• Nie Znaleziono Wyników

Przemysł polski po 1870 roku

z uwzględnieniem procesów przemysłowych na obszarach Staropolskiego Okręgu Przemysłowego

3. Przemysł polski po 1870 roku

Pomimo znaczących, wielokierunkowych represji ekonomicznych i politycznych wobec ziem polskich w następstwie powstania styczniowego 1863 roku, już kilka lat po powstaniu, polska gospodarka, w kraju pozbawionym samodzielności państwowej,

27 Warunki umowy przewidywały zyski w proporcji po 50% między Skarb Państwa i dzierżawców.

28 Do roku 1842 nie wpłacił on jak podaje Jan Pazdur (1961, s. 26) „ani złotówki do kasy Banku Polskiego z tytułu czynszu, a nawet pobrał zaliczki, za które nie płacił odsetek”.

29 Wiązało się to z modnym wówczas poglądem, także w Rosji, odstępowania państwa od admini-strowania, a nawet do zbywania prawa własności przedsiębiorstw – kapitałowi prywatnemu.

odradza się na tak znaczącą skalę, że przejmuje przewodnictwo industrialne na całym obszarze imperium romanowych (Nowak, 2014, s. 112–138).

Gospodarka Kraju Nadwiślańskiego (Priwislanskowo Kraja), osiągnęła efekty w „postaci niespotykanego dotąd wzrostu, który oznaczał, że produkcja przemysłowa rośnie w latach 1872–1875 corocznie o 7%, by w następnych dziesięciu latach, osiągnąć skalę 105% przyrostu rocznego”, a w przededniu I wojny światowej wyprodukować dobra o wartości około 900 milionów rubli (Nowak, 2014, s. 115)30.

Zatrudniając 250 tysięcy pracowników, wydobywając 4 miliony ton węgla, 500 tysięcy ton rud żelaza, eksportując 100 tysięcy ton cukru – polska gospodarka skalą produkcji przerażała wręcz rosyjskich konkurentów, domagających się zastosowania wobec polskich towarów celnych barier zaporowych.

Skąd owe polskie powodzenie gospodarcze? Stanisław Nowak (2014, s. 115 i n.) wśród licznych przyczyn owego stanu rzeczy, wskazuje wiele powodów, różnorakiego zresztą ich pochodzenia, powołuje się na:

– polskie tradycje przemysłowe wieków poprzednich i efekty reform staszicowskich czy Ksawerego Druckiego-Lubeckiego;

– podjęcie przez polskie społeczeństwo nowych form zmagań politycznych z zaborcą, w postaci pracy pozytywnej, jako bazy rozwiązywania polskich problemów różno-rakiej natury.

Autor ten stwierdza m.in.: „To właśnie nowe pokolenie pracy organicznej, nie-zależnie od źródeł i rodowodu kapitału inwestycyjnego, staje się głównym motorem sprawczym przemian gospodarczych, a na gruzach starych struktur społecznych, powstają nowe warstwy i klasy społeczne (robotnicza, chłopska, kapitalistów – posia-daczy i inwestorów gospodarczych) – niezależnie od ich przynależności czy to naro-dowej czy społecznej;

– działania polityczne i gospodarcze władzy rosyjskiej, nawet często te natury represyjnej lub zmierzające do reformy ustroju imperium czy jego systemu prawno-ekonomicznego (w tym zniesienie pańszczyzny i uwłaszczenia), stają się w swojej istocie także aktami odwetowymi wobec polskiego stanu szlacheckiego. Rozwojowi gospodarczemu nato-miast sprzyja też zniesienie barier celnych dla polskich towarów, z racji wchłonięcia ziem polskich w granice imperium carskiego. Do tej samej kategorii działań należało okresowe podnoszenie opłat celnych w tzw. wojnie celnej z państwem pruskim. Wzrost ceł na towary z Prus, ułatwiał zbyt polskich produktów w Rosji;

– niezmiernie ważną rolę w rozwoju przemysłu końca XIX wieku i przełomu wieku następnego, odegrały czynniki demograficzne i urbanistyczne. Wysoka różnorodność polskiego społeczeństwa tego czasu w Kongresówce, skłania demografów do nazy-wania tego zjawiska – «półwieczem rewolucji demograficznej» (m.in. Puś, 2013).

Zasadność owego określenia bierze się stąd, że zasoby ludności polskiej owego pół-wiecza, wzrosły ponad dwukrotnie31, tworząc motoryczną bazę siły roboczej.

30 Co stanowi czterokrotnie wyższą skalę jej wartości w stosunku do 1870 roku, przeznaczanej głównie (w 90%) na rynkach rosyjskich.

31 Ludność wzrosła z 25 mln do 54 mln.

Do znacznego wzrostu liczby ludności zamieszkującej Kongresówkę, dołączyły liczne rzesze osadników żydowskich, emigrujących z obszarów Wielkiej Rosji na tereny Kraju Nadwiślańskiego, zwłaszcza z powodu prześladowań religijnych. Co istotne, te grupy niosą ze sobą liczący się potencjał kapitałowy i intelektualny.

Ten zespół zdarzeń gospodarczo-społecznych, zasługujący na miano «budowni-czego» podwalin rewolucji przemysłowej na ziemiach polskich w XIX wieku (z prze-łomu wieku XX), potrzebuje znaczących – różnorakiej natury – kapitałów.

Za równie zasługujące na miano «rewolucyjnego», należałoby uznać kolejne ważne gospodarczo zdarzenia, czyli chodzi o zmiany urbanistyczne. Oznacza to roz-wój zarówno liczby miast, jak i ich mieszkańców. Tego najpełniejszym przykładem jest miasto Łódź, które w końcu XVIII wieku liczyło kilkaset mieszkańców, w połowie XIX wieku – 20 tysięcy, osiągając w 1913 roku – pół miliona. Warszawa w tym czasie liczyła 900 tysięcy mieszkańców. Odpowiednio: Lwów – 200 tysięcy, Poznań i Kraków – po 200 tysięcy” (Puś, 2013, s. 90; zob. też Nowak, 2014, s. 118, 119).

Na obszarach Staropolskiego Okręgu Przemysłowego rozrastają się miasta przemy-słowe: Kielce, Starachowice, Ostrowiec Świętokrzyski, Skarżysko, Końskie. Sosnowiec na terenie Zagłębia – osiąga 100 tysięcy mieszkańców. Powstają nowe ośrodki przemy-słowe, skupiające się w czterech głównych centrach (Puś, 2013):

– łódzkim, największym, posiadającym, zależnie od badanego okresu rozwoju, 33–41% procent potencjału (głównie włókiennictwo);

– warszawskim, przejmującym do 24% potencjału przemysłowego (metalowy i spo-żywczy);

– sosnowiecko-częstochowskim (12–18% potencjału) z przemysłami: hutniczym, górniczym, maszynowym i włókienniczym;

– Staropolskim Okręgu Przemysłowym, na obszarach którego dominują przemysły przetwórstwa rud żelaza i hutnictwa.

Ważnym motorem przemian industrialnych drugiej połowy XIX wieku pozostaje powiększająca się na ziemiach polskich sieć kolei żelaznych. Przemysł ten, w istotny sposób oddziaływał na rozwój innych dziedzin gospodarki kraju (Nowak, 2014, s. 128–

130).

Bez rozwoju sieci kolejowej trudno byłoby wyobrazić sobie funkcjonowanie gór-nictwa i hutgór-nictwa czy przewozu surowców i towarów na znaczne odległości. Poza rolą kolei jako środka transportu, budownictwo kolejowe nakręcało koniunkturę gospo-darczą w związku z potrzebami na wyroby innych przemysłów: hutnictwa, górnictwa, gospodarki leśnej itp. Była ona także liczącym się pracodawcą przy budowie traktów kolejowych oraz świadczeniu usług około transportowych32. Polskie koleje stały się zatem ważnym odbiorcą i twórcą zarazem – kapitałów przemysłowych.

Marcin Medyński, znawca problemów polskiego kolejnictwa, autor wielu opraco-wań o znanym w XIX wieku bankierze i przedsiębiorcy, Janie Gotlibie Blochu, zwanym

32 W końcu lat 80. XX wieku w Królestwie Polskim funkcjonowało ponad 2000 kilometrów szlaków kolejowych. W 1913 roku stan linii kolejowych wynosił 3400 kilometrów.

„królem polskich kolei” (Medyński, 2016, s. 258–273), wykazuje wielką siłę spraw-czą kapitałów inwestycyjnych przedsięwzięć przemysłu kolejowego, oddziałujących na politykę rozwoju kolejnictwa zarówno na terenach polskich33, jak i na obszarze całego imperium rosyjskiego34.

Rozpoczęcie w latach 50. XIX wieku wprowadzania na obszarze Rosji Roma-nowów, zasad rynkowej gospodarki liberalnej (stąd spadek zainteresowania państwa, wspieraniem finansowym gospodarki) i wydzierżawienie lub wręcz wolna sprzedaż przedsiębiorstw czy całych działów gospodarki, towarzyszy masowym zjawiskom kon-cesjonowania, zwanego przywilejem wolności poszukiwań i eksploatacji węgla czy rud żelaza. Z istoty takiego prawa wynikało, że dotyczyło ono zarówno własności rządowej, jak i prywatnej.

4. O źródłach finansowania rozwoju przemysłowego

Outline

Powiązane dokumenty