N - 8.
MONITOR WARSZAWSKI.
W W A R S Z A W IE D N IA 17. STY C ZN IA 1825. R O K U W P O N IE D Z IA Ł E K .
i D o s t r z e ż e n i a m e t e o r o l o g i c z n e w W a r s z a w i e . II
Ciepłomierz li. Barometr. f t r i a t r. S tan Nieba.
Dnia i 5 Sty cznia.
Zrana . . . Popołu dniu . Wieczorem •»
Stopni ziuina . — i
Stopni > o
Sto pni . o
Cali a8 liniy * ,3
„ - 1,5
P ołu dnio wy Południowo-zachodni Połu dnio wo-zachód ni P ołudniow o zachodni
Slońcc blade.
Chmurno.
Chmurno.
16
Zrana . . . Popołu dniu . Wieczorem .
Stopni zimna . — i Stopni zimna . — i Stopni ziinna . — i
Cali a8 liniy a, 3
— 0-7
Połu dnio wy P ołudniowy P ołudniow y
Mglisto.
Chm urno.
C hm urno.
W a r s z a w a .
W przeieździe jswoim z L o n d y n u przez I r a n k l u r t , W iedeń do P e te rs b u r g a , p rz y b y ł lu dnia w czorayszego L o rd S tra tfo rd -
C a n n in g , Posc.ł K ró la JM ci W . R rytanii przy dw orze n ayłoskaw iey nam P anuiące- go M O N A R C H Y ; s ta n ą ł w hotelu euro- peyskim ; dnia jutrzeyszego w yrusza w dal
szą podróż.
P. W o lfr a m da ieszcze trze ci ko n cert, i w y iedzie pote'm do Lw ow a.
— O głoszono iż sum m a złp . 740 pozo- s ta ła w K a s s ie L o te ry y n e y , ze sprzedaży Inletow do uchylone'y L o te ry i n a m aiętność
t olka Tladzyjnińska, z k tó rem i in teressan- ci po odebranie staw ki nie zgłosili się na oznaczonym term in ie, rozdaną zo sta ła m ię-
<łzy Szpitale W arszawskie.
W tych dniach w Sądzie nayw yższym odbyw a się s p ra w a , k tó ra swóy początek w zięła r. 1662 za K róla Jana K a zim ierza.
C a z łta P oznańska z dnia 8 G ru d n ia , pow tarza raz iuż p rzez n ią ogłoszone spro-
■stowanie, ze tow arzysz Y turbidego , przez publiczne pism a P olakiem Beneskim naz- v any, ani się Reneskim z o w ie , ani iest P olakiem . Jest to ro d o w ity N ie m ie c , nazyw a się Bct/ecke, oyciec iego żyie w Poznaniu.
— N iedaw no (1 8 2 1 ) w y szło w L ipsku d z ie ło przez P. H o llu n d tr w ięzyku nie
m ieckim n a p isa n e : o w ydobyw aniu cynku w Polsce i we Szlązku.
— O tw orzono te ra z prócz M enażeryi JP.
u4kcn ieszcze i d ru g ą JP an a V d tć e i wdo
w y Deniot. W nie'y pró cz kilk u n astu m ałp i papug g o d n y w idzenia w ielki Lew A fry
kański , w iększy od tego k tó ry tak o b łask aw io n y w m enażeryi P . A k e n ; Lwjca k arm iąca troie m ło d y c h ; Lw ica iednoro- czna ; Lew i Lw ica 3 letnie. — S zkoda że ów w ielki Lew ma za m ałą k latk ę. — M ieysce widowiska w p a ła c u S zym anow skich.
P H Z i IhC H A J^l (dnia j 5 i 16 Stycznia.) i-iłiecki Ignacy Obywatel % Janowa — Rayski X a w e ry Baron i Drzewicy — Ilrzrzański Felix I 'b y . j Poznania — Humcl Franciszek kupiec
^Vloclawka — L a n d e b u r g kupiec z Gdań sk a.
C,awy«'‘ki Wacław Oby. * Jędrzejowa — . . A le x a n d e r Starosta z Siedlec — Łu-
a Józef« Hrabina z JJlugiey Kośoielney —- a P u ł k o w n i k o w a z Sieradza — Ostrow- v ran<;‘SIełt kupiec z Gdańska — Stiffens kupiec * G d a ń s k — Reynhart Jan Obywatel z Grodna. __
// J ILCH ą i _ i ( (tnia ,5 ; ,g 5ty cznia.) Waysflog K arol P ulkowilik d(ł Kl)t.ka _ K w i . leck, } o te ( H r a b i. ^ 1 W n i a _ J ł m w t k i Jo zef K ap itan d o W arki _ K ru k o łv l, cki Jiul e n tr a o Hawy __ Łowiriski A ntoni kupiec
° y — ile y iu a n H e n r y k ku p ie c do
Krakowa — Alilberg Henryk Pułkownik do Ka teryszek — Pawłowski Antoni do Rawy — Ż ó ł towski Edward Jenerał Brygady do Radomia-
— Obruszew Pułkownik do Brańska — Słupecki Kazimierz Pułkownik do Pułtuska — Czyżew
ski Pułkownik do Zamościa. —
z Petersburga 18 (30) Grudnia.
L iczba interessów w trzecie'y sekcyi K an- ce lla ry i M inisterstw a S k arb u ta k się p o w ię k s z y ła , że N . P A N Ukazem d. 5 t. m.
ro z k a z a ł aby p rz y b ra ła n az w isk o : W y - łcjctney lia łicella ryi do d zia ła ń kre d ytu / sk ład ać się m a z trzech sekcyy stósow nie do u rządzenia M inisterstw a S k a rb u ; R ze
czyw isty R adzca S tan u W ro n c ze ń k o Szef dotychczasow ey S ekcyi m ianow any zo stał D y re k to re m n o w e y K an cellary i.
— W yższe tow arzystw o w M oskwie d ało d. 7 t. m. w sali k lu b u szlachty, k o n c e rt na korzyść ofiar w ezbrania dnia 7 L isło- pada z któ reg o znaczny b y t przychód. H ra bi« Jiicci , l i r . iYlichał’ i M acicy bl^ielhor-
*ry , -dlahiew W e rsto w a k i, Schote.n , Zbe- d ig o , X ią ie Galiczyn i m ło d y W i t t , X ię- żna Zeneida W o lk o ń s k a , P anie Gedeonów, B a rttm e w , Uwarow, B a h m a n o w , H ra b in a B i c c i, X iężn a A gripina T tubeckoy i P an n a Ozerow d a ły się słyszeć na ty m k o n ce rcie, do k tó reg o w ykonania p rz y ło ż y ło się wie
lu a.natorów i pierw szych arty stó w w M oskwie.
— D onoszą z M ikołaiew a pod d. 9 L isto p ad a że n ow y o k rę t , , S . Panteleimon» o 80 działach , p o d b ity m iedzią , spuszczony z o sta ł z w arsztató w ; p o p ły n ie rzek ą Bog aż do m orza bez pom ocy wielbłądów , gd y ż w yczyszczono rafę te'y rzeki.
— W P aździern ik u w prow adzono do R y gi tow arów zagranicznych za 1,434,l iii r u b li, a w yprow adzono płqdów kraiow ych za 4,632,202 r. W Listopadzie w eszło do tego p o rtu 14 okrętów a w y p ły n ę ło 86. — W prow adzono do A rchangelu tow arów za 116,960 r u b li, w A strakanie zaś za 127,339 r u b li , a w yprow adzono * a 581$33.
— N esto r Possyyskich p o e tó w , P . D ym i- triew, w y d a ł świeżo drugą n o w ą , p o p ra w ną i p rz e z au to ra zw nieyatoną edycyą swoich poezyy. T o « Zm nieyszenie « któ re niezaw odnie do naychlubnieyszych o s o bliw ości n a le ż y , m ożna dzisiay nieiedne- m u poecie zalecić.
— P rzez nayw yższy ukaz Jego Cesarskie'y Mości do rządzącego S e n a tu , pod dniem 17. L istopada, R adcy nadw orni: P ro k u ró r G u b e rn ia ln y W ileński, H ieronim Botwin- ko : P ro k u ro r G u bernialny P o d o lsk i, S zy m on D ę b iń sk i: P ro k u ro r O bw odu Bia- ło sto c k ie g o , M ichał G artkiew icz, m iano
w ani R adcam i K ollegialnem i, ze starszeń stwem .
— D nia 19. L istopada. C zło n k iem K o m . m issyi R ad ziw iłło w sk iey m ia n o w a n y , J e rz y Z a ią czko w ski, b y ły Sędzia g ra n ic zn y
G u b e rn ialn y W ileń sk i, na m ieyscu odsta- wnego w oysk P olskich P o d p u łk o w n ik a , L u d w ik a Jelakiego, zaiętego obow iązkam i
w K rólestw ie Polskie'in.
— M inisteryum S k a rb u , stósow nie do opi
n ii R ad y P a ń s tw a , naywyże'y p otw ierdzo
n e j , dnia 28 S ierpnia r b. w y d a ło dzie
sięcioletni przyw ile'y K aw alerow i C ochelet, na w prow adzenie i używ anie w R ossyi m achiny p o strzy g a ln e y , e x c e n try c z n ą zw a
ne')'. ( Cons. Im p .)
t Itcrtina 10 Stycznia.
— W y iec h ał z tąd do P ary ż a X iąże W o ł - koński C esarsko R ossyyski J e n e ra ł piecho
ty i n ad z w y cz ay n y P o s e ł p rz y D w orze francuzkim .
— P rz e z nay w y ższy re s k ry p t gabin eto w y z d. 28. G r u d n » 182-1. r. zo stał, d aw ny przepis z d. 26. K w ie tn : 1794. odnow io
n y , % zaleceniem ścisłego w ykonania*
P o d łu g niego nie m aią b y d i przypuszczone do d ru k u w szelkie p is m a , k tó re albo po dkopuią zasady iakie4ykolw iek R e li.
g i i , i c lu ą naygłów nieyaze iey p ra w d y n a p o d e y rz e n ie , śm iech i pogard ę w y
staw ić; lub też staraią się R eligiią C hrze- ściańską , pism o Św ięte, zaw arte w niem dzieie i p ra w d y o b ja w io n e , w ystaw ić lu dow i za p raed m io t p o w ą tp ie w a n ia , a n a
w et szyderstw a. — R ów nież iest w o lą Jego K rólew skie’y Mości ażeby w dzie
ła c h służących dla m nieyszey lic z b y czytelników , lub też ty lk o dla u czonych, p rz y obronie zdań sobie przeciw n y ch , w y strzegano się w szelkich niedorzecznych , i nieclirześciańskich napaści na inne w yzna
nia. Niem nie'y nie m aią, ta k ie dostąpić po
zw olenia d ru k u , pism a , k tó re dążą do zhańbienia osobistego ho n o ru i d o b rey sław y. G dyby w p rz y p ad k u pism o za cen zu rą w ydane zakazane zostało , powi
nien się w ydaw ca n ayprzód udać do C en
zora o w y n ag ro d zen ie, a dopiero w iego niem ożności , następnie do S k arb u . O- p ła ta k o sitó w cenzury a kassy R ządow ey usluie z dniem ly m S tycznia r. b. i m a b y d i , iak daw nićy b y ł o , od w ydaw cy lu b d ru k a rza i to po trz y sreb rn e g ro sze od arkusza d ru k o w a n e g o , opłacana.
Od tego sam ego dnia w inien k ażd y w y
dawca ieden ex em p larz w ydanego d z iił.i do B iblioteki B e rliń sk io y , dru g i zaś e- x em p larz do B iblioteki U n iw e rsy teck iej sw-oky prow incyi b e z p ła tn ie o d e s ła ć ; nie zniesiony iest obow iązek o d dania iednego ex em p larza Cenzorowi. D zieła zagranicz
ne nie m ogą b y d i w P rusach przedaw a-
ne aż po d o p ełn ien iu przepisów cenzury kraiow éy. ( G. P r. I I .)
le a naw et i pry w atne osoby, gazu do oświe
cenia dom ów używ ać zechcą.
ż y ta , ięczm ienia i owsa będzie zm niey- szone. ( L . d. B.)
przedzuią. — R ozgłasza te w ieici p a rty a ora n i y stów n ieprzychylna katolikom .
(L . d, B.)
—- P o raz pierw szy od daw nego czasu p rz y z ł y do L o n d y n u wiadom ości urzędo
we z P e ru p o d dosyć św ieżą datą. Jest to odezwa G u b e rn ato ra prow incyi L im a
z F r u n ifu r tu 8 Stycznia.
—- T ow arzystw o do w spierania zniszczo
nych p ó w o d z ią , utworzone* p rz ez' D ucho
w nych F ra n k lu rU k ic h , u k o ń c z y ło iuż swą
czynność zbieran ia sk ład ek . Z eb ran o b o - 0(1 »prow adzenia p rżen icy do 24, żyta 15, wiem 50,100 zł. R eń. P om iędzy s k ła d
kam i które- p rz y k o ń cu nad esłan o znay- duią się także bogate d ary z L o n d y n u , M u n c h e s trn ,' H a m b u rg a , F n ld y i Nassau.
Aż d otąd o d esłan o iu ż dla poiedynczych nieszczęśliw ych do B a d e n , W iirtem b erg u , B 4 w air y i - R eńs k i ey, Iiessen D arm stadLu i do D usseldorfu 25,900 z ło ty c h Reńs:, d ru gą po ło w ę m uią o desłać na początku w io
sny; poniew aż na tenczas p o d łu g w szelkich doniesień in w ia d o m ie u , pom oc pow tórna bardzo b ę d z ie 'p o trz e b n ą .
— W k rólestw ie W irtem bergskie'm chodzi tera z pisem ko pod pozorem d o b ro czy n n y m , k tó re przepow iada nadzw yczayną rew oln- cyą z ie m i, szczególniej- p o łu d n io w cy czę
ści Europyr i części N iem iec. P ocieszaiąc słab e u m y sł) n a le ż y fu dodać; iż pisem ko to iest ty lk o zfałszow aną '.edycyą d iw ney w ró żb y P a sto ra Z ith er w Z e lle rfe ld , od p o ło w y w ieku zapom nianey. (W B e rlin ie , gdy w dniu 19 G ru d n ia to straszliw e zda
rzenie n asiąp ić m ia ło , o św iad czy ł na te a trze k o m ik G e m iuż z pow odu zaszłych p rz e sz k ó d , z o sta ł koniec ¿wiota na czas p ó ź n ie js z y odłożonym .») (G . B. II .).
— K o m itet w H ańnow erze p o stan o w ił te raz o sta te c z n ie , iż k olosalny pom nik b i
tw y pod W aterlo o , ma b y d ź na pię
k n y m placu p rz y nllei Ile rrn h a u s posta
wiony.' A rm aty w bitw ic.podW atf rlo o przez w oysk o llan n o w ersk je zdobyte, tw orzyć ma- ią p o dnóżek pom n ik a, na k tó ry m wznosić się będzie słu p 7Q. stóp w ysoki z W yobra
żeniem bogini zw ycięstw a. P o m y s ł tak p ro sty a razem u d e rz a ią c y , pow szechną z y s k a ł pochw ałę.
— U tw orzone w W estfalii na w z ó r P o m o rsk ie g o , T ow arzystw o dzieiów oyczy- stych i s ta ro ż y tn o ś c i, k tó re dnia 19 L i- pca r. p. pierw sze o d p raw iło posiedze
n i e , t j l e iuż zy sk a ło w z ię to śc i, iż w k ró t
ce w ydaw ać zacznie pism o p e ry o d y c z n e , k tó re zaw iadom iać ma o iego d z ia ła n iu , now e w ynalazki ile ty lk o m ożna n a jp r ę d z e j u d z ie la ć , i ty m sposobem ocieranie się w yo b rażeń u łatw iać . P ism o to w ycho
dzić będzie pod re d a k c y ą P an a PPiegaud w S ta m m , co k w a rta ł ieden N u m e r z oś
m iu ark u szy złożony.
— W L ucern ie m aięti.y ieden Szewc B ene
d y k t Fcretibach u tw o rz y ł bractw o bezżen- n y ch czeladników , k tó reg o pow ołaniem iest w spierać ubogich czeladników i p ie
lęgnow ać chorych. Z o s ta ł on p rz e ło ż o n y m tegO b ra ctw a iako n a jg o rliw sz y w pielęgnow aniu c h o ry c h , a p rz eto d o b ro cz yńca w ielu nieszczęśliw ych.
— J e n e ra ł C ongreve, iak sły ch ać iuż nie- należący do czynne'y słu ż b y w w o js k u A n- g ielsk itm ,w czasie p odróży svyoieh poiNiem- c z e c h , b y ł tak że w H a n n o w e rz e , i z a w a rł ugodę z M agistratem na oświecenie p rz y szłe m iasta za pom ocą g a z u ; p rz y zn an a m u została sum m a na te ra ź n ie jsz e oświe
cenie w yznaczona.
Apparat do U trzym yw ania gazu i r u r y na
sobie p o ło w ą p re te n sy y , ta k iż się zrzekli dalszych poszukiw ań. PocŁem z a c z ą ł h an d e l na n o w o , a g d y m u się wr zabiegacie
p o w io d ło , w krótce d o szed ł do m aiątku.
W p rzeszły m ty g o d n iu z a p ro sił na obiad głó w n y ch swych w ierzy cieli, i p rz y tem o św iadczył im , iż, d łu g i swoie co do sze- ląga w ypłacić zam yśla. D a ł zaraz assy- ioczm ienia 1 2 , a owsa do 7 zł. hol. od la- do sweg ° b an k iera na kilka tysię- sztu ; lecz K ró l m o ż e , stosow nie' do oko- - funt. ster. W dzięczni w ierzyciele po-
z Krua e lli 4 Stycznia.
P rzedstaw iono drugie'y Jzbie nowo u ło ż o n y p ro ie k t do praw a zm iany tary fy cel-
ne'y. P o d łu g teg o cło iest pow iększone
go szlachetny postępek.
W p rz eszły m ty g o d n iu w Devon 18 letn ia p a n n a , nazw iskiem Eam es u m a rła z p rz estrach u , gdy ieden z iej' N auczycie-
% LunĄ#»* 2 .«tycznia. U rz u a ił na nią pai j k a , k tó ry i e y 'p o
— W szystko iest zm yślone co duch s t r o n - 1 plecach na d ó ł się sp u ścił P o d o b n e zda- niclw a roznosi o naw y eh nicspokoynościach rżenie b y ło w ro k u p rz eszły m w A r mi n- w J r la n d y i, lub o znakacii k tó re ią po- ster.
— D rogi żelazne m aią by d ź założone tak że z M anchester do O ldham i S to c k p o rt.
A kcye tow arzystw a do za k ła d an ia dró g zelaznych m iędzy M anchester i L iv e rp o o l stoią i u/, 100 funt. ster. P rem .
A ngielskie tłu m aczen ie niem ieckiego ro m ansu ¿»W oladmor w gnścję W altera don Józefa B a j non Botiil pod dniem I8^o ! Scotta ufoS oriego, w czoray w yszło z pod S ie r p n ia ; można z niey przekonać się do j prassj\ 2. T o m y kosztuią 16. szyi. (52 z ł. 18.
gr -) lakiego stopnia n iek tó re gazety a m iano
wicie liu r y e r Ang. szy d ziły sobie z ł a tw ow ierności p u b lic z n e j, donosząc że Bo- liw ar opanow a ł Lim a w m iesiącu Czerwcu,
Odezw a J e n e ra ła B odil tchnie szczerością k tó ra tw o rzy sprzeczność z grube* m p rz e chw alaniem się buntow ników . D onosi P eru - w ianom że 6 S ierp n ia za rozkazem Jen e ra
ł a h a n te r a k rozpoznano P a m p a s de Pteyes, zaszło p rż y te m kilk a utarczek jazdy.
W ic e -K r ó l L tiser/ia i Je n e r..ł V aldes w yruszyli z Cusc o dlu p o łącz en ia się z K anterukiem .
— Z urzędow ego doniesienia w ykazuie s ię , iż w A nglii iest teraz Z56 kaplic ka
to lic k ic h , 71. s z k ó ł, 348. x ięży p e łn ią cych swe ob o w iązk i: Z t j c h w ypada na lla n tsh ire 12 k a p lic , 1. s z k o ła , 8. x iężjr ; Sussex 6. kaplic, i 5. xięży ; W iltshire 3.
kaplice i dwóch xięży , D evonshire 6. k a plic i 6, xięży; D orsetshire 7. kaplic 1
— W A rundel pew ny A nglik p rz y w ió d ł żonę swoię na ry n e k założyw szy ie'y szn u r na s z y ię , i sp rz e d a ł ią M aytkow i za 1. Guin*
(4 2 . z łp .)
— W y sz ły zd: uku u P am iętniki o sp ra
wach Europy' od pokoiu utrechtskrego « k tó rj-c h , iak m ó w ią, L ord John Bussel iest autorem .
z Madrytu ‘i ł Grudnia.
— K ró l W lv>Trar7-.ysiwie K.«>»Slov.ey, InC in.
tów , Infantek i X ięcia M axym iliana S a
skiego, zaszczycił długiem odw iedzeniem A- kadem ię K ró lesk ą S. F erd y n a n d a; ra c z y ł iak nay nprzeym ie'y zachęcać m alarzów i u- czniów.
— Przfifc postanow ienie K róleskie , wszel
kie ła d u n k i mięsa i wina w prow adzone do portów H iszpańskich podczas ‘ bytn o ści
‘szk o ła i 8. Xięży ; L an cash ire 8 1 .'k a p lic v'° y ska francuzkiego w H isz p a n ii, są wol- 6. s z k ó ł 79. xięży.
W A nglii nazy waią k aplicą k aż d y b u -
ne od. o p ła ty celney.
N a u b ra n ie Q w ardyi i g arnizonu tutey- d ynek przeznaczony do obrządków re lig ii szego są złożone w kassie 52. m iliony m ebędącey re lig iią stanu. W w ielu m i e j
scach w Irla n d y t używ aią lego słow a m ó
wiąc t j l k o o K ościołach K atolickich.
G dy chcą oznaczyć m ie jsc e zgrom adze
nia sek larzy nie należących do angielskie
go k o ś c io ła , m ów ią zawsze dom zg ro m a
dzenia ( M e elin g h o u se). Jrlandczykow ie maią w łaściw e nazw isko dla sek larzy ta kich iakiem i .są ew angelicy m etodyści któ- r j c h zo w iąS#>a<Jdle?>s a- ich k o ścio ły Sw ad- dling h<uses;x ieźli w N iedzielę A nglik m ó
wi: idę do kościo ła, m ożna bydź pew nym że iest religii p anuiącey , ieźli mówi idę do
R ealów (2 1 m il: zło t. pols:)
— D nia ią . G rudnia w y p ły n ę ła z K ady- xu F re g a ta F am a do H aw any i b ry g M a ria. Izabella do H o n d u ra s ; te o k r ę ty , iak m ów ią , muią się po łączy ć z w ypraw ą k tó ra w y p ły n ę ła z K o ru n n y z okrętem lin io w ym S a n Francisco d ' u4sissi , oraz z okrętem w oiennym y i quilles, i udadź się do Lim a dla w spierania w oyska K róleskiego.
— O k rę t San M ig u el, pod K apitanem W in cen ty m M ig u e l, pow racaiąe z A likan- te p rz y b y ł do B arcellouy. K ap itan ze-
kiem w yznaniom p rz js to i.
— Z radością spieszym y donieść p u b li
czności o p o stępku iednego z tu te js z y c h kupców , polecaiąc go w szystkim b a n k ru tom k tó rz y aż n adto p ręd k o o swych c a łe m iaulo, m aią w ed łu g r a d m b y podey- pom inaią w ierzycielach. P a n N a sh przed m uiąccgo s,ę 150,000 T al. kosztow ać, p r z y ć m i ą la ty nieszczęśliw em i zm uszony o- czem ied n ak nayw iększy zam ierzony iest | kolicznościam i p rz e s ta ł p ł a c i ć , a p ó źn iey zysk n a t e m , iż zapew ne u trzy m u jąc y hote j „ ło ż y ł się ze w szystkiem i za odstąpioną
k a p lic j- w tenczas daie poznać że iest i n - ! z n a ł pod przysięgą że osoby k tóre nego w jrznania. Lecz nuj-częśi;ie'j'używaią ' w j ląd o w ały w S anta P ola b y li m ary- w yrażenia isdź »na modlitwę»f k tó re viszyst- . narze statk u k o n tra b a n d z isto w ; że p rz y
b y li dla nab ran ia w ody i oddalili się n a ty ch m iast skoro w y szły w oyska z zam ku;
że nic innego nic zaszło i że n ieb y ło naym nieyszego podcyrzenia aby się znay- d o w a ły p rzy brzegach statki- z w oyskiem chcącym w ylądow ać. ( Jest to owo m nie
m ane w ylądow anie K onstytucyonistów , o
którem G u b ern ato r d o n ió sł---- O baczN u-
m er 5 M onitora.^
— K onw encya m iędzy dworem F ran en zk im a Hiszpańskim o p rzedłużenie p obytu woysk francuzkicli, od 1. S tycznia r. 1825. iest na- stępuiącey treści : u4rt\ 1. 2. P ozostaną w H i s z p a n i i 22000. w oyska fra n c u z k ie g o , i będą rozłożone w K a d y x i e , na w yspie L e o n , B arc ello n ie , St. S e b a s tia n , Pam - p e lu n ie , Jaca, Seu d ’ U rg e l, i 8. F e rn a n do de F igu era.— u4rt. 3. P ró cz ty ch woysk b ry g ad a dwóch pu łk ó w Szw aycarskich pozostanie w M adrycie , lu b w rezyden- cyi K ró la H iszpańskiego i służbę p rz y iego osobie czynić będzie w spólnie z woy- skiem H iszpańskie'm .— ~Art. 4. Z w szy st
kich innych m ie y sc , prócz w ym ienionych powyżc'y, ustąpią F rancuzi. — u4rt. 5. D o w ództw o wr m iastach gdzie będą załogi fran cu zk ie, należeć będzie do francuzkiego dow ódzcy. — -4 rt. 6. D ow ódzcy francuzcy ro z rzą d zać będą w szystkiem i zapasami w o i e n n e m i znayduiącem i się w m iastach w k tó ry c h stoią na z a ło d z e .— y irt. 7.
K ró l H iszpański ło ży ć będzie na u trz y m anie ezpitalów , koszar, m agazynów , tra n sportów’, zaopatrzenie w m a te ry a ły wo
jenne. — .A rt' 8. 9. K oszta n a u trzy
m anie i i żo łd tych w o y sk , stanow iąc różnicę m iędzy stopą w oyny a stopą po- koiu, oznaczaią się stójow nie do um ow y z dn.
9, L utego r. 1824. na 900,000. fr na m ie
siąc. Oba P aństw a um ów ią sic względem sposobu zw rócenia tychże kosztów . —- -drt. 10. Poniew aż K ró l F ran c u zk i zosta
wia swroie w oyska na w y ra źn e żądanie K ró la H iszp a ń sk ie g o , przeto też woyska wy y d ą z H isz p a n ii, skpro ty lk o stro n y interessow ane u zn ają to za rzecz p o trz e b n ą .— -4rt. 11. W szystkie inne wArunki um ow y z dnia 9. 10. L utego, ninieysaą konw encyą nieuchylone, pozostaią wr swo- iey m ocy. udrt. 12. T e rm in lla ty łik a c y i.—
D an w E sk u rialu 10. G rud; 1821. (podp.) F.dnumd de Boialecomle.
■i P a ryża 5 Stycznia
— D nia 2go N uncyusz A postolski z ło ż y ł N . P an u życzenia w im ieniu ciała d y p lo m atycznego. P o tent w prow adzoną '¿ostała R ada fctanu m aiąc na czele swoiem K a n clerza. — W sali t.ronowe'y p rz y ją ł m o
narch a ciało m unicypalne m iasta P aryża.
P re fe k t l i r . C habrol m ia ł mowę do K ró la. N astępnie N . P an p rz \ y m o w ał wiel
kich D y g n ita rz y , M inistrów , M arszałków , Je n e ra łó w , P arów i D eputow anych. W szy
stkie te znakom ite osoby' z ło ż y ły po tein życzenia swuie D e lfiń d w i, żonie iego i-Wię
źnie B crry. '
Dsssołcs daw ny A rcybiskup w ( liam bery, b ra t Je n e ra ła D essoles, u m a rł w P ary ż u w 67 ro k u życia.
H ra b ia P illtle wzyw a okolnikiem w szyst
kich P re fe k tó w , ażeby piln ą m ieli bacz
ność na spekulantów i A gentów , któ- rz y w łaśnie w ciągu czynności w y n ag ro dzenia E m igrantów , zaczynają bydź czyn-
»em i, ci,cą sję zbogacać innych kosztem i l*jb ządaią powziąść wiadom ość o stanie w sponm ionych posiadłości, lu b chcą oszu
kać stro n y interessow ane oświadczeniami g»>towe'y u s łu g i , i przystępem swoim do M in istró w , lu b tez żądaią ażeby im P r e fek tu ry u d ziela ły w iadom oici'0 stanie rze-
M inister z a p e w n ia , iż dawni posia
dacze, do udow odnienia dostatecznego swo
ich praw w szystkie data dostarczone mięć będą, skoro ty lk o czas p rzyzw oity nastąpi.
P rzygotow anie do koro n acy i K arola X . , w szystkich w Bheirns zatrudnia. W p ałac u A rc y b isk u p a , przezn aczo n y m do
p rzyjęcia M o n arch y , dzień i noc pracuią.
Przedsięw zięte budow y są tak liczne , iż praw ie pow ątpiew ają aby m ó g ły b ydź u- skutecznione na uroczystość koronacyi.
S zpital, gmach r o z le g ły , zostanie ro z eb ra
n y a na ieg > m ieyscu będzie w ystaw iony K ościół; część p a ł acu A rc j b isk u p a , o b róco
na od daw nego czasu n a w ięzienie, iako i ta część w które'y odb y w ało się sądow ni
ctwo , będą znow u z pałacem połączone , sąd zaś przeniesiony zostanie do dom u nńeyskiego. D om ten będzie m iał dwa ra zy w iększy o b w ó d , albow iem dla iego rozszerzenia ro z eb ran o 6 domów. Szpital zostanie przeniesiony do obszernego gm a
c h u , do St. B e m i, w yporządzonego na ten p rz e d m io t, o k o ło k tó reg o więce'y niż od
»oku pracow ano. K o ścio ły i K lasztory bę- dą jloprzenoszone i otrzym aią inne p rz e znaczenie. D la w ygodnieyszego - u ła tw ie nia zw iązku m iędzy placem K róleskini a m iey sk im , utw o rzą now ą u lic ę , do czego potrzeba znieść c a ły rz ą d domów. K o śció ł K a te d ra ln y , gm ach g o ty c k i, ieden z n a j znakom itszych w świecie , w k tó ry m K ró l będzie n am asz czo n y , przew yższy w ew nę
trz n ą okazałością w szystko co d otąd w i
dziano ; zam knięto go po Świętach Bożego N a ro d z e n ia , i rozpoczęto w nim prace w e
w n ę trz n e , do k tó ry ch iuż w szystko b y ło przygotow ane. U roczystość ko ro n acy i ro z pocznie się przy k o ń cu m iesiąca K w ietnia, i iak m ó w ią , sam o brząd koronacyi od będzie się dnia 1. M a ia ; albow iem K ro i Jm ć p ra g n ie d. 3. tegoż samego m iesiąca od
praw ić w jazd uroczysty do P ary ż a , gdyż w tym że dniu poprzed n ik ie g o , po odzy
skaniu P ań stw a swoiego przez S przym ie
rz o n y c h , o d b y ł w jazd do S tolicy. Już zaczęto naym ow ać d o my ; p ła c ą zw ykle za m iern y pokóy w bliskości K ościoła K ate
dralnego na dwa tygodnie 1000 fra n k ó w ; m niem aią że cena będzie jeszcze podw yż
szoną , im b ard ziey zbliżać się będzie epo
ka obrzędu k o ro n a c y i, a to nastąp i nieza
w o d n ie, ieżeli się zjści d o m y s ł, że w tym czasie znaydow ać się będzie w Bheim s p rz e
szło 200,000 osób. D om y zniiyduiące się bliżey fa sad y , z k tó ry c h m ożna widzieć w jazd do K o ś c io ła , są p rzepłacone ; m ó
wią pom iędzy in n e m i, że daw ano 30,000 fr. w łaścicielow i hotelu naprzeciw ko drzwi K ościoła za najem p rzez czas uroczysto
ści , lecz że ich n ie p rz y ią ł w nadziei w ię
ksze')' ieszeze sum m y.
— M c n ito r donosi z B io - J a n e ir o z dnia 25. P a ź d z ie rn ik a , że H rab ia G c sta s, iran- cuzki Jen e raln y K onsul w B ra z y lii, dał w ielki obiad w swoim w ieyskim dom u w T tjuca C esarzow i i C esarzow ey, k tó rzy w iększą część dnia u niego przepędzili.
__ D n ia 2 S tycznia ogień p o w sta ł w B a
zarze na bulew arze W łoskim ( iest. to d re w niany w ielki sk ład na tow ary); gm ach ten całkow icie s ta ł się pastw ą p ło m ie n i;
o v p ó ł do dw unaste)' dach opad ł. W szy
stkie to w ary sp a liły się* -Ni® wiadom o leszcze iak a b y ła przyczyna tego p o ż a ru ; iedni przypisuią go w odorodneniu gazowi, d rudzy laierkom do ogrzew ania zostaw io
nym w sk le p a c h , z k tórych sk ła d a się nieustanny ja rm a rk przyciągaiący pospól
stw o od tak daw nego czasu na te n bu- lew ar. S tró ż k tó ry co noc pow inien sy piać w B azarze, n ie d o p e łn ił tego obow iąz
ku w w ilią nowego roku. P rzez iego nie
p rzy to m n o ść spóźniła się nieco pom oc pom piarzy. Pom im o gorliw ego ra tu n k u kupcy ponieśli ogrom ne straty; m iędzy in nem i sp aliła się skrzynia kaszem irów war*
tuiących 80,000 f r . ; b y ła w łasnością m ło-
déy k o b iety od k ilk u dni zam çine'f. N ik t nie z g in ą ł, lecz w łaściciel w ielkich W ę
żów Boa k tó re w ty m m ieyscu w ystaw io
ne b y ły na w idok p u b lic z n y , u tra c ił te rzadkie zw ierzęta skladaiąće c a ły iego ma.ią- tek. W ielu kupców k tó rz y mieli pieniądze w k a n to ra ch sw oicli, zn a la zło ie lecz sto
pione. W śród k urzących się jeszcze zwa
lis k , leżą rozm aitego ro d z aiu k ley n o ty , grzebienie zło te , b ra n so le tk i, naszyyniki, k o lczy k i i t. d. Sam Ju b ile r Bourguignon s tra c ił przeszło 20,000 f r ., k u p cy k tó rzy m ieli m agazyny na przodzie zdołali w yra
tować praw ie w szystkie swoie tow ary.
— T en co p o w z ią ł m yśl pięknego z a k ła du znanego pod im ieniem B a z a r u , k tó ry teraz s ta ł się pastw ą p ło m ie n i, iest to da
w ny e m ig ra n t; niegdyś m ia ł 40,000 fr. do«
chodu ; ch lu b ił się z tego że znala/.ł spo«
sób przyzw oitego u trzym yw ania się nie n a p rzy k rzając się M inistrom i dworow i. P rzez dwadzieścia sześć la t słu ż b y tak we F ra n - cyi iako też w w o y s k u X cia K ondeusza za
słu ż )!' na k rz y ż Stgo Ludw ika i 600 fr, pensyi ; prócz tego p o b ie ra ł dochód z za
k ład u swoiego. Dziś w szystko u tra c ił ; assekuracya pokryw a ty lk o m a łą część stra ty ; z czterdziestu k u p c ó w , ośm iu ty lk o b y ło w a sse k u ra c y i, reszta w szystko stra
ciła. ( E t . )
— S praw a Papavoinc osądzona będzio n a ostatniem posiedzeniu Sądów p rzy sięgłych w S ty c zn iu . Z apew niaią że U rzędnik któ- ry c ią g n ą ł inkw izycye w te'y sp ra w ie , o- trz y m a ł od niego w yznanie w ystępku ; że dzieci G erbaut k tó re tak nieszczęśliwie zg in ę ły nie b y ły te k tó re P ap avoine c h c ia ł z a b ić , i że nie m ia ł żadnego stosunku z ti|
rodziną.
— G azety A ngielskie znowii się spóźni*
ł y ; iuż to raz siódm y w przeciągu dni 12. P rz y zaprow adzeniu statków p arn y ch głoszono , że z regularności zw iązków nay- większa ich dogodność w y n ik n ie , gdyż te statki p ły n ą iakikolw iek w iatr wieie. D o św iadczenie iednak p rz ek o n ało £c nig d y korresp o n d en ey a z A nglią częście'y p rz e
ry w an ą nie b y ła .
— N iek tó re dzieniki d o n io sły że P an i Fodor pow róci do króleskiego te a tru w ło s
kiego , na m ieysce, do któ reg o opuszcze
nia zm usiły ią d ro b n e in try g i. W iado
mość ta nie m a zadne'y pew ności. C zy
niono iey (iropnzycye lecz b e z sk u te c z n e , gdyż ie'y ofiarowano daleko m nieysze korzyści niż te k tó re teraz posia
da. Je y k o n tra k t z P an em Barhaia an- tre p re n e re m teatró w dw orskich w N eapolu i W enecyi, zabezpiecza iey ro c zn ie 80,000 franków . N ie będziem y się dziwić tak.
w ysokiey p ła c y , gdy przypom niem sobie że P a n i F o d o r , dziś nie ma*ąca Sadne'y r y w a lk i, śpiewa bez w yiątku w operach seria i hitffa , p rzeszło 20 d z ie ł pierw sze
go rzędu.
— N a teatrach p ary zk ich w ystaw iono w tym ro k u 197 now ych sztnk ; m iędzy niemi 9 T r a g e d y y , 20. kom edyy, 16. o p er kom icznych. P. Scribe d a ł 15. d z ie ł; P . D artois 14; P P . Brazier i Carmouche 12.
Panow ie M M euflle i D upin ty lk o 10. ~ W r. 1823. b y ło nowych sztuk 208.
— D zien n ik H andlow y u w iad a m ia , i ł zaym uią się starannie p la n e m , aby S ekw a
nę uczynić sp ław n ą dla okrętów aż do P aryża. D y re k to r d ró g i m ostów ż ą d a ł w zeszłym ty g o d n iu od M inistra m a ry n a r
ki w ykazu obszerności F re g a tt i t. d . , dla
w yrachow ania sz e ro k o śc i, dług o ści i g łę
bokości k a n a łu i śluz. Już tu niem ów ią o
—
36
—u nnieyszych sta tk a c h , ty lk o o o k rętach wo- ie n n y c b , k lóre spod^iew aią się. kiedyś wi
dzieć stoiące p rz ed e s p la n a d ą p a ła c u Jnw a- liddw .
— Z m a rły w Jn d y a c h J e n e ra ł M a rtin iak w iadom o c a ły swóy o g ro m n y m aiątek testam entem oyczystem u m iastu swem u L ugdunow i zapisał. G d y zaś p rzy o dbie
ra n iu tego p o k a z a ły się nieiakie tru d n o ści , p o ieó h ał więc do L o n d y n u w ty m in teresie P . B e g n y , a u siło w an ia iego nay- pom yślniyszym «w ieńczone z o stały sk u t
kiem . T e ra z R ada m ieyaka L ugduńska 'o h ię ła w posiadłość 1,700,000 fr, (2,720,000
Z łp .).
— D o k to r Beauchine cz ło n ek A kadem ii l e k a r s k ie j, a u to r k ilk u p is m , u m a rł dnia 24. ¿Grudnia w 76 ro k u życia.
— D n ia 27. z, m. u m a rł P u łk o w n ik M ar- -grabia M arcillac znany iako a u to r historyi w oyny h isz p a ń sk ie j od 1793 do 1795 r.
r ó w n i ii iak przez swe d zieło o ostatnie'y w ypraw ię w K ataloniL
•— W D epartam encie M ozelli na korzy ść ły c h , k tó rz y przez wylew szkody p o n ie ś li, p rz y zn an a zo stała ulga w p odatkach 50,000 tra n .
Izb a D eputow anych.
— D nia 3. S ty czn ia w n ió sł M inister S kar- rbu do Iz b y D eputow anych p ro ie k t listy c y w iln e j dla now ego p a n o w a n ia , stoso
w nie do 23 a rty k u łu K o n sty tu c ji. P r o ie k t ten u ło ż o n y iest w następujących s ło wach : -Art. 1. D obra nab y te przez zm ar
łe g o K r ó l a , którem i nie r o z r z ą d z ił, iako te ż Staynie d ' A r to is na przedm ieściu Ilo n ie , pochodzące z d ó b r p ryw atnych p an u ją
ceg o K ró la , p rz y łą c z o n e są do uposażenia k o ro n y . — ^4rt. 2. L ista cyw ilna K ró la o- zuaczona ie st na c a ły p rz eciąg iego p an o w ania n a 25 m ilionów f r . , k tó re coro
cznie w y płacać będzie sk arb królesk i za w ezw aniem M inistra dw oru K rólpskiego.—
-Art. 3, O prócz tego S k a rb k ró lesk i w y
p łaca ć będzie za w ezw aniem tegoż M ini
stra corocznie 7 m ilionów iako uposaże
n ie X ią ż ą t i X iężniczek ro d z in y K ró le , s k ie j. — -Art. 4. D o b ra pow rócone linii O rleańskie'y, w skutek postanow ień K róle- skicli z 10. i 20. M a ia , 17. W rześnia i 7.
P a ź d z ie rn ik a 1824 r . , pochodzące z uposa
żenia nadanego w yrokam i z la t 1661, 1672 i 1 6 9 2 , b ra tu K ró la L u d w ik a X I V , -dla niego i iego m ęzkiego potom stw a, będą
i n ad a l w posiadłości g ło w y linii O rle a ń s k i e j , pod tym że sam ym ty tu łe m i wa
ru n k a m i aż do w ygaśnięcia linii męzkie'y, p o cze'm zostaną dobram i n aro d o w em i.—
^ r t . 5. S k arb K ró le sk i w y p łac i nadzw y- czayną summę 6 m ilionów fr. za wezw a
n ie m M inistra dom u K ró le sk ie g o , na ko szta p o g rz eb u zm arłeg o K ró la i nam aszcze
n ia K ró la panuiącego.
P o P. Vill'elt M in ister S tanu M artignac p rz e d s ta w ił w d łu g ie j m owie (*) p o trz e b ę w ynagrodzenia E m igrantów i w niósł p ro ie k t naetępuiącey tr e ś c i:
W szyscy daw nieysi posiadacze g ru n tów na ziem i lr a n c u z k ie j, k tó ry c h posia
dło ści w sk u tek praw w zględem E m ig ran tó w w ydanych sprzedane lub na sk arb .zaięte zo stały , m aią praw o do w ynadgro- dzenia. W y n a g ro d z e n ie to dla d ó b r we
(*) Mowa ta i proiekt« coymnii| tr/.y arkusze .tlrobnyni drukiem ; zakres pisma n a w g o nie
•dozwala nam ich natychmiast umieścić. W y r 7.»ł7.lycb Numerach damy glównieysze w y
jątki * mowy wspomnioney i objaśnienie p r o jektu do funduszu na wynadgrodzenic Emi
grantów . ( Prz*p. II/'J.)
d łu g oszacowania dochodów z r. 1790 sp rz e d a n y c h , zasadzać się będzie na trz y p ro c en to w y ch , w w iolką księgę w ciągnąć się m aiących obligacyach , w stosunku do dw udziestoletniego d o b r dochodu. G ru n ta k tó ry c h sprzedaż n a stą p iła w moc pn*- wa z d. 12 P ra iria l ro k u 3 (1795 dnia 31 M aia), w ynagrodzone b ęd ą w sum mie ró w n a ią c e j się t e j za k tó rą ie sprzedano.
Jeżeli E m igranci d o b ra swoie od rządu o d k u p ili, odbiorą w w ynagrodzeniu sum m ę k tó rą R ządow i w yliczyli. M aiący praw o do w y n a d g ro d zeń , p rzyznane sobie sum m y w pięciu term in ac h odbiorą. P ie r
wszy w pis nastąp i dnia 22. C zerw ca 1825.
r. — M inistrow i S k arb u i F inansów pozw o- lo n y będzie k re d y t 30 m ilionow w ieczy
stych obligacyy trz y p ro c e n to w y c h , z k tó ry ch co ro k od 22. C zerw ca 1825 do 1829 po sześć m ilionów w w ielką księgę w ciągnięte będzie. D o żądania w y n a g ro d zen ia, upo
w ażnieni są w szyscy daw ni w łaściciele lub ich praw ni n a s tę p c y , lecz naprzó d udadź się w inni do w łaściw ych P re fe k tó w , k tó rzy ich podanie D y re k to ro w i S k arb u w D e.
p a r am encie swoim p rz e sz łą . 1 en assygnatę w y n agrodzenia p rz e sy ła M inistrow i S k a r
bu. L ecz uznanie p re te n s y i , lu b o d esła
nie p ro ź b y p o d ro ztrzy g n ięcie w łaściw ych S ą d ó w , należy do m ianow ać się m a ią c e j przez K ró la K om m is?yi L ik w id a c y jn e j ( z czterech M inistrów S tanu, z trzech R adz- ców Izby O b ra c h u n k o w e j, i sześciu R efe
ren d arzy J . P o u k o ń c z o n e j likw idacyi K om m issya zaw iadom ia o te'm M inistra S k a rb u , k tó ry n aty ch m iast zaleci w cią
gnięcie sum m y w y n agrodzenia w w ielką księgę. D eportow ani w czasie rew olucyi, lu b w yrokam i s k a z a n i, sami lu b ich p ra w n i S u k cesso ro w ie, rów ne do w ynagro
dzenia m aią praw o. D o b ra k tó re tym cza
sowo publicznym In sty tu to m do użycia ich dochodów oddane b y ł y , w racaią do swych d aw n ie jsz y ch w łaścicieli lub ich re p rez en ta n tó w , skoro w artość ich szacunkow ą w obligacyach zło żą. T erm in e m , po którego u p ły n ie n iu upada praw o żądania w y n a
g ro d z e n ia , dla m ieszkaiących we F ra n c y i iest ro k c a ły ; dla będących w i n n y c h k ra- iach E u ro p e j skich p ó łto ra ro k u ; dwa la ta dla tycli k tó rz y się w innych częściach
św iata znayduią. Ą
Z araz po odczytaniu te£o p ro ie k tu , p rz e ł o ż y ł M inister S k arb u d r u g i, K assy u m o rzenia ty czą cy s ię , a z pierw szjrm tak ści
śle p o łącz o n y , iż dopiero przez iego w yko
nanie , bez podw yższenia podatków w y n a
grodzenie do skutku przyw iedzionym b ydź może. O to treść iego: W ieczyste p ro w i
z j a , k tó re K assa um orzenia od założenia swego do d. 22. C zer. 1815 r. zak u p iła, nie m aią b j'd ź um arzane przed 22. C zerw ca 1830. ; te k tó re n ab y te b ęd ą od 22. Czerw:
1825 do 22. Czewca 1830 r . , m aią b j d ź z w ie lk ie j księgi w ym azane i w raz z p r o centam i ( coupons ) u m o rz o n e ; od 22. M ar
ca 1825 r. sum m y przeznaczone do u m o rzen ia nie m aią by d ź użyte do zakupo- w ania papierów , n a d p a r i stoiącycli. O d dnia ogłoszenia obecnego p raw a aż do 22.
C zerw ca 1825 r . , w łaściciele pięcioprocen
tow ych o bligacyy w ieczystey p ro w iz y y , m ogą ie za trzy p ro cen to w e w k ursie na 75 w y m ie n ia ć , albo ( c o do 22. W rześnia 1825 r. stać się m oże ) na 4 .] procentow e al p a ri. Z tą o p e ra c ją p o łączo n e iest za
pew nienie k a p ita łu na la t 10 ( do 22. W rze
śnia 1835 r . ). Z am ienione t j m sposobem obligacye p obierać b ęd ą 5 p ro c e n tu do 22.
G rudnia 1825 r. S um m y zyskane z zm niey- szenia d łu g u kraiow ego od r. 1826 począ-
w szj*, obrócone będą na zniżenie z n a c z n e j liczb y dodatkow ych centim ów od p odat
k u od d o m ó w , o s ó b , m e b li, drzw i i o- kien.
— N astępnie Prezes R ad y h a n d lo w e j w n ió sł p ro ie k t do zm iany w o p łatac h cel
ny ch , m ało co się ró ż n ią cy od podanego w ro k u zeszłym ; M inister zaś spraw W e
w nętrznych p o d a ł p ro ie k t ro b ó t p u b li
cznych w p ałac u biskupim w R heim s , w porcie H av re i t. d.
— W szystkie te p ro iek ta ieden za d ru gim w eźm ie Jzba pod fo z w a g ę ; za tru d n ią one D eputow anych p rz y n a j'm n ie j przez m iesiąc.
z Rzymu 22 Grudni«.'
— N a posiedzeniu K onsj'storskie'm d n ia 20 G ru d n ia , (iak D iario J i Borna donosi) O yciec Ś. m ian o w ał iednego K a rd y n a ła (A rcj'biskupa w T o le d o , P e d ro de In g u - anzo Bibera) 4 A rcybiskupów : S o rre n tj', C o m p o stc lli, S evilli i K o lo n ii; (ostatnim z o sta ł X . F erd y n a n d H ra b ia S p ie g e l, K a
no n ik w M ünster) i 11. Riskupów: D yec.
A nglona , U g e n to , M o n ta la n o , S ira m sa , O g lia s tra , Y ic h , L e r id a , Z a m o ra , U rgel, F a r o , oraz A rcadiopolis (in partib u s). Za
ch o w ał zaś sobie O yciec Ś. n adanie ieszcze iednem u P ra ła to w i godności K ardj-nal- s k ie j.
— D n ia 30 L istopada w j'sz ed ł re s k ry p t zaw ieraiącj' przepisy w w zględzie u b io ru du
chownych. O k rą g łe k a p e lu sz e , suknie k o lorow e i k r ó tk ie , o raz św ieckie chustki na szyie są zabronione. ■ S u ta n n a , p ła szcze , o b o jc z y k i przeznaczone są do użjr- w a n ia , z zakazem o s tr jm zaniedbania pow yższych przepisów .
R O Z M A I T O Ś C I .
—— W u l k a n G u n o n g n a w y s p i e D a u -
da w y rz u c a ł od 9 do 14 C zerw ca b. r. a pote'm znowu na nowo od 25 w sposobie d o tą d b ez p rzy k ład n y m , z straszliw ein trzęsie
niem ziemi, ta k dalece, iż p o trze b a b y ło oba
wiać się zniszczenia całego kraiu. W jrspa u c ie rp ia ła niew ym ow nie ; b y ła praw ie ca ła o k rjrta p o piołem , i trze b a się obaw iać a b y R ząd i nieszczęśliwi upraw iacze ko rzen i nié u trac ili w sz jstk ie g o .
— W ezb ran ie N ilu nie doszło t e g o r o k u (1824) do s to p n ia , iak.i dla upraw y pó l iest p o trz e b n jrm . Z tego pow odu Basza E giptu z a k aza ł w yw ozu z b o ż a , ażeby p rzez tegoroczną obfitość zapobieżeć n ie
dostatkow i k tó reg o się obaw iaią.
— W łaściciel kuźnic i ham erni w S a w a , w w y ż sz e j K ra in ie , u k o ń c z y ł p rz ed k il
k u tygodniam i m ost łań cu c h o w y na rz e ce Saw ie , aby p rzez to m ó g ł bliżey spro
w adzać p o trz e b n e dla siebie do bud o w y m aterj-ały . T en niost łańcuchow y iest 103 stóp w iedeńskicli d łu g i, a 10 takichże stóp szeroki ; poziom y p o k ła d iego wznosi się na 25 stóp nad pow ierzchnią w ód Sawy'.
N aj'w içksze opuszczenie się łańcu ch ó w od ich zawias czyli p u n k tu spoczyw ania» ©*y-.
ni 5 stóp 6 cali. D la w iększego bezpie-.
czeństwa i spraw ienia p ro sto p ad łeg o ci
śnienia na pale, p rz e d łu ż o n y iest k ażd y z, 4 łańcuchów po obu brzegach częścią n ą 3 0 ,. częścią na 42 stóp; ogniw a m aią d łu gości 36 cali. C a ły ciężar tego m ostu wy-, nosi w żelazie , nie licząc w to p o k ła d u , 41 c e tn a ró w , a przeto zawsze n iew iele ; iednakże iest w ystarczaiący do b ezp ie, czney iazdy z ciężarem od 30 do 50 ęefc narów .
.V