• Nie Znaleziono Wyników

Monitor Warszawski. Nr 92 (1825)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Monitor Warszawski. Nr 92 (1825)"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

N- 92.

MONÏTOR WARSZAWSKI.

*--- --- --- -iT^i O l i i ? " ---

,, . . .

W W A R S Z A W IE D N IA 1. S IE R P N IA 1825. R O K U W P O N IE D Z IA Ł E K .

D o s t r z e ż e n i a m e t e o r o l o g i c z n e w W a r s z a w i e .

Dnia 3o Lipca 1

Zlana . . . Popołudniu . Wieczorem .

Ciepłomierz II. Barometr. / F i a t r. Xhin Nie Im.

Stopni ciepła . -f^io Stopni ciepła . .j.18 Stopni ciepła . -f~i?

Cali »7 łiniy 8,o

„ - 8.3

— 9>3

Południowy

Zachodni Polu dniowo-zachodni Południowy Poiudniowo-zacbodni

Słorfce.

Clminł-rtO.

Słońce.

i - -

1 31

Zrana . • . Popołudniu .

Wieczorem .

Stopni ciepła . * 8 Stopni ciepła . -f-lg Stopni ciepła . -f-ii

Cali a j liniy 9,7 0 — 9’7 ,» — io,5

Południowy Południowo.tacliodni Południowy Południowo.zachodni Południowo-zaChodtli

Słońce.

Ślońcc pobiega.

Xiçzye.

... ' --a.

R O Z K A Z D Z I E N N Y D o W o T S R ł P

o l s k i koo

.

* Kwaterze O łó w n ć y D n ia i3 ( * 5 ) Lipca

v* Warszawie. l8a5 roku.

Z

a

N A Y W Y Ź S Z Y M R O Z K A Z E M . U m ies7,czony zostaie.

w M oysku.

Z korpusu Z a n d a rm e ry i, P odpułkow nik Antoni W ie n iaw ski, z przykommendero- Wy n im i do Jazdy.

O lrzy m u ią Urlopy, w Sztabie Głównym .

W części Jenerała Kwatermistrza Jene- Taluego, P u łk o w n ik P e łczy ńsk i, na mie- , sięcy 2 , do Reinertz ; K apitan Zdanowski, na miesięcy 2 , raclniiąc od 20. Lipca ( l . Sierpnia) r. b ., w Gubernię W ileńską.

w Gwardyi,

W P u łk u Strzelców k o n n y c h , Podpo­

rucznik K om orow sk i, przedłużenie urlo­

pu na miesięcy 2 , w Gubernię W ileńską i do K urlandvi.

w Piechocie.

W P u łk u 3. liniow y m » Podpułkow nik O b o rsk i, na dni 12.

w Jtid zie .

W P u łk u U łanów Jego Królewiczów - skie'y Mości X içc ia Obami Nro. 1 ., Major K .tterla, na dni 30. — W P u łk u 2. U ła ­ n ó w , Kapitan K o w a lski, na dni 30. — W P u łk u 4. U łanów , Podporucznik Rrze- W is k i, na dni 10, do Lyuiwa. — W' kor­

pusie Zandarmery i , Kapitan Lewartowski,

>,a tygodni 6 , do G allicyi Austryackie'y.

W niebytności Juoo C

esahzewiczowsktey

^ W

ci

W

ielkiego

X

ięcia

N

aczki

.

kbgo

W

odza

S zef Sztabu Głów nego

(p o d p isa n o ) Jenerał Leytnant K uruta.

Zgodno i. Oryginałem,

P> t. ob: Podszefa Sztabu Głów nego M

^’u łko w ni k Siemiątkowski.

Sekretarz Jeneralny liom m issyi Tlzcidowry Spraw W ewnętrznych i Policyi.

Uwiadamia iż w dniu 11 Sierpniu r. b. o godzinie 101<_• y przed południem odbędzie s,| Licytacya publiczna w składzie ogrodu

^ “fkiego w Warszawie na sprzedaż zepsu­

tych orłów metallowych z Bram y , wybra­

kowanych przęseł kraty Selnzne'y laney, starych ław ek drewnianych i narzędzi o- g^od owych. Przedm ioty te z taxa , Ogro-

żądał ącym. w każdym czasie okaże.

.. ,\v W ? rszuwie 30 Jjipca. 1925.

^4. Marski.

W A R S Z A W A.

— D nia 28 z. m, rozstał się z tym świa­

tem ś. p. Tadeusz W e rn ik przeżywszy ty l­

ko lat dwadzieścia i kilka. Oprócz rzad­

kich przym iotów serca> znanym b y ł iako Nauczyciel A gronom ii i wynalazca kilku m achin użytecznych rolnictwu.

— W czoray pierwszy raz tego roku Arty­

ści Teatru Narodowego dali widowisko w Amfiteatrze na wyspie w Łazienkach*

Przedstawiono skróconą Lodoiskę. D robny deszczyk przestraszył trochę widzów z po*

czątku ; lecz. pote'm naypięknieysza pogoda sp rzy iała.— W krótce ma bydż na tymże teatrze dana Dziewica Orleańska zzupeł- nym obrzędem koronacyynym.

—- F edra tragedya , tłum aczenia Kopes- tyńskiego, grana na teatrze Warszawskim, wyszła świeżo z druku we Lwowie. D o ­ stać ie'y można u W ęckiego za 3 złp*

— W przeszłym tygodniu Jedwie że W ar­

szawa nie m inła widok.ii bonowania. D w ay Anglicy idący k o ło Franciszkanów p o k łó ­ cili się b rr.cinikiem o pieska.— A n g li­

ków nie rozum iał nikt. z przytomnych j A nglicy nawzaiem nie um ieli ani słówku po polsku. R z e ź n ik , który odbieraiąc swego pieska tok mocno b y ł potrącony że y p a d ł, szedł z j.ogrożkam i za cudzoziem­

cem. Ten widząc nacierającego nieprzyia- eiela , zdeynvuie z siebie frak i kamizelkę, kłudzie ie na środku ulicy, sam zaś posu*

w.aiąc się ku rzeźnikow i w dzivvhe'y posta­

wie , macha pięściami na wszystkie slrony, w t y ł , n aprzód, nad g ło w ą i t. p. B yło to wyzwanie na k u łak i z którego wszyscy, i rzeźnik , mocno śmiać się poczęli. W ten­

czas towarzysz boxera widząc że się tu na tein nie znaią , szepnął mu kilka słów do i ucha; ten się też u b r a ł, nagadał ieszcze cóś rzeźnikowi i obecnym , i odszedł.

— Zaczęto teraz wypiekać rogate wiedeń*

skie ; dostać icli można u SP. Sperlinga pie»

karzą przy ulicy Mnrienstud pod Nr. 2650, po 2| grosza za sztukę.

Doniemenie księgarski — W yszło z drukarni Szkołney d zie ła pod tytułem: f'F y . k ła d F izyki do użytku ‘szkół WtAevi. ódzkich zastosowany, przez Jana Kaniego firzyza- nowskiego byłego Professora F izy k i w szko­

le wotewódzkiey , a teraz C złonka ’to w a ­ rzystwa do ksiąg elementarnych ; którego to dzieła po złp. 12 dostać można w księgar­

ni PP. VVçckiego na Krakowskie’m przed­

mieściu, i Sz.tebłera w domu Towarzystwa Przyiaciół Nauk.

— D nia 28 Lipca 'r.' b. o d b y ł się popis publiczny uczniów sak'ol'y wydziałowey p o łą c z o n y 7, klapsą , elementarna przy kościele e w angelickim , w przytom no­

ści w ładzy szkólne'y i licznych na ten cel zgromadzonych osób.

£ uczniów tiy szkoły ‘otrzymali:

Nagrodę', z Filassy elemmtarney Ila u b ę ld K arol *— W i t t K arol — Trets*

muller Fryder: —. Fetzntr Fryder.

H Filassy ł«y.

D a h lk i K aro l — Jenik* E in il— Schmidt Piotr.

1 Filassy 'Ićy

Cywolka August — Schuhe RogUinił.J 1 Jilaesy 3 ey

ATękalski Ignacy.

A'a pochwałę zasłużyli: 8 łila ssy ele*

mentarney.

Cywolka A d o lf — W o źn ic k i Seniol“ *-»

W o in ic k i Junior — Frieme — B raun —.

Benel-e Ferdynand -— Kofkiewici — Leh*

m ann Petersilge M ich ał — M ły n ars k i

Dembski — Fiukczyńeki — B ayl —»

Sarnowski — Jechalski M arcin — Huftcki

B ry tr — Sapiński —» Szelski.

z filassy lej'.

F tlzhi -r— de Marmtein — T\>ma*icfyk

Pietruniu — Sarnowski— Piotrowski —*

Grosmann Ludw. — H o f f — Ueyberge.r

Ulrich — M im ich —* Glitika — A>ow*

H'»hi — ffizy ń tk ii

z Ftlassy 2ty

Hrólikowski — Stopczyk -— Gro»ner —*■

Hepner — Gasparo — Pohl — Jhcpecki.

S

łilassy 3 ey s

Jagodziński — Jannasch K onsl. —* Jan*

nasch Ludw. — Pilarski — Iihiiuw ski —■

Wurrtcr,

w W arszftw ie duift 30 L ip c a 1825 r.

A . Fe/m er Rektor.

— W Ciągnieniu 611 lntnryi Liezhrtwey K r ó le s tw a Polskiego, odhyte'ni na dniu 1 b. m. i r. wyciągnięte zostały N u m e r a nr n a s tę p u ją c y m p o r z ą d k u : 75» 31. 87, 9 . 8 4 .

P n z n / iC H .H J ( linia 3o i 5i t.ipca ).

Laskaris Teodor lłr.zAVilna — Moszyriłki Jó­

zef lir. 2 bryhusza ;— Witt I^opoM Radca

t

Flocka — Kai ukowska Oerirndn Iłruhina

t

Kam- kowa —. Z«rkow»ki Ad.mi It.idea * W ilna — Samuel Koncl kupiec, z K o n na — Renda Louis Alexainler kupi«n * lt«rl>iia — Gi«bow»k* l ’«la- gin Hrabina z .N u i* » — Cedclbaum kupiec

t

Frankfurtu — ‘ AV 0 ionięcki C e lo iyn \i^ir.e ».c Lwowa.

ItY JE C H A L I (dniu ^o i i i tipia).

Rausz Józefu ' P ułko w n iko w a d o M o jk w t — i Noel Teodor Sędzia app e la c jy n y Hli I.w ow a — AYnlter O U rw atel do Strasburga — M ło d z ia n o ­ wski A ndrzey Sędzia do 1’oznani* — T ielz Bo- fjuinil Sekretarz d o W rocław ia — O lin k » O l.y w . do Snezawina —• (ł*e n »tie rn f i d jryel O fiiour woysk r o i ł ł i . • do 8 » » e c y i _ . M ic!iaoli§ ir n i m a . larz do B ialeji''»f9ku

' C h ad o ir .Iv*ef Baron

<l,tf

Sieillee — Jab ło n o w s k i A ntpni. X>,i^e do D ę b li­

na — K ochanow ski Aliclial S cnalor do W J '

(2)

Dellcvale Antoni Pułkownik Hiszpaiiski do Wio clawka.

x H irdn.a 22 Lipca.

— W ielu ministrów cudzoziemskich, k tó ­ rzy się udali się do M edyolanu za dwo­

rem naszym , iuż pow róciło do tuteyszéy stolicy. Jednakże posłowie Francyi, Rossyi i Prus m ieli pozostać a?, do o d jaz­

du X içcia Metternich co iuż zapewne na­

stąpiło. X ią że , w kilka dni po odieździe Ce­

sarza z Medyolanu,, d a ł świetną zabawę w pałacu Serbelłano, który zaymuie.

— P. H enryk łVellesley, królesko-angiel- ski poseł przy naszym dworze , p rzy b y ł

tu dnia 15 b. m. z Medyolann.

— Lady A d a m s , żona lorda Komissarza angielskiego wysp Jońskicij, znayduie się u wód w Recoaro które iey nakazano uży ­ wać. W ładze austryackie odebrały szcze­

gólne polecenie, aby ile tylko można sta­

ra ły się uprzyjemniać ie'y pobyt. •

— P .Ferenczy, węgierski rzeźbiarz, od krył po wielu mozolnych dochodzeniach w do­

linie Bhirna - Thal przy Theissholz b ia ły naylepszego gatunku m a r m ó r , i w prze­

ciągu iednego tygodnia w ydo był 8 sztuk ważących od 2 do 25 cetnarów. Ten ło m m arm urow y leży tylko u dwie pocztowe stacye od rzeki G ra n , droga prowadząca do niego iest dobra, a tak sztuki te bardzo łatw o dadzą się sprowadzić D unajem do Budy. (L . d. B.J

•i lizymu 3 Lipca.

Obecność paryzkiego Arcybiskupa , i cel iego podróży do R zy m u zaymuie tu cie­

kawość publiczności. Zdrowie iego iest W nader dobrym stanie , cera rum iana, a dzienniki paryzkie m ów iły że iedzie do W ło c h dla poratowania zdrowia.

Zwiedza on nawet podczas upału oso­

bliwości sto licy, i przyym uie wszystkie zaproszenia na wielkie obiady , tak dale­

ce iż bynaym niey nie mówią o iego cho­

robie. Nayczęście'y towarzyszy A rcybi­

skupowi X . Sala, ieden z rzymskich pra­

ła tó w , którem u Pius V II zalecał liczne ne- gocyacye względem konkordatów z zagra- nicznem i dworami. G dy by ostatni m ia ł sprawiać tu takie interessa, francuzki po­

seł , iak się zdaie, m ałob y do tego należał, albowiem od k ilk u dni wyiechał na wieś do Albano. Arcybiskup opuścił swe po­

mieszkanie w dom u zaiezdnym i przepro­

w a d ził się do gmachu A p po llin ara, (semi- naryum rzymskich kleryków). Oyciec Ś.

dopełnia , iako Biskup rzy m s k i, praw go­

ścinności względem paryzkiego Arcybisku­

pa.

— Zaszły w Ferrarze zamieszania pom ię­

dzy uczniami chirurgii. Chcieli dopuścić się gw ałtownych postępków względem R e ­ ktora uniwersytetu , który, i ak m niem ali, ob raził ich w rozdaniu nagród. W ie lu z nich aresztowano i do Cento zaprowadzo­

no.

— R zeźnicy w Rzym ie w ynayduią wszel­

kie p o zo ry , aby uniknąć obow iązku zabi­

jania by d ła w now ym szlachtuzie. Istotną przyczyną ich niechęci iest, że teraz by.

d ło na rzeź przeznaczone podlega rewi­

z y t a poprzednio sprzedawali mięso chorych bydląt. Ju ż uznano <1 w o ły za chore , a mięso z nieb rzucono w rzekę. Niedawno zgrom adzili się tłum n ie rzeźnicy i łą czn ie w zbraniali się szlacbtować ,• lecz gdy k il­

im hersztów wsadzono na parę godzin do kozy, wkrótce p o w ó c ili do rozum u i o- bowiązku.

— Liczba mieszkańców w Królestwie O-

boyga Sycylii powiększyła się w zeszłym roku o 13,017 dusz. (G . B.)

— Nawet i R ząd papiezki w yznaczył na­

grody za lepsze wyroby sukien rozmaite­

go gatunku i cirnkości, które aż dotąd kraie papiezkie zupełnie z zagranicy spro­

wadzać m usiały. W ystaw a, odbyta w wielu salach K ap itolium , dow iodła pom yśl­

nych skutków postępów p rze m y słu, a na­

grody, po rozstrzygnieniu konimissyi ex.ami- nacyyney b y ły przez K ardy nała Camer- linga G aleffi z wielką uroczystością poroz- dawane. ( L , a. B.)

434

---

0

ze Stambutu 16 CzerwcH

— (s Listuj — Dowiedziano się tu świe­

żo o złożeniu z urzędu Chosrew Baszy, wielkiego adm irała Porty. (*) R ozkaz ten wydano z powodu nagannego sprawowa­

nia się baszy od czasu w ypłynienia z por­

tu konstantynopolitańskiego i dla wiel- kićy krzywdy którą zrządził Porcie przez swoie niedorzeczne sprawianie się i nie- przezorność. Spostrzeżono, ieszcze przed rozpoczęciem teraźnieysze'y kam p an ii, że basza nie m ia ł iuż pierwiastkowych wzglę­

dów dla siebie , i że S u łtan b y ł z niego n ie k o n te n t, z powodu wypadków kam pa­

nii z roku 1824. I dla tego szło o to w zeszłey zimie kto go ma zastąpić. Stron­

nicy i agenci Mehmeta - A li w K onstan­

tynopolu , nie omieszkali podać Sułtanow i wszystkich zażaleń Ibrahim a baszy prze­

ciwko wielkiemu A d m ira ło w i; b y ły one chętnie przyięte. Ju ż przedsięwzięto powierzyć Ibrabim ow i baszy naczelne do­

wództwo nad turecką llottą , gdy zm ienio­

no ten zam ysł i nakłoniono Sułtana do odesłania do D yw anu z zapytaniem czyli należało nadać Wice - K rólow i egipskiemu tak wielką władzę. O d b y ło się wiele dys- kussyy w nadzwyczaynem zebraniu się D y ­

wanu ; lecz nakoniec D yw an uchw alił ie- dnozgodnie iż nie należało powierzać Ibra- inm owi najw yższego dow ództw a, m ają­

cego z prawa należeć W ielkiem u A d m i­

rałow i Porty. Naówczas S u łta n , ulegaiąc uczynionym sobie przedstawieniom, po­

tw ierdził zdanie D y w a n u , i pomimo nie­

chęci, pow ierzył na nowoChosrew baszy kie­

runek morskich działań. Lecz łatw o by­

ło przew idzieć, że Chosrew utrzym a się iedyuie na tey posadzie w miarę odnie­

sionych zwycięstw , i dopełnienia danych sobie zleceń.

Zarzucają teraz K apitanow i baszy iż złe przedsięw ziął ś r o d k i, że o p ó ź n ił przez swą zazdrość przeciwko Ibralnm owi przy­

gotowania do wyprawy flotty , i że odda­

l i ł niektórych biegłych ołłicerów ; że u- n ik a ł spolkania się z greckim Adm irałem S ac h tu ry , którego łatw oby m ó g ł pobić przy Metelinie , że zniszczył wiele okrę­

tów które m ó g ł b y ł o c a lić , i że złe po­

czynił rozporządzenia udaiąc się do Kan-

dyi. ,

S u łta n rozgniew ał się na n ie g o , gdy się dow iedział o zniszczeniu niektórych swoich okrętów przez greckie palne sta­

tki, i o zabraniu innych. Powszechnie tw ier- dzono w K onstantynopolu ze potęga iego morska zmnieys/.yia się o połow ę. W ie­

ści rozchodzące się o stanie flotty, potw ier­

dza cofuienie się kapitana baszy do Suda, z którey nie śmie wyyśdź i udaie iż mu niepodobna dadź skuteczną pomoc Reszyd- baszy. Co do Ib ra h im a , pewną iest rze­

(i) Kapuriun Busaa, nazywa się Chosrew, leci go czasem Turcy i To/ią! - Baszą zowi.}, z powodu ze utyka lia iodn.j nogę.

czą iż oświadczył w ostatnich swoich ra­

portach przesłanych do K o n ta n ty n o p o la , że nie potrzebuie pomocy Kapitana - haszy, i że flot la egipska iest dla ni<ago dostate­

czną. C h ciał on przez to u k o ń c zy ć wszel*

ki spór o naczelne dow ództw o, które pra­

g n ą ł obiąć wielki A dm irał.

Zapewninią że Chosrew - Basza został przyzwany do Konstantynopola dla zdania sprawy z swoiego postępow ania, i że na iego dobra w łożono tymczasowy sekwestr.

Krok ten iest z łą w różbą dla niego i zda­

ie się zapowiadać iego zgon b lizki i smutny.

Rozchodzi się wieść że Basza wyspy Chio m ianow any Kapitanem baszą. (D r. bl.)

Od Granic Turec/.ich 10 Czerw es.

__ B ząd Grecki bardzo się stara o po­

większenie swoich palnych statków. Zaku­

p ił w S y ra 4 kupieckie okręty za 100,000 piastrów, które w Hydrze przerobią na pal­

ne statki. W te'y chwili każe sporządzać na wyspach C uluri i Poro długie i wązkie niezmiernie szybkie statki , które maią drewniane k o łk i zamiast żelaznych gw oź­

dzi. Z dw ó ch, które świeżo ukończo­

no , dano ieden Kapitanowi Kanaris.

Greccy kupcy w Syra zakupili za 50,000 piastrów dwa statki i podarowali ie rządo­

wi. D o utrzym ania stanowcze'y przewagi na morzu nie dostaie Grekom tylko kilku fregat, którem i m ogliby wielkie nieprzy­

jacielskie okręty zaczepić , zdobyć i wzm o­

cnić niemi własną flottę. ( C. B.J

z Madrytu 0. Lipcu

— J. K . M. iest w naylepszem zdrowiu r spokoyność w stolicy przywrócona.

— W ice król Laserna, w drodze do To- ledo b ę d ąc y , otrzym ał pozwolenie pozo­

stania w Madrycie.

— P u łko w n ik Neapolitański P is a , od dwóch lat w tuteyszem więzieniu siedzący, uzyskał wolność. Że zaś bardzo czynnym okazał się w rew olucyi, więc otrzym ał ro zkaz, aby natychmiast kray opuścił; bę­

dzie aż do granicy eskortowany.

— Policya odkryła znakom itą ilość bro­

n i w Brihuega (1 3 m il niemieckich s tą d ), którą teraz sprowadzono do stolicy.

— W Prow incyi M alag a, przez zm yślo­

ne rozkazy dzienne, zalecono ochotnikom aby się d. 20. z. m. o. godzinie 11. wieczór w okolicy miasta Malagi zebrali. W óyt iedne'y gm iny wieyskie'y nie mogąc wyko­

nać rozkazów tak skrupulatnie iak sobie ż y c z y ł, p rzy b y ł wieczór tegoż samego dnia do W ie lk o rz ą d z c y , chcąc mu się ustnie wytłum aczyć. Zdarzenie to p o s łu ży ło do wykrycia całego spisku. Natychmiast zgro­

madzono całą osadę; ochotnicy odebrali rozkazy przeciw ne; liczne patrole prze­

biegały miasto; oddziały w oyska w różnym kierunku porozsyłano aby n akłon ić ocho­

tników do powrotu. Podpisy pod rozka­

zami W ie lk o rząd zc y , naśladowali dway Sierżanci. N azaiutrz P u łko w n ik p u łk u Gua- dix oddalony zo stał, batalion ochotników z Malagi rozbro ion y , i wiele osób uwię*

ziono. Goniec z wiadomościami ten11 p rzy b y ł do rządu.

— Z H aw ahny niem am y żadnych wiado­

mości w p rost, Korsarze bowiem K olutii' biyscy, krążący po wybrzeżach tamtey- szych, przecinaią kom m unikacyą. Naw«’1 oblegaią port K o r u n n y , i iu ż 7 okrętoW kupieckich tego miasta zabrali.

__ Amnestya K ró la Jinci P o r tu g a ls k ie g o

ogłoszona została w tuteyszey gaztscie.

(3)

435

-

— Piękna fabryka porcellany w Mon- doa stała się pastwą płom ieni. Ze zaś po­

żar w 4 mieyscach zarazem w ybuchnął

więc zdaie się iż to nie iest zdarzeniem j wnić ich pomyślność. ( D . bl.)

przypadkowym. I — Rozdaią w w ielkiey.ilości bezpłatnie ż ą bez wątpienia szczupłą ich liczbę i na­

stręczą rolnikom tego kraiu k a p ita łó w , a nadewszystko przem ysłu maiącego zape-

— Anglicy są teraz, iak donoszą z Li- w T uluzie i w tamteysze'y dyecezyi pismo .b o n y , » trakcie „ g o d y . ™ , * ™ bra,.yl. w yn o,x ,ce d stro n nic d r » k o v ,.„ ,c h pod ty .

«kim , kld ry cb«. im ods<,pii .- .bit t o ł .m : „ K o r iy io . „ y n ,k o ,,o o , p r* y * rd . koło kopalni dyamentów, za p ło d y ręko-

dzielni angielskich.

— D on Vives, Jenerał-K apitan wyspy K u b y , posunięty został na Jene rała- P o­

rucznika.

— Pismo Gacete udziela wiadomości z Peru aż do końca miesiąca L ute go , w któ­

rym to czasie wzm acniało się woysko O- lanety. Zdaie się naw et, że peru niski Ad­

m ira ł Guise, dowodzący oblężeniem C al­

lao , złożony został przez B oliw ara, iako podeyrzany o taiemne porozumienie się z Jenerałem Rodil. ( G. B .)

— z L is tu J Ostatnie wydarzenia w M adry­

cie roznieciły, iak to b y ło łatw o przewi­

dzieć , ogień namiętności w niektórych prowineyach, a lubo spokoyność b y ła w nich utrzymana , okazały się przeciez po­

szlaki zaburzenia ua rozmaitych punktach.

M ów ią o wielu energicznych przedsta­

wieniach podanych K rólow i względem stanu Królestwa. Naywięcćy movwą o przed­

staw ie n iu prow incyi Alava , datowane'm z V itto ria , w które'm oświadczono uczu­

cia zupełnego poświęcenia się.

Rozchodzi ?ię mocnie'y pogłoska o zmia nie wszystkich m inistrów , wyiąwszy m i­

nistra woyny. Tysiączne także tworzą do­

m ysły z powodu że Jenerał E spaña opaź- n ia się z swoie'm przybyciem do Madrytu i obięciem naywyższego dowództwa Kró- leskie'y gwardyi. Zapewniają że Jenerał Aynierich o trzy m ał rozkaz odłożenia swo-

¡ey podróży do K ad y su i pozostania w Ocana aż do odebrania nowych rozkazów.

(D r. Bl.)

t Vuryi*t if> Lipca.

Baron Dattiaś ( Minister interessów za- granicznych^ ma bydź, według powsze­

chnego odgłosu, Ochmistrzem X ięcia Bor­

deaux.

— W Paryżu wszystko iest przedm io­

tem mody. Niech się stronnictwa spiera­

ją iak chcą o wprowadzenie lub odrzucę, nie trzech procentowych obligacyy ; iuż gładysze Paryzcy oświadczyli się za nie­

m i, i wszyscy nabyli trzechprocento- wych,-— Kapelusze now om odne, o dwie piąte części niższe od daw nieyszych, o- trzym ały nazwisko trzechprocentowych.

— Przed tygodniem ( około 1*2. Lipca ) pierwszy raz po trzydziestu latach udzie­

lono stopień Doktorski w Sorbonnie. X ią d z Faudet b y ł Kandydatem ; rozprawiano g ło ­ śno i uroczyście o wolności K ościoła Gal- likańskiego.

-— Postanowieniem krôleskie'm z dnia 25.

Czerwca b. r. m ianow any został kawale­

rem legii honorowe’y P. Besucheł, ieden

* naypier wflzych i naypożytecznieyszycb osadników Senegalu. Ta znakom ita na­

groda, dana zasłudze, usiłow aniom i w y­

trwałości Puna liesuchet, iest oraz zachę­

ceniem dla wszystkich osadników te'y wzra-

®*aiącrfy osady. Jest to także nowym do­

wodem wielkiego zaięcia się i wysokie'y o- P*eki, którą K ró l Jm ć pragnie uczcić za­

k łady rolnicze rozpoczęte nad rz. Senegal.

Lic»ne dobrodzieystwa wszelkiego rodza- ,l» przez rząd osadnikom świadczone, pomno-

cenią Zakonów

Zaczyna się od tych wyrazów : „ Za­

k o n n ic y , (m nichy i mniszki^ stuią się do- browolnem i ofiarami dla ogólnego dobra.

P okutuią i m odlą się za lu d z i, i ściągaią błogosławieństwo niebios na kray w k tó ­ rym mieszkaią. “

— Donoszą z Larnaka (na wyspie Cypr) co następuje:,, W Syryi wszystko iest spokojne;

ukończyła się iuż woyna toczona pomiędzy dwoma Xiąźętaun,góralów , Em irem i szefem Bekir. Ostatni m usiał się poddać i z ap ła­

cić pierwszemu 3,000 kies w wynagrodze­

n iu za koszta woyny. Lecz najw ięcej' się przyczyniło do ukończenia walki tych obu- dwóch X ią ż ą t zagrożenie baszy E giptu, iż pos/le 12,000 woyska w góry.

_ W okolicy M arsylii niesłychana pa­

nine Susza ; 6 osób um arło w szpitalu na morową zarazę, którą p rzy w iózł okręt z A lexandryi.

_ W Tuluzie d. 11 b .m . wieczór okro­

pna była burza; o w p ół do dziesiątej' ude­

rz y ł piorun w wieżę K ościoła S. M ikołaia, i po drócie ód zegara s p ły n ą ł aż do K o ­

ścioła, zgruchotał ozdoby oko ło wielkiego ołtarza, oderwał lewą rękę u posągu N.

P a n n y, zrzucił K r z y ż z ołtarza i t. d.

Szkodę w wieży i w kościel« zrządzoną do m iliona fr. szacuią.

— D nia 17 Lipca o godzinie 2 z p ołu d n ia Termometr Inżeniera Chevalier o ka zyw ał

tu 27* stopni.

— D nia 16 b. n>. poprzykleiuno tu na.

stępujące obwieszczenie: ,,Z powodu wielu smutnych wypadków wy darzonych przez ukąszenie psów w śc ie k ły ch , radca sia n u , prefekt policyi wzywa na nowo mieszkań­

ców stolicy aby kła d li na swoie psy ka­

gańce lub prowadzili ie uw iązane, stoso­

wnie do w jdunych przepisów.“

„Ostrzega ich, że oprócz śledztwa na prze«lopuiących ten przepis , przedsięwzięto środki niezawodne do wytępienia psów błąkających się i nieoputrzonycli kagań­

cem.“

O dtąd chwyta Policya wszystkie psy które sp o tk a na ulicy bez panów lub też kagańców, prowadzi ie na ulicę G utW gaud i zabiia w domu umyślnie na to wyzna­

czonym.

— „ Od zdobyciu Ip& ary, mówi D rapeau blanc, i rzezi na wyspie Chio, żadne zda­

rzenie nie w zb u d ziło większey czułości w d z ie n n ik a c h liberalnych iak polowanie na psy bląkaiące się, i środki przedsięwzię­

te przez Policyą przeciwko rodowi psie­

m u w ogólności, K uryer wystawił nieda­

w n o lud Paryzki tyle zaięty temi wier- nemi i nieszczęśliwemu zwierzęty, ze na­

wet nieraczył spóyrzćć na Kapucyna prze­

chodzącego przez most Pont-lSeuf. D zien­

nik <konstytucyyny zaś upatruje w K ag ań­

cach, wstęp do targnień się przeciwko w ol­

n ości »czekania, a w rozkazie aby prow a­

dzić psy na smyczy, zgwałcenie karty kon- stytucyyney. Jnny dziennik tak mowi o in b iciu k ilk u psów błąkających się , ink gdyby ponowiono rz e i m łodzianków . P o ­ d łu g niego urzędnik kieruiący policyą iest to wezyr, który wysyła Tartarów na ści­

ganie niew iernych, na których głow ę ce­

na iest naznaczona. M usi oppozycya u*

chwycić się czegokolw iek, a trudno iest mimo wszelkich usiłow ań uniknąć wy*

rzutów. G d y władza przez litość nad temi zwierzętami, które zaciekły liberalizm nad zakonników przenosi, i dla dobra bezpie­

czeństwa publicznego, kazała wy prządź psy z ciężkich wózków, które ciągnąć mu*

s ia ły , w ołano także iż gw ałcą konstytu­

c ją , która każdemu nadaie wolne rozrzą*

dzenie swoią własnością. Dziś nie bez przyczyny ludzie uskarżają się na środ­

ki przedsięwzięte przeciw okropne'y klęsce wścieklizny. Przysłowie m ó w i, uderz w stół nożyce się odezwą ; a wszyscy nasi Starzy szaleńcy drżą , gdy słyszą słowo, które im przypom ina icli davVne niepra­

wości.,,

— Pierwsze posiedzenie rady maiącey na celu wydoskonalenie szkoły handlowey odbyło się wczoray. Prezydow ał na niein P. Chaptal, Par fY ancyi, w assystencyi P. J. Laffitte, V ital - R o u x , Guerin de F o n ­ d a , i wielu innych bankierów i negocy*

autów stolicy.

Przeszło 1200 osób z n a jd o w a ło się na posiedzeniu, a w pierwszych ławkach siedzieli krewni i rodzic« uczniów i wiel­

ka liczba kobiet.

Po przeczytaniu raportu dyrektora instytutu o dozorze i porządku uatik, In ­ spektor nauk wystawił w iasney i bezstron­

nej' m ow ie, obraz rozmaitych prac i po­

myślnego ich sk u tk u , i d a ł poznać prze­

szkody w małe"y liczbie leszcze pozostaią- ce. Ten rozbior chociaż oschły satti z sie­

b ie , przyięty b y ł z oznakami zadowo­

lenia.

Posiedzenie to m iało na głów nym ce­

lu wynagrodzenie uczniów celujący cli.

K ażdy z nich o trzy m ał patent iako świadectwo talentu i postępowania. Św ia­

dectwo to podpisane przez naypierwszycli kupców naszych, b y ło naygodnieyszą i n a ju ży te czn ie jszą nagrodą o którą m ło ­ dzi negocyanci ubiegać się mogąj do wsią*

pienia w zawód handlow y i zrobienia świe­

tnego losu, nie dostaie im tylko zaufania i wsparcia poprzedników swoich- (E t.)

— Listy pryVvatne z Buenos -Ayres z d.

6. Muia obeym uią szczegóły o negocya- cyach z dworem Brazylskim względem p ro w in cji Monte - Video. Zdaie się £e m i­

nistrowie Brazylscy przez d łu g i czas łu- dząc rząd Buenos-Ayres i czyniąc m u nadzieję poiednania, oświadczyli nareszcie że Cesarz nie zezwoli nigdy na odstąpienie tak ważney posiadłości. — W skutku te­

go oświadczenia stronnictwo republikanckie w M o n te -Video zaczęło się burzyć, t a k , że b y ło potrzeba siły zbroyney na iego poskromienie ; Rzeczpospolita Buenos - A y ­ res czyni przygotowania woienue które za- powiadaią bliskie rozpoczęcie kroków nie- przyiacielskich między dwoma Państwami.

Przekonani jesteśmy, mówi ieden z tych listów, że w przypadku woyny z Brazylią rząd angielski użyczy nam tajemnie wszel­

kie'y potrzebne'y pomocy.

— D onoszą z A nglii Że obiedwłe gazety A7etv- Times i Courier należą teraz do je­

dnego tylko właściciela. ( L . d. Bj.

— G w ałtow ne trzęsienie ziemi dało się Uczuć w Algierze 2. t. m . , i ponaw iało się kilkakrotnie przez dni kilka. INie zrządzi­

ło żadne’y szkody, lecz mieszkańcy tak się przestraszyli że uciekli na poła i schro­

n ili się pod nam ioty. S k u tk i iego okro-

pnieyszym sposobem dały się uczuć o 10

m il od Algieru ; toż samo trzęsienie ziemi

(4)

in iszczy lo miasto Beiida. P och łonęło po­

łow ę mieszkańców. — Z dwunastu tysięcy sześć zostało zagrzebanych pod gruzami.

Jest to iu ż trzecie miasto w przeciągu lat dw udziestu: Calca i ftlm cara tymże sposobem zginęły.

— Walter-Scott njem niey ma czytelni­

ków we Fr&ncyi co i w A n g lii; 4,000 e- xem plarzy iego ostatniego 'dzieła pod ty­

tułem R rucyaty, sprzedano w dwóch dniacli, niecałych a drugie wydanie wyydzie w krótce. — Księgarz K arol Gosselin, zay*

m uie się ciągle pięknem wydaniem w 8ce dzie ł tego sławnego pisarza romansów;

■wkrótce nawet wyydzie nowa edycya.

a

T,ntnlynn IG Lipca.

D nia 12 b. m. poseł rossyyski m ia ł d łu ­ gą rozmowę z Panem Canning.

P. Canning cierpi parosyzm y podagry i dla lego na wsi nie wychodzi z pokoiu.

— Spodziewaią się tu niebawnie przy­

bycia lorda pierwszego Kommissarza wysp jońskich , Pana Fryderyka s ś d a m , za u r­

lopem. Godna uwagi że po iego przyby­

ciu zjadą się tu wszyscy wielkorządcy an­

gielskich osad na śródziemnem morzu.

— P o d łu g nowego prawa o sądzie przy­

sięgłych każdy człowiek aby m ó g ł zostać S ędzią przysięgłym powinien posiadać 10 iunt. szterl. dochodu z jakowego g run ­ tu którego dożywothie b y łb y W łaścicielem ,

albo dochód 20 f. s. pochodzący z dzierżawy 21 letniey lub dozywotnie'y.— Może bydź tak ie sędzią kto zayrmjie dom o piętnastu o k n ac h , lub do taxy ubogicl), albo. do ta- x y domów zam ieszkałych p łaci 20. f. *.

— Okręt kupiecki Robert Barclay przy­

w iózł listy z St. D om ingo z 24. Maia.

Zapewniaią zę nie odnowiono negocy- acyy od powrotu Deputowanych z Paryża, i że Kom mis«arze francuzcy nie p rzy b y li do St. D om ingo.

Jeden M u la t, członek Izby praw oda­

w cze j, p rzy b y ł wczoray z Port -au • Prince pa tymże okręcie; mniem aią że ma pole­

cenie Prezydenta do K om panii zwaliey St.

D om ingo.

- li07.szerzyła się wieść że w m arynar­

ce wielu zostanie posuniętych na wyższe stopnie z powodu rocznicy koronacyi N . P a n r ; lecz głoszą także że wyydzie lista retrelowanych równie liczna , które'y sku­

tkiem będzie umieszczenie na wyższe'y i trwalszey połowie . żo łd u wszystkich offi- cerów każdey klassy, których wiek i sła­

bość «¡«zdatnem i czynią do służby. Przez użycie takiego środka pozostaliby na czyn- ney liście sami oficerowie zdatni i k tó ­ rych mo/.naby użyć w razie potrzeby.

Adm inistracjo morska W . Brytanii n i­

gdy nie b yło w zręczntfyszych rękach jak w ley c h w ili, a ieżeli ten wielki środek przyięly będzie, niezmiernie zaszczyci lor­

da AIeilvtlie, i zarazem trwałe korzyści dla

»•liiżl^y morskiey przyniesie.

M ów ią że posunięci będą nn wv£sze sto­

pnie wszyscy Kapitanowie fregat m iano­

wani od 1799, oprócz lego wie.lu kom en­

dantów i ^ o /u c zn ik ó w których pominio- no pod czas ostatnich awansów. (M or. P.)

— Spiesznie pracuią w Spithead nad na­

prawą fregaty P iranga. Ten statek ma niezwłocznie powrócić do R io Janeiro, lecz nie sądzą aby lord Coclirane znowu zatknął na nim ąw.oię flag ę, chociaż ciągle wyda­

lę rozkazy, względ«m iego uzbrojenia', may- tkowle. oirzypiali trzy miesięczny żo łd i część ;l"pu K ju> iest, .\jszystko co im się n a le ż a ło , i ofiarowano im do wyboru słu-

— 43G —

0

żyć da ley albo też nie. W ielu z nich straciwszy pieniądze zaciągnęło się na no­

wo; in n i chcieli aby ich przyięto na nasze okręty lecz tego niechciano uczynić.

— Odebrano dzienniki z Nowego Y orku dochodzące do dnia 15 > i z Raltim ore do 12go Czerwca. W ostatnich umieszczony traktak pom iędzy Rzeczpospolitą Kolutn- biyską a Zjednoczonem i Stanam i. Traktat ten nie przymierza lęcz raczęy przyiaźni 1 h a n d lu , nie różni się w'iel« od traktatów zawartych między A nglią a kraiam i p o łu ­ d n iow e j A m e r y k i, lubo znayduią się w nim tłum aczenia w przedmiotach uiewspomnia- nycli w ostatnich konwencyach.

W idać w tym traktacie iż położono za­

sadę , że tow ary wiezione na neutralnych okrętach nie mogą bydź nigdy chwytane, chociażby nawet do nieprzyjacielskiego kra- iu należały, chyba gdyby to b y ły zapasy woienne. U ło żo no się (także że w przy­

padku gdyby iedna z ngadzaiącyeh się stron zostawała w woynie z trzecie'm m ocar­

stwem ; niebędzie wolno poddanym dru­

giego wchodzić w służbę tego' trzeciego m ocarstw a, pod karą obeyścia się z nie­

mi iak z rozbóynikam i morskierni. ( Et.)

— Fregata B ritannia przyby ła do Fal- mouth z Kartageny skąd 21 Maia w y­

p ły n ę ła ; 18 t. m. odebrano tam urzędową wiadomość o porażce woysk Króleskich pod dowództwem generała Olaneta. Po dwóch mocnych utarczkach stoczonych 2 i 4 Marca w okolicach L a P a z , w wyż- szem P e ru , generał K olum biyski Sucre proponow ał generałowi Olaneta aby prze­

szedł na stronę niepodległych ; d a ł mu do, namyślenia się dwa dni czasu. Olaneta, równie prawy poddany iak m ężny żołnierz, nie odpowiedział na propozycyą tak prze­

ciwną iego zasadom. Natychmiast woy- ska K olubiyskie uderzyły na woysko Kró- leskie i które po m ałym oporze zaczęło się cofać i zupełnie Rozproszone zostało.

— Teraz samo ty lko Callao iest w mocy roialistów.

— Prezydent Peruański donosi Jenerało­

wi B o liw a r, że uznany od kongressu herb Rzeczypospolitóy, ińst następuiący: Tarcza na trzy pola podzielona, na iednem z nich od strony prawe'y niebieskie'm ( iest Wiku- nia (owca od Francuzów Vigoane zwanaJ z głow ą ku lewe'y stronie tarczy zwróco­

n ą , w polu od lewey strony iest drzewo Chiny, a na m ałem polu u spodu iest róg obfitości z którego moneta srebrna i złota w y p a d a ; są to trzy godła , będące zna­

kiem bogactw Peruańskich z trzech działów przyrodzenia. N a wierzchu korona o b y ­ watelska, a po obu stronach chorągwie na­

rodowe. Bandera narodowa ma mieć trzy pasy pionowo spadaiąoe, na średnim z nich, okręty narodowe (iiie prywatne) mieć będą herb powyższy' otoczony wieńcem zgałę- zi palmowych i laurowych.

— 15 b. m. odebraliśm y dzienniki z B u ­ enos-Ayres od 9go K wietnia do 4 M aia;

zawierała one wiadomość o śmierci O lane­

ta i o porażce m ałego korpusu który się trzy m ał go ieszcze. Poniew aż podaią iż to zdarzenie zaszło niedaleko Cotagaira w Po- to s i, woysko zaś użyte ze strony patryo- tów składało się z nowozaciężnych z obwo­

du Chichas w te'yże p row ineyi, więc w ia­

domości tey niem ożna pogodzić ze szcze­

g ółam i otrzym anem i z K olum bii o porażce Olanety przez Jenerała Sucre, i o iego u- cieczce z pola bitw y prawie bez orszaku w pobliskości Paz.

Pewną iest rzeczą, iak się o leai pó*

7-nie'y dowiadniemyr, że korpuspobityr przez Jenerała Sucre nie zostawał pod bezpośred-

niemi rozkazami Valde7.a. Nienależy miesza-ć tego V aldeza, który iest P u łk o ­ wnikiem pod O la n e tą, z Jenerałem M ajo­

rem tegoż samego nazwiska który' b y ł W bitwie przy Ayacuclio.*

Tego to więc Valdeza m ia ł porazić Je­

nerała S u cre ; w potyczce źaś w które'y Olaneta zaraz przy pierwszem uderzeniu z g in ą ł, do w od ził ze strony K o lu m b jaa P u łk o w n ik M edina - C e li, iak urzędowy rnpport o tem donosi. Z resztą niech bę­

dzie iak chce ze śmiercią lub porażką O la­

nety, pewną teraz iest rzeczą iż reszta H i­

szpanów pozostałych w wyższem Peru nie zdoła się oprzeć niepodległym . ( E t .)

■ — Pismo Glohe an d Travetler umieszcza wyiątek listu z B o g o la; czytamy w nim że Jenerał Boliw ar ledwie że w Lim a nie zo­

stał zamordowany. K ilkom a dniami pier-

\Nt:y zakłoto sztyletem nieiakiego Pana M onteagudo. W iedziano że fabrykanci no- żów dwa p u g in a ły o strzy li, dla m urzyna klórego nie znali. Aby go o d k ry ć, mówi K orrespondent, tak sobie postąpiono. O- głoszono odezwę nakazującą ogólny za­

ciąg do woyska , w yłączaiąc od niego m u­

rzynów , którzy m ieli się udać do bióra Je n e r u ł. Adjutunta dla otrzymania biletu uwalniającego od zaciągu. Tamto fabry­

kant nożów p o zn ał mu r z yn a , którego zar raz przyaresztowano.

Znaleziono przy nim sztylet; d r u g i, po­

dł ug n ie g o , m ia ł być u służącego Boli*

w ara, który swego Pana m ia ł tegoż same­

go dnia zabić. T ym to sposobem odkry­

to spisek. M urzyn udaw ał iakoby wpląta­

ny b y ł w spisek przez obietnice Jenerała B o d il; lecz to wszystko ma postać bayki.

— D zienniki angielskie daią z dzieła P.

Ma/liison ciekowe szczegóły o dworze kró­

la wysp Sand wieli. Zdaie się że nie wie­

dziano w A n g lii iż monarcha tych wysp m ia ł cztery żony i bardzo lu b ił wódkęia- łow cow ą, gdy w roku przeszłym u m a rł na niestrawność po ziedzeniu kiełbas.

,, Skoro tylko wylądowałem , mówi autor tego d z ie ła , prosiłem Konsu­

la aby mię W ład c y przedstawił. Poiecha- liśmy razem , lecz iakże się zdziw iłem zo­

baczy wszy W ładcę leżącego na sofie sta*

nie niywiększego opicia; nadaremnie żo­

na usiłowała go otrzeźwić swoiemi pieszczo­

tami. O ddaliłem się zwiedziwszy pokoie Jego W ysokości.“

,, N azaiutrz K ró l nieco sobie w ypoczął po wczorayszey hulance, w ziął mię za rę­

kę a wynurz:.iąc swoię radość z widzenia A nglika, zapew nił mię że ta wyspa należy do K róla W . Brytanii , któremu przedaną by ła za cza«ów Vancouvera przez iego oyca Old-Tama Ham ohafi. Szczerze potem ofiarował mi swoie usługi ; zapew nił mię że nazbyt iest piiany aby m ógł ze m ną d łu ż e j rozm aw iać, lecz spodziewa się że późniay trzeźwieyszy będzie i polecił Z o ­ nie aby nas przyięła. Po tem nas '•

Konsulem zaprowadzono do innych aparta­

mentów, gdzie trzecia dama którey ieszc/.e nie w id ziałe m , siedziała przy stole z.gina- iącym się pod ciężarem win i likworów. ,l

»W prowadzono nas do czwarte'y Władczy*

ny , gdzie się też same libacye ponowiły.

Ta n ie b y ła tak trzeźwą iak drugie, a n- trzym uiąc że takie ma prawo iak M ą*

oddawać się swoiey ulubionćy skłonnoścff

wpadła wkrótce w noypouleyszy stan p 1'

iaństwa.»v (D . bl.J D O D A T K I

(5)

D O D A T E K

Do Numeru 92. MO NI

W I A D O M O Ś C I

L I T E R A C K I E .

Pienia nabożne , K arola K urpińskiego , 2 poezyą Felińskiego i M inasow icza, p o­

święcone użytkowi rzymsko - katolickiego Chrześciaństwa w Polsce, «v W arszaw ie 1825. r.

( A r ty k u ł n adesłany .)

Z wielu względów powiedzieć można iż dawno Polska równie ważnego dzieła nie*

oglądała jak to nad które'm się dzisiay za­

stanowić chcemy.

Powaga i zacność wszystkich szczegółów któremi K o ściół Święty koiarzy m odły p raw ow iernych są w wielu względach m ia­

rą dla ludów do wzaiemnego sądzenia o sto pniu, na iakim się znayduie nie tylko ich religiyna m orąlnolć, ale przytem i stop nauk i umieiętności które pobyt człowie­

ka Ua święcie uszla c h e tn ia j i są nieiaką cechą i ego cywilizacyi.

Chr/.eściaństwo, łącząc węzłem zgody i pokoiu wszystkie lu d y , otworzy ło zawód nieskończonych udoskonaleń dla każdego;

ho wszelkie ulepszenie iest icli wspólną w łasnością, a nierówność iaka się między niemi spostrzegać daje, więcey iest sku­

tkiem opieszałości, iak innych wypadków.

Różnica gmachów służbie Boże'y poświę­

conych , znayduiących się na ziemi p ol­

s k ie j, od tych które w podobnym celu istną vy pogranicznych krajach, nie jest ra­

ż ą c ą , a chwalebna staranność rządu nasze­

go w upiększaniu dawnych , iako też w wznoszeniu nowych , w królce może ią na­

wet na korzyść naszey ziemi przew aży;

bo widzimy iak szybkim krokiem A r­

chitektura panowanie swoie u nas rozsze­

rza .— W ewnętrzne ozdoby Kościołów cze­

ka także świetniejsza p rzy szło ść.— W y ­ stawy sztuk pięknych obiecuią nam w krót- ce własnych biegłych M a la rz y i Hzeilia- rzy , a gdy raz dzieła Brodowskiego i in ­ nych podobnych zaczną zdobić ściany na­

szych K ościołów , wówczas ustąpić będą m usiały utwory które pierwotne dzieciń­

stwo sztuk i gustu narodowego przy po m i­

ii a ią : a w tym względzie i ta ieszcze iest łatwość , że i dzieła obcych mistrzów za­

m ożnością kraiową lub szczególnych mę­

żów sprow adzone, trwale i na zawsze iuż mogą zdobić te publiczne przybytki naro­

dow ej pobożności.

Ale iakże różny iest stan gdy zwróci­

my 'uwagę na kościelną muzykę która tak potężny ma w pływ na wzniesienie do go­

d n e j świetności m odłów naszych.— W sto.

licy naw et, oprócz dzieł orkiestrowych, po niektórych kościołach pod czas ważnych uroczystości w ykonyw anych, jakież to s ły ­ szymy głosy towarzyszące naypoważniey- szey chw ili człowieka, gdy upada na kola-

>1» przed swoim T w ó r c ą ? Szlachetny in ­ strument kościelny, O r g a n , zamiast uno­

sić z tonam i svem i westchnienia nasze do Naywyższych sklepień, ( co sprawiać po­

winien gdy nim włada ręka myślącego or­

ganisty) przypom ina unas nieraz wieczor- ,1e pozytywki służące do światowych bie­

siad. Nieraz wstydem się okryć trzeba na widok cudzoziemca , biegłego artysty, gdy weydzie do naszego Kościoła pod czas K,k poważny organ przymuszony iest wy- davvać dźwięki niegodne swego przeznacze-

ORA W A R S Z A W S K IE G O

n i a ; a cóż dopiero powiedzieć o kościo­

łach po W oiewództwach ? Jleż to uni- żaiących porów nań przyczynia nam ten niedostatek , zwłaszcza gdy na około nas do tak wysokiego stopnia posunięto iuż m uzykę kościelną. — N iem cy m aią nie­

skończoną ilość biegłych Organistów. M a­

ią nadto w każdem znacznieysze'm mieście tylu biegłych m uzykantów na każdym in ­ strumencie, iż z w ielką łatwością w ykony­

wać m ogą Orkiestrowe Msze nieśmiertel­

nych Haydenów , Cherubinie!), Bethovenów i t. d . — Kościoły w Rossyi m aią Śpiewa­

ków którzy łatwe ale wdzięczne powtarza­

ją chóry przy Mszy Ś te j. U nas O rkiestro­

we dzieła nawet w Stolicy rzadko kiedy obsadzone słyszym y, a wy konywane przez nieproporcjonalnie zebraną Orkiestrę wię­

cey przykrych iak m iłych zostawuią wra­

żeń ; O rgany zaś albo m ilczą albo oddaią rzeczy niekościelne.

M iłą więc rzeczą b y ło gdy w roku 1821 słyszeć się dały w Kościele PP. Kanoni- czek Śpiewy Polskie przy towarzyszeniu organ. Śpiewy te co do m elodyi łatw e do poięcia , a w stylu zawsze odpowiadającym celowi, znalazły wielu m iłośników ; odtąd powtarzane w Niedziele i uroczyste Świę­

ta, co raz w ięcej ściągały i spiew'aiących i słuchaczów. W ielu upowszechniło te Śpiewy na różnych punktach Polskiey Zie­

mi ; ale nabycie ich b y ło z m nogiem i tru­

dnościami połączone : przepisywanie i ko­

sztow ne, i łatw o rozszerza p om yłki. Po­

żądany więc b y ł druk tak pożytecznego d z ie ła ; wydaie on nam Autora m uzyki i pisarzy słów.

Pierwszym iest Karol h urpiński, Mistrz Kapeli i J. C. K. M., Artysta któremu na­

tura udzieliła nadzw yczajną władzę two­

rzyć własne piękności , i upowszechniać obce wzory a z niemi gust do M u z y k i, oraz doskonalić J e j szeregi, słowem tak szybkim krokiem ro/.wiiac wszelkie w swo­

im zawodzie udoskonalenia , iż kiedyś tru ­ dno będzie dla kreślącego dzieie M uzyki P o ls k ie j, uw ierzyć, iż Epoka które'y Je­

steśmy współcześni tak m ało w tym wzglę­

dzie lat liczy, a Jmie które tyle ie j da­

w ało ruchu iest przywiązane do iedney tylko osoby. W yznać musimy iż dzieło którym nas dzisiay obdarza, dla sprawy M uzyki Polskie'y iest może nayważniey- sze.

Tam bowiem M uzyka może się pomyśl­

n e j przyszłości spodziewać gdzie Śpiew wdzięczny odzywa się w Dom ach Bożych;

pienia zaś Kurpińskiego m ogą bydź bar­

d zo łatw o upowszechnione, z łatwością w y ­ konywane na licznych punktach , i samym porównaniem iu ż będą tarczą przeciw li­

tw o ro m , albo celowi albo mowie nasze'y nieodpowiednim. Zachęcaiąc do śpiewa­

nia obifdw ie p łci i rozmaite la ta , w ykry­

wać będą zdolności do śpiewania które prowadzone w Instytutach, iakiemi Kraio- wy R ząd uposażył Polaków , pomnażać będą liczbę spiew aiących, na których ty l­

ko opierać się może M uzyka prawdziwie Narodowa.

Znaiąc z innych dzieł naszego K om po­

zytora im aginac yią, tyle ży cia, zapału i rozmaitości m a iącą, ledwie uwierzyć mo­

żna żeby ten sam potrafił do tego stopnia prowadzić n ią , iak tego d a ł dowód wPje-

z dnia i Sierpnia «8a5.

niacli R e lig ij nych. Słuchaym y iak się t łu ­ m aczy sam K om pozytor w przedmiocie do swego dzieła : „ Szczęśliwym się nazwę ,

„ ieżeli tę pracę przyym ie Publiczność z ró- ,, wnem pobłażaniem , z iakie'm ią przyjęło

„ Z g ro m a d z e n ie , które dotąd z pobożną

„g o rliw o ścią głosi przez nią J m i ę N a y- , w y ż s z e g 0.“

„ G d y by nie ten wzniosły cel którego

„ z żadnym innym porównać nie m ożna , a

„ który sani z siebie staie się nagrodą dla

„ serca prawego, odw ażyłbym się wyznać iż ,, nie ma w Muzyce mozolnieys/,e'y pracy nad ,, tworzenie podobnych śpiewów. Trudno-

„ ści te poymie każdy , kto tylko przypo-

„ mnieć sobie zechcę, iż K om pozytor przy

„ iednostayności sty lu , za całe narzędzie ,, do wyrażenia u czu ć, ma tylko kilka ta*

nów: w tycli nawet k ilk u tonach potrzeba ,, szukać co raz to nowych kombinaeyy w

„ średnich stopniach głosu , aby b y ły da*

„ godnemi dla każdey p łci i dla każdego

„ wieku. W tak szczupłych granicach , nie.

„ lodya , przy ła tw e j prostocie , musi by dź ,, w k a żd e j pieśni charaktery ezną , rozma- ., it ą , zawsze w zn io słą, a p r z y n a jm n ie j

„ nie powinna bydź ani c/,c/.ą ani suęlią.

,, Chociaż po w iększej części te śpiewy są

„pisane dla ludu , iednakżenie wszystkie;

„ dla tego p ow y że j w zm iankowaną trudność

„p rzy ta c zam iako uspraw iedliw ienie, nie

„ zaś iako dowód żem ią przezw yciężył.

„ Surow y sąd o tem dziele odtąd nienale-

„ ży do m n ie : a ieżeli znbydę pobłażenie,

„ t o zapewne iedynie dla św iątobliwego ce-

„ lu jakiemu tę pracę poświęciłem. P o d łu g nas Pan K urpiński przezwycię­

ż y ł główne w tey m irrze trudności; bo śpiewy jego zdaią się pochodzić z czasów pierwotnych naszej wiary , gdzie czucie i myśl b y ły całą sztuką m uzyki. N apotkać vr n ic h trudno na mieysca w których so­

bie przypom nieć m ożna, iż te śpiewy są w s p ó łc z e s n e m i epoce , w k tó re j taiemnice r a c h u n k o w e sztuki usiłuią zupełnie •/. m u ­ zyki wypędzić i myśl i czucie. Nieraz zda-

ie

się iż p y ł wieków przykrywa ieszcze papier na którym widzimy lak pierwo­

tną m e lod y ą, iak wj^. Pieśń o W niebow stą­

pieniu — o Błogosławionej- Matce Pannie Maryi — Sanctus — na Beuedykcyą — o Do- brodzieyslwach m odlił wy Psalm Kocha.

nowskiego — i wiele innych. l e nawet gdzie iuż więcey sztuka spostrzegać się du­

je jakto : M odlitwa Pańska — D obrodziej ­ stwo szczególne — Zesłanie Ducha — O przyyściu J e z u s a C h r y s t u s a , i inne, n ie oddalaią się nigdy od tey prostoty która śpiewów popularnych nieodzowną musi bydź cechą. Ten głów ny warunek osią­

gnięty daie nam m iłe nadzieie, że śpiewy te w krotce staną się pows/.echuemi; bo nio tylko że nie w ym ngiią po Organistach inney biegłości nad czytanie i wybieranie nót ła tw y c h , ale nadto mogą się zupełnie bez Organistów obeyśdi ; gdzie tylko iest Fortepian i osoba na nim graiąca, tam iuż łatw o wynurzone i wykonywane bydź mogą.

C o do Poezyi lo« sprzyjał w wyborze K o m p o zy to ro w i. Nie będziemy tu mówić o wierszach do Mszy S tty Felińskiego, gdyż zalety tego Męża nie potrzebują no­

w y c h

p o ch w ał; ale zamilczeć nicm ożem y

o pracy Minasowicza którego pieśni stano­

wią co do słów najw iększe bogactwo te-

Cytaty

Powiązane dokumenty

wnych pocisków w ym ierzonych przeciw wszystkim dworom 1

Zdaie się że z pomiędzy wszelkich sztuk wyzwolonych , architektura iest tam na nayniżizym stopniu. Mówca skarży się na zły smak powszechnie panujący w budo

.Stopni zimna.. — Iwanickiego Justitutio politica Cornelii Taciti verbis concinnata, dr. T urohińczyka ; dzieło nadzwyczay- ne'yr rzadkości.. X iąże prawie co

cego. Lekarze u- żyli natychmiast wszelkich śr dków aby się przekonać czyli to niebył tylko letarg, lecz okazało się następnie niestety , że Król um arł

C ałe dzieło polega na dwóch

Oba P aństw a um ów ią sic względem sposobu zw rócenia tychże kosztów. L utego, ninieysaą konw encyą nieuchylone, pozostaią wr swo- iey

Skoro na takow ych konfereneyach sami dostatecznie wprawią się w praktyczne użycie m?toUy w uksutuloeniu głosu »8- chować się m aiącey, i gdy się nauczą me-

całe woysko pod rozkazami Iz- maela Baszy Pliassa przeszło przy Gorghia rzekę Achelous czyli