• Nie Znaleziono Wyników

Penetrując przestrzeń domową minionych wieków można stwierdzić, iż jest ona miejscem, gdzie rejestrowane bywają zmiany zachodzące w kulturze. Mał-gorzata Jasyno opisując znaczenie domu-mieszkania z perspektywy historycz-nej wymienia główne zachodzące w nim ewolucje i „rewolucje” kultury: „wyło-nienie się podziału na sferę prywatną i sferę publiczną, ustalenie i dynamikę treści prywatności, przemiany charakteru więzi społecznych przez wydzielenie w domu przestrzeni publicznej i przestrzeni ścisłej prywatności, krystalizowanie się nowoczesnej rodziny, w tym przemiany roli i pozycji kobiety przez zmianę znaczeń i charakteru jej ‘królestwa’ zwłaszcza kuchni, konstytuowanie się

dzie-ciństwa jako odrębnego etapu życia przez przestrzenna separację dzieci i doro-słych, uprawomocnienie się tożsamości i kultury nastolatków, rozwój konsume-ryzmu (...) demokratyzację rodziny (...) zanikanie „higienicznego utylitakonsume-ryzmu”

na rzecz „sztuki życia” (Jacyno 2007, s. 32-33). Aleksander Wallis również zwrócił uwagę na owe ewolucyjne przeobrażenia przestrzeni spowodowane postępem cywilizacyjnym (Wallis 1990, s.41). Wątek ten można także odnaleźć w przemyśleniach innych autorów.

Dowodów na przemianę przestrzeni domowej można poszukać analizując semantyczny proces kształtowania się pojęcia dom jako stereotypu językowo-kulturowego. Grażyna Sawicka badając średniowieczny obraz domu utrwalony w formach językowych wskazuje, iż pojęcie to funkcjonowało wówczas w czte-rech komplementarnych znaczeniach. Dom był przede wszystkim rzeczą, insty-tucją, miejscem i dopiero czwarta metafora wskazuje, że dom to ludzie. Dom w tym okresie był przedmiotem czyli pełniącą określone funkcje użytkowe prze-strzenią zamkniętą (Sawicka 1997, s.29). Funkcjonalność domu pozwoliła wy-odrębnić jego społeczne przeznaczenie, a tym samym instytucjonalny charak-ter. Metafora miejsca natomiast przekonuje o trwałości i nieprzemijalności.

Miejsce należy w tym wypadku rozumieć – jak proponuje amerykański geograf chińskiego pochodzenia Yi-Thu Tuanem – jako „zamkniętą i uczłowieczoną przestrzeń”, która przez ten fakt staje się bezpieczna (Yi-Thu Tuan 1987, s.13).

Średniowieczna postać przestrzeni integralnej domu nie była zatem tożsama z jej formą współczesną. Architektoniczny kształt domu przyporządkowany peł-nionym przez niego funkcjom nadawał przestrzeni domowej instytucjonalny wymiar. „Średniowieczny dom – jak pisał Witold Rybczyński – spełniał rolę miejsca publicznego, nie prywatnego. Hallu używano prawie bez przerwy, go-towano w nim, jadano, przyjmowano gości, załatwiano interesy, a w nocy służył do spania” (Rybczyński, 1996, s. 36). Owa wielofunkcyjność mieszczańskiego domu tej epoki sprawiała, iż przestrzenie konsumpcji – w terminologii Manuela Castellsa – były jednocześnie przestrzeniami produkcji; dom to zarówno miej-sce pracy, jak i codziennego, rodzinnego życia. Meble tych czasów były uniwer-salne, o zmiennych funkcjach, możliwe do dopasowania w każdej sytuacji, ale także niewygodne i nieliczne, aby niepotrzebnie nie zajmować przestrzeni po-mieszczeń. Uniwersalność sprzętów domowych była możliwa kosztem ich wy-gody i komfortu. Pojęcia te bowiem wówczas nie były bezpośrednio związane

z domem. Wartości takie jak intymność, prywatność, wygoda czy komfort pod-legały w dziejach ludzkości podobnym przemianom jak cała przestrzeń integral-na domu.

Przemiany obyczajowe znalazły odbicie w podziale sfery publicznej i pry-watnej, a tym samym w sposobie użytkowania i budowania domów. Podział na przestrzenie zamknięte i otwarte dla obcych wykazywał duże zróżnicowanie w czasie i był odmienny w różnych kręgach cywilizacyjnych. Średniowieczną przestrzeń publiczną domu stopniowo wyparło pojawienie się części prywatnych przeznaczonych tylko do użytku domowników. Pomieszczenie takie jak kuchnia, niegdyś stanowiące centrum życia rodziny, będące zarazem wystawione na pokaz publiczny, szybko zamieniło miejsce ze sfery publicznej domu na ukrytą w jego wnętrzu strefę prywatną. Spożywanie posiłków w miejscu ich przyrzą-dzania pozostało w zwyczaju niższych klas społecznych. Kariera kuchni rozpo-częła się dopiero pod koniec ubiegłego wieku, kiedy to modne zaczęło być łą-czenie jej z pokojem dziennym (Goryński 1973, s.17-18). Rehabilitację tego pomieszczenia ułatwiło pojawienie się w sprzedaży wysoko przetworzonych produktów żywnościowych, gotowych do spożycia po podgrzaniu, co umożliwiło utrzymanie porządku i czystości podczas przygotowywania posiłków oraz coraz częstsze stołowanie się poza domem. Nowa moda na zdrowy, higieniczny tryb życia, a także – co ukazał Juliusz Goryński – wzorzec filmowy, który w latach 1919-1920 przyczynił się do popularyzacji łazienki, niegdyś wstydliwie ukrywa-nego pomieszczenia, zmieniły pozycje tego pomieszczenia w domu (Goryński 1973, s.42-43). Porównując czasy średniowieczne ze współczesnymi można zauważyć zmianę proporcji wielkości strefy publicznej i prywatnej w obrębie mieszkania. Strefa prywatna klasy wyższej z minimalnej w średniowieczu rozro-sła się do znacznych rozmiarów, podczas gdy w mieszkaniach klas niższych obie występują zamiennie w zależności od okoliczności (ibidem, s.19).

Średniowieczny mieszczański dom był – jak dowodził Rybczyński – w mniej-szym stopniu miejscem kojarzonym z rodziną, domową atmosferą oraz całą jego niematerialną sferą. Przyczyną tego był krótki okres przebywania dzieci z rodzicami, które bardzo szybko szły na służbę lub do terminu. Rodzinna at-mosfera nie miała szansy wytworzyć się w zatłoczonych wnętrzach domów, gdzie w jednym bądź dwóch pokojach mieszkało często nawet dwadzieścia

pięć osób – rodzina właściwa, służba, terminatorzy, najemni pracownicy i przy-jaciele (Rybczyński 1996, s. 31-32).

Związek domu z zamieszkującymi go ludźmi utrwalił się dopiero – według Sawickiej – w XVII wieku, kiedy to odnaleźć można w materiale językowym ko-notacje domu z rodziną, a także rodem czy dynastią (Sawicka 1997, s.33). Po-wstanie domu rodzinnego łączy się ze wzrastającą rolą rodziny w społeczeń-stwie. Krajem przodującym pod tym względem w Europie była Holandia. Ten bogaty naród pierwszy stworzył dogodne warunki życia dla rodziny, poprzez oddzielenie miejsca pracy od domu i budowę małych, przeznaczonych tylko dla rodziców i ich dzieci budynków. Już w XVII wieku w Holandii powstało coś, co można by nazwać domową atmosferą. Przyczyniła się do tego przyznana ko-biecie „centralna pozycja w holenderskim gospodarstwie” (Rybczyński 1996, s. 79), dająca żonom kontrolę nad organizacją domowych prac i możliwość wprowadzania ważnych dla życia rodzinnego reguł.

W Polsce w dopiero XIX wieku, a więc dwieście lat po Holandii pojawiło się rozbudowane znaczenie domu jako metafory miejsca, będącego siedzibą rodzi-ny bądź rodu (Sawicka 1997, s. 36-37). Współczesne badania nad hierarchią wartości ukazują znaczenie takiego obrazu domu dla Polaków, który kojarzony z rodziną zajmuje w niej najwyższą pozycję pośród innych wartości (Nowak 1979, Markowska 1992). W materialnej przestrzeni „domu rodzinnego” zachodzi bowiem większość najważniejszych procesów społeczno-kulturowych, mają-cych wpływ na dorosłe życie wychowywanych w dzieci. Jest miejscem tworzą-cym pierwszy „krąg wychowawczy”6, w którym przebiega proces pierwotnej so-cjalizacji. Dom ze względu na swoje funkcje traktowany jest również jako źródło szeroko rozumianej społecznej tożsamości (Markowska 1992).

Rola domu obecnie skupia się zarówno wokół wartości społecznych i kultu-rowych, jak i materialnych. Wielość znaczeń i wartości przypisywanych domowi sprawia, iż mówi się nawet o „hipertrofii przypisywanych mu funkcji”, której pod-łożem jest kryzys życia publicznego i poszukiwanie równowagi w tradycyjnych, podstawowych wspólnotach ludzkich (Markowska 1992, s.216). Współczesne domy i mieszkania z pewnością pełnią więcej funkcji niż dawniej. Zjawisko to można nazwać za Manuelem Castellsem „ucentrowieniem domu” (Castells

6 Pojęcie to wprowadził Florian Znaniecki. Drugim kręgiem wpływającym na kształtowanie osobowości społecznej to krąg pracy, trzecim – krąg zabawy (Znaniecki 2001, s.124-129).

2008, 400). Ludzie coraz częściej pracują w swoim domu i zaspokajają swoje potrzeby konsumpcyjne i poznawcze bez konieczności wychodzenia na ze-wnątrz. Dom staje się dla niektórych centralnym punktem życia. Wygląd współ-cześnie budowanych budynków mieszkalnych mówi wiele na temat potrzeb i wartości ich mieszkańców.

Powiązane dokumenty