• Nie Znaleziono Wyników

ROZWÓJ FIZYCZNY I ZDROWIE DZIECKA (PROPOZYCJEZAMOJSKIE)

5. Swoista moda na ucieczki w uzależnienia i nałogi

— wzorce od dorosłych,

— podążanie za „modnym Zachodem”,

— tragiczny (pod tym względem) wpływ środków masowego przekazu, a szcze­ gólnie telewizji.

Szkoła wobec potrzeb warunkujących rozwój fizyczny i zdrowie dziecka 161 Nawet pobieżna lektura powyższych stwierdzeń uświadamia nam, że przygoto­ wywanie się do ról społecznych w dorosłym życiu wymusza naukę, a ta rozwijając sferę intelektualną w pewien sposób ogranicza rozwój fizyczny i źle wpływa na zdro­ wie. Gorzej, bo czas wolny w domu dzieci i młodzież spędzają w podobnym stylu. Styl życia z konieczności i z wyboru jest więc niebezpieczny dla rozwoju fizycznego i zdro­ wia. To dlatego wydaje się konieczne uświadomienie nauczycielom i rodzicom spe­ cjalnych potrzeb rozwojowo-zdrowotnych współczesnych dzieci. Są to naszym zda­ niem następujące potrzeby:

—potrzeba witamin,

—potrzeba aktywności fizycznej,

— potrzeba hartowania i adaptacji do ekstremalnych warunków, — potrzeba częstego kontaktu z naturą we wszystkich porach roku, —potrzeba zachowania proporcji energii spożytej do wydatkowanej, —potrzeba regulacj i procesów psychicznych,

—potrzeba odnowy biologicznej — wspomaganie odpoczynku, —potrzeba wspomagania mechanizmów obronnych organizmu.

Potrzeby przytoczone powyżej wynikają głównie z cywilizacyjnego stylu życia dzieci, niemal nie różniącego się zupełnie od stylu życia dorosłych. Należy zaznaczyć, że owe potrzeby nie zawsze są uświadomione nawet przez rodziców i nauczycieli. A tym­ czasem nowoczesna szkoła winna zatroszczyć się o rozwój fizyczny i zdrowie dzieci przynajmniej w zakresie równym temu, jaki towarzyszy trosce o rozwój umysłowy. Fakt, że tak nie jest stał się przyczyną powstania poniższego opracowania, a wcześniej dążeń do optymalizacji zajęć wychowania fizycznego w postaci tzw. Próby Zamoj­ skiej. Optymalizacja w naszym ujęciu zakładała poszukiwanie dróg bezkonfliktowe­ go, realnego w obecnej rzeczywistości ekonomicznej i społecznej oraz łatwego w re­ alizacji sposobu wzmożenia oddziaływań rozwojowych a także zdrowotnych szkoły w stosunku do dzieci. A więc nie tyle odchodzenia od systemu klasowo-lekcyjnego i preferencji wiedzy, ile łagodzenia ich ujemnych skutków dla rozwoju fizycznego i zdrowia dzieci. Po dziesięciu latach doświadczeń możemy powiedzieć, że znaczną część potrzeb rozwojowo-zdrowotnych szkoła może realizować poprzez ruch i kon­

takt z przyrodą. Trzyletnie badania eksperymentalne, przeprowadzone na Zamojsz- czyźnie w latach 1986—89, oraz dodatkowe badania eksperymentalne, bilansujące efekty zajęć ruchowych u uczniów ćwiczących w terenie i w sali gimnastycznej, wyka­ zały znaczącą przewagę zajęć terenowych (Pańczyk 1992, Przewęda 1992). Zajęcia te były intensywniejsze i obszerniejsze, miały bardziej pozytywny wpływ na samopoczu­ cie uczniów, owocowały częstszym ćwiczeniem samodzielnym w domu i zmniejszyły o dwie trzecie liczbę zwolnień z lekcji. Poprzez zajęcia w terenie oddziałujemy na rozwój dzieci wieloma czynnikami biofizycznymi, klimatycznymi itd., a nie tylko ru­ chem, tak jak ma to miejsce w sali gimnastycznej. Nie jest to zapewne panaceum na wszystkie potrzeby rozwojowo-zdrowotne współczesnych dzieci, ale wydaje się, że wiele z nich naprawdę realizuje.

162 Władysław Pańczyk

Ponieważ przez wiele lat usiłujemy wdrażać nasze doświadczenia do szerszej prak­ tyki, warto więc przedstawić formy zaadaptowane lub wymyślone dla tego celu. For­ my te mogą być następujące:

— wychowanie fizyczne poza salą gimnastyczną, — zabawy oraz gry dydaktyczne w terenie i w ruchu, — lekcje różnych przedmiotów w terenie,

— wypełnienie ruchem długich przerw międzylekcyjnych, — outdoor i adventure education w najbliższym terenie, — ruchowe, realizowane w terenie zadania domowe,

— weekendowe imprezy rekreacyjno-zdrowotne, klasowe, szkolne, gminne, — wakacyjne formy rozwojowo—zdrowotne, turystyczne, małe szkoły przetrwa­

nia itp.

Pierwsza forma nie potrzebuje komentarza. Smutne może jest jedynie to, że nie­ którzy w potocznych opiniach przeczących wynikom badań, oceniają lekcje terenowe jako mało nowoczesne i mało efektywne. To nie jest prawda. Prawdąjest natomiast, że są to lekcje trudniejsze, wymagające właściwego umotywowania u uczniów i coraz częściej samych nauczycieli wychowania fizycznego (Strzyżewski 1992, Pańczyk 1996).

Zabawy oraz gry dydaktyczne w terenie i w ruchu to nic innego, jak stosowa­ nie głównie w pedagogice wczesnoszkolnej zabawy i gry dydaktyczne realizowane możliwie często w terenie, koniecznie w ruchu ze zmianami pozycji ciała, ze współza­ wodnictwem, na dużej przestrzeni (Pańczyk 1996, Tywoniuk-Małysz i Pańczyk 1996). Zabawy i gry nie tylko nie tracą ze swoich założeń dydaktycznych, ale zyskują walory rekreacyjno-zdrowotne.

Lekcje różnych przedmiotów „poza ławką szkolną” to próba złagodzenia an-

tyzdrowotnego wpływu systemu klasowo—lekcyjnego. Długotrwałe wymuszone po­ zycje ciała w ławce, izbie szkolnej łagodzimy propozycją „codziennie jedna lekcja poza ławką szkolną”. Możemy pochwalić się filmami wideo pokazującymi przykłady takich lekcji, ale propozycja z trudem toruje sobie drogę. Tradycyjna lekcja biologii, geografii w zamkniętej pracowni jest to norma, chociaż wielu nauczycieli jeszcze w okresie międzywojennym lekcje wyżej wymienionych przedmiotów w izbie uważa­ ło za błąd w sztuce pedagogicznej (Pańczyk 1989).

Wypełnienie ruchem długich przerw międzylekcyjnych ma na celu nie skraca­ nie długiej przerwy, ale wyjście poza budynek szkoły niezależnie od pory roku, co­ dzienny kontakt z ruchem na powietrzu, korekcyjne zmiany postawy ciała itd. Do­ świadczenie uczy, że przy właściwej organizacji (pomoc nauczycieli wf. poprzez udo­ stępnienie przyborów, troska o bezpieczeństwo) aktywność fizyczna uczniów w skali tygodnia się podwaja.

Outdoor i adventure education w najbliższym terenie to są różne pomysły mcho­ wych zajęć terenowych z elementami przygody. Forma znana jest na Zachodzie jako wysoko kwalifikowane zajęcia terenowe. Dla nas jest ona przygodą głównie dla małych dzieci. Mogą to być np. czterogodzinny biwak pod namiotem na placu przedszkolnym,

Szkoła wobec potrzeb warunkujących rozwój fizyczny i zdrowie dziecka 163 zbudowanie z opon tratwy ułatwiającej przeprawę przez strumyk, zbudowanie szałasu z ga­ łęzi, liści, folii. Istotą tych zajęć jest ruch i praca fizyczna połączone z niespodzianką, przygodą w terenie bezpiecznym, niezbyt odległym od przedszkola, szkoły (Horę 1993).

Ruchowe zadania domowe. Forma wynikająca z zaniedbań rodzinnych. Polece­ nia realizacji zadań ruchowych w domu łączą się ze swoistą pedagogizacją rodziców. Często natrafiamy na opory rodziców, ale nawet w takich sytuacjach, jeżeli uda się ich przekonać do ruchu przez 2—3 tygodnie, to późniejsze opinie są pozytywne. Wydaje się, że warto tu przypomnieć podstawowe zadania w zakresie poprawiania aktywności fizycznej społeczeństwa. Jest to nauczenie współczesnego człowieka, że wysiłek i zmę­ czenie fizyczne jest przyjemnością, a nie przykrością.

Weekendowe imprezy rekreacyjno-zdrowotne to specyficzne zawody sporto­

we w wymyślonych wielobojach dostosowanych do potrzeb psychomotorycznych dzieci i warunków terenowych. Mogą to być terenowe tory przeszkód, utrudnione slalomy z przeszkodami, odmiany sztafet, ćwiczenia mięśni brzucha, gibkościowe, skoczno- ściowe itp. Imprezy mogą być klasowe, szkolne, gminne. Ich istotą jest zwyciężanie samego siebie, punktacja za wiele elementów różnych, służących rozwojowi serca, płuc i psychomotoryki, a z czasem poprawienie wydolności fizycznej.

Wakacyjne formy różne, głównie o charakterze rekreacyjno-turystycznym, to przede wszystkim krótkotrwałe wycieczki piesze, rowerowe, kajakowe, biwaki, małe formy przetrwania (noc w lesie we własnoręcznie zbudowanym szałasie itd.).

Triatlon (trzy dni zmiennego ruchu, np. poniedziałek—pływanie, dłuższy odcinek, wtorek—rowery, środa—bieg. Pływanie może być zamienione na wiosłowanie itd.

Gra w piłkę nożną w płytkiej wodzie.

Rajd rowerowy gwiaździsty po województwie. Nocleg zawsze w domu i każdego dnia wyjazd do innej miejscowości w województwie (inna droga wyjazdu i powrotu). Impreza trwa tyle dni, ile chcemy. W trakcie roku szkolnego może to być cykl rajdów sobotnich lub niedzielnych.

Proponowane formy są typowe. Ich istotąjest nie tyle atrakcyjność, ile stwarzanie okazji do ruchu, aktywności fizycznej i realizacja prospekcyjnych celów wychowania fizycznego, a więc kształtowanie postaw do ruchu i promowanie aktywnego fizycznie stylu życia. Konieczny dla bezpieczeństwa i lepszej organizacji jest udział rodziców i też jest to jedna z najlepszych form ich pedagogizacji.

Na koniec, powracając do tytułu, wydaje się, że można się zgodzić z tezą, że pro­

ponowane formy ruchu w kontakcie z przyrodą mogą być realizowane przez szkołę w zakresie zaspokojenia potrzeb rozwojowo-zdrowotnych dzieci.

PIŚMIENNICTWO

Bogdanowicz M. 1995. Uczeń o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Psycho­

logia Wychowawcza 1995, 3.

Drabik J. 1995. Aktywność fizyczna w edukacji zdrowotnej społeczeństwa. AWF,

164 Władysław Pańczyk

FlemmingG. Klimat—środowisko—człowiek. Warszawa.

Horę M. 1993. Outdoor and adventurous activities in the PE nationał curieulum. BJ

of PE, Summer.

Jastrząb J. 1995. Zaspokajanie specjalnych potrzeb edukacyjnych „ Wychowanie na co dzień 1995 nr 2—3.

Łobożewicz T. 1988. Turystyka jako forma kultury fizycznej w życiu człowieka. War­

szawa.

Pańczyk W. 1989. Codziennie jedna lekcja poza ławką szkolną. Oświata i Wychowa­ nie, 7.

Pańczyk W. 1992. Ku zdrowej szkole—ruch w kontakcie z przyrodą. WOM, Zamość.

Pańczyk W. 1995. Promowanie zdrowia w szkole. ODN i PTNKF, Oddział Zamość. Pańczyk W. 1996. Uczniowie i nauczyciele o wychowaniu fizycznym w terenie (ma­

szynopis). ODN, Zamość.

PrzewędaR. (red.). 1992. Wychowanie fizyczne w Polsce. AWF, Warszawa.

Strzyżewski S. 1992. Wychowanie fizyczne poza salą gimnastyczną. WSiP, Warszawa.

Tywoniuk-Małysz A., Pańczyk W. 1996. Terenowe zabawy i gry dydaktyczne o cha­ rakterze ruchowym. ODN i PTNKF, Oddział Zamość.

Wolański N. 1977. Rozwój biologiczny człowieka. PWN, Warszawa.

Woynarowska B., Szymańska M. M., Burzyńska I., Mazur J., Pułtorak M., Wojcie­ chowska A. 1993. Zachowania zdrowotne młodzieży szkolnej w Polsce. Instytut Matki i Dziecka, Warszawa.

Żak S. 1994. Społeczne i pedagogiczne skutki zróżnicowanej aktywności ruchowej dzieci i młodzieży. Wychowanie Fizyczne i Sport, 1.