• Nie Znaleziono Wyników

Połowa importowanej przez Chiny ropy pochodzi obecnie z obszaru Bliskiego Wschodu. Zestawienie największych dostawców ropy naftowej do Państwa Środka w 2009 i2010roku jednoznaczniewskazujena dominację krajówBliskiegoWscho­ du i Afryki. O ile jednakczołówka importeróww ciągu dwóch lat nie zmieniłasię wcale, otyle warto zwrócić uwagę na dalszą część wykazu i wzmocnienie pozycji przez innych aktorów.

Tabela 25. Główne źródła dostaw ropy do Chin w 2009 (w tys. baryłek dziennie)

Arabia Saudyjska 839

Angola 644

Iran 463

Rosja 306

Sudan 244

Oman 233

Irak 143

Kuwejt 142

Libia 127

Kazachstan 120

Wenezuela 105

Pozostałe kraje 711

Źródło: FACTS Global Energy, [za:] Country Analysis Briefs: China, Energy Information Administra­

tion, XI 2010, http://www.eia.gov/cabs/china/pdf.pdf (13 IV 2012).

Bliskowschodni dostawcy surowców 87

Tabela 26. Główne źródła dostaw ropy do Chin w 2010. (w tys. baryłek dziennie)

Arabia Saudyjska 893

Angola 788

Iran 426

Oman 317

Rosja 284

Sudan 252

Irak 225

Kuwejt 197

Kazachstan 184

Brazylia 151

Libia 148

Pozostałe kraje 922

Źródło: FACTS Global Energy [za:] Country Analysis Briefs: China, Energy Information Administra­

tion, V 2011, http://205.254.135.7/countries/cab.cfm?fips=CH (13 IV 2012).

Chińczycy często operują hasłem odnowienia starych utartych trashandlowych sprzed dwóch tysięcy lat, łączących niegdyś Chiny ze światem arabskim, mówiąc oNowym Jedwabnym Szlaku (new silk road). Tradycyjnie Jedwabny Szlak funk­ cjonował, począwszy od II stulecia przed naszą erą aż po XVII wiek, ułatwiając kontakt ze światem arabskim oraz pośrednio Europą. Swój początek miał w ów­ czesnej stolicy Chin, Chang’anie (dzisiejszymXi’anie). Następnie trasa wiodła na zachód w kierunku Dunhuangu, by dalej rozdzielić się na dwie części: pierwszą - na północy przez góry Tianshan, Kotlinę Dżungarską do terytoriówdzisiejszego Kazachstanu, oraz drugą - na południu biegnącą przez Kaszgar do dzisiejszego Uz­

bekistanu. Na dalszymetapiepodróży kupcy wybierali jednąz kilku tras w kierunku zachodnim4. ZdaniemXinru Liu to właśnieJedwabnySzlak był najbardziej znaczą­

cą w Eurazjitrasą przepływu towarów i wpływów kulturowych aż po XI stulecie, potem bowiem nastąpiło zwiększenie liczby tras morskich, które ostatecznie prze­

jęły lwią część handlu międzykulturowego5. Współcześnie Chińczycy chętnie na­ wiązująwswoich rozważaniach do tego tradycyjnego traktukomunikacyjnego, dą­ żącdoaktywizacji wielu ośrodków znajdujących się wzdłużjego przebiegu. Zoltan Somogyi ze Światowej Organizacji Turystyki przy ONZ w wywiadzie dla „China Daily”wskazał na Xinjiang jako ten obszar, który w najbliższej przyszłości stanie się jednym z najbardziejdynamicznych wrozwoju turystyki,podkreślając głównie

4 Szerzej zob.: P. Hopkirk, Obce diabły na jedwabnym szlaku, przeł. A. Bezpiańska- -Oglęcka, Wydawnictwo Akademickie Dialog, Warszawa 2008; A. Kajdańska, E. Kajdański, Jedwab. Szlakami dżonek i karawan, Książka i Wiedza, Warszawa 2008; H. Uhlig, Jedwabny szlak.

Kultury antyku między Chinami a Rzymem, przeł. J. Danecki, Książnica, Katowice 2007.

5 Xinru Liu, The Silk Road. Overland Trade and Cultural Interactions in Eurasia, Oxford University Press, Washington 1998, s. 1.

jego rolęwkontekście łączenia kultur. Z koleiZhu Shanzhong, zastępca dyrektora generalnego ChińskiejAdministracji Turystycznej (ChinaNational Tourism Admi­ nistration), podkreślił istotę reaktywacji Jedwabnego Szlaku z sąsiednimi krajami, mówiąco tym, żewspółpracatransgraniczna oraz regionalne więzistanowią podsta­ wowe filary dla rozwoju turystyki6.

6 Shao Wei, Silk Road Set to Welcome Worlds Tourists, „China Daily”, 5 IX 2011.

7 Szerzej zob.: В. Simpfendorfer, The New Silk Road. How A Rising Arab Worlds Is Turning Away From The West And Rediscovering China, Palgrave Macmillan, New York 2009.

8 Ibidem, s. 1.

’ Wu Jiao,Qin Jize,China, ArabNationsInkStatementtoUpgradeTies,„ChinaDaily",I5V2010.

10 Premier Wen Urges Upgrading China-Arab Co-Op, „China Daily” (Xinhua), 14 V 2010.

Ciekawespostrzeżenia na temat rewitalizacji szlakuznalazły się w słynnejksiąż­

ce TheNewSilk Road autorstwa Bena Simpfendorfera7. Pisał on, żestosunki świata arabskiego z Ameryką i Europą są coraz bardziej napięte. W obliczu tej sytuacji wzrostznaczenia Chin prowadzi do wyłonieniasię nowego strategicznego partnera, stanowiącego zabezpieczeniedla niepewnychrelacji z Zachodem. Wskrzeszenie Je­

dwabnego Szlaku jest przypomnieniem, iż globalnypunktciężkości niekoniecznie musibyćulokowany na Zachodzie8.

Ważną platformę określającą zasady współpracy gospodarczej i handlowej Chin ze światem arabskim stanowi, cyklicznie organizowane, Forum Współpracy Chińsko-Arabskiej (China-Arab Cooperation Forum). Dodatkowo należy wspo­ mniećo podpisanej w lipcu 2004 roku umowie ramowej pomiędzy Chinami a Radą Współpracy Państw Arabskich Zatoki Perskiej (Cooperation Council for the Arab States of the Gulf - CCASG), której celem jest pogłębianie współpracy i wymiany technologicznej, wspieranie handlu i inwestycji.Pierwsze forum współpracy odbyło się w styczniu 2004 roku w Kairze, kolejne dwamiały miejsce w Pekinie (2006) i Manamie w Bahrajnie (2008). Podczas ostatniego, czwartego już spotkania zor­

ganizowanego w tej formule, w maju 2010 rokuw Tianjinie, wzięły udział, obok Chin jako gospodarza, dwadzieścia dwie delegacje z państw arabskich.Wspólnym uzgodnieniem forum było ustanowienie nowego partnerstwa (new partnership) w okresie wzrastającej globalizacji, demonstrującej nowy model współpracy kra­

jów rozwijających się. Przyjęta deklaracja położyłanacisk na pogłębianiekoopera­

cjipolitycznej, gospodarczej, energetycznej, środowiskowej i kulturalnej.W czasie forum HuJintao podkreślił konieczność wzmocnieniawspółpracy na rzeczreformy systemu międzynarodowego w kierunku utrzymania wspólnych interesówkrajów rozwijających się oraz radzenia sobie z globalnymi wyzwaniami9. Chiny wyraziły swoje zainteresowanie współpracą wzakresieinfrastruktury, rozbudowy sieci kole­

jowych i drogowych, a także realizacją projektów naftowych i gazowych w obsza­ rze bliskowschodnim10.

O fundamentalnymznaczeniuForumWspółpracy Chińsko-Arabskiej świadczą wskaźniki ekonomiczne. Przed jego powstaniem obroty handlowe Chin z krajami arabskimiwynosiły 25,4 mid USDw 2003roku i 36,7 mid USD w 2004 roku, wzra­ stając gwałtownie do poziomu 132,9 mid USD w 2008 roku. Kryzys finansowy

Bliskowschodni dostawcy surowców 89

doprowadził do zmniejszenia tych wielkości w 2009 rokudo 107,4 mld USD, nie­ mniej ten wynik i takmożna uznać za zadowalający". Z kolei obroty handlowe po­

międzyChinami a krajami członkowskimiLigi Państw Arabskich,jakpodałochiń­

skie ministerstwoprzemysłu, wyniosły 145,4 mld USD w 2010roku,czyliaż 34%

więcej aniżelirokwcześniej1112.

11 Ibidem.

12 China to Strengthen Ties with Arab States Through Deepened Economic Cooperation,

„People’s Daily” (Xinhua), 22 IX 2011.

13 D i ng Q i n g fe n, China Looks to Arab States for Opportunities, „China Daily”, 9 IV 2011.

Tabela 27. Obroty handlowe Chin z krajami Bliskiego Wschodu (w mld USD) - 2009.

Państwo Import z Chin Eksport do Chin Łącznie

Arabia Saudyjska 8,98 23,57 32,55

Zjednoczone Emiraty

Arabskie 18,63 2,60 21,23

Iran 7,92 13,30 21,22

Oman 0,75 5,41 6,16

Irak 1,84 3,31 5,15

Kuwejt 1,54 3,50 5,04

Jemen 1,17 1,24 2,41

Katar 0,87 1,38 2,25

Syria 2,21 0,01 2,22

Jordania 1,96 o,n 2,07

Liban 1,06 0,01 1,07

Bahrajn 0,48 0,21 0,69

Źródło: opracowanie własne na podstawie China Statistical Yearbook -2010, National Bureau of Sta­

tistics of China, China Statistic Press, Beijing 2011.

W 2010 rokuwartość chińskich inwestycji zagranicznych w krajach arabskich zamknęła się kwotą 15 mld USD. Z kolei wartość zakontraktowanych projektów realizowanych na tym terytorium osiągnęła sumę 116,9 mld USD. Analogicznie arabskie inwestycjewChinach do połowy2010 roku wyniosły 2,15 mld USD i były lokowane głównie w sektorachnieruchomości, chemicznym i spożywczym13.

We wrześniu 2011 roku w trakcie drugiego Forum Gospodarczego i Handlo­ wego Chin i Krajów Arabskich (China-Arab States Economic and Trade Forum) w Yinchuanw Regionie AutonomicznymNingxiaw Chinach przewodniczący Lu­

dowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej Jia Qinglin zapowiedział, że chiń­

skie firmy, którezechcą dokonywaćinwestycji w projektyinfrastrukturalne w pań­ stwach arabskich, będą mogły liczyć na finansowe i technologiczne wsparcie ze strony rządu. Jednocześnie dał gwarancje poprawy warunków inwestycyjnych dla arabskich podmiotów zainteresowanych działalnością w Państwie Środka. Świat

arabski, jak podkreślił Jia, staje się zatem jednym z najszybciej rozwijających się rynków inwestycyjnych dlaChin14.

H China to Strengthen Ties...

15 MENA Oil Producers to Invest 525 bln USD in Energy Projects, „Global Times” (Xinhua), 3X2011.

16 Saudi Arabia in the Balance. Political Economy, Society, Foreign Affairs, red. P. Aarts, G. Nonneman, Hurst 8r Company, London 2005, s. 344.

17 China and Saudi Hit Trade Target Ahead of Time, „People’s Daily”, 18 II 2009.

11 Chinese, Saudi Arabian Leaders Pledge to Deepen Ties, Jointly Tackle Financial Crisis, Xinhua, 11II 2009.

Wnajbliższych latach można oczekiwać intensyfikacji działań ze strony chiń­ skich przedsiębiorstw na Bliskim Wschodzie, z uwagi naplany tych krajów zwią­

zane z rozwojem energii. Przewiduje się, że kraje producenci ropy z Bliskiego Wschodu iAfryki Północnej powinny zainwestować w latach 2012-2016 ogromną sumę 525 mid USD w projekty energetyczne. Problemy mogąjednak pojawić się w kontekście finansowania, rosnących kosztów oraz innych zmian. Spowolnienie gospodarcze, zawirowania polityczne w świecie arabskimmogą wpływaćna polity­

kę inwestycyjną. Takie spostrzeżenia można było zanotować po lekturzeprognozy dotyczącej inwestycji energetycznych w okresie pięcioletnim w obszarze Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej (Middle East and North Africa - MENA) przygotowa­

nej przez Arab Petroleum Investments Corporation (Apicorp) na początku paździer­ nika 2011 roku.Nieco ponad dwie trzecie kapitału inwestycyjnego wdalszymciągu będzielokować sięwArabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich,Ira­ nie, Katarze i Algierii. Liście przewodzićbędzie Arabia Saudyjska z kwotą 141 mid USD, gdzie większość inwestycji przypadnie na Saudi Aramco oraz SABIC. Na kolejnych miejscach znalazły się ZEA oraz Iran zsumami inwestycji odpowiednio 76midUSD i 58 mid USD. W krajach, które dotknął kryzys polityczny, tj. w Egicie, Libii,Syrii,Tunezji czyJemenie, inwestycjesąniższe od ichrealnych potencjałów15.