• Nie Znaleziono Wyników

Termin „kultura" jest wieloznaczny. Ustalmy przeto, że będziemy go rozu­

mieć tak, jak go sie rozumie w przeciwstawieniu miedzy człowiekiem kulturalnym i człowiekiem bez kultury, pierwotnym, nieokrzesanym. Kultura w tym znaczeniu jest to zatem właściwość ludzkiej jednostki, która przez usilną prace i ćwiczenie uzyskała w pewnej dziedzinie wiedze i sprawność, drogą spotęgowania i rozwi­

nięcia swych pierwotnych dążeń i uzdolnień. Kulturę logiczną — analogicznie jak w innych dziedzinach kulturę obyczajową artystyczną, literacką itp. — posiada, kto ma wiedze logiczną i sprawność w logicznym myśleniu oraz wypowiadaniu swoich myśli.

Tak pojęta kultura logiczna jest jednym z ważnych celów wychowawczych i dlatego odpowiedź na pytanie, czym jest kultura logiczna, posiada dużą donio­

słość w pedagogice i dydaktyce; w pedagogice, bo pojecie kultury logicznej jest potrzebne dla poprawnego sformułowania celów wychowawczych — w dydaktyce zaś, bo w procesie nauczania należąca do kultury logicznej wiedza logiczna i spraw­

ność w logicznym myśleniu oraz wypowiadaniu swoich myśli jest potrzebna nau­

czycielowi, by byl zdolny tak uczyć, jak to jest niezbędne dla wyrobienia w ucz­

niach owych przymiotów i dla skuteczności nauczania w ogóle.

Myślenie logiczne to ten dział myślenia poznawczego, który jest opracowa­

niem spostrzeżeń i przypomnień, czyli wiedzy nabywanej bezpośrednio z doświad­

czenia, a wiec w ogólnikowym wyliczeniu: opisywanie i definiowanie, porządko­

wanie i systematyzowanie, wyjaśnianie, wnioskowanie, przewidywanie, dowodzenie i sprawdzanie. Przejdźmy po kolei wyliczone dziedziny, mając na względzie my­

ślenie logiczne tak w życiu potocznym, jak i w badaniach naukowych.

Powiadamy, że opis jest logicznie poprawny, jeżeli jest wierny, a nie fanta­

styczny, wyczerpujący, a nie pobieżny, zwięzły, a nie rozwlekły, systematyczny, a nie chaotyczny. Potrzeba w tym celu należytego wyboru elementów opisu spośród mnogości cech opisywanego przedmiotu oraz właściwego układu owych wybranych elementów, ów wybór musi być dokonany w ten sposób, aby włączyć w opis to, co jest ważne z punktu widzenia celu opisu, pominąć szczegóły uboczne. Co zaś jest ważne, to okazuje się z kontekstu, w którym się obracamy, wybór powinien być ze względu na ów kontekst konsekwentny, nie przerzucać się np. w opisie regionu od zainteresowań historycznych do przyrodniczych lub odwrotnie albo też, jeżeli nas interesuje w opisie wygląd wytworu kultury, to będziemy go opisywać inaczej, aniżeli wówczas, gdy nas interesują jego funkcje. W opisie należy wyczerpać je ­ dynie owe cechy ważne, nie zaś wszystkie cechy opisywanej rzeczy, jakie zostały zauważone. Wśród owych cech ważnych lub istotnych (jak mówi się nieraz) wy­

bieramy dla zwięzłości opisu cechy konstytutywne, tzn. te, które decydują o ca­

łości, na ogół pomijamy zaś cechy konsekutywne, tzn. zależne od konstytutywnych, wtórne, pochodne, przez konstytutywne wyznaczone i dające sic z nich wywieść.

Opis logicznie poprawny winien nadto postępować konsekwentnie w pewnym uzasadnionym porządku — tak jak np. ustalają schematy przyjęte w opisowych naukach przyrodniczych albo reguły analizy literackiej utworów poetyckich. Taki porządek daje właściwy układ elementów opisu. W obrębie zaś owego układu sto­

suje się dodatkową zasadę porządkowania, związaną z okolicznością, że opisując jakikolwiek przedmiot przez jego wybrane cechy, wskazujemy zarazem na jego podobieństwa i różnice w stosunku do innych znanych przedmiotów. Porównując lub definiujemy. Ale opis lub definicja wymaga nieraz zastosowania szczególnych metod dla pokonania trudności lub osiągnięcia szczególnych celów, jakie mamy przed sobą. Logika rozróżnia te metody mówiąc o opisie klasyfikacyjnym, szeregu­

jącym, statystycznym, o definicjach klasycznych i użytkowych, czyli przez zdania, o definicjach uwikłanych przez aksjomaty lub przez abstrakcję, o definicjach re- kurencyjnych, które pozwalają zdefiniować dowolny wyraz nieskończonego szeregu.

Wymienione odmiany opisu i definicji zostały wykształcone w różnych naukach szczegółowych dla ich swoistych potrzeb. Kultura logiczna da nam możność wyboru między tymi różnymi metodami i zastosowania tej właśnie, która najlepiej odpowie naszym zamierzeniom. Tak przeto dzięki kulturze logicznej możemy przenosić me­

tody właściwe pewnym naukom do badań w innych dziedzinach, gdzie okażą się one pożyteczne.

Opisując ! definiując przedmioty pewnej dziedziny, uzyskujemy jednocześnie ich przegląd i ich uporządkowanie. Najczęstszym typem uporządkowania jest syste­

matyka, czyli hierarchia rodzajów i gatunków, w niektórych przypadkach właści­

we jest uporządkowanie szeregowe, czasem łączy się oba te typy uporządkowania, bądź tak. iż szeregujemy indywidua w obrębie każdego najniższego gatunku (np.

układając alfabetyczne katalogi uczniów w każdej klasie szkoły z osobna), bądź przez cięcia przeprowadzone w jednolitym szeregu, obejmującym całość porządko­

wanej dziedziny (gdy np. dzielimy szereg ludzi uporządkowany według wzrostu dwoma cięciami na niskich, średnich i wysokich). Każdy pracownik naukowy zna z praktyki te metody, kultura logiczna da nam ich zrozumienie, wskaże warunki poprawności, zakreśli granice stosowalności i w ten sposób pozwoli zapanować nad nimi pewnie i precyzyjnie.

W rozważaniach różnego rodzaju opis prowadzi bezpośrednio do uogólnień w postaci praw naukowych, wyjaśniających dane faktyczne lub innych twierdzeń ustalających różnorakie prawidłowości. Uogólnienia takie są przejawem powszech­

nej wsrod ludzi tendencji psychicznej, którą od dawna starano się ująć w tzw.

prawa kojarzenia: związek zauważony w pewnym poszczególnym przypadku jest punktem wyjścia dla oczekiwania go w każdym przypadku podobnym. Wiemy, jak często tendencja ta st3 jc się powodem błędu. Kultura logiczna hamuje ją przez położenie nacisku na analizę i należyty opis przypadków wchodzących w grę, na wydobycie różnic decydujących o możliwości i kierunku uogólnienia. Każda usta­

wa. statut, regulamin jest uogólnieniem, tak jak prawo naukowe. Jak bardzo brak tej kultury logicznej w różnych zarządzeniach organizacyjnych i administracyj- nych. podciągających pod jeden ogólny schemat rzeczy różne — jakie stąd wy­

nikają trudności i szkody, wiemy wszyscy z własnego doświadczenia. Umiejętności właściwego uogólniania nabywa się przez wdrożenie się w metody indukcji elimi- nacyjnej, które uczą, w jaki sposob należy dobierać obserwacje, aby ustrzec się błędów w uogólnianiu. Współczesna zaś logika prawdopodobieństwa, obejmująca także metody indukcji, wskazuje, w jaki sposób można porównywać i powiększać stopnie prawdopodobieństwa wyników uogólniania, jak dobierać hipotezy, uzupeł­

niające w sposób konieczny wyjaśnianie faktów przez prawa indukcyjne, jak uza­ swe domysły, podejrzenia, insynuacje tak, jak gdyby były one stwierdzeniem fak­

tów! Słyszy się zdania takie np. „faktem jest, że każde S jest P " , gdy poprawnie wolno stwierdzić jako fakt tylko, że to, tamto, trzecie S jest P , a stwierdzenie

„każde S jest P” nie jest stwierdzeniem faktu tylko uogólnieniem. Jak zaś często na podstawie jednej, może nawet fałszywie interpretowanej obserwacji oczernia się kogoś przypisując mu trwale tendencje lub dyspozycje ujemne i krzywdzi się go w oczach otoczenia. Tego rodzaju błędy utrudniają, a nieraz nawet uniemożli­

wiają porozumienie się między Judimi, bo stwierdzanie faktów to punkty wyjścia wszelkich rozumowań, założenia, które można tylko przyjąć lub odrzucić, a nie wyargumentować. Jeżeli dwaj ludzie niezgodnie widzą fakty dokoła sichie, to stwa­

rzają sobie różne światy, między którymi nie ma przejścia.

Owe zdania opisowe, definicje, uogólnienia, hipotezy dostarczają założeń dla różnorodnych wniosków i dowodzeń. Nieodłącznym składnikiem kultury logicznej jest znajomość najprostszych związków międzyzdaniowych, koniunkcji, alternatywy, dysjunkcji, implikacji, równoważności, własności tych związków, prawideł negacji zdań prostych i złożonych, reguł odwracania zdań o różnej strukturze — ona bo­

wiem dostarera zasad dla wnioskowania i dowodzenia. Znajomość ta razem ze znajomością najczęściej zdarzających się błędów w tym zakresie, pozwała na świa­

dome kontrolowanie v/niosków, krytyczną ocenę ich poprawności, diagnozę błędów rozumowania. Niemałej wagi rzeczą jest przy tym obeznanie się z klasyczną termi­

nologią logiczną; dodajmy, że terminologia ta należy do zakresu kultury huma­

nistycznej w ogóle — nie tylko logicznej.

Myślenie logiczne jest nierozerwalnie połączone z mową. Bezjęzykowe myśle­

nie obrazowe jest jedynie drobną częścią naszych czynności myślowych, myślenie zaś abstrakcyjne jest myśleniem symbolicznym, tzn. myśleniem, w którym za rze­

czy podstawiamy symbole, czyli wyrażenia jakiegokolwiek języka. Język jest nie tylko narzędziem komunikowania myśli, lecz także narzędziem jej kształtowania, tzn. nie jest tak, by mysi była najpierw gotowa a potem dopiero przyoblekana o stosunku języka do rzeczy nim oznaczonych. Syntaktyka i semantyka przyczyniły

s<ę juz w poważnym stopniu do pogłębienia współczesnej wiedzy logicznej a przez to także logicznej kultury. W szczególności syntaktyka wypracowała reguly po t™ T oś C,l StrUEtUr ^ kr > ' ch’ * * * ‘e stały się n a^d ziem dla usunięcia

rudnosci logicznych, znanych pod nazwą antynomii, a tkwiących zarówno w ję­

zyku potocznym, jak w symbolice matematycznej, zwłaszcza w podstawowym dzia- ukłTd l ’ |akln’ i'?St te° n a zbiorów- Wspomniane reguły każą rozróżniać różne Syntaktyka Kf te^0ne ^mantyczne (lepiej „syntaktyczne”) je "o elementów zdań, nazw i funktorow (synkategorematów), dostarczając przezJ to paratu dla analizy zagadnień me tylko logicznych, lecz wszelkich w ogóle nauk łowane ^ Z m ,erw c ,wazne ~ rozstrzygania, czy zagadnienia są poprawnie sformu­

łowane, od czego zalezy, czy można oczekiwać rozsądnej na nie odpowiedzi Innym ważnym osiągnięciem syntaktyki jest stwierdzenie granic dowodzenia w obrębie teorii matematycznych. Mianowicie, okazało się, że większość tych teorii nie tworzy systemów zupełnych, tzn. zawiera twierdzenia nierozstrzygalne w obrębie danei teorn, czyli twierdzenia, które nie dadzą się udowodnić ani obalić w teorii w któ-n W ° S-ta-y sforT łowaktó-n(\ lccz wymagają dla rozstrzygktó-nięcia utworzektó-nia teorii obszerniejszej, wzbogaconej o pewne wyrażenia metateoretyczne.

Semantyka obejmuje teorię budowania systemów aksjomatycznych i teorie de- fimcji, pomeważ aksjomaty i definicje są tymi składnikami języka teorii nauko­

wych, które ustalają znaczenia jego wyrażeń, a przez to określają stosunek do przed­

miotów. Badanie aksjomatów i definicji, począwszy od pierwszej połowy X IX w.

przyczyniło się do całkowitego wyjaśnienia natury założeń nauk dedukcyjnych będącego owocem dociekań ostatniego półwiecza. W ten sposób znalazły ścisłe roz­

wiązanie niektóre zagadnienia zaliczane od X V III w. do teorii poznania. Zarazem zas znalazło swe miejsce w semantyce centralne zagadnienie teorii poznania, mia­

nowicie — zagadnienie określenia prawdy, ponieważ analiza semantyczna przygoto­

wała pojęcia, które okazały się niezbędne dla tego celu. Przykład, którv podałem poprzednio wskazuje, że termin „prawda” jest orzekany o zdaniach, tj. tworach językowych. Wyraźnie to wskazuje, że pojęcie prawdy jest pojęciem nauki o języku, w szczególności właśnie semantyki.

T a nowa logiczna teoria języka już przeto ogromnie przyczyniła się do pt>- głębiema kultury logicznej przez to wszystko, czego dostarcza dla zrozumienia struktury roli znaczen tworow języka potocznego i naukowego. Zdajemy sobie znacznie dokładniej mz przedtem sprawę z zasadzek, jakie kryje w sobie iczvk z nieuniknionych jego wieloznaczności, ze stosunku tworów językowych do myśli i do rzeczy, o których mówimy przy pomocy języka. Wskutek tego umiemy nim władać o wiele subtelniej aniżeli kiedykolwiek i potrafimy lepiej zadośćuczynić wymaganiom poprawności logicznej mówienia i pisania. Wymagania te to jasność, scisłosc tresciwosć. jako przeciwieństwa mętności, niedokładności i rozwlekłości.

Na to, by wymaganiom tym sprostać, trzeba wiedzieć: 1) o czym i co ma się po- wie&ziec, a także 2) w jaki sposób powiedzieć. Kultura logiczna opisu, iak o tym

188

i-i była już mowa, wskaże nam - na podstawie wiedzy merytorycznej, - jak spełnić pierwszy warunek, kultura logiczna języka pozwoli spełnić warunek drugi.

Może warto dodać kilka słów w sprawie podobieństw i rożnie między językiem logicznym, tj. językiem zwłaszcza nauki a językiem literackim. & asem przeciw­

stawia "się jeden drugiemu, charakteryzując pierwszy jako ścisły a e za to prosty, S o w y drlgi “ako język ozdobny, bogaty - lecz kosztem ścisłości . dokładności.

Zdaie^się ic przeciW w ienie to jest zbyt schematyczne, am język logiczny nie musi być^ pozbawiony piękności stylistycznej, ani język literach nie musi być me- ścisły Przykłady są na to dostatecznym dowodem. Pięknym a ścisłym językiem pisafi Staszic,3 Śni adeccy i wielu innych pisarzy

współczesnych. Ścisłość zaś i precyzja opisow przyrody w P an u T ad e u sz u , z e y jęcia ogólne, nie zaznaczając swego osobistego stosunku do o^sywanej rzeczywis^o- ści Ale - zwrócono na to uwagę niedawno - są przypadku szczególne cele ba­

dawcze które także w badaniu naukowym nakazują dążenie do konkretności opisu, zwłaszcza tam gdzie chodzi o doświadczenie psychologiczne > w tych przypadkach on t naukowy’staje się pokrewny opisowy literackiemu (przykładem rożne rozważa­

n a ? tzw filozofii życia), na odwrót zaś teksty literackie mogą stać się dokum«i- lem naukowym. Rezygnowanie z precyzji języka na rzecz pustej ozdobności jest

ganione zarówno w stylu literackim, jak naukowym.

W tym, co dotychczas powiedziałem, mieści się jak gdyby inwentarz kultur) 1 iu-icznei” jej elementy dotyczące opisywania i definiowania, uogólniania, wniosk - i Ł h ió w k u h Są one w a ria te m rzemiosła myślowego w najlepszym tego słowa znaczeniu albo techniki myślenia, którą może i powinien opanować każdy, kto dąży

do wydoskonalenia swojej pracy myślowej. Ale są one ważne me tylko, g y t - nsobna Przechodzimy teraz do krótkiego omówienia innej strony kultury logicznej. Wszystkie wymienione elementy współdziałają w ukształtowałam oso—

wosci intelektualne i o pewnych charakterystycznych i społecznie cennych znam o nich Człowieka o kulturze logicznej poznamy -po tym przede wszystkim ze zna zaś^arcz^aSprzeciw zniekształcającemu tak często logiczny tok myśli wpływowi u-zuć i wywoływanych przez nie dążeń, uprzedzeń, przesądów. Broni przeciw po 1'uśie posługiwania sie nieuczciwymi chwytami polemicznymi sofizmatami, sub- i ep clin sv n u acja. Szczepi więc rzetelność i prawość w myśleniu. Pozwala w W

< ie ponad ‘ to wszystko, co zamąca stronniczymi momentami rzeczowość stanowi ska~i przezwyciężyć dogmatyczne zacietrzewienie. Daje moznosc zrozumienia p

-i' łączy ich węzłami solidarności ogólnoludzkiej wskazując drogę do odwiecznych ideałów prawdy i nieodłącznie z nią związanych dobra i piękna. .

W dotyczasowych rozważaniach mówiliśmy o kulturze logicznej w odniesieniu

1 8 9

<k> jednostek, ietz woźną i trzeba mówić także o kulturze logicznej społeczeństwa jako całości. Niewątpliwie kultura logiczna społeczeństwa zależy od kultury logicz­

nej jednostek, z których się ono składa; jednakże kultura logiczna społeczeństwa posiada swoiste cechy i przejawy, na które winniśmy zwrócić uwagę. Spotykamy je w życiu społecznym tam, gdzie ludzkie myśli wchodzą ze sobą w styczność, ście­

rają się, współdziałają lub współzawodniczą ze sobą w życiu umysłowym, politycz­

nym, organizacyjnym, na zebraniach publicznych i dyskusjach, w prasie i w innych publikacjach, w nauczaniu, w prawodawstwie i na różnych drogach normowania stosunków międzyludzkich. Wszędzie tam kultura logiczna wprowadza przejrzyste uporządkowanie według zasad klasyfikowania i szeregowania, należyte określenia według reguł definiowania, chroni przed przedwczesnymi uogólnieniami i mecha­

nicznym schematyzowaniem, pomaga rozsądnie organizować pracę. Najważniejszy zaś moment leży w tym, że kultura logiczna podnosi w społeczeństwie poziom wy­

magań co do jasności i należytego uzasadnienia twierdzeń i haseł. Wskutek tego

♦ racą posłuch wystąpienia odwołujące się wyłącznie lub przeważnie do reakcji emocjonalnych u odbiorców. Publicystyka, gra polityczna i wszelka działalność publiczna, licząca na oddźwięk społeczeństwa, musi czynić zadość owym wyższym wymaganiom poprawności logicznej. Zyskuje powaga dyskusji, tracą grunt pod no­

gami demagogowie, łatwiejsze staje się porozumienie, gdyż znajduje ono w kry­

teriach logicznych podstawę dla rozstrzygania kwestii spornych. Społeczeństwo o wysokiej kulturze logicznej staje się bardziej jednomyślne i zwarte, nie drogą zewnętrznego przymusu, lecz dzięki temu, iż w logice znajduje drogowskazy chro­

niące przed zejściem na błędne drogi namiętności i rozbicia.

1954. i

i 90