• Nie Znaleziono Wyników

Czas poświęcony wychowaniu dziecka

Ekonomiczny wymiar nakładu czasu (human time) rodziny (jej członków) na wychowanie dziecka jest zagadnieniem słabo rozpoznanym w polskim piśmien­

nictwie. Kwestia ta oczekuje na przeprowadzenie analiz wzorem takich autorów, jak R.T. Mitchael (Mitchael 1970), J. Mincer i S. Polacheck (Mincer, Polacheck

1970), A. Leibowitz (Leibowitz 1970) czy R. Gronau (Gronau 1970).

Autorka nie czuje się kompetentna, aby podjąć taką próbę, a ponadto zagad­

nienie to - stanowiące samoistny problem badawczy - przekraczałoby ramy ni­

niejszej pracy, której celem jest wskazanie na tendencje zmian zachodzących w rodzinie i ich uwarunkowań z punktu widzenia dostosowania do nich polityki rodzinnej. W tym miejscu zostaną omówione tylko niektóre aspekty dotyczące zmian w ilości i strukturze czasu2, który związany jest z realizacją różnych

funk-Głównym źródłem informacji w tym zakresie są badania budżetu czasu ludności. Ostatnie zostały przeprowadzone w Polsce w 1996 r., a więc mogą stanowić podstawę wnioskowania o sytuacji

82

cj j rodziny, wpływających w sposób bezpośredni lub pośredni na wychowanie

d z i e c k a . Zmiany te powinny również stanowić wyzwanie dla polityki rodzinnej.

Znamienną cechą okresu transformacji jest zmniejszenie się średniego dobo­

wego czasu przeznaczonego przez ogół ludności na pracę zawodową (pomiędzy 19843 a 1996 rokiem różnica ta wyniosła 54 minuty). Było to następstwem obni­

żania się aktywności zawodowej ludności na skutek bezrobocia oraz przesuwania

s i ę części populacji w sferę bierności zawodowej. Przejawiło się to również

w obniżeniu się odsetka osób, wykonujących daną czynność - w tym przypadku pracę zawodową (z 54,3% w 1984 r. do 43,5% w 1996 r.). Z kolei osoby, które miały pracę, poświęcały jej więcej czasu. Średni czas stałej pracy zarobkowej wzrósł wprawdzie tylko o 5 minut (pewne ograniczenia mogą wiązać się z obo­

wiązującymi normami czasu pracy), ale zwiększył się (o 1 godzinę i 47 minut) czas przeznaczany na pracę dodatkową.

Zmiany w wymiarze czasu przeznaczonego na jedną czynność z oczywistych względów pociągają za sobą zmiany w strukturze dobowego budżetu czasu i w wy­

miarach czasu przeznaczanego na inne czynności. Niższy nakład czasu na pracę spowodował zwiększenie się wymiar czasu przeznaczanego na wszystkie inne czynności (zaspokojenie potrzeb fizjologicznych, zajęcia domowe i czas wolny).

Do nielicznych czynności, na które nakład czasu zmniejszył się w analizowanym okresie, należała opieka nad dzieckiem. Wzrósł wprawdzie odsetek osób wykonują­

cych tę czynność, ale nakład czasu poświęcanego na nią zmalał o 16 minut.

W równym stopniu dotyczyło to kobiet, ja k i mężczyzn (GUS 1998b). Ocena tego zjawiska jest trudna z uwagi na różne uwarunkowania społeczno-ekono­

miczne analizowanych okresów. Jednym z czynników może być zmniejszająca się liczba małych dzieci, które w największym stopniu absorbują czas rodziców prze­

znaczany na opiekę.

Praca zawodowa rodziców, zwłaszcza matki, ogranicza możliwość poświęce­

nia dziecku więcej czasu. Niekiedy dochodzi do sytuacji, że rodzice znajdują czas dla dziecka tylko w niedzielę (CBOS 1994). Przyczyną tego - według cytowa­

nych badań - są;praca dodatkowa rodziców oraz wzrost zakresu obowiązków domowych, przy braku wsparcia rodziny ze strony wyspecjalizowanych instytucji usługowych. Znalazło to swój wyraz we wzroście wymiaru czasu poświęcanego na pracę i zajęcia domowe (GUS 1998b).

Zwiększenie nakładów czasu na pracę zawodową wiąże się z potrzebą pozy­

skiwania podstawowych, ale i nierzadko dodatkowych środków na utrzymanie rodziny, podniesieniem poziomu życia w wymiarze materialnym i poszerzeniem możliwości zwiększenia wydatków na zaspokojenie potrzeb dzieci. Ogranicza to czas poświęcany dzieciom.

w pierwszych latach transformacji. Na ich podstawie można z dużą dozą ostrożności wnioskować o tendencjach, które mogły zaznaczyć się w kolejnych latach.

Wyniki badań budżetu czasu ludności z 1996 r. zostały przedstawione w pewnym zakresie na tle wyników wcześniejszego badania z 1984 r. (GUS 1998b).

83

Można ocenić, że nierzadko wyższy poziom dochodów rodziny osiągany jest kosztem opieki nad dziećmi i kontaktów z nimi (Głogosz 2001). Zaangażowanie osób w opiekę nad dzieckiem i przeznaczany na te zajęcia czas pozostają także w wyraźnej zależności od miesięcznych zarobków badanych.

Ogółem Kobiety

■ Ikwintyl 0311 kwinty! DH Ikwintył D IV kwinty! U V kw intyl Źródło: GUS(1998b).

W y k r e s 2 . Ś r e d n i d o b o w y c z a s ( w g o d z in a c h i m in u t a c h ) o p ie k i n a d d z ie ć m i w g o s p o d a r s t w a c h d o m o w y c h w g g r u p k w in t y lo w y c h w 1 9 9 6 r.

Płaca

- Średni czas —* — Procent osób wykonujących daną czynność Źródło: GUS (1998b).

W y k r e s 3 . Ś r e d n i c z a s d o b o w y ( w g o d z in a c h i m in u t a c h ) o r a z c z ę s t o t liw o ś ć s p r a w o w a n ia o p ie k i n a d d z ie ć m i w g m ie s ię c z n e j p ła c y n e t t o w 1 9 9 6 r.

84

Wraz ze wzrostem miesięcznego wynagrodzenia maleje liczba osób, które

o p i e k u j ą się dziećmi, a różnice w wymiarze czasu poświęcanego dzieciom wyno­

s z ą d o 3 0 minut.

Jednak nakłady czasu na opiekę nad dzieckiem zależą również od preferencji j świadomości potrzeby bezpośredniego uczestnictwa rodziców w procesach wychowania dziecka. Do takiej refleksji skłaniają wyniki analizy zależności pomiędzy częstotliwością i czasem poświęcanym opiece nad dzieckiem a pozio­

mem wykształcenia. Wraz ze wzrostem wykształcenia zwiększa się odsetek osób uczestniczących w zajęciach opiekuńczych, jak i średni czas poświęcany na ten cel.

Wykształcenie podstawowe nieukończone

podstawowe

zasadnicze zawodowe

średnie

wyzsze

^ 25

1,37

W m m ... ''W m m m k . 20,2 1,31

1,39

1,37

1,52

---,---1

10 20 30 40

■ średni czas El procent osób wykonujących daną czynność

Źródło: GUS (1998b).

Wykres 4. Średni czas (w godzinach i minutach) oraz częstotliwość sprawowania opieki nad dziećmi wg wykształcenia w 1996 r.

Większe zaangażowanie osób z wykształceniem wyższym w opiekę nad dzieckiem oznacza większe nakłady na dziecko w ekonomicznym znaczeniu (większe utracone korzyści). To, co jest ważne ze społecznego punktu widzenia, to większa możliwość skorzystania przez dziecko z zasobów kapitału tkwiącego w lepiej wykształconych rodzicach.

Model sprawowania opieki nad dziećmi w Polsce opiera się w dużym stopniu na zaangażowaniu starszej generacji (przede wszystkim babci). Oznacza to udzi^

85

ich kapitału ludzkiego w inwestowaniu w pokolenie najmłodsze. Kapitał ten mie­

ści w sobie bogactwo doświadczeń, często - inny system wartości i umiejętności.

Komplikuje to natomiast wycenę tego kapitału w wymiarze ekonomicznym.4