• Nie Znaleziono Wyników

Zgodnie ze współczesną koncepcją edukacyjną kształcenie trwa przez całe życie człowieka. Obejmuje ono opanowanie, poszerzanie i pogłębienie posiadanych kwalifi­ kacji ogólnych i zawodowych. Jednym z trwałych elementów kształcenia ustawiczne­ go musi się stać wychowanie zdrowotne tak, aby każdy umiał i chciał zdrowie dosko­ nalić, chronić, ratować i zapobiegać chorobom (Demel 1968).

Programy wychowania zdrowotnego nie mogą być tylko adresowane do dzieci i młodzieży. Istotną rolę w edukacji zdrowotnej odgrywa oprócz szkoły rodzina. Nale­ ży założyć, że ten wpływ jest może ważniejszy i bardziej efektywny. Dom rodzinny to pierwsze środowisko wychowawcze, tu kształtowane sąpierwsze nawyki i zachowa­ nia, będą kształtowane w przedszkolu i szkole, a utrwalane ponownie w domu. Z tego względu o skutecznym wychowaniu zdrowotnym będzie można mówić tylko wów­ czas, gdy obejmie ono zarówno dzieci, jak i ich rodziców, gdy będzie zachodziła zgod­ ność oddziaływań obu tych środowisk. Dlatego tak ważne jest jednoczesne tworze­ nie z programami szkolnymi programów wychowania zdrowotnego, których adresata­ mi byliby dorośli. Idzie o to, aby wychowankowie stawali się wychowawcami zdro­ wia. Rodzice będąc wzorami osobowymi, sąjednym z elementów środowiska wycho­ wującego. Nie mogą być bierni i bezsilni wobec problemów zdrowotnych, gdyż ta bezsilność może zostać przekazana młodej generacji.

Analizując stan zdrowia polskiego społeczeństwa widać wyraźnie, że jego kultura zdrowotna jest bardzo niska. Stały wzrost zachorowań i zgonów na tzw. choroby cy­ wilizacyjne jest tego widocznym efektem. Stan ten nie może być tłumaczony złą opie­ ką medyczną, czy środowiskiem. Jak wiadomo, zdrowie człowieka zależy w 10% od stanu opieki zdrowotnej, w 21 % od środowiska, w 5 0% od stylu życia, a w pozostałej części od czynników biologicznych (Ryślewski 1995). Jeżeli na stan opieki medycz­ nej, środowiska i czynników biologicznych człowiek ma stosunkowo mały wpływ, to styl życia zależy od wartości, postaw, indywidualnego systemu umiejętności i nawy­ ków. Ich zmiana oraz stosunek do zdrowia i choroby może w znacznym stopniu popra­ wić stan zdrowia.

Wobec powyższego potrzeba tworzenia programów wychowania zdrowotnego dla dorosłych wydaje się bezdyskusyjna.

88 Ilona Pająk

Do próby konstruowania programów należą te, które realizują na kursach niektóre stacje sanitarno-epidemiologiczne w ramach prowadzonych szkoleń z zakresu podsta­ wowych zagadnień higieny dla pracowników zatrudnionych przy produkcji i obrocie środkami spożywczymi1. Program ten uzupełnia działalność wychowawczo-zdrowot- ną prowadzoną przez placówki lecznictwa.

1 Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 9. 12. 1993 r. w sprawie szczegóło­ wych wymagań kwalifikacyjnych w zakresie podstawowych zagadnień higieny dla osób zatrudnionych przy produkcji, przechowywaniu i obrocie środkami spożywczymi Dz. U. Nr 129, poz. 608.

Edukacja dorosłych ma być świadomą pomocą dojrzałej jednostce w jej dalszym rozwoju, w tym przypadku w podniesieniu jej kultury zdrowotnej. Toteż cele, które zamierza się osiągnąć należy sformułować inaczej niż gdyby były skierowane do dzie­ ci i młodzieży. Formułując je bazuje się w dużej mierze na personalizacji jednostki, czyli czynnym kształtowaniu samego siebie i dokonywaniu wyborów własnych zacho­ wań (Muszyński 1989). Ma to szczególne znaczenie, gdyż uczestnicy szkolenia po­ przez swoje prozdrowotne działania na gruncie zawodowym mogą wpływać w konse­ kwencji na ogólne podniesienie kultury zdrowotnej tak w miejscu pracy, jak i we wła­ snym środowisku domowym.

Głównym celem kursu jest zapoznanie uczestników z podstawowymi zagadnie­ niami higieny produkcji i obrotu środkami spożywczymi, ponadto:

1. Stworzenie możliwości uzupełnienia dotychczasowego wykształcenia, gdyż więk­ szość osób szkolonych ma tylko wykształcenie zawodowe.

2. Zapewnienie określonego poziomu wiedzy, która ze względu na specyfikę wy­ konywanego zawodu umożliwi uruchomienie procesów orientacyjno-poznaw- czych dających możliwość wyboru postaw i zachowań optymalnie służących zdrowiu, nie tylko własnemu, ale i innych.

3. Doskonalenie umiejętności wykorzystania przez jednostkęjej relacji z otocze­ niem poprzez pobudzenie takich zachowań i postaw, które będą wywoływać pożądane prozdrowotne przemiany społeczne.

4. Kształtowanie umiejętności wykorzystania określonej wiedzy w konkretnych sytuacjach w postaci zachowań, a także przetworzenia tej wiedzy na codzienną praktykę higieniczno-zdrowotną.

W dobie obecnych przemian, zwłaszcza ekonomicznych kraju, praktycznie każdy może otworzyć sklep spożywczy, punkt gastronomiczny czy zakład produkujący żyw­ ność. Nie wymaga się żadnego formalnego wykształcenia od osób zatrudnionych w pio­ nie spożywczym. Konsekwencją tego jest ich stan sanitarny. Choroby brudnych rąk, m.in. salmonellozy, czerwonki, żółtaczka pokarmowa, to obecnie codzienność. Dane zawarte w kolejnych rocznikach „Przeglądu Epidemiologicznego” wykazują że w Pol­ sce od kilku lat obserwuje się stały wzrost zachorowań na wirusowe zapalenie wątro­ by typu B z przeważającą większością przypadków wirusowego zapalenia wątroby typu A. Podobna sytuacja panuje na terenie województwa katowickiego. Świadczy to o niskim poziomie wiedzy i świadomości zdrowotnej.

Minimum sanitarne jako program wychowania zdrowotnego... 89 Badania przeprowadzone na kilku grupach uczestników szkolenia miały na celu poznanie ich świadomości zdrowotnej. Badano takie jej elementy, jak wiedzę, zacho­ wania oraz pozycję zdrowia w hierarchii wartości. Zastosowano metodę sondażu dia­ gnostycznego. Spośród technik badawczych wykorzystano badania ankietowe, wywiady i rozmowy. Pytania ankiety były o charakterze testowym z możliwością wyboru kilku odpowiedzi.

Analiza badań potwierdziła słuszność przyjętych celów. Wykazała ona, że zdro­ wie jest dla znacznej większości badanych jednąz ważniejszych wartości obok rodzi­ ny. Zdrowie — na równi z rodziną—za najważniejszą wartość w życiu uznało 73,8% ankietowanych, 16,6% oceniło wyżej rodzinę, a 4,6% wyżej oceniło zdrowie. Jedno­ cześnie 69% badanych uznało swój stan zdrowia za dobry, 16,5% oceniło zdrowie jako nie najlepsze, 15,9% jako bardzo dobre, a 45% badanych nie umiało określić swojego stylu życia. Według 23,8% ankietowanych ich styl życia raczej służy zdrowiu i tyle samo badanych stwierdziło, że raczej nie służy zdrowiu.

Jeżeli chodzi o źródło wiedzy na temat zdrowia, to 71 % korzysta z porad lekarza, 40% z porad pielęgniarki i znajomych, 30% z audycji telewizyjnych, a 66% ankieto­ wanych podało trzy źródła, z których korzysta.

Nie najlepiej jest z dbałością o wypoczynek; 24% badanych uważa, że nie ma czasu na wypoczynek, a 38% wypoczywa oglądając telewizję. Wśród dbających o kondy­ cję fizyczną 28,5% podaje, że robi to codziennie, 23% raz w tygodniu, 14,2% raz w miesiącu.

Według 42,8% badanych umiejętności udzielania przez nich pierwszej pomocy przedlekarskiej są dobre, 40,4% uznaj e za złe, 14,2% nie umie udzielać pierwszej pomocy, a 2,3% uważa, że robi to bardzo dobrze.

Stan wiedzy osób ankietowanych jest raczej niski. Nie było pytania, na które pra­ widłowo odpowiedziałoby 100% badanych, mimo iż pytano o zagadnienia podstawo­ we. Tylko niewielki odsetek uczestników potrafi udzielić prawidłowych odpowiedzi.

Zdaniem 90,5% ankietowanych osoby zatrudnione w pionie spożywczym winny posiadać odpowiednie kwalifikacje. W tym zakresie dla 83% wystarczy tylko wy­ kształcenie zawodowe, 19% uważa, że powinno to być wykształcenie średnie, a 14,2% że wystarczą szkolenia.

Z powyższego wynika, że uczestnicy kursów nie bardzo wiedzą w jaki sposób prowadzić racjonalny tryb życia, trudno więc oczekiwać, że będą oni mogli utrwalać postawy i zachowania zdrowotne swoich dzieci i innych członków rodziny, gdy sami ich nie mają, a i stan wiedzy im na to nie pozwala.

Zakłada się, że szkolenie to może dać konkretne rezultaty w postaci podniesie­ nia poziomu usług w sektorze spożywczym, a kursanci mogą wywrzeć pozytywny wpływ na członków swoich rodzin. Dlatego oprócz podstawowych zagadnień hi­ gieny w czasie szkolenia porusza się też problematykę chorób zakaźnych, a dla podniesienia poziomu kultury zdrowotnej — zagadnienia profilaktyki uzależnień. Należą do niej wybrane problemy alkoholizmu i nikotynizmu. Uczestnikami szko­ lenia są osoby zatrudnione przy produkcji, handlu i transporcie żywności. Ich wiek

90 Ilona Pająk

waha się od 20 do 50 lat. Treści programowe są tak pomyślane, aby były w pełni zrozumiałe dla uczestników, by uwzględniły ich możliwości percepcyjne oraz były przydatne w ich życiu.

Wyniki badań potwierdzają konieczność tworzenia programów wychowania zdro­ wotnego dla dorosłych. Podniesienie poziomu świadomości zdrowotnej rodziców bę­ dzie sprzyjało utrwaleniu postaw i zachowań zdrowotnych ich dzieci. Dobrą okazją do tego są kursy minimum sanitarnego, obejmujące specyficzne środowisko ludzi zatrud­ nionych przy produkcji, obrocie i transporcie środkami spożywczymi.

PIŚMIENNICTWO

Demel M. 1968. O wychowaniu zdrowotnym. PZWS, Warszawa.

Jensen B. B. 1995. Środowiskowa edukacja zdrowotna — wprowadzenie i podstawo­ we założenia. Lider, 4.

Kirschner H. 1994. Stan zdrowia społeczeństwa polskiego. Lider, 1.

Muszyński H. 1989. Cele oświaty dorosłych i metodologiczne problemy ich stano­

wienia. Oświata Dorosłych, 3.

Ryślewski A. 1995. Samorządy dla zdrowia. Promocja Zdrowia, 7.

Śliwa M. 1995. Słownik oświaty zdrowotnej. Polskie Towarzystwo Oświaty Zdrowot­ nej. Oddział Wojewódzki, Katowice.