• Nie Znaleziono Wyników

Jeździsz jak baba i kto dał jej prawko? – negatywna waloryzacja kierowców płci

III. ANALIZA ZAWARTOŚCI PORTALI MOTORYZACYJNYCH W UJĘCIU

3. Świadomość i obecność stereotypów na temat kobiet i mężczyzn za kierownicą

3.2. Stereotypy płciowe związane z motoryzacją

3.2.1. Jeździsz jak baba i kto dał jej prawko? – negatywna waloryzacja kierowców płci

Pierwszym, podstawowym składnikiem negatywnego wizerunku kobiety kierowcy jest porównanie go i odniesienie do obrazu mężczyzny za kierownicą. To komparatystyczne ujęcie jednoznacznie wskazuje na określanie przedstawicielek płci żeńskiej jako gorszych/złych kierowców. Przekonanie to nader często jest werbalizowane na portalach motoryzacyjnych. Utrwalone opinie obecne w serwisach motoryzacyjnych i w całej przestrzeni Internetu to m.in.: Co jest gorsze niż kobieta z twoją kartą kredytową? Kobieta za kierownicą twojego samochodu!; Kobieta i maszyna to związek bez przyszłości [M – a];

Gorsza za kierownicą jest tylko baba za kierownicą w naszym samochodzie [www.koledzyzwojska.pl]. Powszechnym humorystycznym stwierdzeniem jest też określenie sposobu zdobycia dokumentu zezwalającego na prowadzenie pojazdów (używane ogólnie do wszystkich kierowców, jednakże posiadające bogatą egzemplifikację odnośnie do kobiet):

(…) to i tak klnę na "głupią babę w aucie co prawko w czipsach znalazła" :D [joemonster.org]; Prawo jazdy w czipsach znalazła [www.cda.pl]. Wykładnikiem wizerunku i sposobu postrzegania kierowcy, a tym samym jego umiejętności może być samo auto – model, marka, kolor itd. Artykuł Damskie auto - pastelowa płachta na drogowego byka ostrzega kobiety przez zbyt intensywnym wyrażaniem siebie, własnych preferencji i osobowości (np. różowe auto w kwiatki) [M – a]. Takie zaznaczenie wyrazistości na drodze może skutkować nieuprzejmym zachowaniem innych kierowców i realnym oddziaływaniem stereotypu. Wybór zbyt kobiecego samochodu ewidentnie wpływa na reakcje innych kierowców na drodze.

Wiele zdecydowanie negatywnych opinii wypowiadanych pod adresem kobiet powiela pejoratywny stereotyp prowadzących pojazdy: Kobieta za kółkiem - ARMAGEDDON. [FS – f]; Często mam wrazenie widząc nieporadność kobiet za kółkiem, że dostaja prawo jazdy na

"piekne oczy", bo tez często ta nieporadność jest zatrważająca. A poza tym kocham kobiety [FS – f]; No ale są też takie którym można machać i dawać długimi 15 razy żeby przejechały

131

a one dalej stoją jak te drzewa w lesie.. [FS – f]; Jeżeli jedzie przede mną "guzdrowato" jakiś samochód na 90% będzie prowadziła go kobieta. Taka jazda charakteryzuje się powolnością (aczkolwiek przepisową), jazdą środkiem, patrzeniem przed siebie tak jakby kobieta miała klapki na oczach i nie widziała tego co się dzieje z boku, praktycznie niemożliwe, żeby przy korku i włączaniu się drugiej ulicy kobieta wpuściła kogoś przed siebie, lusterka są dla niej faktycznie tylko do przeglądania się, ale nie do patrzenia co się dzieje za nią, boi się zaryzykować, prędzej zahamuje niż przyspieszy, itd. [FS – f]. Wybrane przykłady są reprezentatywne w zakresie oceny umiejętności kierowców płci żeńskiej i stanowią jedynie wyimek powielanych wzorców. Często wzbogacone są obszernymi historiami zachowań kobiet na drodze, wyrażającymi ich niekompetencję, dziwne, nieskoordynowane manewry oraz dającymi upust zdenerwowaniu i irytacji mężczyzn. Niektóre wypowiedzi użytkowników, w sposób krótki i dosadny dewaloryzujące płeć żeńską „za kółkiem”, funkcjonują w kategorii żartu i dowcipu, np.: kobieta czy nauka jazdy to to samo najczęściej [FS – f]; taki sam kierowca jak facet, chociaż rzadko pozwoli innym włączyć się do ruchu [FS – f]; Kobieta za kołkiem jak usłyszy stukanie daje głośniej radio [FS – f]. Ocena kompetencji kierowcy wynikająca z płci jest szeroko dyskutowanym problemem na forach motoryzacyjnych. Powyższe wymownie stereotypowe przekonania o złych kierowcach płci żeńskiej są powszechne, jednakże użycie emotikonów osłabia negatywny wydźwięk komunikatu i może stanowić element gry z konwencją, złagodzenie wypowiedzi. Sygnałem zmian światopoglądowych i wyrazem równouprawnienia jest fakt, że głosy użytkowników są podzielone – od zdecydowanie niżej oceniających kobiety, przez równoważące obie płcie w odniesieniu do umiejętności i predyspozycji aż po krytykujące styl i jazdę mężczyzn.

Zgodnie z duchem przemian ogólnospołecznych, wielokrotnie prezentowanych w mediach i środkach masowego przekazu, płeć przestaje być czynnikiem różnicującym kierowców. Dla pokaźnego grona użytkowników obu płci umiejętności za kierownicą zależą w głównej mierze od indywidualnych predyspozycji kierowcy – psychicznych, manualnych, osobowościowych, fizycznych oraz jego doświadczenia: Jestem instruktorem nauki jazdy i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że trudne przypadki kursantów zdarzają się zarówno wśród chłopaków jak i u dziewczyn. To po prostu wynika z indywidualnych cech charakteru, zdolności manualnych itp. Nie ma żadnej reguły, że dziewczyny są gorsze. [FS – f]; Nie ma reguły, bo faceci jak i kobiety są dobrymi kierowcami, a są też tacy w przypadku obydwóch płci że nie mają predyspozycji na kierowcę i powinni sobie odpuścić jazde samochodem w roli kierowcy [FS – f]. Istotny jest także argument, aby kierowca po prostu

132

lubił prowadzić samochód. Zaprzeczeniem stereotypu są wypowiedzi internautów, świadczące o dobrych, a nawet wyższych umiejętnościach kobiet kierowców, zaczerpnięte z własnych obserwacji i autopsji: (wypowiedzi mężczyzn) Moja rodzicielka jest bardzo dobrym kierowcom, zrobiła już grubo ponad 350tys w 7 lat skodą, aktualnie już zajeżdża drugie auto [FS – f]; Osobiście znam kobiety, które jeżdżą o wiele lepiej niż większość facetów, więc nie ma reguły. [FS – f]; Panie niejednokrotnie okazują się lepszymi kierowcami od nas. Jesteśmy chyba bardziej nerwowi i mniej zastanawiamy się nad wlasnym bezpieczeństwem. Myślę, że nie ma co generalizować, ktora płeć jest lepsza. [FS – f]; kobiety na ogół jezdzą dobrze, wiadomo, zawsze trafi się czarna owca - ale u panów to SAMO [FS – f]; Tak naprawdę to już chyba wolę ślamazarnie jeżdżące kobiety niż mistrzów kierownicy za dychę. Naprawdę już tylu idiotów jest na drogach, że to się w pale nie mieści. A im gorsze auto tym bardziej je cisną. Potem się dziwią, ze tyle wypadków jest na polskich drogach... [FS – f]. Pojawiają się również wypowiedzi bardziej zradykalizowane, w sposób dosadny krytykujące mężczyzn i uosabiające przekonanie o własnej wartości jako kierowca, np. moja jazda jest dynamiczna i uwazam ze jestem bardzo dobrym kierowca, nieraz to wlasnie facet mi droge zajechal, to wy powinniscie sie nauczyc jezdzic bo to wlasnie faceci powiduja wypadki, jezdza po pijanemu, wiec kierowcami powinny byc tylko kobiety!:) [FS – f].

Wypowiedź ta funkcjonuje jednak w kategorii gry ze stereotypem.

Warto również wspomnieć o szkołach nauki jazdy dla kobiet, których obecnie powstaje coraz więcej. Ich odbiorcą mają być kobiety, również przedstawicielki płci żeńskiej są instruktorkami. Podstawowym założeniem takich miejsc szkoleniowych jest dostosowanie sposobu nauczania do kursantki, a więc duża doza wyrozumiałości, cierpliwości i empatii.

Oprócz przekazywania wiedzy, dominującym elementem kursu jest przyjemna i miła atmosfera, ułatwiająca pozbycie się stresu i lepsze opanowanie umiejętności kierowcy.

Powstawanie takich ośrodków ma także na celu przeciwdziałanie stereotypom: Utarło się, że instruktor nauki jazdy to mężczyzna, jednak kobiece szkoły jazdy znalazły swoje miejsce na rynku i wcale nie służą nauce jazdy w szpilkach czy poprawiania szminki na światłach. Za to gwarantują nieskrępowaną atmosferę, by jedna kobieta od drugiej mogła do woli czerpać motoryzacyjną wiedzę [M – a]. Kobiety pracujące w zawodzie instruktora nauki jazdy to również swoiste przekroczenie powszechnych opinii oraz ról społecznych i zawodowych skategoryzowanych płciowo. Popularność oferty dydaktycznej jest potwierdzeniem sensowności jej istnienia oraz indywidualnych potrzeb kandydatek na kierowców.

Wszystkie powyższe przykłady obrazują racjonalność sądów, a także dystans do potocznych przekonań i fali nadmiernej krytyki. Indywidualne podejście do kierowcy

133

sprawia, że jego płeć staje się kategorią drugorzędną. Coraz większa liczba kobiet posiadających prawo jazdy sprawia, że kobieta za kierownicą jest częstym obrazem na polskich drogach. Większa ilość kierujących oznacza tym samym większe szanse na przełamanie negatywnego stereotypu kobiety jako gorszego kierowcy. Istotne jest to, że autorami wypowiedzi dodatnio waloryzujących panie za kierownicą są w wielu przypadkach mężczyźni, co sprawia, iż bunt przeciw seksizmowi na drodze i stereotypowemu postrzeganiu kobiet nie jest jedynie udziałem strony pokrzywdzonej. Również krytyka jazdy mężczyzn jest przesłanką do równorzędnego traktowania płci w samochodzie.