W ^UMERLE POLECAMY
* MiHonowe efekty czynu społecznego formacji obrony cywilnej # Nasi dele
gaci na X Zjazd PZPR # Na półmetku kadencji # Sport # Krzyżówka^
Gazeta międzyzakładowa: Zakładów Urzędzeń Przemysłowych, Fabryki Pomocy Nau
kowych, Zakładów Wytwórczych „Cukry Nyskie" Zakładu Wykonawstwa Sieci Elek
trycznych, Spółdzielni Inwalidów „Pokój", Kombinatu Państwowych Gospodarstw Rol
nych w Białej Nyskiej.
Zbiorniki wyrównawcze wy konywane na eksport do Re
publiki Federalnej Niemiec w ykonywane na PR-7 w ZUP.
Zdjęcie:. Z. Kwiecień
Nr 17 (530) 1986-06-20 Ceno 4 zł
Mniejsze zużycie materiałów większy zysk
Zmniejszenie zużycia surow ców, materiałów, paliwa i e- nergii ma decydujące znacze
nie dla wykonania zadań. A- żeby zachęcić pracowników i przedsiębiorstwa do racjonal
nego gospodarowania zasoba
mi materiałowymi Rada Mini strów podjęła uchwałę nr 9/86, która postanawia, że przedsię biorstwa państwowe mogą pra cownikom wypłacić dodatko
we nagrody z tytułu oszczęd
ności. Przez oszczędność rozu mie się rzeczywiste, odniesio
ne do konkretnego wyrobu.
Montaż rurociągu na eksport. ZSRR wykonywany w PR-3 ZUP.
Zdjęcie: Zb. Kwiecień obniżenie zużycia surowców i
materiałów w stosunku do o- bowiązujących norm i norma
tywów zużycia przed wprowa dzeniem nowych rozwiązań technologicznych lub organi
zacyjnych
Podstawowym wąrunkiem uzyskania prawidłowości wy-, liczenia osiągniętych oszczęd
ności jest porównanie osiągnię tego zużycia surowców, mate
riałów, paliw i energii z we
ryfikowanymi technicznie uza sadnionymi normami i norma tywami zużycia.
Zakładowe normy zużycia zatwierdza dyrektor przedsię
biorstwa, a tym samym może ustalić (z wyjątkiem państwo
wych normatywów zużycia) podstawowe wielkości efektów oszczędnościowych i wynika
jących stąd kwot nagród.
Zmniejszenie zużycia surow ców, materiałów, paliw i ener gii do produkcji określonego wyrobu, wyceniane według ce ny stosowanej w ewidencji księgowej na ostatni dzień
(Dokończenie na str. 2)
Milionowe efekty czynu społecznego
formacji obrony cywilnej
Mija 35 lat od momentu po
wołania obrony cywilnej. Z tej okazji na terenie całego kraju odbywają się imprezy związane z ćwiczeniami, po
kazami, organizowane są wie czornice i akademie, a także realizuje się z udziałem for
macji obrony cywilnej — czy
ny społeczne.
W przeszłości, zarówno na łamach „Nyskiego Metalow
ca” jak i „Nowin Nyskich”
wiele razy relacjonowaliśmy przebieg ćwiczeń OC. Tym ra
zem nasi reporterzy towarzy
szyli zakładowym formacjom .podczas realizowanego czynu
społecznego. -
* # #
Sobota, 7 czerwca. Dzień w zasadzie przeznaczony na od
poczynek. Okazało się jedpak, że właśnie w tym dniu wielu zrezygnowało z wypadu za miasto czy na działkę — by wziąć udział w pracach Spo
łecznie użytecznych.
W godzinach porannych u- daję się do „Cukrów Nyskich”.
Po drodze, przed budynkiem UMiG, spotykam pracowników tej instytucji wykonujących prace pielęgnacyjne na traw
nikach i przy żywopłocie. To członkowie formacji OC w UMiG podczas realizowania czynu społecznego. Efektem tej pracy jest ładniejsze oto
czenie budynku UMiG.
W „Cukrach Nyskich” człon kowie zakładowej formacji OC wykonywali czyn produk cyjny (48 osób) oraz prace po rządkowe i konserwacyjne.
Dzięki dodatkowej produk
cji na rynek trafi 7800 kg
herbatników oraz 1367 kg wa
fli oblewanych czekoladą. W pakowni zakładowej przygoto wano do ekspediowania 3904 kg wyrobów. Wartość czynu produkcyjnego obliczono na 1 milion 341 tys. zł.
32 osoby uczestniczyły w pracach porządkowych i kon
serwacyjnych. Wartość tych prac — 38.400 zł.
W Zakładach Urządzeń Przemysłowych w czynie spo łecznym wzięło udział 189 osób-członków OC. W zdecy
dowanej większości wykony
wano roboty na rzecz miasta.
Pracowano więc przy porząd
kowaniu trawników, wykony
wano roboty ziemne na uL Jagiellońskiej, al. A. Asnyka, w pobliżu wiaduktu oraz przedsiębiorstwa. Do prac wy korzystano także zakładowy transport. Pracowano także przy porządkowaniu obiektów OC na terenie zakładu.
Na rzecz miasta — 155 osób wykonało prace wartości 80 tys. 100 zł. Ogółem wartość prac zakładowej formacji OC oblicza się na 277 tys. zł.
104 osoby stanęły do pracy społecznej w ZWSE. Wykony
wano prace porządkowe na terenie własnych obiektów.
Pracowano także na rzecz produkcji. Wartość prac — 549 tys. zł.
# # #
Pracownicy FPN na czele z jej dyrektorem naczelnym Markiem Zagórowskim, przy-
(Ciąg dalszy na str. 7) 9 czerwca br. z inicjatywy
Komitetu Zakładowego PZPR w Zakładach Urządzeń Prze
mysłowych odbyło się spotka
nie konsultacyjne z delegatem na X Zjazd PZPR towarzy
szem Zbigniewem Figlem.
Na wstępie tow. Figjpl za
poznał zebranych z głównymi tezami projektu uchwały X Zjazdu.
W dyskusji tow. Andrzej Stolarski zwrócił uwagę na pewne zagrożenia reformy.
Stwierdził, że dalsze powodze
nie reformy gospodarczej za
leży aktualnie od politycznego Wsparcia dla samorządów i
Przedzjazdowa konsultacja w ZUP ...
ich działaczy. Niestabilne re
guły gry ekonomicznej, prze
pisy które wchodzą z opóźnie- nienj i wbrew ogólnie przyję
tym zasadom działają wstecz, próby umacniania się syste
mów branżowych są jej za
grożeniem.
Zbigniew Wojciechowski w swym wystąpieniu wyraził wątpliwość czy zapis w pro
jekcie uchwały o rozwiązaniu problemu mieszkaniowego W
ciągu pięciu lat, jak to podał delegat, jest w ogóle realny Problem budownictwa to nie tylko potencjał samego budo
wnictwa, ale to budowa całego przemysłu materiałów budo
wlanych i wykończeniowych.
A to wymaga i czasu i środ
ków. Dlatego też w uchwale X Zjazdu należy dokładnie rozważyć wszelkie terminy do celowe jej realizacji.
Eugeniusz Smółka przekazał
wnioski z zebrania POP eme
rytów.
Tadeusz Krężel wskazał, że poprawa gospodarki musi pójść w dwóch kierunkach:
postęp • techniczny i oszczęd
ność materiałowa. Jest to wiel kie zadanie dla całej partii i jej aparatu. Ale działanie mu
si być rzeczywiste a nie de
klaratywne.
Sekretarz KM-G PZPR tow.
Roman Bury zwrócił zebra
nym uwagę by towarzyszowi Figlowi nie przekazywać róż
norodnych problemów. Towa
rzysz Figiel jako robotnik wi
nien się zająć tym co najlepiej zna a więc sprawami robotni
ków, sprawą działania refor
my w zakładzie. Zapropono
wał również by odpowiednie gremium z samorządu pracow niczego przygotowało delega
towi krótki, treściwy spis naj ważniejszych zadań związa
nych z wdrażaniem reformy w zakładzie.
Z.K,
Słr. 1 NOWINYNYSKll Nr 17 (530)
Mniejsze zużycie materiałów
Poselskie spotkanie
3 czerwca odbyło się w ZUP spotkanie z naszymi repre
zentantami w Sejmie PRL: Eugeniuszem Mrozem i, Elżbie
tą Rutkowską. Posłom towarzyszyli: wicewojewoda Zygmunt Siedlecki i naczelnik miasta i gminy Władysław Dyrka.
Spotkanie zorganizowane zostało przez zakładowe koło
PRON. Zdj.: Z. Kwiecień
Związkowe icontqkty z Brnem
W dniach 30—31 maja'przebywała w Mysie — na zapro
szenie NSZZ Pracowników ZUP — grupa związkowców i pracowników z Kralovopolska Strojirna ■.Brno. Jak już in
formowaliśmy celem tej wizyty było m.in. rozegranie me
czów towarzyskich w kilku dyscyplinach sportowych mię
dzy zaprzyjaźnionymi zakładami. ,
Przedstawiciele ZV ROH (związków zawodowych z Brira) ' podpisali również umowę o wymidnie wczasowo-kolonijnej na br. Stronę czeską reprezentowali: Vladimir Souchip, Jo
zef Jarolim i Zdenek Pavlik.
W ramach wymiany wczasowej obie strony zabezpieczą wypoczynek dla 41 osób każda. Pracownicy ZUP z rodzina
mi spędzą wczasy w Podhradi od 2 dc 16 sierpnia, nato
miast pracownicy Kralovopolska w Jarosławcu — w tym samym okresie.
Ustalono jednolity termin zorganizowania kolonii letnich.
W dniach 4—12 sierpnia 40 dzieci z CSRS w wieku 9—12 lat przebywać będzie w Sobieszowie i taka sama grupa dzieci z Polski wypoczywać będzie na obozie pionierskim pod Templstynem. W umowie zastrzeżono, że obie strony zabezpieczą na okres wczasów i kolonu bezpłatną opiekę lekarską dla uczestników jak również przeprowadzą kon
trolę ośrodków wczasowo-kolonijnych.
Związkowcy z ZUP i Kralovopolska_,dyskutowali również o rozszerzeniu współpracy w zakresie racjonalizacji, organi
zacji wycieczek oraz wymiany grup związkowych i sporto
wych. (K)
Kolejni laureaci
Miło nam donieść, że kolejni uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Nysie wywalczyli na X Centralnej Olimpia
dzie Wiedzy i Umiejętności Rolniczych indeksy na wyższe
uczelnie. e
Krzysztof Martyna jest laureatem w bloku produkcji roślinnej (opiekun mgr inż. Wiesława Wilk), a Robert Gi- blak w hodowli (opiekun mgr inż. Barbara Wierzchowiec).
Gratulujemy laureatom, opiekunom i nauczycielom. (K)
Nagrody i dyplomy
Wojewódzka uroczystość z okazji Dnia Działacza Kultury RSW Prasa — Książka — Ruch odbyła się 4 czerwca br. w KMPiK w Nysie.
Wyniki współzawodnictwa klubów prasy i książki o pu
char przechodni dyrektora Przedsiębiorstwa Upowszechnia
nia Prasy i Książki w Opolu przedstawił zastępca dyrektora mgr Andrzej Kopiec.
Wręczono dyplomy i nagrody wyróżniającym się klubom, między innymi w Białej Nyskiej, a klub w Wójcicach zajął
drugie miejsce. <
Dyrektor PUPiK mgr Henryk Galewicz w swoim wystąpie
niu podkreślił, że działalność klubów nie jest łatwa. Kluby są dobrymi reprezentantami naszej kulturalnej działalności.
Podziękował i pogratulował organizatorom i działaczom za udział we współzawodnictwie, .życząc im dalszych sukcesów- Na zakończenie w części artystycznej wystąpiły zespoły z Brzegu i Kędzierzyn,a-Koźla, zwiedzono także ekspozycje najciekawszych trofeów zdobytych przez kluby prasy i
książki na Opolszczyźnie. (g)
■ Miedzi Francuzi w Nysie
8 czerwca br. Zarząd Miejsko-Gminny ZSMP w Nysie podejmował delegację młodzieży pracującej z Francji. Ce
lem tego spotkania było zapoznanie z warunkami, socjalno- -bytowymi naszej młodzieży, wymiana doświadczeń i na
wiązanie współpracy.
Goście zwiedzili zabytki Nysy, byli również w Otmucho
wie i-Paczkowie. Najbardziej zachwyciła ich baza rekrea
cyjno-wypoczynkowa Kombinatu PGR w Białej Nyskiej
nad jeziorem. (m)
(Dokończenie ze str. 1) kwartału, stanowi kwotę oszczędności w zużyciu. W dyspozycji przedsiębiorstwa pozostaje 70 proc, tej kwoty, z której 35 proc, może być przeznaczone na nagrody in
dywidualne dla pracowników, którzy przyczynili się bezpo
średnio do powstania oszczęd
ności poprzez: wskazanie spo
sobu uzyskania oszczędności (nowe opracowania, projekt racjonalizatorski) oraz skutecz ności poprzez: wskazanie spo
sobu uzyskania oszczędności to raz. Dwa — przedsiębior
stwa uzyskują z tego tytułu dwie istotne ulgi i tak: ulgę w. podatku dochodowym, po
zostawiając w przedsiębior
stwie 70 proc, łącznej kwoty udokumentowanych oszczędno ści w zużyciu surowców i ma teriałów, — wyłączenie kwoty nagród za oszczędność surow
ców, ■ ateriałów, paliw i ener gii z podstawy obciążeń po
datkiem od ponadnormatyw
nych wynagrodzeń.
Wypłata nagród za oszczęd
ność następuje na podstawie regulaminów zakładowych, któ re powinny między innymi o- kreślać — warunki i metody obliczeń niezbędnych do udo
kumentowania uzyskanych oszczędności, — zasady po
działu nagród z tytułu osiąg- -Xs — ‘to^oupbzozso qoX’jSra stenK kontroli wewnętrznej za pewniający prawidłowość za
sad wyliczenia wielkości o- szczędności oraz naliczanie e- fektów finansowych.
Są również i konsekwencje dla nięuczciwych. W przypad
Samcnąd w dŁaianiu
W centrum uwagi
sprawy zakładu i załogi
Samorząd pracowniczy w Fabryce Pomocy Naukowych rozpoczął swoją drugą kaden
cję w listopadzie ubiegłego roku. Rada Pracownicza liczy x 15 osób, w skład prezydium wchodzą: przewodniczący, dwóch zastępców i sekretarz.
O pracach Rady, problemach i sprawach, którymi zajmuje się na co dzień rozmawiam z przewodniczącym Krzysztofem Mojem i sekretarzem Barbarą Sroką-Dębicką.
Ra>da pracuje na podstawie opracowanego programu. Już na samym początku w celu ułatwienia działalności zosta
ły powołane dwie komisje — ds. wyników ekonomicznych i do analizy programu oszczę
dnościowego. Zadaniem tych komisji jest śledzenie efektów ekonomicznych i przedstawia
nie wniosków radzie raz na kwartał. Na podstawie tych wniosków RP występuje do dyrektora z propozycjami roz
wiązań.
Na ~ posiedzeniach omawiany jest szeroki zakres sipraw do
tyczących załogi, fabryki ale nie tylko. Członkowie Rady Pracowniczej omawiali na je
dnym ze spotkań akcję „Czyn Pomocy Szkole”, zapoznawali się z Deklaracją Materialnej Pomocy Szkole w bieżącym roku, efektem czego był udział FPN w tej akcji i podjęcie następnych zobowiązań (infor mowaliśmy o tym w poprze
dnim wydaniu „NN”).
Rozpatrywano szereg wnio
sków pracowników. Jednym z nich był postulat o większe wykorzystanie własnego ciąg
nika i zmniejszenie wykorzy
stywania obcych środków transportu. Z wyjaśnień dyrek tora wynika, ii jest to skut
- większy ' zysk -
ku stwierdzenia, że oszczędno ści naliczone zostały niepra
widłowo ulga podatkowa zosta je cofnięta jak również nie
prawidłowo naliczone nagrody podlegają włączeniu do pod
stawy obciążeń na rzecz po
datku od ponadnormatyw
nych wypłat wynagrodzeń.
Decyzję o objęciu przedsię
biorstwa systemem zachęt ma terialnyth podejmuje mini
ster gospodarki materiałowej 1 paliwowej na wniosek zain
teresowanego przedsiębiorstwa zaopiniowany przez organ za
łożycielski.
Przedsiębiorstwa dokonują wyboru surowców, materia
łów, paliw i energii z listy zawierającej 140 pozycji usta lonej przez ministra gospodar gi materiałowej i paliwowej za oszczędności których będą wypłacane nagrody. Na wyro by i usługi, przy produkcji których zużywa się wybrane surowce, materiały, paliwo i
’energię, przedsiębiorstwo mu
si posiadać zatwierdzone zakla dowe normy zużycia lub pań
stwowe normatywy zużycia.
&
Doceniając ważność oszczęd nego gospodarowania zasoba
mi materiałowymi w ZUP Ny sa podjęte zostały działania zmierzające do rozeznania możliwości i warunków wdro
żenia w zakładach postano
wień wynikających z uchwa
ły RM nr 9/86. W ramach prac przygotowawczych okre
ślonych w piśmie okólnym nr 4 dyrektora zakładów z dnia 2 kwietnia 1986 r. w pierw
szej kolejności należy: — do
konać przeglądu zadań mogą
kiem braku paliwa. Fabryka posiada roczny przydział ropy
— 6.600 1 a korzysta z niego
„star”, ciągnik i wózek spa
linowy. Dlatego też FPN zmuszona jest korzystać *z po
mocy innych.
Brygadziści domagali się do datku za samokontrolę. Sprze
ciwiono się temu i słusznie.
Dyrektor stwierdził, iż wszy
scy pracownicy winni wyko
nywać prace jakościowo do
bre, a szczególnie powinni dbać o to brygadziści.
W tematach posiedzeń RP znalazły się tą£że sprawy re
montów maszyn i urządzeń.
W ubiegłym roku wykonano remonty na kwotę 10.80f tys.
zł, z czego 8.300 tys. zł przez własną grupę ze względu na trudności ze znalezieniem wy
konawcy z zewnątrz Grupa ma jednak-olbrzymie kłopoty z uwagi na brak części za
miennych. Zobowiązano dział utrzymania ruchu do przepro
wadzenia remontu minimum jednej maszyny w miesiącu.
Ponadto pracownik obsługują cy dane urządzenie ma prze
kazywać uwagi o usterkach bezpośrednio przed przekaza
niem jej do naprawy. W tej kwestii rada zawnioskowała o sporządzenie przez dział TN wykazu maszyn i urządzeń przeznaczonych do remontu w br. z podaniem terminów.
Jedno z ostatoich posiedzeń dotyczyło zatwierdzenia planu techniczno-ekonomicznego na rok bieżący w wysokości sprze dąży 557.510 tys. zł (który jest większy od ub. r. o 20 pro
cent), osiągnięcie zysku — 70 min zł oraz funduszu płac 62.400 tys. zł. Po szerokiej i rzeczowej dyskusji Rada Pra
cownicza zatwierdziła plan
cych przynieść wymierne, u- dokumentowane efekty oszczę
"dnościowe, — dokonać prze
glądu wyrobów w zakresie konstrukcji i technologii, na odcinkach, na których można uzyskać określone wymierne oszczędności, — opracować har monogram prac związanych z -weryfikacją bazy normatyw
nej, — określić warunki or
ganizacyjno-techniczne zapew niające wdrożenie wymier
nych przedsięwzięć, — przędło żyć propozycje do zakładowe
go regulaminu funkcjonowa
nia i oceny uzyskanych oszczę dności, jako podstawy wypła
ty nagród.'
Korzyści materialne z przy
stąpienia przedsiębiorstwa do
„klubu oszczędnych” są nie
wątpliwe. Wielkość ich zale
ży od uzyskanych efektów, których połowa trafia do kie
szeni pracowników. Z drugiej zaś strony każde zmniejszenie zużycia na określonym wyro
bie czy detalu musi być odpo
wiednio udokumentowane, cho dzi o to, aby wypłacane na
grody miały odbicie w , zao
szczędzonych kilogramach i tonach materiałów, które bę
dzie można przeznaczyć na przy rost produkcji bez dodatkowe go zapotrzebowania’ na mate
riały
Jedno nie ulega wątpliwo
ści. Warunki określone przez uchwałę RM nr 9/86 są trud
ne, ..le innej drogi przyrostu produkcji i dochodu narodo
wego nie ma. Decyzja o włą
czeniu się przedsiębiorstwa do oszczędnych należy do dyrek tora i samorządu pracownicze
go. M. Zelwctro
techniczno-ekonomiczny, przyj mując iż jego nieodłącznym elementem jest program efek
tywności gospodarowania. Ra
da Pracownicza przekazała do realizacji następujące wnios
ki. Celem wypracowania jak największego zysku, a tym sa mym osiągnięcia wzrostu wy
nagrodzeń, należy dążyć do uzyskania jak największej pro dukcji netto, przestrzegać a- sortymentowego planu i ryt
miczności produkcji, dążyć do minimalizowania głównie kosz tów materialnych oraz efek
tywnego wykorzystania czasu pracy. Powinna nastąpić zmia na w polityce wynagrodzeń.
Płaca musi być uzależniona od wiedzy pracownika, zdyscy plinowania, zaangażowania, wydajności, terminowości «i jakości pracy.
Radę Pracowniczą FPN ab
sorbują także sprawy absen
cji chorobowej. Został zatwier dzony wniosek o powołaniu komisji ds. analizy absencji.
Zespół bada na bieżąco stra
ty czasu pracy z tytułu cho
rób oraz przydatność osób naj częściej ’ korzystających ze zwolnień lekarskich w poszczę gólnych komórkach organiza
cyjnych. Z ludźmi, którzy mają najwięcej „chorobowe
go” przeprowadzane są rozmo
wy wyjaśniające.
To tylko mały wycinek dzia łalności Rady Pracowniczej.
Tych spraw dużych i małych jest znacznie więcej. Pochła
niają one członkom samorzą
du mnóstwo czasu. Bo trzeba też wziąć pod uwagę fakt, iż Rada Pracownicza w FPN nie ma etatów i wszyscy wykonu
ją swoje funkcje społecznie.
M. Kwarciak
NOWINY NYSKIE Sir 3 Nr 17 (530)
&*' •aaretwss z: *axs5BS
Nasi delegaci na I Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej
Kazimierz Dunat
Towarzysz Kazimierz Ou_
nat — ur. w 1939 roku. Po
chodzenie robotnicze, wykształ cenie wyższe. Całe swoje ży
cie zawodowe związał z Fa
bryką Samochodów Dostaw- cz_. ch. W 1953 roku rozpoczął naukę w zawodzie ślusarza w przyzakładowej szkole przy ówczesnych Zakładach Budo
wy Nadwozi Samochodowych.
W 1955 rozpoczął pracę jako ślusarz. Po pewnym czasie został brygadzistą młodzieżo
wej brygady. W 1962 roku zdobył średnie wykształcenie techniczne w specjalności sa
mochodowej. W zakładzie a- wansował na mistrza na wy dziale, starszego mistrza, kie równika zespołu magazynów i kierownika zaopatrzenia. W latach 1973—75 piastował funk cję I sekretarza Komitetu Za kładowego PZPR w FSD. Po studiach na cztery lata prze szedł do Paczkowskich Zakła
dów’ Przemysłu Maszynowego Leśnictwa na stanowńsko dy
rektora. 1 marca 1982 roku powrócił do FSD by objąć stanowisko dyrektora naczel
nego.
Na pytanie, czy spełniły się jego zawodowe aspiracje od
powiada, że a nadwyżką. Prze cięż rozpoczynając pracę w fabryce, a nawet i później, nigdy nie myślał, ani marzył, że przyjdzie czas, -gdy będzie jej naczelnym
Jako naczelny — obecnie Fabryki Samochodów Osobo
wych w Warszawie, Zakładu Samochodów Dostawczych w Nysie — bo taka jest od 25 kwietnia br. oficjalna nazwa fabryki — marzy by stała się ona fabryką z prawdziwego zdarzenia, z nowoczesną tech niką. Żeby załoga mogła speł niać swoje oczekiwania a jn- żynierówie swoje zawodowe aspiracje. A będzie to możli
we w ramach Fabryki Samo
chodów Osobowych. Po dwu
dziestu kilku latach pro
dukcji „nysy” będzie można rozpocząć produkcję względ
nie nowego wozu dostawczego na zespołach „poloneza”. Trzy takie samochody, na razie skrzyniowe — odbywają prób ne jazdy. Samochód ma sil
nik o mocy 82 KM. pięciobie wą skrzynię biegów. Na sto kilometrów pali 10 litrów. Na jeden kilogram własnego cię żaru będzie mógł przewieźć jeden kilogram towaru, -gdy
W trakcie Wojewódzkiej Przedzjazdowej Konferencji czte
rech towarzyszy z Nysy otrzymało zaszczytny mandat dele
gata na X Zjazd. W poprzednim numerze prezentowaliśmy towarzyszkę Alicję Szostak. Dzisiaj przedstawiamy następ
nych delegatów.
Towarzysz Józef Kamiński.
Urodzony w roku 1928, pocho
dzenie inteligenckie. Wykształ cenie wyższe prawnicze' i hi
storia sztuki. Pracę zawodową rozpoczął w katowickiej in
stancji partyjnej, a następnie w „Gazecie Krakowskiej" ja
ko dziennikarz. Po ciężkiej chorobie przyjechał do rodzi
ców do Nysy na rekonwale
scencję. Za namową ówcze
snego przewodniczącego PMRN Jana Radomańskiego podjął się wraz ze swoją żoną Mieczysławą — artystą pla
stykiem — organizacji Ogni
ska Plastycznego. Sprawę trak tował jako rzecz przejściową i jak to w takich przypadkach bywa, pozostał w Nysie na stałe. Ognisko Plastyczne, któ re początkowo mieściło się w czterech pomieszczeniach, roz
rosło się do dużego ośrodka obejmując swym zasięgiem poza Nysą — Paczków, Ottnu chów, Głuchołazy, Głogówek, Trzeboszowice, Chróścinę i Łambinowice. Dzięki uporowi
— wbrew poglądom o ogól
nej niemożności, odbudował dla potrzeb Ogniska Dom Ko
mendanta stwarzając bazę ja
kiej mogą pozazdrościć szkoły plastyczne. I zamiast usiąść i w spokoju obcinać kupony od swoich zasług, przystępuje
poczciwa „nyska" na prawie dwa kilogramy własnego cię żaru przewozi jeden kilogram towaru. Ponadto — mówi tow.
Dunat w ramach kombinatu znajdą się środki na budo
wę nowej hali, na moderni
zację fabryki. Zresztą — do- daje — załoga od razu odczu ła korzyść z połączenia. 1 kwietnia br. przeszliśmy na zakładowy system płac FSO, co dla nas dało podwyżkę po borów średnio o około 3—4 tysiące złotych. Mimo, że u- mowa o połączeniu zakładów była podpisana w piątek, a za kład ma nr 13 wierzę, że i dzień i liczba będą dla za
kładu szczęśliwe — mówi z uśmiechem.
Tow. Kazimierz Dunat od najmłodszych lat związał się z ruchem robotniczym. Do ZMP wstąpił w 1954 roku, następnie działał w ZMS. Od 1963 roku jest członkiem par tii, piastując różne funkcje z wyboru. Aktualnie jest wice
przewodniczącym Wojewódz
kiej Komisji Kontroji Partyj
nej. Żonaty, ma dwie córki i wnuka Jakuba, który już te raz wykazuje zainteresowania motoryzacją.
Za działalność zawodową i społeczną towarzysz Kazimierz Dunat został między innymi odznaczony Brązowym i Zło
tym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zbigniew Figiel
Towarzysz Zbigniew Figiel
— lat 33, pochodzenie robotni
cze, wykształcenie średnie techniczne, robotnik. W Za
kładach Urządzeń Przemysło
wych pracuje od 1973 roku, po ukończeniu Technikum Me chanicznego o specjalności spawalnik.
Od wielu lat pracuje na wydziale PR3 jako wycinacz termiczny jia „Numoreksie”.
Na pytanie o działalność spo
łeczną odpowiada, że łatwiej mu wyliczyć organizacje do- których nie należy. Jest człon kiem partii od 1975 roku, członkiem ,ZSMP, członkiem zarządu zakładowego TPP-R, c^onkiem Komisji Robotniczej Zarządu Głównego TPP-R, członkiem Zarządu, Zakłado
wego NSZZ , Pracowników
do organizacji Studium Nau
czycielskiego o kierunku wy chowanie plastyczne i poma
turalnego studium* konserwa
cji zabytków. Studium roz- pocznie działalność z dniem 1 września.
Jeszcze na Domu Komen
danta nie wyschły dobrze tyn ki, a Józef Kamiński pasjono wał się nową sprawą — bu
dową zespołu internatowo-so- cjalnego dla organizowanego Studium. To niepraw'da^ze nie można nic zrobić, bo kryzys.
Takie stwierdzenie ‘ to na jczęś ciej parawan dla ludzi, któ
rym się nie chce robić. Po co się wysilać, po co starać, wy
starczy powiedzieć, że kryzys.
Jeśli się wie, co się chce o- siągnąć, jeśli się jest upartym to zawsze można tworzyć coś nowego... — twierdzi towa
rzysz Kamiński. Za swój naj
większy sukces uważa reali
zację uchwały Miejskiej Ra
dy Narodowej i Komitetu Po wiatowego sprzed 25 lat o kompleksowej odbudowie ny
skich zabytków. — „Gdy przed 25 laty w ljiieście pełnypi ru
in jako przewodniczący komi
sji oświaty i kultury MRN wraz z grupą zapaleńców przedstawiałem projekt u- chwały. wydawała się ona
ZUP. Żonaty, ma troje dzieci.
Interesuje się muzyką mło
dzieżową. a jak sam mówi w wolnych chwilach lubi sobie pograć. Jest dumny, że siatka rze KS „Stal” awansowali do pierwszej ligi, mocno wierzy, że pozostaną w niej na trwa
łe. Twierdzi, że obecny * zes
pół ma szanse nawiązania rów nej gry z najbardziej renomo wanymi drużynami w kraju.
W opinii współtowarzyszy należy do ludzi odważnych, bezkompromisowych, mówią
cych prawdę w oczy bez względu' na stanowisko jakie jego rozmówca zajmuje. Moc
no zaangażowany w działal
ność społeczną i polityczną.
Ma jedno marzenie — uzys
kać po wielu latach oczeklwa nia własne mieszkanie.
nierealna. A przecież do rea
lizacji pozostała jedynie od
budowa Kanonii. I co najważ niejsze, nasze zabytki żyją.
W nich działają i biblioteka miejska i dom kultury, pod
woje otworzy muzeum, działa Ognisko Plastyczne, w Kano
nii będzie pałac ślubów, w za
bytkowym budynku mieści się szkoła muzyczna. I to jest przykład, że jeśli ma się do
bry program, jeśli się jest kon sekwentnym, to mimo wielu przeciwieństw można wiele zrobić I my nysanie, również ż tego powodu mamy prawo do dumy.”
Towarzysz Józef Kamiński nie ukrywa, że zawsze w je
go działalności wspierała go żona. Dumny jest również z dzieci. Syn po zdobyciu spe
cjalności chirurga pracuje ja
ko lekarz w Tunezji. I o czym z dumą mówi towarzysz Ka
miński — włączył się energicz nie do uruchomienia nowego szpitala. Został za to imien
nie wymieniony w centralnej prasie Tunezji. Córka po ukoń czeniu uczelni plastycznej mi
mo propozycji pracy w Kra
kowie, powróciła do Nysy i pracuje w Ognisku.
Za swą działalność społecz
ną i zawodową towarzysz Jó
zef Kamiński został odznaczo ny między innymi Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi o- raz Kawalerskim, Oficerskim i Komandorskim Krzyżem Or deru Odrodzenia Polski.
ES
W Przełęku odbyły się miej sko-gminnć zawody sportowo- -strażackie. W zawodach u- czestniczyło 12 jednostek O- chotniczych Straży Pożarnych z miasta i gminy Nysa.
OSP Przełęk obchodzi w bie żącym roku 40-lecie działalno ści i jej powierzono funkcje
Udana impreza*
gospodarza imprezy-, z której wywiązali się bez zastrzeżeń.
W kategorii seniorów zwy
ciężyła OSP Niwnica przed OSP Domaczkowice i Prze
łęk. OSP ZUP Nysa zajęła 6 miejsce.
W kategorii juniorów- star
szych pierwsze miejsce przy- padło gospodarzom. Drużyna z ZUP uplasowała się na 2 miejscu.
(2)
NOWINY NYSKIE Nr 17 (530) Sk. 4
■llll~ TllilTI I I
Na zdj. Marka Dembickiego — plac budowy mieszkań patronackich przy ulicy Piastowskiej.
Trwajg konsultacje z delegatami
na X Zjazd PZPR
PATRONAT
Zmiany będq możliwe
Budownictwo patronackie to ta sfera działalności, na którą organizacja młodzieżowa po
łożyła szczególny nacisk. Dla
tego też podejmowane są wszelkie działania umożliwia
jące młodym ludziom skróce
nie czasu oczekiwania na wła
sne „M”. y
Jak już informowaliśmy w poprzednim wydaniu „NN” po wołany został Miejsko-Gmin
ny Sztab Patronacki pod prze wodnictwem naczelnika mia
sta i gminy Władysława Dyr
ki.Na ostatnim posiedzeniu sztabu mówiono o kłopotach jakie napotykają realizatorzy tej formy budownictwa. Spół
dzielnia Mieszkaniowa — in
westor ma je zarówno ze stro ny członków, jak i swoich je
dnostek nadrzędnych.
Konsekwencją podniesio- ifych na sztabie problemów było spotkanie, jakie zorgani
zowano 5 czerwca br. w sie
dzibie SM. Wzięli w nim u- dział: prezes Wojewódzkiej Spółdzielni Budownictwa Mie szkaniowego, P. Machnik, pre
zes nyskiej SM, Z. Janczew
ski, przewodniczący ZW ZSMP w Opolu, R. Ledwoch, przewodniczący miejsko-gmin nej instancji młodzieżowej, J.
Gredka oraz .szefowie ZZ ZSMP w ZUP i FSD — Jf Taramina i Z. Woźniak. \ ' Podczas spotkania przekaza
no prezesowi wojewódzkiej jednostki nadrzędnej nad spół dzielnią uwagi zgłoszone pod
czas posiedzenia sztabu pa
tronackiego. Idzie o to, by wreszcie doczekały się unor
mowania przepisy dotyczące budownictwa patronackiego ze strony spółdzielczości miesz
kaniowej. Istnieje potrzeba, by jasno określić w zasadach spółdzielczych formę patrona
tu, nadać temu budownictwu status.
Poruszono też kwestię za
miany mieszkań patronackich.
Jest wiele małżeństw, które wprowadziły się do patronac
kich małych „M” kilka lat te
mu, ponieważ większe im nie przysługiwały. Teraz mają dzieci i niekiedy gnieżdżą się w jednym pokoju.
Obecnie w ramach patrona
tu buduje się mieszkania wię
ksze, do powierzchni których dany człowiek czy małżeństwo nie są uprawnieni. Chodzi t"
o możliwość rotacji we wszy
stkich budynkach patronac
kich.
Ustalono, że ci członkowie, którzy spełniają warunki, bę
dą mogli zamienić mieszkanie na większe, oczywiście za do
datkowym odpracowaniem go dżin. Szczegóły odnośnie tego zostaną opracowane w najbliż szym czasie.
Zasada zamiany mieszkań będzie realizowana od budyn
ku patronackiego młodzieży Zakładów Urządzeń Przemysło wych, który stanie przy ulicy Piastowskiej.
Zgłoszono także szereg in
nych spraw, między innymi tę poruszaną na naszych łamach, a dotyczącą przyznawania ro
dzinie rozwojowej od razu mieszkań o zwiększonym me
trażu (jak gdyby na zapas).
Niestety nie jest to możliwe, a to ze względu na obowiązu
jące przepisy ogólnokrajowe.
Niemniej jednak sprawa ta zostanie zasygnalizowana.
M.K.
10 czerwca br. odbyło się spotkanie konsultacyjne Ali
cji Szostak i Józefa Kamiń- skiego — delegatów na X Zjazd PZPR z pracownikami*
oświaty i kultury.
Kierownik Rejonowego O- środka Pracy Partyjnej tow.
Adam Pitura w wprowadzeniu do dyskusji stwierdził, iż jest okazja by delegatom przeka
zać główne problemy nurtu
jące oświatę i kulturę nie tyl
ko w naszym środowisku.
Towarzysz Józef Kamiński zapoznał zebranych z proble
mami, które nasi delegaci pra gnęliby poruszyć na Zjeździe.
W dyskusji tow. Skrętowski zwrócił uwagę na fakt, iż przed każdym Zjazdem, przed każdymi wyborami do Sejmu i rad narodowych bardzo wie
le mówi się o sprawach oświa ty. Ale jakoś tak się zawsze składa, że nie można tego zre
alizować. Dzisiaj również bę
dziemy mówić o sprawach znanych już od trzydziestu lat.
Czas wreszcie przestać mówić, a przystąpić do ich realizacji.
Tow. Minor przypomniał, że -XXIV Plenum KC PZPR ana
lizowało sprawy oświaty i pod jęło stosowne uchwały. Nale
ży dopilnować, by zostały one zrealizowane. Do najważniej
szych spraw należy zaliczyć:
stworzenie jednolitego syste
mu kształcenia kadr nauczy
cielskich. Obecnie uczelnie kształcą specjalistów, a nie nauczycieli. Kolejna sprawa to stworzenie jednolitego sy
stemu kierowania i zarządza
nia - szkolnictwem. Jeśli rady narodowe ‘mają odpowiadać za oświatę na swoim terenie, to nie może istnieć sytuacja, że będzje kilku gestorów. O-
becnie szkoły podstawowe pod legają wydziałowi oświaty, licea ogólnokształcące i szkoły średnie nieresortowe — kura
torium, a szkoły resortowe od powiednim wydziałom w u- rzędzie wojewódzkim lub mi
nisterstwom. Aby . pozyskać nauczycieli do szkół wiejskich i do małych ośrodków należ - wreszcie zrealizować w prak
tyce zapis z Karty Nauczycie
la, mówiący, że nauczyciel u- czący na wsi lub w małej miejscowości ma prawo ’ do mieszkania.
Tow. Haczyk stwierdził, iż obecny stan oświaty nikogo nie zadowala. Składa się na to wiele spraw. Między inny
mi nie motywacyjny system płac dla nauczycieli. Wynagro
dzenie nauczyciela w żaden sposób nie jest związane z ja
kością jego pracy. Mówił rów
nież o kształceniu kadr. Po
stulował, by absolwent wyż
szej uczelni który nie podej- mie pracy w uspołecznionym przedsiębiorstwie zwracał ..osz ty wykształcenia. Twierdził ponadto, by zrezygnować z bezpłatnych podręczników ja
ko systemu niewychowawcze- go.Przedstawiciel Kombinatu PGR we Frączkowie zwrócił uwagę na fakt, iż reforma spowodowała drastyczne ob
cięcie funduszów na kulturę, na działalność kulturalną w zakładach.
Tow. Kamiński stwierdził, iż mimo tak wielu mankamen tów, Opolszczyzna próbuje je
dnak coś nowego wnosić do spraw oświaty. Przekonała się o tym komisja oświaty KC goszcząca ostatnio na naszym terenie, między innymi rów
nież w Nysie.
Salmonella
1 czerwca br. o godz. 13 Pogotowie Ratunkowe w Ny
sie otrzymało wiele wezwań do mieszkańców z Przełęku i Wierzbięcic. Dziesiątki cho-
LOTERIA FANTOWA jaB|BPRASA-fi6
UJ O
lN3
IflN
i inne
artyfcuły przemysłowe
SAMOCHODY-TE l EWIZ i LODÓWKI-PRALKI- RADIA-MAGNETOFONY-
30 zł
do nabycia w kioskach
„RUCHU"
na weselu I
rych przybywało do ambula
torium pieszo i samochodami.
Rozpoczęto ich rozwożenie • do oddziałów zakaźnych w Nysie, Kędzierzynie-Koźlu, Brzegu, Opolu, Prudniku, - Głuchoła
zach i Wołczynie.
Utrudniało to pracę pogotąj- wia, gdyż do innych zgłoszeń wyjeżdżano z opóźnieniem, z wyjątkiem wypadków.
Lekarze stwierdzili u 43 chorych bardzo ciężki prze
bieg zatrucia. 80 osób leczyło się ambulatoryjnie.
Sanepid w Nysie stwierdził, iż nastąpiło zatrucie zarazkiem z grupy schorzeń jelitowych
— salmonellą. Miało to miej
sce na weselu urządzanym 31 maja br. w Domu Działkow
ca przy ul. Mickiewicza w Ny
sie. Goście pochodzili z dwóch wiosek: Przełęku i Wierzbięcic.
Zatrucie tym samym zaraz
kiem wystąpiło niedawno w Głuchołazach w restauracji
„Śląska”,’ gdzie odbywało się walne zgromadzenie członków Spółdzielni Inwalidów „Chro
bry”, a także na weselu w Wójcicaeh.
Przyczyną zatrucia jest przede wszystkim nieprzestrze ganię elementarnych zasad higieny oraz złe warunki sa
nitarne w czasie produkcji Ł przechowalnictwa.
Nie jest uregulowana spra
wa nadzoru przez Sanepid nad tego typu obiektami. Wesela odbywają się w świetlicach, remizach i innych obiektach nie posiadających odpowied
nich warunków do organ izowa nia takich imprez.
Problem ten wymaga roz
wiązania. Salmonella na wese
lu nie jest gościem pożąda
nym. R. Gaweł
Nr 17 (530) NOWINY NYSKIE Str. 5
NA PÓŁMETKU KADENCJI
« -
Parę dni temu, dokładnie 13 czerwca, minęła druga rocz mca wyborów do rad naro
dowych wszystkich szczebli.
Kampania wyborcza była czynnikiem mobilizującym spo łeczeństwo. Pamiętamy licz
ne zebrania przedwyborcze, dyskusje nad programem wy bórczym sygnowanym przez PRON. Program ten stał się planem działania na bieżącą ikadencję rady narodowej.
A związku z przekrocze
niem półmetka kadencji, zwró ciliśmy się z zapytaniami do naczelnika miasta i gminy Ny sa — Władysława Dyrki.
— „NN”: Panie Naczelniku, jak ocenia Pan minione dwa lata?
— W. D.: Jak pamiętamy, program wyborczy powstał w wyniku szerokiej i wszech
stronnej dyskusji i konsulta
cji społecznej. W jego tworze ruu "brały także udział partie polityczne i organizacje spo
łeczne. W przyjętym progra
mie znalazły się wszystkie naj ważniejsze tematy i zadania oa których rozwiązania zale
ży dalszy rozwój miasta i gmi ny. Powstał więc dokument bardzo mobilizujący, który w chwili jego uchwalenia był w pełni realny.
_)zis, po półmetku jego rea lizacji można pokusić się o oo Konanie bilansu, chociaż
«wcaie to nie jest łatwe. Uwa żarn, ze program realizujemy pomyślnie. Właściwie wyko
rzystujemy środki i czas, stworzyliśmy dzięki temu do bre warunki do realizacji tych punktów programu wyborcze go. które już zaczęte zostały, bądź w najbliższej przyszłoś c. zaczniemy wykonywać.
To^co powiedziałem, nie o- znacza wcale, że realizacja programu przebiega tak gład ko i bezproblemowo. Wręcz przeciwnie.
Występuje wiele uwarunko wan. wiele trudności, jak np.
— tu użyję medycznego okreś lenia — choroby procesów in westycyjnych i remontowych, ta Kie jak: braki materiałowe, niesolidność wykonawców, złe ooKumentacje i wiele innych
Sprawy, o których wspo
mniałem nie są obce nasze
mu społeczeństwu. Wielu oby wateli przychodzi z nimi do UMiG. wielu porusza takie
czy inne zaniedbania na spot kaniach z radnymi, podkreś
lając przy okazji i to. że śla mazarność i niesolidność wy
konawców bardzo drogo kosz tuje nas wszystkich. Te wspo mniane zjawiska stanowią realne. zagrożenie dla pełnej realizacji zadań
— „NN”: Panie Naczelniku, w programie wyborczym za
łożono oddanie ponad dwóch tysięcy mieszkań. Do tej po
ry, a więc w połowie okresu przypadającego na realizację programu nie wykonano na
wet 50 procent założonej wiel kości. Jakie więc są perspek tywy zrealizowania tego, co sami wypracowaliśmy i u- chwaliliśmy?
— W. D.: Tak. Założyliśmy w planie, że do roku 1988 od damy 2607 mieszkań we wszy stkich formach budownictwa.
Do tej pory wybudowano 862.
W programie przyjęliśmy bardzo wysokie zadania. Wy nikało to w pierwszym rzę
dzie z faktu, iż w Nysie pro
blem mieszkaniowy jest pro blemem nr 1. Po zastoju na początku lat osiemdziesiątych liczyliśmy wszyscy na przy
spieszenie budownictwa miesz kaniowego.
Okazało się jednak, że w budownictwie mieszkaniowym jest najwięcej uwarunkowań i najtrudniejsze do pokona
nia bariery
Budownictwo mieszkaniowe musi być realizowane w mia rę kompleksowo. Trzeba rów nocześnie budować i rozwi
jać infrastrukturę techniczną, komunalną i społeczną Na to potrzebne są bardzo duże śród ki finansowe z budżetu. Do
chodzi do tego jeszcze brak materiałów i mocy wykonaw czych przedsiębiorstw budo
wlanych i inżynieryjnych.
Te uwarunkowania określa ją naszą dalszą perspektywę.
Nie jest ona zbyt dla nas ko
rzystna. W założeniach do pro jektu ’ planu 5-letniego woje
wództwa przewiduje się dla Nysy około 1200 mieszkań.
Jest to bardzo mało i abso
lutnie nie zapewnia realizar cji w tvm zakresie programu wvborczego. Na całe szczęście plan nie iest ieszcze uchwa
lony..
— „NN”: Program wybor
czy realizujemy w trudnych, złożonych warunkach. Mimo to są jednak pewne osiągnię
<■
r
cia. Które z nich zasługują na podkreślenie?
— W. D.: Trudności — trud nościami. a program trzeba realizować. Społeczeństwo roz liczać będzie z tego co się zro biło, a nie z tego co się ro
biło i jakie przy tym były trudności.
Nie wpadając w samozado wolenie i samochwalstwo, można chyba powiedzieć rów nież o pewnych sukcesach.
Pomimo wspomnianych już trudności w budownictwie mieszkaniowym, fakt oddania w ub. r. 516 mieszkań uwa
żam za sukces. Jest to naj
lepszy wynik osiągnięty od 1979 roku. Jest w pewnym sąpsie sukcesem fakt, iż ogrze wa nasze miasto centralna kotłownia. Nie zawsze najle
piej, ale będzie dobrze.
Rozpoczynamy w bieżącym roku budowę wodociągów dla miasta. O tę inwestycję za
biegaliśmy w Nysie od 15 lat.
Dziś — stała się faktem. O tym, jak bardzo jest ta inwe stycja potrzebna, nikomu nie trzeba tłumaczyć. Świadczą o tym stosy listów do UMiG (wy, w redakcji też macie set ki interwencji), od tych, któ
rzy cierpią na brak wody w nowych mieszkaniach.
Przygotowujemy się rów
nież do rozpoczęcia w przy
szłym roku budowy oczyszczał ni ścieków komunalnych.
Osiągnięciem, i to niewąt
pliwym. jest remontowana i rozbudowywana baza szkol
nictwa podstawowego. Na ten cel przeznaczamy w skali ro
ku około 40 milionów złotych.
Przykładów na pomyślne realizowanie zadań zawartych w programie wyborczym moż na by przytoczyć znacznie wię
cej. Nie w tym jednak rzecz, ażeby robić wyliczankę, któ
ra będzie zakrawać na propa gandę sukcesu...
— „NN”: Niezależnie od programu wyborczego, kampa nia przed wyborami do rad narodowych przyniosła pokaz ny pakiet wniosków i postu
latów od wyborców. Które z nich zostały zrealizowane?
— W. D.: Dużo było wnios ków i postulatów. Po grun
townej analizie, rada narodo
wa przyjęła do realizacji 12 (z kampanii wyborczej do rad narodowych) i 45 z kampanii wyborczej do samorządów mieszkańców.
W wyniku realizacji tych wniosków doczekaliśmy się (po wielu .perypetiach przyp.
aut.) sklepu firmowego Zakła dów Mięsnych. W trakcie rea lizacji są następujące wnio
ski: usunięcie przyczyn po
wodujących niedogrzanie mie szkań. Tutaj ustalono już (ko lejny zresztą — przyp. aut.) termin ostatecznego zakończę nia i oddania kotłowni. Czyni się starania, ażeby w przy
szłym vroku ostatecznie zakoń czyć^ btadowę krytej pływalni.
Przeprowadzany jest remont kina „Pokój”, rozpocznie się budowa pawilonu handlowego przy ul. Chełmońskiego. Przy stępujemy do budowy szkoły podstawowej na osiedlu Nysa Podzamcze. Chcemy także przyspieszyć budowę II etapu'' szpitala.
Mówiąc najogólniej — z rea lizacją wniosków i postula
tów nie jest źle. Zaawansowa nie realizacji wielu wniosków jest bardzo duże.
— „NN”: Na co możemy więc liczyć w najbliższej przy szłości?
— W. D.: Zakładamy, że w najbliższych latach Nysa sta nie się wielkim placem budo wy. *O najważniejszych inwe styCjach już mówiłem. Trze
ba jednak nadmienić jeszcze o pracach związanych z uzbro jeniem terenów pod budow
nictwo mieszkaniowe na osie dlu Podzamcze — sektor „C”
i Nysa Południe II i Rodzie
wiczówny.
O szkole dla Podzamcza' mó wiłem. Przybędzie szkoła nr 3 (po remoncie), rozbudowana zostanie szkoła nr 8. Złagodzi to sytuację w szkolnictwie.
Zakończony zostanie I etan rozbudowy szpitala. Interesu
jąca dla miasta jest perspek tywa rozbudowy FSD. Nyskie społeczeństwo może liczyć na dalszą poprawę funkcjonowa nia handlu, służby zdrowia.
Jestem przekonany, że współ ne. skoordynowane działania przyniosą pozytywne efekty, a o to przecież nam najbar
dziej chodzi.
Rozmawiał;
R. Chrzanowski
Doczekaliśmy
się sklepu firmowego
Z początkiem czerwca br.
otwarto przy ulicy Krzywo
ustego, sklep firmowy Woje
wódzkiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Mięsnego w Opo
lu. Mieszkańcy z zadowole
niem przyjęli ten fakt, zwła
szcza, iż na uruchomienie tego typu placówkj czekali dość długo.
Dzienna dostawa, mięsa, wę dlin, podrobów oraz innych wyrobów niereglamentowa- nych — informuje nas kie
rowniczka sklepu firmowego Maria Górska — wynosić bę dzie do 5 ton. Ich sprzedaż odbywa się na 5 stoiskach. Na jednym ze stoisk prowadzi się tylko sprzedaż podrobów, kisz ki opolskiej, salcesonów, kieł basy z jagniąt i wielu innych wyrobów nie objętych regla
mentacją. Dowiedzieliśmy się też, że serca, płuca, nerki i wątroba mają być dostarcza
ne do tego sklepu nie tylko z Opola, ale również bezpo
średnio z rzeźni nyskiej. Tym satnym w sprzedaży powinno być znacznie więcej podrobów niż do tej pory.
Nowy sklep, oprócz este
tycznie i gustownie urządzo
nej sali sprzedażowej, posia
da dostateczne zaplecze ma
gazynowe (z chłodnią) i po
mieszczenia socjalne dla per
sonelu.
Jakkolwiek wyroby z opol
skich zakładów mięsnych nie wymagają reklamy, bo znane są z dobrej jakości j różno
rodnego asortymentu, to je
dnak z myślą o klientach wy
wieszono w sklepie pełny i aktualny wykaz produkowa
nych towarów wraz z ceną.
Większość z nich już znalazła się w sprzedaży. Miejmy też nadzieję, że zaopatrzenie w nowo otwartym sklenie mięs nym będzie zawsze dobre.
Dla informacji klientów po- daiemy, że sklep firmowy jest czynny w godzinach od 9 do 17. a w soboty od S do 13. W poniedziałki — zam
knięty.
Sir. 6 NOWINY NYSKIE x Nr 17 (530)
Pokosówka E-392 produkcji NRD wykorzystywana jest do dwufazowego zbioru zielonek na kiszonki, ewentualnie zie
lonek na siano a także do koszenia rzepaku. W ciągu' godziny kosi od 1 do 2 hek
tarów
Jest to bardzo miłe i sym
patyczne kiedy jedne dzieci robią coś dla drugich. Wła
śnie takiego pięknego gestu dokonali członkowie szkolnego koła Ligi Ochrony Przyrody działającego przy Szkole Pod
stawowej nr 2 w Nysie.
Z okazji Dnia Dziecka mło
dzi przyrodnicy przekazali
Dzieci
— dzieciom
Sianokosy
NA ZDJĘCIU (od lewej): me chanicy zakładu rolnego w ..ępnicy Kombinatu PGR w
Członek Rady Społeczno- -Gospodarczej przy Sejmie Ignacy Guzik> z zakładu me
chanicznego PGR, w Białej Nyskiej na spotkaniu w KC PZPR poruszył bardzo istot
ny problem — dlaczego prze
mysł kilkakrotnie w ciągu ro
ku podnosi ceny swoich wy
robów. podczas gdy nie czyni tego rolnictwo Nie do przy
jęcia była również dla niego kuluarowa wypowiedź jego kolegi-dyrektora zakładu prze
Białej Nyskiej Stefan Kucia, Leszek Fekner i Jan Trepka dokonują przeglądu technicz
nego maszyny przed jej wy ruszeniem do koszenia traw.
Zdj.: Zbigniew Kwiecień
myślowego, który twierdził, iż produkcja eksportowa jest nieopłacalna ze względu na dużą pracochłonność. Ignacy Guzik powiedział, iż zrozu
miał to jednoznacznie — na eksport trzeba zrobić dobrze.
Natomiast my w kraju bar
dzo boleśnie odczuwamy pro
dukcję przemysłowych bubli w postaci maszyn rolniczych, samochodów, traktorów, czę
ści zamiennych. (g)
jyt i e | s c ę roszku
ienid
Od ubiegłego roku pracow
nicy Zakładu Wykonawstwa"
Sieci Elektrycznych nie otrzy mują proszku do prania o- dzieży roboczej — powiedział nam Stanisław Olszak — bry gadzista ślusarzy, równocześ
nie oddziałowy społeczny ins pektor pracy. W zamian wy
płaca się załodze ekwiwalent pieniężny w wysokości 150 zł na kwartał,
Zdaniem naszego Czytelni
ka — pracownicy nie są za
dowoleni z takiej zamiany i chcieliby w dalszym ciągu o- trzymywać środek piorący.
.Problem ten był poruszany na jednym z zebrań związko
wych. ale nie doczekał się wy jaśnienia i załatwienia po my śli pracowników...
Sprawę przedstawiliśmy kie równikowi wydziału pracow
niczego w ZWSE — Zygmun
towi Błaszczukowi. Jak wy
nika z jego wyjaśnień, z dniem 30 stycznia 1935 roku ukazało się zarządzenie dyrek tora naczelnego zakładu, regu lujące zasady gospodarowa
nia i przydzielania pracowni
kom odzieży ochronnej, robo
czej i sprzętu ochrony osobis tej. Zarządzenie to opracowa
no w oparciu o uchwałę nr 136. Rady Ministrów z 12 lip ca 1981 r., uchwałę nr 157 RM z 14 listopada 1933 r., ob
wieszczenie Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z 23 lutego 1934 r. i zarządzenie nr 65 MPPiSS z 5 grudnia 1983 roku.
Z uwagi na to, że ZWSE nie posiada pralni zakłado
wej — załodze przysługuje
Wojaże pacjentów
proszek do prania oaziezy o- chronnej i roboczej bądź e- kwiwalent pieniężny. Zastoso
wano wariant drugi — gdyi występowały i występują truć 'ności z zakupem środków pic rących, poza tym pracowni
cy wyrażał; swoje niezadowo
lenie w przypadku rozprowa
dzania środków piorących w różnym asortymencie i ce
nie.Ekwiwalent pieniężny jes' wypłacany w zależności oc ustalonego okresu użytkowa
nia odzieży ochronnej i robc czej, przysługującej na da
nym stanowisku pracy.
Miesięcznie ekwiwalent pie
niężny za proszek wynosi 4(
złotych (gdy okres używalno
ści odzieży ustalono na 1 miesiące), 50 złotych (okre:
używalności odzieży — ( m-cy) i 80 złotych (powyże 6 m-cy użytkowania odzieży) Pracownikom umysłowym wj płaca się w ramach ekwiwa
lentu 30 zł miesięcznie. Tabi lę odzieżową opracowała ko
misja ochrony pracy
Uwagi naszego Czytelnik,
— podkreśla kierownik wy działu pracowniczego — s:
pierwszym sygnałem sprze ciwiającym się debyzji przy
znania pracownikom ękwiwa lentu pieniężnego. Nic nie sto jednak na przeszkodzie, b;
pracownikowi przyznać zgod nie z jego wolą proszek di prania. Indywidualne podani:
o zakup i przyznanie środk;
piorącego należy składać di wydziału pracowniczego.
(KK)
kwotę 930 złotych na składki członkowskie LOP dla dzieci z klasy zerowej, a więc tych najmłodszych „uczniów”.
2 czerwca br. odbyła się mi
ła uroczystość w klasie zero
wej prowadzonej przez Jolan
tę Majcher. W obecności przed stawicieli LOP wręczono ma
luchom legitymacje LOP na rok 1986 wraz z zakładkami.
Dzieci przyjęły swoje pierwsze
„dokumenty” z prawdziwą ra
dością.
Trzeba zaznaczyć, ze człon
kowie SK-LOP przy Szkole Podstawowej nr 2 mają wiele osiągnięć na polu ochrony przyrody i środowiska. Wyko
nują wiele prac społecznych, a do chwili obecnej ze wszy
stkich szkolnych kół (podsta
wowych i średnich) wpłacili
największą kwotę — 3.240 zł. Nysa Podzamcze. Zdjęcie: M. Dembicki
W poradni przeciwgruźliczej przy ul. C. Skłodowskiej od 26 maja br. nieczynny jest aparat radiofotograficzny z po wodu braku części zamiennej.
Kilkakrotne zgłoszenia Ze
społu Opieki Zdrowotnej w Nysie u jedynego na Opol- szczyźnie przedsiębiorstwa —
Bazy Naprawy Sprzętu Me dycznego w Opolu pozostał;
przysłowiowym głosem woła jącego na puszczy.
Tymczasem pacjenci odby wają wojaże do ■ Grodkows Paczkowa, Prudnika. Jak dłu go jeszcze?
« (8
K^rkoE*aosze ł 36
Zarząd Oddziału' Polsk:ego Towarzystwa Turystyczno- -Krajoznawczego w Nysie or
ganizuje w dniach 5—14 lipca br. wyprawę górską „Karko- nosze’86”.
Wyprawa jest imprezą tu
rystyki kwalifikowanej dla członków PTTK (obowiązuje minirpum mała srebrna odzna ka górska GOT). Uczestnika
wyprawy po zakwalifikowani:
obowiązuje posiadanie pełne go sprzętu turystycznego era dokumentu uprawniającego d- przekroczenia granicy (możn wymienić 800 ksc).
Zgłoszenia przyjmuje Za rząd Oddziału PTTK w Ny sie ul. Bracka 4 tel. 41-71 d- 15 czerwca br. •
(8
A
żeby przedłużyć żywotność konstrukcji stalo
wych slupów napo
wietrznych linii elektrycznych, co 8—10 lat należy (po oczy szczeniu) położyć nową powło kę antykorozyjną. W malowa niu napowietrznych linii spe
cjalizują się trzy 16—20-oso- bowe' brygady z Rejonu Wy konawstwa Budowlanego.
Na bieżący rok rejon przy jął do zabezpieczenia antykoro zyjnego 5 linii o długości po
nad 100 km wysokiego napię
cia (100 -i 220 kV) w woje
wództwach katowickim, czę
stochowskim i opolskim.
Kierownik rejonu inż. Eu
geniusz Szewczyk powiedział
— udało się zgromadzić odpo
wiednią ilość farb i innych niezbędnych materiałów ao prowadzenia ciągłej pracy na określonej linii. Wprawdzie o- statnie deszcze zahamowały postęp prac przy''zabezpiecze
niu konstrukcji słupów — ma larzg wykonują inne czynno
ści. między innym! zabezpie
czają fundamenty konstrukcji stalowych słupów lub są prze rzucani do innych prac, np.
do montażu słupów.
Dwie z pięciu przyjętych do malowania linii — jedna w okolicach Zabrza, druga
Głogówka zostały przekazane do eksploatacji. W aglomera cji śląskiej prowadzenie prac zabezpieczających jest bardjB utrudnione, ponieważ wyl:^
nywane są przy jednym to- rze wyłączonym. Wymaga to zachowania szczególnej ostroż ności od wykonawców i do
zoru- technicznego. Podykto
wane jest to koniecznością do pływu energii do zakładów przemysłowych i mieszkań
ców miast.
Nie samym malowaniem zajmujemy się — stwierdził
Eugeniusz Szewczyk. Naszą podstawową specjalnością są roboty budowlane i od ich przyjmowania do portfela za tnówień nie stronimy. W pla .nie . bieżącego roku znalazło się kilka pozycji. Wspomnę o najważniejszych. Wykonaw
stwo fundamentów linii napo wietrznej 110 kV Hajduki Nyskie — Mąkblno. Wykony
waliśmy — dódaje kierownik
— dwa rodzaje fundamentów w zależności od podłoża grun towego ; rodzaju słupa — z prefabrykatów i fundamen
tów mokrych (zalewanych przy tych ostatnich roboty z stały już zakończone. Opróc tego prowadzone są .czynność z przygotowaniem placów bu dów do rozpoczęcia robć przy wznoszeniu dwóch blo ków mieszkalnych dla pracox ników rejonu w Kędzicrzy nie-Koźlu, wreszcie roboty bi dowlane przy wznoszeniu o biektu stacji transformatoro wej w Łagiewnikach.
Zaawansowanie prac na p szczególnych obiektach pozw la . sądzić — stwierdził Eu geniusz Szewczyk, że nałożą ne na rejon zadania rzeczowi i wartościowe zostaną wyko nane.
M. ZELWETRI
Mr 17 (530)_____________________________________ NOWINY NYSKIB
** .,- <MWMTr rrn TYtlWii om ■ ,rr
Dokończenie ze str. 1)
stąpili do czynu na rzecz mia ita o godzinie 7,30. Przez po- lad 4 godziny 37 ludzi porząd rowało ulicę Grodkowską —
>d skrzyżowania do granic niasta. Na odcinku ponad 1 cm oczyszczono chodniki i krawężniki ż piachu i wyko
szono trawę na poboczach dro
ll
Kierujący pracą inspektor )brony cywilnej w fabryce, Stanisław Kitowski, powie- iział reporterce: wytyczone cadania wykonalibyśmy znacz lie szybciej, gdyby Rejonowe Przedsiębiorstwo Gospodar
ki Komunalnej i Mieszkanio
wej na czas przysłało nam Łraktor z przyczepą lub wy
wrotkę. Półtorej godziny cze
kaliśmy na jakiś samochód, oy załadować nań zebrany siach i ziemię. Zła organiza
cja robót ze strony RPGKiM aardzo ludzi denerwuje. W czynie — zdaniem inspektora i.c. — wyróżnili się szczegól
nie: Stanisław Midor i
tnund Działa. Ed-
czerwca była dla jej dniem pracy, dniem produkcyjno-porządko pracowników stawiło stanowiska o godzinie Spółdzielnia Inwalidów „Po kój”, posiadająca status za
kładu pracy chronionej, posia
da przywilej. wszystkich wol
nych od pi;acy sobót. Ale so
bota, 7 załogi czynu wego
■ Gros
się na JH ______
6. Dojeżdżającym zapewniono dowóz do pracy i miejsca za
mieszkania samochodami spół
dzielni.
Trudno było tego dnia za
stać w biurze prezesa SI „Po
kój”, Zbigniewa Knapa, jed
nocześnie szefa obrony cywil
nej w spółdzielni. Sam rów
nież włączył się do czynu — kosił trawę.
Zapytany o frekwencję w tym dniu powiedział: Do pra cy w wolną sobotę przyszło 515 pracowników spółdzielni.
Przyszli z własnej chęci, bez
Sąd ukarał
Sąd Rejonowy w Nysie wyrokiem 1 dnia 26 lutego 1986 r. skazał Antoniego Karwata, zam. w Nysie, Rynek nr 39/3 na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i 50.000 złotych grzywny za to, że w dniu 27 grudnia 1985 roku w Nysie w sposób szczególnie zuchwały w sklepie spożywczym w obecności innych kupujących, po rozsunię
ciu lady stoiskowej i odepchnięciu ekspedientki zabrał w celu przywłaszczenia butelkę wina, wartości 305 złotych na szkodę Powszechnej Spółdzielni Spożywców w Nysie, przy czym był już uprzednio karany za przestępstwo umyśl
ne przeciwko mieniu.
Jako kary dodatkowe Sąd orzekł konfiskatę mienia oskar
żonego w całości i zarządził podanie wyroku do publicz
nej wiadomości na łamach „Nowin Nyskich”.
ł!f &
Sąd Rejonowy w Nysie wyrokiem z dnia 27 stycznia 1988 roku skazał Wiesława Gustę, zam. w Nysie; ul. Piastów- ' ska 31/11 na karę łączną 1 roku ograniczenia wolności z potrąceniem 25 proc, z wynagrodzenia za pracę na rzecz PKPS Oddział w Nysie oraz nawiązki w łącznej wysoko
ści 40.000 złotych na rzecz PSK za to, że w dniu 25 stycz
nia 1986 roku w restauracji „Stara Waga” w Nysie, będąc po użyciu alkoholu z pobudek chuligańskich, znieważył sło
wami powszechnie tiznanymi za obelżywe oraz naruszył nie
tykalność cielesną konsumentów. Jednocześnie zarządzono podanie wyroku
win Nyskich”. do publicznej wiadomości ua limach „Mo- w Nysie wyrokiem z dnia 7 maja 1986 r.
177/86, skazał Henryka Kowalskiego, zam.
Sąd Rejonowy sygn. akt II K
w Nysie, ul. Zjednoczenia 8/7 na łączną karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności zą to, że w dniu 26 grud
nia 1985 r. w restauracji „Stara Waga” w Nysie, będąc w stanie nietrzeźwości, działając publicznie i bez powodu, o- kazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego pobił pięściami po głowie i twarzy R.J. powo
dując u niego złamanie kości nosa i rany tłuczonej ślu
zówki wargi dolnej, pobił pięściami po twarzy i klatce piersiowej M.-A.P., powodując u^niego obrzęk twarzy oraz pobił pięściami po twarzy W.R; powodując u niego krwiak okularowy oczodołu lewego i ranę tłuczoną brwi lewej.
Oskarżony Henryk Kowalski dopuścił się wszystkich czy
nów, będąc już uprzednio karanym za podobne przestęp
stwa umyślne na kary pożBawienia wol>jpści.
Jednocześnie Sąd wymierzył oskarżonemu nawiązki w łącznej kwocie 75.000 złotych na rzecz PCK — Oddział w Nysie, Polskiego Związku Niewidomych — Oddział w Ny
sie, Społecznego Funduszu Ochrony Zdrowia — Oddział w Nysie, Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej — Oddział w Nysie oraz Związku Emerytów i Rencistów — Oddział w Nysie.
W charakterze kary dodatkowej Sąd zarządził podanie wyroku do publicznej wiadomości na łamach „Nowin Ny
skich”.
Milionowe efekty czynu społecznego
formacji obrony
cywilnej
dodatkowego nąmar zachęcania.
wykonywano we jakiegoś
wiania i Czyn
wszystkich zakładach spółdziel ni — przy ul. Lompy, w za
kładach szewskim, drzewnym, tapicersko-rymarskim, w ba
zie magazynowej. Dwa zakła
dy «- szwalnia i .jedynka”
pracowały nawet na II zmia
ny Zapewniono obsługę ad
ministracji, kierowcy prowa
dzili z remonty i konserwację samochodów oraz dowozili materiały i półfabrykaty po
trzebne do produkcji.
Do prac porządkowych na rzecz miasta oddelegowano 10 ludzi W obrębie ulic Biskupa Jarosława i Tkackiej kosili oni trawę i obcinali żywopło
ty. Zadbano tez o zieleńce wokół spółdzielni, skoszono wysoką trawę i chwasty ro
snące przy kanale.
Wyprodukowano szereg^W- robów i półfabrykatów. M.in.
40 kompletów zestawu wypo
czynkowego wartości 1 min 600 tys. zł, 700 kpi. krzesełek KU1T wartości 1 min 155 tys. zł, 40 kpi. tapicerki do mikrobusu wartości 1 min 434 tys. zł. Szewcy wykonali usłu gi na wartość 20 tys. zł, za
kład drzewny przygotował e- lementy do tapicerki samo
chodowej i meblowej na war
tość 158 tys. zł.
Sobotni czyn produkcyjno- porządkowy Spółdzielni Inwa
lidów „Pokój” zamknął się
kwotą 5 min 467 tysięcy tych. Jest ona dobitnym twierdzeniem, że była to bota
zło- po- bardzo pracowita. so-
# ’ * dziewięć czerwca
Kombinatu PGR zakła- w Bia- w czy- 1
przyjęto najniższy
— 100 złotych za go dów 7
łej Nyskiej pracowało nie OC.
307 osób, w tym wiele nie należących do formacji OC, przepracowało 1625 godzin, co dało 216.800 złotych (za pod
stawę wskaźnik dzinę).
Zakład
wlany przygotowywał ośrodek kolonijny w Głuchołazach, a mechaniczny przeprowadził re mont sprzętu. Uporządkowa
no park, obiekty sportowe, osiedle.
Akcją cjalista Janusz.
remontowo-budo-
kierował starszy spe- do spraw OC Adam
poinformował szef na terenie Jak nas
obrony cywilnej
miasta i gminy — Stefan Ja- roń 7 czerwca przystąpiło do czynu społecznego kilka ty
sięcy osób zrzeszonych w 65 zakładowych i 20 terenowych formacjach OC. Prace wyko
nywali także zatrudnieni w 4 zakładach, w których forma
cje OC nie istnieją (w tym
ZWSE). *
Efekty czynu społecznego członków OC możemy podzi
wiać patrząc na ładniejsze skwery ~L trawniki, przycięte żywopłoty, uporządkowane te reny wokół zakładów. Efekt wartościowy — to 12 milio
nów 718 tys. zł. Dodać tutaj trzeba, że do prac włączyli się również mieszkańcy wsi (325 osób), często angażując własny sprzęt
Ustawienia piły poprzecznej dokonuje Sta
nisław Iżycki — pracownik zakładu drzew- . nego SI „Pokój”
Widoczna na zdjęciu nowo skonstruowana osiona wyeliminowała nadmierny hałas pod
czas pracy piły. Zdjęcie: Zbigniew Kwiecień
Ogłoszenia drobne
--- r:---
1
Skradziono prawo jazdy kat.
AB nr 1425/80 wyd. przez Wy
56-g
Str 1
*Wf*- ■ - e<rt
Ul. Świerczewskiego.
Aleja A. Asnyka.
Ulica Jagiellońska. Zdjęcie: Z. Kwiecień
dział Komunikacji w Nysie na nazwisko Romuald Kwie
cień.
wyd. przez Wydział Komuni
kacji w Nysie. 57-g
Tadeusz Kubiesa zubił prawo jazdy nr 2164/82 kat. ABCDE
Józef Suchoń zgubił prawo jazdy kat AB nr 6519/84 wyd.
przez Wydział Komunikacji
w Nysie. 58-g