• Nie Znaleziono Wyników

INFORMACJA O BADANIU

W dokumencie O PROWADZENIU BADAŃ i nie tylko o tym 15 (Stron 128-133)

Rozumianą w opisany wyżej sposób analizę krzyżową wykorzystałem w badaniach polskich internetowych forów wychowawczych, przeprowadzonych w 2009 roku, na użytek rozprawy doktorskiej. Rozprawa ta dotyczyła wpływu ekspertów na wizję i praktykę wychowania [320]. Oprócz analizy forów prze-prowadziłem też ankietę internetową [321], której celem była m. in. weryfikacja zależności między danymi odkrytych podczas badania na forach. Badania miały na celu przetestowanie kilku hipotez, np.

hipotezy o problematyzacji wychowania przez ekspertów i o ich ubezwłasnowolniającym wpływie na rodziców. W związku z tym analiza forów i (w pewnej mierze) ankieta zostały zaprojektowane w taki sposób, by powiązać pojawiające się w poszczególnych wątkach opisy problemów wychowawczych z tymi charakterystykami rodziców, które pokazywały ich preferencje pod względem źródeł wiedzy wychowawczej (źródłem mogli być eksperci lub inni rodzice).

Analizie treściowej poddałem dwa fora na serwisie eDziecko, jednym z największych polskich serwisów dla rodziców (w terminologii internetowej — serwisów paren ngowych) [322]: eksperckie forum „Wychowanie bez porażek” oraz rodzicielskie forum „Wychowanie”. Formuła forum eksperckiego oznacza, że współpracujący z serwisem specjalista — w tym wypadku psycholog [323] — regularnie odpowiada na pytania i problemy zawarte w założonych przez rodziców wątkach, chociaż nie każdy z nich doczekuje się odpowiedzi eksperta. Oprócz specjalistów na forach tego rodzaju wypowiadają się również inni użytkownicy, często robiąc to wcześniej niż ekspert i proponując własne rozwiązania lub definicje sytuacji. Natomiast na forach rodzicielskich odpowiedzi w poszczególnych wątkach udzielają wyłącznie rodzice. Serwis eDziecko obejmuje wiele takich „lustrzanych” par forów eksperckich i rodzicielskich, dotyczących między innymi ciąży i porodu, zdrowia małego dziecka czy pielęgnacji jego skóry. Dzięki temu można stwierdzić, z jakimi typami problemów rodzice zwracają się do ekspertów, a z jakimi — do innych rodziców.

Badania przeprowadziłem na dwóch poziomach: analizy treści poszczególnych wątków oraz analizy cech poszczególnych użytkowniczek [324] i ich aktywności na innych forach w obrębie serwisu. Z każdego [318] Post to zamknięta jednostka tekstu zamieszczana jednorazowo w dyskusji w internecie (definicja własna autora).

[319] Wątek to ciąg postów na forum dyskusyjnym, dotyczących jednego artykułu lub tematu (definicja własna autora).

[320] P. Tomanek, Rola ekspertyzy w praktyce rodzicielskiej, niepublikowana praca doktorska napisana pod kierunkiem prof.

dr hab. Marii Flis i obroniona na Uniwersytecie Jagiellońskim w 2010 r.

[321] Ankieta została zrealizowana we współpracy z Zespołem Badań i Analiz Gazeta.pl na dwóch próbach ochotniczych

— próbie użytkowników serwisu eDziecko.pl (wypełnioną ankietę odesłało N=1067 osób) i próbie posiadaczy kont pocztowych w serwisie Gazeta.pl (N=722 osób).

[322] Zob. np.: badanie PBI Serwisy paren ngowe w Polsce z lutego 2011 roku;

h p://pbi.org.pl/index.php/ida/86/?getFile=53:0

[323] W okresie objętym badaniem (kwiecień 2008 — kwiecień 2009) rolę eksperta odgrywało kolejno troje psychologów.

[324] Wśród wszystkich osób poddanych badaniu znalazł się tylko jeden mężczyzna, dlatego w dalszej części tekstu będę

129

forum zebrałem próbę 100 wątków, zaczynając od losowo wybranego z pierwszej dziesiątki, a następnie wybierając co dziesiąty. Materiały zakodowałem w programie QDA Miner, tworząc kody in vivo dotyczące m. in. problemów zgłaszanych przez użytkowniczki i komunikowanych przez nie emocji.

Po zakończeniu kodowania przeprowadziłem konsolidację części kategorii, przede wszystkim tych związanych z tematami poszczególnych wątków. Natomiast na poziomie poszczególnych użytkowniczek (to znaczy osób, które założyły wylosowane wątki) rejestrowałem ilość wątków założonych przez nie na innych forach eksperckich i rodzicielskich serwisu eDziecko. pl, biorąc pod uwagę jedynie wątki mające charakter poradniczy (czyli zawierające pytanie do eksperta lub innych rodziców). Jeżeli dana użytkowniczka pojawiła się w próbie więcej niż raz, kodowałem jej aktywność tylko jednokrotnie, za drugim razem przypisując jej brak danych. Dzięki takiemu sposobowi postępowania mogłem porównać forum eksperckie i rodzicielskie, zarówno pod kątem ich aspektów jakościowych — poruszanych tematów, wyrażanych emocji, charakteru odpowiedzi — jak i pod względem czysto ilościowych różnic między ich użytkownikami, którym odpowiadają różne „profile” korzystania z wiedzy wychowawczej. W kolejnym kroku zestawiłem ze sobą dane z obu poziomów, próbując w ten sposób odkryć, czy preferencje dotyczące źródeł wiedzy wychowawczej są związane z określoną wizją wychowania i nastawieniem emocjonalnym użytkowniczek. Stwierdziłem istnienie pewnych zależności, które — jak pokażę później

— można interpretować obustronnie, ale w kontekście tematu niniejszych rozważań istotny jest już sam fakt, że mogłem wykazać ich istnienie, przyjmując triangulacyjne podejście do badanego obszaru i łącząc analizy treści z analizami działań.

Analizie treściowej poddałem przede wszystkim posty otwierające każdy wątek, w których użytkow-niczki opisywały trapiący je problem, wyrażały związane z nim emocje, a często również oczekiwania co do rodzaju wiedzy czy informacji, które chciały uzyskać (porada, diagnoza, prognoza, wyjaśnienie itd.).

Zliczając te dane na poziomie każdego z forów, stwierdziłem między innymi, że różnią się one: znacząco

— pod względem rodzaju zgłaszanych problemów i oczekiwań; a w nieco mniejszym stopniu — pod względem wyrażanych emocji. Uzyskane wyniki można podsumować następująco: użytkowniczki forum eksperckiego najczęściej zasięgały porad na tematy związane z (domniemaną) nadwrażliwością dziecka lub jego lękliwym usposobieniem. Na forum rodzicielskim przeważały tematy związane z dziecięcym nieposłuszeństwem czy agresją (zob. Rys. 1). Na płaszczyźnie emocji można było dostrzec przede wszystkim wyższe nasycenie emocjonalne postów na forum eksperckim, a także jego wyraźną przewagę pod względem częstości komunikowania niektórych uczuć, takich jak bezradność, zmartwienie czy obawa (Rys. 2).

Jak widać, już analiza przeprowadzona na poziomie forów pozwala stwierdzić istnienie pewnych zależności między rodzajem problemu i jego wagą emocjonalną a tym, u kogo szuka się informacji i porad na jego temat. Na tej podstawie można by wysunąć hipotezę, że osoby o orientacji eksperckiej, a więc ceniące ekspertów jako najbardziej miarodajne źródło wiedzy wychowawczej i niedarzące podobnym zaufaniem innych rodziców, postrzegają dzieci jako istoty o szczególnie wrażliwej psychice (rodzaj tematów) i mają niższe poczucie własnych kompetencji wychowawczych (komunikowane emocje). Taki wniosek wpisuje się w istniejące ujęcia wpływu ekspertów na praktykę rodzicielską, który zdaniem wielu autorów polega na poznawczej i emocjonalnej „problematyzacji” dzieciństwa oraz „deskilizacji”

używał form żeńskich.

Rysunek 1. Tematy wątków na forach wychowawczych wg rodzaju forum (% wątków). Źródło: opracowanie własne.

Rysunek 2. Emocje komunikowane przez użytkowniczki zakładające wątki wg rodzaju forum (% wątków).

Źródło: opracowanie własne.

rodziców [325]. Potwierdzenie tej hipotezy na poziomie analizy treści forów jest jednak niewystarczające, przede wszystkim dlatego, że tę samą zależność można interpretować odwrotnie. W takiej interpretacji to nie „ogólne” zaufanie do ekspertów, lecz właśnie charakter i emocjonalna waga danego problemu mogą być powodem zwrócenia się po pomoc do eksperta, zamiast do innych rodziców. Jest to zatem wyjaśnienie kontekstowe, które nie zakłada istnienia trwałych „orientacji”: użytkowniczki mogą po prostu zwracać się do ekspertów z tymi problemami, które wcześniej nauczyły się uważać za domenę specjalistów, co nie oznacza, że ich całościowa wizja wychowania jest bardziej „problemowa” niż w wypadku użytkowniczek przyjmujących rady od równych sobie.

Jednym ze sposobów, w jakie można zweryfikować te konkurencyjne hipotezy, jest powiązanie analizy poszczególnych wątków z analizą samej aktywności użytkowniczek, a dokładniej — z liczbą wątków założonych przez nie na wszystkich forach eksperckich i rodzicielskich w obrębie serwisu. W ten sposób ograniczyłem prawdopodobieństwo tego, że zwrócenie się z danym problemem do eksperta wynikało [325] F. Furedi, Paranoid Paren ng. Abandon Your Anxie es and Be a Good Parent, Chicago Review Press, Chicago 2001; A.

Hulbert, Raising America. Experts, Parents, and a Century of Advice About Children, Knopf, New York 2003; P. Stearns, Anxious Parents: A History of Modern Childrearing in America, New York University Press, New York 2004.

131

w większym stopniu ze specyfiki samego problemu niż z ogólnego nastawienia radzącej się osoby.

Jak już wspomniałem, użytkowniczki serwisu mają duży wybór i mogą — przynajmniej teoretycznie

— wybierać różne rodzaje źródeł wiedzy dla różnych problemów. Jeżeli mimo to w aktywności danej użytkowniczki widoczne były wyraźne preferencje dla któregoś z tych źródeł, to można określić ją — z dużo większym prawdopodobieństwem trafności — jako użytkowniczkę o orientacji eksperckiej lub rodzicielskiej, a następnie sprawdzić, czy tak określone orientacje wiążą się z różnicami w zakresie rodzaju zgłaszanych problemów i wyrażanych emocji.

Wśród użytkowniczek obu forów wyróżniłem trzy orientacje: ekspercką, mieszaną i rodzicielską.

Warunkiem zaliczenia do którejś ze skrajnych orientacji była przynajmniej dwukrotna przewaga wątków założonych na jednym z rodzajów forów (np. użytkowniczkę, która założyła 10 wątków na forach rodzicielskich i 4 wątki na forach eksperckich, zaliczałem do kategorii orientacja rodzicielska).

Ponieważ wśród użytkowniczek z rodzicielskiego forum „Wychowanie” znalazłem tylko jedną o orientacji eksperckiej i siedem o orientacji mieszanej, dalszej analizie poddałem jedynie użytkowniczki z forum eksperckiego.

Rysunek 3. Liczba użytkowniczek forum eksperckiego wg typów orientacji (N=90 osób). Źródło: opracowanie własne.

Jak można było się spodziewać, wśród użytkowniczek eksperckiego forum „Wychowanie bez porażek”

niemal połowę stanowiły osoby o orientacji eksperckiej, ale łącznie przeważały osoby o orientacji mieszanej i rodzicielskiej (średnia liczba wątków założonych na forach eksperckich wynosiła 12,1;

natomiast na forach rodzicielskich — 9, 3). Dzięki rozkładowi znacznie bardziej proporcjonalnemu niż na forum „Wychowanie” możliwe było zestawienie typów orientacji z tematyczną kategorią nadwrażliwość i emocjonalną kategorią bezradność (które we wcześniejszej analizie forów okazały się silnie związane z forum eksperckim) przy liczebności co najmniej 4 wątków w każdym z pól tabeli.

Oba wykresy (4 i 5) pokazują tę samą prawidłowość: częstość szukania porady na tematy związane z nadwrażliwością dziecka oraz częstość wyrażania bezradności w obliczu problemu są wprost proporcjo-nalne do stopnia orientacji na ekspertów. W pierwszym przypadku przewaga użytkowniczek o orientacji eksperckiej okazała się aż dwuipółkrotna, w drugim — przeszło dwukrotna. Znaczącą i ciekawą różnicę widać jedynie w wypadku użytkowniczek o orientacji mieszanej, które pod względem przywiązania do wizji kruchego dziecka lokują się niemal na równi z użytkowniczkami eksperckimi, natomiast pod względem poczucia własnych kompetencji jest im dużo bliżej do użytkowniczek rodzicielskich.

Rysunek 4. Częstość występowania kategorii „nadwrażliwość” wg typów orientacji użytkowniczek (% wątków).

Źródło: opracowanie własne.

Rysunek 5. Częstość występowania kategorii „bezradność” wg typów orientacji użytkowniczek. Źródło:

opracowanie własne.

Stosunkowo mała liczebność próby uniemożliwiła przeprowadzenie analogicznego porównania emocji innych niż bezradność, chociaż można domniemywać, że podobna prawidłowość występować by mogła w kategorii obawa, która na poziomie całego forum była stosunkowo najsilniej związana z kategorią nadwrażliwość i wyrażała lęk użytkowniczek przed negatywnym rozwojem lub skutkami sytuacji, o którą pytały. Gdyby również w tym wypadku udało się stwierdzić zależność między stopniem orientacji na ekspertów a poziomem wyrażanych emocji, kolejny wynik przemawiałby za tym, że eksperci i dyskursy eksperckie przyczyniają się do „problematyzacji” wizji dzieciństwa przyjmowanej przez rodziców. Czy na podstawie uzyskanych przeze mnie danych można wysunąć tak mocną i jednoznaczną hipotezę? Wymagałoby to przyjęcia dodatkowego założenia, zgodnie z którym ekspercka orientacja użytkowniczek jest pochodną ich wystawienia na oddziaływanie dyskursów eksperckich. Innymi słowy, należałoby przyjąć, że użytkowniczki eksperckie, które demonstrują dużo bardziej problemową wizję wychowania niż ich rodzicielskie odpowiedniczki, przyswoiły sobie tę wizję uprzednio. Uczyniły to za pośrednictwem rozmaitych form rozpowszechniania eksperckiej wiedzy wychowawczej: stron internetowych, programów telewizyjnych, książek, czasopism i innych. Oczywiście nie sposób tego

133

jednoznacznie stwierdzić, nie kontaktując się bezpośrednio z badanymi; niestety, nie byłem w stanie tego zrobić, z uwagi na czasowe i finansowe ograniczenia badań. Nie zmienia to faktu, że wspomniana hipoteza została znacząco uprawdopodobniona dzięki łącznej analizie działań i treści.

W dokumencie O PROWADZENIU BADAŃ i nie tylko o tym 15 (Stron 128-133)