NUMERZE
• DYREKTOR K. DUNAT DO ZAŁOGI • KIEROWNICY MÓWIĄ O SWOICH WY- DZIAŁACH > CIEKAWOSTKI ZE ŚWIATA • SATYRA I HUMOR • KRZYŻÓWKA• HOROSKOP •
i ^zeząiLiufatfo }
• ftoutaqo (Roku ♦
Podziękowania
GOZCIR ZntOGI FRBRVKI SRmOCHOOOUi OOSTOUICZVCH RVSH
Nr 24 (350) 15—31 GRUDNIA 19»7 r. CENA 2 ZŁ
Na lepsze jutro pracować - musimy dzisiaj
Na ręce Dyrektora zakładu nadeszło pismo następują
cej treści:
Z okazji XXX-Iecia Towarzystwa Krzewienia Kultu
ry Fizycznej na Opolszczyźnie w imieniu Prezydium Za
rządu Wojewódzkiego w Opolu składamy tą drogą ser
deczne podziękowania za dotychczasową pomoc w reali
zacji zadań statutowych przez ognisko TKKF. Informu
jemy ponadto, że Prezesem ogniska TKKF v wr.szym środowisku jest Zbigniew Wawrzkiewicz długoletni dzia
łacz społeczny.
Wyrażamy przekonanie, że dalsza owocna współpraca przyczyni się do właściwej realizacji przyjętych zadań w zakresie masowej kultury fizycznej, rekreacji i wypo
czynku załóg pracowniczych i ich rodzin.
Ze sportowym pozdrowieniem!
Prezes
Zarządu Wojewódzkiego TKKF w Opolu
Kazimierz Kowalski
Po referendum
W połowie bm. Sejm otrzy
mał projekt budżetu państwa. z W projekcie tym uwzględ
niono już wyniki referendum oraz stanowisko Sejmu co do zmniejszenia stopnia radyka
lizmu proponowanych roz
wiązań, zwłaszcza cenowo-do chodowych. W następnej ko
lejności rząd przedstawił pro
pozycje modyfikacji progra
mu realizacyjnego II etapu reformy, uwzględniając wy
niki referendum oraz opinie i wnioski, które dotychczas zostały zgłoszone w dyskusji nad tym programem.
Po przyjęciu przez Sejm programu realizacyjnego prze widuje się powołanie w par
lamencie komisji nadzwyczaj nej, która aż do końca obec
nej kadencji — we współ
Mieszkania zakładowe
• nowe przepisy
Jeszcze w br, ZSD ma o- trzymać 17 mieszkań wyku
pionych już wcześniej w Spół dzielni Mieszkaniowej, a w przyszłym roku następne 16 , mieszkań. Przewiduje się, iż w styczniu komisja mieszka
niowa dokona ich podziału.
Ale też od stycznia wcho
dzi w życie znowehzowane prayvo lokalowe, w którym większość zmian dotyczy mie szkań zakładowych.
W myśl nowych przepisów panika pojęcie mieszkań fun
pracy, z innymi komisjami i organizacjami doradczymi Sej mu — będzie sprawowała nad zór nad realizacją tego pro
gramu, zakrojonego na kilka lat i wymagającego nowych rozwiązań ustawowych.
Jak stwierdził w swym sej mowym wystąpieniu premier Zb. Messner, „referendum u- dowodniło ponad wszelką wątpliwość, że konieczne jest stworzenie trwałego mechaniz mu minimalizującego niebez
pieczeństwo obniżenia pozio
mu życia. Niezbędne będzie więc ustalenie — wspólnie z OPZZ — „koszyka” dóbr i usług, który stanowiłby podstawę dla określenia me
tod wyrównywania skutków wzrostu kosztów utrzymania”.
<ZW)
kcyjnych. Zakłady domagały się prawa pełnego dysponowa nia swą własnością, a taką są np. mieszkania wykupione od Spółdzielni. I takie pra
wo uzyskały.
Poprzednia formuła miesz
kań funkcyjnych niestety nie zdała egzaminu. To co w za myślę stać się miało czynni
kiem stabilizacji załogi w rzeczywistości działało w spo sób odwrotny. Powszechne
(Dokończenie na sir. 2)
Za kilka dni rok 1987 przejdzie do historii. Na syl westrowych balach i prywat kach, w gronie rodzinnym bądź też przyjaciół i znajo
mych pożegnamy go, jak są dzę, bez żalu. Był to bowiem rok trudny. Trudny dla go
spodarki kraju, zakładu, ty
sięcy polskich rodzin.
Był to rok obfitujący w wiele doniosłych wydarzeń za równo w kraju jak i zagra
nicą. W dalszym ciągu trwa walka o zachowanie pokoju na świecie, a jej optymistycz nym akcentem było podpi
sanie porozumienia o likwi
dacji w Europie rakiet śred
niego zasięgu. Spotkanie przy wódców dwóch światowych mocarstw, które odbyło się 8 grudnia w Waszyngtonie stwo rzyło nadzieję na dalszy po
stęp w dziedzinie rozbroje
nia, na nowy etap odpręże
nia i współpracy.
W kraju wydarzeniem pier wszej rangi było ogłoszenie zasad i dyskusja nad II eta
pem reformy, zakończone o- gólnokrajowym referendum.
Dokonanie zasadniczych prze mian w gospodarce jest ko
niecznością. Wszyscy bowiem odczuwamy uciążliwości co
dziennego bytowania, jesteś
my niezadowoleni z połowicz ności wprowadzanych roz
wiązań i miernych jak dotąd efektów reformy. To jednak, że powszechnie opowiadamy się za dokonaniem zmian, wca le jeszcze nie świadczy, że w’szyscy zgadzają się na to,
.Dużo zdrowia, pomyślności, sukcesów w pracy zawodowej i szczęścia w życiu rodzinnym życzę całej załodze z okazji zbliżającego się 1988 roku
Dyrekcja, Rada Pracownicza KZ PZPR, Zarząd NSZZ Prac. ZSD, Redakcja.
na czym te zmiany mają po
legać. Potwierdzeniem tego są właśnie wyniki referen
dum. Mimo wszystko uwa
żam, że nie mamy innej dro gi. Na reformę i to głęboką, jesteśmy po prostu skazani.
Trudności gospodarcze kra
ju siłą rzeczy odbijają się w zakładzie. Nadal nie brakuje nam kłopotów zaopatrzenio- wo-kooperacyjnych, technicz
nych czy inwestycyjnych.
Dzięki jednak ofiarności i za angażowaniu naszych służb wiele z nich udaje się prze
zwyciężyć.
Intensywnie przygotowuje
my się do podjęcia produk
cji nowej generacji samocho dów dostawczych opartych na podzespołach „Poloneza”. Co
raz wjjaźniej widać jak za
kład zmienia oblicze, unowo
cześnia się. Przybywa no
wych maszyn i urządzeń. Po wstaje nowoczesna spawalnia, modernizuj się lakiernia, mon tuje się nowe prasy i suwni
ce. Wszystko to zakłóca nor
malny tok produkcji nie zwal niającprzy tym od wykonaw
stwa planowych, zadań, któ
re jak przypuszczam będą w pełni wykonane. Musimy przy tym mieć świadomość, że jest to dopiero początek wielkiej przebudowy zakładu. Powsta
wać będą nowe hale i budyń ki, w których produkcja odby wac się będzie metodami na miarę końca XX wieku.
W przyszłym roku zakład nasz obchodzić będzie podwój ny jubileusz: 40-lecia swego
istnienia oraz 39-lecia produk cji samochodów dostawczych.
Przygotowany został skrom
ny program iińprez towarzy
szących podkreślający 40-let- ni dorobek fabryki. Liczę, że cała załoga ZSD uczciwą i wydajną pracą uczci ten po
dwójny jubileusz.
Na nasze tegoroczne wyniki złożyła się praca całej zakła dowej społeczności: robotni
ków, mistrzów, kadry inży
nieryjno-technicznej i ekono
micznej oraz pracowników ad ministracji. Składając w imię niu kierownictwa zakłada, samorządu, organizacji spo
łeczno-politycznych najlepsze życzepia noworoczne praco
wnikom i ich rodzinom chiat bym szczególnie serdecznie podziękować wszystkim tym członkom załogi, którzy wy
kazali inicjatywę i gospodar
ską troskę o dobro przedsię
biorstwa oraz wnieśli decy
dujący wkład dla uzyskania pomyślnych wyników produk cyjnych i ekonomicznych.
Te same życzenia kieruje pod adresem kierownictwa I załogi FSO Warszawa. Sądzę, iż nasza współpraca, której celem jest wykonanie wspól
nie ustalonych zadań odby
wać się będzie na zasadzie partnerstwa w duchu wza
jemnego zrozumienia i ży
czliwości.
Wszystkiego najlepszego w Nowym. Roku.
Dyrektor ZSD Nysa mgr inż. KAZIMIERZ DUNAT
Odcinek VI
40 lat Zakładu
Samochodów Dostawczych
W roku 1969 produkcja po raz pierwszy przekroczyła „za czarowaną” jak do tej pory grapicę 10000 szt. samocho
dów rocznie. Wykonanie w w tym roku 11562 szt. „ny- sek” było efektem zarówno wytężonej i ofiarnej pracy za logi jak też znacznych nakła dów inwestycyjnych (100 min zł) zamykających kolejny e- tap rozbudowy.
Początek lat siedemdziesią
tych upływa pod znakiem ro
snącej produkcji modelu 521.
W roku 1970 mikrobusów, to wosów, furgonów, sanitarek, chłodni, samochodów opera
cyjnych i innych wyproduko wano już 12522 szt., w roku 1971 — 14169 szt. a w 1972 r.
przekroczono kolejną grani
cę — 15 tysięcy (15295 szt).
Jednocześnie trwają intensy
wne prace nad unowocześnię niem pojazdu w znacznej mie rze wymuszone przez impor terów szczególnie z II obsza
ru płatniczego.
W roku 1972 powstają pierwsze modele „nys” z pod wyższonym dachem. . Partia 80 szt. mikrobusów jedzie w tym samym ' roku do RFN.
Zmiana oprzyrządowania prze biega jednak powoli i dopie
ro w pięć łat później podwyż szony dach staje się trwałym elementem nadwozia a model oznaczony jest kolejnym nu- ' merem 522. Jednostkę napę
dową w dalszym ciągu two
rzy górnozaworowy silnik S-21, tyle że ze zmienionym gaźnikiem i filtrem powie
trza.
Licząca prawie 3000 osób za toga fabryki tworzy zgrany i rozumiejący się kolektyw.
Twórczo uczestniczy w życiu zakładu a także miasta i re
gionu. W kwietniu 1971 roku ukazuje się pierwszy numer gazety zakładowej „Klakson”.
Z ogromnym zadowoleniem przyjęty zostaje przez pra
cowników tłoczni projekt za
kupu ciężkich pras. Pierw
sza z nich, o nacisku 500 t rusza w lutym 1975 roku, na tomiast w czerwcu tego roku bramy fabryki opuszcza 150- -'tysięczna „nysa”. Wraz z i- lościowym rozwojem produk
cji z roku na rok intensyfi
kuje się eksport. Wyznaczni
kiem wielkości eksportu jest październik 1977 roku, kiedy to fabryka święci podwójny jubileusz eksportowy. W tym
Wszystkich kinomanów Dom Metalowca ZSD zaprasza na styczniowe projekcje DKF
„Pryzmat”. Spotkania odby
wać się będą nadal w środy o godzinie 17.00. Karnety moż na nabywać na miejscu bez
pośrednio przed seansami.
to właśnie miesiącu przeka
zana zostaje 50-tysięczna „ny sa” do ZSRR i 20-tysięczna do Węgierskiej Republiki Lu dowej — największych impor terów samochodów ze zna
kiem FSD.
Jeszcze bardziej jubileuszo
wym okazał się rok 1977, w którym kolejno najpierw wy dział PR-2 meldował o wyko naniu 200-tysięcznej ramy pod wozia, następie wydział PR-3 opuściło 200-tysięczne nadwo
zie, a 31 grudnia o godz. 9.00 z hak wydziału montażowego wyjechała „nyska” opatrzona numerem 200000.
Ciągłemu wzrostowi pro
dukcji nie towarzyszą jednak działania inwestycyjne. Zało
ga dotkliwie odczuwa uciąż
liwość pracy spowodowane ciasnotą, nadmiernym zagę
szczeniem stanowisk, hałasem, słabą wentylacją. Rozpoczęte na początku lat 70-tych pra
ce przebiegają w bardzo wol nym tempie. W 1972 roku od dana zostaje do użytu hala wydziału remontowego a w 1974 r. hala tłoczni. W la
tach 1975-77 prace inwesty
cyjne koncentrują się głównie na rozbudowie gospodarki e- nergetycznej obejmujące prze budowę sieci elektro-energe- tycznych, wewnętrznych sieci niskiego i wysokiego napię
cia i budowie rozdzielni., Ży
wsze tempo rozbudowy zhkła du notuje się dopiero w dru gieł połowie lat 70-tych. Po- wstają wtedy: magazyn farb i lakierów (1977), stacja pa
liw (1977), rozdzielnia główna, stacja wody obiegowej, kom- presorownia (1978). W 1976 roku rusza — oczekiwana od dawna — budowa hali 36 b, której oddanie do użytku na stąpi jednak dopiero po 7 latach.
Nie ustają także prace kon strukcyjne.' Ówczesna moda na dorównanie wysoko roz
winiętym krajom przemysło
wym świata procentuje w Polsce m. in. powołaniem róż ńorodnych Ośrodków Bada
wczo-Rozwojowych. Również w FSD powstaje w 1973 ro
ku OBR będący oddziałem za miejscowym większego ośrod ka przy Fabryce Samochodów Ciężarowych w ... bazie własnych
nych pomysłów
rzy OBR projektują nowe mo dele samochodów dosta
wczych, którym na prototy-
♦♦♦♦
Lublinie. Na i podpatrzo- konstrukto-
DKF w STYCZNIU
Program DKF na styczeń 1988 r.:
•6.01. — Solaris — rei. An
drzej Tarkowski — ZSRR
13.01. — Rejs — reż. Marek
powni nadaje się kształt fi
zyczny. Różnorodne prototy
py począwszy od „Nysy” N63 poprzez kolejne samochody o znaczone jako: „40”, „530”,
„25”, „25W”, „325” i wiele innych, z silnikami Fiata, Par kinsona, 4 C90, z podwoziem Forda i innymi przechodzą długotrwałe próby, których wyniki skrzętnie odnotowuje się. Prototypy te prezentowa ne są na różnego rodzaju tar
gach i wystawach — a wiele z nich śmiałością propono
wanych rozwiązań wzbudza szczere zainteresowanie kra
jowych i zagranicznych kon
trahentów. Jednak decyzję o ewentualnej zmianę modelu nie zapadają. A „nyska” mi
mo modernizacji starzeje się coraz bardziej. Kurczą się za graniczne rynki zbytu — ma leje eksport
Kryzys nadchodzi w roku 1980. W sieci powiązań koope racyjnych zaczynają pojawiać się dziury, pogłębiane dodat
kowo wydarzeniami burzliwe go lata 1980 r. Po raz pier
wszy od wielu lat roczny plan produkcji nie zostaje wykonany. Lata 1981 i 1982 to dalszy spadek produkcji i wydajności. Dopiero pod ko
niec 1982 r. sytuacja ulega pewnej stabilizacji. Poprawia się zaopatrzenie, coraz ry
tmiczniej dochodzą materiały z kooperacji. Fabryka przy
stępuje do Zrzeszenia Pro
ducentów Samochodów POL- MOT, powstaje Niezależny Sa morządny Związek Zawodo
wy prac. ZSD. Decyzją Mini
stra Przemysłu Maszynowego rozwiązany żostaje OBR, któ rego pracownicy w większoś
ci tworzą fabryczne biuro konstrukcyjne.
W roku 1983 — roku 35-le- cia zakładu i 25-lecia pro
dukcji samochodów dosta
wczych, zostaje oddana do u- żytku hala 36 b wraz z ca
łym zapleczem socjalnym, o- raz linia pras o nacisku 500 i 800 t. W dwa lata później z fabryki wyjeżdża 300000
„nysa”.
Z dniem 1 stycznia 1986 ro ku, decyzją Ministra Hutnic
twa i Przemysłu Maszynowe go FSD-Nysa zostaje przyłą
czona do Fabryki Samocho
dów Osobowych w Warsza
wie stając się jej 13 zakła
dem terenowym.
(cdn)
Piwowski — Polska 20.01. — Zwierciadło — reż.
Andrzej Tarkowski — ZSRR
27.01. — Przeprowadzka — reż. Jerzy Gruza — Polska.
(WO)
ZBIGNIEW WOŻNIAK O PRACY ZAKŁADOWEJ OR
GANIZACJI MŁODZIEŻOWEJ W 1987 ROKU.
— Koniec roku tuż-tuż, po
ra więc na podsumowanie pracy członków organizacji.
W mijającym roku udało nam się zrealizować prawie wszystkie zamierzenia zakła
dane w rocznym planie pracy.
Nie znaczy to oczywiście, że nie mogło być lepiej. Także praca samych kół, czy poszczę gólnych członków organizacji nie da się ująć pod jeden mianownik. Jedni, byli bar
dziej aktywni, drudzy mniej, 5. jeszcze inni wcale. To sa
mo dotyczy dyscypliny. Moim zdaniem najlepiej pracowały w tym roku koła przy TT-HA, HM i przy wydziale PR-5.
— Powiedziałeś, żc udało Wam się zrealizować „prawie wszystkie zamierzenia”. Jakie punkty planu pozostały jedy
nie na papierze?
Na szczęście nie ma ich tak wiele. Nie doszło do turnieju tenisa stołowego, także w tym roku nie udało się zorga
nizować jesiennego rajdu? To wszystko.
— Pora więc przejść do o- mówienia rocznej działalności.
Jest tego sporo. Staraliśmy stę aktywnie uczestniczyć we wszelkich inicjatywach zakła
du bądź samorzutnie, lub współpracując w tym zakresie z zakładowymi organizacjami społ.-politycznymi. Członkowie naszej organizacji przepraco
wali społecznie 308 godzin na kwotę 32 tys. zł w ramach O- gólnopolskiego Czynu Społecz
nego. Dużo miejsca w naszej działalności zabierają prace w ramach Funduszu Akcji So
cjalnej Młodzieży. Jak do tej pory zrealizowaliśmy 6 umów o wartości 2,5 miliona. Wszy
stkie dotyczyły prac na rzecz naszego zakładu, co daje nam szczególną satysfakcję.
Nasi członkowie wykazali się dużą aktywnością w ra
mach uczeistnictwa w kolejnej edycji Olimpiady Wiedzy Społ.-Politycznej. Doszliśmy do finału wojewódzkiego OWSP zdobywając 11 miejsce.
Kontynuujemy współpracę z zaprzyjaźnioną młodzieżą z Ludwigsfelde. W br., a kon
kretnie we wrześniu, byliśmy przez nich goszczeni. Spodzie
wamy się rewizyty w nadcho
dzącym roku. W kwietniu podpisane zostało porozumie
nie między ZZ ZSMP przy ZSD a ZZ ZSMP Zakładów Przemysłu Wełnianego „Meri- lana” w Bielsku-Białej. Obie strony chcą kontynuować tę współpracę.
Sporo miejsca zajmuje w naszej działalności organizacja rozrywek kulturalnych i spor
towo-rekreacyjnych nie tylko dla członków ZSMP, ale całej załogi. Przeprowadziliśmy wie le sportowych rozgrywek oraz imprez rekreacyjnych jak cho 'ciażby turnieje piłki nożnej i siatkowej, ogniska w zakłado
wym ośrodku wypoczynko
wym, czy rajd „Przywitanie wiosny”.
Organizacja aktywnie włą
czyła się w przygotowania do ogólnonarodowego referen
dum, a sporo miejsca na róż
nego rodzaju szkoleniach po
święcaliśmy zaznajamianiu z zasadami i wdrażaniem refor
my gospodarczej.
To tylko ogólny zarys pra
cy naszej organizacji. Pozosta je jeszcze szereg innych inicja tyw, jak np. włączenie się w obchody 40-lecia zakładu, pa
tronat mieszkaniowy, współ
praca z Państwowym Domem Dziecka w Paczkowie, nie sposób jednak wszystkiego wymienić.
— Jak wygląda na dzień dzisiejszy stan osobowy orga
nizacji?
Przyjęliśmy w br. 28 człon
ków. Jednakże 15 chłopców odeszło do wojska, kilka osób zmieniło zakład pracy, tak ze w bilansie ogólnym szeregi organizacji powiększyły się o 7 osób. Pracujemy w ramach dziesięciu kół wydziałowych.
To dziesiąte właśnie utworzo
ne zostało w ubiegłym miesią bu przy wydziale PR-4. Prze-, wodniczącym koła został Ta
deusz Walczuk. Z danych sta
tystycznych wynika, że ponad 30 proc, młodzieży zatrudnio
nej w zakładzie jest członka
mi organizacji ZSMP.
— Powracając jeszcze do Waszej działalności w 1987 r.
Co przysporzyło najwięcej problemów?
Mamy kłopoty z rekomen
dacją członków ZSMP do or
ganizacji partyjnej. Ze spraw natomiast czysto organizacyj
nych — ciężko nam było sfi
nalizować sprawę szkolenia w zakładowym ośrodku wypoczyn kowym w Muszynie. Ciągle coś stało na przeszkodzie, ale
— co najważniejsze — szko
lenie doszło do skuitku.
— I ostatnie już pytanie.
Czego życzyłbyś jako przewód niczący zakładowej organiza
cji młodzieżowej swoim kole
gom w nadchodzącym roku?
Wyboru właściwych i pręż
nych władz na następną ka
dencję. efektywnej pracy w organizacji, wielu wyróżnień i awansów zawodowych, oraz poprawy warunków płaco
wych.
W życiu rodzinnym — po
myślności, zdrowia i wszystkie go najlepszego!
— Dziękuję za rozmowę.
Notowała:
Dorota Klonowska
Mieszkania
/Dokończenie ze str 1)
stawały się przypadki zmiany lub porzucenia pracy po u- zyskaniu takiego mieszkania.
A zakład — właściciel fun
kcyjnego lokalu nic na to nie mógł poradzić. Byłego pracownika nie wolno było eksmitować Nie można było nawet żądać od n'ego wyż
szego czynszu. Takiego, któ
ry w przynajmniej pewnej części odpowiadałby kosztom eksploatacji mieszkania. No
we przepisy zmieniają ten stan rzeczy. 33 mieszkania, które ZSD wykupił będą wy najmowane na podstawie u-
zakładowe
mowy między pracownikiem a zakładem. Zakład też bę
dzie prawdopodobnie ich ad
ministratorem.
A co z lokalami, które już są zamieszkałe przez ludzi od dawna nie pracujących w źa kładzie z własnej woli lub winy. Ci lokatorzy będą pła ciii znacznie / podwyższony czynsz. Jego konkretna wy
sokość zostanie ustalona w 1988 r., gdy nastąpi ogólna regulacja czynszów.
Przepisy te nie obejmują emerytów i rencistów, któ
rzy płacić będą tyle ile pra
cownicy.
(ZW)
2 klakson
W dniach 30. 11. —2. 12.
odbyło się w Serocku pod Warszawą spotkanie przed
stawicieli organizacji związ
kowych reprezentujących wszystkie zakłady terenowe FSO. Celem spotkania było powołanie wspólnego przed
stawicielstwa reprezentujące
go interesy związkowców po szczególnych zakładów w róż nego rodzaju rozmowach, ne gocjacjach itp. NSZZ prac.
ZSD reprezentowali w spot
kaniu Mieczysław Rączy, Ed
ward Kulesza i Henryk Ziół
kowski. Na końcowym posie
dzeniu ustalono, że nowo po wstałe przedstawicielstwo li
czyć będzie 14 osób — po jed nej z każdego zakładu tere
nowego.
# « $
Do Federacji Metalowcy wpłynęło pismo z Minister
stwa Finansów wyjaśniające wątpliwości, dotyczące zaku
pu dewiz w przypadku ko
rzystania z wczasów np. w NRD. organizowanych przez zakłady pracy. Ministerstwo wyjaśnia m. in.: w zawiera
nych umowach o bezdewizo
wej wymianie wczasowej stro ny powinny sobie wzajemnie zagwarantować wypłacanie o- kreślonego kieszonkowego przez stronę przyjmującą, w przeciwnym bowiem razie bezdewizowa wymiana traci swój charakter, stając się nor
malną wymianą dewizową.
Obecnie kończy się sezon wczasowy 1987 r. i nawet e
wentualne już zawarte z za granicą umowy o bezdewizo
wej wymianie wczasowej na rok 1988. można będzie jesz
cze zmodyfikować tak. aby strona przyjmująca wypłaca
ła kieszonkowe Ministerstwo Finansów wyjaśnia równocześ nie, że z naszej strony nie ma ograniczeń w wysokości ustalonego kieszonkowego i zależy to wyłącznie od za
wartej wzajemnie umowy, przy czym przeliczenie ekwi
walentności wypłacanego so
bie wzajemnie kieszonkowego powinno nastąpić według a- ktualnego kursu walut.
Wiadomość powyższą poda- jemy pod rozwagę naszym służbom zajmującym się orga nizacją wypoczynku za granicą.
Co prawda saldo norm wa
lut państw KDL wzrosło o 20 tys. zł. ale równocześnie obowiązuje ono przez 3 lata, co faktycznie jest ogranicze
niem możliwości wyjazdów w turystyce nie zorganizow nej.
(ZW)
Na Tłoczni.
Szefowie wydziałów do swych ludzi
K
oniec roku jest zawsze okazją do podsu
mowania minionego okresu i wyrażenia życzeń na kolejny nadchodzący rok.
Jak ocenia się pracę wy
działów produkcyjnych Za
kładu, czego życzyć załodze na przyszłość? Mówią o tym kie
rownicy wydziałów.
MARIAN KUSY — Tłocznia (PR-1)
Kończący się rok, mimo że trudny, był pod każdym wzglę dem bardziej ustabilizowany od poprzedniego. Dotyczy to zarówno wykonania zadań jak i dyscypliny pracy. Podobnie
Lakierni* detali wydziału PR-2.
jak na innych wydziałach, wynagrodzenie załogi utrzy
mywało się w granicach oh.
25 tys. złotych. Oczywiście in
dywidualne wykonanie norm i prac jest zróżnicowane. Za
leży od predyspozycji psy- chiczno-fizycznych, znajomości zawodu oraz czynników orga- ni żacy jno-technicznych.
Bardzo chclalbym, by w nadchodzącym roku wreszcie poważnie pomyślano o PR-1 pod względem pełnego zabez
pieczenia obsady stanowisk pracy. Jest to sprawa pierw
szoplanowa, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę rozbu
dowę Tłoczni 1 czekające nas trudności związane z przepro
wadzeniem wielu prac inwe
stycyjnych.
Bardzo niejxjkoi mnie spra
wa zabezpieczenia frontu ro
bót w aspekcie przygotowania odpowiednich powierzchni pro djakcyjnych, odkładczych I dróg transportowych — I czym wystąpiłem do organiza
tora frontu robót — Działu Głównego Technologa. Mam tu na myśli wszelkiego rodza
ju przemieszczenia związane z uruchamianiem prac inwe
stycyjnych Dotyczy to za
równo przyrządów znajdują
cych się na hali, jak i wy- tłoczek o dużych gabarytach (dachy, boki drzwi itp.), do zmagazynowania których brak powierzchni. Przekładamy je codziennie z miejsca na miej
sce.
Ostatnio dają nam się we znaki kłopoty z blachami pod względem jakościowym. Zmu
szeni jesteśmy stosować bla
chy zastępcze. Mamy także wiele problemów czysto we
wnętrznych. Przykładowo, ak
tualnie na etacie zatrudnione są cztery suwnicowe, z czego trzy z powodu ciąży automa
tycznie wyeliminowane są i wykonywania tej pracy. Wia
domo, że osoba przyjęta na takie stanowisko musi posia
dać uprawnienia państwowe.
Przykładów podobnych jest wiele.
Chciałbym, by w przyszłym roku nastąpiła wymiana wszystkich podnośników spa
linowych na elektryczne. Te ostatnie wymagają posiadania specjalnych uprawnień przez obsługę, oraz dodatkowo pra
wa jazdy kategorii „B”. Wią
załoby się to znów z dodatko
wymi kursami i szkoleniami.
Nie wiem, kto wymyślił taką instrukcję, skoro prawo jazdy kat „B" nie było dotychczas wymagane nawet przy pod
nośnikach spalinowych. Pro
blem więc rodzi problem.
Życzyłbym sobie również, by w 1988 r. była pełna, stała obsada pracowników na wszy
stkich stanowiskach pracy.
Wiąźe się to oczywiście z pła
cami. Niestety ja sam — z punktu widzenia normatywów technologicznych — nie mogę gwarantować więcej jak 20 tys. zł przy wydajności 120 proc, normy.
Wszystkie w/w problemy składają się na naszą wy
działową codzienność.
Całej załodze Tłoczni życzęt w nadchodzącym roku wszy
stkiego dobrego, wytrwałości, no i co najważniejsze dużo zdrowia. Gdy jest to ostatnie, wszystko inne jakoś się ułoży.
EDWARD PLIS — Wydział Półfabrykatów (PR-2)
/ Kończący się rok nie był łatwy, zarówno dla całego za
kładu jak 1 naszego wydzia
łu. Odnoszę jednak wrażenie (choć ocena należy nie tylko do mnie), że wydział spełnił swoje zadanie, co znajdzie odbicie w planie globalnym zakładu. Słowa uznania chciał bym skierować pod adresem większości pracowników PR-2
— za zrozumienie, zaangażo
wanie w pracy 1 rzetelność.
Mimo dużych braków w za
trudnieniu, o czym wszystkim wiadomo, oraz ograniczonych możliwości płatniczych nało
żone zadania staraliśmy się wykonać. Mam tu na myśli również realizację części za
miennych, choć akurat w tej kwestii jest nie tak, jakbyśmy sobie tego życzyli.
Serdecznie dziękuję całej załodze a zwłaszcza tym pra
cownikom, którzy dawali z siebie wszystko, by praca przebiegała jak najlepiej. Ży
czę w 1988 r. zdrowia, po
myślności pracownikom wy
działu i ich rodzinom. Sobie życzę dalszej dobrej współpra
cy 1 zrozumienia w nowym roku.
STANISŁAW TOCZAK — Blachownia (PR-3)
Biorąc pod uwagę cało
kształt pracy na wydziale stwierdzić muszę, że był to rok niełatwy. Dochodziło do wielu sytuacji stresowych, trudnych do rozwiązania, po
nieważ najczęściej w grę wch®
dził człowiek. Wiadomo, ludzie różnią się charakterami 1 każ
dy Inaczej chce rozwiązywać dany problem. Myślę jednak, że dobrze ze wszystkimi kło
potami udało się nam uporać i zadania tego roku zostaną wykonane. Duża w tym za
sługa najbardziej zangażowa- nych pracowników wydziału (a takich jest wielu), oraz średniego dozoru techniczne
go. Staraliśmy się zawsze podchodzić poważnie 1 odpo
wiedzialnie do każdego pro
blemu i sprawy załatwiać w sposób demokratyczny.
Dziękuję załodze za dobrą pracę w ciągu całego roku i wytworzenie atmosfery wza
jemnego zrozumienia, które jest niezbędnym warunkiem wykonania zadań planowych.
Życzę w nadchodzącym roku pracownikom PR-3 oraz ich rodzinom wiele zdrowia, do
brego samopoczucia oraz za
dowolenia z wykonywanej pracy.
EDWARD SKOMOROWSKI
— Wydalał Lakiemiczo-Pod- woziowy (PR-t)
Przez cały kończący się rok pracowaliśmy przy zmniejszo
nym stanie osobowym załogi.
Zatrudnienie na wydziale było średnio o ok. 15 osób mniej
sze od planowanego. Utrud
niało to pracę pozostałym, od których automatycznie wyma
galiśmy większej wydajności Wykonaniu zadań nie sprzy
jały także nierytmiczne dosta
wy materiałów — głównie z kooperacji zewnętrznej. Do
tyczyło to zwłaszcza współ
pracujących z nami zakładów w Szczecinie i Lublinie. Wszy
stko to powodowało często .konieczność pracy w wolne soboty. Jestem jednak dobrej myśli i mam nadzieję, że plan roku zostanie wykonany.
Pracownicy Blachowni „w akcji”.
Bardzo ciężko pracowało się zatrudnionym na Lakierni.
Mimo i tak ciężkich warun
ków pracy doszła jeszcze do
datkowa produkcja, którą wy
konujemy tą samą załogą.
Modernizacja Lakierni spowo
dowała zburzenie bondera. To z kolei wymaga od pracowni
ków ręcznego mycia srftnocho- dów.Wszystkim pracownikom La
kierni szczególnie dziękuję za ciężką prlcę.
zalewanie silników na wydziale PR-4.
Oprócz kilku sporadycznych wypadków naruszenia dyscy
pliny na PR-4 (spóźnienia, nieobecności, pijaństwo), po
stawa załogi była bardzo do
bra.Życzę wszystkim pracowni
kom wydziału Lakiernicza- -Podwoziowego lepszych wa
runków pracy i płacy, spoko
ju, dobrej współpracy, a ich rodzinom — wszystkiego naj
lepszego w 1988 roku.
TADEUSZ KRYNDA — Wy dział Montażowy (PR-5).
Załoga wydziału montażowe
go jest w bieżącym roku zdyscyplinowana i pracuje
bardzo wydajnie. Jeżeli nie występowałyby kłopoty z do
stawami materiałów i samo
chodów z poprzednich wy
działów, już początkiem grud
nia mielibyśmy wykonany plan roczny
Pracowało nam się ciężko głównie z powodu braku części z kooperacji zewnętrz
nej, Zmuszeni byliśmy dodat
kowo uzupełniać części w go
towych już samochodach.
Współpraca z wydziałami po
przednimi układała się lepie!
niż w poprzednich latach, choć jeszcze nie tak, jakbyśmy te
go pragnęli.
Z okazji zbliżającego się nowego roku tyczę wszystkim pracownikom wydziału wszy
stkiego najlepszego. Oby na
stępny rok był Jeszcze lepszy, przyniósł mniej kłopotów w pracy • dużo szczęścia w ty
ciu rodzinnym.
Współpracującym z nami Życzę pokonania wszystkich trudności a tym samym lep
szego wywiązania się ze swych obowiązków.
Notowała:
DOROTA KLONOWSKA
Ogólnopolska Konferencja Mistrzów
Przedstawiamy zabytki Nysy
Wieża Wrocławska
Dokładna data jej wznie
sienia nie jest znana. Histo
rycy ustalają jej budowę na wiek XIV lub XV. Na prze
łomie kolejnych stuleci XVI i XVII-go została podwyższo
na i częściowo przebudowana a następnie odnowiona w 1906 r. Jest to zabytek ar
chitektury z okresu gotyku, z renesansowym zwieńcze
niem. Pierwotnie szczyt jej stanowiła iglica zniszczona w 1642 r wskutek pożaru spo
wodowanego przez szwedzkie wojska. Wieża rozdzielona jest na dwie kondygnacje.
Dolną otwiera półkoliste przej ście z póżnorenesansowym por
Podsumowanie działalności Klubu Honorowych Dawców Krwi
20 listopada odbyło się w Domu Metalowca spotkanie Klubu Honorowych Dawców Krwi przy ZSD Nysa z udzia Jem przedstawicieli władz (zwierzchnich PCK. Obecni by li: prezes Zarządu Miejsko- -Gminnego PCK — Hieronim Wiatrowski, v-ce przew. ZM-G dr Stanisław Dziewiszek, in
spektor ds. krwiodawstwa We ra Łobodzińska, prezes Rejo nowej Rady Krwiodawstwa — Krzysztof Bieganowski oraz przedstawiciele placówek tere nowych — Anna Kulak i Lu
cyna Gocyła. Oprócz członków zakładowego klubu HDK w spotkaniu uczestniczyli dele
gaci Komitetu Zakładowego PZPR oraz związków zawodo
wych.
Inspiracją do zorganizowa
nia spotkania było nie tylko rozliczenie rocznej działalnoś ci klubu lecz również podkreś lenie uroczystości obchodów Dni Honorowego Krwiodaw
stwa.
Sekretarz klubu Wiesława Dziaałowicz zapoznała zebra
nych z wynikami pracy za
talem z 1603 r. Przeniesiony on został z domu przy ul.
Rynek nr 18. Zbudowany jest z kamienia, półkoliście zam
knięty, w obramowaniu roślin nej dekoracji.
Wieża zwieńczona jest gład
ką attyką ze strzelnicami ar tyleryjskimi oraz szczytami o bogatym wykroju. Rozdzie
lają ją gzymsy zwieńczone postumentami, na których u- mocowane są chorągiewki.
Usytuowana na rogu ulic Wrocławskiej i Dąbrowskiego stanowi piękny zabytek na
szej architektury.
(dk)
1987 r. W ciągu 10 minionych miesięcy zakładowi krwiodaw cy oddali 54,800 1 krwi. U- względniając, że klub HDK li czy 54 czynnych kwriodaw- ców, na każdego z nich przy pada nieco ponad 1 1 oddanej krwi. Stanowi to nawet prze
kroczenie planu PCK, który nakłada na członków klubu o- bowiązek oddania minimum 800 ml krwi rocznie. Ogółem zakładowy klub liczy 71 człon ków, z których 17-tu, to oso
by „nieczynne” — niedyspono wane w danym okresie do krwiodawstwa, lecz zgodnie z Regulaminem PCK mogące na dal pozostawać w klubie. Wie lu członków klubu do końca października oddało już 4-krot nie krew. Na spotkaniu wyróż nieni zostali listami pochwal
nymi z wpisem do akt osobo
wych. Są to: Wacław Abram, Ryszard * Grzymkowski, Jan Janesky, Ryszard Jóźwiak, Sta nisław Kozłowski, Jan Kłe- niewski, Jerzy Kozioł, Andrzej Musiał, Stanisław Machniak, Tadeusz Mistrak, Jan Ogiejko, Grzegorz Osadców, Paweł
Pod patronatem Komitetu Warszawskiego PZPR oraz To
warzystwa Naukowego Orga
nizacji i Kierownictwa odby
ła się w Warszawie V Ogólno polska Konferencja Mistrzów.
Temat wiodący spotkania . brzmiał: „Mistrz — organiza
tor produkcji w II etapie re
formy gospodarczej”.
Uczestnikami było 125 re
prezentantów Klubów Mistrza zrzeszonych w dziesięciu re
gionalnych radach. Wojewódz
two opolskie reprezentowało jedenastu mistrzów. Przedsta
wicielem naszego zakładu na Konferencji był starszy mistrz wydziału PR-2 Zbigniew Kun
del, pełniący jednocześnie fun keję przewodniczącego Rady Mistrzów w ZSD.
Jego to właśnie poprosiłam o przekazanie swych wrażeń z Konferencji Czytelnikom
„Klaksonu”:
„W podobnym zjeździe u- czestniczylem już drugi raz.
Celem obecnego było zastano
wienie się nad takimi działa
niami, które ■ podniosłyby pres tiż zawodu mistrza w zakła
dzie. Początkiem lat 80-tych Towarzystwo Naukowe Orga
nizacji i Zarządzania zauwa
żyło, iż dozór niższego szcze
rbią nie jest odpowiednio trak
•o
AUTOSALON
Samochód ten jest oryginal
ny, tani i posiada funkcjonal
ne nadwozie. Ma dużą prze
strzeń bagażową oraz tylne drzwi. Popyt na takie uniwer salne, sportowe i o umiarko
wanej cenie samochody jest duży.
Sportowy Renault jest chęt
nie kupowanym samochodem.
Ma dostatecznie ładną linię nadwozia i jest wykonywany w różnych odmianach.
Prototyp pojazdu poddano badaniom w tunelu aerodyna
micznym. Jego współczynnik doskonałości aerodynamicznej Cx=0,37 jest jednym z lep
szych spośród seryjnie wytwa rżanych samochodów na świę
cie. Gdy patrzymy na samo
chód z boku, widać linię kli
na wznoszącą się od przodu.
Wyraźnie pochylona jest ku przodowi długa maska silnika, a jeszcze silniej pochylona ku tyłowi przednia szyba o du
żych wymiarach. Boczne szy
by są gięte, a tylne okno speł
Pyrcz, Jan Sickierzycki, Ry
szard Serwatka, Zdzisław Woj taszewski, Władysław Wąsik.
Wprawdzie osób kwalifikują cych się do wyróżnienia było o wiele więcej, lecz otrzymać je mogli tylko ci, którzy cie
szą się nienaganną opinią w pracy zawodowej. Ukarani ka rami regulaminowymi, zgodnie z Regulaminem PCK nie mo
gli być wzięci pod uwagę.
Odznaczenia podstawowe PCK (po oddaniu 3 1 krwi) otrzymali: Bogdan Hajduga, Jerzy Malina i Tadeusz Mi
strak, a odznaczenia „Zasłu
żony Honorowy Dawca Krwi”
— Jan Klasura, Waldemar Ko stuś^ i Kazimierz Soliński.
Klub za całokształt swej dziia łalności otrzymał od związków zawodowych dyplom uznania.
Interesującą część spotkania stanowił referat przedstawio
ny przez dr Stanisława Dzie- wiszka, w którym omówił per spektywy krwiodawstwa na naszym terenie. Podkreślił, iż już obecnie daje się zauważyć znaczną poprawę i szereg u- sprawnień w pracy punktu po bierania krwi. Wprowadzone zostały stałe dyżury lekarskie, krew badana jest pod kątem obecności wirusa AIDS. Dr S.
Dziewiszek zapoznał pokrótce zebranych ze szkodliwością i występowaniem tej najgroź
niejszej obecnie choroby.
(dk)
towany, nie cieszy się tak du
żym autorytetem jak bywało dawniej. Na pewno jedną z przyczyn jest fakt, że do za
wodu tego trafiło wielu‘"ludzi przypadkowych, ktoray obni
żają prestiż pozostałym. Spra
wę tę poruszył na wstępie konferencji dr Zbigniew Dwo rzecki, autor referatu pt.
„Edukacja roli mistrza w no
wym mechaniźmie funkcjono
wania przedsiębiorstwa”. Te
mat tym bardziej na czasie, że zmiany w mechanizmach funkcjonowania przedsię
biorstw wymagają od mis
trzów jeszcze większej odpoi- wiedzialności i rzetelniejszego wypełniania obowiązków. Już teraz jednak zarysowuje się podział na tych, którzy przyj
mują pozyeję zachowawczą oraz prezentujących swe u- miejętności organizacyjne i in nowacyjne.
Drugi, wygłoszony na zjeź
dzie referat dotyczył grup partnerskich, ich istoty i za
sad funkcjonowania. Doc. dr hab. Stanisław Rudolf, który omówił ten temat, poruszył także sprawę nowej roli nad
zoru w procesie demokratyza
cji w przedsiębiorstwie.
Bardzo ciekawą częścią spotkania były obrady w gru
o o -e- •«> o-
Renault Fuego
nia funkcję przeszklonych drzwi.
Wiele elementów nadwozia Fuego przeniesiono z samo
chodu Renault-18. Dotyczy to całej przedniej partii nadwo
zia, a także tylnych błotników.
Inny niż w R-18 jest zderzak przedni Fuego, wykonany z ciemnego polyestru. Zderzak jest jednolity i. ma duże roz
miary. Wygięty jest na boki nadwozia, a w dolnej swojej części tworzy spoiler aerody
namiczny.
Wzdłuż boków nadwozia oraz pod tylną szybą bieg
nie pas wykonany z ryfłowa- nego tworzywa. Nadaje on sa mochodowi charakterystyczny wygląd.
Wnętrze nadwozia ma dłu
gość 160 cm, przednie fotele są bardzo wygodne, ich opar
cia mają boczne ściany, two
rząc kształt kubełkowy. U- kształtowanie foteli przednich skutecznie przytrzymuje ciało jadących, zwłaszcza przy po
konywaniu zakrętów.
Renault Fuego należy do grupy samochodów coupe- -combi. Bagaże wkłada się przez duże tylne okno, speł
niające funkcję drzwi unoszo
nych do góry i podtrzymywa
nych podporami hydraulicz
nymi. Bagażnik ma pojemność 340 dm3, a przy złożonych tylnych siedzeniach wzrasta ona do 1000 dm3.
Nadwozie Fuego wykonywa ne jest w trzech wersjach wy posażenia. przy czym podsta
wowe wyposażenie już jest bogate. Tak np. wszystkie wersje mają bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa, ogrzewa ne tylne okno i miękkie pod- łokietniki. Zaczynając od wersji GTL wystrój jest bo
gatszy o elektryczne sterowa
nie otwierania szyb w drzwiach oraz halogenowe re
flektory. Wersja GTX ma do
datkowo pneumatyczny klak
son, szyby barwione na ciem
no, wycieraczki ze spryskiwa czem reflektorów itp.
W samochodach Fuego wy-
pach branżowych, poprzedza
jące dyskusje plenarne. Ja pra cowałem w grupie trzeciej — przemysłu narzędziowego. Za
bierając głos zapoznałem u- częstników konferencji z per
spektywami rozwoju naszego zakładu, określiłem założenia nowej produkcji i przedstawi
łem charakterystykę technicz
ną samochodu „trak”. Zauwa
żyłem, że wystąpienie to spot
kało się z dużym zaintereso
waniem zebranych głównie z powodu nowego modelu samo chodu. Zaważyła tu dodatko
wo okoliczność, że jest on wy tworem myśli naszych rodzi
mych, a konkretnie zakłado
wych konstruktorów i nie po
chodzi z licencji.
Korzystając z okazji chciał- bym ’podziękować dyrektoro
wi produkcji mgr. inż. Mie
czysławowi Warzosze i mgr.
inż. Aleksemu Gzylowi, którzy udzielili mi pomocy zarówno organizacyjnej jak i w kwe
stiach merytorycznych w zwią zku z moim wyjazdem na kon ferencję.
Szerzej postaram się omó
wić poruszaną tematykę pod
czas spotkania z mistrzami w zakładzie”.
Notoxyala: D. Klonowska
t korzystano istniejące silniki z innyh pojazdów Renault, od 1397 cm3 do 1995 cm3, a także wersje Turbo i Turbo- diesel. Wszystkie silniki Fu
ego mają 4 cylindry ustawio
ne rzędowo wzdłuż pojazdu przed przednią osią. Renault Fuego z najmniejszym silni
kiem rozpędza się do 100 km/h w ciągu 15,0 s, a z silnikiem benzynowym — turbo już w ciągu 9,5 s.
Dane techniczne samochodu RENAULT FUEGO GTS.
— Nadwozie samonośne 2- -drzwiowe 4—5 miejscowe.
— Silnik 4-suwowy, 4-cylin- drowy, rzędowy, chłodzony cieczą, umieszczony wzdłużnie z przodu, napędza kola prze
dnie.
— Średnica cyl. X skok tło
ka (poj. skokowa’ — 79X84 mm) 1647 cm3.
— Moc maksymalna — 70,5 kW (96 KM) przy 5750 obr./
/min.
— Stopień sprężania — 9,3:1.
— Skrzynia przekładniowa 5- -biegowa, synchronizowana.
— Zawieszenie przednie: wa
hacze poprzeczne, sprężyny śrubowe, amortyzatory teles
kopowe, stabilizator.
— Zawieszenie tylne: oś szty
wna prowadzona dwoma drą
żkami podłużnymi na końcach osi i środkowym trójkątnym wahaczem, sprężyny śrubowe, amortyzatory teleskopowe, sta bili zator.
— Hamulce dwuobwodowe z mech, wspomagającym, prze
dnie tarczowe, tylne bębno
we, hamulec ręczny — mecha niczny na koła tylne.
— Ogumienie o wymiarach 185/65 HR 14.
— Długość/szer./wys. pojazdu
— 438/169/132,5 cm.
— Rozstaw osi — 244 cm.
— Masa własna pojazdu — 1020 kg.
— Prędkość maksymalna — 180 km/h.
— Zużycie paliwa — 8,1 1/100 km przy V = 120 km/h. -
(WQ)
Nowe latko
Kończący' się rok zawsze jest okazją do złożenia sobie życzeń na kolejnych dwanaś cie miesięcy. Tradycją stało się wznoszenie takich toastów na balach sylwestrowych, czy w ścisłym gronie rodzinnym.
Dawny, polski noworoczny zwyczaj zwany „nowym lat
kiem” pozwalał naszym przód kom bardziej uroczyście sła
wić nadchodzący rok. Chodzo no od domostwa do domo
stwa z zieloną świerkową ga łązką i śpiewając życzono gospodarzom wszystkiego naj lepszego na „nowe latko”, czyli na Nowy Rok.
4> w w ♦♦♦♦♦♦♦ o » ♦ ■
Naj, Naj, Naj...
NAJWIĘKSZYM TEATREM świata było rzymskie Colo
sseum, którego budowę rozpo czął cesarz Wespazjan, zaś u- kończył — w 80 r. n.e. — ce
sarz Tytus. Colosseum posia
dało 48.000 wygodnych miejsc siedzących oraz 5000 miejsc stojących.
*
NAJWIĘKSZYM KOŚCIO
ŁEM jest Bazylika Świętego Piotra w Rzymie. Ma ona 186,3 m długości, 183 m wyso kości i 15.160 m kw. powierz
chni.
NAJSTARSZE OGRODY bo taniczne znajdują się we Wio szech. Założono je w XVI wie ku w Salerno i Wenecji. W Polsce najstarszym ogrodem aaczyca się Kraków. Najmłod
szym, założonym juiż w PRL,
Dzieci, które chodziły z ta
kimi życzeniami często miały za pazuchą trochę pszenicy lub innego zboża, które roz
rzucały po izbie życząc uda
nych zbiorów w przyszłym roku. Oczywiście były za to wynagradzane przez gospo
dynie słodkimi łakociami, jabłkami, orzechami.
W niektórych regionach Pol ski np. na Kurpiach do dziś zachował się zwyczaj lepie
nia z ciasta figurki zwanej właśnie „nowe latko”. Przed stawia ona zamożną gospo
dynię ze stadkiem gęsi. Z figurką tą przystrojoną gałąź ką świerku obchodzono do
mostwa życząc wszystkiego najlepszego. Do siego Roku!
(dk)
♦ W* W>-*>'**■'*"*’ .*
jest lubelski ogród botanicz
ny.
*
NAJWIĘKSZY HOTEL znaj duje ąię w Chicago. Ma on 300 pokojów położonych na 36 piętrach, na które dociera się 25 windami. Hotel zatrudnia 2000 pracowników, w tym 75 telefonistek, posiada olbrzymią pralnię, a także własną straż pożarną.
*
NAJSTARSZYM SZPITA
LEM (czynnym dotychczas) w Europie jest Szpital św. Ja
na w Bruges (Belgia). Został wzniesiony w XII wieku i po*
dzień dzisiejszy służy potrze
bom lecznictwa.
*
NAJSTARSZA XVII-WIECZ NA TOALETA (dla służby) przy dworku w Yeovil (So
merset, Anglia) została wciąg
nięta na listę zabytków. Z to
alety mogło korzystać jedno
cześnie 6 osób. „Stanowiska”
ustawione są w niej koliście, co sprzyjało prowadzeniu kon wersacji.
*
NAJWYŻSZĄ WIEŻĄ ŚWIA TA jest moskiewska wieża te
lewizyjna (533 m). Przy obli
czaniu wytrzymałości kon-
• strukcji wieży brano pod u- wagę najsilniejszy z możli
wych huraganów, jaki może nawiedzić Ziemię raz na 2000 lat. Pod szczytem znajduje się restauracja „Siódme nie
bo”- . - .
Tesi s zabawa
Dowiesz się o tym gdy od
powiesz na postawione tu 15 pytań. Odpowiedź może brzmieć tylko „tak” lub „nie”, żadnych wymijających ani po średnich!
1. Gdy coś komuś wyjaś
niasz, a on wciąż nie może zrozumieć, czy chętnie i spo
kojnie tłumaczysz mu jeszcze raz?
2. Chcesz sobie coś kupić, ale w sklepie jest kolejka, czy rezygnujesz z zakupu?
3. Czy zdarza ci się, że nie możesz zasnąć w nocy poprze
dzającej dzień, w którym ma się zdecydować jakaś ważną dla ciebie sprawa?
4. Wyjmujesz ze skrzynki ważny list. Czy czytasz go już na schodach lub w windzie?
5. Masz nareszcie zaoszczę
dzone pieniądze na coś, o czym marzysz. Dowiadujesz się, że za pół roku ma się znaleźć na rynku to samo, ale poważnie unowocześnione. Czy decydu
jesz się czekać te pół roku?
6. Denerwuje Cię czekanie u lekarza?
7. Denerwuje Cię, gdy nie możesz rozwiązać krzyżówki
W roku 1910 Olav Olavson
— obywatel Szwecji, przeży
wał tak poważne trudności fi
nansowe, iż postanowił sprze
dać prawa pośmiertne do swe
go ciała Instytutowi Karola w Sztokholmie. W następnym roku dostał poważny spadek i postanowił odkupić siebie sa
mego. Instytut odmówił jed
nak zrzeczenia się praw do jego ciała, oddał sprawę do sądu i wygrał ją. Co więcej, Instytut uzyskał odszkodowa
nie, ponieważ Olav kazał so
bie wyrwać dwa zgody prawnego swego ciała.
zęby bez właściciela
* *
W lutym 1970 r. Frederic Forsyth, który właśnie porzu
cił pracę w BBC, przedłożył wydawcy maszynopis sensacyj nej powieści. Tekst zwrócono mu w osiem tygodni później odmawiając wydania, ponie
waż „nie budzi on zaintereso
wania czytelnika”. Cztery in
ne wydawnictwa postąpiły po
dobnie. Wreszcie jedno z nich zdecydowało się raz jeszcze rozważyć sprawę i ostatecznie zgodziło się powieść wydać.
Jak dotąd „Dzień szakala”
miał łącznie 10 milionów sprze danych egzemplarzy.
4>"4-
ZHAŃBIONA Małpa, ujrzawszy twarz w
zwierciadle zbladła:
— Doprawdy, chyba zbiję te zwierciadła!
Bo przecież widać z daleka Że pochodzę od człowieka!
W DZIEŃ BOŻEGO NARODZENIA W dzień Bożego Narodzenia Radość wszelkiego stworzenia...
A już najwięcej chyba Cieszy się indyk i ryba.
WIEDZĄ LEPIEJ Powiedzą ci sąsiedzi,
Co masz wyznać na spowiedzi.
LUDZIE
Ziemię zmienili w piekło, Teraz na Księżyc ich
powlekło.
REGUŁY SITWY Zero do zera,
A będzie kariera.
PRZESTROGA DLA PYSKACZY Nim język puścisz w taniec, Załóż na mordę... kaganiec.
OCENA DZIAŁACZA Jednej rzeczy w życiu dokona:
Skona™
Czy jesteś
do końca lub odgadnąć ja
kiejś zagadki?
8. Czy potrafisz poczekać na niepuktualnych przyjaciół (umówiłeś się z nimi poza do
mem) chociaż pół godziny?
9. Czy masz jakieś hobby, które wymaga cierpliwości (np. lubisz haftować, łowić ry
by)?10. Odnosisz wrażenie, że ludzie dookoła Ciebie za wol
no pracują? a
11. Gdy przyjaciel opowia
da Ci długo i rozwlekle nie ciekawe wrażenia z podróży jesteś w stanie wysłuchać go spokojnie do końca?
12. Czy denerwujesz się bar dzo, gdy ktoś przed Tobą wepchnie się z boku do ko
lejki?
13. Gdy Ci zaczyna latać o- braz w telewizorze, czekasz aż się sam ureguluje?
14. Stoisz 10 minut przed budką telefoniczną i nie wy
gląda na to, by ktoś rozma
wiający szybko skończył roz
mowę. Czekasz mimo to da
lej?
15. Czy spojrzałeś na -wynik testu, jeszcze zanim zacząłeś odpowiadać na pytania?
Fatalne omyłki
-# # #
Z powszechnym poklaskiem naukowców spotkał się w ro
ku 1908 astronom Percical Lo
well, gdy obwieścił, iż jego obserwatorium w stanie Ari- zona dojrzało kanały na Mar
sie. Jak pisał w swej pracy, kanały te są czerwone i jakby się poruszały. Naniósł je na mapę, której kopie trafiły do atlasów szkolnych na całym świecie. Na Marsie nie ma ka
nałów. Astronom cierpiał na rzadką chorobę oka,
dziś jako syndrom .1 Objawia się ona
chory widzi żyłki własnego oka. Lowell był taką sławą, że nikt nie
ważyć jego
znaną Lowella.
tym, że pod- ośmielił się twierdzenia.
* #
Około roku 1550 książę Lo
renzo Medici doszedł do wnio
sku, że nie podobają mu się malowidła ścienne pędzla Leo narda da Vinci przedstawia
jące bitwę pod Anghiavi, a
JAN SZTAUDYNGER
FRASZKI
TELEGRAM Do dyspozycji żebro mam, Chętnie za ładną Ewę dam!
RAJ OCALONY Przyjrzałem się tej Ewie:
Niech jabłko wisi na drzewie!
SPOKÓJ SUMIENIA Kiedy kobietę- w własne łoże
złożę, Spokojny jestem, że nie
cudzołożę.
KURACJA ODCHUDZAJĄCA Rano keks —
Wieczór seks.
BRAK WYMAGAŃ Nie od kobiety człowiek nie
klakson
JAK NALEŻY POLICZYĆ ODPOWIEDZI: Po 1 punkcie policz sobie za każde „tak”
przy pytaniach nr 1, 5, 8, 9, 11, 12, 13, 14 i za każde „nie”
przy pytaniach 'nr 2, 3, 4 6, 7, 10 i 15. A teraz spojrzyj, w której rubryce znajdziesz swój wynik.
12—15 punktów: Twoja cier pliwość jest godna podziwu!
Ale uwaga, każda przesada jest szkodliwa. Zastanów się czy nie jesteś zbyt flegmatycz ny, powolny, mało energicz
ny. Więcej aktywności i ini
cjatywy na pewno by Ci się przydało.
5—11 punktów: Można Ci pogratulować! Masz właśnie taką dawkę cierpliwości, któ
ra pomocna jest w dojściu do . celu. Można do Ciebie zasto
sować znane przysłowie o cier pliwości: Cierpliwość w niebo wwodzi; cierpliwość wszystko zwycięża; cierpliwość najlep
sze lekarstwo; cierpliwość przynosi róże!
0—4 punktów: Strasznie je
steś niecierpliwy. Jeśli tak da lej pójdzie, zrobi się z Ciebie nerwu^, z którym trudno bę
dzie wytrzymać. I zdrowie stracisz i przyjaciół.
zdobiące Palazzo Vecchio we Florencji. Uważał, że dzieła są w niemodnym stylu, no i po
litycznie niepożądane, jako że namalowane wcześniej, za cza sów republiki. Postanowił więc zlecić trzeciorzędnemu mala
rzowi, Giorgio Vasari, aby za
malował pracę Leonarda wła
snymi kompozycjami. Obecnie likwidacja robótek księcia Lo
renzo i ponowne odsłonięcie dzieła Leonarda kosztuje mi
lion dolarów.
# # * 26 kwietnia 1981 roku czło
nek brytyjskiej Izby Gmin z ramienia partii konserwatyw
nej, Richard Alexander wez
wał policję, aby zajęła się przesyłką nadesłaną na adres jego biura. Z przesyłki sły
chać było tykanie zegara. Prze świetlenie promieniami Roent
gena ujawniło mechanizm ze
garowy. Policja postanowiła rozbroić paczkę. Analiza szcząt ków po wybuchu ustaliła, że w paczce była zapasowa pidża ma posła, szczotka do zębów oraz budzik podróżny, jaki do
stał w upominku od żony. O- desłał mu to wszystko hotel, w którym zostawił te przed
mioty przez zapomnienie.
wymaga — Może być. naga... 1
O BRZÓZKĘ Kochałeś brzózkę, gdy była
ładną.
Kochaj, gdy jej listki spadną.
TEMU
Temu, co moje fraszki zbyt rozwiązłe łaje:
Wolę rozwiązły język niźli obyczaje.
— To wszystko niebo rządzi, a planety jego Bo im moc ta nadana od
Pana samego.
.. wżdyi przed się planety moc mają, gdyż owi praktykarze czasy
powiadają, O niemocach, o śmierci, o
pewnych przygodach, O kłopotach, o walkach i o
prędkich szkodach.
Mikołaj Rej WODNIK
znak urcdzonych od 21 l do 1S U
Pierwszy kwartał, choć na początku będzie się zapowia
dał doskonale, x czasem oka że się nie najłatwiejszy do przebrnięcia. Zwłaszcza jedna konkretnie Cię dotycząca spra wa wymagać będzie więcej zachodu, a może nawet trze
ba ją będzie zacząć od nowa i zupełnie inaczej potrakto
wać. W drugim kwartale in
teresujące spotkanie, liczne roa mowy, ożywione życie tm rzyskie. Latem oczekuj cieką wej propozycji. Będzie ona istotna tak dla życia zawo
dowego jak i osobistego. Ko
niec roku upłynie pod zna
kiem natłoku spraw, bardzo zresztą różnorodnych. Nie po
stępuj pochopnie — namysł i rozwaga będą Ci przez cały czas potrzebne. Generalnie czeka Cię powodzenie we .wszystkich prawie sprawach
którymi się zajmiesz. Obyi tylko nie stracił cierpliwości przed czasem. Konsekwencja, która jest cechą wrodzoną Wodników na pewno w tym dopomoże.
Znaki, na których przychyl
ność możesz liczyć przez ca
ły rok — -Baran i Strzelec.
(od is n a* !« m)
RYBYJuż począwszy od stycznia musisz wykazać się dużą przedsiębiorczością. Nawar
stwi się wiele spraw wyma
gających szybkiego rozwiąza
nia. Nie wolno w tym okre
sie stracić żadnej okazji do osiągnięcia życiowych sukce
sów. Wprawdzie większość Twoich planów powiedzie się znakomicie, ale związane z podróżą lub wyjazdem — uleg ną pewnej zmianie. Uważaj, by końcem roku nie skompli kówać niepotrzebnie swych spraw sercowych. Wrodzona wrażliwość i Intuicja Ryb mo
gą tym razem zawieść. Warto zdobyć się na odwagę i przy
stąpić do działania w spra
wie, która wyda Ci się trud
na do osiągnięcia. Sprawy bie żące w całym roku przebieg
ną pomyślnie, bez większych zahamowań czy konfliktów.
Znaki sprzyjające: Kozioro
żec I Rak.
BARAN (od 21 ni do 18 IV) Nadchodzący rok będzie dla Ciebie jedn^ wielką niespo
dzianką. Nieoczekiwany wy-
•jazd zagraniczny, nowe, inte
resujące znajomości, a być mo że i nowe mieszkanie. Ńie o- znacza to wcale że wszystko będzie szło jak po przysło
wiowym „maśle". Będziesz musiałia) wiele się napraco
wać 1 nagimnastykować, aby osiągnąć cel. Twój wrodzony upór i wytrwałość zaprocen
tują jednak w ciągu najbliż
szych miesięcy zrealizowaniem szeregu życiowych planów.
2ycie rodzinne przebiegnie bez większych zakłóceń, jedy
nie latem ktoś niedawno po
znany zechce skłócić Cię z naj bliższymi. Rozsądna postawa Twego partnera zapobiegnie awanturze. Najlepszy w. tym roku okaże się czwarty kwar tał. Wówczas można oczeki
wać spełnienia niejednego skrycie wymarzonego projek
tu lub realizacji od dawna wymarzonego planu. Szczegół nie grudzień powinien być obfity w takie doznania.
Znaki przychylne przez cały rok — Panna 1 Rak.
6 klakson
BYK (od 19 IV do 20 V) Pierwszy kwartał upłynie pod znakiem spraw domo
wych, trochę może nawet kło potliwych. Wymagać będą roz
wagi i rozumnego działania, czasem nawet dyplomacji. Po
prawi się nieco Twoja sytua
cja finansowa, mimo, iż rok zaobfituje w wydatki. Cieka
wie zapowiada się lato — po
dróże, prezenty, wyrazy uzna nta i jakaś nowa, szczególnie sercu miła sympatia. Nie u- da się niestety uniknąć nie
porozumień w pracy. Musisz podchodzić z dużą ostrożno
ścią do zmian, które zaczną pod koniec roku zachodzić w Niskim Ci otoczeniu. Wpraw
dzie Byki jako pracownicy są niezwykle sumienni i dokład
ni, ale zbytnia łatwowierność doprowadzić może do konflik towej sytuacji w pracy. Spo
ro zajęć wymagać będzie do
datkowej krzątaniny.
Serdecznością i sympatią ob durzać będą Byki osoby spod znaków Wagi i Lwa.
BLIŹNIĘTA (od 21 V do 20 Vł) Rok zapowiada się nieźle.
Pierwszy kwartał upłynie pod znakiem sympatii do kogoś niedawno poznanego. Wpraw
dzie będzie to zapowiedzią kłopotów sercowych, ale Bliź nięta są x reguły zmienne w uczuciach. Kolejny kwartał obfitować będzie w mile nie
spodzianki. Spotkasz się z wy razami sympatii i szacunku.
Znajdą one wyraz w postępo waniu otoczenia 1 poprawie sytuacji finansowej. W per
spektywie wyjazd — ucieszy jednak tylko wówczas, gdy bę dzie właściwie zaplanowany.
Sprawy domowe układać się będą różnie. I choć ogólnie atmosfera1 żyda rodzinnego powinna Cię zadowalać — nie uda się uniknąć pewnych nieporozumień. Dobre wraże
nie, jakie końcem roku wy
wrzesz na otoczeniu pomoże rozwiązać ważne sprawy za
wodowe.
Znaki przychylne Bliźniętom przez cały rok — Wodnik i Strzelec.
RAK (od 21 VI do 22 VII) Praca, praca i jeszcze raz praca — tak w skrócie okre
ślić można to, co czeka Cię w nadchodzących miesiącach.
Niewątpliwie przyszły rok wy magać będzie wielu wyrze
czeń i samodyscypliny. Rzetel ne podchodzenie do zawodo
wych obowiązków zaprocentu
je dużymi perspektywami na przyszłość. Komuś ^ardzo żale żeć będzie na nawiązaniu, z Tobą bliższego ftoijtaktu i zna jomość ta da początek wielo
letniej przyjaźni. Ciekawie za
powiada się urlop — dobre układy finansowe pozwolą od
wiedzić miejsca jakie dawno już pragnąłeś zobaczyć. Uwa
żaj jednak na zdrowie, oby dopisywało lepiej niż w mi
nionym roku. Drobne kłopo
ty rodzinno-domowe mogą za
kłócić pierwsze tygodnie ro
ku. Nie wpadaj z jednego nastroju w drugi — szybko, nagle i czasem bez zastano
wienia.
Znaki sprzyjające Ci w nad
chodzącym roku — Ryby i Sporpion.
LEW (od 23 VII do 22 VIII) Przez cały czas musisz dzia lać w sposób zorganizowany.
Nie trać czasu na sprawy mało ważne. Tylko takie po
stępowanie pozwoli Ci na roz wiązanie problemów, których niestety nie zabraknie. Uni
kaj spięć i zbyt gorącej wy
miany zdań zarówno w pra
cy jak i w domu. Nie zrażaj się kłopotami w pracy. Choć na pierwszy rzut oka wydawać się będzie, że nie dasz rady, nie rezygnuj, warto spróbo
wać. Nieco lżejszy będzie trzeci kwartał — prawie wszy stkie sprawy przyjmą dla Cie Ne korzystny obrót Przychyl na atmosfera ze strony oto
czenia okaże się bardzo po
mocna, ułatwi przeprowadze
nie niełatwych zadań, które sobie nakreślisz. Pamiętaj, że w pojedynkę niewiele zdzia
łasz, staraj się więc mieć sprzymierzeńców nawet w ry walach.
Zawsze możesz liczyć na Wagę i Ryby.
PANNA (ad 23 VIII de 22 IX) ..Panny" już wkrótce mogą oczekiwać poprawy własnych finansów, awansu bądź na
grody. Rozstrzygną się także sprawy, które będą mieć de
cydujące znaczenie dla dal
szej przyszłości. Na horyzon
cie pojawi się ktoś, kto ode
gra w Twoim życiu niebaga
telną rolę. Nie przegap oka
zji, upewnij się tylko w swo
im wyborze. W ogóle cały rok upłynie pod znakiem dobrej passy dla osoNstych planów.
Także Twoje nowe inicjaty
wy na polu zawodowym spot kają się z uznaniem i apro
batą. Nieco inny kształt od zamierzonego przyjmą plany związane z urlopem. Nie uda się go spędzić ąnl w wygod
nym dla Ciebie terminie, ani w wymarzonym miejscu. Jednak ciekawe towarzystwo zrekom
pensuje tę niedogodność. Wic
ie godzin w nadchodzącym roku zajmą Ci prace związane z modernizacją bądź remon
tem mieszkania. Wysiłek nie pójdzie na marne — będziesz zadowolony g końcowego e- fektu.
Znaki, na których przychyl
ność możesz liczyć w ciągu całego roku — Koziorożec 1 Lew.
WAGA (od 23 IX do 22 X) Przed Tobą nowe sprawy, czasem dość skomplikowane.
Jednak nie uchylaj się od ich rozwiązania. Zostałoby to od
czytane przez otoczenie, że nie czujesz się na siłach. A prze
cież tak nie jest. Z wszyst
kim sobie doskonale w tym roku poradzisz. Musisz być przygotowany na czekające Cię wydatki. Nawet większe niż przypuszczasz. Inwestycja będzie jednak opłacalna, wkład zwróci się z nawiązką. Wpraw dzie jesteś wrażliwy na cudze kłopoty i zmartwienia, ale nie narzucaj się z niesieniem po
mocy. Twoje intencje mogą zostać źle odczytane 1 znaj
dziesz się w kłopotliwej sytua cji. Najspokojniejszy będzie czwarty kwartał, którv upły
nie pod znakiem spotkań w
gronie przyjaciół i pcgod atmosfery w rodzinie.
Liczyć zawsze możesz na soby spod znaków Wodnik Bliźniąt.
SKORPION (od 23 X do 22 XI) Dużo ruchu, liczne cieką sprawy, nie pozbawione n - stety momentów nerwowy Potrzebny będzie czas na s]
kojne rozważenie wielu spr;
nie działaj pochopnie. W p cy — sprzyjająca atmosfera aktywnego działania i k<
kretnych inicjatyw. Trzeba zdecydować na konkretne stalenia dotyczące własnej soby. Koniec z niezdecydo-s niem. Ktoś spod tego sam<
znaku zacznie się interesom Twoją osobą. Spójrz na sprawę z pewnym dystansf aby nie popełnić gafy. B dziej dbaj o swoje zdrów mimo, że nie lubisz wizyt lekarza, warto byłoby upew się, że nic Ci nie dolega. C no znajomych powiększy o kilka interesujących os bardzo miłych i serdecznycł
Znaki przychylne przez c rok — Rak i Ryby.
STRZELEC (od 23 XI do 21 XII) Rok udany, jeśli chodzi sprawy rodzinne. Wszyst nieporozumienia zostaną os tecznie wyjaśnione i nic nie zmąci spokoju. Ci s]
śród Strzelców, którzy : znaleźli do tej pory swt partnera, będą mieć ku tei wspaniałą okazję. W prt bez kłopotów, ale i bez in resujących propozycji i aw;
sów. Nie szalej z zakupai Wkrótce może się okazać w portfelu pusto. Osta kwartał tego roku spięti wiele ważnych spraw i to v le nie drobnych. Finał będ jednak dla Strzelca korzyst Strzeż się ryzykanctwa, kt<
to cecha jest charakteryst’
ną dla tego znaku. Działaj strożnie 1 z rozwagą. Staw nie wszystkiego na jedną 1 tę w tym przypadku nie 1 dzie popłacać. Ciekawa podi zagraniczna dostarczy wi wrażeń i radości.
Znaki serdeczne przez ci rok — Wodnik i Strzelec.
KOZIOROŻEC (od 22 XII do 2* I>
Nadchodzący rok będzie brym okresem dla Kation ca. Wszystko jednak zawd:
czać będzie głównie sobie i memu — swej pracowitoś uporowi i skromności. Zwi szcza praca zawodowa pn niesie wiele satysfakcji i a czytów. W rodzinie także s kój, pogoda 1 wzajemne n zumienie. Wprawdzie nie bejdzie się bez małych tal gów, ale wkrótce wszyst wróci do normy. Dużo pra czeka Koziorożców w II kw tale. Ktoś z bliskich wsp<
pracowników wprawdzie w datnie się do powiększet obowiązków przyczyni, ale sumie cała sprawa przynie pożądany obrót Trzeci kwj tał powinien być nieco spoi nlejszy. Znajdzie się czas : poleni uchowanie, życie tow rzyskie 1 nadrobienie aalegl ści w lekturze. Nowo pozna:
znajomy okaże się nie tył bardzo interesującym człow kiem. ale również serdeczny i oddanym przyjacielem. Osi nie miesiące będą znów w magać wytężonego wysilk spiętrzy się wiele ważny spraw. Koziorożec jednak st nie na wysokości zadania. P myślne rozwiązanie kontr wersyjnego problemu zapew uznanie i sympatię w gron przyjaciół i znajomych.
Znaki, na których symp tię zawsze można liczyć Panna I Ryby.