• Nie Znaleziono Wyników

Próba odwołania się do „wymowy faktów”

Koncentrując swoją uwagę na biografii edukacyjnej, postawiłem przed sobą zadanie dokonania wglądu w jednostkowe historie życia skoncentrowane na uczeniu się, co jednocześnie wskazuje na przyjęcie jakościowej orientacji ba-dawczej, w ramach której badacz poszukuje odpowiedzi na pytania o to, w jaki sposób tworzy się doświadczenie społeczne i jak nadawane jest mu znaczenie28.

____________________

26 H. Merkens, D. Kirchhöfer, Jugendphase in der Veränderung [w:] Das Prinzip Hoffnung. Ju-gend in Polen und Deutschland, red. D. Kirchhöfer, H. Merkens, Baltmannsweiler 2004.

27 P. Dominicé, Uczyć się z życia. Biografia edukacyjna w edukacji dorosłych, Łódź 2006, s. 87.

28 N.K. Denzin, Y.S. Lincoln, Wkraczanie na pole badań jakościowych. Wprowadzenie do pod-ręcznika, AUNC „Socjologia Wychowania” t. XIII, Toruń 1997, s. 6.

146

Waldemar Segiet

Pytanie główne, które zdefiniowało mój obszar badawczy, ukierunkowane było na poznanie edukacyjnych doświadczeń młodych dorosłych, którzy dokonują w nie wglądu, nadają im sens i znaczenie jako biograficzni narratorzy. Wpisując się swoim projektem badawczym w paradygmat interpretatywny, skoncentro-wałem się na poszukiwaniu odpowiedzi na zasadnicze pytanie: Jak młodzi do-rośli z perspektywy obecnej sytuacji życiowej przedstawiają przebyte przez siebie drogi edukacyjne? Próba budowania rozumienia (faktów) na podstawie doświadczeń i konceptualizacji osób uczestniczących w sytuacji badawczej zosta-ła związana między innymi z odtworzeniem roli i znaczenia rodziców (rodziny) w kształtowaniu drogi edukacyjnej. Materią badawczą stają się społecznie współdzielone doświadczenia edukacyjne młodych dorosłych, których inter-pretacja prowadzi do ujawniania rodziny w aspekcie jej znaczenia w edukacji.

Nie wdając się w szczegółową prezentację zgromadzonego materiału fak-tograficznego29, wybieram z niego jedynie wycinek, którego przywołanie uwa-żam za szczególnie uzasadnione ze względu na ujawnianą w nim „obecność ro-dziców” – organizujących swoją strukturę ważności celów dotyczących dziecka i jego edukacji – jako szczególnie interesującą perspektywę oglądu (zapowia-daną tytułem niniejszego artykułu).

W swoim interpretowaniu edukacji badani młodzi dorośli upoważniają, by stwierdzić między innymi, że:

– Ważność rodziców zmienia się i tym samym w różnym stopniu warunku-je przebieg drogi edukacyjnej narratorów. Rodzice służą najczęściej wydobyciu ważnych momentów w edukacji i stanowią tło, na którym młodzi dorośli doko-nują wyborów edukacyjnych, rozwiązują swoje problemy związane z nauką, także kłopoty z nadaniem/odnalezieniem celu i sensu dla swojej edukacji. By-wa, iż swoim postępowaniem wywołują w badanych smutek i rozczarowanie:

Rodzice nie rozbudzali aspiracji edukacyjnych, gdyby byli lepiej wykształceni i zorientowani w tej kwestii, mogliby lepiej doradzić, pomóc, a tak, do wszystkiego musiałam dojść sama. Służą wydobyciu emocji pozytywnych – o takiej roli ro-dziców w swojej edukacji mówiła większość młodych dorosłych.

– Zakres wsparcia, poziom zaangażowania rodziców w edukację dziecka ma swoją dynamikę i zależy od etapu kształcenia. W większości przypadków:

duży w początkowych etapach edukacji (wzrastający w momencie wyboru szkoły ponadgimnazjalnej) i trwający do momentu wyboru studiów (swoje znaczenie ma tutaj świadomość ważności wyboru, jego wpływu na dalsze losy dziecka). Do głosu dochodzą własne doświadczenia rodziców, motyw tradycji

____________________

29 Pogłębiony ogląd badanej przeze mnie rzeczywistości i przyjęty w związku z nią schemat konceptualizacji przedstawiam w pracach: Edukacja – stratyfikacja społeczna – tożsamość młodzie-ży. Studium z pedagogiki porównawczej i socjologii edukacji (Poznań 2012) oraz O związku edukacji z rodziną. Społeczne konteksty i jednostkowe biografie (Poznań 2013).

Edukacyjne drogi młodych dorosłych

147

(wybór tej szkoły co rodzic) lub nasilone aspiracje/ambicje rodziców. Wsparcie rodziców było szczególnie przydatne w momentach kluczowych (egzamin gim-nazjalny, matura, obrona pracy dyplomowej.

– Wyłaniają się różne sposoby angażowania się rodziców w edukację ich dziecka. Mamy tu do czynienia ze wsparciem finansowym (opłacanie dodatko-wych zajęć, lekcji języka obcego, korepetycji), „monitorowaniem” efektów na-uczania (Do 18. roku rodzice sprawdzali mi oceny), pomocą w bieżących lek-cjach, motywowaniem do wysiłku w momentach ważnych lub chwilach zwąt-pienia (Nie chciało mi się uczyć przed maturą i wtedy była rozmowa z rodzicami, która trochę pomogła). Pojawiła się też troska zamykająca w ogólnej koncepcji (Ucz się dziecko dalej, zrób więcej niż my, będzie ci lepiej niż nam).

– Specyfika rodzicielskiego zaangażowania podyktowana jest przede wszy-stkim kapitałem kulturowym samej rodziny. W zebranym materiale biograficz-nym odnalazłem opisy rodziców z wykształceniem zawodowym, którzy wi-dziani oczami swego dziecka, „niewiele wiedzieli”, „nie mieli pomysłu”, „dla których studia były abstrakcją” – w rezultacie ograniczali się do wsparcia finan-sowego: Miałam po prostu skończyć studia dla taty […]. Oni nie mieli takiej szan-sy […], jednak bez specyficznej pomocy, poza wsparciem finansowym. Była też grupa biografii, w których rodzice byli osobami bardzo dobrze wykształconymi, obiektami szacunku i podziwu ze strony dziecka. Szczególnie ceniony był tu klimat, jaki zwykle panował w domu rodzinnym: zamiłowanie do książek, kul-tury i muzyki – któremu towarzyszyło zachęcanie do nauki, „rodzicielski do-ping”: W domu było zawsze powiedziane, że nie mogę mieć niższego wykształce-nia niż moi rodzice, bez magistra nie mam się pojawiać w domu, szczególnie oj-ciec podchodził tak ambicjonalnie.

– Badani młodzi dorośli w swoim subiektywnym odbiorze „bycia rodzi-ców” w edukacji wskazują na potrzebę ich włączania. Mocno widoczne jest, że dzięki rodzicom radzą sobie lepiej – szczególnie na początkowych etapach swojej edukacji. Uwidacznia się też znacząca rola rodziców w dookreślaniu drogi edukacyjnej dziecka. Wymownym tego przykładem jest poniższa wy-powiedź: Gdyby nie rodzice, nie poszłabym na studia […]. Największe zainteresowa-nie rodziców było w szkole podstawowej i gimnazjum. Co było zadane, mama do ze-szytu zaglądała, chodziła na każdą wywiadówkę, w liceum już tak nie […]. Rodzice zawsze mnie wspierali, mobilizowali. Zawsze uświadamiali mi, że nauka jest bardzo ważna. Moja mama już będąc osobą dorosłą zrobiła studia. Tak że zawsze wiedzieli o tym, że edukacja jest ważna i zawsze mnie o tym przekonywali. Pokazywali mi też drogę. Że studia wyższe trzeba skończyć na dobrej uczelni […]. Ja myślę, że w ogóle na edukację ma wpływ to, że rodzina jest pełna, nie ma w niej konfliktów, rozwo-dów. Ja w takiej rodzinie się wychowałam i pewnie było mi dzięki temu o wiele łatwiej radzić sobie z edukacją i zrealizować zaplanowaną „decyzją rodzinną” moją drogę edukacyjną.

148

Waldemar Segiet