• Nie Znaleziono Wyników

Genologiczna roz³¹cznoœæ/³¹cznoœæ staropolskiej historiografii

W dokumencie Staropolska kronika jako gatunek mowy (Stron 45-50)

pragmatyczne warunki jej powstania

2.3.3. Genologiczna roz³¹cznoœæ/³¹cznoœæ staropolskiej historiografii

Zabiegom specyfikuj¹cym literack¹ odrêbnoœæ kroniki czêsto towa-rzyszy jej porównywanie z innym gatunkiem dawnego dziejopisarstwa, tzw. annales, zwykle definiowanym jako:

[...] najbardziej pierwotna forma historiografii: spisy wydarzeñ zestawionych w porz¹dku chronologicznym. Gatunek piœmiennictwa historycznego, uprawia-ny w staro¿ytnej Grecji, szczególnie bujnie rozwija³ siê w Rzymie [...]. W œre-dniowieczu annales wystêpowa³y jako zwiêz³e zapiski dotycz¹ce bie¿¹cych wy-darzeñ, opracowywane czêsto na marginesach tablic œwi¹t ruchomych; prowa-dzone by³y zw³aszcza w klasztorach, czasami w formie uwzglêdniaj¹cej wymogi literackiej narracji, co zbli¿a³o je do kronik.

STL, 33

Konstrukcja wypowiedzi historiograficznej wspieraj¹ca siê na porz¹d-ku chronologicznym — zarówno w kronikach, jak i rocznikach (annales)

— nie tylko obrazuje ich kompozycyjne podobieñstwo, ale tak¿e ujawnia ich genetyczne zwi¹zki. Pierwotna annalistyka stanowi³a istotne Ÿród³o informacji dla staropolskich twórców i na jej bazie zaczêto rozwijaæ kro-nikarstwo (N a d o l s k i 1938: 7). Jednak teksty je reprezentuj¹ce „w od-ró¿nieniu od annales [...] stanowi³y rozwiniêt¹ wypowiedŸ narracyjn¹, uk³adan¹ czêsto zgodnie z zasadami sztuki retorycznej” (B e r n a c k i, P a w l u s 1999: 187).

Mimo i¿ gatunek kroniki pozostaje w genetycznym zwi¹zku z

anna-³ami i wykorzystuje ich zamys³ konstrukcyjny (czasowe nastêpstwo zda-rzeñ) w budowaniu w³asnej relacji, to jednak rocznik tak¿e czerpie z

osi¹g-niêæ przekazu kronikarskiego. W póŸnym œredniowieczu relacja miêdzy tymi formami komplikuje siê: „z jednej bowiem strony rocznikarskie za-piski zaczynaj¹ obrastaæ w ró¿ne nieistotne szczegó³y, a z drugiej kroniki coraz bardziej dbaj¹ o precyzyjn¹ datacjê” (B e r i n g 2001: 29). Wac³aw Korta wysuwa nawet hipotezê, ¿e miêdzy anna³ami a klasyczn¹ kronik¹

œredniowieczn¹ ró¿nic nie zauwa¿ano, dlatego „mo¿liwe by³o równoznacz-ne odczucie terminów »annales« i »chronica« zarówno przez œredniowiecz-nego dziejopisarza, jak i czytelnika” (K o r t a 1966: 28).

Podczas próby rozdzielenia annalistyki i kronikarstwa stwierdzono,

¿e piœmiennictwo pierwszego typu utrwala³o kolejne zdarzenia historyczne w postaci odrêbnych, nastêpuj¹cych po sobie zapisków; natomiast w dru-gim przypadku starano siê ³¹czyæ wydarzenia w jedno opowiadanie. „Aby to uczyniæ, kronikarz zmuszony by³ znacznie rozwin¹æ i wzbogaciæ lite-racko narracjê. St¹d kroniki s¹ na ogó³ utworami niewspó³miernie ob-szerniejszymi od roczników i próbuj¹cymi syntezy historycznej” (K o r t a 1966: 28—29).

Aktualny we wczesnym etapie media aetas podzia³ dziejopisarzy na dwie grupy historici i chronici, ³¹czy³ siê z pozytywn¹ waloryzacj¹ pierwszej z nich: historicus bowiem mia³ w za³o¿eniu wiêksze ambicje poznawcze i skupia³ uwagê na okolicznoœciach opisywanych zdarzeñ, pytaj¹c „jak?”; chronicus zaœ przedstawia³ wydarzenia przesz³e i stawia³ pytanie „kiedy?” (B e r i n g 2001: 25). Odczuwany przez ludzi œrednio-wiecza zwi¹zek kroniki z chronologicznym jedynie porz¹dkowaniem nar-racji motywowa³ starania o podniesienie jej walorów epistemologicznych, czyli o jej uhistorycznienie. Implikowane pytaniem „jak?” treœci zaczêto

³¹czyæ zwi¹zkami przyczynowymi, pocz¹tkowo dostrzegaj¹c je tylko w woli i dzia³aniu wybitnych jednostek. Zogniskowanie przekazu na po-stêpowaniu w³adców, ksi¹¿¹t czy osobistoœci Koœcio³a os³abia³o znacze-nie temporalizacji zdarzeñ, czyni¹c z nich de facto rejestr wspania³ych, budz¹cych podziw czynów. W konsekwencji kronika zbli¿a³a siê do ga-tunku zwanego gesta (dzieje), który upamiêtnia³ wielkie dokonania, zw³aszcza orê¿ne.

Pocz¹tkowo kronikarze — ze wzglêdów kompozycyjnych — siêgaj¹ po formê rocznika, a tak¿e po gatunek gesta (dzieje), atrakcyjny zarówno z uwagi na proponowany w nim sposób selekcji materia³u historycznego (czyny wybitne), jak i pragmatyczne mo¿liwoœci wykorzystania tworzo-nego w tej postaci dzie³a. Wzajemne zwi¹zki kronik, annales i dziejów, choæ typowe dla ca³ej staropolskiej prozy historycznej, istotn¹ rolê w kszta³towaniu gatunku kroniki odegra³y w dobie œredniowiecza i wcze-snego renesansu. Dojrza³y okres humanistycznych wp³ywów oraz epoka baroku przynios³y kolejny typ pisania o przesz³oœci — szeroko pojête

pa-45

2.3. Gatunek kroniki w badaniach...

miêtnikarstwo, które wyda³o ró¿ne gatunki14, ale nasz¹ uwagê — w kon-tekœcie rozwa¿añ nad kronik¹ — skupmy na raptularzu, diariuszu i pa-miêtniku.

Praktyka sporz¹dzania notatek w kalendarzach zaowocowa³a powsta-niem raptularza (z ³ac. raptularis — ‘chwytaj¹cy na gor¹co’), swoistej ksiêgi gospodarskiej, „w której przygodnie zapisywano wydarzenia ro-dzinne i domowe, plotki s¹siedzkie, uroczystoœci towarzyskie, wypadki

¿ycia publicznego, dowcipy, anegdoty, wydatki, ceny towarów itp.” (STL, 461). Zamieszczanym weñ informacjom nadawano kszta³t zwiêz³ych no-tek pozbawionych komentarza autorskiego. Raptularzowe zapiski by³y podstaw¹ dla bardziej z³o¿onych postaci pamiêtnikarstwa, zw³aszcza dla relacji z podró¿y (peregrynacji). Ów typ diariusza domowego niewiele ró¿ni³ siê od schematu rocznika klasztornego (S a j k o w s k i 1964: 17).

Dominuj¹ce w szesnastowiecznym pamiêtnikarstwie konwencje pro-zy dziennikowej15 przyczyni³y siê do powstania dwóch rodzajów staropol-skich diariuszy: regularnych i nieregularnych. „Pierwsze to notatki za-pisywane ka¿dego dnia kalendarza. [...] Drugie [...] to relacje sza-pisywane sporadycznie, w pewnych odstêpach czasu” (SLS, 164). Nieregularnoœæ dokonywanych wpisów zak³ada³a pewien stopieñ uogólnienia przekazu, selekcji w³¹czanych informacji i otwiera³a drogê nowemu gatunkowi — pamiêtnikowi w³aœciwemu, którego specyfikê mo¿na uj¹æ w sposób na-stêpuj¹cy:

pamiêtnik — relacja prozatorska o zdarzeniach, których autor by³ uczestnikiem b¹dŸ naocznym œwiadkiem. [...]. Pamiêtnik (w przeciwieñstwie do dziennika) opowiada o zdarzeniach z pewnego dystansu czasowego [...]. Zwykle zdarzenia relacjonowane s¹ chronologicznie, nie stanowi to jednak regu³y.

STL, 369

Wspó³obecnoœæ kronik i przekazów pamiêtniczych zaowocowa³a po-wstaniem tekstów z pogranicza obu typów pisarstwa, tzw. kronik-pamiêt-ników, w których elementy autobiograficzne pe³ni³y „funkcjê dope³nienia historii” (K a c z m a r e k 1966: LXIII). Wystêpowanie cech obu gatun-ków w utworach i systematyczne wyzwalanie relacji z rygorystycznych

14 A. C i e ñ s k i (1992: 15) do szeroko rozumianego pamiêtnikarstwa zalicza: auto-apologiê, auto-apologiê, autobiografiê, autoportret literacki, diariusz, dziennik, dziennik in-tymny, itinerarium, journal, konfesjê, memuar, notatnik, notes, pamiêtnik, raptularz, relacjê (np. podró¿nicz¹, poselsk¹), res a se gestae, rozmyœlania, soliloqium, wspomnie-nia, wyznawspomnie-nia, zapiski, ¿yciorys. Za najistotniejsze z nich uwa¿a autobiografiê, pamiêt-nik i dzienpamiêt-nik.

15 Na charakterystyczne dla prozy historycznej XVI wieku przesuniêcie zaintereso-wañ z przesz³oœci ku wydarzeniom wspó³czesnym wskazywa³ H. B a r y c z (2003: XXV—

XXXIII).

zasad techniki diariuszowej sprzyja³o uwypukleniu postaci narratora oraz nabieraniu przez pamiêtnik cech swobodnej gawêdy.

Szeroko zatem rozumiane staropolskie pamiêtnikarstwo charak-teryzowa³a ró¿norodnoœæ form wypowiedzi, co zmusza badaczy do pos³u-giwania siê „kategori¹ »intencji autobiograficznej«, która stanowi jakby substytut jakichœ nieuchwytnych w opisie historycznoliterackim cech formalnych pamiêtnika (gatunkowych, kompozycyjnych, stylistycz-nych)” (C i e ñ s k i 1992: 28). Ujawniany, autorski punkt widzenia kreœli granicê miêdzy relacj¹ pamiêtnicz¹ a kronikarsk¹: to kronika — choæ bywa, ¿e niepozbawiona elementów autobiograficznych — nie dopuszcza do uto¿samienia nadawcy utworu z jego g³ówn¹ postaci¹, jak to ma miej-sce w pamiêtniku, którego autor, narrator i g³ówny bohater to ta sama osoba (C i e ñ s k i 1992: 14).

* * *

Cechy charakteryzuj¹ce staropolsk¹ kronikê jako gatunek literacki mo¿na zebraæ w dwie wzajemnie dope³niaj¹ce siê grupy wyznaczników genologicznych, z których pierwsza informuje o przynale¿noœci omawia-nego typu wypowiedzi do szeroko rozumiaomawia-nego dziejopisarstwa, a druga stanowi o jego odrêbnoœci i samodzielnoœci w universum historiografii.

Do pierwszego zespo³u w³aœciwoœci, identyfikuj¹cego kronikê z piœmien-nictwem historycznym, mo¿na zaliczyæ przede wszystkim:

1) intencjonalny charakter dzie³a — chêæ opisania niezmyœlonych zda-rzeñ przesz³ych lub teraŸniejszych w celu ich upamiêtnienia,

2) p³ynnoœæ i rozmycie granic gatunkowych,

3) podporz¹dkowanie relacji zretoryzowanym normom wypowiedzi, 4) estetyzacjê przekazu i dba³oœæ o jego wzglêdnie wznios³y charakter, 5) postulowany obiektywizm,

6) wielofunkcyjnoϾ prozy dziejowej: funkcje literackie, dydaktyczno-mo-ralizatorskie, panegiryczne, paranaukowe, popularnonaukowe i inne.

Na drugi zespó³ atrybutów, wyró¿niaj¹cych kronikarstwo spoœród innych form historiografii, sk³adaj¹ siê nastêpuj¹ce czynniki:

1) chronologiczne porz¹dkowanie zdarzeñ,

2) retrospektywny charakter przedstawiania (autor opisuje przesz³e wy-darzenia i stopniowo posuwaj¹c siê na osi temporalnej, prezentuje b¹dŸ zmierza do prezentacji wypadków bie¿¹cych),

3) przestrzeganie zasady: jeden utwór = (zazwyczaj) jeden autor, 4) zamys³ autorski obejmuj¹cy ca³y tekst dzie³a,

5) syntetyzuj¹ce ujêcie przekazywanych zdarzeñ,

6) uobecniany w kronikach dystans czasowy twórcy wobec opisywanych faktów,

47

2.3. Gatunek kroniki w badaniach...

7) zorganizowanie relacji wokó³ wypadków polityczno-wojennych, a z cza-sem tak¿e spo³eczno-ekonomicznych, narodów, pañstw lub grupy lu-dzi powi¹zanych wspólnot¹, na przyk³ad terytorialn¹ czy religijn¹, 8) rozwiniêta narracyjnie forma relacji,

9) obecnoœæ elementów fikcji literackiej,

10) brak jednoznacznie okreœlonych warunków pragmatycznego wyzy-skania przekazu (np. w odró¿nieniu od pierwotnych annales, które mia³y wskazywaæ na daty intencji mszalnych).

Przedstawiony repertuar dziesiêciu cech zapewniaj¹cych staropolskiej kronice odrêbnoœæ genologiczn¹ nie jest zapewne kompletny, ale wystar-czaj¹cy, by zidentyfikowaæ omawiane typy wypowiedzi. Warto przy tym podkreœliæ, i¿ dopiero wspó³wystêpowanie wymienionych wyró¿ników decyduje o przyznaniu danemu tekstowi statusu kronikarskiego. Nie ka¿dy jednak ze wskazanych elementów pe³ni tak¹ sam¹ funkcjê w kszta³-towaniu gatunku, a co wiêcej — cechy drugiego zespo³u atrybutów (zw³asz-cza 5, 6 oraz 8 i 9) podlegaj¹ gradacji. Stopniowalnoœæ tych cech pozwala okreœlaæ pewne teksty jako bardziej lub mniej odpowiadaj¹ce utrwalone-mu spo³ecznie wzorcowi tego gatunku literackiego.

Warto równie¿ przypomnieæ, ¿e pojawienie siê kronik oraz ich prze-obra¿enia by³y determinowane przez w³aœciwoœci kultury, w której owe wypowiedzi powstawa³y. Stwierdzenie to, choæ oczywiste, dla piœmien-nictwa nowo powsta³ych pañstw ma niebagatelne znaczenie; tworzone wówczas teksty ³¹czy³y w sobie zarówno elementy kultury narodowej, jak i d³ugiej tradycji staro¿ytnoœci czy œredniowiecza europejskiego. Bê-d¹c wypadkow¹ ró¿nych cech kulturowych, kroniki nie traci³y jednak swojej lokalnej odrêbnoœci, o czym œwiadczy chocia¿by skrystalizowanie siê w literaturze staroruskiej gatunku zwanego latopisem. Kronika znaj-duje swój odpowiednik tak¿e w piœmiennictwie bu³garskim, serbskim, a z czasem i ruskim w postaci chronografów, tworzonych w XV i XVI stuleciu.

Zaistnienie w literaturze form latopisów i chronografów wskazuje na pewn¹ oryginalnoœæ myœli historycznej i sposobów jej ujmowania na grun-cie s³owiañskim. Wystêpowanie ró¿nych nazw na okreœlenie przekazu kronikarskiego sk³ania do refleksji nad jêzykowymi mo¿liwoœciami or-ganizowania bogactwa genologicznego historiografii.

W dokumencie Staropolska kronika jako gatunek mowy (Stron 45-50)