Edward Górecki
Zjednoczenie chrześcijan darem
Bożym i owocem pojednania
Wrocławski Przegląd Teologiczny 5/2, 149-158
da i zn a czen ie), M ałgorzała W ojdyło (Przym ierze d w ó c h serc ja k o o d p o w ied ź na c y w iliz a cję śm ierci).
Z grupy d ziałaczy sp o łec zn y ch w prelekcjam i k on gresow ym i w ystąpili: Edw ard C za p iew sk i (C hrześcijańska kultura i tradycja to żsa m o ścią narodu i państw a), red. Z b ign iew N o so w sk i (C od zien n ość d u ch o w o ści chrześcijańskiej), Z d zisła w Pisarek (O d p o w ied zia l n ość chrześcijanina za organizację ż y c ia sp o łeczn eg o i p o lity czn eg o w naszej O jczyźn ie), red. Andrzej P o to ck i (N aród - sp o łeczn a przestrzeń w o ln o ści), prof. Piotr W ojciech ow sk i (Eucharystia w co d zien n o śc i katolika i j e g o rodziny), L e sze k Z ieliń sk i (C hrześcijańska dcem okracja fundam entem P o lsk i i Europy).
Zam ykając relacje o u d zia le śro d ow isk a n a u k ow ego w 4 6 . M ięd zy n a ro d o w y m K o n g resie E u ch arystyczn ym n a leży j e s z c z e w sp o m n ieć o o ficja ln y m u cze stn ic tw ie p rzed sta w ic ie li św iata nauki, rektorów w y ż s z y c h u c ze ln i, w litu rgii i w sp otk aniach z O jce m św. Janem P a w łem II. N a jp ierw w sz y s c y rektorzy u c z e ln i W ro cła w ia i O p o la w z ię li u d zia ł w e M szy św. odpraw ionej w H a li Ludow ej w u ro cz y sto ść C iała i K rw i Pańskiej (2 9 m aja) p o d p rze w o d n ictw em kard. E dw arda G agnon. W k o n c ele b r ze b y ło 15 kardynałów , 85 b isk u p ó w i ok. 4 0 0 kapłanów . P o m szy św. p rze sz ła h istoryczn a p rocesja eu ch arystyczn a o d H a li L u dow ej d o A rchikatedry W rocław sk iej. W śród u cze stn ik ó w b y li tak że przybra ni w to g i w sz y s c y rektorzy w ro c ła w sk ich i o p o lsk ic h u czeln i. C i sam i rektorzy w u r o c z y sty ch strój a ch p rzy b y li na sp otk anie z O jce m św ię ty m Janem P a w łe m II do W ro c ła w sk ie go R atusza w god zin ach p opołu dn iow ych , w dniu 31 maja. U k oronow an iem ich oficj alnego u cze stn ic tw a w K o n g resie b y ła o b e c n o ść na papieskiej litu rgii „Statio O rbis” w n ie d z ie lę 1 czerw ca , w c z a sie u ro cz y steg o za m k n ięcia 4 6 . M ięd zy n a ro d o w eg o K o n g resu E u ch ary sty cz n e g o w e W rocław iu.
Z p o w y ższeg o szkicu wynika, iż środow isko naukowe w łączyło się dość znacząco w prace p rzygotow aw cze i sam p rzeb ieg 46. M ięd zyn arod ow ego K on gresu E ucharystycznego w e W rocław iu. Trzeba b y tu je s z c z e dodać, iż także m ło d zież akadem icka w szy stk ich u czeln i p rzeżyw ała czyn n ie K ongres. W ielu m ło d y ch w oluntariuszy w łą cz y ło się bardzo czynn ie w prace p rzy g o to w a w cze i w sam p rzeb ieg K ongresu.
Ks. Ignacy Dec
Zjednoczenie chrześcijan darem Bożym i owocem pojednania
I. F E N O M E N II EUROPEJSKIEGO ZG R O M A D Z E N IA EK U M EN IC ZN EG O W G RA ZU 1. O d B a z y le i do Grazu
W dniach od 23 do 29 czerw ca 1997 r. odbyło się w Grazu (Austria) Drugie Europejskie Spotkanie Ekum eniczne. Już pierwsze tego rodzaju spotkanie chrześcijan, które m iało m iejsce od 15 do 21 maja 1989 r. w B a z y le i,b y ło dla organizatorów i uczestników okazją dośw iadcze nia wielkiej tęsknoty za jed n ością w ierzących w Chrystusa i przekonania się o potrzebie zjedno czenia ich w ysiłk ów w budow ie n ow ego jutra liczącego się z god nością odkupionego przez Chrystusa człow ieka, jutra opartego na Jego nauce. Tematem obrad było zagadnienie pokoju w spraw iedliwości1. N a miej sce tegorocznego II Europej skiego Zgromadzenia Ekum enicznego wybrano Graz, drugie co do w ielkości miasto w Austrii, usytuowane na granicy różnych w yznań i kultur. Temat refleksji zawarto w sform ułowaniu „Pojednanie - dar B o ży i źródło now ego
życia”. W skazuje o n z jednej strony na teologiczny fundament w szelk ich w ysiłk ów na polu ekumenii, z drugiej - na niezbędny chrześcijański realizm, je ś li chodzi o jej postęp. Artystyczny wyraz hasła Zgromadzenia w Grazu b ył bardzo wym owny. Obejmuje niebieskiej barwy ramio na w yciągnięte do pojednania, w śród nich czerw onego k olom serce wyrażające m iłość oraz w kolorze natury, zieleni - ziem ię. Ram iona i serce tw orzą stylizowany kwiat wyrastający z ziem i1 2. N iezupełnie zamknięty w ok ół serca krąg ramion wskazuje na w o lę kształtowania w spólnoty przez dialog i pojednanie. L ogo rów nocześnie sym bolizuje stale płonącą lampę. Tego rodzaju pom ysłow o wykonane kolorow e lampki paliły się na ołtarzach k o ściołów w Grazu, w których uczestnicy ekum enicznego spotkania brali udział w e M szach św. czy innych nabożeństwach.
2. W IE L O R A K I W Y M IA R P R O C E S U P O JE D N A N IA
O rganizatoram i Z grom ad zenia w G razu byli: K on feren cja K o ś c io łó w E u rop ejsk ich (CEC) i R ada K on ferencji B isk u p ó w Europy (CC E E). Staw iając pojednanie jak o g łów n e zadanie ch rześcijan organizatorzy n aw iązali do słó w św. P aw ła, który pojedn anie u w aża za zadanie zlec o n e nam p rzez Chrystusa (2 K or 5, 18-21). P ojednanie w ym aga szerokiego zrozum ienia teg o słow a. Istnieją b o w ie m p o d ziały nie tylko m ięd zy chrześcijanam i, le c z także m ięd zy różnym i religiam i i kulturami, m ięd zy b ogatym i i ubogim i, m ięd zy narodami. Istnieje także coraz bardziej p ogłęb iająca się przepaść m ięd zy c z ło w ie k ie m i przyrodą z p o w od u jej n iszczen ia. D la teg o w oparciu o P ism o św. organizatorzy zgrom adzen ia podk re ślili k o n ieczn o ść p ojedn aniem w yżej w y m ien io n y ch ob szarów ży c ia 3. W w ydan ych doku m entach rob oczych 4 zaad resow anych do konferen cji biskupich, K o śc io łó w , g m i n - parafii, organizacji, zw iązków , zrzeszeń i grup in icjatyw n ych w y m ien ion o sz eść d zie d z in ży cia chrześcijan, które m iały stanow ić p odstaw ę do p rzygotow ań do Z grom adzenia w Grazu, sam ych obrad oraz p rop ozycje ic h u m ieszczen ia w d oku m encie k ońcow ym .
D zie d z in y te dotyczyły:
— p oszu kiw an ia w idzialnej je d n o śc i m ięd zy K ościołam i;
— naw iązania d ia lo g u pom ięd zy K o śc io ła m i a innym i religiam i i kulturami;
— zaangażow ania na rzecz spraw iedliw ości sp ołeczn ej, zw ła szcza p rzezw yciężania u b ó stwa, sp ołeczn ej iz o la cji i in n ych form dyskrym inacji;
— zaangażow an ia na rzecz p ojednania m ięd zy narodam i oraz rozw iązyw an ia k o n flik tó w b e z u ży cia przem ocy;
1 Das Dokument v. 20. M ai 1989, w: Arbeitshilfen Nr 70 (1989), s.5-50, wyd. Sekretariat der Deutschen Bischofskonferenz.
2 R. N o 11, Das Erkennungszeichen der EO V2, w: Unterwegs nach Graz, Informationsbrief zur
E O V 2,N v2 (1996) s. 2.
3 Conference o f European Churches (= CEC) - Consilium Conferentiarum Episcopomm Euro- pae (= CCEE), Versöhnung Gabe Gottes und Quelle neuen Lebens. Eine Arbeitshilfe für die Vorbe reitung der Zweiten Europäischen Ökumenischen Versammlung (1997), Genf-St. Gallen 1995. Na s. 11-12 przytoczono następujące miejsca biblijne na temat pojednania: Rdz 3, 6-19; 45, 3-15, Kpi 16; Iz 11,1-9; 52,13-53,12; Jr 31,31-34; O z 2 ,16-22; Ps 37(36), 1-11; Mt 5,1-12; 5,21-26; 18,23- 35; Łk 6, 27-38; 15, 11-32; J 3, 16-17; 8, 30-36; 20, 19-23; Dz 6, 1-7; 15, 1-35; Rz 5, 6-11; 2 Kor 5,17-21; Ga 3, 23-29; Kol 1, 1-20; Hbr 9, 11-14; Jk 4, 1-10.
— w zb u d ze n ia w ię k s z e g o p o c z u c ia o d p o w ie d z ia ln o ś c i z a śr o d o w isk o naturalne, u w zględ n iając sz cz eg ó ln ie dobro p rzy szły ch generacji;
— d ążen ia do sp raw iedliw ego w yrów nania różnic istn iejących m ięd zy różnym i reg io nam i świata.
W ten sp osób p o ję cia „pojednanie” i „ekum enizm ” zo sta ły u w ypuklone w szerokim , pełnym , lu dzkim k ontek ście. P ojednanie m ięd zyw yzn an iow e stanow i w n im je d e n z ob sza rów. Przedstaw iony program przez u su n ięcie barier i o b c o śc i zm ierzał do tw orzenia i p o głębian ia atm osfery w sp ó ln o to w o ści w śród ludzi. W ynika to n ied w uznaczn ie z projektu dokum entu i z dokum entu k o ń c o w e g o 4 5, a zn alazło w yraz zw ła szc za w św iętow an iu przez u czestn ik ów ro zp o częcia i zak oń czen ia Z grom adzenia w Grazu, które w ed łu g za ło ż e ń b yło „ św iętow an iem b y c ia razem ”6, stanow iącego drogę do b y cia w spólnoty.
3. W Y JĄ T K O W O G O Ś C IN N E M IA S T O
D ob rze przygotow any Graz g od n ie p ow itał u czestn ik ó w II E urop ejsk iego Z grom ad ze nia E k um eniczn ego. M ieszk ań cy teg o p ięk n ego m iasta o bogatej p rze sz ło ści u m ieli c ie szy ć się z przybycia tylu reprezentantów hum anistycznej i religijnej idei. D o ic h d y sp ozycji oddano liczn e paw ilony m iędzynarodow ego centrum w ysta w o w eg o , p om ieszczen ia w szk o ła c h i in n ych instytucjach, niektóre p lace p ub liczn e, k o ścio ły i p o m ie szc ze n ia p rzy k o ściel ne, a także duży nam iot dla spotkań m od litew n ych i biblijnych. Specjalne karty identyfika cyjne nie tylko p o zw a la ły b ezp łatnie korzystać z m iejsk ich środków transportu, le c z także b y ły zn ak iem p ozysk u jącym praw ie słow iań sk ą ż y c z liw o ść m ieszk a ń có w Grazu. G o ścin n ość M iasta, j e g o m ieszk ań ców i oficja ln y ch p rzed staw icieli sz cz eg ó ln ie - b o m asow o - ujaw niła się p o d cza s u ro czy sto ści p o w italn ych i p o żeg n a ln y ch nie tylko na placach, na których się odbyw ały, le c z i p o za nim i w historycznej je g o części.
4. N IE O C Z E K IW A N IE LIC Z N I U C Z E S T N IC Y
W ekum enicznym zgrom adzeniu w Grazu w zięło udział b lisk o 11 tysięcy osób z przeszło 150 K o śc io łó w i w spólnot k o ścieln y ch oraz konferencji bisku p ów Europy. W śród n ich sp e cjalną grupę stanow iło 7 0 0 d elegatów p oszczeg ó ln y ch K ościołów , konferencji bisku p ich i or ganizatorów (CEC i CCEE): 35 0 K o ścio ła K atolickiego i 35 0 innych K o śc io łó w i w spólnot kościelnych. D o ich w yłącznej kom petencji należało przyjęcie trzech dokum entów k o ń co wych: przesłania, dokum entu p odstaw ow ego (Basisdokum ent) i za leceń do działania (H an- dlungsem pfehlungen). N ajw ięcej u czestnik ów przybyło z Rum unii (ok. 1100 osób). Stosun k ow o liczn e grupy przybyły z Polsk i (ok. 90 osób ), R epubliki C zeskiej, Ukrainy i Słow acji.
4 CEC - CCEE, Versöhnung Gabe Gottes und Quelle neuen Lebens. Zweite Europäische Öku menische Versammlung - Graz, 23-29 juni 1997 Arbeitsdokument: 1. Entwurf - Oktober 1996, 2. Entwyrf - April 1997.
5 CEC - CCEE, Arbeitsdokument, 2. Entwurf, A 1 -2. Końcowy dokument podstawowy II Euro- pejskiego Zgromadzenia Ekumenicznego w Grazu nr 8.1 - Das Christliche Zeugnis für die Versöhnung. Versöhnung Gabe Gottes und Quelle neuen Lebens (=DP), nr A1-A2.
W spotkaniu w Grazu, u w ażanym za jed n o z w a żn iejszy ch w ydarzeń ek u m eniczn ych n aszego stulecia, w z ię ły u dział liczn e o so b isto śc i d u chow e i św ieck ie, o so b iśc ie lub za p ośredn ictw em sw y ch p rzedstaw icieli. N a p ierw szym m iejscu n ależy w y m ien ić O jca św. Jana P aw ła II, którego reprezentow ał p rzew od n iczący Papieskiej R ady ds. Jed n ości C hrze ścijan, kard. E. J. Cassidy. Z a j e g o p ośred n ictw em Jan P a w eł II p rzesłał do u czestn ik ów Z grom adzenia list, w którym p odk reślił sz c z e g ó ln ą od p o w ied zia ln o ść ch rześcijan Europy za rozłam religijny. R ó w n ież ek u m eniczn y patriarcha K onstantynopola, B arth olom eos I op rócz sw eg o d elegata p rzesłał list, w którym zaak centow ał potrzebę stop n iow ego o sią g a nia je d n o śc i oraz jej d ośw iadczenia. O b ecn o ść patriarchy M o sk w y i W szech -R u si A le k se go II b y ła b ezsp orn ie w ażn ym w ydarzeniem . Jednak c z ę ś ć je g o p rzem ów ien ia, zaw ierająca o so b istą interpretację fak tów oraz zarzut p rozelityzm u d ziałających w R o sji K o ścio łó w , zabrzm iała d ysharm onicznie i w y w o ła ła krytykę. Z in n ych zn aczn iejszy ch u czestn ik ów Z grom adzenia w G razu trzeba w y m ien ić k atolikosa arm eńskiego K arekina I, kard. C. M . Martini z M ediolanu, anglikańskiego arcyniskupa z Canterbury, Brata R ogera z Taize, Chiarę L ubich - za ło ży c ielk ę m ch u F ocolari i p. B . H. Barn - reprezentantkę p ołudniow o-afrykań- skiej R ady K o ścio łó w .
5. B O G A T Y P R O G R A M
1. U ro czyste ro z p o c zę cie II E urop ejsk iego zgrom adzen ia E k u m eniczn ego m iało m iej sce p o d cza s plenarnego spotkania oficja ln y ch d eleg a tó w w dniu 2 3 .0 6 .1 9 9 7 r. w god zin ach p opołu dn iow ych . D o k o n a li teg o j e g o w sp ółprzew od niczący: kard. M . V lk - p rzew od n i czą cy R ady B isk u p ó w Europy i d ziekan J. A rnold - p rzew od n iczący K onferencji K o ś c io łó w E uropejskich. P ierw szy p odk reślił w sw o im p rzem ów ien iu k o n ieczn o ść pojednania dla b ud ow an ia relacji m ięd zy narodami, kulturam i i K o ścio ła m i W schod u i Zachodu. D ra g i zaakcentow ał, że zło żo n y p roces pojednania, w którym b ierze u d ział B ó g i czło w iek , w rz eczy w isto ści je s t d zie łem B o g a . P o d cza s d w ie g od zin y trw ającego p len u m p rzem ó w ien ia w y g ło sili także m .in. Kard. C. M artini - p oprzedni p rzew od n iczący R ady B isk u p ów Europy i patriarcha A lek sy II - poprzedni p rzew od n iczący K on ferencji K o ś c io łó w Europy. Chiara L u bich w y g ło siła referat o d u ch o w o ści pojednania.
P o op isan ym ro zp o częciu Z grom adzenia od była się liturgiczno - m odlitew n a inaugura cja na jed n y m z p la có w najstarszej c z ę ś c i m iasta (Freiheitsplatz), która zgrom adziła ty sią ce uczestników . Teksty m odlitw , p ieśn i, kazanie i in scen izacje w yrażały k o n ieczn o ść p o jednania. P rzem ów ienia m iejscow ego biskupa W ebera i praw osław nego m etropolity M ichała w sk azyw ały na w iarę, która d la sp o łeczeń stw a j e s t potrzebna ja k só l dla pokarmu; w ym aga jed n ak d ialogu p o łą cz o n e g o z sam okrytyką, c o prow adzi do pokuty, p ojednania i w iary
god ności.
P o liturgicznym rozp o częciu ek u m en iczn ego spotkania p rzyszedł cza s na radosne ś w ię tow an ie spotkania ch rześcijan w Grazu. N a różnych m iejscach Starego M iasta uczestnicy, p rzew ażn ie m ło d zi ludzie, d o św ia d cza li uroku b y cia razem po ludzku i p o chrześcijańsku. R ozp rom ienion e tw arze, u śm iech czy podan ie ręki lub ciep łe sło w o - to najczęściej sp oty kane oznaki św iętow ania. W radości u czestn ik ó w brali u dział p rezydent A ustrii T. K lestil, pani n aczeln ik Landu Steiermark oraz burm istrz Grazu. U cz estn ik ó w u roczy sto ści ro zp o
częcia , od b yw ających się na w o ln y m p ow ietrzu w sąsied ztw ie katedry i zaniku, nie odstra szy ł ch w ilę trw ający d eszcz. T ęczę, która ukazała się nad m iastem przyjęto ja k o znak - m ost łą czą cy Graz z B a zyleją, m iejscem p ierw szeg o teg o rodzaju spotkania.
2. Okres o d 25 do 2 8 czerw ca b y ł ok resem w sp ó ln y c h m odlitw , g o d zin biblijn ych , w y kładów , dyskusji, w sp ó ln y ch poszukiw ań. S zcz eg ó ln e zn a czen ie m iały spotkania w gra pach. O d d zieln e grapy u tw orzono dla d eleg a tó w ze w zg lę d u na sp ec y fic zn ą ic h rolę i p o siadane przygotow anie. W sz y scy u czestn icy zo sta li zaproszeni do w łą czen ia się do różnych tem atyczn ych grap. W spom niane grapy m iały różny charakter. W n ich albo w sp ó ln ą p ra c ą p o łą cz o n ą z dysku sją d o ch od zon o do p ew n y ch w n io sk ó w (G rappenarbeit), albo p rzy g o to w ane relacje na p ew ne tem aty u bogacały zain teresow an ych (H earings) lub p o leg a ły on e na w sp ó ln y ch ćw ic ze n ia ch (W orkshops). D okładn y program Z grom adzenia w Grazu, w ydany w form ie k siążeczki, który każdy uczestnik otrzymał, przedstaw iał b ogactw o tem atów i form u czestn iczen ia, d ostęp n ych d la k ażd ego za leżn ie o d j e g o zainteresow ań i zn ajom ości j ę z y ka. P rop ozycja organizatorów przekraczała najśm ielsze oczek iw ania. D la ilustracji p o w y ż sz eg o w spom n ę, ż e w program ie - katalogu u m ieszczo n o aż 165 różnych hearings i 174 w orkshops7. N iem a łą rolę spełniała tzw. agora, gd zie przy dziesiątkach stoisk prezentowano inicjatywy służące pojednaniu. M ało kto z uczestnik ów b y ł w stanie oprzeć się chociażby częścio w em u zapoznaniu się z w yłożon ym i tam m ateriałami czy rozm ow ie z kom petentnym i osobam i. Spośród innych propozycji na uw agę zasługuje działalność W ioski Ekum enicznej, w ramach której 60. osób kształtow ało program o pojednaniu w oparciu o ich dośw iadczenie. N ie zapom niano o specj alnym program ie dla dzieci. Program dla m łod zieży b ył kształtowany przez sam ą m łodzież. O dbyło się także tzw. plenum m łodych8. N iem ałe znaczenie m iały gru p ow e spotkania uczestników z p o szczeg ó ln y ch krajów. Spośród tem atów poruszonych na plenum delegatów na w yróżnienie zasługuje problem atyka przyjęcia państw do U n ii Euro pejskiej i zadań chrześcijan, którzy w inni się odznaczać otw artością na pluralizm i w iernością zasadom chrześcijańskim . Stała się ona przedm iotem referatów i dyskusji na plenarnym sp o tkaniu delegatów , gdyż ściśle się w iąże z tem atyką pojednania.
D u c h o w y m fundam entem spotkań u czestn ik ó w Z grom adzenia w Grazu b y ły m odlitw y i poranne g o d zin y biblijne. R o zw ażan ia b iblijn e, organizow ane w czterech grapach, pro w adzone przez w ybitnych zn aw ców określonej problem atyki (np. arcybiskupa Ch. Schónbor- na z W iednia, biskupa Fr. K om aricę z B o śn i-H ercegow in y, p. superintendent K arin E n gele ze Steiermarku) grom adziły zastępy u czestnik ów , co św iad czyło o ic h popularności. R ó w n ież w porze p ołud niow ej grom adzono się na m odlitw ie. D u ż e zn aczen ie m iały w ieczorn e ekum eniczne nabożeństw a, odprawiane w ośm iu k o ścio ła ch , p o k tórych w atm osferze a ga py częstow an o u czestn ik ó w p rostym p o siłk iem i napojam i. N a b ożeń stw a p o sz c z e g ó ln y c h w yzn ań od byw ały się od dzieln ie. U czestn ictw o w e M szy św. b y ło m o żliw e w g od zin ach porannych lub w ieczo rn y ch w o k reślon ych kościołach . M od litw y i adoracje n ocn a ro zp o czynały się p o g o d zin ie 2 2 0 0 . U cz estn icy spotkań m od litew n ych m ieli św iad om ość, że pojednanie i zjed n o czen ie j e s t darem B o ż y m , o który trzeba prosić.
3. Podobnie ja k otwarcie Zgromadzenia, rów nież je g o uroczyste i religijne zakończenie w dniu 29 czerw ca w Parku M iejskim m iało bardzo podniosły i budujący charakter. B y ło w ła
7 Programm, s. 114-165. 8 Programm, s. 177-194.
śc iw ie ek u m eniczn a liturgią rozesłania u czestn ik ó w i b ło g o sła w ie ń stw em na drogę realiza cji przyjętych zadań, u b og a co n ą m odlitw am i i śp iew am i i za k o ń czo n ą d zięk czy n ien iem m in . za istn iejący ju ż zakres w idzialnej je d n o śc i osiągniętej p o sta w ą pojednania. P od czas n abożeństw a zo sta ło od czytan e przesłanie Z grom adzenia u zg od n ion e uprzednio p rzez d e legatów . W n abożeń stw ie k o ń c o w y m w z ię ło u dział o k o ło 30 0 0 0 ludzi, z c z e g o w ynika, ja k m ieszkań cy Grazu w łą c z y li się do od byw ającego się w ic h M ie śc ie w yjątk ow ego spotka nia. P o żegn an ie się u czestn ik ó w m ięd zy so b ą d okon yw ało się przy straganach z ja d łe m i napój am i, u staw ion ym i przez parafie i dekanaty na u lica c h p row ad zących o d miej sca na b o żeń stw a do centrum M iasta.
II. D O K U M E N T Y Z G R O M A D Z E N IA EK U M E N IC Z N E G O W G R A Z U 1. D O K U M E N T P O D ST A W O W Y
G łów ny, p o d staw ow y dokum ent II E urop ejsk iego Z grom adzenia E k um eniczn ego n o si tytuł: „C hrześcijańskie św iad ectw o pojednania. P ojednanie - dar B o ż y i źródło n ow ego życia”9. D okum ent ten stanowi om ów ien ie teolo g iczn y ch podstaw spotkania w Grazu. M ożna p o w ied zie ć, że zaw iera teo lo g ię tej rzeczy w isto ści, której m iało słu żyć i słu żyło spotkanie tylu tysięcy uczestników : rzeczyw istości ek um enicznego otw arcia się na zjedn oczen ie chrze ścijan i rz eczy w isto ści otw arcia na potrzebę jed n o c ze n ia się i n iezb ęd n ą w zajem n ą p om oc w sferze p ozaw yzn aniow ej na w y m ien io n y ch p oprzednio od cin kach ży c ia lu dzkiego. To w szystk o m a d okonać się p o p rzez pojednanie. O m aw iany dokum ent w tej m aterii stanow i w ielk ie o sią g n ię cie z punktu w id zen ia m erytorycznego. W skazuje także na istotny elem en t p ostaw y chrześcijańskiej tak rozum ianego otw arcia się.
O to g łó w n e m yśli dokumentu.
M im o w ie lu różnic, p o d z ia łó w i św ia d o m o ści d ozn anych krzyw d K o śc io ły i w spólnoty k o ście ln e oraz ich w iern ych łą c zy w sp ó ln a tęsknota za pojedn aniem i ju ż odbyta droga do jej urzeczyw istnienia. W ysiłk ów w kierunku je d n o śc i nie m ożn a rozum ieć jak o zacieranie rz eczy w isto ści i zn aczen ia różnic ek lezjo lo g iczn y ch . P ojednanie nie j e s t czy m ś form al nym, zew nętrznym , le c z w yrazem o d n o w io n eg o i w sp ó ln eg o w yzn ania w iary i n adziei z ło żonej w B o g u p rzez Jezusa Chrystusa, d zięk i którem u chrześcijanie d ostąp ili p ojedn ania10 11. Pojednanie z B o g ie m j e s t w ię c drogą do pojednania z ludźm i, nie tylko z chrześcijanam i w sprawach rcligijnych. Obejmuje także niechrześcijan oraz w spólne ważne dziedziny świeckie.
D oku m ent w y lic z a różne dziedziny, aspekty zagadnień, racje i o w o c e w ynikające z p o jed nan ia lub z nim zw iązane. D o n ich należą:
— B o g a c tw o kultur i zastan ego d zied zictw a 11.
— P o g łęb iająca się św iad om ość p rzyn ależn ości do w sp óln oty ch rześcijan i eu ropej skiej w sp ó ln o ty ludzkiej, m ino istn ien ia różnić geograficznych, h istorycznych, religijn ych i kulturow ych12.
9DP, nr A1-A33 10 DP, nr A1-A2.
11DP, nrA3.
— D o św ia d c ze n ie B o g a jak o „m iłosiern ego, łask aw ego i cierp liw ego O jca” , u k azyw a n ego na kartach P ism a św. Starego i N o w e g o Testam entu p o d z iela ją także ży d zi i m uzuł m anie. Stanow i to p odstaw ę do w sp ó ln y c h d ziałań 13.
— W szy scy są ob jęci B o ż ą m iło ścią uprzedzającą. Ta m iłość niesie i utrzymuje ży cie na św iecie i cały kosm os. D latego całe stw orzenie zasługuje na należne do niego p o d ejście14.
— Pojednanie z B o g iem , które o zn a cza ca łk ow itą zm ianę czło w iek a , n ow e stw orzenie (gr. „katallage”), dokonuje się w Chrystusie d zięk i Jego K rzy żo w i i Zm artw ychw staniu. Z n iego w ię c p łyn ie m o c do ja k ie g o k o lw iek p ojednania15.
— M iło sierd zie i dobroć B o g a skłania nas do pokuty sw o ją sz c z e g ó ln ą łaską. O bejm uje ona nie tyle oso b iste sp o łeczn e grzechy, ile n iep ojęty w ym iar zła, cią żą cy na w sp óln otach eu rop ejsk ich 16. U regu low an ia w duchu E w an gelii w ym agają konkretne o d cin k i życia:
— n iezbędn e dla w ia rygod n ości św iad ectw a ch rześcijańskiego je s t p rzezw y ciężen ie p o d z ia łó w m ięd zy K o ścio ła m i i w K ościele;
— niew ła ściw e relacje m ięd zy chrześcijanam i i żydam i oraz m ężczyzn am i i kobietam i; — n egatyw ne skutki działań narodów eu rop ejsk ich w ynikające z n iew ła ściw eg o p rze konania o ich w y ż sz o śc i, a d otyczące n iszczen ia narodów i p lem ion , kultury itp., w ym agają jed noznaczn ej oceny, a naw et cz e g o ś w ię c e j: traktow anie narodów nie p rzedm iotow o, le c z jak o p odm ioty w sp ółtw orzące w sp ó ln ą Europę je s t n aglącym postulatem ;
— autom atyczne w ład anie przyrodą j e s t n adu życiem z lec en ia Stw órcy, co często j e s t rów n ozn aczne z jej n iszczeniem : je s t ona dana cz ło w ie k o w i, aby jej u ży w a ł i strzegł17;
— N iezb ęd n e pojednanie i pokuta nie o zn aczają lik w id acji różnic m ięd zy ludźm i, le c z próbę n o w eg o i p opraw nego u stosunkow ania się do w sp ó ln y ch zad ań 18. P ojednanie b o w iem nie m o że stanow ić ja k iejś nam iastki sp raw ied liw ości i praw dy19. M iło sierd zie nie m oże zastąpić sp raw ied liw ości i się g a dalej niż sp raw ied liw ość20. W szk ole m iłosierd zia trzeba kształtow ać d u ch o w o ść w sp ó łcz esn eg o czło w iek a , b y b y ł zd oln y w yciągn ąć rękę do pojednania, tow arzyszyć potrzebującym , k ształtow ać popraw nie relacje m ięd zylud zk ie, w tym także relacje m ięd zy p okolen iam i21.
— O sob y pojednane są szerzycielam i p okoju i radości, ic h styl b y cia je s t w sp ó ln o to w o - twórczy. S zk oła m iłosierd zia sprzyja ro zw o jo w i du ch o w o ści, p roegzysten cji, d zielen ia się, sz cz eg ó ln ie aktualnej u k o b iet22.
— K ontakty partnerskie m ięd zy p ojednanym i kształtują się w ła śc iw ie, sprzyjają n ie zbędnem u klim atow i dialogu. Istnieje b o w iem potrzeba, aby oprócz w ierności własnej w ierze u w zględ n ić w kontaktach sp o łec zn y ch także p oglądy inaczej w ierzą cy ch 23. D o ty c z y to za rów no d zied zin y religijnej (np. p raw osław ni, m ahom etanie), ja k i in nych p ła szc zy z n życia. W tym respektow aniu przekonań in nych n iew ątpliw ie p o m o g ły środki kom unikacji, p od ró że itp. U łatw iające d ośw ia d czen ie pluralizm u b y c ia i przekonań24.
— P o d zn ak iem dojrzałego m iłosierd zia (nie płytkiej lito śc i) m a się k ształtow ać ży c ie gosp odarcze, chroniące bied nych. N ie gospodarka oparta w y łą czn ie na zysku, le c z na b u
13D P ,nrA 6. 14 DP, nr A7. 15D P,nrA 8-A 9. 16 DP, nr A11-A13. 11 DP, nr A14-A18. n DP, nr A19. wDP, nrA20. 20 DP, nrA21. 21 DP, nr A22-A23 22 DP, nrA24. 23 DP, nrA25. 24 Tamże
dzeniu aktywności ludzkiej i sprawiedliwości. To zakłada inicjatywę w spólnot, stosowanie za sady pom ocniczości, eliminującej poczucie zależności a sprzyjającej dobrze pojętej w oln ości człow ieka25. Tak rozumianego życia gospodarczego nie m ożna zamknąć w yłącznie w granicach Europy. Potrzebny jest je g o ogólnośw iatow y wym iar i solidarność na rzecz dobra człow ieka26.
— Także p olityka m a b y ć p łaszczyzn ą, w której stosuje się pojednanie, zb liżen ie grup czy narodów, a naw et kontynentów . N ie m a m iejsca na p olitykę w y łą czn ie proeuropejską27. — R espektow anie integralności klim atycznych uwarunkowań i region ów ek ologiczn ych , z cz y m w iąże się ograniczoność eksploatacji b ogactw naturalnych i zapobieganie za n ieczy sz czen iu środow iska naturalnego, środow iska ludzkiego je s t szczeg ó ln ie nakazem ch w ili28. — D u ch pojednania i respektow anie praw człow iek a stanow ią g łów n ą rację starańo spra w ied liw e w yrów nanie cięża ró w m ięd zy różnym i regionam i świata. W w iek u g lo b alizacji rozw iązań w gosp odarce szczególn ej troski w ym aga priorytet spraw o so b y lu dzkiej29.
— N ie lic z e n ie się z o g ra n iczo n o ścią c z ło w ie k a je s t za p rzeczen iem p ostaw y p ojedn a nia. Ta b o w ie m z natury swej w ym aga lic ze n ia się z ob iek tyw n ą rzeczyw istością. M y ślen ie realistyczne i pokora w in ny zastąpić m entalność zd ob yw cy, w ła d cy 30.
— Pojednanie obejm uje całe ży c ie czło w iek a . Jest nie tylko w y siłk iem , le c z także źró d łem j e g o energii, która czy to w sakram entach cz y to w inny sp osób stanow i g łęb o k i w y m iar lu d zk iego b ytow ania na ziem i. D la teg o dla pojednania rozum ianego ja k o trwający p roces w in no się zn aleźć m iejsce i cza s w ży c iu 31. W tedy b o w ie m działa skutecznie D u c h Ś w ięty w ży c iu człow iek a.
2. Z A L E C E N IA D L A P R A K T Y K I E K U M E N IC Z N E J
D ru gi dokum ent Z grom adzenia E k um eniczn ego w Grazu, u ch w alony p rzez d elegatów , n o si tytuł: „Z alecen ia w d zied zin ie działania”32. Zaw iera - ja k w skazuje j e g o nazw a - k o n kretne za lec en ia dla K o ś c io łó w i w sp ó ln o t k o ście ln y ch w d zied zin ie praktyki ek u m en icz nej z krótkim ich uzasadnieniem . Z a lecen ia zo sta ły p o d z ielo n e w ed łu g 6 grup podanej p oprzednio tem atyki. S zersze w yjaśn ien ie zaleceń , w skazanie na ich faktyczny i te o lo g ic z ny kontekst znajduje się w doku m encie o charakterze p om ocn iczym , zatytułow an ym „M a teriały uzasadniające za lecen ia do działania”33.
W niniej szy m opracow aniu ogran iczę się do sk rótow ego o m ó w ien ia z a lec eń p rzytacza ją c cz a se m od n iesien ie się do dokum entu p om o cn iczeg o .
1. W zakresie tem atyki d otyczącej szukania w id zia ln y ch zn ak ów je d n o śc i K o śc io łó w sform ułow ano trzy zalecenia:
25 D P, nr A26-A27. 26 Tamże 21 DP, nr A28. 28 D P, nr A29. 29 D P, nr A32 30 D P, nr A31. 31 D P, nr A32-A33.
32 Końcowy dokument II Europejskiego Zgromadzenia Ekumenicznego nr 9.1 Handlungsemp-
fehlungen.
— O b ch od zen ie w roku 2 0 0 0 w jed n y m term inie W ielkanocy, za cz y m przem aw ia p o trzeba w sp ó ln eg o św iad ectw a K o ś c io łó w oraz sam ju b ile u sz odkupienia. R ó w n ie ż zaleca się uznanie chrztu u d zielan ego p rzez K o śc io ły z ty ch sam ych racji34.
— O pracow anie przez K o śc io ły w sp ó ln eg o dokum entu, w którym u w zg lęd n io n o b y p od staw ow e praw a i ob o w ią zk i ek u m eniczn e i z n ich w yp ływ ające kryteria odróżniające p ro zelityzm o d ch rześcijańskiego św iadectw a, fundam entalizm od w iern o ści w ierze oraz ustalono b y kształt relacji m ięd zy K o śc io ła m i w ię k sz o śc i a K o ścio ła m i m n iejszo ści35.
— K o n iec zn o ść w ych ow an ia i k ształtow an ia ekum eniczn ego; urządzania w sp ó ln y ch g o d zin biblij n ych ce le m b liż s z e g o w zaj em n ego p ozn ania się i w sp ó ln eg o w y siłk u w k ształ tow aniu postaw, w p ły w a ją cy ch na ży c ie sp o łeczn e i p o lity cz n e36.
2. W d zied zin ie d ialogu z innym i religiam i i kulturam i zalecono:
— P rzyczynian ie się p rzez K o śc io ły do w o ln o ści religijnej i zap ew n ien ia praw lu d z kich, b y go d n o ść i tożsa m o ść w szy stk ich lu dzi b y ła n a leży cie chroniona.
— P opieranie d ia lo g u m ięd zyreligijn ego, zbieranie d o św ia d czeń i w y ch ow an ie do w ła ściw ej p ostaw y ży cio w ej w tej d ziedzinie.
— W prow adzenia jed n e g o dnia w roku p o św ięc o n e g o d ia lo g o w i z Ż ydam i i pozn anie złożon ej problem atyki jud aizm u 37.
3 . Tem atyka p o św ięco n a zaangażow aniu się na rzecz spraw iedliw ości społecznej i u su
n ięcia różnych form dyskrym inacji zrodziła następujące zalecenia:
— Inicjow anie przez K o śc io ły konsultacji na tem aty gosp odarcze, sp raw iedliw ości sp o łecznej i n ależytego za b ezp ieczen ie sp o łeczn eg o ludzi. Skłania do teg o fakt b ezro b o cia oraz w ykorzystyw ania m łod ych m ęż czy z n i kobiet.
— Zaangażow anie się K o śc io łó w na rzecz spraw iedliw ej i ludzkiej p olityk i m ig r a c y j nej, z w ła szc za ofiar w ojn y i u ciek in ierów p roszących o azyl. N iez b ę d n e j e s t w tej m aterii kształtow an ie p ostaw y otw artości.
— P rzeciw d ziałan ie u p o śled zen iu k o b iet na różnych p ła szczy zn a ch życia, także w y k o rzystyw aniu ic h w sferze seksualnej w ży c iu g osp od arczym i publicznym . N iezb ęd n a j e s t ochrona ic h praw przez K ościoły.
— Intensyw na ochrona p rzez K o śc io ły rodziny i jej p rom ocja w ży c iu sp ołeczn ym , p o lity czn y m i gospodarczym . M a on a objąć m ło d y ch i starszych na różnych obszarach ż y c ia w ic h cod zien nej eg zy sten cji38.
4. Z aangażow anie się w pojednanie m ięd zy narodam i i p ok o jo w e p rzezw yciężan ie k o n flik tów je s t zad an iem K o ścio ła . Stąd zalecen ia, by:
— K o śc io ły u czestn iczy ły w rozm ow ach na tem at p rzy szłeg o rozw oju Europy, p o k o jo w eg o załatw iania istn iejących k o n flik tów i inicjatyw p okojow ych.
— K on ferencja K o ś c io łó w Europy i R ada K on ferencji B isk u p ich Europy w in ny p o p ie rać w sw y ch K o śc io ła c h w ym ianę d o św ia d czeń w d zied zin ie inicjatyw , instytucji i o środ k ó w k ształcen ia na rzecz p okoju i pojednania. Także parafie i gm iny religijne m ogą, a na
34 ZD, nr 1.1
35 ZD, nr 1.2; zob. także rozwinięcie zagadnienia prozelityzmu wAdUZ, nr B 7, także w kontek ście B10.
36 ZD, nr 1.3
37 ZD, nr 2.1, 2.2, 2.3; zob. takżeM t/Z, nr B13 i B17. 38 ZD, nr 3.1 - 3.4;MUZ, nr B21 -B 3 1 .
w et w in ny u czestn iczy ć w tym zadaniu. Innym ic h zad an iem je s t p o w o ła n ie stałego instytu tu do badania k o n flik tów i k ształcen ia fa ch o w c ó w dla analiz i praktycznego p rzezw y c ięż a nia k o n flik tów w E uropie39.
5. Tem atyka ek o lo g ic zn a i szans p rzy szły ch p o k o le ń p odd ała organizatorom Z grom a d zen ia w Grazu za lecen ie, b y na w szy stk ich stopniach ży c ia k o ście ln eg o u w rażliw iano na dobrodziej stw a d zieła stw orzenia, potrzebę j eg o ochrony i o d p o w ied n iego stylu życia. CEC i C CEE w raz z innym i K o ścio ła m i w in ny u czestn iczy ć w w y siłk a ch zap ew n iających dla w szy stk ich p o k o le ń dobra ziem i i warunki ży c ia 40.
6. D la w yrów nania istn iejących w ie lk ic h n ierów n ości m ięd zy różnym i regionam i św ia ta za leco n o K o śc io ło m , b y popierały:
— darow anie d łu g ó w krajom ubogim ;
— p o m o c ro zw o jo w ą u b o g im krajom p rzez kraje u przem ysłow ion e, dostatnie; — spraw iedliw y „p odział” dóbr kultury, dóbr d u ch ow ych i środków fin a n so w y ch przez ich u d ostęp nien ie krajom P ołu dn ia p rzez zaso b n ą P ółnoc;
— tw orzenie ek u m eniczn ych program ów k szta łcen io w y ch dla różnych grup w iek o w y ch oraz zm ianę ic h m ięd zy P ołu d n iem a Północą;
— piętnow an ie ek o n o m iczn eg o w yzysk u , np. pracę d zieci, niskie zarobki, złe warunki pracy, handel kobietam i, turystykę seksu aln ą i in ne41.
SŁOWO NA ZAKOŃCZENIE
E uropejskie Z grom ad zenie w Grazu b y ło spotkaniem ludzi, którym droga je s t sprawa zjed n oczen ia się K o śc io łó w , je d n o śc i rodziny ludzkiej. W sp óln ota m odlitw y, refleksje b i b lijne i n abożeń stw a w ytw arzały religijn ą atm osferę sprzyjającą w p o d ejściu do dysku to w anych zagadnień. Spotkanie lu dzi z różnych K o śc io łó w i krajów, przyjacielska w ym iana p oglądów , dojrzała w zajem na otw artość i radość z b og a ctw a p ielęg n o w a n eg o d zied zictw a - oto n ajw ażn iejsze sp ostrzeżenia op isan ego spotkania lu dzi dobrej w o li. M o żn a m ów ić także o radości z e w sp ó ln y ch k orzeni i d ośw iad czan ia sto p n io w eg o p rocesu jed n o c ze n ia się w ierzących w Chrystusa. P o radosnym do św iad czen iu w spólnoty zgrom adzonych w Gra zu u czn ió w Chrystusa następuje realizacja o w o c ó w p rzem yśleń zaw artych w u ch w alon ych dokum entach. Ich w prow adzen ie w ży c ie nie b ęd zie tylko za d a n iem u czestn ik ó w spotkania w Grazu, lecz w szystk ich do których zostało skierow ane przesłanie, zakom unikow ane światu p od czas n abożeń stw a k o ń co w eg o . Ich w prow adzen iu w ży c ie nie m ożn e nie tow arzyszyć przekonanie, że nasze ludzkie zaan gażow an ie w spraw ę je d n o śc i chrześcijan, ludzkiej g o d n o ści k ażd ego czło w iek a i w arunków je g o życia, p okoju i sp raw ied liw ości je s t n iezbędn ym w arunkiem i n ośn ik iem B o ż e g o b ło g o sła w ie ń stw a d la om awianej idei. W ty m zn aczen iu Pan da łask ę je d n o śc i chrześcijanom , je d n o śc i w yrów nującej różnice w rod zinie ludzkiej w sferze p o z a w yzn aniow ej. D o N ie g o w szy stk o należy.
39 ZD, nr 4.1 - 4.4; MUZ, nr B32 - B39. 40 ZD, nr 5.1 - 5.5;MUZ, nr B40 -B 4 8 . 41 ZD, nr 6.1 - 6.3; MUZ, nr B50 -B 5 3 .