• Nie Znaleziono Wyników

Współczesne dylematy krajów Unii Europejskiej - wyzwania dla polityki rodzinnej- wyzwania dla polityki rodzinnej

W dokumencie i polityka rodzinna na przełomie wieków (Stron 179-187)

R ozdział V III

1. Współczesne dylematy krajów Unii Europejskiej - wyzwania dla polityki rodzinnej- wyzwania dla polityki rodzinnej

W ostatnich latach zainteresowanie problemami rodziny i polityki rodzinnej się rozszerzyło, coraz więcej badaczy polityki społecznej koncentruje uwagę na rodzinie. G. Esping-Andersen, który przyznaje, że był celem „feministycznej krytyki za to, że tworzy teorię państwa dobrobytu o promęskiej orientacji”, pisze:

„problemy welfare State są związane z funkcjonowaniem rynku pracy i rodziny.

Oba obszary funkcjonują źle...” (Esping-Andersen 1998). Ocena ta sformułowana jest w kategoryczny i negatywny sposób. W rzeczywistości - jak się wydaje - chodzi o skutki procesów demograficznych, charakterystycznych dla przełomu wieku (omówionych w rozdz. I), zmian zachodzących w rodzinach oraz sytuacji społeczno-ekonomicznej, której ważnym elementem jest rynek pracy. Wszystko to wymaga nowego podejścia do roli państwa wyrażającej się m.in. poprzez poli­

tykę rodzinną; stanowi wyzwanie dla tej polityki.

Z naczenie statusu rodzinnego w zabezpieczeniu społecznym

System zabezpieczenia społecznego musi dążyć do uwzględnienia nowych za­

chowań i zmian w strukturze rodziny, które powodują powstawanie nowych po­

trzeb w zakresie ochrony socjalnej (relatywnej do poszczególnych zmian na rynku pracy i zmian demograficznych).

Można odróżnić trzy typy reakcji na zmiany modelu rodziny.

Reakcja konserwatywna polega na ukazaniu nowych wzorców życia rodzin­

nego jako negatywnego trendu. Polityka rodzinna powinna służyć odbudowaniu tradycyjnych wzorców rodziny, zwłaszcza małżeństwa. Ustawodawstwo w

zakre-192

sie zabezpieczenia społecznego powinno sprzyjać wzmacnianiu skłonności do zawierania małżeństw i pozostawania w trwałym związku. Konserwatywne po­

dejście powiązane jest z systemem zabezpieczenia społecznego, który tradycyjnie opiera się na modelu żywiciela, a publiczna odpowiedzialność za wspieranie osób znajdujących się w potrzebie jest pomocnicza (uzupełniająca) w stosunku do od­

powiedzialności rodziny.

Reakcja pragmatyczna polega na przystosowaniu polityki rodzinnej do zmie­

niających się wzorców rodziny i potrzeb poprzez cząstkowe reformy systemu za­

bezpieczenia społecznego. Takie podejście oznacza bardziej neutralne postawy wobec nowej praktyki rodzinnej i akceptuje bardziej pluralistyczne społeczeństwo.

Reakcja radykalna polega na propozycji ograniczenia (likwidacji) świadczeń zależnych od statusu rodziny i przyjęcie kierunku indywidualistycznego w syste­

mie zabezpieczenia społecznego. Podstawą prawa do świadczeń byłaby pozycja na rynku pracy, a nie stan rodziny.

Szczegółowe rozwiązania w zakresie łączenia świadczeń społecznych ze sta­

tusem rodzinnym mogą być różne. Jako przykład można posłużyć się relacją mię­

dzy prawem do świadczeń a pozostawaniem w związku kohabitacyjnym.

Prawo do świadczenia w przypadku braku żywiciela (renta na wypadek śmierci żywiciela) wywodzi się z modelu rodziny bazującego na małżeństwie, w którym mąż był zobowiązany do zapewnienia ekonomicznego utrzymania rodziny, a żona trakto­

wana była jako ekonomicznie zależna od męża. (Świadczenie to traci na znaczeniu w sytuacji mniejszej stabilności rodziny i wzrastającego udziału kobiet na rynku pra­

cy). Jednak w przypadku gdy kohabitacja jest traktowana jako małżeństwo, stwarza to szanse na uzyskanie źródła dochodu z tytułu śmierci żywiciela.

Świadczenia rodzinne (dla dzieci) są traktowane zarówno jako forma redy­

strybucji pieniędzy od rodzin bez dzieci do rodzin z dziećmi, jak i między różny­

mi typami rodzin. W wielu systemach samotni rodzice m ają wyższe świadczenia niż rodziny pełne. W takich przypadkach traktowanie kohabitantów jako osób samotnych jest dla nich korzystne.

Wiele świadczeń jest przyznawanych na podstawie kryterium dochodowego.

Pomoc społeczna jest typowym rodzajem świadczenia w takich przypadkach.

Lecz dochód określany jako kryterium uprawniające do świadczeń jest różny w poszczególnych systemach. Czasami liczony jest tylko dochód indywidualny, czasami jako dochód rodzinny lub jako dochód gospodarstwa domowego. System oparty na kryterium dochodowym ogranicza ubóstwo samotnych rodziców. Dla biednych rodziców pozostających w kohabitacji jest bardziej korzystne traktowa­

nie ich jako samotnych niż pozostających w związku małżeńskim.

„Nowe” formy życia rodzinnego (kohabitacja) rodzą zatem konieczność no­

wych rozstrzygnięć. Rozwiązania w tym zakresie zależą od tego, czy poprzez system zabezpieczenia społecznego chce się wzmacniać formę rodziny opartej na małżeństwie. Jeżeli tak, to bardziej efektywnym sposobem jest traktowanie koha­

bitantów jako jednostki (Hatland 1999).

193

Dobrze funkcjonujący system zabezpieczenia społecznego musi adaptować się do społecznych zmian. Jedną ze zmian oddziałującą na funkcjonowanie rodzi­

ny jest wzrastający udział kobiet na rynku pracy. Wskaźniki aktywności zawodo­

wej kształtują się różnie: okresowo wzrastają lub się obniżają ale to drugie zjawi­

sko nie jest symptomem powrotu kobiet do roli gospodyń domowych.

Te zmiany m ają poważne konsekwencje. Kobiety stały się mniej zależne od mężczyzn. Małżeństwo nie jest dla kobiety ekonomiczną koniecznością od czasu gdy pojawiły się alternatywne możliwości uzyskania dochodu. Kobiety nie muszą obawiać się utraty dochodu wraz z utratą małżeństwa.

Doświadczenia wielu krajów w ykazują że bardziej skuteczne jest przyjęcie w polityce społecznej takich rozwiązań, które umożliwiają pogodzenie kariery zawodowej z obowiązkami rodzinnymi1. W szczególności oznacza to, że rodzice potrzebują dostępu do opieki nad dziećmi i rozwiązań systemu edukacyjnego, które są dostosowane do ich życia zawodowego. Chodzi o możliwość skorzysta­

nia z form opieki nad dziećmi w wieku przedszkolnym, a także o dostosowanie godzin szkolnych i różnego rodzaju zajęć do potrzeb wynikających z zatrudnienia rodziców.

Z tym wiąże się też promowanie polityki „przyjaznej rodzinie” wśród pracodaw­

ców (w ramach tzw. programów: work-life balance i family friendly employment).2 Formy realizacji są różne. Zalicza się do nich np. rozszerzanie uprawnień pracowni­

czych mających na celu godzenie obu ról, jak również upowszechnianie elastycz­

nych form zatrudnienia i organizacji pracy (szerzej: Balcerzak-Paradowska 2003).

Opieka nad dzieckiem i obowiązek pom ocy dzieciom

Praca zawodowa kobiet, a co za_tym idzie - umacnianie się modelu rodziny z dwojgiem pracujących rodziców^stały się podstawą redefinicji obowiązków rodzicielskich. W sytuacji gdy matka jest - tak jak ojciec - żywicielem rodziny, ojciec - tak jak matka - powinien stać się równie odpowiedzialny za opiekę nad dzieckiem (Leira 2002). Opieka nad dzieckiem staje się prawem socjalnym oboj­

ga rodziców.3 Jego realizacja może przybierać różne formy: może być to prawo dostępu do usług opiekuńczych, finansowanych ze środków publicznych, bądź

Wzrost udziału kobiet na rynku pracy

1 Badania przeprowadzone wśród 12 krajów członkowskich UE w 1989 r. wykazały, że możli­

wość godzenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi została określona jako jeden z najważniej­

szych czynników wpływających na decyzje o dzietności rodzin (Gauthier 2000).

2 Rezolucja Rady Ministrów ds. Zatrudnienia i Polityki Społecznej Komisji Europejskiej z 6 czerwca 2002 r., dotycząca równoważenia udziału kobiet i mężczyzn w życiu zawodowym i rodzinnym.

3 Rozwiązania wspierające udział ojców w opiece nad dzieckiem traktowane są jako działanie państwa na rzecz rekonceptualizacji równouprawnienia obejmującego również sferę życia rodzinne­

go. Równouprawnienie to można odczytywać jako przyznanie ojcu prawa do opieki nad dzieckiem, a w przypadku matki - prawa do tego, żeby nie była opiekunką „w pełnym wymiarze” (Leira 2002).

194

prawo do okresowego przerywania pracy z możliwością pieniężnej rekompensaty i gwarancją powrotu do pracy. Szczegółowe rozwiązania w tym zakresie są zależ­

ne od istniejącego lub wspieranego (w ramach polityki rodzinnej) modelu rodzi­

ny. Np. rozwój usług opiekuńczych wzmacnia model rodziny z dwojgiem pracu­

jących rodziców. System urlopów rodzicielskich również jest zorientowany na taki model rodziny, ale wprowadza możliwość wyboru lub przemienności pełnio­

nych ról. Jednocześnie wydłużanie urlopu, niski poziom świadczeń (lub ich brak) mogą wzmacniać podział ról rodzicielskich: żywiciela i opiekuna i nadawać im cechy trwałości. W praktyce wprowadzane lub modyfikowane rozwiązania stanowić mogą odpowiedź na przemiany modelu rodziny (np. w krajach skandynawskich wej­

ście matek na rynek pracy wyprzedziło rozwój placówek opiekuńczych). Z kolei zanim dokonano uregulowań w zakresie urlopów rodzicielskich dotyczących upraw­

nień obojga rodziców, wyprzedziły je zmiany w zakresie pełnienia ról opiekunów.

W debatach nad zrównaniem uprawnień pracujących rodziców w zakresie opieki nad dzieckiem zwraca się uwagę na szereg uwarunkowań wpływających na ich realizację. Wymienia się tu m.in. faktyczną możliwość wyboru, w sytuacji gdy wynagrodzenia mężczyzn s ą - na ogół - wyższe niż wynagrodzenia kobiet. Podkre­

śla się znaczenie świadczeń pieniężnych dla umacniania modelu rodziny z pracują­

cymi rodzicami. Przyznanie tych świadczeń matkom redukuje lukę dochodową między małżonkami. Jednak w przypadku gdy świadczenie wypłacane przez dłuż­

szy czas jest alternatywne wobec pracy, umacnia pozycję kobiety w domu. Neutral­

ny system urlopu (bezpłatny) postrzegany jest jako instrument sprzyjający równości (ale w praktyce ograniczający decyzje o skorzystaniu z niego).

W wielu krajach toczą się także debaty dotyczące wypełniania zobowiązań wo­

bec dzieci: zarówno zobowiązań rodziny, jak i państwa. We wszystkich państwach rodzice są zdefiniowani jako główne podmioty odpowiedzialne za dzieci. To podej­

ście znajduje swoje odzwierciedlenie zarówno w systemie wartości społecznych, jak i na poziomie ustawodawczym. Ponadto istnieją różnice w zakresie decydującej lub substytucyjnej roli służb publicznych w stosunku do zobowiązań rodziców.

Oferta publicznych usług opiekuńczych może być postrzegana jako ingerencja w rodzinną autonomię i obowiązki. Z drugiej strony brak takich usług może być postrzegany jako przejaw społecznej nieodpowiedzialności za dzieci lub brak respektowania indywidualnych praw dziecka. To różne podejście jest skutkiem różnic koncepcyjnych co do odpowiedzialności rodziców i praw dzieci, lecz także akceptowania zasady pomocniczości.

Pomocniczość w odniesieniu do relacji państwo - rodzina może być interpre­

towana w ten sposób, że rząd ma prawo do interwencji tylko w wyjątkowych przypadkach, kiedy rodzina jest w sposób oczywisty niewydolna w opiece nad swoimi członkami. Interwencja może przybierać różne formy rozwiązań, np.

umożliwiających kobietom z dziećmi pozostanie w domu, umożliwiających ko­

bietom godzenie obowiązków zawodowych z rodzinnymi lub umożliwiających obojgu rodzicom wywiązywanie się z obowiązków opiekuńczych wobec dzieci.

W rozwiniętych krajach obowiązki rodziców w zakresie ochrony i opieki nad dziećmi generalnie trw ają nie dłużej niż do \^ - \% jr e k a życia dzieci, czyli do ich

I

1 o ę

prawnej dorosłości. O ile w niektórych krajach (np. skandynawskich, w Wielkiej Brytanii) oznacza to również koniec prawnych zobowiązań finansowych, o tyle w innych - finansowe zobowiązania rodziców mogą być kontynuowane do czasu, gdy dziecko nie stanie się samowystarczalne (jeszcze w innych może to być kon­

tynuowane bez ograniczeń). W Austrii, Belgii, Niemczech, Włoszech, Luksem­

burgu dziecko niezdolne do samodzielności może domagać się pomocy od rodzi­

ców przez całe życie. To oznacza, że jeżeli osoba dorosła domaga się pomocy społecznej, w pierwszej kolejności rodzice mogą być prawnie wezwani do wypeł­

niania tego obowiązku. Z kolei w Danii, Finlandii i Szwecji studenci są upraw­

nieni do pomocy publicznej na podstawie własnego prawa, nie bierze się pod uwagę dochodów rodziców. W większości krajów UE państwo bierze na siebie część kosztów wychowania dzieci do określonego wieku (do czasu prawnej doro­

słości lub przez okres nauki), przyznając zasiłki rodzinne lub inne świadczenia społeczne. W niektórych krajach (Grecja, Włochy, Hiszpania i Wielka Brytania) publiczna pomoc jest kierowana tylko do rodziców o niskich dochodach.

Analizy wykazały, że w tych krajach, w których zasada pomocniczości jest interpretowana jako niski poziom bezpośredniego, publicznego wsparcia, zarów­

no udział kobiet na rynku pracy, jak i współczynnik dzietności są najniższe (Bradshaw 1993).

Stopień publicznej odpowiedzialności w zakresie opieki nad dzieckiem można określić wówczas, gdy jedno z rodziców (najczęściej ojciec) jest nieobecne. Jest to szczególnie ważna kwestia w sytuacji niestabilności małżeństw i stosunków ojciec - dziecko. Polityki rodzinne w tym zakresie rozwijają dwa - czasami alternatywne, czasami integralne - kierunki: pierwszy - wzmocnienie odpowiedzialności ojca, drugi - częściowa substytucja publicznej opieki (pomocy). W przypadkach separacji lub rozwodu wzajemna opieka może być preferowana częściej niż opieka jednego rodzica. Taka polityka wynika z chęci utrzymywania relacji między ojcem i dziećmi, z przekonania, że ojcowie wypełniają bezpośrednie obowiązki wobec swoich dzieci i są bardziej skłonni do kontynuowania dobrowolnej pomocy dla nich.

W Wielkiej Brytanii, gdzie ustawodawstwo definiuje finansowe zobowiązania ojców wobec dzieci, stosuje się różne sposoby wzmacniania ich odpowiedzialno­

ści. Publiczne instytucje działają na rzecz wyegzekwowania tych zobowiązań. To rozwiązanie może być krytykowane jako bardziej skoncentrowane na wyegze­

kwowaniu od ojca jego obowiązków (i zobowiązujące matki do denuncjowania

„zawodnych” ojców z możliwym rezultatem w postaci konfliktu) niż na prowa­

dzeniu adekwatnej pomocy, wtedy gdy ojciec nie wywiązuje się z tego.

Drugi rodzaj polityki, wykorzystujący częściową substytucję, nie zaprzecza zobowiązaniom rodziców (ojca), ale jest ukierunkowany bardziej na materialny pomoc rodzinom niż na tworzenie idealnego „ojca wspierającego”. We Francji i w krajach skandynawskich państwo udziela materialnej pomocy, gdy ojca nie i, ma lub gdy nie może on wypełniać swoich obowiązków. Ogólnie rzecz ujmując.

forma i zakres interwencji zależy od tego, czy na pierwsze miejsce wysuwa się i prywatność rodziny, czy pomoc dla niej.

196

Starzenie się ludności oraz zmiany w stanie zdrowia wywołują wzrost popytu na usługi opiekuńcze, świadczone przez sferę publiczną i prywatną. Wzrost po­

pytu na tego rodzaju usługi wynika - najogólniej - ze zwiększania się liczby osób niepełnosprawnych, w tym niepełnosprawnych z powodu wieku.

Zadania opiekuńcze względem osób potrzebujących pomocy w rodzinie trak­

towane sąjak o obowiązki należące do kobiet (żon i matek). Zwraca się uwagę, że zajęcia opiekuńcze są rzeczywistą pracą i redukują koszty usług zdrowotnych i opiekuńczych. Kto spośród członków rodziny oczekuje opieki, a kto j ą oferuje?

pierwszą grupę tw orzą krótko- i długoterminowi chorzy, osoby niepełnosprawne i starsze. Opieka może być świadczona przez współmałżonka, rodziców w stosunku do dzieci, przez dorosłe córki i rzadziej - przez dorosłych synów - rodzicom.

Badania wykazały, że niektórzy opiekunowie (głównie kobiety) wykonują te za­

jęcia przez 100 i więcej godzin w tygodniu, to znaczy więcej godzin, niż wynosi czas pracy jakiegokolwiek pracownika (na podstawie wyników badania General Hou­

sehold Survey, przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii - Green 1988, cyt. za: Pahl

1999). ^

Sprawowanie opieki jest kosztowne z wielu różnych względów; należy wziąć pod uwagę m.in.:

- koszt utraconych zarobków; współczynnik zatrudnienia jest niższy wśród wszystkich dorosłych sprawujących opiekę;

- koszty związane z niepełnosprawnością (np. adaptacja mieszkania, specjal­

ne wyposażenie, transport itp.);

- dodatkowe „koszty” wiążą się ze stresem i napięciem opiekuna;

- pomoc finansowa - w różnych postaciach (np. zasiłki dla osób powyżej 65 lat i in.) - jest prowadzona w ramach systemu zabezpieczenia społecznego.

Pytanie o granice między publiczną i prywatną sferąjest podstawowe w wielu dyskusjach o tworzeniu welfare w ramach rodziny. Czy opieka nad dziećmi cho­

rymi i niepełnosprawnymi jest sprawą pryw atną sprawowaną z powodu więzi emocjonalnych i chęci pomocy drugiej osobie? Czy jest właściwe, aby państwo Poprzez politykę społeczną oddziaływało na prace wykonywane wewnątrz rodzi­

ny? Jeżeli te kwestie m ają charakter publiczny, to jakie powinny być formy in­

terwencji państwa? Podkreśla się, że polityka rodzinna powinna polegać na wspieraniu opiekunów ze względu na korzyści, jakie wnoszą na rzecz osób po­

trzebujących opieki i rodziny. Np. w Wielkiej Brytanii przyjęto ustawę, w której Podkreśla się, że opiekunowie potrzebują wsparcia, aby mogli wykonywać swoje Udania; praktyczna pomoc dla nich powinna być najwyższym priorytetem.

Można wyodrębnić cztery kategorie krajów UE, w zależności od tego jak ą Przyjmują koncepcję obowiązków rodzinnych w zakresie opieki nad niepełno- sPrawnymi i starszymi osobami.

Pierwszą grupę tworzą Włochy, Portugalia, Hiszpania, w których istnieje sze­

roki zakres prawnych zobowiązań wzajemnej pomocy między członkami rodziny,

*arówno o charakterze ekonomicznym jak i w postaci opieki. We Włoszech pomoc Opieka nad członkami rodziny

197

zewnętrzna jest prowadzona przez samorządy według kryterium potrzeb i obejmuje tylko ochronę niepełnosprawnych i niedołężnych, którzy mają niskie dochody i nie m ają krewnych, szczególnie płci żeńskiej, mogących sprawować nad nimi opiekę.

Druga grupa, do której zalicza się Austrię, Belgię, Francję, Niemcy, Grecję, Luksemburg, to państwa, gdzie kolejna generacja jest prawnie zobowiązana do pomocy osobom starszym. Koszt długookresowej opieki, który nie jest pokrywa­

ny przez ubezpieczenie zdrowotne, może być płacony w ramach lokalnej pomocy społecznej. Obecnie w Austrii i Niemczech, gdzie do systemu ubezpieczeń spo­

łecznych włączone zostało „ubezpieczenie opiekuńcze”, zobowiązania te zostały ograniczone.

Trzecia grupa (Irlandia, Wielka Brytania) to kraje, w których nie ma prawnych zobowiązań krewnych do udzielania pomocy starszym lub niepełnosprawnym oso­

bom. Możliwość korzystania z domów opieki zależy od kryterium dochodowego ustalonego na podstawie stanu majątkowego osoby (niepełnosprawnej, niedołężnej) starającej się o miejsce w takim domu. Punkt widzenia, że zapewnienie usług opie­

kuńczych należy raczej do państwowego systemu welfare niż do rodziny, może nara­

stać także w krajach, gdzie opieka tradycyjnie należy do obowiązków rodziny.

Czwarta grupa to kraje skandynawskie i Holandia, w których w zakresie po­

trzeb opiekuńczych istnieje publiczny obowiązek wobec dorosłych i gdzie opieka jest ukierunkowana bezpośrednio raczej na osobę indywidualną niż na rodzinę.

Mimo że w tych krajach dorosłe dzieci, zwłaszcza kobiety, są pierwszymi nie­

formalnymi opiekunami, starsze osoby uważają, że korzystanie z publicznych usług opiekuńczych jest ich uprawnieniem, niezależnie od sytuacji rodzinnej, podczas gdy pomoc otrzymywana od rodziny jest postrzegana jako dodatkowe wsparcie pochodzące z wyboru.

W ostatnich latach wzory te stały się bardziej złożone ze względu na wzrost opłat za opiekę. W ystępują różnice między krajami, w których opłaty są skiero­

wane do świadczących usługi a krajami, w których opłaty otrzymują korzystający z usług opiekuńczych. /

Rola rodziny w tworzeniu dobrobytu (welfare)

Umacnia się przekonanie, że dobrobyt w wymiarze ińdywidualnym jest tworzony nie tylko przez państwo dobrobytu (welfare state), ale także przez rynek i rodzinę.

Rodziny prowadzą redystrybucję dochodu od tych, którzy zarabiają, do tych, którzy nie m ają własnego źródła dochodu, w celu zapewnienia poszczególnym członkom rodziny możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb. Rodzina jest miejscem, gdzie dzieci są żywione i wychowywane i gdzie zaczyna się ich eduka­

cja, a osoby chore i niepełnosprawne mają zapewnioną opiekę. Dobrobyt tworzo­

ny przez rodzinę ma też pozamaterialny wymiar; jest to wartość stosunków opar­

tych na miłości, możliwości spędzania czasu wolnego.itp.

Podstawą dobrobytu w rodzinie jest praca - zarówno płatna praca osób zatrud­

nionych, jak i praca nieodpłatna, świadczenia na rzecz rodziny czy gospodarstwa domowego. Wszystkie formy aktywności, składające się na prace domowe, produ­

198

kują (wytwarzają) „dobrobyt” dla członków gospodarstwa domowego i wymagają

c z a su i ponoszenia wysiłku. Można szacować, że czas poświęcony pracom domo­

wym jest równy czasowi pracy zarobkowej. Próba oszacowania wartości pracy domowej wskazuje, że włączenie nieodpłatnej pracy do dochodu narodowego sta­

nowiłoby dodatkowo od 1/4 do 1/2 policzalnego dochodu, zależnie od metod uży­

tych do tej kalkulacji (Pahl 1999).

Przyszłość welfare state a polityka rodzinna

Dyskusje wokół welfare state toczyły się od początku powstania i rozwoju państwa opiekuńczego. Ich nasilenie się w okresie przełomu wieków można wią­

zać ze zjawiskami demograficznymi i społeczno-ekonomicznymi, których skutki stanowią coraz poważniejsze obciążenia dla wydatków publicznych - głównego instrumentu welfare state. Do zjawisk w tych G. Esping-Andersen zalicza: starze­

nie się społeczeństw, osłabienie rodziny i masowe bezrobocie.

Obecny kryzys welfare state - zdaniem cytowanego autora - jest wynikiem równoczesnego występowania niewydolności rodziny i rynku pracy w dziedzinie stworzenia podstawowego poziomu zabezpieczenia społecznego. Zmiany, jakie następują w rodzinie, to: wzrost rozwodów, niższa dzietność, pojawienie się nie­

typowych form życia rodzinnego, zwiększające się ryzyko ubóstwa, zwłaszcza wśród kobiet z dziećmi. Z kolei współczesne rynki pracy stwarzają ryzyko bezro­

bocia osób młodych, o niższym poziomie wykształcenia, pracowników upadają­

cych gałęzi przemysłów. Dysfunkcja rodziny i rynku pracy zagraża równowadze welfare state - jego programom ukierunkowanym na różne zagrożenia.

Niskopłatna praca, bezrobocie, ubóstwo obejmują coraz więcej osób i powodują zagrożenie ich marginalizacją. Mówi się wówczas o grupie przegranych. Jeżeli

Niskopłatna praca, bezrobocie, ubóstwo obejmują coraz więcej osób i powodują zagrożenie ich marginalizacją. Mówi się wówczas o grupie przegranych. Jeżeli

W dokumencie i polityka rodzinna na przełomie wieków (Stron 179-187)