• Nie Znaleziono Wyników

Czego można się nauczyć od nowej ekonomii instytucjonalnej i teorii ordo?

Andrzej Szplit*

3. Czego można się nauczyć od nowej ekonomii instytucjonalnej i teorii ordo?

Zapoczątkowany w latach 2007–2008 i w niektórych elementach do dzisiaj trwa-jący kryzys gospodarczy ma trzy współzależne wymiary – ekonomiczny, społeczny i ekologiczny. Kryzys gospodarki światowej znajduje swój odpowiednik w kryzysie nauki ekonomii, ale i w nauce o zarządzaniu. Kryzys gospodarki światowej splata się z kryzysem myślenia ekonomicznego w głęboki trudny do przezwyciężenia syndrom kryzysowy. Naukom o zarządzaniu potrzebne jest radykalne przejście od monizmu podejścia myślenia do pluralizmu oraz konkurencji idei wielu różnych kierunków myśli o gospodarce i zarządzaniu. Tym można tłumaczyć popularność nowej ekonomii instytucjonalnej w jej możliwości wpływania na rozwój nauk o za-rządzaniu. Są nawet twierdzenia, że nowa ekonomia instytucjonalna zdominuje nasze myślenie o zarządzaniu w XXI wieku. W ekonomicznej teorii zachowań jednostek gospodarujących istnieje zdolny do samodzielnego rozwoju program badawczy. W badaniach działań kolektywnych rosnącym zainteresowaniem cieszyła się ekonomia konstytucyjna, czy też ekonomia polityczna. Te programy badawcze

wraz z blisko spokrewnionymi programami szeroko rozumianej nowej ekonomii instytucjonalnej staną się, prawie na pewno, bardziej dominujące w następnym stuleciu [Buchanan, 1992]. Nowa ekonomia instytucjonalna próbuje uwzględniać zjawiska i problemy, które niesie ze sobą rozwój gospodarczy. Dostrzega potrzebę redukcji kosztów transakcyjnych, których narastanie w ostatnim czasie spowodo-wane zostało większą złożonością procesów gospodarczych. Nowa ekonomia insty-tucjonalna poświęca szczególnie wiele uwagi przedsiębiorstwu i tutaj proponowane zmiany są największe. Spowodowała ona bowiem przesunięcia punktu ciężkości badanej problematyki z analizy generowania i alokacji zasobów na koordynację działań wewnątrz firmy, oraz na jej relacje z otoczeniem. Istotę realizowanych zmian w przedsiębiorstwie trafnie określił o.E. Williamson, którego zdaniem nowa ekonomia instytucjonalna koncepcję firmy jako funkcji produkcji zastąpiła lub rozszerzyła koncepcją firmy jako struktury zarządzania [Williamson, 1998]. Wskazuje się na pozytywny wpływ nowej ekonomii instytucjonalnej na rozwój nauk o zarządzaniu. S. Rudolf twierdzi, że trudno przecenić wpływ nowej ekonomii instytucjonalnej na rozwój nauk o zarządzaniu. Spowodowała ona otwieranie się firmy na prowadzenie badań empirycznych, na tworzenie koncepcji zarządzania, uwzględniających takie zjawiska jak ograniczona racjonalność, niepewność i asy-metria informacji, oportunizm itp. [Rudolf, 2009].

W rozdziale poszukuje się odpowiedzi na pytanie, czego można nauczyć się w celu sprostania ogromnym wyzwaniom stojących przed nauką o zarządzaniu od teorii ordo, zaliczanych przez główny nurt teorii neoklasycznej do grupy tzw. he-terodoksyjnych szkół myślenia ekonomicznego. Dalej przedstawiono graficzne ujęcie czterostronnego modelu ładu (porządku) stanowionego w funkcjonowaniu i rozwoju przedsiębiorstwa.

Skuteczność przedstawionego modelu powinna być weryfikowana poprzez przeprowadzanie empirycznych badań rzeczywistego ładu gospodarowania przedsiębiorstw i procesów. Ważnym elementem tego modelu wieńczącym proces jest kontrola instytucjonalna. Element ten jest przydatny zwłaszcza dla rad nad-zorczych. W tym kontekście wskazuję na przydatność do tego książki pt. Audyt

wewnętrzny w doskonaleniu instytucji [Lisiński, 2011]. Szczególnie cenne w tej

publikacji są przykłady wykorzystania audytu wewnętrznego w rozwiązywaniu problemów praktycznych. Autorzy tej książki wskazują procedury realizacji funkcji kontrolnej, ale i doradczej w podstawowych obszarach przedsiębiorstwa: w stra-tegii, w działalności operacyjnej, badając strukturę organizacyjną, personalną, marketingową i logistyczną.

Rysunek 1. Czterostronny model ładu (porządku) stanowionego funkcjonowania i rozwoju zarządzania organizacji

Klasyczny model M. Webbera Oddziaływanie rynku, koncepcja NEI, koszty transakcyjne Filozofia zarządzania Teoria ordo Nauki o zarządzaniu

Źródło: opracowanie własne.

W tabeli 1 podano za P. Pyszem kierunki myślenia neoliberalizmu, gdzie jest miejsce na teorię ordo, przydatną do realizacji modelu ładu gospodarowania.

Tabela 1. Kierunki myślenia neoliberalizmu

Nazwa kierunku Główne zadania Przedstawiciele

Tradycyjny

neoliberalizm odnowa klasycznego liberalizmuSpontaniczny rozwój ładu konkurencyjnego Friedrich August von HayekLudwig von Mises ordoliberalizm

i społeczna gospodarka rynkowa

Ukształtowanie przez państwo ładu konkurencyjnego oraz w razie konieczności zgodne z logiką rynku interwencje w przebieg procesu gospodarczego

Franz Böhm Walter Eucken Ludwig Erhard Wilhelm Röpke Aleksander Rüstow Neoliberalna ekonomia podażowa

Wzmocnienie strony podaży w gospodarce Milton Friedman Arthur Laufer Ronald Reagan Margaret Thatcher Źródło: Pysz [2005].

Dominująca w klasycznym liberalizmie destrukcja i likwidacja występujących w społeczeństwach gospodarujących różnorodnych ograniczeń wolności gospo-darczej uzupełniona zostaje w teorii ordo o program pozytywny. jest to program budowy ładu gospodarczego sprzyjającego racjonalnemu wykorzystaniu wolności i odpowiedzialności jednostek zarówno w ich własnym interesie, jak i w interesie podmiotów gospodarujących.

Wartością dodaną wniesioną przez perspektywę instytucjonalną (w tym ekonomię kosztów transakcyjnych) jest koncepcja przedsiębiorstwa odmienna od neoklasycznej. W tym ujęciu przedsiębiorstwo jest określane jako struktura zarządzania, kontrakty zawierane wewnątrz i z podmiotami zewnętrznymi. Słabością perspektywy instytucjonalnej jest problem kwantyfikowania kosztów transakcyjnych, które najczęściej są niemierzalne. Zasługą perspektywy insty-tucjonalnej jest włączenie do modelu podejmowania decyzji czynnika behawio-ralnego, jakim jest założenie o nielojalności stron. oportunizm przyczynia się do zwiększenia kosztów transakcyjnych polegających na podejmowaniu działań i środków zabezpieczających przed niepewnością.

Te wartości wniesione przez perspektywę instytucjonalną mogą być wspoma-gane przez koncepcje podkreślające możliwości tworzenia ładu gospodarowania uwzględniającego społeczną odpowiedzialność biznesu.

W wielu opiniach można odnaleźć słowa krytyki wobec realizacji społecznej odpowiedzialności biznesu. Według niektórych ekspertów należy wręcz zastąpić „starą” koncepcję społecznej odpowiedzialności biznesu CSR 1.0, która bazo-wała na niesystemowych, odcinkowych działaniach na rzecz ogółu, związanych z prowadzeniem strategii public relations na rzecz nowej koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu CSR dotyczącej kompleksowego, holistycznego ujęcia na działalność przedsiębiorstwa ukierunkowaną na szerokie grono interesariuszy, tzw. CSR 2.0 [Visser, 2011]. Można więc zadać pytanie, czy to doskonalenie koncepcji stawi czoła wyzwaniom współczesnego zglobalizowanego świata? Czy też pod nową szatą będzie można tolerować nadal nieetyczne zachowania? A. jabłoński nawiązuje do bestsellera amerykańskiej literatury zatytułowanego

Wolność, jonathana Franzena, który pokazał w tej książce ludzi, którzy zostali

oszukani, wierząc w szczytne ideały, a pod przykrywką etycznych zachowań realizowali niemoralne cele korporacji. W tym ujęciu społeczna odpowiedzial-ność biznesu jest traktowana, tylko i wyłącznie, jako instrumentarium mające na celu wzbogacenie się akcjonariuszy [jabłoński, 2013]. Nie brak też głosów, że stosowanie zasad społecznej odpowiedzialności biznesu może być przeszkodą

dla efektywnego rozwoju, czy też może utrudniać podejmowanie racjonalnych decyzji. Wypaczanie koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu może się też wyrażać w postawach filantropijnych, co już często prowadzi do nieroztrop-ności, czy wręcz do bankructw. W sytuacji procesów globalizacji i idących z nimi w parze faktów zbliżania się jednostek całego świata nabiera innego, większego znaczenia aktywność osobista. Wiele na to wskazuje, że społeczna inżynieria biznesu wchłaniając zasady społecznej gospodarki rynkowej może być swoistą odmianą społecznej odpowiedzialności biznesu CSR 3.0. Stosowanie mechani-zmów społecznej inżynierii biznesu może się więc stać elementem naturalnego rozwoju przedsiębiorstw.

To właśnie zasady ładu gospodarowania odgrywają bardzo ważną rolę w funk-cjonowaniu społecznej inżynierii biznesu. odgrywają podobną rolę jak kodeksy (karty) dobrych praktyk funkcjonujące w wielu krajach. Zasady dobrych praktyk krajów oECD należą do rozwiązań zaliczanych do tzw. prawa miękkiego. ozna-cza to, że przedsiębiorstwa nie mają obowiązku ich stosowania, ale ze względu na negatywny odbiór społeczny w razie odmowy, zwykle je wprowadzają. Polska znajduje się w okresie dalszego przyjmowania tych kodeksów i dotychczasowe doświadczenia można uznać za zachęcające. Należy zaznaczyć, że wspomniane kodeksy doprowadziły do uchwalenia przez Unię Europejską w 2001 r. dyrektywy na temat statutu spółki europejskiej, a dokładnie jej suplementu dotyczącego udziału przedstawicieli załogi w organach spółki. jedną z najważniejszych spraw funkcjonowania przedsiębiorstwa jest pomiar jego wyników. Problem ten zresztą występuje na wszystkich szczeblach gospodarki – od makroekonomicznych dysfunkcji pomiaru produktu krajowego brutto. Dysfunkcje te uwidaczniają się w przedsiębiorstwach, m. in. w formie tzw. toksycznych aktywów. Nieprawidłowo-ści pomiaru spektakularnie wyeksponował kryzys globalny w latach 2007–2008. Nieprawidłowości w systemie pomiaru działalności gospodarczej i niekorzystne tego następstwa wskazują na konieczność poszukiwania nowych miar i roz-wiązań ukierunkowanych na symbiozę obszaru ekonomicznego i społecznego. Z polskiej perspektywy istotne jest, że wzorcem takiego podejścia są idee spo-łecznej gospodarki rynkowej, na której opiera się konstytucyjny model ustroju społeczno -ekonomicznego w Polsce i Unii Europejskiej. Idee te nie są nowe, ale współczesność potwierdza zasadność ich stosowania. Stąd waga i użyteczność koncepcji ukierunkowanych na łagodzenie dysfunkcji społeczno -ekonomicznych. To duże wyzwanie dla polskich przedsiębiorstw związane też z poszukiwaniem ładu gospodarowania. Nie jest to łatwa droga wobec następstw kryzysu gospodarki

światowej mającego trzy wymiary – ekonomiczny, społeczny i ekologiczny. Kryzys gospodarki światowej, co w dużym stopniu może obecnie być łączone z perturba-cjami gospodarczymi w Chinach, splata się z kryzysem myślenia ekonomicznego w głęboki i trudny do przezwyciężenia syndrom kryzysowy. Pomocne w tym są ujęcia, które traktują o zagadnieniach ładu gospodarowania. ład jest atrybutem życia społecznego i gospodarczego. jest różnorodnie definiowany i realizowany. Wspólną cechą jego różnorodnego interpretowania jest dopasowanie elementów i struktury różnych systemów zapewniających osiąganie celów przez te systemy. W przedsiębiorstwach chodzi o ukształtowanie ładu, który pozwala łączyć róż-norodne elementy i procesy w spójną całość. ład jest podstawowym kryterium oceny skuteczności polityki przedsiębiorstwa. Pojęcie ładu i jego naruszenie, czyli nietrwałość, są powszechnie używane w celu opisu różnych zjawisk oraz czynników wpływających korzystnie lub niekorzystnie na jakikolwiek układ czy system w przedsiębiorstwie. Niekiedy konieczna jest interwencja zewnętrznych czynników dla przetrwania systemu. W naukach o przedsiębiorstwie ład (trwa-łość) analizowany jest z reguły przez porównywanie rozmiarów popytu i podaży określonych dóbr (ład rynkowy). ład może występować w skali mikroekonomicz-nej, makroekonomiczmikroekonomicz-nej, może dotyczyć gospodarki wewnętrzmikroekonomicz-nej, gospodarki ponadnarodowej czy wreszcie globalnej.

W tym kontekście wydają się interesujące koncepcje dwóch uczonych wypo-wiadających się na temat ładu gospodarowania, mianowicie Hayeka i Euckena. Czas Heyeka to lata 80., kiedy Margaret Thatcher cytowała jego klasyczne dzieło

Drogę do zniewolenia z 1944 r. będące atakiem na centralne planowanie. To wtedy

Hayek sformułował koncepcję ładu spontanicznego, podczas gdy Eucken stawiał na zasady ładu stanowionego [Pysz, 2005, s. 60]. obie koncepcje „przykryła” chicagowska teoria racjonalnych oczekiwań. Światowy kryzys lat 2007–2008 obalił teorię racjonalnych oczekiwań i odnowił spór między koncepcjami Heyeka i Euckena. Wiele jednak na to wskazuje, że w 2009 r. kolejnemu wielkiemu kryzy-sowi zapobiegła skoordynowana globalna interwencja. Mimo więc zasług na polu filozofii wolności Hayek jako propagator koncepcji ładu spontanicznego przegrał z euckenowską teorią ładu stanowionego w latach 30. XX wieku, jak i obecnie. Ten fakt potwierdza też zasadność uwzględniania w procesach optymalizacyjnych wymienionych we wstępie perspektyw rynkowej instytucjonalnej i ordo.

Na wymóg nowego podejścia do nauk o zarządzaniu zwracają też uwagę przedstawiciele open Eyes Economy [Hausner, 2016]. Mamy poczucie, twierdzi Hausner, że świat, który dotychczas znaliśmy i uważaliśmy za bezpieczny zmienia

się. Nie działa już to, co działało dotychczas. j. Hausner twierdzi, że musimy wyjść poza schematy i zastanowić się, jaka powinna być przyszła długofalowa ścieżka rozwoju, zwracając przy tym uwagę na problem braku równowagi sił. Ten brak wywołał tzw. quarterly capitalism, czyli kapitalizm kwartalny, w którym liczy się krótkookresowy wynik, a nikt nie martwi się o solidne podstawy czy uczci-wość w biznesie. jednak bez nich nie da się nic stabilnego zbudować i osiągnąć zrównoważonego rozwoju, zaznacza j. Hausner. Rozwiązaniem jest powrót do gospodarki opartej na wartościach i zaufaniu oraz na nowej filozofii zarządzania firmą i jej marką. Ta nowa filozofia to koncepcja „open eyes economy” i firmy idei, której twórcami są j. Hausner i M. Zmyślony – ekspert komunikacji spo-łecznej. Koncepcja jest refleksją na temat kryzysu idei, który dławi współczesne gospodarki. Sposobem na wyjście z tego kryzysu jest firma idea, która stawia na wartości etyczne i społeczną odpowiedzialność, a w zamian dostaje zaufanie konsumentów [Hausner, 2016].

Wydaje się, że punktem wyjścia do tych rozważań mogłaby być tabela 2 z analizą porównawczą zawierającą dane tradycyjnego zarządzania i określanego przez autora tego rozdziału pojęcia ordozarządzanie, a więc zarządzania nasta-wionego na realizację ładu (porządku) gospodarowania.

Tabela 2. Zarządzanie tradycyjne vs ordozarządzanie

Zarządzanie tradycyjne Ordozarządzanie

Równowaga Zamknięte systemy w stanie równowagi Zrównoważone otoczenie przedsiębiorstw i elastyczność ładu gospodarczego Synergia Presja na identyfikowanie synergii Identyfikowanie synergii oraz „antysynergii”

Sieci

Interakcje między

przedsiębiorst-wami tylko poprzez rynek organizowanie organizacji wirtualnych, sieci relacji ulegają z czasem zmianie, przemysł 4.0 (w Niemczech jako Industrie 4.0, w USA jako Smart Manufacturing Leadership Consortium)

Ewolucja Brak wewnętrznych zdolności kreacji Logiczny inkrementalizm, ewolucjonizm, zdolność podejmowania podwyższonego ryzyka

4. Ład (porządek) stanowiony w teorii ordo i polskie