Ceiui I zł.
:B S S 4 t e B S i ■B-zm v
Rok I Czwartek, 26 października 19 44 r. Kr J 6
Konferencja
w spraw ie beipKifiJeAstwa
WASZYNGTON, 25. X. (Reuter). — Edward Stetinius, zastępca ministra spraw zagranicznych Stanów' Zjedno
czonych, oświadczył na konferencji pra- ' sowej, że r*ąd amerykański ma nadzie
ję, iż konferencja narodów ijednoczo- nych poświecona sprawom bezpieczeń
stwa odbędzie 6ię w styczniu przyszłe
go roku.
Ewakuacja Budapesztu
LONDYN, 25; X. (Reuter). — Radio rzymskie doniosło, że Niemcy wydali rozkaz ewakuacji Budapesztu. Pierwszy kontyngent ludności cywilnej już opu
ścił miasto.
! « * •
Na pojezierzu Suwalskim
W dniu 24 b. m. wojska łow ieckie w Prusach Wschodnich łamiąc opór i kontrataki wroga, przeprowadzone przy pomocy piechoty i czołgów, w upartych walkach zdobyły- szereg silnie ufortyfi
kowanych punktów nieprzyjaciela.
Na pojezierzu Suwalskiem zajęto miasto Augustów i w iele innych miej
scowości, między innemi Józefów, Rud
niki i stację kolejową Płocieczno.
W Czechosłowacji na południowy wschód od Mukaczewa zdobyto w walkach Huszt, Wołowy, Sinevir, Dra- govo i inne.
W północonej Transylwanjl zajęto Kiemerzane, Petresti, Kalinesti, Liva- der, stację kolejową Paułeszti i wiele innych miejscowości.
Wojska sowieckie wdarły się do mia
sta i węzła kolejowego Satul-Mare, gdzie w yw iązały się ciężkie walki uliczne.
Na północny zachód od Szegedynu, na W grzech, zajęto Iszkunhara, Janusz- hauma, Jankowac,
Na pozostałych odcinkach frontu działalność zwiadowcza i walki o zna
czeniu lokalnem.
W iniu 23 b. m. rozbito 1-ftl czoł
gów i strącono w walkach powietrznych i ogniem artylerji przeciwlotniczej 47 samolotów nieprzyjaciela.
Lotnictwo sowieckie bombardowało Darkemen, Gumbinnen (Gąbin) i Inster- burg (Wystruć) w Prusach Wschodnich.
Obserwowano w ielkie pożary { silne wybuchy.,
W a B K i t i S E c z n e r a r l e r t a g j e n i i o s c f i Zagrożenie Tilburga
LONDYN, 25. X. (Reuter). — Spec
jalny korespondent Reutera donosi:
Wojska gen. Dempsey’a wszczęły silny atak przeciwko niemieckim .ułom zbroj
nym w zachodniej Holandii. Oficer szta
bu gen. Dempsey’a oświadczył, że nie
miecka linia obronna szerokości 12 mil, ciągnąca się na przestrzeni 12 mil mię
dzy Hertogenbosch i Best, kruszy się.
Niemcy wycofują się. Oddziały wojsk sprzymierzonych posuwając się naprzAd na wszystkich odcinkach frontu zajęły w iele miast i wsi, w tej liczbie Best, znajdujący się na drodze Eindhoveh — Hertogenbosch i OiFschod (4 m ile na za
chód od Best i 10 mil od ważnego węzła komunikacyjnego Tilburg). Oprócz tego zajęto Liempde 2,5 m ili na południowy wschód od Boxtel) Gemonde (2,5 mili na północny wschód od Boxtel i 5 mil na południowy wschód od Hertogenbosęh) i Haider nad rzeką Domel (2,5 mili na południe od Hertogenbosch).
W Hertogenbosch toczą się walki uliczne. W rękach niemieckich znajduje się część miasta, znajdująca się na po
łudniowym wybrzeżu kanału Zuid Wil- lems. W rękach brytyjskich znajduje się północna część miasta. Cała prze
strzeń między Hertogenbosch i Best jest pokryta cofającymi się oddziałami nie
mieckimi.
Churchill z ło ż y oświadczenie
LONDYN, 25. X.‘ (Reuter). — Chur
chill oświadczył w Izbie Gmin, że w pią
tek będzie całkowicie przygotowany do złożenia „krótkiego oświadczenia" w sprawie w izyty moskiewskiej.
Gotowe plany repatriacji jeńców z Niemiec
LONDYN, 25. X. (Reuter). — Sir Ja
mes Grigg, minister wojny oświadczył w Izbie Gmin, że są już gotowe plany repartriacji brytyjskich Jeńców wojen
nych 2 Niemiec po zakończeniu wojny
Brak żyw n ości vr Holamfii
LONDYN, 25. X. (Reuter). — W+*dz*
holenderskie poinformowały rząd bry
tyjski, że w Holandii odczuwa się ostry brak żywności. Sekretarz ministerstwa gospodarki wojennej oświadczył w Iz
bie Gmin, że raąd brytyjski i Startów Zjednoczonych w porozumieniu z Ho
landią usiłują przyjść z pomocą ludnoś
c i cyw iiaej,
LONDYN, 23. X. (Reuter). Front Za
chodni. Specjalny korespondent Reutera przy kwaterze Eisenhowera donosi:
Szkockie oddziały działające na lewym skrzydle ofensyw y gen. Dempsey’a na Hertogenbosch zagrażają teraz cen
trum komunikacyjnemu Tilburg. Po odłączeniu 6lę od wojsk posuwających
•się na północ od Schijndel, Szkoci prze
bili sobie drogę na zachód i południe 1 przecięli drogę Eindhoven — Hertogen
bosch, kijka mil powyżej Boxstel. W tym m iejscu znajdują się oni w odleg
łości 5 mil od głównej drogi, prowa
dzącej na północ od Tilburg przez Hertogenbosch w kierunku północno- wschodnim.
Tylko jeden z trzech węzłów komu
nikacyjnych - w zachodniej Holandji, Breda nie jest jeszcze zagrożony. Izola
cja Hertogenbosch 1 Tilburga w płynie ujemnie na ruchy niemieckie w zachod
niej Holandji i przyśpieszy oczyszczenie tej strefy przez sprzymierzonych.
W „worku" nad Skaldą wojska sprzy
mierzone dotarły do drogi, prowadzącej
•d Ostburg do Sćholjdjke (jedna z naj
ważniejszych arteryj komunikacyjnych w tym rejonie). W jednym punkcie dro- ta £pst?ła przecięta. Niemcy od kilku dni przestali podobno posługiwać się tą drogą.
Breskens znajduje się w rękach sprzy
mierzonych, chociaż oficjalne wiadomo
ści ?. ostąjniej nocy stwierdziły, że sprzy
mierzeni musieli się stamtąd wycofać.
Natężenie bitw y wzrosło na froncie 0-ej armii. Odbito niemieckie kontrata
ki w lesie de Parroy, na odcinku na wschód od Nancy. Ż pomocą Niemcom przyszła pogoda. Wezbrane po wielkich deszczach rzeki hamują francuskie po
sunięcia w kierunku przełęczy Woge*
zów.
• f i! € 9 m a m t f n m i l # )
m w mm*
M
Krew żołnierza ■
m
2 Dlaczego toju tzn icy zw ycięża ja? Czy
• zaw dzięczają to tw e j liczebności i w y i-
“ r-ości uzbrojenia? Oczywifcia i te czyn- Zniki ważne, ale nie decydujące. Sama ' arma a nie będzie strzelać, ta m czołg im e pójdzie w bój. Decydttfacym moto- Srem jest tu człowiek, k tóry kieruje nui~
5 szyną i toalczy.
5 Żołnierz musi uriedtrteć • eo wojuje, 5 musi m ieć przed oczym a cel, id-ał, który
; pozwala m u znosić w szystk ie okropności 2 w ojny, w szystk ie katusz* życia fronto
wicego, idoał, dla którego naraża i oddaje Sto ofierze rto* życie.
5 Tym się tłum aczy fakt, te cale odd-ia- 2 ły, — nawet gd y ich położenie jest hez- j»nndziejne i wróg proponuje poddanie 2 się, —* prowadzą dalej walkę, przekła- 2 daj nr gtód, rany i iniierć nad hańbę ka~
Zpitulacji lub oddalenia tię t pola walki.
« Każdy kto b yl na froncie rozumie, ii 2 w szelkie cierpienia, jakie znosi żołnierz,
•n ie m ia łyb y sensu, g d yb y on nic czuł, 2 że z tych cierpień rodzi n r wolność i 2 braterstico ludów.
■Z Ani ludzka nam iętnoti, cni. zadr*
5 krwi, ani zw y k ła przemoc., ani nakaz 2 rmństwa nie zmuszą kołnierza rto walki 2 z hitleryzm em . Faszyzm d ą iy do znisz-
; czenla nas dlatego^ bo stara się zniszczyć 2 ludzkie ideały w ogóle, bo pragnie u- i; -zynić z narodu f!evą, bcjrmv!tną mnsę 2 mechaniczniich robotów, bezuczucio- 2 w ych m aszyn. f t m
jjj Ź ołnhrz nasz \t>alcjrg z fcmnjrmern, -ch ce go zetrzeć z powierzchni ziem i, aby Śnie po+owolić na zniszczenie tw ych jjju;!asńj/eh ideałów, w którj,'ch try u m f n-
3stateczny nie przattaje ani na. chwilę
Z w ierzyć fx)
Bomby latające
LONDYN 25. X. (Reuter). — W.Bruk
seli wydano urzędowy komunikat, za
wierający instrukcje dla ludności o za
chowaniu się w wypadku ataku bomb latajacych.
LONDYN, 25. X. (Reuter). — Spec
jalny korespondent z Paryża donosi:
Dotychczas nie ma oficjalnego potwier
dzenia wiadomości, jakoby Niemcy ce
lowo użyli przeciwko wojskom amery
kańskim bomb latających. Kilka bomb latających padło na odcinku Akwizgra
nu; inne były widziane w locie nad frontem I armii amerykańskiej. Przy
puszczają jednak, że były one wycelo
wane na jakieś belgijskie albo ho’en- dersk;e miasto, znajdujące się p->za 11 nią frontu.
Stwierdzają tutaj, że bomby latające nie mąją w;ększego znaczenia na polu
Z d ra jc y fStiłęjarii prze*! sądem
LONDYN, 25. X (Reuter). — Wkrót
ce stanie pr^ed sądem 33 byłych człon
ków bułgarskich gabinetów ministrów, a w tej liczbie 4 premierów i 105 człon
ków parlamentu. Mają oni ponieść od
powiedzialność za bułgarską politykę i za wypowiedzenie wojny Wielkiej Bry
tanii i Stanom Zjedrocżonvm w i 941 roku. 87 członków byłych władz admi
nistracyjnych i policyjnych w Ti-uęji, i Jugftsławfi ma także wkrótce stanąć przt-d pod ztr^utt-m gwałtów do- j& spnyęh na ludności cywilowi.
bftwy, gdyż oddziały, znajdujące się na linii frontu, są pod przykrycism. vo po
zbawia te bomby skuteczności.
Hiszpania z a p r z e c z a
LONDYN, 25. X. (Reuter — W hisz
pańskiej amabasadzie w Londynie oś
wiadczono, że rząd hiszpański stanow
czo zaprzecza doniesieniom, jakoby z Francji przeszło do Hiszpanii 15.000 Niemców. W Hiszpanii znajduje się za
ledwie 1200 Niemców, którzy zostali wszyscy internowani.
S ytu acja w Austrii
Szwed, który bawił w Wiedniu i był* w bliskim kontakcie z organizacjami oporu, o- glosił artykuł, w którym pisze:
„Antyhitlerowski ruch podziemny w Austrii przeszedł do ofensywy. Austriackie grupy pod
ziemne nie były w stani* stworzyć jednolite
go fronra oporo.
Niektóre bowiem prmoy opo*vcvjn« nie mają zrozumienia dla idei demokratycznej, inne znowu nie chcą utworzyd wspólnego frontu bez uzgodnienia wsnólnej po!itvki de
mokratycznej. Trt’ dno dla tego ocenić, laki jest wzajemny stosunek ri! istniejących grup.
Za ooozycją robotn’cM stoją d ^ r - - ior- ganizowane graftv lyjdziemne. Zdaje się, że oryanizicia *oc’ai-demokrató-w, t. zw. ..Re- woiucvfni w cjalllti" ma w^ród nich n?:?7er- ba^e. W vT7ec7lc‘sc\ zwraca!’ oni {ji^wna uw.ase na or^^ »otowawc;e prace (oriranizacS
*v>drJ“tnnycłł ’ na w^diowanit p o ła-rwne z łormami biernego opora.
Teraz Jednak *ocfalfłci przr-stapiE do bar
dziej widocznej i tzetoko zakrojonej działal-
Regent belgijski w śród robotników
Regent belgijski książę ’ Karol odwiedził osobiście duże kopalnie węgla w Belgii. Prze
mawiał ram do górników i bezpośredni® za
poznał się z bolączkami. V Charleiwi rejent przeprowadził arczere ro«mowy * górnikami i innymi robotnikami, którzy oiwiadczyli je
mu jwojn gotowoW pracy dla wzmożenia pro
dukcji, aby służyć sprawie Belgii i sprzymie
rzonych oraz doprowadzić do szybkiego zwy
cięstwa. Górnicy i robotnicy, którzy w ostat
nich kilku tygodniach żyli w bardzo trud
nych warunkach, przvi*li j entuzjazmem księ
cia Karola, opowiadając nu o niemieckich grabieżach.
K o p i e r G f ! C ^ S t r o ! ? n ’ t ! ^ a l K ! t e T e g9 Zarząd Wojewódzki Stronnictwa Ladoweg*
w Lublinie zaprasza
i) Członków zarząd* powiatowego, w y i branych na zjefdzie w Lublinie xz b. m., na zebranie, które odbtdzie się w niedzielę b. m. o godz. i i w Lublinie ul. Pierackiego y, II piętro (Sekretariat Stronnictwa);
i) członków irarrątł* powiatowego, wybra
nych na zjeidzi© w Krasnymstawie n t>. m.
na zebranie do Krasne?ostawu, sala zarządu miejskiego, w dniu *t> b. m. godz. II.
W programie obrad ukonstytuowanie się
?.arz?,dów i pian nrac' dla powiat* lubelskie
go i krasnostawskiego.
P O W S7EOFTNE W TUHLADY U N I W E R S Y T E C K I * Czwartek dn 16 b. tu
CWozyt Famundi Zilcwskirun, b r*d. „Spo
łem" p. t.: „Wtpdta/esnc ap&iJaitl- cto itf".
Oftczrtj 20naną WTyłosia«ij« w taR reknttcyjnej
^imn. im. Jana Zamojskiego w Lublinie, (ul. O- grodowa Lłl; PoMłJłk.H.MMlfc
G A Z E T A L U B E L S K A
wmmmmmmm—mrnmmmmmmmmmmmmmmmmmmmtB: JUpr mm/m
b a k ę | f . f a H i & n a u j i ś d !
Zło, jakie spotykamy w tyciu, ma swe źró
dło częściowe w przyczynach naturalnych, częściowo jedn<4 rodzi *ię z srofoiei, cechu
jącej wzajemne stosunki międzyludzkie. Przed wiekami użycie siły zbrojnej było konieczne dla zdobycia pożywienia, które zwycięzcy
•trryroyw ali w walce. Od lat, już od kiedy zaczęliśmy obracać tm ze zdolności na wal
kę z naturą, moglibyśmy wszyscy o wiele łat
wiej uzyskać więcej szczęścia, dobrobytu i komfortu, gdybyśmy zamiast zwalczać się na
wzajem, obrócili solidarnie nasze siły na pod
bój wrogich żywiołów przyrody.
Ciągle jeszcze nie możemy się porozumieć.
T *k jak przed wiekami.tak i dziś stoimy przed
C
ytaniem, co jest przyczyną, dla której co kil- a lat ludzkość miota się w szaleńczych paro- ksyzmaeh, ciskana w odmęty grozy i zniszczenia.
C óż stoi na przeszkodzie zgodnemu współ
życiu ludzkości? Obok przyczyn ekonomicz
nych, socjalnych, politycznych, obok wadli
wej konstrukcji ustrojów gospodarczych, nie równego podziału surowców, braku rynków zbytu, — istnieje jeszcze jedno wielkie źródło sła.
Jest to choroba znacznie niebezpieczniej
sza od innych, nawiedzających 'udzkość, po
chłaniająca więcej ofiar. — choroba wywołana przez złowrogi zarazek — bakcyl nienawi
ści. Wszak obecna wojna jest niczym innym, jak następstwem choroby duszy narodu nie
mieckiego.
Jad nienawiści, zaślepienia narodowego, re
ligijnego, rasowego, jest stokroć gorsry od
•jadów bakteryjnych. Nie prątek Kocha, nie krętek blady jest wrogiem ludzkości, lecz tern jadowity zarazek. Tak jak i tamte, jest nie
słychani* łatwo przenośny drogą kontaktów
osobistych i drogą powietrzną, zaraza wszyłt- kich biednych i bogatych; młodych i staryćłl*
Ciągle wybuchają epidemje, których zwalcza^
nie je * bardzo trudne. N a usługach tego jadu stoją wscystkie potęgi świata, — wychowa
nie, praaa, radjo, polityka a nawet i raligja.
Często ci, którzy są powołani do niszczenia jadu, sami cą jego nosicielami
O d szeregu lat wsączano w dusze ludzkie truciznę. Przez pięć lat wszystko bezustannie zionęło nienawiścią. Wszczęto największą w dziejach kampanię prasową i propagandową, nie pominięto żadnego środka w tej walce.
Głęboko, aż nadto głęboko wsiąknął jad ' w dusze ludzkie. W ykorzystano umiejętnie wa
runki, czyniące jednostkę i społeczeństwo podatnymi na przyjęcie strawy nienawiści, opierając się o wiekowe tradycje, o egoirmy narodowe i klasowe, o najprymitywniejsze instynkty, drzemiące w każdym z nas. W najbardziej perfidny sposób poróżniono ludz
kość, opierając tę propagandę na hanisbnej i podłej insynuacji. "V rerukacie zepchnięto świat w głębiny zezwierzęcenia i barbarzyń
stwa, o jakim nie śniło się największym okrut- nikom wszystkich czasów.
Aby zaś usprawiedliwić czyny popełnione w imię tej nienawiści, czyny, które mierzone normalnymi kryteriami wydają się w ogóle niezrozumiałe, zohvdr« się przeciwnika w tak potworny sposób* że powoli rodzi się w umysłach ludzkich przekonanie, iż metody stosowane mają swe urasadnienle i są dopusz
czalne ze względu na wyjątkowo wysoką wi
ny kontrahenta.
Tą metodę w pełni zrealizował Hitler. Naj
większą w drójucfc zbrodnię usiłował uspra
wiedliwić największą, nimpotykaną kampanią propagandową. Udało mu się na tej drodze
R O Z P O R Z Ą D Z E N I E
KIEROWNIKA RESORTU OBRONY NARODOWEJ
z
dnia 22. X. 1944 r.
o powołaniu niektórych roczników
d osłu żb y w ojskow ej.
Na podstawie art. raj ust. (i) ustawy z dnia 'i kwietnia 19*8 r. o powszechnym obowiązku wojskowym (Dz. U R P Nr. i j , poz. n o orat art. t t dekretu Polskiego Komitetu W yzw o
lenia Narodowego z dnia i j sierpnia 1944 r.
o częściowej mobilizacji i rejestracji ludności do służby wojskowej (Dz. URP Nr. a, poz. $) urządzam co następuje:
S *•
P c—ołuję do czynnej służby wojskowej na wyz^ 'onych spod okupacji niemieckiej cere
sach Aieezypospolitej Polskiej zdolnych do służby wojskowej:
a) Mężezyzn urodzonych w latach: i f * ł , 1920, 1919* 191*, 19^7. ****•
V) Podoficerów rezerwy i pospolitej* rusne- ni». podoficerów b. tajnych organizncyj wojskowych, podoficerów w stanie spo
czynku do lat fo włącznie, a podoficerów eawodowych do lat j j włącznie,
e) Oficerów rezerwy i pospolitego rumenia, oficerów b. tajnych organizacyj wojsko
wych, oficerów w stanie spoczynku i urzęd- ników w ojA ow ych do lat f f włącznie, a oficerów zawodowych (służby czynnej) do
lat £0 włącznie,
d) Lekarzy, lekarzy - dentystów, techników dentystycznych, lekarzy weterynarjl, ma
gistrów farmacji i farmaceutów (prowizo- ló w farmacji), felczerów, felczerów w-te rynaryinych i pielęgniarzy, byłych słucha
czy uniwersytetu wydziałów lekarskiego, weterynarji i farmacji oraz Akademji Sto- msTolotictnej da lat f j włącznie,
i) Szoferów, specjalistów samochodowych, specjalistów lotnictwe i broni pancernej do Tat jo właesnie.
t) Kobietv-lek«rry, lttkarzv-d#ntystów, techni
ków dentystycznych, lekąrzy weterynarji, magistrów farmacji i farmaceutki (prowizo
rów farmacji), feleezerów i pielęgniarki do lat 30 włącznie oraz słuchaczki do lax >0 j*k pkt. i) .
Powołaniu do służby aacynnej ni* podUgają: S*
a) Osoby ułomne oraz wymagająca opieki jak: kaleki, głuchoniemi, umysłowo cho
rzy, garbaci i t. p.
V) Kierownicy fabryk i zakładów nrremysło- wych, zatwierdzeni ,przez Wojewódzkie Rady Narodowe, administratorzy gospo
darstw rolnych, zatrudniających przynaj
mniej 50 ludzi.
4) Pracownicy Polskich* Kolei Państwowych, a mianowicie: inżynierowie, pracownicy techniczni i wysoko wykwalifikowani ro
botnicy. pracownicy techniczni Poczt i Telegrafów oraT Dróg Wodnych na wnio
ski właściwych Dyrekcyj.
dj Członkowie Milicji Obywatelskiej i funk- ełonsrjusne organów bnapinereAwwa pub- JUe*n»g6 1 wyjątkiem roczników: t9ł|»
1914, 1923, 1911, 19*1, 1920, 1919, 191*, 1917, i 191$ na wnios«k w W ciw ych W o
jewódzkich Komendantów.
e) Wysoko wykwalifikowani pracownicy l urzędnicy fabryk i przedsiębiorstw pań
stwowych n t wnioski kierowników, za
twierdzeni przez Wojewódzkie Rady N a
rodowe, urręd*vty państwowi i Samorzą
dowi • wysokich kwalifikacjach — na wnioski władz przełoionych.
f) Nauczyciele snkół powszechnych powyżej 40 lat, wykładowcy srkół średnich na wnioski Kuratorów Okrągów Szkolnych
•ra t profesorowie, docenci i asystenci selcół wyższych i t. p. pracownicy zakła
dów i laboratoriów naukowych na wniosek kierownika Resortu O sV ‘« y .
g) O m by duchowna wseełkich wyznań.
h) Kobiety poradające deUci — wymienione w $ 1 pkt. f.
i) Ojcowie małoletnich dzieci bez matki, którzy nie posiadają w swojej rodrinie ni
kogo zdolnego do pracy, na podstawie za
świadczenia wydanego przez miejscowe powiatowe władze administracji ogólnej.
Zwolnieniu ze względów rodzinnych pod
legają tylko podoficerowie i szeregowcy.
S 3
Spośród oeófc objętych art. 1 pkt. b/c/d/e podlegają powołaniu do czynnej służby woj
skowej oficerowie zawodowi i podoficerowie zawodowi, oficerow i* podoficerowie i szere
gowi rezerwy: artylerji, czołgów, lotnictwa, łączności, saperów, saperów kolejowych, służ
b y zdrowia, a nadto ci wszyscy, którzy wstą
pili do urzędów i u k ła d ó w pracy po dniu i j września 1944.
S 4
Rejonowi Komendanci Uzupełnień przepro
wadzą pobór i powołanie do wojaka osób w y
mienionych w niniejszem rozporządzeniu, w y
znaczą odpowiednie terminy oraz ustalą miej
sce stawiennictwa.
5 1
Wseyscy powołani Je służby wojskowej przy rgłoftenrn się winni posiadać żywność na okree 10 dni, prócz upn winni zabrać ze sobą dwie rmiany bielizny, przybory do je
dzenia, przybory »oaleto<we i posiadany ekwi
punek wojskowy.
s «
Uchvl*j?cy się od pob«ru i stawiennictwa do służby wojskowej zosmn* pociłpniec! do odpowiedzialności karnej, pwrwidzianej woj
skowym kodeksem karnym.
$ 7
Rozporządzenie ninieisre wchodzi w życie z dniem ogłomenie.
Kierownik Resortu Obrony Narodowe)
\a i M ifhnl M s - 2vmiemJri
bron!
oeiągnąć wyjątkowe sukcesy, zniiprawić i zde-
C
»ralizować miliony ludzi, zdeptać wszyst- , co było ełotychcies święte, spowodować zupełny zanik etyki i moralności, zauik w « il- kich odruchów człowieczeństwa.Szczególnie wielką szkodę wyrządzono na
rodowi pobkiemu. Nie chodzi nam w tej chwili o miliony wymordowanych, o znisz
czone majątki i dobra materialne,, o zdewasto
wane pomssiki kultury. W yrządzono społe
czeństwu inną szkodę największą. Zdołano w znacznej mierze zbrnkić i zohydzić duszę na
rodu.
W ojna doprowadziła do takiego. rozwyd
rzenia i bestialstwa, takiego zitarcia wszyst
kich względów i skrupułów moralnych, że trzeba będzie znacznego wysiłku, by zwalczyć te rany zadane psychice narodu.
Są sceptycy, którzy twierdzą, że cala nasza moralność w zasadzie ma na celu zdobycie powodzenie materialnego na drodze walki.
To, że moralność wojenna sprowadza się wy-*
łącznie do tego, — możemy śmiało przyjąć za pewnik. Kradzież, oszustwo, mord, denun
cjacje, podstęp, szantaż •— stały się tak co
dzienną rzeczą, że nie wzbudzają nawet od
ruchu zdziwienia, czy oburzenia.
Sakody wyrządzone społeczeństwu przez hitleryzm są niepowetowane. Wymagają długich la.t odbudowy i naprawy. Bakcyl nie
nawiści ciągle jeszcze wydziela tokstyny.
Czeka nas długa i żmudna droga- jego zwal
czania, draga ciężka, ale nie beznadziejna^
Nowoczesna medycyna zrobiło olbrzmie po
stępy. Któż mógł przypuszczać kilkadzesiąt lat wstecz, że znajdziemy takie środki bakte- robdjeze, jakimi dysponujemy obecnie. Wie
le kosztowało to wysiłków, lecz jakie wspa
niałe rezultaty osiągnięto! Poprostu przewrót w medycynie.
T ak samo można ujarzmić ten straszliwy bakcyl nienawiści. Wymaga to nie jednego pracownika, lecz całego sztabu, wymaga sta
łego codziennego wysiłku, ale jakie rezultaty można będzie osiągnąć, na jakie tory pchnąć rozwój ludzkości!
Przywiązujemy dziś wielką wagę nie tylko do samego leczenia chorób, lecz również do zapobiegania im. do profilaktyki. Istotą profi
laktyki jest walka i zapobieganie chorobom zakaźnym, przenoszonym z człowieka na czło
wieka, z przedmiotu na człowieka. Stosuje
my odosobnienie zaraźliwie chorego, stąd ten- rfecja do-ico*/* szpitalizacji. Dalej staramy się w pomieszczeniach, gdzie chory przebywał i pozostawił zarazki, zniszczyć je przez prze
prowadzenie dezynfekcji i dezynsekcji. W końcu drogą sanitarnej oiświaty przestrzegamy społeczeństwo przed grożącym mu niebezpie
czeństwem epidemii.
T ych nowych metod będziemy musieli *:ę trzymać w walce z bakcylami niienawiśei.
Zaczniemy od izolacii chorych. Chodzi w pierwszym rzędzie o Niemcy, jakkolwiek cho
rzy są rozsiani po całej Europie. Tam jest jed
nak najwięcej nieulerzonych, którzy musza zniknąć. Wszyscy nosiciele isdów muszą być izolowani. Kopalnie Uralu i Sybiru gotowe są na ich przyjęcie. Trzeba będzie każdego pod
dać dokładnemu badaniu, ustalić stopień w i
rulencji zarazka. Społeczeństwo niemieckie nawi przejść gruntowną dezynfekcję.
Po przeprowadzeniu czystki nastąp', nowy rozdział „sanitarnej oświaty'*. Trzeba będzie
wychowywać cały naród, zaczynając od pod
staw.
rodtaju masowe akcje będą potrzebne i w mnynh krajach, także i u nas, ze szcze
gólnym uwzględnieniem „sanitarnej oświaty".
Będzie potrzebna trwała praca agitacvjm i wychowawcza przy pomocy radia, prasy, i puUikacyj. Trzeba będzie zwalczać istnie
jącą ciasnotę poglądów, wzmacniać siły obron
ne intniejącę w każdym organizmie i w spo
łeczeństwie, ułatwiać zrozumienie istoty za
gadnień politycznych, narodowościowych i socjalnych. Trzeba apelować do uczuć czys»
tych i szlachetnych, dać możność tym uczu
ciom róiwinąć się należycie od lat najmłod
szych caiowieka. Szkoła, gimnazjum, uniwer
sytet muszą spełnić tu zasadniczą rolę.
N ależy zastąpić propagandę zbydleceniit t nienawiści propagandą miłości i człowieczeń
stwa, propagandę namiętności i fanatyzmu pro*e*sndą litości i tolerancji. Należy zbudo
wać olbrzymi aparat prooagandowo-wycho- wawczy, tak jak niemiecki, bodący jednak w służbie dobra, a nie zła. Musimy tłumaczyć i perswadować, wzbudzić odrazę do bestialstwa, tyranii i okrucieństwa, stanąć w obronie sła
bych i poniżonych, uczyć poszanow ani god
ności ludzkiej, przypominać o zasadach Sta*
rego i Noweno Testamentu, o nauce Chrystu
sa, o zasadach miłosierdzia.
Oto zadanie dni obecnych i przyszłych.
Mimo odniesionych rozczarowań, mimo całej grozy dnia dzisiejszego, kiedy wściekłe psy wciąż jeszcze rzucają się na ludzkość, by żłopać krew, wierzymy, że miną w końcu ern- sr pogardy, zginie bakcyl nienawiści, i czło
wiek człowiekowi będrie bratem,, a nie w il
kiem. będzie towsrzv»rem w walce z fedynym i godnym pr^*ciwn:kiem: naturą. N a gru
zach starego porządku musi powstać nowy, okupiony morzem krw i, łez, cierpień i bólów*
Z. It.
— — — n r w . ... ... .. mi uw im a i PO M O C A M E R Y K A Ń SK A PO D
K O N T R O L Ą PK W N
N O W Y Y O R K (Polpress). Associated Press**
donosi z Waszyngtonu: „Czynniki oficjalne w państwach sprzymierzonych przewidują, że Polski Komitet W yzwolenia Narodowego bę
dzie miał teraz pełną kontrolę rad rozdziałem środków pomocy na ■wyzwolonych terenach., Prawdopodobni,; komisja U N R R A będzie wy
słana do Polski, by określić potrzeby i wyprą-?
cować plan rozdziału pomocy".
; . H E K O S Z T U J E W O J N A ? Zarząd przemysłu wojennego Stanów Zjed
noczonych ogłosił, że we wrześniu rb. wyda:- ki rządu amerykańskiigo na produkcję mate
riałów wojennych wyniosły 7.104 milionów dolarów. O d dnia 1 lipca T940 r. do dnia 13 września 1944 r. wydatki amerykańskie na produkcję materiałów wojennych wyniosły, aa* mijiardy dolarów.
Sekretarz finansowy angielikiego Minister*
stwa skarbu R alf Ashton oświadczył w Izbie Gmin, że wydatki wojenne Anelii w przecią
ga j lat wojny wyniosły 23 miliardy 891 mi
lionów funtów angielskich. Minister skarbu Anderson proeił o zatwierdzenie kredytu w wysokości 1.2 jo milionów funtów i wyjaśnił, że w przeciągp ostatnich trzech miesięcy wo
jenne wydatki Anglii wynosiły , przeciętnie 14 milionów funtów dziennie.
Rozprawa charkowska
Nakładem „W ydawnictwa Literatury w ję
zykach obcych" ukazała się w Moskwie bro
szura w języku polskim o t. zw. „Procesie charkowskim". Sprawa charkowska, czyli we
dług nazwy urzędowej „Spriw a o bestialstwa popełnione przez niemieckich najeźdźców fa
szystowskich na terytorium miasta Charkowa i obwodu charkowskiego w okresie przejścio
we? ich okupacji", odbyła się w* grudniu 194?
roku. N a sprawę tę często powołuie się prasa zachodnio r europejska w dvskusłach o karnej odpowiedzialności hitlerowców, gdvż tu poraź pierwszy sformułowane zostały poglądy praw
ników sowieckich w tej kwestii.
Poglądy te znalazły swój w vraz w wyroku Trybunału Wojennego 4-go frontu ukraiń
skiego, który w sprawie tei skazał wszystkich czterech oskarżonych na karę śmierci przez 'wwieszerie. Osk»rżonvmi w teł sorawie bvli:
funkcjonariusz cruoy niem'eckiei ta’’n*i policji Polowe i Ober*-fr*i ter fkaprat> policji pomocniczej Reinhard Retzlaff, oficer n:e- nreek‘*K> k^rrw yw iadu w o^kow ew W il
helm L»n<»held, r a ^ n r * dowódcy komnnnii ..Sond"Vomm*ndó SD " LTnt»rsturmfuehrer SS T-Tan« KIrz i Rosianin. zdrada oic»vznv Michał Bnłsnin. którv służył Jako szofer w charkowskiej „Sonderkommando SD".
Cytowana na wstęp:e broszura, licząca stron druku, zawiera akt oskarżenia, protokół rozprawy i wyrok w tej sprawie.
A kt oskarżeń'* stwierdza, że „po wyzw ole
niu miasta Charkowa i obwodu charkowskie
go od faszystów niemieckich ujawniono liczna fakty potwornego mordowania przez Niem
ców radzieckiej ludności cywilnej, nie w yłą
czając kobiet, starców; i dzieci. Niemieckie wojska faszystowskie, pod kierownictwem swoich dowódców, zadusiły w spec‘a!nie skon
struowanych samocho3ach gazowych — „mor
downiach", powiesiły, rozstrzelały i zamęczy
ły na śmierć wiele dziesiątków tysięcy obywa
teli radzieckich, zrabowały mienie organi?.\*
cyj państwowych, gospodarczych, kultural
nych i społecznych, spaliły i zburzyły cale miasta i tysiące osiedli, uprowadziły w n:ewo- lę niemiecką wiele setek tysięcy ludności cy
wilnej. Wszystkie te zbrodnie i bezeceństwa nie stanowią luźnych izolowanych faktów, lecz ogniwem wie!k:efro łańcucha zbrodni, Jakie popełniali i popełn‘am niem:»ccv najeź
dźcy w myśl bezoo’ redn:ch !n«trukcvi rr-du niem’ecV:'»o i naczelnego dowództwa niemiec
kie; armii".
Akt o'karżeni« oowo!u;e się na śledztwo pierwiastkowe w t - : snrawie, które „stwier
dziło nosowanie systemu:
duszenia tłrnkiem w spec*',^n:e skon
struowanych .samocpodf.ch — ..mord^wniai-h", w których zamordowano wie!* tysięcy oby
wateli radzieckich;
btstiaUk‘»go masakrowania radł?ęcV<*! lud
ności cywilne* i burzenia miast i osiedli na przejściowo okupowanym terytorjum;
raa«ow*fo mordowania starców, k e b ie t; nic.
letnich dzieci;
G A Z E T A L U B E L S K A 3
Na froncie reformy rolnej
Sprawa reformy rolnej postępuje wielkimi krokami naprzód* Jak dowiadujemy się z Re
sortu Rolnictwa i Reform Rolnych, zostały rozparcelowane następujące majątki: Ciecie- szyn w powiecie lubartowskim. Antopol, Na- talin, Obionosy, Pierza Mała, Roeocha w pow.
wlodawskim.
Jednocześnie przystąpiono do parcelacji jp j^ ku Mityczne i majątków: Włóki, Baziki, Fis, Elizówka, Pólko, Leonów, Nazuków, Ja
wie, Zawieprzyce, Charęż, Łączna-Podram- cze, Stara Wieś w powiecie lubartowskim.
* • *
Z różnych stron wyzwolonych ziem Polski nadchodzą wiadomość^' o rozparcelowaniu co
raz to nowych majątków. Oto w powiecie so
kołowskim podzielono majątki: Ropki, Kryni
ca, a w powiecie radzyńskim majątek Zuliki.
* * *
Otrzymaliśmy dalsze szczegóły o przepro- wadz-ar.ej parcelacji w województwie rzeszow
skim. Rozparcelowano następujące majątki:
w powiecie przeworskim: Maćkówka, Gkwi- nów, Pantalowiec — Ekonomia Dolna i Gór
na, Bialoboki, Podzamcze, Nowosielce, Żura- wiczka, Lipnik. V powiecie łańcuckim: Gór
ne, Wysoka, Wola Mała, Podzwierzyniec. W powiecie tarnobrzeskim: Nagnojcw. W powie
cie jarosławskim: Cieszacin Wielki (180 h.»), Migałowicze (31 j ha), Pawlocice (135 ha), Połkinja (*55 ha), Zarzecze ( i l s hą), Połna- dyćze (18S ha), Rozbusz Dłu*i (109 ha), SłA-
■wiowicc (438 ha), Brochnik Wieś (85 ha), Ja
se łk a (31 ■ę ha). W nowiecie mieleckim: Ov>- mień, Wójsławek, Rżysko, Czajków, Bole- szewo.
Chłopem, którzy nabyli ziemię t majątki!
Munina nr. Tyszkiewicza wręczono już za
świadczenie własności.
U N I W E R S Y T E T W L U B L I N I E
Na posiedzeniu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w dniu 23 ban.
uchwalono m. in. powołać do życia uni
wersytet Marii Curie-Skłodowskie| w Lublinie. Otwarcia roku akademickiego aastąpi w niedługim czasie. (Polpress)
W województwie lubelskim powiększa: się liczba dworów obszarniczych wziętych do po
działu. W gminie W ola Weręszczyaska 11 Dra.
rozpoczęto parcelację dworów Olsza lin, Pro
chy, Adampol, w gmiai* Wołosko-Wola dwór Br n ic .
W dniu 13 bm. posziy pod parcelację: w po
wiecie lubartowskim dwor Baski gra. Nismce i dwór Hartocz gm. Spiczyn. W powiecie ra- dzyńskim majątek Bezwola gm. Wohyń- W gminie Piaski folwarki Kozice Dolne, K ozi
ce Górtie i Kawęczyn.
POWRÓT Z RUMUNII
Podczas okupacji Besarabii, północnej Bu
kowiny i Ukrainy Niemcy wywieźli wielu obywateli radzieckich do Rumunii. Obecnie odbywa się repatriacja tych obywateli. W dwóch miastach (Bukareszcie i Krajowie) za
rejestrowano blisko 9*000 osób, wywiezionych pod przymusem z ZSRR. Wśród nich znajdu
je się wiele dzieci. W Bukareszcie znaleziono 4 {O dzieci z ZSRR.
Komisja Kontrolna Sprzymierzonych w Ru
munii ustaliła, że w Rumunii znajduje się po
nad n o przedsiębiorstw przemysłowych, wy
wiezionych ze Związku Radzieckiego podczas okupacji. Znaleziono 37 przedsiębiorstw prze
mysłu spożywczego, ( fabryk metalowych, 6 fabryk włókienniczych, 6 zakładów drukar
skich, 1 stację elektryczną, u urządzeń kino
teatrów itd.
Obecni* odbywa się reewakuacja tych przedsiębiorstw. Wysłano już do Odesy urzą
dzenia huty szklanej drukarni, technikum sa
mochodowego itd.
Kronika zagraniczna
O D C Z Y T W M OSKW IE O S T O SU N K A C H P O L S K O -H IE M C K IC H
M OSKW A (Polpmrn). Starami** Komite
tu dla Spraw W y tw ych Uczelni przy Rsckie Komisarzy Lwłenrrrk £ * * X o d ly l się nie- dawno w Domu Związków <vłczyt prof. Dur- deniowskiego p. l : „Stoauok' pobko-sowiec- kie oa przestrzeni wieków". Prelegent pod
kreślił, że państwowość pókim pm"w »Wa w zwycięakiej walce z niesnetyzną i w tsij walca okrzepła.
N a podstawie obfitych cytat i faktów histo
rycznych prof. Durdeniowiki dowodził, ża zwrócenie się Pokki frontem do wschodu, wbrew polskiej racji stasiu i kosztem ustępstw na rzecz rosnącej potęgi pruskiaj ttało się przyczyną upadku polskiej mocy państwo
wej, zdobytej w ciągłych walkach t Niem
cami.
Prof. Durdeniowski wysunął i udnkunsento- wał tezę o inicjatywie roli Pras w rocki*
rach Polski. Przochodząe do współezemości, prelegent dał zarys walki z nawałą niemiecką na Pomorzu i w Wielkopołsr a nrac scharakte
ryzował zbrodniczy stosunek hitleryzmu do Polski i narodu polskiego. Mówca podkreśla łączność przyczynową między odwi*cznynt niemiadkim „D reag nsch Getsn" i współczes
ną hitlerowską metodą topienia aarodów sło- wiańskich, a pokkiago w pierwszym rzędzie.
Prof. Durdeniowski mówił o udtisla ludu i Wojska Pokkiago w w,oy»i* z Niemcami i położył naciak aa roli H W K j*ko Wmsek- wantnego kontynuatora polityki merony Pol
ski przód jej odw ieczn y* wrogiem aa zacho
dzie.
Najdsnek - sanktnwma amśme
Polska Komisja Państwowa do badania zbrodni niemieckich, działająca pod przewod
nictwem ob. Janusza, wiceprzewodniczącego P K W N , odwiedziła tereny b. obozu unicest
wienia na Majdanku pod Lublinem. Zgodnie z powziętą poprzednio uchwałą, Komisja zba
dała specjalnie teren obozu unicestwienia w celu wyznaczenia obiektów i terenu, które
Gospodarka w pisie przyfrontowym
Pierwszym zadaniem jakie stoi pr?ed na
szym przemysłem jest zabezpieczenie i urucho
mienie obiektów, znajdujących się w pasie przyfrontowym- Trzeba do tego ludzi, którzy umieją tworzyć coś z niczego, dać sobie radę z niezliczonym mnóstwem trudności. Lecz za to szeroki świat możliwości leży przed nimi.
Tworzyć trzeba życie gospodarcze tam, gdzie panuje manwota.
Samochodami po drogach, na których wciąż jeszcze rozrywają się pociski, tuż z* woj
skiem postępuje armia techników i inżynie
rów. Są to zwykli cywile, a raczej cywile nie
zupełnie zw ykli, gdyż prawie całkiem nie wrażliwi na twarde łóżko, brak snu i najróż
niejsze inne niewygody.
Białą szosą jedzie grupa operacyjna War
szawa — Poznań, nie jest ona jedyna, oprócz niej działają lub działać mają jeszcze cztery inne:
linią Kraków Śląsk
„ Kielce, Częstochowa, Wrocław
„ Płock, Pomorze
„ Prusy Wschodnie.
Poza frontem czekają na nie fabryki. C zę
sto będą to obiekty, z których ewakuowano wszystkich pracowników, lub na terenie daw
nej Rzeszy Niemieckiej — obsadzone przez Niemców. Przygotowane z |jóry obsady przedsiębiorstw objąć tam muszą pracę. Podą
żą tam samochody; puste podwórza zaroją się ludźmi, i oto pewnego dnia zagrają maszyny, poruszą się dawco nieruchome kola...
* * *
W niedzielę, dnia 19-50 października, rozpo
cząć się ms kurs dis pracowników Grap Ope
racyjnych, Resortu Gospodarki Narodowej ł Fi
nansów. Vykłsdy odbywać się będą w gmachu P I V N ulica Spokojna Nr. 4.
Wykwalifikowani pracownicy przemysłowi mo
gą zgłaszać się do dnia i8.X. w lokalu Grup O- peracyjnych. Aleje Racławickie 6 m. 4.
POSZUKIWANI SZOFERZY I MOTOCYKLIŚ
CI. Zgłoszenia należy kierować do Oddziału Per
sonalnego, Głównej Komendy Milicji Obywatel
skiej, Lublin, ul. Pierackiego a.
stanowić będą obszar sanktuarium narosUwe- go. Wydzielono t baraków, ksóre przeć how*- ne będą w całości i odpowiadało zakonserwo
wane. Obiekty oraz taran, przeznaczone aa sanktuarium narodowe będą *ę znajdować pod specjalną strażą i opieką kompanii wartowni
czej na czele z dowódcą — komendantem ca
łego obiektu.
Zgodnie z planami Polskiej Komisji do ba
dania zbrodni niemieckich, sanktuarium na Majdanku, będzie uważane nie tylko za świą
tynię narodową polską, lecz Komisja skrzęt
nie zachowa wszelkie ślady i dokumenty, od
noszące się do nieszczęśliwych ofiar faszyzmu niemieckiego, pochodzących z innych państw i narodów.
Jak wiadomo bowiem oprawcy niemieccy wymordowali na Majdanku około a milionów ludzi, większość których stanowili Polacy, Ż y dzi i jeńcy sowieccy oraz obywatele ao itłnyeh narodowości, przywiezionych do Majdanka przez hitlerowców celem ich unicestwienia z terenów Europy okupowanych przez Niem- eów. Władze polskie stoją na Stanowisku, że w zachowaniu sanktuarium na Majdanku prócz Polski są zainteresowane i inne sprzy- mierzone narody. Wobec te90 władze polskie ze specjalną pieczołowitością pragną zabez
pieczyć wszelkie ślady po okrutnych zbrod
niach niemieckich, aby wszystkie narody za
interesowane, mogłv po wojnie wziąć udział w uczczeniu tej współczesne! Golgoty narodów, będącej wieczystvm dowodsm hańby niemiec
kiej oraz pomnikiem Wiar i cierpień milionów obywateli, miłujących wolność i pokój.
(Polpre**)
1TOWE B O M B Y A K G ltL S lC T K . Lotnictwo angiekkie soMoje obecnie bomby aovego typu, wańąe* n .o * * funaów (okol* S ton). lornby t# zawieraj* poeilki o w iflk:*f sile przebijająca], a jedsomsełni* mają olbrzy
mią moc wyboebową.
S A M O L O T Y - H A C n rrT
nainMt«r prcewyafu low iaeeM f Cripjs* •św U Jezył w Izhia Gmin, «*
ska produkcja saas«l«*tów z sneteJanał rakje-
•owymi rorwijm się pomyślaia. Crłj»p« odmó
wił podania hłir«*-»eh watnfótów o ta* furo- dukcji.
K O N F I S K A T A P A Ł A C U Ł A V A Ł A
▼spaniały pałae i olbrzynaj park zdrajcy francudkief* L a r a k raaoatf ^koafr^owana i bfdą sprzedana z Bey*a«ji. W #a!acu Znali- rtono wiela ryaięey bueelak »ajlaps*yęh wią, prezaaty mJ anstafaJm*! Niansioe w Viehy — ‘ Oa«M« Akrera i rAime odHaawonia hitleroar- skia.
W Y S T A W A A K m m r f Ł I C K O W S K A W V O W Y M J O R K U
W Nowym Jorku została o tw am wystawa dokuaientów i fotofrofii, przędnawiających terror hitlerowski, raiszczenia warsości kulto- ralnyck i taordy ludnoiri p r z « fasevsti4w n*
tarenach radbriackieh podrą aa olnsparf] aio- naiackiaj.
Wyatawę Kar^akomał K anitat okarrrnia pomocy Zwtąfckowi Radzieckiemu podetrą#
wojny. ▼ urządzaniu Wynaawy wzięli udział ta*, dyroktar U N R IA Tak ma a, były am- suador Stanów Zied»o«toavek w ZSRR Da- tw, aoauay frtyk Eiwsteia, kkkup Marring V inni-
WYSTAWA „B O H A /N N tflK B B M I A S T A 11 W R C Y M1B
Radtieckia tnwurrystwo łąetaości kulawa]*
w j * zagraniaą urządził* w Rzyaaia wy^ła-' mi*ita". N a wystawie taj;
pokazano io * zdjęć foa**rafi«znyA, p sre im - wUjących ohronę Lanio«nadu, S«alin|*adu ¥ Seboaaapok prear Czarwnatą Araai^
LIKWIDACJA A N G ntlJK Il MINISTERS5TWA WOJMY
GOSPODARCZEJ
Agencja Reutar dono*i, aa tafieIskie mini
sterstwo wojny feapodarczej zetaraja ostatecz
nie zlikwidowana. Do wlsdeiwnłci taro •sini'* • starsewa należało ostalania prradmiatow dzitJ lania dla lotnictwa anęiekkiaf* omht *ah*e- pieczenie akutacznaj Hakady mnwaamw osi.
Ministerstwo to*stało *ię niaposrzskn# t A w i*' lą, fdjr aprzymierzoni okrąirli Niemcy z za*
chodu, południa i r* wsckaclc, •pan*«rafi to-‘
m o ria, knira nnweirywoły Nianaey w s-nrww- e*v i urydcali aatko^riif przewagę w powiaarzn i aa morza.
D o najważniejszyek odeinkóar prąay *aini»j' rteratwa wojny |«a^o<iarer*| naWało zanm-l aizowaaie ta>«j lid A r A*ty handlosrW, k*A- ra miała Swych a**atów we - w<is:yatkick por->
tach n*utralaych. Ni* jest jasfrctai zdecydowa
na, ezr tan wywiad btdrie uwayaMUty w V kietkolwiek t«*»**' na wośaie.
PRZENOSINY TOW. K*RDYTOW*GOi
T*war*yj«:w* Kredytowe Ziemskie w Warssa^
* , Delegatura W Lublinie, uświadamia, i# Biura, Dałafatury toetai* prsaaiedene de lekslu Pai^
stwiMisf* Ranku Kelnsfto w Lublinie (al. Sto- pena <) j wzywa wmyseksek dkreników do iwgaW laeji zalafłych rat pośiyeMk.
rozstrzeliwania, palenia i torturowania ra- d/.iecStich rannych i jeńców wojskom-ych“ .
Następuje szczegółowy opis tych czterech
„systemów". Przytoczym y opis „samocho
dów gazowych" — „mordowni", popularnie Zwanych w Rosji „duszegubkami". „Samocho
dy te — były to kryte wielkie samochody c.’,.-żarowe, koloni ciemnoszarego, z silnikiem Diesla. Samochody te okute są od wewnątrz ocynkowanym żelazem, a w tylnej części pu
dła. zaopatrzone w podwójne, dwuskrzydłowe, hermetycznie zamykane drzwiczki. W podło- dię pudła znajduje się drewniana krata, pod którą przebiega rura z otworami połączona z
•iprowadzajacą gazy rurą motoru. Gazy spali- nc we z silnika Diesla, zawierające silnie skon
centrowany tlenek węgla, dostają się do pudła samochodu, powodując szybkie otrucie i śmierć wskutek uduszenia zamkniętych wewnątrz lu
dzi". '
Jeden ze świadków w sprawie opowiada, jak odbywało Jię ładowanie tych samochodów:
„Dwóch gestapowców wprowadziło na pod
wórze plsczacą kobietę z dwiema dziewczyn
kami w wieku lat 8-miu i 10-ciu. Jedna z dziewczynek, nie rozumiejąc, co się dzieje, Spiesząc się, zaczęła krzvczeć: „Mamo, cl.adź prędzej, bo samochód odiedzie bez nas*'...
Śledztwo stwierdziło również, „że najeźdź- cy niemieccy po zabiciu obywateli radziec
kich w „mordowniach" wywozili ich zwłoki na krańce Charkowa, gdzie wrzucali je do pu
stych baraków i innvch tia wpół zburzonych budvnków, oblewali benzyną i następnie spa
lali*. 4
Konkluzja aktu oskarżenia b rzm ij „ W ten sposób materiały śledztwa zeznania oskar
żonych, świadków, jako też akty ekspertyzy sądowo > lekarskiej stwierdzają, że niemieccy najeźdźcy faszystowscy podczas przejściowej okupacji Charkowa i obwodu charkowskiego zamordowali w „samochodach gazowych" —
„mordowniach" oraz powiesili, rozstrzelali i zamęczyli na śmierć w katowniach gestapo przeszło 30.000 obywateli radzieckich".
Następnie akt oskarżenia stwierdza, £e za te wszystkie masowe morderstwa i zbrodnie
„całą pełnię odpowiedzialności ponoszą kie
rownicy zbójeckiego niemieckiego rządu fa
szystowskiego oraz dowództwo niemieckiej armii".
N a zakończenie akt oskarżenia precyzuje konkretną działalność zbrodniczą czterech os
karżonych w tej sprawie. Przytoczymy te konkretne szczegóły łącznie z charakterysty
ką oskarżonych, wynikającą z ich własnych zeznań na rozprawie.
Oskarżony Langheld podaje, że przed woj
ną był urzędnikiem w Zarządzie Miejskim Frankfurtu nad Menem. Urodził się w roku 1891. Członek partii od roku 1933. Oskarżo
ny jest o to, że jako „oficer kontrwywiadu wojskowego brał bezpośredni udział w egze
kucjach i bestialstwach, dokonywanych na jeń
cach wojennych i ludności cywilnej. Przesłu
chiwał jeńców wojennych, za pomocą tortur i prowokacyj wymuszał na nich jawnie zm y
ślone zeznania, skonstruował szereg fałszy
wych spraw przeciwko obywatelom radziec
kim, na podstawie których rozstrzelano około roo osób.
Oskarżony Rint, urodzony w roku i* i# , ma wyższe wykształceni* prawnicze, jest synem
E
rofesora. Wstąpił do partii w roku 1937. O*- arżony ten „brał udział w torturowaniu i rozstrzeliwaniu radzieckich obywateli cywilnych. Uczestniczył w masowym rozstrzelania niewinnych obywateli radzieckich w okolicy wsi Podwórki w pobliżu Charkowa. Osobiście bił przesłuchiwanych aresztowanych wyciora
mi i pałkami gumowymi, wymuszając na nich jawnie zmyślone zeznania".
Oskarżony Ritz był przewodniczącym związku młodzieży hitlerowskiej w Poznaniu.
Zeznaje między innymi o tym, ia „zabijani*
ludności za pomocą samochodu gazowego od
bywało się także w Warszawie i Rydze".
Oskarżony Retzlaff, urodzony w roku 1907 w Berlinie, ma średnie wykształcenie. Przed wojną był zastępcą kierownika wydziału eks-
E
edycji gazet w redakcji „Gazety Frankfurcie}". Ojciec jego był pracownikiem Kasy Chorych. R etzlaff prowadząc śledztwo prze
ciwko obywatelom radtieckim, stosował nie
ludzkie katusze i tortury i konstruował |wia- domie fałszywe oskarżenia. N a podstawie sfabrykowanych przez niego aktów oskarże
nia aresztowano i j robotników „i następnie spośród : nich rozstrzelano, 10 zaś zamor
dowano ^a pomocą ..mordowni". „Niejedno
krotnie ładował osobiście do „mordowni"
obywateli radzieck;ch, zabijając w ten sposób jeszcze około 40 ludzi".
Wszyscy oskarżeni, przyznając się do po- pełnionoych zbrodni, powołują sie na to. że wykonywali rozkazy swoich przełożonych, i proszą o darowanie Łm żyd *. Ciekawe jeet obrona *ajrołodsz"*o oskarżonego Rit**, któ
ry zeznajet „Podlegałem systematycznemu i
planowemu oddziaływania fystemu hitlerow-i skiego, wychowaniu w duchu mitu o panów** ( niu rasy germańskiej, wychowaniu, które ął<Hj siło, ie jedynie naród niomiarki powołany iest do przewodzenia, wychowaniu, które twierdzi
ło, ż* inne narody i feey są niżsr* i winny być wytępione. Podlegałem lyste.matycznenao o'd- działywaniu ze strony takich aasMzyrieli, jak, Hitler, Ro**aberg) Himmler, którzy wycho
wywali w tym aucha *ały naród niemierki"^
Tsaże oakeriony żen u je: „System kitlerow*
eów wymierzony jest aie tylko *r*«eiVko ok- cym narodom, lecz również przeciwko włas
nemu narodowi, jeśli znajdą się wśród niego ludzie, którzy sprzeciwią się wykonaniu roz
kazów*', Prokurator stwierdził jednak w swo
im przemówieniu, że zbrodnie o*kario*vck
„były dokonywane narówno oa rozkaz do-l wódziwa, jak i w drodze ufawnienia własnej, inicjatywy oskarżonych” . Nienależnie od t*S go prokurator przytacza argumenty prawnej zgodnie z którymi „ni* może być nawet na**, w y o tym, ż* sozkary dowództwa zwslnia}^
oprawców h itle r o w s k i od *dp»wiedział*o<
ici za ich potworne zbrodnie*'.
▼ zakończeniu swefo prnwsśvi*ni* pro
kurator stwierdzał „Dz'» •.•fcerrrti ponoszą odpowiedzialność przed lądsat rtJzleckiak Tutro odpowiadet będą ick zwierzchnich —•
herszty bandytów, którzy wtarynąli do nasr^
praznącej pokeju. snczęABwaj ziemi, na której naród naw praew ał, wycWwyw*ł dzieci \ ba dowal wolne paóarw'*".
Zgodni* z wnioskiens proknrsmunf weziyicy oskarżeni skannni swatał* m taieoć prree po*
wieszenuw t , K>