• Nie Znaleziono Wyników

Klakson : gazeta załogi Zakładu Samochodów Dostawczych w Nysie 1986, nr 8 (310).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Klakson : gazeta załogi Zakładu Samochodów Dostawczych w Nysie 1986, nr 8 (310)."

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

N UMERZE

I MAJA INACZEJ ft POSIEDZENIU RADY PRACOWNICZEJ ft RACJONA- JA = OSZCZĘDNOŚĆ ft GWÓŹDŹ ZAMIAST SWORZNIA ft CO SŁY-

W ZWIĄZKACH ft DZIAŁ SOCJALNY INFORMUJE ft KRZYŻÓWKA

Przed X Zjazdem PZPR

B '

Reforma - płace - absencja

Już tylko dwa miesiące dzielą nas od X Zjazdu Pol­

skiej Zjednoczonej Partii Ro­

botniczej. Można powiedzieć, iż kamjmnia związana z tym wydarzeniem wkracza w koń­

cową fazę przygotowań. W większości zakładów i insty­

tucji zakończyły się już ze­

brania sprawozdawcze sumu­

jące dotychczasowy dorobek, wypracowujące wnioski, któ­

rych całość rozpatrywana bę­

dzie na Zjeździe.

Trwa jeszcze ogólnonarodo­

wa dyskusja nad tezami. W trakcie zebrań omawiane są ich poszczególne punkty. Dla olbrzymiej większości przed­

siębiorstw, w tym także dla naszego ważnym zagadnie­

niem jest wprowadzenie w wyniku postanowień IX Zjaz­

du dzieła reformy gospodar­

cze! Kontrowersji wokół re­

formy narosło już wiele. W niektórych kręgach wręcz stwierdza się, iż reforma nie spełnia swych założeń. Prakty ka wdrażania reformy wyka­

zuje daleko idące zróżnicowa­

nia w poszczególnych przed­

siębiorstwach. Efekty w za­

kresie obniżki kosztów wy­

twarzania, wdrażania postępu naukowo-technicznego, popra­

wy jakości wyrobów i racjo­

nalizacji zatrudnienia nie wszędzie jeszcze są na miarę oczekiwań. Odpowiedzi wy­

magają pytania: Dlaczego jed­

ne przedsiębiorstwa mogą sku­

tecznie i efektywnie korzy­

stać z rozwiązań reformy, a inne działając w podobnych warunkach nie potrafią czy

«*ie chcą? Co zrobić by coraz więcej przedsiębiorstw znaj­

dowało się w pierwszej gru­

pie?

W każdej z dotychczasowych dyskusji przedzjazdowych nie­

zależnie od założonej na ze­

braniach tematyki, zawsze zbaczała ona na płace. I nie tna w tym nic dziwnego. Przy utrzymującej się inflacji, przy ciągłym wzroście cen ludziom żyje się ciężko, w wielu ro­

4Co Wtfcfaoc w OO?

Mówią „Fakty”

38 Sesja Rady Pracowniczej sienie do obiektów w Bacz- Przedsiębiorstwa, w której u-

czestniczyli m.in. przedstawi­

ciele Rady Pracowniczej FSD poświęcona była omówieniu całego wachlarzy zagadnień związanych z dzjałalnościa FSO

Rada zapoznała się z pierw szą częścią oceny dotyczącej funkcjonowania nowego po­

rozumienia płacowego w przedsiębiorstwie. Wprowadzo­

no zmiany w regulaminie pre­

miowania. Jedna z nich do­

tyczy możliwości wstrzymania premii za dany kwartał za­

miast jej potrącenia, w sy­

tuacji, kiedy niepełna reali­

zacja zadań jest następstwem jedynie czynników obiektyw­

nych i kiedy odrobienie zale­

głości jest realne. W takim przypadku całość wstrzymanej za dany kwartał premii może być wypłacona po pełnym wykonaniu zadań w rachunku narastającym za następny o- fcres rozliczeniowy lub za ca­

ły rok. Nie stosuje się wstrzy­

mania premii w przypadkach nie wykonania zadań związa­

nych z jakością produkcji Uchwałą 115/11 Rada wyra­

ziła zgodę na sfinansowanie z funduszu rozwoju FSO za­

kupu od FMB „Bumar-Pro- ma” terenów i obiektów w Baczkach koło Lachowa, za wynegocjowaną w przetargu kwotę 346 min zł. Wstępny projekt przewiduje przenie-

dzinach płaca wystarcza tyl­

ko na zaspokojenie najnie-, zbędniejszych potrzeb. Ale też, droga wyjścia z płacowego) impasu jest tylko jedna.

Przedsiębiorstwa powinny bar dziej zdecydowanie doskona­

lić systemy motywacji mate­

rialnej i moralnej. Trzeba do­

brze płacić za dobrą pracę, a źle za złą. Fałszywym rozu­

mieniem zasady sprawiedli­

wości społecznej jest egalita- rywn płacowy. Soisłe, oparte na precyzyjnym normowaniu uzależnienie wynagrodzeń od wydajności i jakości pracy, dyscyplinowanie płac — to istotny czynnik obniżenia ko- satów produkcji oraz sku­

teczne narzędzie walki z in­

flacją, podstawowy warunek socjalistycznej zasady „każde­

mu według pracy".

Wzrost wydajności pracy zakładany w tezach jest tak­

że konieczny ze względu na brak rąk do pracy. W bieżą­

cym pięcioleciu przyrost lud­

ności w wieku produkcyjnym wyniesie około 340 tysięcy o- sób. Jest to czterokrotnie mniej niż w poprzednich pię­

cioleciach. Według wstępnych założeń, potrzeby gospodarki i sfery usług wymagają przyro­

stu zatrudnienia o około 600 tys. osób. W konfrontacji z warunkami demograficznymi oznacza to konieczność uzu­

pełnienia niedoboru przez ak­

tywizację zawodową co naj­

mniej 260 tys. osób. Czy jest to realne? Na pewno tak. Ob­

licza się, że zmniejszenie tyl- k» o jedną czwartą absencji byłoby Równoważne zwiększe­

niu zatrudnienia o 300 tys. o- sób. Problemy te znamy prze­

cież z własnego, fabrycznego podwórka a rozwiązać je mu- simy sami. Tylko człowiek jest i będzie głównym realiza­

torem postępu. Rzetelny sto­

sunek do pracy, sumienne wy­

konywanie obowiązków, ak­

tywne i twórcze rozwiązywa­

nie stojących przed nim za­

dań to fundamentalny waru­

nek lepszego jutra. (iw)

kach produkcji silnika S-21, oraz niektórych elementów skrzyni biegów.

Po zapoznaniu się z oceną komisji mieszkaniowej RPP stwierdziła konieczność zin­

tensyfikowania działań na rzecz budownictwa mieszka­

niowego FSO, w tym także budownictwa jednorodzinnego.

W sprawach socjalnych Ra­

da zajęła stanowisko w spra:

wie projektu o zakładowych funduszach: socjalnym i mie­

szkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej.

Jak się okazuje projekt tej ustawy opracowany przez MPPiSS mimo krytycznych o- cen przedsiębiorstw został przekazany w prawie nie zmienionej formie do laski marszałkowskiej. RPP jeszcze raz wyraża .stanowczy protest przeciwko. projektowi, który oprócz tego, że narusza usta­

wę o samorządzie załogi, jaw­

nie prowadzi do odejścia od linii wytyczonej przez IX Zjazd PZPR i jest kolejnym krokiem pozbawienia przed­

siębiorstw samodzielności.

* * *

W artykule pt. „Polonezem do mleczarni” — „Fakty” o- mówiły założenia konstruk­

cyjne oraz przedstawiły na fotografiach prototyp samo­

chodu Polonez pick-up, który ma być produkowany w Ny­

sie.

CENA 2 ZŁ

Pierwszy Maja jest między­

narodowym świętem ludzi pra oy i dniem solidarności kla­

sy robotniczej całego świata.

Uchwałę o obchodach pierw­

szomajowego święta podjęto na kongresie założycielskim TI Międzynarodówki w Pary­

żu w 1889 roku.

Datę 1 maja wybrano dla uczczenia rocznicy strajku ro­

botników amerykańskich, w Chicago w czasie którego do­

magali się oni między innymi wprowadzenia 8-godzinnego

Przędzjazdowa Konferencja Partyjaa w FSO

Jak dzisiaj będziemy pracować tak jutro będziemy żyć

Jaka jest rola członków par tli w pokonywaniu barier i przeszkód opóźniających roz­

wój społeczno-gospodarczy za kładu i kraju, co hamuje po­

stęp techniczny i ekonomicz­

ny, w. jaki sęosób ograniczyć fluktuację i absencję choro­

bową, jak połąezyć płace z e- fektywnością i jakością pracy, polityka kadrowa przedsię­

biorstwa — oto jak widać sze roki wachlarz tematów poru­

szonych w trakcie blisko pię ciogodzinnych obrad przed- zjazdowej konferencji PZPR jaka odbyła się 17 bm. w FSD.

Uczestniczyło w niej 56 z 73 wybranych delegatów re­

prezentujących 269 członków i kandydatów zakładowej or­

ganizacji partyjnej.

Partia w fabryce przeżywa­

ła bardzo trudny okres. Stra

Posiedzenie Rady Pracowniczej

Zatwierdzenie bilansu fabryki i dokonanie podziału wygospodarowanego zysku za 1985 rok

Oauyic a> marca ur. nz po­

siedzenie rady pracowniczej drugiej kadencji poświęcone było sprawom związanym z zatwierdzeniem bilansu fa­

bryki 1 dokonaniem podziału zysku wypracowanego w 1985 roku. Posiedzenie to zakoń­

czone zostało przyjęciem 6 u- chwał, które bardziej lub mniej ściśle łączyły się z wy­

mienionymi wyżej sprawami.

Wszystkie one są zarazem u- chwałami realizującymi kom- pątencje stanowiące rady pra­

cowniczej w sprawach finan­

sowych fabryki.

dnia pracy. Strajk trwał od 1 do 4 maja 1886 roku. Za­

kończyło go otarcie i policją.

Wielu strajkujących areszto­

wano, osądzono i stracono, lub skazano na kary długolet­

niego więzienia.

Pierwszomajowe święto by­

ło obchodzone po raz pierw­

szy w 1890 roku, m.in. w Belgii. Francji, Hiszpanii, w Wielkiej Brytanii, w Austoo- -Węgrzech i we Włoszech.

Demonstracje pierwszomajo we odegrały dużą rolę w pro

eiła wielu członków, osłabła jej rola w przedsiębiorstwie.

Stało się to już kilka lat te­

mu.'.Teraz; jakkolwiek woła®, te jednak z uporem i konse­

kwentnie podnosi się z tej po­

zycji. Referat sprawozdawczy wygłoszony przez sekretarza organizacyjnego KZ Mieczy­

sława Kalinowskiego zawierał ocenę dotychczasowych jej dokonań, oceniał realizację uchwał własnych jak i instan­

cji nadrzędnych. Omówiono w nim przebieg dyskusji nad projektem Programu a tak­

że indywidualne rozmowy z członkami partii. Autoocena egzekutywy zawierała sporo akcentów krytycznych, doty­

czących nie tylko pracy Ko­

mitetu Zakładowego. Dostało się zarówno Radzie Pracowni (Dokończenie na str. 7)

rierwszą ucnwarą sego po- dzenia jest uchwała Nr 14/86/

/II w sprawie zatwierdzenia bilansu przedsiębiorstwa za rok 1985. Uchwałą tą rada pracownicza opierając się na orzeczeniu biegłych księgo­

wych, decyzji Izby Skarbowej 1 komisji ds. ekonomiczno-fi­

nansowych a także wyjaśnień Gł. Księgowego postanowiła zatwierdzić bilans i rachunek wyników sporządzonych na dzień 31 grudnia 1985 r„ za­

mykający się sumą 4.273.846 001,57 zł i wynikiem (zyskiem) 634.881.580,30 zł.

cesie radykalizacji ruchu ro­

botniczego na świecie. Poccąt kowo nielegalne, w miarę u- macniania się klasy robotni­

czej zostały zalegalizowane w niektórych krajach kapitałta- tyozuyoh.

W krajach socjalistycznych 1 Maja jest świętem państwo­

wym. W Polsce obchodzono je po raz pierwszy w War­

szawie w 1896 roku. Wzięło w nim wdział około 18 tysię­

cy robotników. W rokw na­

stępnym uczestniczyło w nim Jui 28 tysięcy osób. Obchody pierwszomajowego święta •- degrały dużą rolę w procesie umacniania jedności polskie­

go ruchu robotniczego.

MK.

Nyskie Dni Kultury

Ta tradycyjna już impreza obeenie tkwi jeszcze w fazie organizacyjnej. Wiadomo na pewno, że odbywać się będzie w dniach 13—1'5 czerwca hr„

zjefcalizewana aoetanie na ny­

skim »ynku i w całości obej­

mować ma Imprezy plenero­

we. Organizatorzy przewidzie­

li także wariant na niepogo­

dę — wówczas w swe go­

ścinne podwoje zaprosi Nyski Dom Kultury. Miejmy jednak nadzieję, że słońce dopisze, gdyż program zapowiada się bardzo ciekawie. Nyskie Dni Kultury otworzyć ma parada orkiestr dętych, które przybę­

do nas na występy w ra- mach II Biennale Orkiestr Dę tych Polski Południowo-Za­

chodniej o Puchar Naczelnika Miasta. Zaproszone także zo­

stały zespoły z NRD: „Szczę­

ście dla każdego". Chór Gross- (Dokończenie na str. 3)

uchwała Nr 15/86/11 tego posiedzenia dotyczyła podzia­

łu zysku pozostającego w dys­

pozycji przedsiębiorstwa a wygospodarowanego w 1985 r.

oraz niepodzielonej kwoty zy­

sku i dywidendy za 1984 rók.

Mając na uwadze szereg opi­

nii złożonych radzie pracow­

niczej w tej sprawie, dokona­

ła ona podziału łącznej kwo­

ty zysku 213.504.880,30 zł na fundusz nagród z zysku dla załogi (52.257 tys. zł) oraz na cele rozwojowe zakładu i za-

(Ookończente na str. 2>

(2)

Posiedzenie Rady Pracowniczej z pozycji OBSERWATORA

(Dokończenie ze str. 1)

silenie zakładowego funduszu socjalnego i mieszkaniowego (161.247.680,30 zł).

Uchwalą Nr 16/86/11 doko­

nany został podział funduszu nagród z zysku za 1985 rok.

Mową jest tu o kwocie 52.257 tys. zł wyodrębnionej wcze­

śniej omówioną uchwałą Nr 15/86/11. Podział ten dokona­

ny został na odpis zasadniczy (21.061 tys zł) odpis dodatko­

wy za sprzedaż eksportową (31.206 tys. zł) oraz na re­

klamacje pracowników (250 tys. zł). Przy dokonywaniu podziału wygospodarowanego zysku wprowadzone zostały pewne zasady dalszego po­

działu. I tak stwierdzono, że niewykorzystana kwota zare­

zerwowana na reklamację pracowników zwiększa pulę nagród dodatkowych będących w dyspozycji dyrektora. Dy­

rektor ponadto zobowiązany został do przedstawienia ra­

dzie zaproponowanych nagród dla kooperantów wraz z uza­

sadnieniem.

Kolejna uchwała tego po­

siedzenia Nr 17/86/H dotyczy strat i zysków nadzwyczaj­

nych za 1985 rok. Po szcze­

gółowej analizie strat i zy­

sków nadzwyczajnych w ub.

roku oraz wyjaśnieniach i o- piniach w tej sprawie m.in.

Gł. Księgowego i z-cy dyrek­

tora ds. .handlowych, rada pracownicza stwierdziła, że przedstawiona analiza wraz z wnioskami nie może stanowić podstawy do ograniczenia wy­

sokości nagród z zysku za 1985 rok dla poszczególnych

_____ _ V

Dwa plus trzy

Taki model reprezentuje rodzina Elżbiety i Zdzisława Wojtaszewskich. Owe „trzy”

to: Rafałek (4 latka) oraz dwie jego siostrzyczki — A- nia (2 lata) i Agnieszka (3 miesiące). Ela i Zdzisław są pracownikami zakładu. Ona

— aktualnie na urlopie. wy­

chowawczym, w FSD zatrud­

niona na lakierni (od 1979 r.).

On — malarz konstrukcji, na lakierni i w ogóle w zakła­

dzie od 1980 r. Nie jest za­

dowolony z pracy, narzeka na ciężkie warunki ujemnie wpływające na stań zdrowia, nie poparte w dodatku nale­

żytą rekompensatą pieniężną.

Małżeństwem są od pięciu lat. Początkowo mieszkali w hotelu pracowniczym przy ul.

Słowiańskiej, potem otrzyma­

li pokój na Ogrodowej 2. w którym mieszkają do dziś. W Nysie ani w najbliższej oko­

licy nie mają rodziny, tak że wszystkie niedziele i święta spędzają w domu.

Ela: — Ciężko się mieszka, wilgoć, ściany całe w pla­

Racjonalizacja = oszczędność

Oszczędność jest sprawdzo­

ną drogą, a równocześnie na­

kazem rozwoju cywilizacyjne go surowo przestrzeganym we wszystkich rozwiniętych krajach. Także w naszej gos­

podarce staje się ona jednym z decydujących czynników poprawy bytu ludzi pracy i całego społeczeństwa oraz po­

wodzenia w realizacji zamie­

rzeń rozwojov . :h. Wg zało­

żeń przyjętych w Narodowym Planie Społeczno-Gospodar­

czym co najmniej dwie trze­

cie przyrostu produkcji ma­

terialnej i dochodu narodo­

wego musi znaleźć pokrycie w oszczędnościach surowców, materiałów i energii.

Jedną z dróg do realizacji

2 klakson

osób lub komórek organiza­

cyjnych. Stanowisko takie po­

dyktowane zostało tym, że o- bowiązujący regulamin two­

rzenia i gospodarowania fun­

duszem nagród z zysku do po­

działu dla załogi FSD Nysa nie przewidział takiej możli­

wości. W drugim punkcie tej uchwały rada pracownicza zleciła prezydium i komisjom problemowym rady opraco­

wanie projektu zmian w wy­

mienionym regulaminie — zmian przewidujących możli­

wość ograniczeń (potrąceń) wy sokości nagród z zysku dla poszczególnych osób lub ko­

mórek organizacyjnych za spowodowane straty.

Następna uchwała Nr 18/86/

/II podjęta została w sprawie nagród dodatkowych z zysku wypracowanego za 1985 r.

Przed podjęciem tej uchwały rozpatrzone zostały na posie­

dzeniu wnioski zainteresowa­

nych komórek i organizacji w fabryce o przyznanie takich nagród poszczególnym osobom.

Rada pracownicza rozpatru­

jąc te wnioski postanowiła przyznać kwotę 40.000 zł na nagrody dla najbardziej za­

angażowanych pracowników przy budowie wyciągu nar­

ciarskiego w Spalonej (wnio­

sek Społecznego Komitetu Bu­

dowy Wyciągu Narciarskiego w Spalonej). W związku ze zbliżającymi się Dniami O- chrony Przeciwpożarowej ra­

da pracownicza przyznała dla członków i działaczy zakłado­

wej Ochotniczej Straży Po­

żarnej nagrodę w wysokości 65.000 zł (wniosek działu O­

mach, które nie dają się za­

malować, ciasnota. Trudno się dziwić, że dzieci w takich wa runkach chorują. Obiad go­

tuję w korytarzyku na 2 ku­

chenkach elektrycznych. Pio- rę co drugi dzień, nieraz co­

dziennie, za wannę służy mi zlewozmywak. Najczęściej za­

pada na zdrowiu Rafałek — wtedy wywożę go do rodziny męża na Pomorze, skąd wra­

ca zdrowy i przez jakiś czas jest spokój. Każdy wygospo­

darowany czas wykorzystuję na prace szydełkowe — to moje hobby.

Zdzisław: — Zakład się o nas, robotników wcale nie martwi, nikt nie jest w sta­

nie powiedzieć nam nawet w przybliżeniu, jak długo na to mieszkanie przyjdzie jeszcze czekać. O mieszkanie patro­

nackie nie ubiegam się, bo fizycznie nie byłbym w sta­

nie dodatkowo pracować. Pra ca na lakierni jest bardzo ciężka, latem temperatura do chodzi nawet do 40°C. Nieraz, gdy jest taka potrzeba zo-

tych zadań jest racjonalizacja.

W ubiegłym roku łączne efek ty jakie uzyskał nasz zakład w wyniku zastosowania po­

mysłów racjonalizatorskich wyniosły około 2,5 min zło­

tych. Złożyły się na to wnios ki racjonalizatorskie: Zenona Ostrowskiego — 1 wniosek o.

łącznym efekcie 1.234.404, Ta­

deusza Czerkiesa — 3 wnios­

ki — efekt — 188.276 zł. Leon Fołtyn, Aleksy Gzyl, Henryk Peczeniuk, Mieczysław Sępek

— złożyli wniosek racjonali­

zatorski, którego efektem by­

ło 610.980 zł oszczędności. Ed­

ward Pilarski i Andrzej Pi­

wowarski — wniosek na 154.786 zł oszczędności.

Łącznie w latach 1981—1985 w FSD wdrożono wnioski ra­

cjonalizatorskie. w wyniku których uzyskano oszczędnoś­

chrony Ppoż.). Dalej tą sa­

mą uchwałą przyznano pra­

cownikom, którzy zostaną od­

znaczeni Medalem 40-lecia PRL nagrodę pieniężną w wy­

sokości 2000 zł oraz po 2.000 zł mistrzom wyróżnionym Ho­

norową Odznaką Mistrza. O- gółem przyznano 126 tys. zł dla 63 osób, które ujęto w tej części uchwały. Rozpatrze­

nie wniosku Komendanta O- chrony Cywilnej FSD odłożo­

no do czasu przedłożenia i- miennych propozycji rozdzia­

łu nagród wraz z ich uzasad­

nieniem.

Ostatnią uchwałą przyje na posiedzeniu jest uchwała Nr 19/86/11 w sprawie wpro­

wadzenia zmian w Regulami­

nie zasad tworzenia i nagra­

dzania w ramach umów za­

daniowych w eksporcie. U- znając wnioski zainteresowa­

nych rada pracownicza u- chwałą wprowadziła dwie po­

prawki do tego regulaminu.

Pierwsza z nich wskazuje, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wypłacone kwoty nagród nie podlegają obciąża­

niu składkami ZUS oraz po­

datkiem od wynagrodzeń.

Druga zaś poprawka mówi o tym, że funduszem nagród dysponuje dyrektor fabryki i podejmuje decyzje w sprawie wypłat po zajęciu stanowiska związków zawodowych i uzy­

skaniu zgody rady pracowni­

czej, stosownie do zadań zwią zanych z podpisaną umową zadaniową.

Rzecznik Prasowy Samorządu

staję na drugą zmianę. Oprócz tego obowiązki rodzinne — Elżbieta nie jest w stanie z dziećmi załatwić wszystkiego łącznie z zakupami. Po po­

wrocie z pracy wychodzimy całą rodziną do miasta. Du­

żo kupuję swojej trójce zaba­

wek. Ja ich nie miałem w dzieciństwie gdyż rodziców nie było stać, chcę aby moje dzieci mogły się nimi cieszyć.

Słyszałem, że zakład dyspo nuje jakąś pulą mieszkań dla pracowników, bardzo na to liczę. Przyzwyczaiłem się do Nysy, zakładu, ludzi, chciał- bym tu dalej mieszkać i pra­

cować. Zdecydowałem jednak, że jeżeli nasze warunki miesz kaniowe nie ulegną w naj­

bliższym czasie poprawie zmuszony będą powrócić do moich rodzinnych stron, gdzie mam możliwość otrzymania mieszkania 1 pracy. Dzieci przecież rosną, za parę lat pójdą do szkoły i nie mogę pozwolić, byśmy wszyscy na­

dal męczyli się w tym jed­

nym pokoju.

— Dziękuję za rozmowę.

D.K.

ci na kwotę 30 min zł. „Za­

pracowali” na to głównie:

Leon Fołtyn (senior). Józef Andrzejewski, Paweł Grzegor czyk, Tomasz Golowski, Ze­

non Ostrowski.

Trudno powiedzieć czy kwo ta uzyskanych efektów jest duża czy mała. Zbyt wiele kryteriów wpływa na jej jed noznaczne określenie. W każ­

dym bądź razie do wyczerpa­

nia wszystkich możliwości jeszcze jest daleko. Nowe pra wo wynalazcze oprócz uprosz Czerna procedury składania 1 wdrażania przyjętych projek­

tów, przewiduje także znacz- - ny wzrost wynagrodzeń dla ich twórców. Czyli hasło na dzisiaj „pomyśl, złóż wnio­

sek a pieniądze cię znajdą”.

(rw)

D

awniej, w okresie międzywojennym, w niektórych ro­

botniczych środo­

wiskach Łodzi i Zagłębia nyłr taki piękny zwyczaj, że rankiem, przed wyruszeniem do trady­

cyjnego, pierwszomajowego pochodu sąsiedzi, znajomi o- raz koledzy z pracy składali sobie nawzajem serdeczne ży­

czenia pierwszomajowe. Czego sobie mogli życzyć ludzie pra­

cy'w tamtych latach masowe­

go bezrobocia? Chyba jednak w pewnym sensie tego same­

go co dzisiaj, chociaż czasy się zmieniły, a więc zdrowia, po­

wodzenia i szczęścia rodzin­

nego, aczkolwiek wyrażali za­

pewne życzenia, żeby do na­

stępnego święta klasy robot­

niczej zachowali swoje miej­

sce pracy, by nie dotknęła ich redukcja, kryzys, żeby nie spotkało nieszczęście lub wy­

padek przy pracy (patrz „Zie­

mia Obiecana” Władysława Reymonta). Niewielu zapewne robotników 1 pracowników biurowych życzyło sobie na­

wzajem większej satysfakcji z rezultatów pracy, bo na ogół wiedzieli, że ich dodatkowy

Nim staniemy

w pierwszomajowym pochodzie

wysiłek powiększa zysk kapi­

talisty, który i tak pewną część tego zysku przeznacza na walkę z nimi, z klasą ro­

botniczą, na opłacenie policji, łamistrajków, sądownictwa itd.

Jest dziś paradoksem współ­

czesnych czasów, że na ziemi amerykańskiej, w USA, w kraju, gdzie po raz pierwszy zaczęto przed laty uroczyście obchodzić 1 Maja, jako świę­

to solidarnej więzi i woli walki z wyzyskiem klasy ro­

botniczej przez międzynarodo­

wy kapitał, obecnie w sposób najbardziej agresywny i bru­

talny łamie się prawa ludzi pracy i zwalcza wszelkie prze­

jawy walki z kapitalistycznym wyzyskiem i niesprawiedliwo­

ścią społeczną, wszelkie prze­

jawy niezadowolenia z wszech władnego panowania kapitału, który zdominował i opanował niemal wszystkie dziedziny życia i skupił w swoich rę­

kach przemysł, rolnictwo, han­

del itd.

Ten piękny i bogaty kraj, który u zarania swoich naro­

dzin przed dwustu laty gło­

sił najbardziej postępowe ha­

sła: wolności, równości i sprawiedliwości społecznej, kraj, który sam narodził się w wyniku amerykańskiej re­

wolucji narodowo-wyzwoleń­

czej i społecznej przeciwko imperium kolonialnemu Wiel­

kiej Brytanii, kraj, który przyjmował na swoją gościnną ziemię i w szeregi rewolu­

cyjnych sił zbrojnych żołnie­

rzy i emigrantów niemal z ca­

łej Europy, rządzonej wów­

czas przez absolutnych mo­

narchów, obecnie stał się o- stoją najbardziej reakcyjnych sił, siedzibą i schronieniem zbankrutowanych polityków, wyrzuconych z własnych kra­

jów dyktatorów1, a rządy te­

go kraju czynią wszystkoffcby obalać i niszczyć postępowe i rewolucyjne rządy w różnych ezęściach świata. Tam, gdzie w walce z kolonialnym wyzy­

skiem i uciskiem narodziła się wolność klasy robotniczej, lu­

dzi pracy i warstw średnich, obecnie wolność ta została zła mana i zdeptana przez silę kapitału 1 reakcyjnego impe­

rializmu, wyzyskującego za pomocą lichwiarskich poży­

czek i wysokich oprocento­

wać kapitału całe narody. To oni zgarniają do banków ve-

zultaty wysiłku i efekty pra­

cy milionów ludzi pracy w krajach ubogich i gospodar­

czo zacofanych. Ow bilion do­

larów zadłużenia krajów ubo­

gich i opóźnionych gospodar­

czo, 'przeważnie byłych kra­

jów wyzwolonych z pęt kolo­

nialnego wyzysku, bogaci i umacnia imperium współcze­

snego kapitalizmu. Stało się nową formą kolonialnego wy­

zysku, wtórną i dodatkową formą wyzysku całych naro­

dów, bo przecież nie ustał je­

szcze w większości krajów bezpośredni wyzysk ludzi pra­

cy ze strony rodzimego, na­

rodowego kapitalizmu. Owe miliardy dolarów długów i płaconych odsetek od kapita łów kładą się ogromnym cię­

żarem na ubogich krajach, na klasie robotniczej i ubogim chłopstwie w krajach najbar­

dziej zadłużonych, które na i- ronię losu, znaczną część do­

chodu narodowego przeznacza­

ją na zakupy nowoczesnego uzbrojenia od amerykańskich koncernów zbrojeniowych. Te ogromne sumy, wyciskane z gospodarki krajów ubogich i zacofanych przeznaczane są na olbrzymie i stale rosnące

zbrojenia i walkę z siłami re­

wolucyjnymi na całym świę­

cie. Tak więc ogromne środ­

ki, wypracowane rękami i u- mysłami ludzi pracy są mar­

nowane na kolosalne zbroje­

nia. Czy rzeczywiście marno­

wane, czy też celowo przezna­

czane dla stworzenia olbrzy­

miej siły, która w zamyśle współczesnych „Krzyżowców’1 ma posłużyć do obalenia u- stroju w krajach socjalistycz­

nych, złamania siły międzyna­

rodowej klasy robotniczej i cofnięcia świata wstecz, do czasów, gdy klasa robotnicza nie mogła stawiać skuteczne­

go oporu przeciwko wyzysko­

wi i kolonialnemu uciskowi.

Jeżeli ktoś dzisiaj mówi, że USA walczą w obronie wol­

ności, to trzeba od razu za­

pytać komu ta wolność ma służyć. Z całą pewnością nie biedakom wielkich miast a- merykańskich i ludziom pra­

cy, wyzyskiwanym na planta­

cjach w Ameryce Południowej robotnikom, ubogim war­

stwom ludności na Filipinach czy w Korei Południowe’

Stając do pierwszomajowego pochodu i protestując prze­

ciwko przenaczaniu miliardów dolarów* na obłąkańcze zbro­

jenia w krajach kapitalistycz­

nych, trzeba sobie dobrze u- świadomić jakie w ostatnich latach nastąpiły zmiany kapi­

talistycznego wyzysku i zmia­

ny form walki klasowej ze światowym imperializmem, który w sposób globalny i na skalę światową podjął walkę przeciwko siłom rewolucyjnym i postępowym, łącznie z kla­

są robotniczą swoich krajów.

Gdyby nie było krajów socja­

listycznych, które skupiają blisko dwa miliardy ludzi, zupełnie ińaczej wyglądałyby i kształtowały się prawa i przywileje socjalne klasy ro­

botniczej, nawet w krajach wysoko rozwiniętych gospodar ezo. Nigdy jeszcze w dziejach ludzkości wielcy posiadacze doczesnych dóbr, niczego bez walki nie oddawali biedakom i wyzyskiwanym. I tylko od ich siły, świadomości społecz­

nej i solidarności klasowej, zależy wielkość tyeh przywi- lejów i zdobyezy socjalnych, nawet w takich krajach jak Szwecja, rządzonych przez Socjalistów i Socjaldemokra­

tów. O tym należy także pa­

miętać.

(3)

Radiowęzeł w zakładzie

Zapewne nie wszystkim czy­

telnikom „Klaksonu” wiado­

mo. iż pełną parą trwają prace nad uruchomieniem za­

kładowego radiostudia. Co prawda sygnalizowaliśmy w jednym z ubiegłorocznych nu­

merów gazety o możliwości jego uruchomienia, ale nie dysponowaliśmy jeszcze kon­

kretnymi danymi.

w tej chwili wiadomości o radiowęźle mamy niejako z pierwszej ręki, gdyż specjali­

sta koordynujący całość prac związanych z uruchomieniem radiostudia jest od lutego br.

pracownikiem naszej redakcji.

Specjalistą tym jest red. Wie sław Marciniak — długoletni szef radiostudia w Zakładach Urządzeń Przemysłowych.

Co więc już zostało zrobio­

ne i jakie są najbliższe za­

mierzenia?

Po zapoznaniu się z topo­

grafią zakładu, warunkami i możliwościami inwestycyjno- -energetycznymi oraz istnieją­

cą dokumentacją techniczną przystąpiono do szukania wy­

konawcy na założenie sieci kablowej oraz uzupełnienia dokumentacji o część studyj- no-nagłaśniającą. Ze wstęp­

nych ustaleń i rozmów wy­

nika, że prawdopodobnie po­

łożeniem sieci zewnętrznej zaimie się wyspecjalizowana w tego rodzaju pracach jedno­

stka z Zakładu Budowy Ko­

palń w Lubinie. Zadanie bę­

dzie miała o tyle ułatwione, iż Drzewody kłaść można w istniejących już w fabryce ko­

rytkach przewodowych a więc odoadnie konieczność rozko- pvwania zakładu pod nowe

Z Zakładu Usług Technicz­

nych NOT w Opolu uzyskano potwierdzenie, iż zlecenie na­

sze na wykonanie dokumen­

tacji studyjno-reżyserskiej zo­

stało przyjęte. A będzie to studio na wskroś nowoczesne z zastosowaniem najnowszych

Nyskie Dni Kultury

(Dokończenie ze str. 1)

beeren i Państwowa Orkiestra Leśników Miejmy nadzieję, że nasi sąsiedzi skorzystają z oferty. Inne atrakcje — to ca­

ły blok imprez sportowo-re­

kreacyjnych, prezentujących dorobek nyskich jednostek, eksponujących wsżystko to, co najlepsze w naszym ruchu amatorskim.

Informacja ta na pewno nie jest pełna gdyż, jak wspomniałam program obcho­

dów Nyskich Dni Kultury nie został jeszcze zamknięty. O dalszych szczegółach powiada­

miać będziemy na bieżąco w kolejnych numerach „Klakso­

nu”.

zdobyczy technicznych w tej dziedzinie.

Wg. pierwotnej dokumenta­

cji technicznej sporządzonej przez MOTOPROJEKT-War- szawa oraz zgodnie z decy- cją dyrektora zakładu, studio ma być zlokalizowane na trze­

cim piętrze usługowca przy hali 36 „b”. Za utrzymaniem projektowanej lokalizacji prze mawiają dwa względy. Po pierwsze, że jest to miejsce dobrze usytuowane,, w cen­

trum fabryki, przy mniej wię­

cej równych odległościach od jej krańców. Po drugie w przypadku innej lokalizacji konieczna byłaby zmiana ist­

niejącej dokumentacji podłą­

czeniowej oraz dokumentacji akustyki i izolacji przeciw- dźwiękowej wykonanej pod te właśnie pomieszczenia. Planu­

je się, iż w drugim półroczu rozpoczną się prace związane z adaptacją pomieszczeń dla radiostudia.

Wszyscy kierownicy komó­

rek organizacyjnych zakładu otrzymali za pośrednictwem szefów swych pionów pismo wzywające do podania ilości głośników, które chcieli by mieć w administrowanych przez siebie pomieszczeniach.

Przypominamy, iż dane te na—, leży złożyć w redakcji w ter­

minie do końca bm.

Jak więc widać w krótkim czasie zrobiono bardzo dużo, aby hasło „radiowęzeł” zna­

lazło pokrycie w rzeczywisto­

ści. Zasługa w tym zarówno red. W. Marciniaka jak i sze fa inwestycji zakładu mgr.

inź. A. Orzechowskiego oraz Gł. Energetyka inż. J. Kacz- marczka.

Liczymy, iż dotychczasowe tempo prac nie osłabnie w miesiącach wakacyjnych i je­

szcze w tym roku usłyszymy pierwszą audycję nadaną z zakładowego radiostudia.

(zw).

Algebraf DHX EG=BHAC + + — BFDE : FJ= CG BFHB+BAF=BGHG Rozwiązanie algebrafu po­

lega na odtworzeniu wszyst­

kich działań arytmetycznych wiedząc, że określonym lite­

rom odpowiadają tylko jedne i te same cyfry.

Ac if Kryptogram

Palec

X 5

STOPA

W njiejsce liter należy pod­

stawić odpowiednie cyfry w taki sposób, żeby można było przeprowadzić poprawne dzia łania arytmetyczne. Danej li­

terze odpowiada tylko jedna i ta sama cyfra.

Uwaga! W rozwiązaniu nie występuje cyfra 9.

Acif

P

ostanowiłam zię­

bić krótki reko­

nesans po wszy­

stkich wydziałach zakładu celem za­

sięgnięcia infor­

macji jak upłynęły ostatnie tygodnie, z jakimi problema­

mi musieli borykać się pra­

cownicy i kadra kierownicza, a także jakie pozytywy zauwa

żono w pracy wvdziałów.

Oto c. usłyszałam:

Marian Kusy — PR-1 (Tłocznia).

— Na dzień dzisiejszy ma­

my trochę problemów z za­

opatrzeniem. Brakuje blachy 2X1000X2000 2B. W pozostałe rozmiary blach jesteśmy za­

opatrzeni w stopniu wystar­

czającym, lecz wykorzystuje­

my blachy zastępcze, co u- trudnia organizację i proces produkcyjny.

Mimo ustawicznych moni­

tów i interwencji brak •po­

stępu w pozyskaniu osób na stanowiska operatorów. Jest to dla nas bardzo ważne ze względu na zabezpieczenie ca­

łego frontu pracy. Aktualnie zaabsorbowani jesteśmy pra­

cami związanymi z urucho­

mieniem nowego systemu płac. Odcinek Tłoczni jest jed nym z najtrudniejszych, jeśli chodzi o same przeliczenia.

Nadal trwa rozpoczęte w IV kwartale ub. roku odna­

wianie hali. Zakończenie ma­

lowania przewiduje się na czerwiec 86 r. Obiekt nie był malowany od 14 lat tj. od chwili oddania do użytku, z uwagi na trudności w zdoby­

ciu wykonawcy robót. Kon­

strukcja jest wysoka, niebez­

pieczna, praca wymaga u- miejętności prawie że alpinis tycznych. wWszystko to dezor­

ganizuje nam -racę, powodu­

je konieczność przemieszcza­

nia stanowisk co 2—3 godzi­

ny.

Co do absencji chorobowej

— spadła w tym miesiącu w porównaniu z lutym czy mar­

cem. Staramy się zabezpie­

czać ciągłość produkcji in­

nych wydziałów, aby nie two rzyć przestojów.

Zbigniew Kundel — PR-2 (wydział półfabrykatów).

— W ostatnim okresie wy- s tan iły na PR-2 bardzo duże trudności kadrowe związane z absencją chorobową, np. na odcinku spawania aktualnie brakuje czterech spawaczy.

Musimy wydłużać zmianę, ro bić co tylko możliwe, aby PR-4 miał z czego wykony­

wać podwozia. Wprawdzie lu­

ki powstałe na stanowiskach pracy zapełniliśmy, lecz pra­

ca szła ciężej.

Co słychać w zwózkach?

Ukonstytuował się nowy Za rząd Zakładowy NSZZ prac.

FSD. Oto pełny skład prezy­

dium Zarządu oraz przewodni czących poszczególnych komi­

sji problemowych.

Prezydium Zarządu:

Jan Kotwa — przewodniczący, Leon Fołtyn — z-ca przewo­

dniczącego,

Mieczysław Rączy sekre­

tarz,

Mieczysław Krawczyk — czło nek,

Henryk Kusy— członek.

Komisja ekonomiczna i zatrudnienia — przewodniczą­

cy Leon Fołtyn.

Komisja . kulturalno-oświato wa — przew. Henryk Kusy.

Komisja socjalno-bytowa — przewodniczący Wacław Ślu­

sarz.

Komisja Sportu, rekreacji i wypoczynku — przewodni­

czący Piotr Majchrzak.

Komisja warunków pracy 1 ochrony środowiska — prze­

wodnicząca Krystyna Marci­

niak.

Komisja mieszkaniowa — przewodniczący Roman Bado- ra.

W dalszym ciągu sprawa­

mi dotyczącymi rozdziału miejsc do sanatoriów oraz na wczasy lecznicze będzie się zajmowała z ramienia Związ­

ku kol. Róża Gallus, a spra­

wami emerytów i rencistów

— Jan Kotwa. Mieczysława Rączego wybrano jako stałe­

45 vydziały

ATTlCHPROaLB

Wiadomości (prawie) z ostatniej chwili

Druga sprawa, to brak ma­

teriału do bieżącej produkcji z wydziału PR-1. Stwarza to

• w następstwie konieczność pracy w tempie przyśpieszo­

nym, co rzutuje ujemnie na jakość produkcji. Mimo tych trudności wykonaliśmy wszy­

stko to. co było niezbędne do realizacji podstawowych za­

dań produkcyjnych.

Jerzy Osik — PR-3 (bla­

chownia).

— Aktualnie nasze podsta­

wowe problemy to duża ab­

sencja chorobowa, oraz braki w zaooatrzeniu materiałowym z wydziałów kooperujących PR-1 i PR-2. Dużo miejsc pracy czeka u nas na pracow­

ników. Jednakże brak jest napływu spoza terenu nakła­

du nowej kadry.

> i Mimo wszystkich trudności pozostała część załogi pracuje sumiennie, i dba o wykona­

nie planu dziennego.

Tadeusz Wierdak — PR-4 (lakierniczo-podwoziowy).

“ — Przede wszystkim braku je nam materiałów zarówno z kooperacji zewnętrznej jak wewnętrznej (z wydziału PR-2). Drugi problem to ab­

sencja chorobowa.- Praktycz­

nie nieobecna jest jedna peł­

na zmiana, gdyż w ostatnich dniach dziennie brakuje' 30 osób. Stwarza to konieczność organizacji pracy po godzi­

nach, w wolne soboty jak też pracownicy zmuszeni są wy­

konywać po dwie operacje.

To wszystko denerwuje łu­

dzi, wprowadza nerwowa at­

mosferę pracy na wydziale tym bardziej, że brak fundu­

szy na wynagrodzenia.

Wiesław Wolan — P.R-5 (montaż).

— Za miesiąc marzec nie wykonaliśmy planu, teraz też produkcja nie „idzie” jak po­

winna. Dzieje się tak z po­

wodu dużej absencji chorobo­

wej pracowników. Wprawdzie

go przedstawiciela związków FSD do pracy w branżowej sekcji Przemysłu Motoryzacyj nego i Polmozbytów przy Fe­

deracji „Metalowcy”.

* ★ *

W uzupełnieniu uchwał pod jętych przez NSZZ prac. FSD informuje się, że zmianie ule­

gły świadczenia z tytułu uro­

dzin i zgonów. I tak przy u- rodzeniu się dziecka członka Związku otrzymuje on 4.000 zł. (poprzednio 2.000). Przy zgo nie członka związku rodzina otrzymuje 6.000 zł. (poprzed­

nio 3.000). Przy zgonie członka rodziny 3.000 zł. (poprzednio

1.500).

< * * Podsłuchane

Rozmowa telefoniczna w biurze Związków: -

Halo, czy to Związki?

Tak.

Chciałabym zapisać dziecko na kolonie do NRD.

Proszę bardzo, tylko ile dziecko ma lat?

Ma już 16 lat.

Niestety, na kolonie do NRD mogą jechać dzieci w wieku od 11 do 15 lat

Czy nie można zrobić wy­

jątku?

Nie. dlatego, Iż wiek dzie­

ci kierowanych na kolonie o-

jest na wydziale pełne zatrud nienie, ale łącznię z pracow­

nikami delegowanymi, którzy stanowią 1/3 załogi wydzia­

łu. Nie są oni zainteresowani pracą, wydajnością, gdyż fi­

nansowani są przez firmę ma cierzystą. Stąd ich wydajność pracy wynosi średnio 20—30 proc., kilku tylko wykonuje 80 proc, normy. Wczoraj np.

24 osoby były na „chorobo­

wym”. Wg moich wyliczeń w 1985 r. średnio dziennie 21 osób pozostawało na zwolnie­

niach lekarskich.

Inny problem to zaopątrze-

* nie. Nie mam żadnej preten­

sji ‘jeżeli chodzi o kooperację zewnętrzną. Wiele do życze­

nia pozostawia jednak zaopa­

trzenie wewnętrzne. Nie star­

cza nam materiału nawet na te ilości, które wykonujemy.

Narzekamy także, na trudnoś­

ci w przekazywaniu samo­

chodów do działu sprzedaży.

Nie ma zabezpieczonego miej­

sca ich składowania, stoją wszędzie, nawet na chodni­

kach. Sprawniej idzie nato­

miast sprzedaż samochodów eksportowych. Zauważam tak że, że gorsza jest jakość de­

tali, coraz więcej usterek w samochodach. Mamy też pro­

blem z oświetleniem wydzia­

łu — Dział Głównego Ener­

getyka nie może „przesko­

czyć” sprawy uzupełnienia oświetlenia na halach pro- dukcyjnvch. A co pozytywne­

go wydarzyło się w ostatnim czasie? Ruszył wreszcie re­

mont pomieszczeń socjalnych wydziału.

Przyp. aut.

— Oj, pieszczą się ludzie, pieszczą ze swoimi dolegli­

wościami. Jakieś „żelazne”

wirusy szaleją po zakładzie odporne nawet na fundusz mo tywacyjny. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że dobrze czują się jednak na świeżym powietrzu, zwłaszcza służy im praca na działkach (tych mniejszych i większych).

D.K.

kreślony został umową ze stro ną niemiecką, i nie możemy jej łamać. Dla dziecka w tym wieku oferujemy miejsce na obozie młodzieżowym w Iła­

wie.

To mi nie odpowiada. Jeśli nie zrobicie wyjątku to ja wy pisuję się ze Związków.

Komentarz . do postawy tej pani — członka Związku jest chyba zbyteczny.

* * *

Zgodnie z porozumieniem zakładów IFA — w Ludwig­

sfelde i FSD w Nysie o wy­

mianie wczasowej ustalono na stępujące terminy turnusów:

3.06—17.06 Wessentaller Mu- hle 20 osób,

27.08—10.09 Binz 20 osób, 10.09—24.09 Binz 20 osób.

W wymianie wczasowej mo gą brać udział tylko członko­

wie NSZZ prac. FSD. Warun­

kiem zakwalifikowania jest dobra i nienaganna praca. Od płatność za wczasy jes| ana­

logiczna jak przy wczasach w Muszynie, dodatkowy koszt dotyczy tylko przejazdów au­

tokarem i będzie ustalony w terminie późniejszym. Przy­

pominamy. iż we wczasach mogą uczestniczyć tylko oso­

by dorosłe. Podanie na leż v składać do Zarządu NSZZ prac. FSD.

(■w)

klakson 3

(4)

Gwóźdź

t I

zamiast sworznia

Na tropie

O wypowiedzi na tematy związane z oszczędnością ma­

teriałów poprosiłam pracow­

ników wydziału PR-2: mi­

strz? Ludwika Sieniawskiego oraz kontrolera • jakości wy­

robów Michała Raczyńskiego.

Oto co usłyszałam:

Ludwik Sieniawski:

— Właściwie* to nie stanowiska ma takiego stanowiska pracy, gdzie nie dałoby się czegoś zaoszczędzić. My przede wszy stkim staramy się. aby ma­

teriał pobierany z kooperacji był odpowiedniej jakości. W praktyce nie zawsze się to udaje. Często jest pogięty, nieprzydatny do produkcji Winę za to ponoszą pracow­

nicy magazynu kooperacji.

Materiał jest przez nich nie zawsze właściwie składowa­

ny. wiele do życzenia pozo­

stawia jego rozładunek, jest po prostu „zwalany” z sa­

mochodu.

Druga sprawa. to odpady z rur i prętów. Staramy się je wykorzystać na inne deta­

le np tulejki z rurki ® 12X2 są wykorzystane na tulejki do masek prmdu. Wprowa­

dziliśmy na wydziale ścisły system rozliczania materiału (funkcjonuje od ok. roku).

Detale wydawane są innym wydziałom wyłącznie na tzw.

karty limitowe. Poprawa jest odczuwalna — materiał

PSS w Nysie przeprowa­

dziła wiele zmian organiza­

cyjno-kadrowych w miejsco­

wej piekarni mechanicznej.

Wpłynęło to prawdopodobnie na lepszą jakość pieczywa.

podstawowego. Zwiększony

• został również jego asorty­

ment. Efektem zniesienia o- giraniczeń w przydziale mąk

Zakładowy Program OszczĘilnościow,

Zgodnie z wytycznymi za­

wartymi- w Uchwale Biura Politycznego KC PZPR oraz pismem M-HiPM w spra­

wie opracowanie programu oszczędnościowego > ha lata 1986— 96. dyrektor FSD Za­

rządzeniem Nr 13/NO/86 wprowadził do realizacji z dniem 19.03.86 r. ..Zakładowy Program Oszczędnościowy na lała 1986— 90”. Program za­

wiera • 26 tematów zgrupowa­

nych w pięciu działach, przy ęaym jest te program otwar­

ty pod kątem wprowadzenia

4 klakson

Sami na wydzia- się wydawać pra- z magazynku wy- tylko tyle mate-

złomo- jeszcze Niedaw- pracow- nie niszczy się. nie leży nie­

potrzebnie, le staramy cewnikom działowego

riału ile naprawdę potrzebu­

ją w danej chwili lub na da­

ny dzień. Zwalczamy marno­

trawstwo. bezmyślne wanie detali które można wykorzystać, no jeden z naszych

ników wyrzucił do złomu rur kę <t> 8. Była awantura, zro­

biliśmy zebranie na wydzia­

le. podczas którego przypom­

nieliśmy o konieczności oszczędnego • gospodarowania materiałem.

Inny przykład: popychacz widełek. Pobieramy go z kooperacji. przywozimy na obróbkę wiórową i okazuje się. że jest za długi, trzeba go skrócić o 8 mm. Jaki to nakład dodatkowej pracy, zważywszy, że dziennie na­

leży ich wykonać na wydział podwozi 60 szt.

Chciałbym. aby systematycznie były wydział dostarczane

PR-1. W praktyce wiele po­

zycji nie jest tam wykonywa­

nych na czas. Ich liczba do­

chodzi nieraz do 80 sztuk dziennie. Dla PR-2 oznacza to przestoje i w efekcie nerwo­

wą atmosferę nracy. Nakła­

nia ie pracownika, żeby zo- bardziej na nasz detale z

Co nowego w handihi i usługach

pszennych jest duży wybór pieczywa pszennego oferowa­

nego przez sklepy naszego miasta.

dalszych uzupełnień (tema­

tów).

Analiza zawartych w pro­

gramie tematów niestety nie pozwala na wyciągnięcie zbyt optymistycznych wniosków.

Wyliczone efekty oszczędnoś­

ciowe są delikatnie mówiąc bardzo mierne. Jeśli bowiem zakłada się, że ogółem po pięciu latach oszczędności wy niecą 14.540 tys. zł, pray 8.520 tys. zł nakładów czyli na czysto 6 min zł. cayli średnie nieco ponad milion rocznie, to jest l« wynik żenujący.

Zgodnie z wytycznymi zawar­

tymi w Uchwale Biura Poli­

tycznego KC PZPR „co naj­

mniej dwie trzecie przyrostu produkcji materialnej i do­

chodu narodowego musi zna­

leźć pokrycie w oszczędnoś­

stał po godzinach, ten oponu­

je, argumentując,, że „stał”

np. 4 godziny i nie miał co robić.

Uważam, że niezbędnym warunkiem oszczędniejszego gospodarowania jest przede wszystkim świadomość każde­

go z nas, że pracujemy dla wspólnego dobra, uzmysłowie­

nie sobie, że oszczędność, to konieczność. Z moich obserwa cji wynika, że niektórym nie zależy' na sumiennym wyko­

nywaniu pracy, chcą tylko

„odwalić” robotę i wziąć pie­

niądze. Zauważam to zwłasz­

cza u młodych.

Michał Raczyński:

— Dużo sprowadzamy rur kooperacji niezgodnych z wymogami technolc icznymi.

Poza tym braki w zaopatrze­

niu podstawowych detali de­

zorganizują nam pracę np.

zamfast sworzni pod zawiasy drzwiowe przywozi się gwoź­

dzie, które mają je zastąpić.

Trzeba wtedy wykonać na każdym gwoździu dodatkową pracę — zeszlifo.wać karby na długości ok. 20 mm. Poza tym na gwoździach jest wy­

miar nietolerowany. są nie­

dokładne, bo przy wbijaniu w ideskę (czemu mają z reguły łsłużyć) nie ma takiej potrze­

by. Każdy jeden gwóźdź, któ­

ry ma służyć za sworzeń mu­

si być sprawdzony i to jest znowu dodatkowa praca, gdyż sworzeń oryginalny jest tolerowany. Cd ’ kilku mie­

sięcy dostajemy tylko gwoź­

dzie. Może to śmiesznie brzmi: gwoździe zamiast sworzni, ale to niestety praw­

da.Inny przykład: nieraz zda­

rza się. że z PR-3 przycho­

dzi do nas pracownik, który nie ma rozeznania w detalach i pobiera detal niegotowy.

Wprawdzie jest to sporadycz­

ne. ale występuje, gdy na którymś stanowisku wydzia­

łu PR-3 jest postój. W kon­

sekwencji detal ten zawsze wraca do poprawy na szym wydziale.

Osobny problem to stępstwa. Pracownik zastępu­

jący nieobecnego kolegę jest z reguły niezadowolony, nie ma wprawy, a przede wszy­

stkim chęci rzetelne O wyko­

nania pracy. Nie jest robota zainteresowany, chce ja tylko

„odwalić”. Każdego powinna tu cechować większa dojrza­

łość. świadomość, że to wszy­

stko jest nasze, wspólne.

Miałbym ;eszcze jedno ży­

czenie pod adresem mistrzów i kierowników, aby zwracali większą uwagę na jakość wy konywanej pracy. Prawda jest, że dozór zainteresowane jest przede wszystkim ilością jakość schodzi na" drugi plan.

Nikt temu chyba nie zaprze­

czy.

na- za-

— Dziękuję za rozmowę.

(<Jk)

* #

Nie występują już braki w zaopatrzeniu sklepów PSS w nabiał Wytypowane sklepy do ciągłej sprzedaży nabiału i pieczywa są systematycznie kontrolowane ’■rzez wacow-

(Ttykończenie na str. 8)

ciach surowców. materia­

łów i energii”. Na tym tle wielkości efektów zawartych w naszym programie oszczęd­

nościowym uznać należy za mało ambitne i nasuwające przypuszczenie, że autorzy . programu nie przepracował:

się przy jego opracowaniu.

. Na szczęście jest to program otwarty. Liczy się na to. że efekty oszczędnościowe mogą być wyżsee po ustaleniu pro­

gramu produkcji nowej rodziny samochodów dostawczych na zespołach „Poloneza”. Do koń ca br. pion techniczny ma przedstawić przewidywane o- szczędnodci wynikające z te­

go programu. Bądźmy więc dobrej myśli;

(zw)

Wiadomości Klubu Techniki i Racjonalizacji

„Pomyśl, rozwiąż, zastosuj

Czyli weż udział w konkur­

sach racjonalizatorskich . o^ło-^

szanych przez KTiR

Pierwszy z nich dotyczy O- SZCZĘDNOŚCI MATERIAŁÓW.

PALIW I ENERGII W 1986 RO­

KU

Celem konkursu jest zwięk­

szenie udziału wynalazczości w prawidłowej racjonalnej go­

spodarce materiałowej w toku produkcji naszego przedsiębior­ stwa

Zakres konkursu:

W konkursie może brać udział każdy pracownik FSD na za­

sadach ogólnych przepisów o wy nalazczości. Projekty wynalaz­

cze. w ramach konkursu, doty­

czące gospodarki materiałowej składać należy do dnia 31 grud­ nia 1986 roku.

Oceniane będą projekty wy­ nalazcze zmniejszające: zużycie i koszty materiałów. Materiałów bezpośrednio produkcyjnych (metali, elementów kupnych itp.) poprzez optymalizacjęrozwiązań konstrukcyjnych i metody wy­

twarzania a w szczególności przez

zastosowanie materiałów wyższej jakości pozwalających na zmniejszenie gabarytów i ciężaru części.

utechnologicznienia rozwią­

zań konstrukcyjnych na racjo­ nalny dobór materiałów wyj­ ściowych

wprowadzenie ekonomicz­ nych rozwiązań technologicznych powodujących obniżkę odpadów technologicznych oraz braków.

zastosowaniemateriałów za­ stępczych — tańszych lecz niie powodujących oogorszenia ja­ kości

wykorzystanie materiałów zbędnych lub nadmiernych po­

przez odpowiednie zmiany kon­

strukcyjne lub technologiczne.

zmiany metod wytwarzania powodujące zmniejszenie zuży­

cia materiałów

— zmniejszenie zużycia mate­

riałów pomocniczych. energii elektrycznej, paliw, smarów, o- lejów wody

Warunki konkursu

a) Prace konkursowe należy zgłaszać w sekcji wynalazczości na przepisowych formularzach z dopiskiem „Konkurs pali­ wa z załączeniem niezbędnych opisów, dokumentacji itp. dla zrozumienia istoty projektu.

b) Prace konkursowe powin­

ny obejmować wynalazki, wzo­ ry użytkowe i projekty racjo­ nalizatorskie które maja zasto­

sowanie w naszym zakładzie.

c) Zgłoszone prace konkurso­ we będą rozpatrywane poprzez zakładową komisję wynalazczoś­

ci zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa wynalazczego i warunkami niniejszego regula­ minu.

d) Biorący udział w konkursie prócz należnego im wynagro­ dzenia za projekty przyjęte i zastosowane zgodnie z Rozporzą­

dzeniem R M. z dnia 11 12.1972 r.

Dz U. Nr 54 maią możność zdo­ bycia jednej z nagród konkur­ sowych.

e) KONKURS K wa -jri 1986 02.

01 do 31 grudnia 1936 r f) Prawo interpretacji niniej­

szego regulaminu należy do Za­

kładowej Komisji Wynalazczoś­ ci

Nagrody konkursowe

Nagrody główne za uzyskanie największej ilości punktów na podstawie kalkulacji i wartoś­ ci technicznej, efektów ekono­

micznych z przyjętych do rea­

lizacji projektów wynalazczych w roku 1986 orzyznaie się w wysokości:.

1 nagroOa 11 nagroda Ul nagroda

24 000 zł.

18 000 zł.

12. 000 zł.

Nagrody wypłacane będą do dnia ,987 01.31.

Warunki adebyeia nagrody Oceny z.głesaeń konkursowych

1. Dla jnagiród głównych: usta­ la się ' następujący regutamin punktowania przy ocenie wyni­

ków teetwrieznyr1}) i ekonom ica- nych projektu:

za każde 5000 zł oszezęd- neśca w zużyciu materiałów be«- pośredniob do produkcji naszych wyrobów 20 pkt.

za każde 5000 oszczęd­ ności w zużyciu materiałów po­

średnich paliwa, energii, kosztów itp 20 pkt,

za każde 5000 OBzezęd- ności z tytułu zlikwidowania

braków materiałowych 15 pkt.

za każde 5000 zł oszczęd­ ności z tytułu zmniejszenia od­

padów — 30 pkt

za każdy 1000 zł wynagro­

dzenia twórcy za projekt przy­ noszący poprawę stanu gospo­

darki materiałowej, gdy nie da się ustalić efektów wymiernych

— 5 pkt.

— za każde 5000 oszczęd­ ności z projektu wdrożenia 15 okt.

Pkt. dla nagród głównych.

I nagroda minimum 600 pkt.

II nagroda minimum300 pkt.

III nagroda minimum200 okt.

2. W wypadku Uzyskania led- nostkowej ilości punktów po­ przez dwóch lub więcej ucze­

stników konkursu o rozdziale nagród decydować będzie poziom zgłoszonych i przyjętych projek­ tów wynalazczych

3. Prawo interpretacji posta­ nowień niniejszego regulaminu przysługuje organizatorom.

KONKURS

„W dziedzinie poprawy wa­ runków pracyna rok 1986.

I Cel i tematyka konkursu Celem konkursu iest:

osiągnięcie trwałej i kon­

kretnej poprawy warunków pracy przy wprowadzeniu no­

wych konstrukcji, doskonaleniu i usprawnianiu dotychczasowych technologii w określonych pro­ cesach produkcyjnych bądź ich cyklach lub fragmentach

uzyskanie odczuwalne! po­

prawy w dziedzinie bezpieczeń­ stwa i higieny pracy. Konkurs obejmuje również rozwiązania i przedsięwzięcia techniczno-or­

ganizacyjne o charakterzenowa­

torskim, prowadzące do wydat­

nego ograniczenia bądź likwida­ cji:

— toksycznych lub szkodli­

wych dla zdrowia zanieczyszczeń w powietrzu (zarówno w po­

mieszczeniach zakładu iak i w atmosferze).

nadmiernego hałasu lub wi­ bracji.

szkodliwego i nadmiernego promieniowania cieplnego, joni­

zującego. mikrofalowego ■ itp.).

innych uciążliwości lub za­ grożeń stanowiących najczę­

stsza przyczynę powstawania wypadków przy pracy i zacho­ rowań na choroby zawodowe

W szczególności preferowane będą te dziedziny rozwiązań które w najwyższym stonniu i dla’ największej liczby osób u- możliwiają:

— poprawę warunków pracy.

organiczenie lub likwidację zagrożeń w stosunku do stanu, który istniał w zakładzie pra­

cy przed ogłoszeniem konkursu.

n. Warunki konkursu

1. Udział w konkursie mogą wziąć wszyscy pracownicy fa­ bryki.

2. Konkurs trwa od 2 01 86 r.

do 31 1286 r

3. Projekty racjonau-ątorskie na konkurs halcży zgłaszać >lo Komórki wynalazcze-’a z zazna­

czeniem ..Konkurs BHP 86. HI. Kryteria oceny konkursu

Podstawowym kryterium oce­ ny projektu biorąeego udział w konkursie jest jego ciężar ga­

tunkowy wyrażający się pomy­

słowością i oryginalnością roz­ wiązania. Ocenie podlegają tyl­ ko te zgłoszone r)o konkursu rozwiązania, które zostały już zastosowane i wyro óbowane w praktyce

IV. Nagrody

1. Za najlepsze zastosowane projekty wynalazcze rrrzyznaje się nagrody w wysokomi:

I miejsce — 26.060 zł.

M miejsce — KJ.000

»I mJejsee —. 16 809 >ł.

2. Nagrodw wy płacane będą do w . ni 31.

V. Postanowienia końcowe 1. Interpretacja postanowięń niniejszego regulaminu przysłu­

guje organiza torom.

2. Dane o projektach do reali- z.aejj sporządza dział Rozwoju.

Podstawa prawna plan urae$

KTiR 86 zatwierdzony pi-zek

Cytaty

Powiązane dokumenty

Czyni się wszystko aby zjawiska te ograniczyć licząc przy tym na pomoc społeczeństwa a prze­.. de wszystkim członków

nianej już pogarszającej się jakości wyrobów ‘z kooperacji także stosowanie materiałów zastępczych zarówno lakierni­.. czych jak i montażowych, sto sowanie

wać będą nowe hale i budyń ki, w których produkcja odby wac się będzie metodami na miarę końca XX wieku.. W przyszłym roku zakład nasz obchodzić będzie podwój ny

Taka jednak gruntowna zmiana mo że być bardzo uciążliwa dla służb i osób, które dobrze się mają w dotychczasowym

Jak jest naprawdę, czym rzeczywiście zajmuje się zakładowe biuro konstruk cyjne, czy kónstruktorów jest za dużo czv za mało..

Zawsze jednym jest lepiej a drugim gorzej. Wracam jednak do

[r]

GAZETA ZAŁOGI ZAKŁADU SflmOCHODOU) DOSTAUICZVCH. u &gt;