• Nie Znaleziono Wyników

Standard życia seniorów żyjących w Europie Zachodniej jest znacznie wyższy niż w Polsce. Zachodni emeryci (w Niemczech nazywa się ich często Rentner aus Mallorca [renciści z Majorki]) są jedną z najbardziej pożądanych na rynku dóbr i usług grupą konsumencką, korzystającą z wszelkich dostępnych form spę-dzania czasu wolnego, nierezygnującą z rozwijania zainteresowań stereotypowo przypisywanych wyłącznie ludziom młodym. Dla wielu z nich starość wcale nie oznacza cierpienia.

Czy Ślązacy, niejednokrotnie identyfikujący się z Niemcami, również prezen-tują taką postawę?

5 W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku wyemigrowało 75% badanych, 15% — przed rokiem 1970 (najwcześniejszy exodus do Republiki Federalnej Niemiec nastapił w 1957 roku), a 10% po roku 1991. Najwięcej osób (18%) opuściło Polskę w 1989 roku.

106

Część II — Lokalne formy aktywizacji…

Tabela 2. Miejsce zamieszkania a wartość aktywności dla badanych

Aktywność Grupa niemiecka Grupa polska Razem

N = 40 procent N = 60 procent N = 100 procent

Bardzo ważna 35 87,5 57 95,0 92 92,0

Nieważna 5 12,5 3 5,0 8 8,0

Respondenci obu grup badawczych praktycznie jednogłośnie stwierdzili, iż aktywność jest bardzo ważna w ich życiu:

Człowiek, który nic nie działa, to tak, jakby nie istniał (W 99/N/M).

Jak się zestarzejesz, to zasadź drzewo (W 89/N/M)6.

Jeśli człowiek się czuje dobrze, jedzenie smakuje, umysł jest jasny, a wokoło przyjaciele i partnerka, to życie można uznać za znośne7 (W 79/N/M).

Należy zaznaczyć, że Ślązacy mieszkający na stałe w Oleśnie niejednokrotnie aktywność utożsamiali z pracą fizyczną. Wynika to prawdopodobnie z dwóch przyczyn: po pierwsze, z poszanowania etosu pracy, a więc ogromnej wartości, jaką jest praca fizyczna dla tradycyjnie wychowanych Ślązaków (Śmiełowska, 1990, s. 89—91), po drugie, z ograniczeń asocjacyjnych względnie językowych badanych, które to z kolei implikowane mogą być niskim wykształceniem.

Tabela 3. Miejsce zamieszkania a plan dla badanych

Plan dnia Grupa niemiecka Grupa polska Razem

N = 40 procent N = 60 procent N = 100 procent

Przeważnie w domu 6 15,0 20 33,3 26 26,0

Przeważnie w domu 32 80,0 28 46,7 60 60,0

W domu + praktyki religijne 2 5,0 9 15,0 11 11,0

Brak odpowiedzi 0 0,0 3 5,0 3 3,0

Korelacja między grupami zaszła także w przypadku struktury planu dnia.

Ponad połowa badanych — zarówno z  Polski, jak i  z  Niemiec — nie tylko codziennie prowadziła dom, ale spędzała też pewną część czasu poza nim: na zakupach, opiekując się wnukami lub chorymi, spotykając się ze znajomymi albo uprawiając sport; zob.:

7.00 do 9.00 jogging, śniadanie, gazeta, ćwiczę na saksofonie 1—2 godziny.

Po obiedzie oglądam telewizję, zakupy, załatwianie różnych spraw, spotka-nia (W 68/N/M).

6 „Wenn du alt bist, pflanze noch ein Baum”.

7 „So lange man sich wohl fühlt und das Essen schmeckt und der Verstand noch klar ist, ist das Leben noch immer verträglich… Noch Freunde und Freundin genug, ist das Leben noch zu ertragen”.

107

Rozdział szósty — „Człowiek, który nic nie działa, to tak, jakby nie istniał”

Prawie 50% oleśnian spędza czas wyłącznie w domu: „Plan dnia jest w pełni wypełniony pracą domową i  w  ogródku oraz zaopatrzeniem żony, która ma Alzheimera” (W  61/N/M), względnie przeznaczając dodatkowo kilka godzin w ciągu dnia na praktykę religijną (msza święta, modlitwa itp.); zob.:

„Pobudka: godz. 6.00, poranna toaleta, poranne modlitwy, śniadanie, mała drzemka, obiad, praca w  gospodarstwie domowym na tyle, na ile jeszcze umiem, popołudniowa kawa z ciastem (najczęściej drożdżowym), kolacja, wieczorne modlitwy (W 3/P/M).

Ta ostatnia forma spędzania czasu wolnego była preferowana przez znacznie mniejszą część migrantów. Wprawdzie nie wystąpiły duże różnice, ale to właśnie oleśnianie z Niemiec spędzali nieco więcej czasu poza domem. Wpływ na to mogła mieć, z jednej strony, pewna deprecjacja tradycyjnego śląskiego rytualizmu (skoncentrowanie na praktykach religijnych i pracy fizycznej w gospodarstwie domowym) na rzecz zachodniego, konsumpcyjnego stylu życia, a z drugiej — lepsze samopoczucie, dzięki któremu emerytowani migranci preferowali bardziej zróżnicowane formy spędzania czasu wolnego. Warto dodać, że zdecydowana większość badanych z Niemiec co niedzielę uczęszczała na mszę świętą.

Seniorzy z obu grup, szczególnie migranci, raczej rzadko sięgali po książki.

Chętniej czytali lokalne gazety, dzienniki oraz gazetki reklamowe, których lekturę również zaliczyli do formy czytelnictwa. Wszyscy badani z Niemiec czytali cza-sopisma, ale rzadko sięgali po polityczne względnie naukowo -kulturalne tytuły, takie jak „Tygodnik Powszechny”, „Angora”, „Przekrój” (W 44/P/K); „Computer Bild”, „PC Go”, czasopisma elektroniczne (W 66/N/M). Migranci nieco częściej niż oleśnianie wymieniali tę formę aktywności: „Bo suknia przejdzie, ale to, co do głowy wlezie, to ci nie wylezie. To se musisz zapamiętać!” (W 100/N/K). Seniorzy z grupy niemieckiej spotykali się od czasu do czasu ze znajomymi, by pograć w karty (poker, względnie typowo śląskie gry karciane, jak remik czy skat) lub gry planszowe.

Seniorzy z Polski chętnie chodzili na spacery, najczęściej oglądali telewizję i słuchali radia, wypoczywali w fotelu, rozwiązywali krzyżówki, uczyli się, spo-tykali ze znajomymi, zajmowali się ogrodem lub hodowlą zwierząt, np. gołębi.

Niektórzy badani w obu grupach, stanowiący mniejszość, przyznali, że w czasie wolnym regularnie uczestniczą w próbach amatorskich zespołów muzycznych, kabaretowych lub folklorystycznych; zob.:

Gram na saksofonie, posiadam własny Band (zespół) (PB Goldies Band — 10 członków), piszę wiersze i jestem członkiem w Stowarzyszeniu Schlarafia (W 68/N/M).

Uzyskane wyniki korelują jedynie po części z badaniami Lucji Lassoty (2006, s. 126—127), z których wynika, że emerytowani migranci najczęściej „zwiedzają świat, kolekcjonują, czytają książki oraz pielęgnują ogródek”, Polacy zaś „poma-gają w codziennych obowiązkach dzieciom i wnukom, uprawiają działkę, czytają

108

Część II — Lokalne formy aktywizacji…

książki i uczestniczą w zajęciach UTW”. Z analiz przeprowadzonych przez Irenę Bukowską -Floreńską (2003, s. 38—42) wynika, że dbałość o ogródek, maj-sterkowanie, hodowla, a także tzw. robótki ręczne (sztrikowanie, heklowanie) są czynnościami charakterystycznymi dla Ślązaków, którzy notabene ogromną wagę przykładają do tego, co jest aktualnie dobrze widziane w środowisku.

Outline

Powiązane dokumenty