• Nie Znaleziono Wyników

Rola świeckich organizacji społecznych oraz organizacji

Rozdział II. Amerykański system opieki społecznej oraz rola organizacji

3. Rozwój systemu opieki społecznej

3.2. Program Wielkiego Społeczeństwa (Great Society)

3.2.1. Rola świeckich organizacji społecznych oraz organizacji

Wprowadzone w latach sześćdziesiątych ustawodawstwo społeczne to największy od czasów reformy społecznej z 1935 roku wzrost interwencjonizmu rządu federal-nego w sferze społecznej. Dokonano wtedy konsolidacji istniejącego ustawodaw-stwa społecznego i wprowadzono koordynację zarządzania programami społecznymi przez rząd federalny. Nastąpił też wzrost skali redystrybucji programów selektyw-nych przez poszerzenie struktury społecznej osób uprawnioselektyw-nych do korzystania ze świadczeń społecznych fi nansowanych ze środków publicznych. Poza tym zwięk-szono nakłady rządu federalnego na te świadczenia109. W przeciwieństwie jednak do krajów europejskich,

(…) w których po II wojnie światowej państwowy system polityki społecznej został ofi -cjalnie uznany za integralną część działalności państwa, w USA specyfi ka modelu libe-ralnego polityki społecznej lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych polegała na tym, że

107 W. Osiatyński, Współczesny..., s. 260.

108 J.P. Bartkowski, H. Regis, op.cit., s. 53.

109 Szczególnie w latach 1965–1972 władze federalne zwiększyły wydatki na opiekę zdrowotną, pracę socjalną, mieszkalnictwo, oświatę i kształcenie bezrobotnych. Więcej na ten temat: F. Fox Piven, R.A. Cloward, Regulating the Poor: The Functions of Public Welfare, New York 1972, s. 248–282, za: E. Leś, op.cit., s. 106.

pomimo zwiększonej obecności państwa w sferze społecznej – administracja rządowa nie przejęła całości realizacji programów społecznych (…)110.

Zarządzanie federalnymi programami społecznymi powierzono już nie tylko wła-dzom stanowym czy lokalnym, lecz w dużo większym stopniu również organizacjom społecznym, a nawet przedsiębiorstwom komercyjnym, z którymi rząd federalny za-czął bezpośrednio współpracować111. Kontraktowanie, a w konsekwencji deetatyzacja i uspołecznienie usług publicznych – jak podkreśla Leś – stanowiły wyraz ewolucji państwowych programów społecznych w USA w kierunku subsydiarnego ładu spo-łecznego, dając potężny impuls dla rozwoju organizacji społecznych, które w tym okresie rozwijały się bardzo dynamicznie dzięki kontraktom z sektora publicznego112.

Kontraktowanie miało na celu rozdzielenie fi nansowania usług publicznych od ich dostarczania113. Na rządzie spoczywała odpowiedzialność w zakresie regulacji i fi nansowania usług, a organizacje społeczne miały za zadanie je dostarczyć zgod-nie z priorytetami rządu. Miało to na celu poprawę jakości usług, ograniczezgod-nie ich kosztów przy zapewnieniu środków i aktywnej roli rządu. Lester Salamon podaje, że w końcu lat siedemdziesiątych amerykańskie organizacje społeczne prowadziły więcej programów społecznych fi nansowanych z funduszy rządowych niż wszystkie naraz szczeble administracji rządowej114. Według wyżej wymienionych autorów in-tensywna współpraca sektora publicznego i organizacji społecznych przybrała z cza-sem postać partnerskiego sojuszu, dlatego tę fazę rozwoju amerykańskich organizacji non profi t115 określa się mianem stadium partnerskiego.

Co ważne, wśród organizacji non profi t współpracujących z rządem federalnym w tym okresie można wyróżnić wiele organizacji religijnych. Współpracę z rządem podjęły, zachęcone ustawodawstwem mającym na celu zniesienie segregacji i dys-kryminacji, Kościoły Afroamerykanów, które w latach sześćdziesiątych i siedem-dziesiątych zaczęły ofi cjalnie rejestrować swą działalność charytatywną, by spełnić wymagania dotyczące otrzymywania federalnych grantów116. Angażowały się zarów-no w działalzarów-ność związaną z promocją praw obywatelskich Afroamerykanów, jak i w inicjatywy mające na celu rozwój ich społeczności. Przede wszystkim jednak na nowym sposobie współpracy między rządem a organizacjami społecznymi

sko-110 E. Leś, op.cit., s. 106.

111 Formułę delegowania przez państwo funkcji organizatora świadczeń i usług społecznych na rzecz instytucji i organizacji zewnętrznych – zwanych kwalifi kowanymi realizatorami, przy jednoczesnym wydatnym udziale fi nansowym państwa w ich fi nansowaniu, w której rząd odgrywa rolę strony, określa się mianem third-party government. Za: E. Leś, op.cit., s. 107.

112 Ibidem.

113 Wyodrębnia się trzy zasadnicze formy wsparcia fi nansowego rządu dla organizacji pożytku spo-łecznego: dotacje, czyli bezpośrednie fi nansowanie organizacji wykonujących zadania będące w interesie ogólnospołecznym, subwencje w wysokości odpowiadającej opłatom za usługi oraz vouchery (bony).

Za: ibidem, s. 108.

114 L. Salamon, America’s Nonprofi t Sector. A Primer, New York 1992, s. 7, za: E. Leś, op.cit., s. 110.

115 Jako organizacje non profi t L. Salamon defi niuje organizacje zarejestrowane, posiadające osobo-wość prawną, o celach niezarobkowych, autonomiczne względem administracji państwowej, samorząd-ne, ukierunkowane na realizację celu publicznego. Por. K. Gronbjerg, Understanding Nonprofi t Funding, San Francisco 1993, za: E. Leś, op.cit., s. 113.

116 Więcej na ten temat: P.D. Hall, op.cit., s. 99.

rzystały organizacje religijne z długą historią niesienia pomocy szerokim rzeszom odbiorców, takie jak Catholic Charities i Lutheran Social Services. Ich rozbudowa-na współpraca z rządem sprawiała, że dotychczasowy podział rozbudowa-na pomoc publiczną i dobroczynność prywatną stawał się mniej wyraźny, a pomoc dzięki temu była bar-dziej wszechstronna i efektywna. Szczególne zaangażowanie we współpracę z rzą-dem wykazały organizacje katolickie. W latach sześćdziesiątych XX wieku więk-szość katolików była już dobrze zasymilowana ze społeczeństwem amerykańskim, a postanowienia Soboru Watykańskiego II nie tylko zaktywizowały laikat katolicki, lecz także jeszcze bardziej zachęcały do niesienia pomocy poza swoją własną wspól-notą religijną117. Podobnie więc jak organizacje protestanckie w XIX i na początku XX wieku organizacje katolickie zaczęły tworzyć świeckie stowarzyszenia służące ubogim niezależnie od ich wyznań.

Peter Dobkin Hall podkreśla, że w latach siedemdziesiątych organizacje katolic-kie i te związane z Kościołami Afroamerykanów przejęły od liberalnych Kościołów protestanckich i organizacji z nimi związanych wiele usług socjalnych. Przed wojną bowiem Ewangelia Społeczna była popularna wśród niemal wszystkich Kościołów głównego nurtu. Dlatego większość z nich angażowała się w pomoc społeczną nie-zależnie od tego, czy otrzymywała pomoc od władz publicznych, czy nie. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych Ewangelia Społeczna traciła na popularności, do tego coraz bardziej widoczny stawał się trend przeprowadzania się protestantów, a wraz z nimi ich Kościołów na przedmieścia. Zapewnienie opieki i pomocy spo-łecznej w miastach spadało więc głównie na barki parafi i katolickich oraz Kościołów afroamerykańskich. To one, i związane z nimi korporacje świeckie, były głównymi benefi cjentami programów Wielkiego Społeczeństwa Johnsona118. Organizacje ka-tolickie, które miały teraz status świeckich korporacji, przejęły rolę, którą w XIX i na początku XX wieku spełniały międzydenominacyjne organizacje protestanckie.

Istniał jeszcze jeden element, który sprawiał, że stały się one niezwykle atrakcyj-nym partnerem dla rządu amerykańskiego. Była to wyznawana przez nie zasada subsydiarności. Według tej zasady „zarówno rząd, jak i organizacje religijne są od-powiedzialne za los biednych. Osoba ludzka jest bowiem częścią zarówno porządku społecznego, jak i porządku boskiego”119. Dzięki takiemu stanowisku organizacje katolickie wydawały się najbardziej predysponowane do podjęcia partnerskich re-lacji z rządem w sprawach opieki nad ubogimi120. W latach siedemdziesiątych roz-szerzyły one swą działalność i podjęły współpracę z licznymi innymi organizacjami charytatywnymi i społecznymi121. Otrzymując od rządu wiele funduszy i grantów na realizację programów socjalnych, przyjęły też zasadę formalnego oddzielenia

ewan-117 Więcej na ten temat: Catholic Charities USA..., op.cit.; D.J. Rothman, S.M. Rothman, The Wil-lowbrook Wars, New York 1984, za: P.D. Hall, op.cit., s. 101–103.

118 P.D. Hall, op.cit., s. 110–111.

119 B. Hehir, Religious Ideas and Social Policy. Subsidiarity and Catholic Style of Ministry [w:] Who Will Provide? The Changing Role of Religion in American Social Welfare, red. M.J. Bane, B. Coffi n, R. Thieman, Boulder 2000, s. 97–120.

120 R. Thiemann, S. Herring, Betsy Perabo, Risks and Responsibilities of Faith-based Organizations [w:] Who Will Provide?..., op.cit., s. 51–70.

121 Patrz: Catholic Charities USA..., op.cit., s. 73–75.

gelizacji od działalności społecznej, a ich rozliczenia wykazywały się przejrzystością fi nansową. Podobne zasady przyjęły Lutheran Social Services i liberalne organizacje żydowskie. Brały one też czynny udział w realizacji licznych programów Wielkiego Społeczeństwa.

Podsumowując, choć w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych państwo przejęło wiele kompetencji związanych z planowaniem i fi nansowaniem pomocy społecznej, nie umniejszyło to roli ani świeckich organizacji społecznych, ani orga-nizacji religijnych w niesieniu pomocy ubogim. Niektóre organizacje religijne, jak na przykład Catholic Charities, zyskały dzięki funduszom federalnym silną pozycję wśród organizacji zajmujących się pomocą społeczną.

POLITYKA REPUBLIKANÓW W ZAKRESIE OPIEKI SPOŁECZNEJ. GENEZA POLITYKI

FAITH-BASED INITIATIVES

Podkreślając zalety powrotu do „historycznego amerykańskiego modelu pomocy”, w którym Kościoły miały odgrywać główną rolę, George W. Bush sugerował, że republikanie od lat sprzeciwiają się istniejącemu systemowi opieki społecznej ze względu na niedocenianą w nim rolę Kościołów i charytatywnych organizacji re-ligijnych. W rzeczywistości sprawa obecności i roli organizacji religijnych w ame-rykańskim systemie opieki społecznej przez długi czas nie była akcentowana przez członków Partii Republikańskiej. Ich krytyka koncentrowała się natomiast głównie na poszerzaniu kompetencji rządu federalnego i ingerencji w wolny rynek. Dlatego warto przeanalizować zarówno politykę republikanów w zakresie opieki społecznej, jak i wysuwane przez nich argumenty, które najczęściej opierają się na ideach promo-wanych przez amerykański konserwatyzm.

1. KONSERWATYZM AMERYKAŃSKI WOBEC ROZWIĄZAŃ DOTYCZĄCYCH OPIEKI SPOŁECZNEJ W USA

W znaczeniu politycznym konserwatyzm oznacza oparty na ideologii konserwatyw-nej kierunek polityczny głoszący program utrzymania lub przywrócenia dawnego porządku. Pojawia się on zazwyczaj w okresie wielkich zmian społecznych, poli-tycznych lub kulturowo-obyczajowych1. W Stanach Zjednoczonych okresem takich zmian był wiek XIX. To właśnie wtedy ukształtował się najsilniejszy nurt konserwa-tyzmu amerykańskiego. Jego zwolennicy zmierzali do utrzymania stosunków spo-łecznych i ekonomicznych, które wykształciły się w znacznej mierze w okresie po wojnie secesyjnej. Konserwatyści amerykańscy opowiedzieli się wtedy za klasyczną tradycją liberalną i stali się głównymi przeciwnikami reform. To właśnie postulaty

1 W. Osiatyński, Współczesny..., s. 12.

reform wysuwane przez liberałów socjalnych skłoniły ich do ściślejszego sprecyzo-wania programu oraz ideologii konserwatywnej2.

1.1. Rozwój konserwatyzmu amerykańskiego

Konserwatyzm amerykański akcentuje przede wszystkim przywiązanie do zasad kla-sycznego liberalizmu oraz koncepcji laissez-faire. Przez dość długi czas nie miał on zbyt silnego i wyrazistego charakteru ideologicznego zwłaszcza w porównaniu z konserwatyzmem europejskim, który powstał w związku z reakcją na wydarze-nia rewolucji zapoczątkowanej we Francji w 1789 roku i sprzeciwiał się wzrostowi tempa zmian ekonomicznych i politycznych3. Niemniej konserwatyzm amerykański korzystał z pewnych idei wypracowanych przez konserwatywnych myślicieli euro-pejskich, dlatego warto je pokrótce przedstawić.

W Europie kontynentalnej powstała forma konserwatyzmu skrajnie autokratycz-nego i reakcyjautokratycz-nego, z góry odrzucająca jakąkolwiek ideę reform. Charakteryzowały ją prace takich myślicieli, jak na przykład Joseph de Maistre. Bardziej elastyczna i ostatecznie odnosząca większe sukcesy okazała się forma konserwatyzmu, która rozwinęła się w Wielkiej Brytanii4. Głównym jej przedstawicielem był Edmund Bur-ke, który uważał, że należy „zmieniać, aby zachowywać”5. Burke sprzeciwiał się rewolucji, ale za błędne i niebezpieczne uważał zarówno zniesioną przez rewolucję monarchię absolutną, jak i zaproponowane w jej trakcie koncepcje liberalne i demo-kratyczne, które według niego w miejsce zastrzeżone dla Boga wprowadzały wolę człowieka6. Burke głosił, że istotnym czynnikiem stabilizującym społeczeństwo był Kościół, gdyż religia mogła się przyczyniać do utrzymania istniejącego porządku i tradycji, w której zawarta jest zbiorowa mądrość pokoleń. Część zmian irlandz-ki myśliciel traktował jednak jako nieuniknione. Powinny być jednak ewolucyjne i wprowadzane z ostrożnością. Burke zyskał przychylność wielu oświeconych Ame-rykanów i w pewnym sensie do dzisiaj pozostaje ojcem duchowym konserwatyzmu amerykańskiego. Do tego przyczyniło się między innymi to, że o ile w rewolucji francuskiej widział on pogwałcenie tradycji, o tyle z sympatią odnosił się do rewolu-cji amerykańskiej, upatrując naruszenia prawa raczej w polityce rządu brytyjskiego niż w aspiracjach kolonistów7. Popierał też takie częściowo liberalne poglądy, jak na przykład zasada równowagi sił politycznych8.

2 W. Osiatyński, Ewolucja..., s. 252.

3 Niektórzy badacze upatrują jego początków jeszcze wcześniej w reakcji na idee oświeceniowe.

Więcej na ten temat: B. Szlachta, hasło Konserwatyzm [w:] Słownik społeczny, red. idem, Kraków 2005, s. 574.

4 A. Heywood, Politologia, s. 58.

5 Więcej na ten temat: R. Rydz, Edmund Burke na ścieżkach wolności, Poznań 2005.

6 Istotna dla Burke’a była koncepcja „konstytucji naturalnej”. Więcej na ten temat: B. Szlachta, op.cit., s. 574.

7 W. Osiatyński, Współczesny..., s. 17.

8 Więcej na temat poglądów Burke’a: B. Szlachta, hasło Konserwatyzm..., op.cit.

Przez lata konserwatyzm ewoluował pod wpływem licznych myślicieli9. Warto jednak wymienić te wątki myśli konserwatywnej, które w dużej mierze pozostały niezmienione, to znaczy: tradycję, przeświadczenie o niedoskonałości ludzkiej na-tury, organicyzm, hierarchię, autorytet, własność, a także pragmatyzm, czyli przeko-nanie, że działania powinny być kształtowane przez praktyczne okoliczności i cele10.

Tradycja według konserwatystów odzwierciedla nagromadzoną mądrość przeszłości i przyczynia się do stabilizacji oraz bezpieczeństwa, dając jednost-kom poczucie społecznej i historycznej przynależności. Zgodnie z przekonaniem o niedoskonałości ludzkiej natury ludzie są istotami ograniczonymi, zależnymi i potrzebującymi bezpieczeństwa. Dlatego potrzebują życia w stabilnych, uporząd-kowanych wspólnotach. Jednostki są też zepsute moralnie, skażone przez egoizm, chciwość i żądzę władzy. Korzenie zbrodni i zamętu tkwią w jednostce, a nie w spo-łeczeństwie. Utrzymanie porządku wymaga więc silnego państwa, surowych praw i dotkliwych kar11. Według założeń organicyzmu społeczeństwo to nie wytwór czło-wieka, ale raczej organiczna całość lub żyjąca istota. Społeczeństwo ze swoimi róż-nymi instytucjami, czyli tkanką społeczną (rodziny, wspólnoty, naród), jest wyni-kiem naturalnej konieczności. Hierarchia i stopniowanie pozycji społecznej i statusu to coś naturalnego i nieuniknionego w organicznym społeczeństwie. Konserwatyści są przekonani, że wynikająca z hierarchii nierówność nie prowadzi do konfl iktów, ponieważ społeczeństwo związane jest wzajemnymi obowiązkami i powinnościami.

Zaletą autorytetu, który zawsze pochodzi z góry jest to, że jest on źródłem spójności społecznej i daje ludziom jasne pojęcie o tym, kim są i czego się od nich oczekuje12. Własność natomiast zapewnia ludziom bezpieczeństwo, częściową niezależność od rządu, oraz wzmacnia szacunek do prawa i własności innych osób. Jest też zmate-rializowaniem osobowości ludzi, którzy postrzegają siebie przez pryzmat tego, co posiadają13.

Ciekawym nurtem konserwatyzmu, który do pewnego stopnia również wywarł wpływ na konserwatyzm amerykański, jest konserwatyzm paternalistyczny. Pewne jego elementy pojawią się w promowanym przez Marvina Olasky’ego konserwaty-zmie współczującym (compassionate conservatism), który stał się teoretycznym uza-sadnieniem polityki faith-based initiatives. Paternalistyczny nurt myśli konserwatyw-nej pozostaje w zgodzie z takimi zasadami, jak organicyzm, hierarchia i obowiązek, a wywodzony jest z pism Benjamina Disraeliego. Jego przesłanie było podbudowane odwołaniem do obowiązków społecznych mających swe korzenie w neofeudalnych ideach, takich jak noblesse oblige. Zgodnie z tym rozumowaniem obowiązek jest

9 Więcej na ten temat: J. Bartyzel, hasło Konserwatyzm [w:] Encyklopedia polityczna, t. I, red. J. Bartyzel, B. Szlachta, A. Wielomski, Radom 2009, s. 168–174.

10 Warto nadmienić, że istotną warstwę konserwatyzmu stanowi też krytyka dogmatyzmu politycz-nego. Więcej na ten temat: B. Szlachta, op.cit., s. 574.

11 Więcej na ten temat: A. Heywood, Politologia, Warszawa 2002, s. 59.

12 Kiedyś popularna była idea „naturalnej arystokracji” (talent i przywództwo to cechy wrodzone).

Współcześnie autorytet i przywództwo są częściej postrzegane jako rezultat doświadczenia i treningu.

Więcej na ten temat: R. Scruton, Co znaczy konserwatyzm, tłum. T. Bieroń, Poznań 2002.

13 Heywood A., Politologia, s. 59.

ceną za przywileje – wielcy i majętni dziedziczą obowiązek opieki nad mniej za-możnymi w szerszym interesie spójności społecznej i jedności14. Wynikająca z tego zasada solidaryzmu społecznego odzwierciedla nie tyle ideał równości społecznej, ile wizję organicznej równowagi, spójną i stabilną hierarchię.

Jak podkreśla Wiktor Osiatyński, Stany Zjednoczone nie miały tradycji feu-dalnej bądź też istniała ona w formie szczątkowej i szybko przekształciła się pod wpływem postępów gospodarki kapitalistycznej. Nie było też sztywnej hierarchii społecznej. Dlatego nie istniała tam żadna grupa społeczna, której odpowiadałby konserwatyzm europejski w czystej formie15. Początkowy brak wyraźnego cha-rakteru ideologicznego amerykańskiego konserwatyzmu wynikał więc z tego, że w USA programy konserwatywne formułowali ludzie ze zmieniających się warstw i klas społecznych, broniąc swej uprzywilejowanej pozycji zwłaszcza w okresach jej zagrożenia. Według Osiatyńskiego początkowo byli to wielcy właściciele ziem-scy oraz hierarchia kościelna, zagrożone postępami ruchu na rzecz niepodległości.

Po utworzeniu USA była to elita plantatorsko-kupiecka, która dostrzegała groźbę dla swej pozycji we wzroście nastrojów demokratycznych. W pierwszej połowie XIX wieku ostoją konserwatyzmu była elita plantatorskiego Południa zagrożona rosnącą potęgą kapitalizmu Północy, po wojnie domowej natomiast „(…) konserwa-tyzm stał się fi lozofi ą społeczno-polityczną przede wszystkim elity kapitału, której interesy i pozycja zostały podane w wątpliwość przez rozwijający się nurt krytyki społecznej”16. Sprzeciwiając się reformom społecznym i preferując dotychczaso-we rozwiązania społeczno-ekonomiczne, stworzono ideologiczny program konser-watyzmu amerykańskiego, który skoncentrował się na zasadach indywidualizmu i laissez-faire. Tym samym upodobnił się on do klasycznego liberalizmu, a nie kon-serwatyzmu europejskiego17.

Zwolennicy takiego ujęcia uzasadniali swą krytykę wobec postulowanych re-form, podając wiele argumentów18. Między innymi podkreślali, że wolny człowiek (z natury egoistyczny) ma prawo zaspokajać swoje potrzeby, a wolny rząd nie po-winien mu w tym przeszkadzać, oraz że sukces zawdzięcza się własnym talentom, a za nieszczęścia i ubóstwo każda jednostka może winić tylko siebie. Jako najwyższą wartość społeczną podawali wolność, zwłaszcza w sferze ekonomicznej. Prawem własności i zawierania umów uzasadniali swą opozycję wobec jakiejkolwiek inge-rencji rządu w regulowanie cen, a nawet warunków pracy i płacy. Opowiadali się za rządem minimalnym. Szanowali takie tradycyjne instytucje, jak rodzina, szkoła czy Kościół, ale jednocześnie domagali się od nich, by stały na straży nieograniczo-nej wolności ekonomicznieograniczo-nej. Odwoływali się do swoiście rozumianego prawa natury, które obejmowało zasady indywidualizmu, ograniczonego rządu, wolności,

własno-14 Por. R. Skarzyński, Konserwatyzm..., Warszawa 1998.

15 W. Osiatyński, Współczesny..., s. 18.

16 Ibidem, s. 18.

17 Ibidem.

18 Uporządkował je C. Rossiter w Conservatism in America, New York 1955, za: W. Osiatyński, Ewolucja..., s. 254.

ści, wolnej konkurencji, a nawet walki o byt i przetrwania najlepiej dostosowanych.

Darwinizm społeczny był więc wśród nich dość popularny19.

Poza tym wyznawane przez siebie zasady uzasadniali też często religijnie, odwo-łując się zwłaszcza do kalwinizmu oraz konserwatywnego ewangelikalizmu. Forma indywidualizmu postulowana przez konserwatystów nie pokrywała się jednak w pełni z formą indywidualizmu postulowaną przez purytanów czy nawet chrześcijan ewan-gelikalnych, którzy uznawali odpowiedzialność, w tym również odpowiedzialność władz lokalnych, za los należących do ich wspólnoty jednostek20. Niemniej w tym okresie zasady religijne dotyczące indywidualnej odpowiedzialności za własny los zostały nierozerwalnie połączone z indywidualizmem ekonomicznym promowanym przez konserwatystów amerykańskich21. Jednym z przejawów tego procesu było stworzenie tak zwanej ewangelii bogactwa, która w pewnym sensie dostosowywała purytańskie tradycje etyczne do warunków społeczeństwa przemysłowego. Podkreś-lano w niej etyczny charakter dążenia do bogactwa, które w pismach niektórych du-chownych urosło do rangi cnoty moralnej22.

Poziom społecznej akceptacji konserwatywnego indywidualizmu był w XIX wie-ku dość wysoki. Mogło to wynikać między innymi z popularności mitu „od pucybuta do milionera”, dzięki któremu indywidualny sukces wydawał się bardziej możliwy do osiągnięcia w Ameryce niż gdziekolwiek indziej23. Apelował on bowiem przede wszystkim do marzeń i nadziei milionów Amerykanów oraz ciągle napływających do USA imigrantów. Skrajnie indywidualistyczny konserwatyzm stracił na popularno-ści dopiero w okresie Wielkiego Kryzysu. Wtedy też na pewien okres przewagę zy-skał liberalizm socjalny. Czerpiąc z niektórych jego przesłanek, prezydent Roosevelt wprowadził ostatecznie reformy Nowego Ładu, które mimo krytyki zarówno z lewej,

Poziom społecznej akceptacji konserwatywnego indywidualizmu był w XIX wie-ku dość wysoki. Mogło to wynikać między innymi z popularności mitu „od pucybuta do milionera”, dzięki któremu indywidualny sukces wydawał się bardziej możliwy do osiągnięcia w Ameryce niż gdziekolwiek indziej23. Apelował on bowiem przede wszystkim do marzeń i nadziei milionów Amerykanów oraz ciągle napływających do USA imigrantów. Skrajnie indywidualistyczny konserwatyzm stracił na popularno-ści dopiero w okresie Wielkiego Kryzysu. Wtedy też na pewien okres przewagę zy-skał liberalizm socjalny. Czerpiąc z niektórych jego przesłanek, prezydent Roosevelt wprowadził ostatecznie reformy Nowego Ładu, które mimo krytyki zarówno z lewej,