Chociaż pierwsze próby kształcenia upośledzonych umysłowo przypadają na pierwszą dekadę XIX wieku, to już w XVIII stuleciu zauważono taką potrzebę.
Dominującą grupą zawodową podejmującą działania na rzecz upośledzonych umysłowo byli wówczas lekarze psychiatrzy, głównie z terenu Francji. Wiązało się to z dwoma faktami.
Po pierwsze – próbą przeniesienia rewolucyjnych haseł „wolność, równość, bra-terstwo” na ludzi niepełnosprawnych, w tym również upośledzonych umysłowo.
Po drugie – dzieci i dorośli upośledzeni umysłowo przebywali wówczas w szpitalach psychiatrycznych. Lekarze psychiatrzy, posiadając najlepsze przygo-towanie merytoryczne i ciągły, bezpośredni kontakt z tymi osobami, jako pierwsi
Historyczno-kulturowe uwarunkowania rozwoju wychowania, edukacji, diagnozy i rehabilitacji wobec jednostek niepełnosprawnych intelektualnie
124
dostrzegli błędy w postępowaniu z nimi. Wielu z nich podjęło trud wprowadzenia zmian w postępowaniu wychowawczym realizowanym wobec tych jednostek (K. Kirejczyk 1981, S. Mauersberg (red.) 1990).
Prekursorską rolę w tej mierze odegrał Filip Pinel (1745–1826), który pełniąc funkcję naczelnego lekarza paryskich szpitali psychiatrycznych w Bicetre w 1792 przeprowadził reformy w zakresie postępowania z psychicznie chorymi. Zniósł bru-talne metody postępowania (zakuwanie w kajdany, upusty krwi poprzedzające stoso-wanie środków przeczyszczających). Wspólnie ze swoim uczniem J. E. Esquirolem opracował i wprowadził nowe metody leczenia przez pracę, zapewniając przy tym chorym troskliwą opiekę. Podjął pierwszą próbę zdefiniowania upośledzenia umysło-wego jako: zahamowanie zdolności intelektualnych i uczuciowych.
W traktacie poświęconym zagadnieniom upośledzenia umysłowego Traite
Medico – Philosophieque Sur L’Alienation Mentaleou La Manie (1801) dokonał
klasyfikacji upośledzeń, wyodrębniając dwie formy kliniczne upośledzenia: nabytą i wrodzoną oraz cztery stopnie idiotyzmu:
stan najgłębszy, zbliżony do zwierzęcego, cechujący się brakiem świado-1.
mości i uczuć;
stan głęboki, w którym występują pewne formy świadomości oraz odczu-2.
wanie fizjologicznych potrzeb organizmu;
głuptactwo, gdzie pojawiają się elementarna inteligencja i mowa; 3.
imbecylizm kwalifikuje jako lżejszą formę upośledzenia od głuptactwa 4.
(K. Kirejczyk 1981).
Zdaniem Pinela pierwszy i drugi stopień upośledzenia kwalifikował się do wychowania i nauczania. Natomiast w przypadku jednostek dotkniętych „głup-tactwem” i „idiotyzmem” sugerował jedynie podejmowanie działań w zakresie przygotowania do życia.
Drugim autorytetem w tej dziedzinie był uczeń Pinela, Jean E. Dominik
Esquirol (1772–1840). Samodzielną karierę naukową rozpoczął od wprowadzenia
nowych terminów „umysłowego opóźnienia” oraz idiotyzmu jako cięższej od imbecy-lizmu formy upośledzenia. Ponadto rozróżnił idiotyzm wrodzony i nabyty, twierdząc, iż jest to stan, a nie choroba, trwający przez całe życie. Rozumiejąc złożoność zjawi-ska dokonał szeregu klasyfikacji osób upośledzonych, stosując między innymi jako kryterium stopień rozwoju intelektualnego oraz poziom rozwoju mowy.
Ze względu na stopień rozwoju mowy wyodrębnił:
imbecyli pierwszego stopnia ze swobodną i zrozumiałą mową; 1.
imbecyli drugiego stopnia cechujący się zrozumiałą mową, lecz ograniczo-2.
nym słownictwem,
idiotów pierwszego stopnia posługujących się prostymi wyrazami i krótki-3.
mi zwrotami;
idiotów drugiego stopnia posługujących się jednosylabowymi wyrazami 4.
i wykrzyknikami;
idiotów trzeciego stopnia, niepotrafiących mówić. 5.
Natomiast biorąc pod uwagę stopień niedorozwoju, zastosował trójstopniową klasyfikację, wyróżniając:
125 idiotów, 1. imbecyli, 2. opóźnionych w rozwoju. 3.
Złożoność zjawiska, jakim jest upośledzenie umysłowe, wymagało od Esquirola kompleksowego ujęcia problemu w aspekcie klinicznym, etiologicznym, sympo-matologicznym, psychologicznym i socjalnym.
Jean Marc Gaspard Itard (1774–1838) lekarz i pedagog, swoją pracę
rozpo-czął w szkole dla głuchych w Paryżu. Jednak sławę przyniósł mu eksperyment związany z nauczaniem i wychowaniem dziko żyjącego 11–12-letniego chłopca. Chłopiec ten na zlecenie Francuskiej Akademii Nauk został objęty przez Itarda systematyczną opieką pedagogiczną. Itard, sądząc, iż ma do czynienia jedynie ze zjawiskiem zdziczenia, twierdził, że w wyniku właściwych zabiegów wycho-wawczo-stymulujących ukierunkowanych na ćwiczenie sprawności motorycznej, zmysłów, pobudzanie wrażliwości nerwowej i funkcji intelektualnych, jak również rozwijanie u chłopca zainteresowań otaczającym światem – będzie on w stanie się rozwijać.
Eksperyment trwał 4 lata i chociaż nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, Wiktor nie opanował prawidłowej mowy i zachowania, ponieważ był nie tylko „dziki”, lecz także głęboko upośledzony umysłowo, to jednak dowiódł, że jed-nostki te w wyniku intensywnej stymulacji mogą się rozwijać. Eksperyment zmienił istniejące dotychczas poglądy na wychowanie głębiej upośledzonych i dał początek praktyce nauczania i wychowania. Od tego momentu zaczęto wydzie-lać w szpitalach oddziały dla upośledzonych umysłowo i prowadzić z nimi pracę wychowawczą.
Edward Seguin, francuski lekarz, psycholog i pedagog, stworzył
pod-stawy oligofrenopedagogiki. Przeciwstawiał się poglądom P. Pinela i J. E. D. Esquirola dotyczącym niewyuczalności dzieci głęboko upośledzonych umysło-wo. Rozwinął idee Itarda dotyczące kształcenia i wychowania upośledzonych umysłowo. W 1839 roku objął kierownictwo oddziału dziecięcego dla upośle-dzonych umysłowo w szpitalu w Bicetre, gdzie wcześniej, bo w 1837 roku wspólnie z Esqiurolem założył pierwszą na świecie szkołę dla dzieci z głęb-szym niedorozwojem umysłowym, odnosząc znaczne sukcesy. Fakt ten spo-wodował, że Komisja Francuskiej Akademii Nauk uznała Seguina za pioniera w kształceniu i wychowaniu jednostek upośledzonych umysłowo. Prowadzona przez niego szkoła stała się wzorem dla innych krajów, zdobywając jednocze-śnie uznanie w świecie.
Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych rozwinął swoją działalność praktycz-ną, opracowując fizjologiczny system wychowawczy. Przyczynił się w ten sposób do wzrostu zainteresowania problematyką kształcenia specjalnego upośledzonych umysłowo.
Seguin, uwzględniając podejście fizjologiczne, brał pod uwagę różnice jako-ściowe, wynikające z uszkodzenia lub defektu ośrodkowego i obwodowego układu nerwowego. Jego metoda jednak w obu przypadkach uwzględniała taki sam sys-tem postępowania wychowawczego. Pracę nad rozwojem rozpoczął od fizycznego
Historyczno-kulturowe uwarunkowania rozwoju wychowania, edukacji, diagnozy i rehabilitacji wobec jednostek niepełnosprawnych intelektualnie
126
usprawniania organizmu, następnie stopniowo przechodził do usprawniania funk-cji nerwowych. Zalecał przy tym zachowanie następującej kolejności:
– usprawnianie funkcjonowania zmysłów w zakresie odbierania wrażeń, tworze-nia spostrzeżeń i pojęć,
– kształtowanie zasad moralnego postępowania (K. Kirejczyk 1981).
Takie działania rehabilitacyjne podyktowane były przekonaniem, że rozwój tych dzieci może dokonywać się jedynie w warunkach ich aktywności, która powinna się rozpoczynać zawsze tam, gdzie poprzednio się zakończyła i stopniowo obej-mować wszystkie funkcje organizmu. Przy nauce mowy zalecał wykorzystanie metody naśladownictwa oraz muzycznego opracowania dźwięków. Po zapoznaniu się z metodę Jacotta – całościowego czytania wyrazów – zaczął ją polecać w pracy z głębiej upośledzonymi umysłowo (S. Dziedzic 1970, s. 38).
Ponadto Seguin sprecyzował i z powodzeniem stosował podstawowe zasady procesu rehabilitacyjnego:
zalecał ćwiczenia mięśni i zmysłów; •
podkreślał znaczenie dobrych relacji pomiędzy nauczycielem a dzieckiem; •
brał pod uwagę konieczność przyjęcia za punkt wyjściowy potrzeb i pra-•
gnień dziecka oraz uwzględnienie jego indywidualnych cech;
dążył do harmonijnego i skutecznego rozwoju moralnego, intelektualnego •
i fizycznego dziecka;
zalecał ćwiczenia rozwijające motorykę; •
zalecał przede wszystkim poznanie dziecka i każdej jego funkcji, a następ-•
nie szukanie związku pomiędzy poszczególnymi funkcjami.
Podstawowe założenia i zasady pracy metodą fizjologiczną Seguin zawarł w pracy Idioci i ich leczenie metodą fizjologiczną (1866). Metoda ta stanowiła inspi-rację dla wielu ówczesnych i późniejszych pedagogów (M. Montessori) do pracy z upośledzonymi umysłowo. Jak twierdzi T. Gałkowski (1998, s. 79), niektóre metody wykorzystywane przez Seguina stosowane są również współcześnie, choćby Tablica Seguina (bezsłowna skala inteligencji). Dorobek Seguina przyczy-nił się do rozwoju metod stosowanych w pracy z głębiej upośledzonymi umysło-wo, obecnie uwzględnianych w indywidualnych programach rehabilitacyjnych.
Równie ważną rolę w zakresie opieki i wychowania osób upośledzonych umysłowo odegrał Jan Guggenbuhl (1816–1863), szwajcarski lekarz i pedagog. Przyjął on w postępowaniu wychowawczym z upośledzonymi metodę wychowa-nia przez naśladownictwo. Szerokim echem w świecie odbił się jego apel dotyczą-cy roztoczenia opieki nad upośledzonymi umysłowo, o większe zainteresowanie społeczeństwa tymi, którzy wymagają szczególnej opieki i specjalnej troski.
W roku 1841 założył w górach zakład opiekuńczo-wychowawczy, który mimo stosunkowo krótkiej działalności, to jednak przyczynił się do rozwoju pracy edu-kacyjnej skierowanej na dzieci z niedorozwojem. Zasługi Guggenbuhla w tym względzie dotyczą wykorzystania w pracy z upośledzonymi metody naśladownic-twa.
127