• Nie Znaleziono Wyników

Siła oddziaływania autorytetu religijnego

c. rola środowiska w stymulowaniu lub osłabianiu wiary religijnej W relacjach respondentów częstym motywem jest refleksja na temat wpływu

D. próba typologii wiary respondentów

4. Siła oddziaływania autorytetu religijnego

Z treści przywołanej publikacji, a także z wielu innych rejestrujących we-wnętrzne doświadczenia wiernych i indywidualne przeżycia spotkań z Janem Pawłem II, wynika, że intensywność emocji bądź pamięć o nich przekłada się wielokrotnie na postanowienia dotyczące zmiany życia. Zatem autorytet ukie-runkowuje zachowania, dodaje sił, prowadzi. Oprócz umocnienia „wiary, na-dziei i miłości”, potoczni respondenci piszą o konkretnych sprawach: „rzuciłem palenie”, „nie piję alkoholu”, „wróciłem do żony i dzieci”, „zacząłem czytać Pismo Święte”; „zrozumiałem, że człowiek nie żyje dla siebie, ale dla innych”,

„codziennie uczestniczę we mszy św.” itd.18 Inteligenci z książki Niewęgłow-skiego raczej rejestrują mentalne metamorfozy: „Jego słowa dodają otuchy i mocy”, „Wyzwolił mnie z lęku”, „Zrozumiałem, że wolność to stan duszy”, „Nauczyłem się od Niego rzeczy najważniejszych”, „Gruntownie odmienił moje życie”, „Poczułem się dumny, że jestem Polakiem”, „Z optymizmem spojrzałem w przyszłość”, „Pod Jego wpływem mój racjonalistyczno-scjentystyczny świa-topogląd uległ erozji” itd.

W przypadku autorytetu, jakim był Jan Paweł II, interesujący jest fakt, że nie tylko ludzie religijni doceniali jego wyjątkowość. Dla niewierzących był On nie tyle religijnym autorytetem, ile wspaniałym człowiekiem, charyzmatycznym przywódcą, wzorem człowieczeństwa. Osoby składające świadectwa w omawia-nej publikacji także doceniali głoszone przez Niego wartości ogólnoludzkie: „Na ludzi, którzy jakby rozświetlają otoczenie, promieniują mądrość i dobro, trafia się bardzo rzadko” (Krzysztof Pomian, pisarz); „Nacisk na godność człowieka, na jego czynną rolę jako cząstki społeczeństwa, na wartość pracy, która zawsze powinna być w jakimś stopniu twórczością, na pierwszeństwo człowieka przed rzeczami, wartości moralnych przed technicznymi, panowania nad sobą przed pa-nowaniem nad zewnętrznym światem – przemawia tak do wierzących, jak i do niewierzących” (prof. Władysław J. H. Kunicki-Goldfinger).

Autentyczne spotkania pozostawiają trwały ślad: „Bo są spotkania częste lub rzadkie, które trwają tyle, ile trwają, i kończą się rozstaniem, nie pozosta-wiając większego śladu i są spotkania nawet rzadkie i krótkie, które rozstaniem nigdy się nie kończą, które trwają z równą intensywnością po swoim określo-nym czasie, ponieważ poruszenie, jakie wywołały w naszej świadomości i w na-szym sercu, trwa, pozostaje w nas na zawsze” (prof. J. Tchórzewski – malarz); „Takich spotkań się nie zapomina, tak wiele dla nas znaczą. Pozostają w pamię-ci jako coś niezmiernie cennego, jak przyjazna ręka wypamię-ciągnięta w wyjątkowo trudnej chwili” (prof. K. Szaniawski, filozof). Spotkania z Janem Pawłem II, z największym autorytetem religijnym przełomu wieków, a być może i najwięk-szym w dziejach Kościoła katolickiego, z pewnością należą do kategorii tych, które nigdy się nie kończą19.

18 Cytaty pochodzą z książki P. Juchniewicz (red.), Spotkaliśmy Papieża.

19 Communis opinio o świętości Papieża nie osłabiają głosy krytyczne; wiadomo, że byli i są ludzie nie uznający autorytetu JPII, oskarżający Go o nadmierny konserwatyzm, negujący jego przywództwo religijne. Komunikat CBOS z kwietnia 2006 r. (Więzi Polaków z Janem Pawłem II,

Kościołem i religią, BS/73/2006), potwierdza szczególną rolę Papieża w życiu społeczeństwa

pol-skiego. Czytamy w nim: „Od śmierci Jana Pawła II upłynął rok. W tym czasie Polacy zachowali żywą pamięć o zmarłym papieżu – wspominali go (98%), modlili się o jego beatyfikację (77%) oraz kierowali do niego modlitewne prośby o pomoc w różnych sprawach (57%). Zdecydowana większość badanych twierdzi, że kieruje się w życiu wskazaniami Jana Pawła II (78%), zna treści jego nauczania (72%), jest tez przekonana, że świadectwo życia i nauczanie papieża przyczyniły się do przemiany ich życia (67%)”. Co ciekawe, w lipcu 2005 roku aż 80% Polaków stwierdziło, że na

Rekapitulując, trzeba podkreślić, że ludzie, którzy spotkali Jana Pawła II nie tylko wyrażają uczucia, mówią nie tylko o wzruszeniu, ale także o zmianach w sposobie widzenia świata i o woli przemiany życia. Ich relacje świadczą o du-żej sile oddziaływania „nauczyciela i mistrza”, reprezentującego „ten inny świat, rzeczywistość ostateczną”. Spotkania te były niewątpliwie dla wielu ludzi wie-rzących specyficznym doświadczeniem religijnym, które pozostawiło trwały ślad w ich świadomości20.

ich poglądy na świat i życie Papież miał duży wpływ; komunikat CBOS: Wartości i normy w życiu

Polaków, BS/133/2005.

20 Obserwatorzy polskiego życia religijnego odnotowywali autentyczną fascynację Polaków osobą Papieża, którzy uznawali go za „stały element tożsamości narodowej” i „najważniejszą postać w polskiej historii”, „ważny czynnik sprzyjający żywotności polskiego katolicyzmu”. Charaktery-styczne jest to, że osoby, które zetknęły się z Papieżem osobiście, znacznie częściej deklarowały silną więź z Janem Pawłem II, znajomość jego nauczania i przemianę życia; por. komunikat CBOS:

Refleksje i wspomnienia Polaków po śmierci Jana Pawła II, BS/99/2005.

Niektórzy podkreślają jednak, że Jan Paweł II stanowił przedmiot dumy i silnie oddziaływał na emocje rodaków, ale w mniejszym stopniu na ich postawy i zachowania. Wielu Polaków kwestiono-wało jego nauczanie moralne, wybiorczo przyjmokwestiono-wało poszczególne elementy doktryny katolickiej. W świetle sondaży opinii publicznej, nie do podważenia jest ogromne znaczenie Papieża w polskim społeczeństwie, jednakże nieodosobnione są głosy, iż był on raczej autorytetem symbolicznym, na-rodową i religijną „ikoną”, w mniejszym stopniu autorytetem rzeczywistym, modelującym posta-wy etyczne. Problem ten omawia J. Mariański w artykule: Jan Paweł II jako gwarant żywotności

polskiego katolicyzmu, „Keryks” 2006, t. V/ s. 27–57. Do dyskusji na temat religijnego autorytetu

papieża i Kościoła nawiązuje książka B. Bogołębskiej i M. Worsowicz Autorytety w perspektywie

Jeśli mamy sensownie mówić o Bogu, od tego powin-niśmy zacząć-nie od abstrakcyjnych definicji czy nie kończących się argumentów, ale od poczucia wznio-słości, nieskończoności, numinotyczności, poczucia obecności bogów.

Keith Ward, Bóg. Przewodnik błądzących*1

iV. DOśWiaDcZenie jaKO źróDłO

prZeśWiaDcZeń religijnych luDZi

Powiązane dokumenty