiązywania na ich terenie angiel-skiego common law. Lektura Komentarzy Blackstone’a posłużyła jako główne źródło wiedzy na temat charakteru niektórych istotnych rozwiązań prawnych i politycznych, których przydatność w amerykańskich realiach była rozważana. Z tej perspektywy