N -
139 .
MONITOR W A R S Z A W S K I .
W W A R SZA W IE DNIA 19. L IS T O P A D A 1825. ROKU W SOBOTĄ.
D o s t r z e ż e n i a m e t e o r o l o g i c z n e w W a r s z a w i e .
| Unia 1 7 Listopada
Z rana . . Popołudniu . Wieczorem .
C iepłom ierz /(. I B aro m etr. W i a t r . Stan N ieba.
Stopn i . 0
Stop n i ciepła . -(- 3
Stop n i zimna . — t
Cali >7 l i u i ; 1 0 , 8
„ — * 1 »4
„ — 1 1 , 8
Półn ocno-zacho dni P ó łn o cn y P ó łn o cn o -za c ho d n i P ó łn o c n o - w s c h o d n i
C h m u rn o . Ch m urno.
Chm urno.
, ---
11 1 8 Zrana . Popolm laiu . . Wieczorem .
Stopni zimna . — 3
Stopni zimna . — 2 Stopni zimna . — 3
Cali 27 lin iy 1 1 , 7 .» — «»,7
1 8 — o,3
Pó łn o cn o w schodni Półn ocno-W schodni P ółn o cn o -w sch o d n i
C hm nrnó.
Chm urn o;
Chm urno.
Dokończenie Postanowienia o u trzy m y w a niu a k t S ta n u Cywilnego.
T Y T U Ł II.
O Księgach Sta n u Cywilnego i tychże przysposobieniu.
Art: 7. Księgi Stanu Cywilnego p o d łu g Art: 7 2 'b y d ź powinny: n a y p r z ó d , dla każ
dego pełniącego obowiązki U rzędu Stanu C y w ilnego, trzy mieyscowe oddzielne , to iest: do aktów u ro d z e ń , małżeństw, i śm ierci;-—p o w td re, iedna księga duplikat zwana , na trzy części, dla ak tu urodzeń , tnal'/,eństvv i śmierci podzielona, w k tórą stósownje do Art: 72 aktu na drugą rękę Wpisywane hytlź m aią, a która stosownie do tegoż a r ty k u łu co rok do archivum liypotecznego; zaś co do ksiąg przez K a pelanów w oyskow ydi u lrz y m y w a n y c li,
stosownie do Art: 91 lit: d. do ogólnego
<irchivum g łó w n e g o , składane by d i p o
w i n n y .
Art: 8. Xicgn roczna czyli d u p lik a t, winna mieę taką obiętpść , aby n.« u trz y manie aktów przez rok wystarczyła. Pro*
porcyą na to u trafić będzie można z ksiąg dotychczas utrzymywanych.
Księgi mieyscowe powinny bydź nbszer- n ie y s z e t iaby na kilka la t, choćby i na -dziesięć l a l , wystarczyć m ogły.
Księgi powinny bydź założon» z papieru tęg ieg o , nieprzebiiaiącego, i oprawne. O-
■prawa ksiąg m iejscow ych powinna bydź szczególnie!y t r w a ł ą , na co o s o b y zazna
czać i e , czyli parafować m aiąc e, szcze
g ó ln ie jsz ą uwagę zwrócić powinny.
Art: 9. Osoby akia S ta n u Cywilnego u- trzym yw ać m a ją c e , same sobie sprawią k s ię g i, naydale'y do dnia 30 Listopada za- lic z b u ią , i z tym że dniem dla zaznaczenia i c h , na ręce osób riiże'y wyrażonych o d dadzą , tak izby zaznaczone przed końcem r o k u , na powrót odebrać mogl'y.
Kommissya Rządowa W o y n y sama ro z
porządzi , z iakiego funduszu księgi dla K a pelanów maią bydź sprawione.
Art: 10. Księgi zapow iedzi, które nie po- trae b u ią zaznaczenia i zostaią w mieyscu , każdy utrzym uiąay akta Stanu Cywilnego sam sobie urządzi.
Arl: 11. Kommissya Rządowa W yznań stosownie do Art: 106 wyda oddzielne przepisy względem sposobu dopełnienia zapowiedzi w wyznaniach ty c ji, w których zapowiedzi nie są ustawami religiynemi nakazane.
T Y T U Ł III.
O zaznaczeniu Ksiąg S ta n u C yw ilnego, spraw dzeniu ich i składaniu.
Art: 12 Zaznaczanie ksiąg S tanu C y wilnego, po 'zaliczbowaniu ich p o d łu g Art:
73 uskutecznia się:
a) przeliczaniem k a r t ;
h) oznaczeniem każdey k a r ty c y frą;
c) poświadczeniem przy końcu księgi z wielu kart taż księga się składa.
Art: 13. Zaznaczeniem X ią g trudnić się będą:
a) dla wyznania kato lick ieg o , D zie k an i, b) dla w yznań a k a to lick ich , gdzie są u-
rządzone parafiie, Sędziowie P okoiu lub w ich zastępstwie Podsędkowie.
c) dla wyznań niechrześcijańskich, S ę dziowie P o k o iu , lub w ich zastępstwie Podsędkowie.
d j dla w o y s k o w y d i, których akta u trz y mywane są, przez Kapelanów P u ł k o wych, naczelny K apelan woy*kowy.
Art: 14. Ponieważ D ziekani sami są P le banami i w łasnych ksiąg zaznaczać nie m o g ą; przeto księgi dla nich zaznaczać będzie D ziekan sąsied z k i, k tórego sami
o to wezwą.
Art: 15. Co da przy szłeg o sprawdzenia aktów S tanu C y w i l n e g o , które p o d łu g arl: 71 dopiero z upły n ien iem roku p rz y szłego nastąpi , oddzielne w y j d ą przepisy.
T Y T U Ł IV.
O poświadczaniu wypisów, w ydawanych p rze z Kapelanów woyskowych z K siąg
Sta n u Cywiluego.
ArU 16. W ypisy aktów z ksiąg Stanu Cywilnego przez Kapelanów woyskowych w ydaw ane, zaświadczane b y d ź mnią przez właściwego Dowódcę p u t k u , z p r z y ło ż e niem pieczęci p u łk o w ey .
W ykonanie n in iejszeg o postanow ienia, które w D zienniku P r a w ma bydź umiesz
c z o n e , Kom m issyom R z ą d o w y m , w czem do którey należy polecamy.
D ziało się w Warszawie na posiedzeniu R ady Adminislracyy ne'y dnia 3 Listopada 1825 r.
(podpisano) Zaiączkk. Minister W y z n ań i Oświecenia
(podp.) Stan. Grabowski.
Radca S ekre ta rz Stanu J e n e ra ł B dy (podpisano) Kossechi.
Zgodno z O ry g in a łe m \ Radca S ekretarz Stanu J e n e r a ł Rry.
(podpisano) Kossechi.
Za Zgodność Zastępca S ekretarza Jener.
Kommissyi Rz: Wyz: Rei: i Ośw: Pub:
S. Deszert.
K o m m i s t y a W o i e w ó d z t w a M a z o w ie c k ie g o .
Podaie ninieyze'm do publiczney wiado
m ości, Że w Biórze Kom. Obw. W arszaw skiego na dniu 28 Listopada r. b. odbędzie się m inut Licytacya na antrppryzę prze
robienia budowli starego Ratusza na Ko-
wa b ez p ła tn ie wydać się m a ią c e g o , an*
S zlag iem wyrachowane summę Z łp. 11,54‘i gr. 19 wynoszą. Każdy zate'm chęć pod*
ięcia się takowe'y an trepryzy m aiący w term inie po w y ie y oznaczonym z g ło sić się zechce do Kom. Obw. Warszawskie*
g o , za poprzednie'm opatrzeniem się w Vadium \ części summy anszlagowe'y wy- ró w n y w a ią c e , lub w i n n ą lakową porękę żadnemu powątpiewaniu nieulegaiącą* gdzie zarazem atiszlag i Warunki Licytacjryne p r z e jr z e ć będzie m ógł.
w Warszawie d. 27 Października 1825 1*.
Radca S tanu Prezes w Zast. Kozuchowskii S e k re ta rz Jene ralny Fihpecki.
Sekretarz Jeneralny K o m m issyi itzqdow ey W y z n a ń fieligiynych i O«*»*. Puhl.
Podaie do wiadomości publiczney, że na dostawę wszelkich materynłów piśmien
nych dla Biór.i Kommissyi Hządow*y Wy*
znmi R e lig ijn y c h i Ośw. Puhl. odbędzie sir Licytacya publiczna in minus w lo k a lu t e j ż e Kommissyi Rządowey w Dy rek*
cyi Jeneralney funduszów dnia 29 Listo*
pada r. b. ¥
P rz e d term inem l i c y t a c y i, osoby życzą*
ce podiąć się takowe'y dostawy, mogą p rz e jrz e ć w arunki do k o n t r a k t u , g atu n ki i ilość m atery ałó w potrzebnych,
w W arszawie 16 Listopada 1825 r.
Zastępca 6. D esiert.
W A II S Z A W A.
— J . C . M . Wielki XiąŁę K O N S T A N T Y wraz z dostoj ną swą M a ł ż o n k ą , dnia 15 liistopada po południu szczęśliwie wró
c ił do W arszawy.
— K ró l Jmść P ru sk i m ianow ał ta jn e g o lladcę S karbow ego P. ttn fjle r Jenernlriyrti Inspektorem celuj m w W. Xiestwie Pó*
znauskićnn
— Gazety zagraniczne w ychw alały nie
dawno odkrycie Anglika doktora B a rry , że naylepszem lekarstw em na ukąszenie od wściekłego źwierzęcia iest śpieszne stawia
nie bańki na raniet — W przeszłym Nrze Biblioteki Pulskitiy iest wiadomość, że to mniemane odkrycie, b y ło środkiem iuZ zna
nym lekarzowi Polakowi t który o nim oko ło r* 1501 pisał*
— W y sz ło z d ruku Zabawni satyryczne d ziełk o pod tytułem: „N au k i przew rotne
„dośw iadczonego p ra k ty k a dane synowi
„ k tó ry w stopniu D o k to ra Medj’cVny z za
ściół wyzn&nia Ew angelickiego w Mieście . v»..v - - N ow ym Dworze, którey koszta prócz drze- mierze J Zip
„ g ra n ic y wraca.“ in 12mo. Dostać go m oż
na we wszystkich księgarniach i w Sklepie -Ciechanowskiego na piveciwko Z ygm unta , za cenę 2 Złp. 15 gr. a na lepszym pa-
— 662
— Podziękowanie. Byłem w ta k niebezpie
cznym stanie, iż pewnieyszy śm ierci, niże-li powrócenia do tego stanu zdrowia w iakim dziś zostaię. Nie mogąc inney okazać wdzię
czności, iak tylko przez podziękowanie publiczne. I.) Wmu M alcz D oktorow i Me
dy cyny i "Chirurgii, Lekarzowi Szpitala S. Kocha za wyleczenie mnie z choroby H em oetisis zwane'y. — 2.J JP. M aryannie Nowttowshi&y, Siostrze Miłosierdzia w Szpi
talu Ś . Rocha zostaiącey, za poniesione t r u d y i gorliwę pieczą w czasie me'y cho
roby*, kłórey każdy w tym Szpitalu zosta- iąjcy d o znaie— m im sobie za obowiązek wy
n u rz y ć uczucia moie'y wdzięczności. Przyy- miy więc S zanow ny Mężu! za wyleczenie mnie. moię wdzięczność na którą prawdzi
wie przez znanie swe'y sztuki zasłuży
łeś. — I Tyr Szanowna P a n n o ! za ponie
sione m o z o ły , za które pamięć dozgonną w sercu moie'm zachowam.
Antoni M akowski.
P / t Z Y J E C H A L t ( i\nia 1 7 i 1 8 L i s t o p a d a ) . Pieniążek Woyciecli Burm istrz z Nieszawy — Itembieliński Walenty Naczelnik K o m o r y 1 Nie.
szawy — G ó r o w sk a H rabina z Szy m an ow a — Kosiński Miclial kwtuee z T a rło w a *— Berti S z t u k a to r z K r a k o w a — Ja c o b i G rzeg o rz Sztu k alo r z K r a k o w a — K ozło w ski Ale x y Obyv*. z Bos- s y i— Koszewski O b y w . z B o s s y i— G o s tk o w ski M ichał /. K ielc — Zawisza C y p ry a n S z a m . lielan z So b oty — W itk ow ski August Prezes r Ł o m ży — B a d o liiiik i Ignacy K o n s u l pru ski z Dom ino w a — Trzeszczkowski Prezes T r y b u n a łu z Łom ż y .
f f Y J E C H A Ł A ( d n i a 1 7 i 1 8 Listopada).
T y m o w s k i J ó z e f Szambelan do Pu ław — L e śniewski Augustyn N otaryi.sz do Włocławka — Potulieki K onstanty Hrabia Ho O b ó r — Str z y ż e w ski Piotr Pułkow nik do J a b ł o n n y — K ro n e n b e r g kupiec do G dań ska — B oguck i Ignacy Pułkow nik do Ło m ży — Zam oyski A n d rz ć y Hrabia do P u ław — Załuski Hrabia do P u ła w — L u b iń s k i T o ' masz H rabia do Puław — N ipp M ikołay kupiec do Petersburga — Dziekoriski W a le y t y K apitan do Brześcia Litewskiego — Je w lu sze ń ko F e ld j ä ger do Petersb urga.
1 M o n a c h i u m 3 L i u t o p a d a .
— Dnia 24. Października K ról Jmść m ia
n o w a ł nadw ornego Radcę Józefa M a r tin , S ekretarzem swoiego przybocznego Bióra.
P o d łu g pew nych wiadomości , pozw olił Monarcha otworzyć nie ty lk o T e a tr n a rodow y w Augsburgu lecz i inne będące
•w kraiu , inaiąc ła sk a w y wzgląd na niedo
statek tak wielu rodzin, k tó ry m ó g łb y n a stąpić przez dłuższe niedozwolenie o k az y wania swoich talentów.
— D nia 1 b. m. K ró l Jmć wraz z c a łą familią swoią zw iedził cmentar/. w dniu tym przepysznie p rz y b ra n y w ozdoby Ja
kie miłość pozostałych z m a r ły m swym poprzednikom oyeom , m a tk o m , synom i corkom składa. T ł u m ludu b y ł niezli
czony.
— W e d łu g M erkurego Altońskiego X iąże W r e d e , niedaw no kilkakrotnie przez M o
narchę o d w ie d z o n y , cofa się zupełnie od interessów publicznych. W liczbie woyska żadne zmnieyszenie teraz nie nastąpi , o- szczędność ma bydź tylko zaprow adzona do administracyi woienne'y. H ra b ia Rech- berg Minister interessów zagranicznych u- suwa się od interessów. Baron L erchenfeld, dotąd Minister skarbu, uda się do B'rank- furtu iako p o seł przy Zw iązku N iem iec
kim. Ministrem skarbu ma zostać P an YYidder.
— S ła w n y kom pozytor W i n t e r , u m a r ł w Bawary* dnia 17 P aździernika w 71 ro ku życia.
jg Rzymu 24 Października
— Z 2 8 osób, które s k ła d a ły bandę Gas- b aro n n a , trzyr się ieszcze tylko b łą k a , r e szta poddała się koleyno Rządowi.
— Rząd papiezki p o n o w ił dawne p o stanowienia przeciw żydom. Zmuszaią ich do mieszkania w oddzielne'y części mia
sta zwane'y C/ietto. Bogaci k tó r z y o trzy
mali pozw olenie kupowania domów i w ła sności w innych częściach miasta, daremnie staraią się aby ich uwolniono od tych ro z
porządzeń. P o n ow iono także rozkaz n o szenia Szczególnych znaków, to iest męż- czyzni muszą mieć żółte pokrycie na wierz
chu kapelusza, a kobiety czerwoną wstąż
kę na łonie. Giornalc Ecclesiastico uspra
wiedliwia te środki kreśląc iak naygor- szy obraz narodu żydowskiego. (E t.)
— Cesarz Austryacki p rz y w ró c ił w P a dwie Klasztor Kapucynów.
— M argrabia Tiucchesini, sław n y w n a u kach i d y p lo m a ty c e , u m a r ł w F lo ren cy i 19. Października , tknięty apoplexyą.
z L i g b o n y 1 5 P a / d / i e r n i k a .
P n ia ] 1 b. ni. KnSl Jmć dal’ prywa- tne posłuchanie w p a ła c u swoim w Mafrn, Jenerałow i R o y er nndzw yczaynem u p o s ło wi i Ministrowi P e łn o m o cn ik o w i Króla Jrnci Pruskiego. N a te'y audyencyi P o se ł z lozyl Krolowi Jmci ozdoby o rd e ru o rła czarnego i list w łasnoręczny swego Mo
narchy z tego pow odu pisany.
D nia 12 w rocznicę urodzin Xięcia D on P e d r o , Cesarza B ra z y lii, chorągwie p ow iew ały na wszystkich cytadellach p o r
tu nasz ego, i 101 w ystrzałów arm atnych słyszyć się dało. O k r ę ty kraiowe i za
graniczne znayduiące się w p o rc ie , p o w y wieszały także b ande ry, i wystrzałam i działowemi odpowiedziały'na odgłos arm a t z cytadeli.
■t Mn li rytu 21 Paź.l/ifrnika.
— W czoray wiec-zór o godzinie 5 nade
szła tu wiadomość o uwolnieniu P. Zea.
Minister m ary n a rk i rano zaw iadom ił go 0 te'm. Mówią że całe M inisteryum zmie
nione będzie , i P. Infantado na swoie'm mieyscu nic pozostanie. Badca M arin ma b ydź następcą P. Ville)a (iako P rezydent R ady Kastyliys!» ie'y). D o d a ią , że P. Zea, odebrawszy rozkaz oddalenia s i e , u zy sk a ł ieszcze audyencyą u K r ó l a , i o d e b r a ł od Monarchy' zapew nienie, że usunięcie go od spraw Państwa iest skutkiem n ieuchron
nych okoliczności, nieukontentow anie K r ó la Jmci bynaymnie'y nie iest tego p r z y czyną. Zdaie się że Ministrem interessów Zagranicznych będzie albo Oyciec Cirillo d' A la m e d a , albo P. Pae.z de la Cadena.
— Jak tylko P. Cruz dow iedział się o u- wolnieniu P. Zea , zm ienił natychmiast za
m iar p o d ró ż o w a n ia , a przynaymnie'y do- tąd ciągle bawi przy Dworze.
— Bliższe okoliczności zmiany Ministrów' są dotąd nieznane. Nowi Ministrowie mie
li naprzód u ra d z ić , aby prosić F ran c y i o odwołanie woysk francuzkich. Negocya- cye względem uznania niepodległości Me- hiku , ozie.bley postępować zaczęły. N a wet z a pew niaią, że X . P e r e z , Biskup z, la
Puchła de los A ng elo s w Mehiku , m iano
wany został Arcybiskupem Mehikańskim 1 VVicekrólem , i iuż w obudwu prowin- cyaeh de los Angelos i G u a d a la x a r a , któ re się za sprawą K ró la oświadczyły, do
wodzi. Biskup rzeczony b y ł członkiem Kortezów K a d y x sk ic h , należy do liczby 70 Persów (to iest tych deputowanych k tó
rzy w r. 1814 prosili Króla o zniesieni«
Ustawy K o rte zó w ); od 9 lat dopiero iest Biskupem dc los Angelos.
— D w ó r ciągle bawi w Eskurynlu. D z i -
sieysza Gazeta nic znakomitego nie z a w i e
ra. Pan Salazar Minister woyny, p o z o s t a ł
na swoie'm urzędowaniu.
z P a ry ż a 6 L is/o p a d a .
— Mówią o odmianach w Ministeryum naszem zwolna następować maiących. W przeszłym tygodniu mówiono iż P P . Cor
b iè r e , P e y r o n n e t i Clerm ont - Tonnerre usuną się. P. Chabrol ustąpi Ministerstwa m ary n a rk i Panu P ortal, a natom iast zostanie Ministrem Spraw W e w n ę trz n y c h ; a PP.
L a i n e , Pusquier i Damas obeym ą Mini*
sterstwa Spraw iedliw ości, interessów Za
granicznych i . woyny. Świadome rzeczy osoby zapewniaią, iż Panu P o rta l uczyniono propozycye z warunkiem , aby ich udzielił P. Laine' i P a s q u ie r; lecz wszyscy trze'y P arow ie odrzucili ie. Teraz słychać iż ty l
ko P. P ey ro n n e t ustąpi ; następcą iego mia
nują P. Corbière. T y m sposobem wakują
ce M inisterstwo Spraw wewnętrznych ma dostać P. Chabrol ^Ministrem m a ry n a rk i w mieyscu iego b y ł b y P. M artig n n c ), tak iż to podzielone ma bydź na trzy W y działy : Na adm inistracyyny D e p artam en tow y i gm inny pod kierunkiem samego Ministra ; na d yre kcyą handlu i ręk o d zieł pod kierunkiem P. St. Cricq ; na dyrekcyą sztuk pięknych i teatrów pod styrem P . Sosthón de la Bochefoucault. Wszystkie te wieści są tylko wieściami, ale się w P u
bliczności ciągle utrzymuią.
— Kommissarzy H aityiscy oświadczyli, iż m inim um uproiektowane'y pożyczki u- stanowiono na 90 procentu. T ak wysokie żądanie wzbudziło powszechne podziwie- nie W całe'm Zgromadzeniu u P. T ern au x . G dy przybicie ostateczne t é y pożyczki nie przyszło do s k u t k u , oświadczyli Kom- missarze iż o godzinie 2 po południu no
wych proiektów słuchać będą. Kompania I*. Lafitte stanęła na czas ozna czony, a gdy ostatni licytanci ,nie stawili się, o czwarte'y godzinie zaczęto u k ł a d y , które zdaie się iż znowu bezskuteczne, choć La- łitte 79 procer.tu ofiarował.
— Dnia 31 z. m. zawarto umowę między Deputowanemi Hniliyskiemi z iedney stro
ny, a Baronem St. C ricq i Baronem Ma- ckau z drugiey s t r o n y , k tórą za d o p eł
nienie postanowienia z d. 17 Kwietnia uważać należy. Opiera się zaś na te'y za
sadzie , iż Rzeczpospolita H aity zupełnie iest niepodległą. W skutek tego, a r ty k u ł pierwszy rzeczonego postanowienia , w ten sposób obiaśniony z o s t a ł , że przez otwar
cie portów Ilaityiskich dla wszystkich na
rodów , b ynaym nićy nie chciano ograni
czać w ład z y Rządu Haityyskiego', który może bezpiecznie otwierać porty narodoifl przyiacielskim, zamykać dla nieprzyjaciół- Następnie na całą w'yspę (nie na samą c z ę ^ francuzką) rozciągnięto p r a w o , iż okręty łrancuzkie tylko połowę cła wchodoweg0 i wychodowego opłacać maią. Wszystkie p ło d y H aity (wyiąwszy cukier) opłaca13 będą we F ra n c y i takie c ł o , któreby ś1”0' dek tr z y m a ło między cłem osad f r a n c u s
kich , a te'm które inne narody płacić mu”
szą. Wszystkie inne a r ty k u ły umowy °*
pieraią się zupełnie na prawie wzaiemn°sC1’
— „ Dzienniki oppozycyyne które tyle h ałasow ały z powodu oddalenia Pana %ea’
zapewniaią nas dziś, iż pierwszą czyj1*1^
ścią nowego Ministerium , było, żąda naszego g a b in e tu , abyśm y woysk a 13
cuzkie z Hiszpanii cofnęli. Cieszemy się niezmiernie z tey nowiny.
Życzym y bowiem dobrze H iszpa nii, i chcielibyśmy z duszy serca żeby się mogła bez nas o bejść. K ocham y również F ra n - c y ą , abyśmy nie mieli p r a g n ą ć , zeby 20 tysięcy Francuzów , którzy są na P ó łw y s p i e , mogli wrócić do swoie'y oyczyzny.
Na nieszczęście, ta nowina iest w D zienni
ku Rozpraw i lękamy się żeby nie by ła f a łs z y w ą , iak są z w y k li wszystkie ¡ego wiadomości; day Boże, aby nią n ie b y ła !
In n y dziennik utrzym uie Znowu, że u- padek P ana Zea pochodzi 7,tąd, iż b y ł za uznaniem niepodległości Osad hiszpań
skich. Trzeba nie znać zupełnie Hiszpa
nii , żpby coś podobnego wyrazić. Pan Zea b y ł zawsze dobrym Hiszpanem , a kto zna hiszpański naró d nie będzie nigdy tw ierd z ił żeby iaki minister tego k ra iu m ó g ł chcieć niepodległości Osad. N a w et sami liberaliści hiszpańscy, świadkiem są k o r te z y , byli zawsze przeciwni usumowol- nienin. Dzienniki oppozycyyne zate'm nie znaią się na d y p lo m a c y i, tak iuk nie ti- mieią pisać nowin.
W o g ó ln o ści, mniemani ci przyiaciele Hiszpanii stawaią do walki w osobliwszem stanowisku. S łysząc ich, m ów iłby kto -Że F r a n c ya potrzebnie łaski Hiszpanii, i że F ra n c y a uzn a ła b y niepodległość osad g d y b y nie m iała w ten» przeszkody od H i
szpanii ?
Lecz czyliż Stany Zjednoczone i A n
glia nie są w dobrem porozum ieniu z Dworem Hiszpańskim? A n g lia , czyliż nie ma Posła u D w oru Madryckiego , chociaż tak iak Stany Zjednoczone zaw arła z osa
dami hiszpańskiemi przymierze handlowe?
Czyliż K ról Hiszpański nie o k az ał p rz y chylności swoie'y niedawno P osłow i Sta
nów Zjednoczonych? Przeszkoda dla F r a n c j i do uznania osad hiszpańskich nie iest 7,ate”m w gabiniecie Madryckim, ale w Tu- leriacb. T o zaś, co mówią dzienniki op p o zy c y y n e , są tylko czcze s ł o w a , i p ró ż ne wyrazy.
W całym tym przedmiocie za ch o d zi, co do Hiszpanii wzgląd na in te re s, c o d o F r a n c yi i innych gabinetów E u ropy, wzgląd n-a zasady. Mniemany przeto wpływ D w o ru Angielskiego na Mocarstwo stałego l ą du , itfst czystym w y m y s łe m , w ynalezio
nym od złych lu d z i, na oczernienie swo
jego własnego kraiu i poniżenie godności uasze'y F r a n c j i . “ (E t,)
— Don Joaquin tle U rosła y Monteale- g r e , P o se ł nadzwyczayny i Minister P e ł- .nocny Króla Jmści K atolickiego przy dworze Wiedeńskim, sta n ą ł w wielkim H o telu Kastylskim, przy ulicy R ic h e lie u , z ca łą familią i towarzyszącym- mu orsza
kiem.
— Process przeciw K onstyturyoniście za
cznie się 19. Listopada w Sobotę a p rz e ciw ł i uryermvi francuzkierru w Poniedzia
łe k 21go. iionstytucyonistę bronić bidzie P. D u p in , a K uryera P. M erilhou. Adwo
kat Jeneralriy de Broe dopełni w obu spra
wach obowiązków Prokuratora".
— Jeżeli można wierzyć K urycrow i Au- g ielskiem u, P. Lafayette m iał radzić A- m erykanom aby się domagali od F ra n c y i 30,000,000 dollarów (240,000,000 Z i p . ) wynagrodzenia za straty poniesione z p o wodu postanowień handlowych łłonapar- tego.
— ,, Nie można sobie w ytłum aczyć powo
dów przybycia do F r a n c y i Biskupa an
glikańskiego. Jest to D oktor Luścdmbe z
Kościoła anglikańskiego w Szkocji. Jęst Biskupem bez ty tu łu i zdaie sję że ma polecenie ew angelizować na lądzie. Byłoż- byto niegrzecznością zapytać się go kto go u p o w a ż n ił? iaką władzę, ma K ró l a n gielski, naczelnik panuiącego Kościoła, wy-
s j ł a ć Biskupa do F r a n c y i? Cóżkolwiek bądź, D o k to r Luscombe udzielił Konfir
ma c j i w Kościele O ratoryi m ło d y m An
glikom i Angielkom znayduiącym się w P aryżu-
Nasi protestanci francuzcy nieco ude
rzeni byli otaczaiącym go przepychem , iego dłu g iem i cerem oniam i, iego p o d u szką axnm itną i próznem pow tarzaniem ie
go modlitw. D o k to r m ia ł kazanie i wie
le m ów ił o swoie'y missyi i o sobie samym.
W Niedzielę która nastąpiła po obrzędzie, Knścioł O ratoryi w ystaw iał obraz w ¡el
it ie'y rozmaitości obrzędów. P o zwyczay- ne'ni nabożeństwie protestantów francus
kich DoVtor Luscom be prezy dowal' n abo
żeństwu p o d łu g obrzędu angielskiego, i śpiewano h y mn y K ongregacyi prezbj tery- ańskie'y Pastora angielskiego W ilk s .
D o k to r przebiega koleią rozmaite czę
ści F ran c y i. P rz y końcu Sierpnia b y ł w Calais i tam udzielił K o n f ir m a c ji iako też w innych miastach północnych. Z Calais p r z y b y ł do Boulogne i tam m iał kazanie w Kaplicy' Konsula angielskiego. IJdał się z ta m tą d do Dieppe i rozurnieią że za m y śla zwiedzić brzegi i ofiarować usługi swe
go powołania Anglikom k tó rz y w te'y zwła- szcza porze przybyw ają do F rancyi.
Missya podaie Biskupowi sposobność do przyiemne'y przechadzki i do zwiedzeni)^
kraiu. Lecz któż koszta na to ło ż y ? “ (E t.J
— 663 —
t f h u j t e l l i 7 . L isto p a d a .
W Ministerstwie naszem zaszły pewne odmianj'. P. Coninck m ianow any został Ministrem interesów za g ra n ic z n y c h , P.
Gobbelschroy Ministrem spraw wewnę
t r z n y c h , a P. E lo u t Ministem S k a rb u i osad.
— Środki przez Rząd Niderlandzki przed
sięwzięte względem nauki duchowieństwa , pochwalone zostały w adresie Izb. Lecz A r ty k u ł ten b y ł przedmiotem mocne'y op- pozycyi. Ze 100 deputowanych składaią- cych d ru g ą Iz b ę , a między któremi iest 55 Ilollendrów , z t y c h zaś ty lk o 2 Katoli
k ó w, przy u k ładaniu ¡jdresu b y ło tylko w Hadze 64 członków o b e c n y c h , z których 16 glosow ało przeciw r e d a k c ji Adressu.
Zdaie się iż 48 głosów pochwalaiącj < h , dane były przez protestantów , tym bar- d z ie y , że deputowani N iderlandzcy maiąc daleką drogę do odbywania gdy się sta
ny w Hollandyi zg rom adzają, przy by w a- ią dopiero na posiedzenia Iz b y , gdy w nie'y główne przedm ioty rostrząsaue bydź maią, deputowani zaś Ilo lle n d e r s c y , o kilka g o dzin drogi od stolicy oddaleni , obecni by waią prz y zagaieniu zgromadzenia. C z ło n kowie sprzeciwiaiący się Redakcyi Adresu, byli reprezentantam i opinii k r a iu , któ ry to najwięce'y interesować może.
z L o n d y n u 4 1'i *t o p a d a
— W Kościele S. P a w ła wystawiono p o mnik z K araryyskiego m arm uru sław nem u Lordowi H eathfield (Jenerałowi E liotij zna
nemu przez waleczną obronę Gibraltaru, Posąg trzy m a 7 do 8 stóp wysokości.
— P a ry z k i Jocko (a k to r M a zu rie r), od
biera teraz na naszym teatrze w Covend- garden wielkie poklaski; iednakowoż znaw
cy są d z ą, że te reprezerrtaćye kuglarskie
i taneczników na linie nie są godne wiel
kiego teatru.
— Zeszłego tygodnia sk az ał P r e z y d e n t w P lym outh na szubienicę b ry ta n a , k tó r y n a p a d ł w stayni na konia i niezm iernie go pokąsał. Constahler Vaughan o d eb rał r o z k a z , nby m ia ł staranie o wj'konnniu wyroku. W yprow adzono psa z więzienia z wszelką przyzw oitą uroczystością i p o wieszono na moście przez oprawcę. J e dnakowoż nie zachowano jeszcze form al
ności przepisanych u sta w a m i, albowiem , g d y delinkw ent wisiał przez kwadrans , o d szedł C o nsla bler, urżnięto s z n u r e k , pies w p a d ł w wodę , i przez tę szybką zmianę od zy sk a ł w krotce życie.
— Oto iest wspomniany list P. James Em erson Ajenta greckiego Kom itetu w L o n d y n i e , pisany do P. Józefa H u me P re z y denta tegoż K o m ite tu : ,, L on d yn 27. P a ź dziernika. — Miesiąc u p ł y n ą ł od czasu m e
go odjazdu z Grecy i do Anglii. W chwi
li gdym opuścił ( ' f a lo n ią , zdaw ało się że Kampania już się zakończyła cofnię
ciem się Ibrahima ż Tripolizzy na Kala- matę i odstąpieniem T u rk ó w od oblężenia Missolunghi, chociaż obie F lo lty n ieprzyja
cielskie b y ły jeszcze na m o r z u , turecka w Rodzie a egipska w A!ex«ndryi, i cho
ciaż nie o d rh ran o żadney wiadomości o eskadrze greckiej będącey pod dowództwem Miaulisa, który u d a ł się b y ł na po łu d n ie dla przeszkodzenia nieprzyiacielikiui dzia
łaniom .
W przeszłych listach doniosłem już o postępach rewolucyi w tym r o k u , stoso
wnie do odebranych instrukcyi od K om i
tetu greckiego. — Zapatruiąc się na w y
padki Kampanii ła tw o przekonam y się że się Grecya cofnęła , i poznamy że nieszczę
ścia tegoroczne poehodzą tyle z n a d u ż y cia środków podanych Grekom , ile z nie
dostateczności ich siły woienney. P ie n ią
dze przysłane G rekom w rozmaitych epo
kach i które b y ły b y w y starczy ły do o- swobodzenia kraiu gdyby ie użyto prz y
zwoitym sp o so b em , sta ły się przez ich nadużycie głów nem źró d łe m nieszczęść.
G dyby miano wzgląd na roztropne ra- djr Puł k o wn i k a S/anfiope w początkach ne- gocyncyy o p o ż y c z k ę , unikniohoby tych sm utnych w ypad k ó w ; lecz zamiast oddania pożyczonych pieuiędy ludziom godnym za
ufania oczekuiąc na zaprowadzenie zgodne
go rządu , oddano ie b e z ż a d n e y ostrożno
ści członkom tera źn iejsze g o rządu , którzy są zarazem burzliwi, niedołężni i iedni d ru gim przeciwni.
Oddane są ludziom niemaiącym nawet tyle zdolności aby' czuwali nad ich p rz y z w o i t e j rozdzieleniem , a których poczci
wość nie iest wolna od p o d e jrz e n ia . S ta ło się więc iak to można b y ło przewi
dzieć, że tysiące funtów Sztorlingów p rz y słane d o G re c y i zniknęły natychmiast, a za
miast spodziewanych kor/.yści, Grecya ma teraz w o jsk o które szemrze że nie dosta
ł o żołdu, i m a ry n a rk ę bnntuiącą się dla powiększenia swoie'y płacy ; a rząd odpo
wiada zawsze: nie ma my funduszów!
Ja nie mogę wiedzieć co się stało z pie
niędzmi p rz y iła n em i c'wo G re cj i ; nie wiem ' czy mam dać wiarę pogłoskom że K a pita
nowie przywłaszczyli ie sobie zamiast ro z dzielenia jch w o j s k u , lub czyli n arzek a
niom żołnierzy utrzym uiących że m a ry n a rz e dostali co do nich ni« n a le ż a ło , albo też powszechnemu mniemaniu że c z ło n k o wie rządu zatrzymali ie dla siebie. C o ś kolwiek b ą d ź , dosyć na te'm że nie odnie
siono żadne'y korzyści z tak niezmiernych
_ . . . . . > I
— 664 —
SUmm. Nie użyto icli na kupno broni i zapasów w o je n n y c h , ani n a -n a p ra w ę for
tec ; a chocTaż aż n az b y t b y ły dostate
czne do utrzym mi i woysk lądowych i mor- sk icli, oba te woyska są niechętne i sze
m rzą. Dwie warownie, Palaeo Castro i Na- warino, stracono dla b ra k u żywności. Mis- solonghi zaledwie nie doznało tegoż same
go losu. Nie ma ani iedne'y fortecy nie oblężone'y prócz Aten i Napoli di R om a
nia , która b y ła b y w stanie o b ro n y tak pod względem załogi iako też zapasów woiennych i potrzebne'y żyw ności/
P rzez ostatnie sześć miesięcy, zamiast do
konania m a łe y rz e c z y , które'y ieszcze nie dostawało dla zapewnienia wolności kraiu, stracono N aw arino iednę z nayważniey- szych fortec , pote'111 kray zrabow any i spu
stoszony z o s t a ł , nieprzyiaciel okaz yw ał się pod m uram i stolicy i cofał się do g ł ó w n e j kw atery przez mieysca nayłatwiey- sze do obronienia , nie doznaiąc żadnego prawie oporu.
Zapłata m a ry n a rz y odbywa się regularnie na flocie greckie'y, lecz z niezmierne- mi p roc entam i; zapłata woysk lądowych odbywa się ochydnym sposobem. N a kil
ka dni przed odjazdem moim z Napoli di Rom ania żołnierz z regularnego korpusu pow iedział mi że od trzech tygodni nic nie d o sta ł prócz racyi czarnego chleba.
Co się tycze woysk nieregularnych mo
gę powiedzieć że ich Kapitanowie składaią naynikczem nieyszą część ludności. N a po
daniach o zapłatę żołdu umieszczaią za
wsze dwa ra zy większą liczbę żołnierzy, aniżeli ich maią pod swemi ro z k aza m i, tak iż atrz y m u ią racye i pieniądze na 30,000 ludzi a nigdy niemieH ich więęey iak 14 lnb 15 ty s ię c y , a co iest w tern n a j g o r
szego, i e ci nawet ludzie nie są pta4ni i zamiast żołdu dostaią b ilety kwaternicze do w io sek , gdzie wolno im dopuszczać się w f uzd.iney rozpusty i kradzieży , gdy tymczasem pieniądze w ręku Kapitanów zostaią. K ra y tak d alece' iest, w mocy tych ludzi, iż rząd, chociaż wie o icli r a bunkach , nigdy nie śm iał użyć przeciw temu środków zarad/.czych.
S tro n n ictw a Rządu, które acz b y ły b u rz liwe i dum ne, nową otrzy.inały p o d n i e tę w skarbach niewyczerpanych iak m nie
m a li, i oddanych pod ich tylko k o n tro l- lę. Jakoż, każdy członek tego ciała , któ re nie b y ło zgodne naw et przed p rz y sła niem pieniędzy, widzi teraz w swoich kol- legach samych tylko szpiegów i rywalów.
Zazdrość istnąca między Mjoreotami i Ru- m e lio ta m i, Jd ry o tam i i Spezyotam i, w y
spiarzami i mieszkańcami lą d u , stała się większa niż kiedykolwiek , ponieważ każde stronnictw o chce przywłaszczyć sobie przy
s łan e kapitały. Zazdrość ta posunęła się do tego sto p n ia , że wszelka myśl u le g ło ści i przyłożenia się do dobra sprawy powszecliney, znik ła przed ponętą bogactw i przed planami osobistego wywyższenia.
Nie m o g łe m nigdy poiąć postępowania K ommissarzy p o ż y c z k i, którzy powinni byli znać ch a rak ter Greków i wiedzieć iak
¿»¡tło zaufać można członkom R ząd u , a któ rzy iednakże wysłali do Grecyi pienią
dze pochodzące z p o ż y c z k i, nie maiąc zręcznych aientów dla czuwania nad ich rozdzieleniem. Zdaie się że Kotnmissarze nife wiedzieli o ich nudużyciu i o małey nadziei ich zw ro tu przy obecnym syste- macje.
S ta n tego nieszczęśliwego kraiu potrze
buje r e f o r m y , a ieżeli to nie n a stą p i, ka
żda w ypłata pożyczki zniknie iak poprze
dzające, niewiadomo i a k , i bez żadnego użytku. T a k więc ten k r a y maiąc woy sko bez zapasów i ż y w n o śc i, flottę w z ły m sta n ie , mnóstwo ż o łn ie rz y niechętnych i zniechęconych, wodzów niegodziwych i Rząd wzgardzony, musi koniecznie zginąć przed kilką miesiącami , a w tenczas ak- cyonaryusze pożyczki stracą w i e l k ą na dzieię zw rotu swoich pieniędzy.
Jeżeli utrzym a się Rząd tera źn iey szy , ie- go niezdatność i pogarda które'y iest celem, zgubua będzie we wszystkich okoliczno
ściach. Chociaż można ieszcze znaleźć w Grecyi kilku ludzi poczciw ych, w ątpię żeby pieniądze chociaż bezpieczne w ich ręku z oszczędnością i rozsądnie'y rozdzie
lone b y ły . Przyszłość Greków ponura iest w te'y chw ili, iednakże wątpię aby o icli sprawie rozpaczać należało.
Posiadaią kray' który łatw o bronić m o
żna , woysko odważne i cierpliw e, m a r y n ark ę które'y zwycięztwa ręczą za iey o d w agę, i fundusze które przyzwoicie użyte, aż n azbyt mogą im podadź sposobność korzystania z ich s ił i p o ło ż e n ia , lecz o- p łakiw ać potrzeba że w te'y chwili Gre- cya nie posiada żadnego znakomitego c z ło w ie k a , któryby ie'y usiłowaniami kierował.
Codziennie obawiają się zgubnego końca, a bez niezwłoczne'y re form y można prze
wi dywać naysmutnieysze w y p a d k i; k ieru jący pożyczką sami mogą im znpobieżyć.
Ła t wą b y ło b y rzeczą znaleźć ki l ku E u ro p e jc z y k ó w przedsiębierczych i doświad
czonych , k tó rz y b y poprawili nadużycia woyska i m a ry n a rk i Greckie'y, i tyle poczciwości maiących , że wspólnie z go- dnemi kraiowcami czuwaliby' nad rozdzie
leniem funduszów. Lecz w teraźnieyszym stanie rzeczy ni kł by nie chciał podiąć się kierunku, interessów Greckich. “
— Czytam y w K urye rze wyiątek z nie- datow anego listu M o z a r ta , w którym ten W irtuoz mówi o swoim sposobie kom po
nowania : „ S ł y s z ę , powiada o n , w moie'y wyobraźni rozmaite części muzyki nie po- ied y n cz o , lecz wszystkie w ogóle. Co to iest za ro sk o sz, nie niogę tego wcale o- p i s a ć : to wynalezienie i wyexekwowanie
iest snein na iawie.“
— P. Kazimierz S lu a r t m iał się udać do Buenos A yres, gdzie chce bydź Pośredni
kiem między nową Rzecząpospolitą i B ra
zyl i ą, i spodziewa się iż będzie m ó g ł w ró
cić do Rio - Janeiro pierwe'y nim ratyfika- cya t rakt at u z Lizbony nade y d zie, po cze'm wracać ma do Anglii.
— Humpshirski telegraf powiada że Zje
dnoczone Stany buduią 12 K o rw ett od 6 do 700 beczek z których każda mieć bę
dzie 22 Karonadów 42 funtowych i 4 d ł u gie 24ro funtowe Armaty.
— Wszystkie osoby p ły n ące do Mehiko muszą mieś Paszporta od P ana Rocafuente, spraw uiącego tutay interessa mehikańskie.
( G . B .)
— R ząd Mehikański p ro p o n o w a ł Kommo- dorowi Porter naczelnictwo siły morskie'y mehikańskiey. Mówią że podobneż p r o - pozycye o d e b ra ł z Kolumbii. Niewiado
mo co przedsięwziął z powodu obudwóch wezwań.
— W iednym z dzienników Amerykańskich, czytam y uwagi w przedmiocie strat, które poniósł Rząd i mieszkańcy Stanów Z je
dnoczonych przez w yroki Bonapartego.
P ołożyw szy niektóre ogólne zasady , dzien
nikarz tak dale'y pisze : Jeżeli środki dro-
! 53 z£ ° d y i pokoiu podana nie wystarczą, czyliż w tenczas nie będzie trzeba udać się do innych sposobów?
J ak a ż przyczyna może opóźniać wy
nagrodzenie d ł u g u n ie z m ie r n e g o , który winna F ra n c y a Stanom Z jednoczonym , za ra bunki popełnione na m o r z u , lub w portach fran cu z k ic h , w czasie p o k o i u , przeć i sv praw u narodów i sprawiedliwości?
Od czasu, iak Ludwik XVIII w rócił do tro n u przodków sw o ic h , obywatele Sta
nów Zjednoczonych czekali cierpliwie i z nieiaką obawą likwidacyi długu swoie- go. - T eraz gdy n a sta ł K aról X , obracaią oczy ku n ie m u , i wzywaią swoiego P osła p rz y Dw orze francuzkim. P re z y d e n t S ta
nów Zjednoczonych zapewne zastanawia się g łęboko nad tym p rz ed m io te m , i są
dzimy że musi znać dobrze interes w ła
ściwy kraiu swoiego. Summ a zabrane
go m aiątku , w skutku dekretów w y d a
nych w B e rlin ie , Medyolanie i w R a n i' b o u ille t, wynosi 30 milionów ,dollarów.
F rancya może z a p ła c ić ; niech p ła c i!“
N a to gazeta N e w - T i m e s , czyni nastę*
puiące uwagi :
„ D zienniki am erykańskie Zatrudniaią się zabaw nym p rz e d m io te m , to iest czyli K aról X zapłaci Yankesom straty, które po*
nieśli w s kut ku przywłaszczeń icli dobrego przyiaciela Ronapartego. Nię zaprzątaycie sobie g ło w y kochani Yankesowie , Karol X nic dla was nieuczyni. Powie w a m, wszak
że wy to iesteście, którzy lubicie tak bardzo tego przy właściciela , padaliście przed nim na k o la n a , byliście jego przy.
mierzeńcami naprzeciw An g l i i , szukaliście pory dokuczenia waszemu daw nemu P an u Jerzemu III w te n c z a s, gdy' wasz przyia- ciel szedł w roku 1812 woiować z Rossy ą.
W is to c ie , nie można posunąć daley bezwstydnogei iak Ame r yka ni e , którzy chcieli aby Burbonowie płacili za r a b u n ki które p o p e łn ił Bonaparte. Am eryka posiada dziś ieszcze większą część tych przywłaszczeń. Ma bowiem u siebie Józefa B o n a p a rte g o , m łodych synów Murata i niektórych i nnych, dziedziczących łu p y , które z b ierał ich k o c h a n y kuzyn. Do nich więc ndać się należy. Niech im od
biorą D o b r a , i niech ie rozdadzą między obywateli Stanów Z jednoczonych, którzy byli zrabowani przez Bonapartego. Mó
wią n a m, iż te ł u p y zabrane zostały w portach F ranc yi przeciw prawu Narodów i sprawiedliwości. T o wszystko prawda;
lecz A m erykanie stali się dobrowolnie p rz y m ie rz e ń c a m i, zw o le n n ik a m i, służące- mi p r z y w ła s z c z y c ie la , i chcą teraz aby im ktoś trzeci p ła c ił za zniewagi które podle znosili w o wy m czasie.“
K u r y e r mówi o tym przedmiocie w spo
sobie następuiącym :
Nasi czytelnicy' musieli się naśminć z pisma iednego z dzienników A m erykań
sk ic h , któreśm y um ieścili, względem żą
dania wynagrodzenia od F ranc yi dla Sta
nów Zjednoczonych za ra b u n k i popełnio
ne przez Bonapartego. Pismo to kończy się temi s ło w y : F rancya może zapłacić ; niech p ła c i! F ra n c y a przyzna się zapewne do pierwsze'y poło w y tego z d a n ia , lecz w ą t
pię a b y chciała przystać na drugą. Ż ą danie A m erykanów iest ,po szalonemu u*
czynione. K a ro l X i iego Ministrowi*]
maią zbyt wiele światła aby się chciel*
obciążać tak wielkim d ł u g i e m , iedyn/e dla utrzym ania honoru rządów Bonapa*’';
towskich. J e n e ra ł L a fa y e tte , pełen uczuc lib e ra ln y c h , zapewne podżegał A m e r y k a
nów , w czasie ostatniego pobytu swoieg0 w te'y ezęści św iata, ażeby się o d e z w a l i
z żądaniem swoie'm, i stąd pochodzi za
pewne że się te'ż odezwali. “
»