• Nie Znaleziono Wyników

Leena Lehtolainen jako obserwatorka społeczeństwa fińskiego

E

fektem wzrastającego zainteresowania czytelników gatunkiem ogól-nie określanym jako fikcja kryminalna jest stopniowe ukazywaogól-nie się na rynku coraz większej liczby przetłumaczonych dzieł zagranicznych auto-rów, cieszących się ogromnym uznaniem zarówno w swej ojczyźnie, jak i zyskujących sobie coraz szersze grono wiernych czytelników na arenie międzynarodowej. W ostatnich latach najwięcej uwagi przyciągają przed-stawiciele tego gatunku pochodzący z krajów skandynawskich, w tym z Finlandii. Powieści wielu z nich wzbudzają ogromne zainteresowanie nie tylko w krajach europejskich, nazwiska takie jak Henning Mankell czy Stieg Larsson przeszły już do historii literatury światowej.

Mówiąc o pozycji literatury kryminalnej tworzonej przez autorów z kra-jów Europy Północnej na polskim rynku wydawniczym, należy podkreślić, iż prawdopodobnie najmniej rozpowszechniona, obok literatury islandzkiej i duńskiej, jest nadal literatura fińska. Wiele faktów dotyczących tej dziedzi-ny pozostaje nieodkrytych przez polskich czytelników. Jedynie nieliczni wiedzą na przykład, iż nawet Mika Waltari, znany w świecie głównie ze swych powieści historycznych, był również autorem powieści detektywi-stycznych (Envall 1998: 163). Jednym z przykładów jego powieści reprezen-tujących ten gatunek jest Kuka murhasi rouva Skrofin? (Kto zabił panią Skrof?, 2011) z 1939 roku (Ahokas 1973: 324). Stopniowo jednak sytuacja ulega zmianie, między innymi za przyczyną ukazywania się tłumaczeń kolejnych powieści fińskiej pisarki Leeny Lehtolainen, autorki niezwykle popularnej w kraju ojczystym, w Polsce prawdopodobnie jeszcze nieco niedocenianej, a być może nie zawsze do końca rozumianej. Poruszana przez nią tematyka, skoncentrowana wokół najbardziej palących problemów współczesnego społeczeństwa fińskiego, niekoniecznie musi bowiem od razu trafić na

po-datny grunt. Finlandia mimo pozornej bliskości wciąż jawi się wielu Pola-kom jako kraj położony na zdecydowanie zbyt dalekiej północy, z racji swe-go położenia nieco egzotyczny. Niejednokrotnie zapominamy, iż Finowie to tak naprawdę nasi nadbałtyccy sąsiedzi, z których z wielu powodów warto czerpać wzorce w różnych dziedzinach życia. Nie można jednak nie wspo-mnieć o takich zjawiskach zachodzących w społeczeństwie fińskim, które należałoby traktować jako przestrogę oraz dążyć do tego, by podobne sche-maty nigdy nie zostały powielone na gruncie rodzimym. Pod tym względem literatura poruszająca niewygodną tematykę alarmujących zjawisk o de-strukcyjnym wpływie na społeczeństwo powinna nam dostarczać istotnych wskazówek.

Urodzona w niewielkiej fińskiej miejscowości Vesanto w 1964 roku Le-ena Lehtolainen przygodę z literaturą zaczęła wyjątkowo wcześnie, ponie-waż pierwszą powieść dla młodzieży opublikowała w wieku zaledwie 12 lat, w 1976 roku (TA). W świat literatury kryminalnej wkroczyła nato-miast w roku 1993, debiutując na tym polu powieścią Ensimmäinen murhani (Moje pierwsze morderstwo – tłum. M.K.). Główną bohaterką powieści, sta-nowiącej początek niezwykle popularnego i cenionego przez czytelników cyklu powieści, jest Maria Kallio, której pojawienie się na fińskiej scenie lite-rackiej stanowiło pewien przełom. Do tej pory bowiem gatunek ten był zdo- minowany przez męskich autorów i przez męski punkt widzenia. Lehtolai- nen natomiast przez pryzmat swojej bohaterki przedstawia obraz zdarzeń z punktu widzenia kobiety, co zostało przez czytelników przyjęte z ogrom-nym entuzjazmem (TA). Seria powieści z Marią Kallio obejmuje 11 pozycji, ostatnia ukazała się jesienią 2010 (TA). Lehtolainen jest również autorką kilku powieści kryminalnych wykraczających poza wspomnianą serię, także pod względem gatunku. Jej nowsze dzieła, jak na przykład Henkivartija (Ochroniarz – tłum. M.K.) z 2009, Oikeuden jalopeura (Lew sprawiedliwości – tłum. M.K.) z 2011 oraz najnowsza pozycja Paholaisen pennut (Diable szcze-nięta – M.K.) z 2012 roku oscylują na granicy dreszczowca i międzynarodo-wego thrillera (TA). Powieści Lehtolainen przetłumaczono na 20 języków, większość dostępna jest również w wersji kieszonkowej, niektóre pojawiły się także w formie audiobooka. W polskiej wersji językowej ukazały się na-stępujące powieści: Kobieta ze śniegu (Luminainen) w 2004, Spirala śmierci (Kuolemanspiraali) w 2007, Pod wiatr (Tuulen puolella) w 2010 oraz Na złym tropie (Väärän jäljillä) w 2012 roku.

Leenę Lehtolainen można uznać za niezwykle wnikliwą, wrażliwą ob-serwatorkę zjawisk determinujących obraz współczesnego społeczeństwa Finlandii. W związku z tym jej powieści stanowią swego rodzaju lekturę obowiązkową dla osób zainteresowanych tym krajem, zwłaszcza jeśli weź-miemy pod uwagę, iż nie tylko fińska literatura kryminalna, ale literatura fińska w ogóle ukazuje się w polskim przekładzie stosunkowo rzadko.

Pi-sarka porusza niezwykle aktualną, palącą tematykę, dotykając nierzadko obszarów budzących, przynajmniej w niektórych kręgach, kontrowersje, takich jak na przykład problemów związanych ze zjawiskiem imigracji, za-gadnień dotyczących ochrony środowiska, przemocy w rodzinie. Dodatko-wy walor tych obserwacji, jak już wcześniej zasugerowano, stanowi fakt, iż czytelnik śledzi rozwój zdarzeń z punktu widzenia wrażliwej na wszelkie zło rujnujące związki międzyludzkie kobiecej bohaterki, w czym wyraźnie dostrzegalny jest wpływ feminizmu. Zjawisko to nie należy obecnie do rzadkości w skandynawskiej literaturze kryminalnej, przy tej okazji warto wspomnieć chociażby o twórczości takich szwedzkich „królowych krymina-łu”, jak Liza Marklund czy Åsa Larsson. Nie zmienia to jednak faktu, iż Leh-tolainen jest pionierką w swojej dziedzinie przynajmniej na gruncie fińskim.

Sytuacja ta z pewnością wpłynęła na fakt, iż wątkiem przewijającym się przez zdecydowaną większość powieści Lehtolainen, szczególnie tych z komisarzem Marią Kallio w roli głównej, jest status kobiety w sferach tra-dycyjnie zdominowanych przez mężczyzn. Bohaterki Lehtolainen wykonują zawody często postrzegane jako mało kobiece nawet w społeczeństwie tak sfeminizowanym, jak społeczeństwo fińskie: są to wysoką rangą policjantki (Kallio), ochroniarze fińskich biznesmenów, a właściwie bizneswoman (!) (z taką sytuacją mamy do czynienia w powieści Henkivartija), osiągające zna-czące sukcesy w zawodzie dziennikarki. W pracy radzą sobie doskonale, nierzadko pełniąc jednocześnie związaną z największą odpowiedzialnością rolę opiekunki domowego ogniska; mimo to czytelnik może odnieść wraże-nie, iż nieustannie muszą udowadniać społeczności, w której żyją, iż na-prawdę są w stanie sprostać powierzonym im zadaniom.

Lehtolainen rozprawia się jednak z anachronicznymi podziałami spo-łecznymi nie tylko na płaszczyźnie odwiecznej „walki płci”. Sygnalizuje również, iż w życiu zawodowym nawet w tak szybko ulegającym prze- mianom i podatnym na nowe wpływy społeczeństwie wciąż olbrzymią rolę odgrywa pochodzenie. Problem dotyczy zjawisk związanych zarówno z migracją zewnętrzną, jak i wewnętrzną. Ofiarą pewnego rodzaju kom- pleksu niższości jest sama Maria Kallio, która nie pochodzi z Helsinek ani też z najbliższych okolic stolicy. Wychowała się w małym miasteczku na wschodzie Finlandii, na najmniej rozwiniętym gospodarczo terenie kraju.

W podobnej sytuacji znajduje się wielu jej najbliższych współpracowników, z którymi – co nietrudno wywnioskować – Maria ma doskonały kontakt.

Zdecydowanie poważniejszym problemem są jednak zagadnienia zwią-zane z zjawiskiem imigracji, które w Finlandii ma coraz większy zasięg. Leh-tolainen poświęca sporo uwagi problemom nowych mieszkańców północ-nego kraju, o którego istnieniu czy też, w najlepszym wypadku, położeniu geograficznym wielu z nich nie miało pojęcia aż do dnia często odbywającej się w pośpiechu, a nawet poczuciu strachu, przeprowadzki. Lehtolainen

przygląda się zjawisku niejako z dwóch stron. Z jednej strony sygnalizuje, iż nowo przybyli mieszkańcy Finlandii często miewają poważne problemy z aklimatyzacją i akceptacją swej nowej życiowej sytuacji, z drugiej – daje czytelnikowi do zrozumienia, iż przyczyną tych problemów są też sami nie zawsze wyrozumiali i tolerancyjni Finowie. Powieścią, której fabuła niemal-że całkowicie skupia się na tych problemach, jest dzieło Minne tytöt kadonneet (Gdzie się podziały dziewczęta – tłum. M.K.). Przesłanie zawarte w powieści może zostać odebrane przez czytelnika jako element wyjątkowo pesymi-styczny w twórczości Lehtolainen, nie należy jednak zapominać, iż autorka w niezwykle umiejętny sposób ukazuje również przykłady procesu aklima-tyzacji zakończonego w pewnym sensie spektakularnym sukcesem. Jedna ze współpracownic Marii Kallio, zarazem żona jej najlepszego przyjaciela, Anu Wang-Koivu, jest z pochodzenia Wietnamką. Mamy więc do czynienia nie tylko z kobietą-policjantem, co dla wielu tak zwanych konserwatystów mo-że wydawać się samo w sobie złym rozwiązaniem, ale nawet z kobietą- -imigrantem wykonującą zawód, którego podstawowym warunkiem jest zyskanie sobie zaufania społecznego.

Wśród innych istotnych tematów społecznych poruszanych przez fińską pisarkę dużą rolę odgrywa analiza zjawisk zachodzących w tych sferach społeczeństwa, które stanowią jego fundament i tym samym determinują jego poprawne funkcjonowanie. Nietrudno odnieść wrażenie, iż ustabilizo-wane życie rodzinne jest dla Lehtolainen podstawą wszelkiego działania, a bezpieczeństwo rodziny i zapewnienie optymalnych warunków rozwoju przyszłym pokoleniom najwyższą wartością. Dlatego też sporo miejsca po-święca na kartach swoich powieści problemom związanym z budowaniem trwałych relacji międzyludzkich, problemom dzieci i młodzieży, ich poczu-ciu wyobcowania, wszelkim przejawom przemocy, szczególnie wobec ko-biet i najmłodszych. Polski czytelnik, mający w chwili obecnej ograniczony dostęp do pełnej twórczości Lehtolainen, jako przykład obrazujący podejście autorki do omawianych zjawisk mógłby potraktować powieść Na złym tro-pie. Autorka posługując się historiami Mony i Hillevi, pokazuje, jak tragiczne skutki niosą z sobą zaburzenia w tworzeniu i pielęgnowaniu więzi między-ludzkich, które w tradycyjnie postrzeganym społeczeństwie powinny dawać poczucie bezpieczeństwa i harmonii, a których brak przekształca dom ro-dzinny w piekło, z którego pozostawiony bez jakiegokolwiek wsparcia mło-dy człowiek ma nikłe szanse na ucieczkę.

Historia Mony to wątek pozostający w ścisłej relacji z wątkiem głów-nym powieści Na złym tropie. Dziewczynka jest ukazana jako ofiara cierpiącej na poważne zaburzenia psychiczne matki. Maria Kallio, która ze względu na traumatyczne przejścia związane z wcześniej wyjaśnianą sprawą porzuca

pracę w policji, bierze udział w projekcie badawczym dotyczącym przemocy w rodzinie i w ten sposób stopniowo poznaje sytuację Mony. Projekt podle-ga bezpośrednio Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Głównym jego celem ma być naturalnie poszukiwanie skutecznych środków prewencyjnych, w pierwszej kolejności należy jednak przyjrzeć się formom, jakie przybiera szeroko rozumiane zjawisko przemocy w rodzinie. Zadaniem Marii ma być pomoc w gromadzeniu potrzebnego materiału. Jednym ze sposobów docie-rania do młodocianych ofiar przemocy jest komunikowanie się poprzez e-mail. Informatorzy zachowują anonimowość. Czytelnik dowiaduje się po stosunkowo długim czasie, iż postać w pewnym sensie anonimowo (znamy tylko pseudonim internetowy) pojawiającą się już na początku powieści należy utożsamiać z Moną, córką Merji Vainikainen, która zamordowała własnego męża. Maria Kallio początkowo nie ma nawet pewności co do płci swojego informatora, mimo używanego przezeń pseudonimu Niiskuneiti – Panna Migotka. Nie mamy jasności również co do tego, którego z rodziców dotyczą używane przez Pannę Migotkę inne pseudonimy rodem z Doliny Muminków: Paszczak (Hemuli) i Mörkö (Buka). Wiemy natomiast, iż to Bu- kę cechuje nieprawdopodobne okrucieństwo w stosunku do dziecka. Znęca się nad nim psychicznie (m.in. grozi wyrzuceniem z domu z powodu rze-komej choroby psychicznej) i fizycznie do tego stopnia, iż staje się śmiertel-nie śmiertel-niebezpieczna – dopuszcza się nawet przypalania Panny Migotki że- lazkiem. Instynkt policyjny Marii Kallio początkowo sprawia, iż trudno jej zaakceptować formę korespondencji z zachowaniem anonimowości źródła.

Chciałaby jak najszybciej ustalić tożsamość ofiary, dotrzeć do niej i zapobiec zapowiadającej się tragedii. Na rozwój wydarzeń musimy jednak cierpliwie czekać. W międzyczasie tragiczna sytuacja Panny Migotki pogarsza się coraz bardziej, Maria otrzymuje m.in. dramatycznego, niedokończonego maila, którego pisanie autorka przerywa ze strachu przed nadchodzącą Buką, czyli, jak się później okazuje – matką, Merją Vainikainen.

W miarę postępów w dochodzeniu prowadzonym przez Marię Kallio powraca do pracy w policji, czytelnik stopniowo poznaje rodzinę Vainikai- nenów, których dochodzenie bezpośrednio dotyczy, a więc także szesnasto-letnią Monę. Dowiadujemy się, iż dziewczynka jest wychowywana przez matkę i ojczyma. Matka tak naprawdę nigdy nie traktowała związku z jej ojcem poważnie, wręcz przeciwnie, uważa go za największy błąd swojego życia. Ojciec Mony bowiem jest żyjącym w komunie, wyznającym zasadę wolnej miłości „artystą”, zaniedbującym pod każdym względem obowiązki rodzicielskie. Skomplikowana sytuacja rodzinna odbija się na psychice na-stolatki – dziewczyna ma problemy z kontrolowaniem łaknienia i zaburze-nia te doprowadziły ją do znacznej nadwagi. Matka nie wydaje się specjalnie przejęta sytuacją, twierdzi, iż ze względu na kolejki w klinice otrzymanie fachowej pomocy lekarskiej graniczy z niemożliwością. Wspomina jednak,

iż rozważa możliwość wystarania się o prywatną terapię i miejsce w klinice specjalistycznej dla córki. Jak się później okazuje, fakt ten – jak i chorobę córki w ogóle – wykorzysta później przeciwko niej. W rozmowie z prowa-dzącą śledztwo w sprawie śmierci Vainikainena oraz innego działacza spor-towego (do których zresztą sama doprowadziła) Marią Kallio Merja wyraź-nie sugeruje, iż Mona mogłaby być sprawczynią przestępstw. Twierdzi, iż jej stan ulega z dnia na dzień pogorszeniu, zaburzenia objawiające się niepo-hamowanym łaknieniem nasilają się. Kobieta stara się wykorzystać również fakt, iż Mona mogła doświadczyć traumatycznych przeżyć w związku z kontaktami z biologicznym ojcem. Paradoksalność sytuacji polega na tym, iż ma w tej kwestii całkowitą rację, nie stara się jednak pomóc córce w od- zyskaniu psychicznej równowagi. Skupia się jedynie na odsunięciu podej-rzeń od siebie.

W wyniku zaistniałych okoliczności Mona uświadamia sobie, iż poli-cjantka prowadząca sprawę zabójstwa jej ojczyma to ta sama osoba, z którą koresponduje jako Panna Migotka. Postanawia napisać do niej maila, w któ-rym szczegółowo wyjaśnia swoją sytuację życiową. Wyraża w nim pewność, iż to matka zamordowała swojego męża. Momentem kulminacyjnym ro-dzinnego dramatu jest uprowadzenie Mony przez matkę pod pretekstem zamiaru umieszczenia jej w ośrodku dla osób z podobnymi zaburzeniami.

Mona znajduje się w sytuacji zagrażającej jej życiu. Ratunek przychodzi w ostatniej chwili.

Kolejnym przykładem ofiary przemocy w rodzinie jest maltretowana przez męża kobieta imieniem Hillevi. Również i ten wątek nie pozostaje bez znaczenia dla wątku głównego w powieści – Hillevi staje się jedną z podej-rzanych w wyjaśnianej przez Marię Kallio sprawie, co jeszcze bardziej rujnu-je już i tak poważnie nadszarpniętą psychikę kobiety. Hillevi rujnu-jest mianowicie podejrzana o (skuteczną) próbę otrucia znanego działacza sportowego. Jej osobista tragedia była długo skrywana pod pozorami idylli. Na pierwszy rzut oka małżeństwo Hillevi i Jouniego układało się doskonale. Mamy więc do czynienia z klasyczną sytuacją, która nie jest obca większości współczes- nych społeczeństw. Nikt nie dostrzegał rzeczywistego rozmiaru problemu, dopóki mąż nie próbował zabić Hillevi. Kobieta żyje w ciągłym strachu przed byłym mężem, boi się go, mimo iż ten odsiaduje karę więzienia za to, czego się wobec niej dopuścił.

Lehtolainen próbuje dociec przyczyn zjawiska obojętności otoczenia wobec tego typu sytuacji. Sąsiedzi, współpracownicy, pracodawcy przyzna-ją, iż dochodzą do nich niepokojące sygnały zazwyczaj dopiero wtedy, gdy zaczynają być „nagabywani” w tych sprawach przez policję. Społeczeństwo cechuje niechęć do ingerowania w sprawy innych tam, gdzie byłoby to po-żądane. Otoczenie wykazuje brak zaangażowania, jeśli nie zostanie do niego wyraźnie zmuszone (np. przez policję, opiekę społeczną). Pojawia się nawet

stwierdzenie, iż niektórzy wolą nie angażować się w tego typu niezręczne problemy innych, ponieważ czują się w pewnym sensie lepsi, ich życie bo-wiem potoczyło się zupełnie innym torem. Poczucia własnej wartości do-starcza im porównywanie się do słabszych od siebie, tych, którzy mniej osiągnęli w życiu. Ofiary przemocy rodzinnej nierzadko uważa się, mówiąc potocznie, za „same sobie winne”. W ten sposób najłatwiej pozbyć się po-czucia odpowiedzialności za najbliższe otoczenie.

Jako że celem niniejszego artykułu nie jest wyczerpująca analiza twór-czości Lehtolainen, a jedynie próba zasygnalizowania, iż jej przemyślenia i obserwacje mogą okazać się wartościowe również dla polskiego czytelnika, nie sposób wymienić wszystkich tematów, zgłębianych przez pisarkę. Na- leży jednak chociażby pokrótce wspomnieć, iż należą do nich m.in. zagad-nienia związane z ekologią i eksploatacją środowiska, sytuacja ofiar prze-stępstw na tle seksualnym, kwestia tolerancji oraz przejawów wrogości wobec mniejszości seksualnych, zjawiska związane z korupcją i dopingiem w kręgach sportowych (Na złym tropie), w ostatnim czasie również przestęp-czość międzynarodowa, terroryzm, zaangażowanie Finlandii w misje poko-jowe i cena, jaką płaci za nie społeczeństwo. Z wyżej wymienionych moty-wów do najbardziej godnych uwagi z pewnością należy kwestia eksploatacji środowiska naturalnego, ochrony środowiska, ekoterroryzmu poruszana w powieści Pod wiatr (Tuulen puolella). Niezwykle istotna dla fińskiego słeczeństwa tematyka jest związana z głównym wątkiem kryminalnym po-wieści, a więc tajemniczą śmiercią właściciela firmy produkującej ekologicz-ne farby i lakiery, Juhy Merivaara. Oficjalna polityka jego firmy głosi, iż należy dołożyć wszelkich starań w celu ochrony ekosystemu fińskich zbior-ników wodnych. Użytkowanie produktów firmy Merivaara Oy można trak-tować właśnie jako przejaw troski o środowisko naturalne. Z biegiem czasu wychodzi na jaw, że prawdziwe oblicze Juhy Merivaara znacznie odbiega od oficjalnie wykreowanego wizerunku. Przełom w sprawie zaczyna się od znalezienia przez policję produktów konkurencyjnych marek w garażu Me-rivaary. Jego zaangażowany w ruch ekologiczny syn jako pierwszy orientuje się, że ojciec zamieszany był w produkcję szkodliwych substancji. Z biegiem czasu okazuje się, iż owszem Merivaara Oy produkuje farby i lakiery ekolo-giczne, ale fundusze na te przedsięwzięcia uzyskuje z produkcji substancji zupełnie innej jakości. Merivaara sprzedawał na Litwę farby zawierające ołów. Zawartość tego typu produktów jest wysoce szkodliwa dla środowi-ska, powoduje np. wymieranie ptaków, długotrwale zatruwa wody. Na trop działalności Merivaary wpadł dużo wcześniej ornitolog Harri Immonen, swoje odkrycie przypłacił życiem – został zlikwidowany przez Merivaarę.

Ostrze krytyki w powieści jest skierowane także w stronę ekologicznych aktywistów, których działalność balansuje na granicy ekoterroryzmu. Pod pretekstem walki z nieekologicznymi postawami społecznymi organizują

oni nielegalne demonstracje, stwarzają zagrożenie dla zdrowia i życia in-nych. Głosząc hasła, że spożywanie mięsa jest morderstwem, podkładają ogień w masarni, w której uwięzione zostają dziesiątki pracowników. Nie bio-rą przy tym pod uwagę, iż w ten sposób to oni mogą stać się mordercami.

Jak każdy twórca literatury, Lehtolainen musi co jakiś czas zmierzyć się również z mniej przychylnym, a przynajmniej niejednoznacznie pozytyw-nym odbiorem ze strony krytyków. W 2006 roku na łamach czasopisma lite-rackiego Books from Finland ukazał się artykuł Pii Ingström (Ingström 2006), w którym autorka przygląda się dokonaniom najbardziej reprezentatyw-nych twórców fikcji kryminalnej w Finlandii. Na tle inreprezentatyw-nych pisarzy, których styl komentuje Ingström, Leena Lehtolainen wypada bardzo pozytywnie.

Autorka artykułu przyznaje wręcz, iż lektura wszystkich powieści Lehto- lainen wzbudziła w niej pozytywne odczucia. Mimo to zarzuca jej pewne braki techniczne, m.in. niespójność w konstruowaniu akcji czy nieprzekonu-jący sposób budowania świata przedstawionego. Stwierdza także, głębiej jednak nie rozwijając tej myśli, iż Lehtolainen bywa przesadnie poprawna politycznie na płaszczyźnie związanej z feminizmem. Z drugiej jednak stro-ny przyznaje, iż Lehtolainen w umiejętstro-ny sposób analizuje palące problemy społeczne, szybko reaguje na pojawiające się coraz to nowe niepokojące zjawiska. Ingström ceni także serię powieści z Marią Kallio w roli głównej, podkreślając, iż bohaterka wnosi w powieści pewnego rodzaju poczucie stabilizacji (Ingström 2006: 36).

Jakiekolwiek byłyby opinie nawet najbardziej uznanych krytyków lite-ratury, ostateczny głos w sprawie jej prawdziwej wartości zawsze należał będzie do czytelnika. Wzrastające w Polsce zainteresowanie literaturą kry-minalną i przy okazji też Finlandią z pewnością przyczyni się do faktu, iż stopniowo polski czytelnik będzie miał możliwość gruntownego zapoznania się z twórczością zarówno samej Lehtolainen, jak i jej wielu utalentowanych kolegów i koleżanek. W międzyczasie do dyspozycji czytelnika pozostaje szeroki wybór znacznie częściej tłumaczonej szwedzkiej i norweskiej litera-tury kryminalnej, której twórcy niejednokrotnie wywierają wpływ również na fińskich pisarzy reprezentujących ten gatunek.

BIBLIOGRAFIA

Ahokas, J. 1973. A history of Finnish literature. Bloomington: Indiana University Press.

Envall, M. 1998. The period of independence I, 1917–1960. W zbiorze: Schoolfield, G.C. (red.).

A history of Finland’s literature. Lincoln: University of Nebraska Press.

Ingström, P. 2006. „Food for thought”. Books from Finland 1: 35-38. <http://www.finlit.fi/

Ingström, P. 2006. „Food for thought”. Books from Finland 1: 35-38. <http://www.finlit.fi/