• Nie Znaleziono Wyników

Potrzeba to termin wywodzący się z psychologii „stosowany jako synonim pragnień, dążeń, popędów, instynktów, motywów, których zaspokojenie lub re-alizacja są niezbędne do utrzymania określonego standardu funkcjonowania jednostki” (Obuchowski 2000, s. 160). Z koncepcji psychologicznych najwięk-szej popularyzacji doczekała się koncepcja Abrama Maslowa traktująca potrze-by jako zhierarchizowaną strukturę, w której zaspokojenie wyższych potrzeb uzależnione jest od zaspokojenia potrzeb podstawowych. Piramida potrzeb składa się według autora kolejno z pięciu kategorii: potrzeb fizjologicznych, bezpieczeństwa, przynależności i miłości, godności i szacunku oraz samoreali-zacji. Uzupełniają je dwie dodatkowe kategorie: potrzeby deficytu i potrzeby bycia służące redukcji napięć oraz doskonaleniu i rozwojowi (Maslow 1990).

W socjologii teoretycznej, jak i w ujęciu empirycznym, zwraca się uwagę na inne aspekty zagadnienia, niż te proponowane przez psychologów rozpatrywa-ne z punktu widzenia teorii osobowości. Koncepcje psychologiczrozpatrywa-ne – jak za-uważa Anna Karwińska – kierują uwagę na mechanizmy kształtowania potrzeb, zależności między nimi oraz na ich motywujący charakter, skłaniający jednostki do podejmowania działań. Badając potrzeby w ujęciu socjologicznym podkreśla się natomiast ich społeczny kontekst, który sprawia, iż odczuwanie potrzeb i ich zaspokajanie trzeba rozpatrywać jako wynik wpływu różnego typu kręgów spo-łecznych, do których jednostki należą bądź aspirują (Karwińska 1999, s.34). Na terenie socjologii potrzeby często są także tłem kierującym wyborem wartości w podejmowanych działaniach (Siciński 1977).

Rozważania na temat ludzkich potrzeb pojawiły się już u starożytnych myśli-cieli, jednak pierwsze koncepcje potrzeb sytuujące pragnienia jednostek w ob-rębie życia społecznego można spotkać w dobie oświecenia. Życie społeczne – według Jeana Jacquesa Rousseau – nie tylko służy zaspokajaniu potrzeb jed-nostki, ale także tworzy nowe potrzeby mogące zostać zaspokojone poprzez

uspołecznienie. Potrzeby te mieściły się zarówno w grupie potrzeb material-nych, jak i nowych potrzeb psychologicznych zaspokajanych wśród innych ludzi (Rousseau 1956, s. 229).

Szerzej opracowaną kulturową koncepcją potrzeb była stworzona na gruncie funkcjonalizmu teoria Bronisława Malinowskiego. Autor wyróżnił trzy poziomy potrzeb: pierwotne, instrumentalne wynikające ze specyfiki zaspokajania po-trzeb pierwotnych, integracyjne związane z nauką, religią i sztuką. Kultura od-grywa w tej koncepcji rolę mechanizmu przystosowawczego, dzięki któremu powstające „odpowiedzi kulturowe” pozwalają jednostkom i zbiorowościom na zaspokajanie potrzeb (Malinowski 1958, s. 27, 67 i dalsze).

W socjologii koncepcja potrzeb pojawia się także w kontekście rozważań na temat konsumpcji i konsumpcjonizmu. Maurice Halbwachs w interesujący spo-sób połączył pojęcie potrzeby z koncepcją klas społecznych. Autor twierdził, że w badaniu zróżnicowania klasowego w danym społeczeństwie należy uwzględ-nić rodzaj występujących w danej klasie społecznej potrzeb i stopień ich zaspo-kojenia. Zatem miarą przynależności klasowej może być poziomem konsumpcji rodzin. Metody badawcze proponował oprzeć o analizę budżetów domowych.

Teoria potrzeb Halbwachsa, chociaż rzadko przywoływania w rozważaniach współczesnych socjologów mogłaby stanowić wsparcie we współczesnych ba-daniach stylów życia (por. Szacki 2004, s. 402).

Joanna Sikorska natomiast badając potrzeby polskiego społeczeństwa lat siedemdziesiątych z perspektywy wartości ekonomicznych doszła do odmien-nych niż Halbwachs wniosków. Autorka założyła, iż wszystkie potrzeby ludzkie, zarówno te o podłożu bio-, socjo- lub psychogennym, nabierają charakteru po-trzeb konsumpcyjnych. Stwierdziła, że hierarchia popo-trzeb nie ma czysto klaso-wo-warstwowych uwarunkowań. Miejsce danej potrzeby w hierarchii wyznacza – według Sikorskiej – raczej poziom wykształcenia niż inne czynniki statusu społecznego (Sikorska 1978). Człowiek w swojej świadomości sam określa, które z potrzeb będą zaliczały się do podstawowych, a które do potrzeb wyż-szego rzędu. Często jest tak, jak twierdzą niektórzy badacze, że jednostce ze względu na cechy indywidualne i równoczesną przynależność do grup i zbioro-wości społecznych trudno jest stworzyć spójną hierarchię potrzeb. Kazimierz Przecławski wskazuje na fakt występowania sprzecznych potrzeb w świadomo-ści człowieka. Potrzeba bezpieczeństwa może iść w parze z potrzebą ryzyka,

potrzeba izolacji pozostaje w konflikcie z potrzebą przynależności, a potrzeba stałości z chęcią nowych doświadczeń. W niezgodzie pozostają też inne po-trzeby: spokoju i walki, uporządkowania i spontaniczności, władzy i samodziel-ności (Przecławski 1966, s. 98).

Stefan Nowak rozróżnia trzy grupy potrzeb: subiektywnych, obiektywnych i behawioralnych. O potrzebach subiektywnych można mówić wtedy, gdy jed-nostka uświadamia sobie brak czegoś i odczuwa silne pragnienie przedmiotu mającego zaspokoić daną potrzebę. Potrzeby obiektywne z kolei w wyniku nie-zaspokojenia uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, ale nie zawsze są uświadomione, więc mogą nie powodować działań w kierunku ich zaspokojenia.

Trzecia wyodrębniona grupa potrzeb pojawia się w momencie podejmowania działań mających na celu zdobycie danego przedmiotu (za: Misztal 1980 , 126).

Pojęcie potrzeb pojawia się dość często we współczesnych opracowaniach na temat społeczeństw konsumpcyjnych. Zdefiniowane na nowo koncepcje po-trzeb traktowane są jako jeden z podstawowych wymiarów, w których funkcjo-nują społeczeństwa konsumpcyjne. Alan Aldridge łącząc potrzeby ze stworzo-nym przez Maslowa hierarchiczstworzo-nym modelem potrzeb stwierdził, że konsumeryzm jest w stanie zaspokoić dwie podstawowe potrzeby z hierarchii:

potrzebę pożywienia i bezpieczeństwa. Kolejne poziomy – gdzie znajdują się potrzeby wyższego rzędu – nie są dostępne w wyniku transakcji kupna i sprze-daży, gdyż pewnych wartości nie można dowolnie nabywać. W tym sensie kon-sumpcję uważa za antytezę człowieczeństwa (Aldridge 2006, s.18).

Zygmunt Bauman zwrócił uwagę na zastępowanie terminu „potrzeba” mniej trwałym konceptem „pragnienia” lub bardziej aktualnym we współczesnej rze-czywistości elastycznym pojęciem „zachcianka”. „Tak jak potrzeba zdefiniowana jest przez wymagania ludzkiego ciała, pragnienie ograniczają siły społeczne wytwarzające konformizm, zawiść i potrzeby statusowe. Zachcianka natomiast nie jest spętana cielesnym ani społecznym przymusem – jest albo kapryśna albo spontaniczna” (za Aldridge, s.43).

Bauman i May trafnie ukazują mechanizmy kreowania nowych potrzeb kon-sumpcyjnych poprzez rozwijającą się technikę i reklamę (Bauman, May 2004, s.211 i dalsze).

W literaturze można odnaleźć wiele typologii potrzeb, pośród których godną uwagi jest niezwykle obszerna klasyfikacja zaproponowana przez Tomasza Kocowskiego. Autor dzieli potrzeby na związane z egzystencją i prokreacją, społeczne i funkcjonalne. Ze względu na społeczne konotacje potrzeby dzielą się na trzy podgrupy: odnoszące się do ogólnych warunków współżycia i współ-działania; warunków, jakie powinna spełniać jednostka, aby być akceptowanym członkiem zbiorowości i korzystać ze społecznie wytwarzanych systemów okazji oraz warunków, jakie powinna zabezpieczać grupa społeczna, aby koegzysten-cja z nią była dla jednostki korzystna (Kocowski 1982, s.188-195).

Inne typologie potrzeb pojawiły się w rozważaniach socjologów poszukują-cych koncepcji potrzeb jednostki i rodziny w środowisku zamieszkania. Działa-nia w tym zakresie były odpowiedzią na praktyczne poszukiwaDziała-nia nowych prze-strzennych form życia zbiorowego przez urbanistów i architektów (por. rozdział 1.6). Niewątpliwie najszerzej opracowany teoretyczny model przestrzennych potrzeb jednostki stworzył Aleksander Wallis. Koncepcja ta stała się ważną in-spiracją w trakcie budowania modelu badawczego tej pracy, dlatego zostanie szerzej omówiona.

Dla Wallisa punktem wyjścia w rozważaniach były wskazane przez Znaniec-kiego cztery podstawowe potrzeby, do których dążą zarówno jednostki, jak i całe społeczności: potrzeby bezpieczeństwa, oddźwięku emocjonalnego, au-toekspresji i potrzeby poznawcze. Problematykę rozważań umiejscowił w „jed-nostce mieszkaniowej”, którą stanowiły powstające w latach siedemdziesiątych pierwsze duże osiedla budowane przez spółdzielnie mieszkaniowe (Wallis 1977, s.62). Wallis wyodrębnił według niego najbardziej istotne potrzeby reali-zowane w osiedlach tj. bezpieczeństwa, oddźwięku emocjonalnego, realizacji ról społecznych i realizacji prestiżu. Autor uzależniał bezpieczeństwo przestrze-ni zamieszkaprzestrze-nia od wytworzeprzestrze-nia więzi społecznych. Obszary, które wytworzyły owe więzi należą według autora do najbezpieczniejszych miejsc w mieście. Po-dobnie jak Kazimierz Przecławski wskazał na konflikt, jaki w świadomości czło-wieka mogą wywoływać różne potrzeby. Tak też potrzeba bezpieczeństwa, któ-ra konstytuuje się na gruncie silnie rozwiniętych więzi społecznych pozostaje w sprzeczności z potrzebą prywatności i odosobnienia w miejscu zamieszkania.

Zatem w miejscu zamieszkania obie potrzeby bezpieczeństwa fizycznego i

psy-chicznego muszą pozostać w odpowiednich proporcjach indywidualnie odczu-wanych. Odmianą potrzeby bezpieczeństwa według Wallisa jest także bezpie-czeństwo traktowane jako poczucie wsparcia w trudnych losowych sytuacjach ze strony społeczności lokalnej, którą tworzyć miała osiedlowa społeczność i lokalne instytucje (ibidem, s. 64).

Kolejna potrzeba realizowana w jednostce mieszkaniowej to potrzeba od-dźwięku emocjonalnego. Pozytywne emocjonalne relacje między mieszkańcami tj. przychylność, życzliwość, przyjaźń czy poczucie bycia członkiem wspólnoty sprzyja według Wallisa integracji z osiedlem. Wytworzenie nieformalnych więzi jest możliwe, gdy mieszkańcy odnajdują między sobą pewne podobieństwa np.

wspólne zainteresowania i interesy, a także gdy istnieją podstawy do budowa-nia wzajemnego szacunku między sąsiadami. Oczywiście emocje, którym pod-legają użytkownicy danej przestrzeni mogą mieć także negatywny wydźwięk.

Repertuar uczuć ujemnych obejmuje chłodną obojętność, niechęć, zawiść i nie-nawiść. Powyższy typ emocji autor wywodzi z dostrzegalnych różnic majątko-wych, kulturalnych dystansów, z nieufności wobec obcych i całej gamy zatar-gów i konfliktów.

W przestrzeni zamieszkania dochodzi także do realizacji ról społecznych wynikających z faktu bycia sąsiadem, znajomym, kolegą, przyjacielem, uczniem, rodzicem, klientem, członkiem klubu, organizacji i społeczności lokal-nej. Jednostka mieszkaniowa obok zestawu ról wyznacza również strukturę stosunków społecznych.

Kolejnym rodzajem potrzeb w środowisku zamieszkania wyróżnionym przez Wallisa są potrzeby prestiżu, lecz ich realizację autor uzależnia od „spontanicz-nego uczestnictwa jednostek w grupach społecznych i zbiorowościach” (Wallis 1977, s.67). Dostrzegł, że w „miejscu zamieszkania mechanizmy prestiżu i po-wstawanie własnej lokalnej hierarchii muszą kształtować się inaczej” (ibidem) niż w miejscu pracy, gdyż w obu środowiskach występują inne wartości i wyma-gania. Sposobem uzyskania lokalnego prestiżu mogła być praca w samorzą-dzie, komitecie rodzicielskim albo umiejętność odpowiedniego reagowania w sytuacjach konfliktowych, ale nie uważał, że jest to wystarczający warunek stworzenia uniwersalnego wzorca prestiżu w miejscu zamieszkania.

Inne potrzeby łączą się z „zespołem społecznych wartości współżycia” (ibi-dem, s.68) realizowanych poprzez procesy identyfikacji i integracji jednostki

z grupą i odpowiadającej jej przestrzenią. W jednostce mieszkaniowej owe pro-cesy zachodzą zarówno na poziomie normatywnym, jak i funkcjonalnym. Są następstwem pełnionych przez mieszkańców ról łączących zaangażowanie z pozytywnymi wartościami społeczno-przestrzennymi osiedla. Dużą rolę od-grywają w tym procesie wartości symboliczne zamieszkiwanej przestrzeni, po-przez które jednostki czasami bardziej identyfikują się z krajobrazem osiedla niż z jego mieszkańcami.

W miejscu zamieszkania istnieje także według Wallisa możliwość zaspoka-jania potrzeb poznawczych. Mogą być one realizowane we własnych mieszka-niach lub przez instytucje funkcjonujące na terenie osiedla takie jak: kluby, szkoły, domy kultury. Zaspokojenie potrzeb poznawczych w środowisku za-mieszkania jest jednak łatwiejsze w grupie dzieci i młodzieży, pozostali miesz-kańcy częściej szukają takich możliwości poza przestrzenią osiedla.

Celem jednostki mieszkaniowej jest realizacja rozpatrywanych na trzech po-ziomach potrzeb, którymi są: stałe potrzeby mieszkaniowe zbiorowości jedno-stek i rodzin, społeczne potrzeby związane z miejscem zamieszkania oraz peł-nienie ról i funkcji społeczno-przestrzennego podsystemu wobec np. dzielnicy lub całego miasta w sposób, który zapewnia sprawne funkcjonowanie i rozwój osiedla (Wallis 1977, s. 41 i dalsze). Potrzeby występujące na pierwszym po-ziomie to przede wszystkim: możliwość prokreacji, zaspokajania potrzeb emo-cjonalnych, wychowywania potomstwa oraz możliwość wspólnego gospodaro-wania dobrami niezbędnymi do funkcjonogospodaro-wania rodziny. Drugi poziom stanowią potrzeby wynikające z funkcjonowania przestrzeni przynależnych pewnym gru-pom tj. klasy szkolne, grupy towarzysko-zabawowe, samorząd, drużyna po-dwórkowa. Ostatni rodzaj potrzeb wyznaczają potrzeby w zakresie wychowy-wania młodych pokoleń, czyli wszystkie niezbędne elementy społecznego funkcjonowania takie jak: kontrola społeczna, adaptacja do nowych obyczajów w miejscu zamieszkania, gospodarowanie wspólnym majątkiem, integracja z mieszkańcami i przestrzenią osiedlową (ibidem).

W swoich rozważaniach Wallis podkreślił kulturowy charakter odczuwanych potrzeb przestrzennych. Twierdził, że potrzeby jednostek i grup opierają się na własnych odczuciach i doświadczeniach, jednak kryteria ocen dotyczą szer-szych społeczności, dlatego są „one szczególnie podatne na wymagania presti-żu ideologii, moralności czy kultu religijnego (ibidem, s.103). Wynika stąd

nie-zrealizowany, jak dotąd przez badaczy postulat, żeby badania potrzeb w prze-strzeni zamieszkania ograniczyć do potrzeb typowych dla danych grup i zbioro-wości (np. zawodowych, generacyjnych, rodzinnych). Uważał, że „prowadzenie we współczesnym zróżnicowanym społeczeństwie badań na potrzebami prze-strzennymi w ogóle nie może prowadzić do właściwych wyników” (Ibidem, s.102).

Koncepcja potrzeb realizowanych w jednostce mieszkaniowej Wallisa jest jak dotąd najszerszą tego typu teorią, którą można, po uwzględnieniu wsmnianych wyżej postulatów, nadal stosować we współczesnych badaniach po-trzeb środowisk zamieszkania.

Powiązane dokumenty