• Nie Znaleziono Wyników

2. Zasady organizacji ustawowego ustroju majątkowego

2.1. Prawa męża

2.1.2. Użytkowanie majątku żony

2.1.2.2. Obowiązki męża jako użytkownika

Na męża nałożone zostały obowiązki spoczywające na użytkowniku. Jed-nak prawo uprzywilejowało go, ograniczając stosowanie wobec niego ogól-nych przepisów o użytkowaniu. Zgodnie z art. 600 KN użytkownik mógł wejść w posiadanie rzeczy i przystąpić do użytkowania dopiero po sporządzeniu inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości będących przedmiotem tego prawa. Czynności te musiały być dokonane w obecności właściciela lub po należytym wezwaniu go33. Tymczasem na podstawie art. 192 punkt 1 KCKP mąż został zwolniony z obowiązku dokonania powyższych czynności34. Mógł

31 W. Holewiński, O stosunkach majątkowych między małżonkami…, s. 98.

32 H. Konic, Prawo majątkowe małżeńskie…, s. 34.

33 Art. 600 KN: „Użytkownik obejmuje rzeczy w stanie, w jakim się znajdują; lecz wejść w ich używanie może dopiero po sporządzeniu, w obecności lub za należytem przywołaniem właściciela, inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości, użytkowaniu podanych”.

34 Art. 192 KCKP: „Mąż przez ciąg trwaiącego małżeństwa zarządza maiątkiem żony, i iemu iako obowiązanemu ponosić ciężary małżeńskie, służy użytkowanie maiątku żony. Przepisy ogólne o użytkowaniu stosuią się do użytkowania mężowi służącego, z następuiący-mi wyiątkanastępuiący-mi:

1mo Mąż nie będzie ograniczony w użytkowaniu choćby się o spisanie inwentarza ruchomo-ści i stanu nieruchomoruchomo-ści żony nie postarał.

oczywiście sporządzić inwentarz ruchomości i opis stanu nieruchomości bę-dących własnością żony w chwili zawarcia małżeństwa lub nabytych w czasie jego trwania w drodze spadku, darowizny35 czy też dzięki przypadkom loso-wym. Jeżeli jednak tego zaniechał i przystąpił do użytkowania, wykonywanie przez niego uprawnień użytkownika nie podlegało żadnym ograniczeniom. Brak inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości stanowiących wła-sność żony powodował jedynie skutki w zakresie postępowania dowodowe-go. Mianowicie mąż znalazłby się w trudniejszej sytuacji ze względu na brak inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości, gdyby żona dochodziła odpowiedzialności za szkodę36. Zaniechanie przez męża tych czynności mo-gło skutkować ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami.

Na wypadek niesporządzenia przez męża inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości będących własnością żony, ustawodawca wprowadził w treści art. 194 KCKP ułatwienia w zakresie sposobu dowodzenia własności i wartości ruchomości oraz byłego stanu nieruchomości, uwzględniając dwa okresy37. W czasie trwania użytkowania męża dowód mógł zostać przepro-wadzony przez wszelkie środki przewidywane przez prawo. Natomiast po zakończeniu użytkowania katalog tych środków rozbudowano o pisma do-mowe, świadków, domniemania, a nawet wieść powszechną. Środki te miały charakter nadzwyczajny. Możliwość ich zastosowania zachodziła bez wzglę-du na wartość przedmiotu sporu38.

Powyższa regulacja uzasadniana była przez twórców kodeksu przede wszystkim interesem męża, który nie musiał ponosić kosztów sporządzenia inwentarza majątku żony. Wydatki te niejednokrotnie mogły nawet osiągnąć wartość przysługujących mężowi pożytków osiąganych z majątku żony. Z dru-giej strony art. 194 KCKP chronił interes żony i osób prawa od niej wywodzą-cych, ponieważ brak inwentarza nie powodował utraty rzeczy stanowiących jej własność, które podlegały użytkowaniu męża39. Pogląd ten został wyra-żony przez Izbę Sądową Warszawską w wyroku z 9 czerwca 1889 r. Uznano przy tym, iż można go stosować nawet w odniesieniu do żony upadłego40.

2do Nie iest obowiązany stawić rękojmi.

3tio Nie iest mocen prawa użytkowania przedać lub innym sposobem zbywać”.

35 W. Holewiński, O stosunkach majątkowych między małżonkami…, s. 121.

36 H. Konic, Prawo majątkowe małżeńskie…, s. 31–32.

37 Art. 194 KCKP: „Jeżeli inwentarz maiątku żony sporządzony nie był, wolno będzie stro-nom interessowanym prowadzić dowód na własność i wartość ruchomości, niemniey na były stan nieruchomości żony, przez środki prawem ogólnie dozwolone, a po skończonem użytko-waniu nawet przez pisma domowe, przez świadków i domniemania bez różnicy przedmiotu, w potrzebie zaś i przez wieść powszechną. Samo iednak przyznanie męża nie stanowi dowodu dla żony przeciw iego wierzycielom”.

38 Dyaryusz senatu…, s. 90.

39 Ibidem.

Zdaniem Karola Lutostańskiego moc obowiązująca art. 194 rozciągała się również na przypadki sporządzenia przez męża inwentarza niezupełnego41. Zastosowanie powyższych środków dowodowych było więc możliwe w od-niesieniu do składników majątku żony pominiętych w inwentarzu.

Dowód własności i wartości ruchomości oraz byłego stanu nierucho-mości żony mógł zostać przeprowadzony przez osoby zainteresowane, czyli przede wszystkim przez żonę lub jej spadkobierców, a także jej wierzycieli. Z kręgu „stron zainteresowanych” należało wyłączyć męża oraz jego spad-kobierców, co wynikało z tego, iż art. 194 KCKP wskazywał środki dowodo-we, jakie można było wykorzystać wobec ruchomości i nieruchomości sta-nowiących własność żony, podlegających jego użytkowaniu. Norma prawna zawarta w tym przepisie skierowana została zatem przeciwko mężowi, który nie sporządził inwentarza ruchomości lub opisu stanu nieruchomości żony. Przeprowadzenie dowodu na podstawie art. 194 przysługiwało natomiast wierzycielom męża dążącym do wykazania, iż celowo nie wykonał on po-wyższych czynności, działając na ich szkodę; zmierzał do zapewnienia żonie jak największych korzyści majątkowych42. Wyłączenie spadkobierców męża z kręgu osób uprawnionych do przeprowadzenia dowodu na podstawie tego przepisu budzi wątpliwości. Niejednokrotnie mogli oni przecież mieć interes prawny w wykazaniu własności i wartości ruchomości, czy też byłego stanu nieruchomości żony. Niesporządzenie inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości żony działać mogło na ich szkodę.

Możliwość wejścia przez męża w posiadanie i rozpoczęcie użytkowania, mimo braku inwentarza ruchomości lub opisu stanu nieruchomości żony, uzasadniał szczególny charakter relacji zachodzących między małżonka-mi, których podstawą powinno być wzajemne zaufanie i przywiązanie. Nie była konieczna tak daleko posunięta ochrona żony, jakiej wymagał właściciel w oparciu o postanowienia KN dotyczące użytkowania43.

Art. 194 in fine uznawał za nieskuteczne przeprowadzanie dowodu z przy-znania męża, jeżeli zostało ono złożone na niekorzyść jego wierzycieli. Zastrze-żenie to było uzasadnione koniecznością ochrony wierzycieli przed możliwo-ścią niekorzystnego dla nich podstępnego porozumienia małżonków.

Cywilny Kasacyjny Departament Senatu Rządzącego wyrokiem z 1906 r. stanął na stanowisku, iż art. 194 KCKP należało interpretować szerzej. Zda-niem sądu przyznanie męża nie mogło stanowić dowodu nie tylko przeciwko jego wierzycielom, lecz w ogóle przeciwko osobom trzecim, w tym również przeciwko spadkobiercom koniecznym. W konsekwencji tego sąd orzekł, iż przyznanie dokonane w testamencie nie mogło stanowić dowodu przeciwko

41 Prawo cywilne […] opracowane według wykładów Prof. Karola Lutostańskiego, s. 25.

42 W. Holewiński, O stosunkach majątkowych między małżonkami…, s. 122–124.

spadkobiercom i nie pozbawiało ich możliwości przeprowadzenia dowodu. Powodowie (spadkobiercy Srula Liweranta) wykazali, iż nieruchomość nie została nabyta z majątku posagowego wniesionego przez pozwaną (Taubę- -Ryfkę Liwerantową – drugą żonę Srula Liweranta). W związku z czym moż-liwe było zastosowanie domniemania prawnego z art. 217 KCKP44, na pod-stawie którego stwierdzono, iż nieruchomość zakupiono z funduszy spadko-dawcy45.

Ze stanowiskiem sądu nie zgadzał się Henryk Konic. Twierdził on, że oświadczenie męża zawarte w testamencie, co do tego, iż część majątku for-malnie do niego należąca stanowiła w istocie własność jego żony, mogło stano-wić dowód przeciwko spadkobiercom testamentowym. Taki środek dowodo-wy byłby dopuszczalny jednak tylko o tyle, o ile z treści testamentu dowodo-wynikałaby wola testatora zmniejszenia zapisów przez takie właśnie ustalenie46.

Istniała jednak możliwość odstąpienia od postanowień art. 192 KCKP i zobowiązania męża mocą umowy przedślubnej (intercyzy) do sporządzenia inwentarza ruchomości i opisu stanu nieruchomości żony. Z punktu widzenia ochrony jej interesów majątkowych było to nawet wskazane. Inwentarz stano-wił bowiem niezbity dowód, że określone przedmioty stanostano-wiły własność żony. Przepisy ogólne o użytkowaniu nakładały na użytkownika obowiązek złożenia rękojmi, iż będzie on użytkować rzecz jak dobry ojciec rodziny. Art. 601 KN ustanawiający ten obowiązek przewidywał możliwość odstąpie-nia od udzieleodstąpie-nia poręczeodstąpie-nia jedynie w akcie ustanawiającym użytkowanie47. Wymagana była więc zgoda właściciela. Kolejne przepisy KN regulowały po-stępowanie w razie uchybienia temu obowiązkowi przez użytkownika.

Art. 192 punkt 2 KCKP zwalniał męża z konieczności złożenia rękojmi. Uchylenie mocy obowiązującej przepisów ogólnych o użytkowaniu w tym za-kresie wynikało przede wszystkim ze wzajemnego przywiązania małżonków, a także z trudności, jakie wiązały się ze złożeniem rękojmi. Bowiem w przy-padku, gdyby mąż w ogóle nie posiadał majątku, wykonanie tego obowiązku byłoby niemożliwe i mogłoby skutkować pozbawieniem męża użytkowania majątku żony48. Tym samym niemożliwe stałoby się wykonywanie przepisów 44 Art. 217 KCKP: „Jeżeli wątpliwość zachodzi względem dorobku czyli od żony pochodzi, domniemanie iest za tem że iest dorobkiem męża. Bielizna, odzież i sprzęty kobiece do użytku żony służące, choćby przez męża sprawione były, uważaią się zawsze za własność żony”.

45 A. Słomiński, Prawo cywilne (obowiązujące w b. Królestwie Kongresowym) w

jurispruden-cji Senatu (1842–1914 r.), cz. I: Kodeks Cywilny Królestwa Polskiego, Warszawa 1923, s. 29–31.

46 H. Konic, Prawo majątkowe małżeńskie…, s. 46.

47 Art. 601 KN: „Daje porękę, że używać będzie jak dobry ojciec familii, jeżeli od niej nie jest uwolnionym przez akt nadawczy; jednak ojciec i matka, mający prawne użytkowanie ma-jątku swych dzieci, również przedawca lub darujący, z zachowaniem dla siebie użytkowania, wolni są od dawania poręki”.

o ustroju ustawowym. Należy ponadto zauważyć, iż każde powiększenie ma-jątku żony wymagałoby ustanowienia nowej rękojmi, co powodowałoby ko-lejne trudności49. Jednak z drugiej strony taka ochrona majątku żony byłaby istotnym zabezpieczeniem przed jego utratą.

Stosowanie wobec męża ogólnych przepisów o użytkowaniu doznawało ograniczenia także mocą art. 192 punktu 3, który stanowił, iż mąż nie mógł prawa użytkowania sprzedać lub zbyć w inny sposób. Było to odstępstwo od ogólnej zasady zawartej w treści art. 595 KN: „Użytkownik może ciągnąć ko-rzyści sam osobiście, wypuszczać w dzierżawę innemu, a nawet przedać lub pod tytułem darmym prawo swoje ustąpić […]”. Zwykły użytkownik mógł sam wykonywać przysługujące mu prawo, był również uprawniony do przenie-sienia go na inną osobę, np. w drodze sprzedaży albo darowizny. Pozbawie-nie męża takiego uprawPozbawie-nienia wynikało z jego sprzeczności z obowiązkiem ponoszenia ciężarów małżeństwa spoczywającym na mężu, a więc obowiąz-kiem zaspokojenia potrzeb rodziny. Użytkowanie majątku żony zostało przy-znane mężowi właśnie w celu ułatwienia mu wykonywania tej powinności50. Twórcy projektu Księgi I KCKP wskazywali wyraźnie, iż owo uprawnienie nie było „dobrodziejstwem osobistym”51. Nawet zgoda żony na zbycie użytkowa-nia przez męża nie wywoływałaby skutków prawnych52.