• Nie Znaleziono Wyników

W naukach medycznych oraz nowoczesnym systemie ochrony zdrowia coraz bar­ dziej stabilizuje się koncepcja medycyny prewencyjnej, podniesienia odporności bio­ logicznej człowieka, usprawniania mechanizmów adaptacyjnych i obronnych. Wpro­ wadzenie nowoczesnego systemu edukacji zdrowotnej uważane jest na świecie za jed­ ną z najlepszych inwestycji społecznych. Współcześnie zdrowie to już nie tylko brak choroby czy niepełnosprawności, lecz stan dobrego fizycznego, psychicznego i spo­ łecznego samopoczucia. Jednak zdrowie nie jest nam dane raz na zawsze, zdrowia się nie zachowuje, ale zdobywa. Promocja zdrowia to proces, który ma umożliwić lu­ dziom zwiększenie kontroli nad swoim zdrowiem i doskonalenie go. Jest to połączenie edukacji prozdrowotnej oraz działań ukierunkowanych na zmiany w środowisku fi­ zycznym, społecznym i w funkcjonowaniu niektórych służb. Celem nadrzędnym jest kształtowanie u ludzi zachowań sprzyjających poprawie i ochronie zdrowia. Mając na względzie fakt, że większość nawyków powstaje w młodości, oraz że wtedy właśnie człowiek jest najbardziej podatny na zmiany, celowe wydaje się realizowanie Progra­ mu Promocji Zdrowia w szkołach podstawowych. Dodatkowym atutem szkoły jest to, że ma ona możliwość oddziaływania na całą niemal populację dzieci w wieku od 7 do

15 lat oraz na ich rodziców.

W styczniu 1992 r. 15 szkół podstawowych z całego kraju rozpoczęło realizację Międzynarodowego Projektu Promocji Zdrowia. Teraz w akcji tej, niejako nieoficjal­ nie, uczestniczy bardzo duża liczba szkół z terenu całej Polski. Materiału do poniż­ szych rozważań dostarczyły pisemne wypowiedzi nauczycieli pracujących w szko­ łach, którzy — zgodnie z posiadanymi możliwościami — szerzą oświatę zdrowotną w swoim środowisku. Wśród 32 badanych szkół były zarówno te z dużych miast (tj. z Wrocławia, Zielonej Góry, Gdańska), jak i małych oraz szkoły wiejskie. Motywem podjęcia tych działań niemal we wszystkich szkołach było niezadowolenie z dotych­ czasowego stanu rzeczy. Pielęgniarki i lekarze zwracali uwagę na coraz gorszy stan zdrowia dzieci, nauczyciele na problemy dydaktyczno—wychowawcze, narastającą agresję, łęki, uczniowie na przeciążenie nauką, brud, hałas, brak zrozumienia ze stro­ ny dorosłych. Postanowiono więc podjąć działania, w wyniku których wszyscy pracu­ jący i uczący się w szkole będą mogli czuć się w niej dobrze i bezpiecznie.

Analizując szanse i bariery realizacji Europejskiego Programu Promocji Zdrowia w szkołach zaczęto opracowywać własne strategie działania. Punktem wyjścia było przeprowadzenie diagnozy potrzeb i możliwości. Wiadomo, że do realizacji jakichkol­

176 Małgorzata Biedroń

wiek zamierzeń konieczne są pewne środki i fundusze. Szkoły chcące realizować pro­ gram promocji zdrowego stylu życia starały się zdobywać je we własnym zakresie aktywnie poszukując sponsorów, wykonując wiele prac przy pomocy uczniów i ich rodziców, nakłaniając specjalistów różnych dziedzin, by zechcieli swój czas poświę­ cać nieodpłatnie. Mając świadomość tego, że nauczyciele mający być koordynatorami tego procesu sami niejednokrotnie nie posiadają dostatecznej wiedzy na ten temat, dyrektorzy szkół umożliwiali im uczestnictwo w konferencjach, seminariach, kursach i warsztatach. W szkołach, w których takich możliwości nie było, nauczyciele sami zdobywali wiedzę na interesujący ich temat sięgając do literatury, fachowych czaso­ pism, konsultując się ze specjalistami.

We wszystkich niemal szkołach zgodnie stwierdzono, że szczególnie ważne jest włączenie do działań rodziców. Tam gdzie współpraca z nimi była ścisła, gdzie duża liczba rodziców była zaangażowana w realizację programu, tam efekty pracy były o wiele lepsze, działania bardziej różnorodne i znacznie skuteczniejsze.

Promocja zdrowia realizowana w szkołach ogniskuje się wokół trzech zagadnień: a) troski o swoje zdrowie,

b) troski o stan środowiska,

c) polepszania kontaktów międzyludzkich

i obejmuje zarówno zdobywanie wiedzy, jak i wpajanie określonych nawyków, kształtowanie postaw. Zagadnienie wychowania zdrowotnego podejmowane jest więc holistycznie i uwzględnia wszystkie sfery życia.

Poniżej przedstawiono przykłady konkretnych działań jakie podejmowane są w badanych szkołach.

W zakresie troski o zdrowie uczniów zaczęto zwracać baczniejszą uwagę na stałą opiekę medyczną. Badania stomatologiczne, internistyczne, psychologiczne przestały być fikcją. W wyniku przeprowadzonych bilansów zdrowia ujawniono, że ogromny odsetek uczniów ma różnego typu wady postawy, próchnicę, problemy dermatologiczne. Pocią­ gnęło to za sobą skutki w postaci umożliwienia skorzystania z usług lekarza specjalisty w szkole. Ponadto w ramach profilaktyki wad postawy urozmaicono zajęcia kultury fi­ zycznej wprowadzając nowe formy, jak np. aerobik, stretching, ćwiczenia zaczerpnię­ te z kultury Wschodu. Dla dzieci dotkniętych tym schorzeniem wprowadzono dodatko­ wą gimnastykę korekcyjną. Nauczyciel wf. wraz z lekarzem ortopedą opracował i indy­ widualne zestawy ćwiczeń, które uczeń może wykonywać w domu lub na podwórku.

Zaczęto też propagować aktywną formę wypoczynku poprzez organizowanie zabaw i gier ruchowych w czasie przerw, umożliwienie dzieciom przebywania w tym czasie na powietrzu, udostępnianie sal i urządzeń rekreacyjnych po lekcjach. W wielu szkołach wy­ remontowano prysznice i sanitariaty oraz zaopatrzono je w niezbędne środki czystości.

W zakresie propagowania higieny jamy ustnej wszystkie szkoły przystąpiły do akcji pod hasłem „Śnieżnobiały uśmiech”, pod patronatem firmy Colgate. Polegała ona na szerzeniu wiedzy, dostarczaniu atrakcyjnych broszur, reklamowych szczote­ czek i pasty do zębów dla dzieci, doposażaniu gabinetów stomatologicznych w drobny sprzęt, a także na fluoryzowaniu zębów.

Promocja zdrowia —praktyka szkolna 177 Kolejnym problemem, na który zwracają uwagę wszyscy badani nauczyciele, jest nieprawidłowe żywienie dzieci. Nieprawidłowości dotyczą niedożywienia (np. częsty brak drugiego śniadania, przychodzenie do szkoły na czczo, niespożywanie żadnego ciepłego posiłku w ciągu dnia), jak również nadmiernego spożywania produktów nie­ korzystnych dla zdrowia, jak słodycze, chipsy, słodkie gazowane napoje. Podjęto więc działania mające na celu przezwyciężenie tego problemu. Nauczyciele sprawdzają czy uczeń ma drugie śniadanie. W niektórych szkołach wprowadzono zwyczaj wspólnego (nauczyciele wraz z uczniami) jedzenia tego posiłku z możliwością wypicia gorącego napoju. Organizuje się też dopłaty do obiadów lub całkowite ich finansowanie dla dzieci z rodzin najuboższych. Kontrolą objęto zaopatrzenie sklepików szkolnych, zwięk­ szając w nich ilość owoców, soków, surówek, jogurtów. Zaczęto w różny sposób pro­ pagować zalety racjonalnego odżywiania, tj. piękną sylwetkę, prawidłową wagę ciała, zdrową cerę, uregulowaną przemianę materii. Jak wynika z badań, najpopularniejszą formą zdobywania wiedzy o zdrowiu są prelekcje i pogadanki. Sposób ten mógłby wydawać się mało interesujący dla odbiorcy, a przez to także nieskuteczny, jednak organizatorzy zawsze starają się wykład jak najbardziej uatrakcyjnić, łącząc go z pre­ zentacją np. zdrowej żywności, kosmetyków dla dzieci i młodzieży, ćwiczeń gimna­ stycznych itp. Dbają też o to, by prelekcję prowadziła zawsze osoba kompetentna. We wszystkich badanych szkołach dużą wagę przykłada się do profilaktyki uzależnień. Nikotynizm, narkomania, alkoholizm nie są już — niestety—nieszczęściem dotyka­ jącym bezpośrednio wyłącznie ludzi dorosłych. Wydaje się jednak, że formy werbalne, plakaty, czy audycje nie są skuteczną formą walki, dlatego godną naśladownictwa wydaje się być metoda, którą zastosowano w jednej ze szkół. Na spotkania z uczniami zapro­ szono ludzi, którzy byli uzależnieni od alkoholu, narkotyków, nikotyny, i którzy opo­ wiadali o swoich przykrych przeżyciach, o tym jak popadli w nałóg, i jak udało im się z niego wyzwolić. Innym ciekawym sposobem zachęcającym do niepalenia jest pozy­ tywny przykład ze strony dorosłych. W pewnej szkole rodzice i nauczyciele podjęli się przestrzegania bezwzględnego zakazu palenia przy dzieciach, a nawet całkowitego zerwania z tym nałogiem. We wszystkich badanych placówkach realizowane są także różnego typu szkolenia pozwalające na zdobycie pewnych umiejętności praktycznych, jak np. kurs pierwszej pomocy. W kilku szkołach wprowadzono naukę ćwiczeń relak­ sacyjnych, zaczerpniętych ze wschodnich sztuk walki.

W ramach Programu Promocji Zdrowia duży nacisk kładzie się na uświadamianie dzieciom, rodzicom, nauczycielom ścisłej zależności między stanem środowiska, w któ­ rym żyjemy, a naszą kondycją psychofizyczną. To jak sami ukształtujemy nasze otocze­ nie zadecyduje o tym, czy będziemy w nim czuli się dobrze, zdrowo, bezpiecznie.

Zaczęto od poprawienia estetyki szkoły i jej okolic. W miarę możliwości przepro­ wadzono remonty i renowację sprzętów. Zadbano o tereny zielone, ukwiecono i udeko­ rowano klasy oraz korytarze. Dostosowano ławki oraz inny sprzęt w salach lekcyjnych do wieku uczniów.

Modne w USA hasło „Myśl globalnie, działaj lokalnie” znalazło zwolenników również w polskich szkołach. Uczniowie wiedzą o tym, że pracują na rzecz najbliższe­ go otoczenia działają nie tylko dla siebie, że to co robią ma szerszy wymiar, a im więcej osób będzie dbało o środowisko, tym szybciej uda nam się przywrócić w nim równowagę.

178 Małgorzata Biedroń

Na stałe do metod pracy szkół wszedł zwyczaj wyjazdów na „Zieloną szkołę”. Jest to doskonała okazja do wytwarzania nawyków zdrowotnych i zdobywania wiedzy na ten temat. Uczniowie przebywając bliżej natury mogą doświadczać jej wszystkimi zmysłami, mogą konfrontować wiadomości uzyskane z książek z rzeczywistością. Mają możliwość nabywania pewnych umiejętności społecznych, tj. współżycia z innymi, wspólnego mieszkania, poszanowania potrzeb innych, grupowego działania, racjonal­ nego zagospodarowania czasu pracy i czasu wolnego.

Dobra kondycja człowieka jest uwarunkowana również jego pozytywnymi kon­ taktami z innymi ludźmi, dlatego w Programie Promocji Zdrowia poświęca się uwagę umiejętności nawiązywania kontaktów, dobrych stosunków międzyludzkich. Nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że znacznie lepiej pracuje się w gronie ludzi, którzy wzajemnie się akceptują, rozumieją, są sobie życzliwi. Stwarzanie takiej atmosfery zaczęto od rzeczy najprostszej. Nauczyciele zaczęli zwracać się do uczniów po imie­ niu, a nie —jak się dotąd często zdarzało — bezosobowo czy nawet posługując się numerem z dziennika. W wielu szkołach wprowadzono zwyczaj spotkań towarzyskich dla pracowników szkoły, uczniów i rodziców, wspólnych wycieczek, pikników, zabaw tanecznych. Takie spotkania na neutralnym gruncie sprzyjają powstawaniu i zacieśnia­ niu więzów osobowych, podmiotowemu traktowaniu, autentycznemu zaprzyjaźnieniu nauczyciela z wychowankami. W trzech z badanych szkół zajęto się sprawą ocen. Wiadomo, że niejednokrotnie są one źródłem lęku, narzędziem kary i mogą nie mieć związku z rzeczywistą wiedzą ucznia. We wspomnianych szkołach zmieniono podej­ ście do oceny. Przestała być jedynym wymiernym i finalnym efektem pracy. Stała się wskazówką dla nauczyciela i dziecka co jeszcze należy zrobić. Jeżeli ktoś otrzymuje złą notę, to jest to sygnał także dla nauczyciela, że trzeba mu pomóc. Z wypowiedzi wychowawców wynika, że w tej sytuacji uczniowie częściej niż poprzednio przyznają się do tego, iż czegoś nie rozumieją, chętniej poprawiajązłe oceny.

W szkołach promujących zdrowie zajęto się pedagogizacjąrodziców. W ramach różnorodnych spotkań, prelekcji, warsztatów mogą zdobywać wiedzę o prawidłowo­ ściach rozwojowych, specyficznych potrzebach dzieci i młodzieży, mogą wymieniać własne doświadczenia, rozmawiać na nurtujące ich tematy. Jak wynika z wypowiedzi, rodzice początkowo dość niechętnie odnosili się do tego pomysłu. Zachowanie takie, jak się później okazało, wynikało z zakorzenionego w naszym społeczeństwie stereo­ typu, że w „porządnych domach” problemy wychowawcze się nie zdarzają, jest to problem „tych z marginesu”. Po przełamaniu tej bariery rodzice zrozumieli, że kon­ flikty z dziećmi (niezależnie od ich wieku) są zjawiskiem normalnym. Najważniejsze jest to, by je sensownie rozwiązywać. Rodzice mówią, że po spotkaniach lepiej potra- fiąporozumieć się z własnym potomstwem, wiedząjakie działania podejmować, a jakich zaniechać, by sprzyjać rozwojowi syna czy córki. Zauważają, iż stosunki z dziećmi wcześniej często przyjmujące postać walki o władzę stały się bardziej demokratyczne, że kłótnię zastąpiła całkiem rzeczowa dyskusja, zmalała liczba kar, a w rodzinie czę­ ściej się rozmawia i wszystkim sprawia to przyjemność. Nauczyciele stwierdzili, że poprawa atmosfery życia w domu wpłynęła korzystnie na stosunki między samymi

Promocja zdrowia — praktyka szkolna 179 uczniami. Rzadziej zdarzały się zachowania agresywne, dzieci stały się bardziej przyja­ zne i życzliwe. W zdezintegrowanych klasach zaczęły odradzać się więzy grupowe i umie­ jętność współpracy, co z pewnością wpływa na lepsze samopoczucie dzieci i nauczy­ cieli. Ludzie akceptowani, o zaspokojonej potrzebie przynależności i bezpieczeństwa, chętniej pomagają innym. Zasada ta znalazła potwierdzenie w badanych szkołach. Uczniowie często podejmowali działania na rzecz potrzebujących pomocy. Początko­ wo akcje takie były organizowane przez szkołę, jednak uczniowie dość szybko się usamodzielnili. Znaczny odsetek dzieci i młodzieży ze szkół promujących zdrowie angażuje się w działalność różnorodnych organizacji, stowarzyszeń, czy grup niefor­ malnych, które mająna celu pomoc ludziom, ochronę środowiska naturalnego itp.

Jak więc widać -— fakt że badane placówki nie należą oficjalnie do sieci szkół realizujących Europejski Program Promocji Zdrowia, nie wpływa na zbytnie zawęże­ nie repertuaru działań. Oczywiście sceptycy mogliby odnaleźć w nich wiele manka­ mentów, ja jednak wołałabym zwrócić uwagę na aspekty pozytywne. Ogromną zaletą własnych, wewnątrzszkolnych programów jest to, że do zagadnienia zdrowia podcho­ dzi się holistycznie traktując człowieka jako jedność biologiczną i społeczną, oraz że zdrowie to nie tylko brak choroby. Ważne jest także przypominanie uczniom, nauczy­ cielom, rodzicom jak mocno ich poziom życia oraz samopoczucie są uwarunkowane przez stan środowiska w jakim żyją, uczą się, pracują, wypoczywają. Ważnym ele­ mentem programu oświaty zdrowotnej jest ukazanie jego uczestnikom związku mię­ dzy ich działaniem w środowisku lokalnym a stanem środowiska naturalnego całego świata.

PIŚMIENNICTWO

Charzyńska-Gula M. 1994. Program wychowania zdrowotnego. AM, Lublin.

Demel M. 1980. Pedagogika zdrowia. WSiP, Warszawa.

Kawęcki M. 1996. Szkoła promująca zdrowie jako szkoła dialogu. Lider, 1.

Kropińska I. 1992. Wychowanie zdrowotne jako problem edukacji europejskiej. (W:)

Szkoła i nauczyciel a integracja Europy. Materiały konferencji naukowej, Byd­ goszcz.