• Nie Znaleziono Wyników

Zastosowanie domniemań faktycznych w dowodzeniu przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej w „procesach medycznych” odpowiedzialności odszkodowawczej w „procesach medycznych”

III. Metody łagodzenia rygoryzmów dowodzenia przesłanek odpowiedzialności deliktowej w „procesach medycznych” odpowiedzialności deliktowej w „procesach medycznych”

III. 3. Zastosowanie domniemań faktycznych w dowodzeniu przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej w „procesach medycznych” odpowiedzialności odszkodowawczej w „procesach medycznych”

Oprócz dowodu prima facie istotne znaczenie w praktyce orzeczniczej w „sprawach medycznych” mają domniemania faktyczne. Zastosowanie domniemań faktycznych znajduje swoją podstawę prawną w art. 231 k.p.c. Przepis ten stanowi, że sąd może uznać za ustalony fakt istotny dla sprawy na podstawie wniosku wyprowadzonego z innych faktów, ustalonych w oparciu o inne dowody.

Skorzystanie przez sąd z ustalenia stanu faktycznego sprawy w oparciu o domniemanie faktyczne jest fakultatywne.604 Pogląd ten wyrażony w nauce znajduje odzwierciedlenie także w judykaturze. I tak w wyroku z dnia 22 lipca 2008 r. SN stwierdził, że zarzut naruszenia art. 231 k.p.c. nie może polegać na jego niezastosowaniu, gdyż sąd nie ma takiego obowiązku. Zarzut naruszenia przedmiotowego przepisu może polegać na wykazaniu, że skonstruowane przez sąd domniemanie faktyczne pozostaje w sprzeczności z zasadami logiki i doświadczenia

600 M. Nesterowicz, Kontraktowa …, s. 105.

601 M. Nesterowicz, Ciężar dowodu…, s. 672 i nast.

602 Ibidem.

603 M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 lutego 2000 r…

604 M. Waligórski, op. cit., s. 457.

169

życiowego.605 Fakultatywność dokonywania ustaleń w oparciu o domniemania faktycznie nie oznacza jednak dowolności korzystania z przedmiotowej instytucji.

W innej sprawie, która była przedmiotem rozpoznania przez SN ów stwierdził, że pominięcie przez sąd ad quem rozważenia kwestii związku przyczynowego w płaszczyźnie mogącego wchodzić w rachubę domniemania faktycznego stanowi uchybienie treści art. 231 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c., które mogło mieć wpływ na wynik sprawy.606 W przedmiotowej sprawie powodowie i matka zmarłego Bogdana M.

domagali się zasądzenia od pozwanej świadczeń pieniężnych przewidzianych w art. 446

§ 3 k.c., związanych z pogorszeniem się ich sytuacji życiowych na skutek śmierci osoby bliskiej, do której przyczynili się lekarze zatrudnieni w szpitalu pozwanego. Sąd I instancji ustalił, że Bogdan M. zmarł następnego dnia po wypisaniu ze szpitala do domu z powodu pęknięcia tętniaka rozwarstwiającego się aorty brzusznej. Schorzenie to nie zostało prawidłowo zdiagnozowane i nie było leczone. W związku z tym lekarz radiolog został prawomocnym wyrokiem skazany za popełnienie przestępstwa z art. 160

§ 2 i § 3 k.k., a w stosunku do lekarza chirurga prowadzącego pacjenta, postępowanie karne zostało umorzone z powodu zgonu tego oskarżonego w trakcie trwania sprawy karnej. W tej sytuacji Sąd Okręgowy przyjął, że pomiędzy zaniedbaniami obu lekarzy a śmiercią Bogdana M. istnieje związek przyczynowy, gdyż wcześniejsze rozpoznanie choroby mogłoby zapobiec pęknięciu tętniaka i tym samym uchronić chorego od śmierci. Sąd Apelacyjny orzekający w II instancji oddalił apelację powodów (pozwany nie zaskarżył orzeczenia), jednak poza granicami apelacji zakwestionował pogląd Sądu Okręgowego co do istnienia związku przyczynowego pomiędzy zaniedbaniami lekarzy a śmiercią Bogdana M. SA zwrócił bowiem uwagę na to, że przestępstwo z art. 160 § 2 i 3 k.k. polega na samym spowodowaniu bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia określonej osoby. Do znamion tego przestępstwa nie należy natomiast zaistnienie następstwa w postaci śmierci czy choroby poszkodowanego. Dlatego też związek przyczynowy między narażeniem życia Bogdana M. a jego śmiercią nie był objęty ustaleniami sądu karnego w stopniu, który wiązałby sąd cywilny na podstawie art. 11 k.p.c. Związek taki nie został udowodniony w przedmiotowym procesie zwłaszcza wobec braku powołania przez powodów dowodu z opinii biegłego na przedmiotową okoliczność. Zdaniem SN Sąd Apelacyjny, negując istnienie związku

605 Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 22 lipca 2008 r., sygn. akt II PK 360/07, Legalis.

606 Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2004 r., sygn. akt III CK 71/03, Lex.

170

przyczynowego, pominął istotną okoliczność, że przypisanie w postępowaniu karnym lekarzowi winy spowodowania bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia pacjenta mogło być traktowane przynajmniej w kategoriach domniemania istnienia takiego związku przyczynowego. Przedmiotowa sprawa pokazuje, że sąd zawsze winien rozważyć przy ustaleniu stanu faktycznego możliwości wykorzystania domniemań faktycznych. W przypadku pominięcia tego etapu stosowania prawa naraża się na zarzut naruszenia prawa procesowego.

Wnioskowanie oparte na domniemaniach faktycznych powinno opierać się na wiedzy oraz doświadczeniu, które pozwoli dostrzec typowe związki pomiędzy określonymi zdarzeniami. Aby móc dokonać ustaleń faktycznych w oparciu o instytucję domniemania faktycznego konieczne jest najpierw ustalenie podstawy domniemania czyli faktu niewątpliwego.607 Fakty, na których sąd może oprzeć wniosek domniemania mogą być faktami udowodnionymi, niezaprzeczonymi, przyznanymi, ustaleniami prawomocnego wyroku skazującego (art. 11 k.p.c.), czy też faktami wynikającymi z innych domniemań faktycznych, a także faktami notoryjnymi.608 Ustalenie faktu niewątpliwego pozostającego w związku z faktem domniemanym, prowadzi do jego udowodnienia do czasu wykazania przez stronę przeciwną, że związek pomiędzy faktem niewątpliwym, a domniemanym ma charakter pozorny.609

Wskazać należy, że podważenie wniosków wynikających z domniemania faktycznego może nastąpić w drodze dowodu przeciwnego, a nie jak ma to miejsce w przypadku domniemań prawnych przeciwieństwa. Podejmując próbę podważenia domniemania faktycznego, strona konstruująca dowód przeciwny może podjąć próbę zdyskredytowania zarówno przesłanek wnioskowania, jak i samego wniosku.610 Związek pomiędzy faktem niewątpliwym, a domniemanym ustalony może być zazwyczaj z mniejszym lub większym stopniem prawdopodobieństwa i musi być oparty

607 I. Adrych-Brzezińska, op. cit., s. 289. Zob. też wyrok Sądu Najwyższego - Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 stycznia 1998 r., sygn. akt II UKN 465/97, OSNAPiUS 1999 nr 1, poz. 24, w którym SN zauważył, że treścią domniemania faktycznego jest uznanie za istniejący określonego faktu wynikającego z wzajemnego, logicznego związku pomiędzy innymi, ustalonymi faktami i sądami o tych faktach. Nie można dokonać prawidłowego ustalenia na podstawie domniemania faktycznego bez ustalenia faktów stanowiących jego logiczne przesłanki. Orzeczenie sądu może być oparte na domniemaniu faktycznym, o którym mowa w przepisie art. 231 k.p.c., tylko wówczas, gdy stanowi ono wniosek, wynikający z logicznie ustalonych faktów stanowiących przesłanki domniemania, najbardziej zbliżony do zasad doświadczenia życiowego.

608 I. Adrych-Brzezińska, op. cit., s. 289-290.

609 Ibidem.

610 K. Piasecki, Praktyka dowodu…, s. 63.

171

na zasadach logiki i doświadczenia życiowego.611 Ów stopień prawdopodobieństwa nie może być jednak dowolny. Zgodnie z orzecznictwem dokonanie ustalenia na podstawie domniemania faktycznego możliwe jest wówczas, gdy wniosek taki nasuwa się z pewnością lub ze szczególnie dużą dozą prawdopodobieństwa, natomiast wniosek przeciwny nie ma w danych okolicznościach żadnego uzasadnienia bądź też jest bardzo mało prawdopodobny.612 Innymi słowy określony fakt może być uznany za ustalony w oparciu o art. 231 k.p.c. jeżeli przedstawia się on jako najbardziej prawdopodobny ze wszystkich, jakie w danych okolicznościach można brać pod uwagę.613 Słusznie zauważył więc L. Morawski, że domniemania faktyczne mogą mieć zastosowanie w każdej sprawie cywilnej oraz że warunkiem ustalenia stanu faktycznego z zastosowaniem domniemania faktycznego jest nieistnienie udowodnionych hipotez konkurencyjnych wobec wniosku domniemania.614 Odróżnia to domniemanie faktyczne od dowodu poszlakowego, na który strona może się powołać, gdy istnieje kilka konkurencyjnych względem siebie hipotez .615

Doktryna starała się w różny sposób tłumaczyć istotę domniemań faktycznych, formułując pięć zasadniczych interpretacji tego pojęcia.616 Nie wchodząc w szczegóły dotyczące czterech pierwszych propozycji interpretacyjnych, zaznaczyć należy, że starały się one wytłumaczyć istotę domniemań faktycznych w oparciu o reguły dowodzenia poszlakowego albo domniemań prawnych, względnie zastępując całościowe sprawdzenie wniosku domniemania jego sprawdzeniem częściowym.

Dominujący obecnie w literaturze pogląd wskazuje, że domniemanie faktyczne powinno charakteryzować się dwiema cechami, po pierwsze jego zadaniem jest upraszczać dowodzenie faktów oraz po drugie nie może ono przenosić ciężaru dowodu na stronę, która nie była obarczona nim w ujęciu materialnoprawnym.617

Po pierwsze więc konkluzje wyciągnięte na podstawie preasumpcji faktycznej muszą być niewątpliwe, co oznacza, iż nie powinny wymagać dodatkowego

611 J. Dąbrowa, Znaczenie domniemań w polskim procesie cywilnym, Acta Universitatis Wratislaviensis nr 4/1962, s. 25. Podobnie: E. Bagińska, Odpowiedzialność deliktowa…, s. 86. Odmienny pogląd reprezentuje K. Piasecki, Domniemania faktyczne…, s. 238 i L. Morawski, Domniemania faktyczne…, s. 235.

612 Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 2 lutego 2005 r., sygn. akt IV CK 459/04, Monitor Prawniczy nr 4/2005.

613 Pogląd M. Pyziak-Szafinickiej podaję za: E. Bagińska, Odpowiedzialność deliktowa…, s. 86.

614 L. Morawski, Domniemania faktyczne…, s. 235.

615 Ibidem.

616 Ibidem, s. 220.

617 B. Janiszewska, Dowodzenie w…, s. 110, L. Morawski, Domniemania faktyczne…, s. 234 i nast.

172

potwierdzenia. Jeśli wniosek domniemania jest niepewny, nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych w sprawie. Jednocześnie pamiętać należy, że jedynie fakty składające się na podstawę faktyczną domniemania wymagają udowodnienia.618

Druga z cech polega na nie powodowaniu przerzucenia ciężaru dowodu na stronę przeciwną. Oznacza to, iż w przypadku gdy strona, udowodni podstawę domniemania i w konsekwencji doprowadzi do ustalenia określonej okoliczności za pomocą domniemania faktycznego, nie może twierdzić, że przeciwnik procesowy winien próbować obalić to twierdzenie dowodem przeciwieństwa, który służy do obalania domniemań prawnych.619 Wniosek taki prowadziłby do zmiany repartycji ciężaru dowodu. W przypadku domniemań faktycznych wystarczające jest dla podważenia tak skonstruowanego dowodu poddanie w wątpliwość któregoś z elementów, na którym opiera się wnioskowanie, czyli wykazanie non liquet wniosku domniemania, bez potrzeby dowodzenia jego negacji. Podkreślenia wymaga, że dla udowodnienia określonego faktu niezbędne jest wykazanie pewności jego zajścia, dlatego wystarczającym sposobem, aby podważyć dowód, jest wprowadzenie stanu niepewności, czy określony fakt miał miejsce.620

Podsumowując, należy stwierdzić, że jak obalenie domniemania prawnego wymaga dowodu przeciwieństwa, czyli jednoznacznego i pewnego wykazania, że jest ono błędne, tak domniemanie faktyczne obalić można poprzez poddanie w wątpliwość któregoś z elementów wnioskowania dowodem przeciwnym (przesłanek, wniosku lub zasad, na których zostało domniemanie zbudowane). Samo domniemanie faktyczne stanowi więc szczególny środek dowodowy w rozumieniu przepisów k.p.c.621

Problem polegający na stosowaniu domniemań faktycznych polega więc na tym, że niejednokrotnie trudno będzie w toku procesu mającego za przedmiot np. błąd medyczny, wykazać z wystarczającą pewnością zajście podstaw do skonstruowania domniemania. Związane jest to ze specyfiką takich procesów oraz faktem, że w procesie leczenia do określonego rezultatu dojść można wieloma drogami, co podda w wątpliwość wnioskowanie zmierzające do skonstruowania domniemania.

Przykładem zastosowania domniemań faktycznych w procesach dotyczących szkód wyrządzonych przy leczeniu jest orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja

618 Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 roku, sygn. akt I CK 653/04, LEX nr 369229.

619 B. Janiszewska, Dowodzenie w…, s. 108.

620 Ibidem, s. 110-111.

621 Tak zob. S. Grzybowski (red.), System prawa cywilnego. Tom I…, s. 884.

173

2007 r.622 Stan faktyczny sprawy dotyczył szkody wyrządzonej przez zakażenie wirusem WZW typu C w stacji krwiodawstwa. U powoda w przedmiotowej sprawie wystąpiło rzadkie zjawisko niewytwarzania przez organizm przeciwciał przeciwko wirusowi HCV, w związku z czym powszechnie stosowane badanie nie wykazywało zakażenia. Niemożliwe było więc pewne stwierdzenie, kiedy powód został zakażony wirusem. Biegłym udało się jedynie ustalić, że musiało to nastąpić przed rokiem 1994.

Powód był narażony na różne czynniki zwiększające prawdopodobieństwo zakażenia się HCV, jednak materiał dowodowy w ocenie sądu pierwszej instancji (stanowisko to podzielił SN) wskazywał, że największe prawdopodobieństwo zakażenia się wirusem występowało w związku z oddawaniem krwi w stacji krwiodawstwa. Sąd drugiej instancji nie podzielił tego zapatrywania, uznając że brak jest jednoznacznych dowodów mogących wskazać na jedno konkretne miejsce zakażenia, zwłaszcza ze względu na blisko 20 letni okres zwiększonego ryzyka zachorowania przez powoda (w pracy wystawiony był on na działanie trujących chemikaliów, które mogły zwiększyć ryzyko).

Sąd Najwyższy przyznał, że w dużym stopniu utrudnione jest określenie zarówno dokładnie kiedy jak i gdzie doszło do zakażenia, jednak wniosek ten zakończył stwierdzeniem, że nie można w związku z tym wyłączyć na tej podstawie odpowiedzialności wszystkich zakładów, które potencjalnie mogłyby zostać pociągnięte do odpowiedzialności, a także wymagać wykazania pewnego związku przyczynowego przez powoda. W takiej sytuacji ciężar wykazania innej, co najmniej równie lub bardziej prawdopodobnej, przyczyny zakażenia powoda obciążał stronę pozwaną.

Sąd Najwyższy w tym wypadku odwołał się do ustaleń faktycznych w oparciu o domniemania faktyczne, przyjmując niedbalstwo stacji krwiodawstwa (polegało ono na zwiększeniu ryzyka zakażeń poprzez niezachowanie procedur i środków ostrożności) oraz udowodnienie adekwatnego związku przyczynowego.

W podobnym tonie w zakresie możliwości zastosowania domniemania faktycznego do ustalenia zawinienia w „sprawach medycznych” wypowiedział się SA w Warszawie w wyroku z dnia 8 stycznia 2014 r.623 Sąd Apelacyjny uznał, że w sprawach dotyczących tzw. zakażeń szpitalnych możliwe i uzasadnione jest przyjęcie niedbalstwa placówki służby zdrowia w drodze domniemania faktycznego przy braku

622 Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2007 roku, sygn. akt III CSK 429/06, Lex nr 274129.

623 Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie - VI Wydział Cywilny z dnia 8 stycznia 2014 r., sygn. akt VI ACa 767/13, Legalis.

174

dowodu przeciwnego. Nie jest w szczególności wystarczającym dowodem ekskulpującym odpowiedzialność pozwanego szpitala dokumentacja Państwowego Inspektora Sanitarnego, z której wynika, że w czasie, gdy doszło do zakażenia pacjentki, szpital spełniał wymagania nałożone nań przez stacje sanitarno - epidemiologiczne.

Mając powyższe na uwadze, wskazać należy, że w doktrynie i orzecznictwie wypracowany został katalog okoliczności uprawniających sąd w sprawach mających za przedmiot zakażenia szpitalne do przyjęcia w oparciu o domniemania faktyczne za udowodnione określonych faktów. Do okoliczności tych należą fakt, że pacjent w czasie przyjmowania do szpitala nie był zarażony chorobą, stwierdzenie w tym samym czasie i w tym samym szpitalu innych przypadków zakażenia, negatywne oceny sanitarno-epidemiologiczne, niezachowywanie wymagań czystości sprzętu i personelu medycznego, „szpitalny" lub „pozaszpitalny" typ drobnoustroju, będącego źródłem choroby, brak informacji o tym, by na to schorzenie cierpieli wcześniej członkowie rodziny pacjenta (a wobec tego – by zakażenie mogło nastąpić w ramach kontaktów rodzinnych), upływ czasu od pobytu w szpitalu do stwierdzenia objawów zakażenia, odpowiadający przyjętym w medycynie okresom inkubacji choroby.624 Okoliczności te pozwalają pacjentowi udowodnić lub wystarczający sposób uprawdopodobnić, iż do zakażenia doszło w konkretnym szpitalu, gdyż wystąpienie ich zwiększa szansę na zakażenie.

Warto wskazać, że konstrukcja domniemań faktycznych znajdzie również zastosowanie w innych sprawach mających za przedmiot szkody wyrządzone przy leczeniu. W wyroku z dnia 11 stycznia 1972 r. SN orzekł, że jeżeli śmiertelny wynik operacji poprzedziły związane z jej przebiegiem zaniedbania operatora lub innych funkcjonariuszy zakładu służby zdrowia, przepis art. 231 k.p.c. daje sądowi podstawę do uznania w trybie domniemania faktycznego, że między tymi zaniedbaniami a śmiercią operowanego zachodzi normalny związek przyczynowy, chyba że istniałyby podstawy do wniosku, iż zasady wiedzy medycznej związek taki wyłączają. Ponadto jeżeli opinia biegłych, wyklucza jedynie wyłączność wpływu omawianych zaniedbań na

624 B. Janiszewska, Praktyka sądowa w sprawach cywilnych o zakażenia szpitalne (dowodzenie przesłanek odpowiedzialności oraz roszczenia przysługujące pacjentowi) - CZĘŚĆ I, Materiały z Konferencji Naukowo-Szkoleniowej „Zakażenia szpitalne - aspekty prawne, ubezpieczeniowe i 'wizerunkowe'”, Warszawa, 26-27 lutego 2009 r., opubl.:

http://prawoimedycyna.pl/index.php?str=artykul&id=209.

175

śmiertelny wynik operacji, obciążenie wyżej wymienionych osób w połowie odpowiedzialnością za poniesioną przez powoda szkodę nie nasuwa zastrzeżeń.625

W przedmiotowej sprawie w pozwanej placówce leczniczej wykonana została na pacjencie operacja związana ze zdiagnozowaną niedrożnością jelit. Przed operacją nie dokonano oznaczenia grupy krwi pacjenta. Lekarz operujący nie zadbał także o wystarczający zapas krwi do przeprowadzenia operacji. Przed zabiegiem należało również założyć do żołądka zgłębnik w celu usunięcia treści żołądkowej i zapobieżenia wymiotom lub zaleganiu treści, co nie zostało również uczynione.

Po operacji pacjent zmarł. Z przebiegu klinicznego i na podstawie doświadczenia lekarskiego można było domniemywać, że przyczyną śmierci był wstrząs pooperacyjny. Powołani przez SW biegli nie byli w stanie wyjaśnić, czy stwierdzone zaniedbania przyczyniły się do śmierci syna powoda, jednak nie wykluczyli również związku przyczynowego pomiędzy tymi zaniedbaniami a śmiercią pacjenta, zaznaczając jedynie, że nie można przyjąć, aby zgon pacjenta był następstwem przyczyn leżących wyłącznie po stronie pozwanego.

Sąd Najwyższy uznał, że przy tego rodzaju ustaleniach, gdy biegli nie wykluczyli związku przyczynowego pomiędzy stwierdzonymi zaniedbaniami a śmiertelnym wynikiem operacji, lecz tylko wyjaśnili, że nie były one przyczyną wyłączną, okoliczność że nie byli oni w stanie kategorycznie potwierdzić związku przyczynowego, nie może sama przez się stanowić o tym, iż nie jest możliwe przyjęcie zachodzenia związku przyczynowego pomiędzy działaniem sprawcy, a szkodą.

W konsekwencji SN przyjął na zasadzie domniemania faktycznego, którego podstawą były ustalone w toku postepowania zaniedbania ze strony lekarza, zachodzenie związku przyczynowego oraz winę operatora.

Mając powyższe na uwadze powyżej przytoczone orzeczenia wskazać należy, że w orzecznictwie dopuszcza się dokonywanie ustaleń faktycznych w „sprawach medycznych” w oparciu o konstrukcję domniemań faktycznych. Służą one w szczególności do wykazania związku przyczynowego oraz niedbalstwa sprawcy szkody. Przyczyną dla tak szerokiego ich stosowania jest fakt, iż wykazanie przez poszkodowanego pacjenta przesłanek odpowiedzialności zakładu opieki zdrowotnej jest – ze względu na właściwości wchodzących w grę procesów biologicznych – zadaniem

625 Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 11 stycznia 1972 r., sygn. akt I CR 516/71, OSNCP 1972 nr 9, poz. 159.

176

ogromnie trudnym, a niekiedy wręcz niewykonalnym.626 Zastosowanie domniemań faktycznych przy tym nie jest ograniczone jedynie do spraw związanych z tzw.

zakażeniami szpitalnymi. Mogą one bowiem służyć do dokonywania ustaleń w sprawach mających za przedmiot również inne wypadki dotyczące np. podejmowania leczenia w sposób niezgodny z wiedzą medyczną.

Odnotować na marginesie powyższych rozważań należy jeszcze propozycję wprowadzenia do polskiego porządku prawnego domniemania prawnego co do winy lekarza wykonującego czynność medyczną.627 Takie rozwiązanie ustawowe doprowadziłoby do przerzucenia ciężaru dowodu winy628 na pozwanego (przypomnieć należy, że w obecnym stanie prawnym zmiana zasad repartycji ciężaru dowodu przez sąd jest działaniem sprzecznym z ustawą i jedynie ustawodawca w szczególności w drodze domniemań prawnych może ingerować w rozkład ciężaru dowodu629). Nie jest wprawdzie możliwe odniesienie się do przedmiotowej propozycji z uwagi na brak przytoczenia prze Autorkę założeń konstrukcji, nie wydaje się jednak by był to krok we właściwym kierunku. Słusznie wskazuje B. Janiszewska, że domniemanie prawne dla spełnienia przypisanego mu zadania powinno mieć dostateczne podstawy w prawdopodobieństwie wniosku wobec zaistnienia przesłanki. Z uwagi jednak na złożoność funkcjonowania organizmu ludzkiego nie jest możliwe „wprowadzenie prawnie doniosłego założenia, ze przyczynami szkód medycznych są zawinione zachowania lekarza.”630

626 Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 22 lutego 2012 r., sygn. akt IV CSK 245/11, Legalis.

Również i w przedmiotowym orzeczeniu SN uznał, że dopuszczalne jest korzystanie z konstrukcji domniemań faktycznych nie tylko w odniesieniu do ustalenia miejsca zakażenia i związku przyczynowego między zakażeniem a pobytem pacjenta w placówce leczniczej, lecz także w odniesieniu do niedbalstwa personelu tej placówki w zakresie zapewnienia pacjentowi bezpieczeństwa pobytu.

627 Propozycja została przedstawiona przez A. Śmieję. Podaję za: B. Janiszewska, Uwagi o ciężarze…, s. 164.

628 Odmienny pogląd w zakresie skutku zastosowania domniemania prawnego wyraził W. Czachórski (tenże, Domniemania prawne w projekcie kodeksu cywilnego polskiego, Państwo i Prawo z. 4-5/1948, s. 51-52). Według Autora zmianie podlega jedynie przedmiot dowodu, który zmieniany jest z trudniejszego na łatwiejszy do przeprowadzenia.

629 Zob. w szczególności M. Nesterowicz, Ciężar dowodu winy…, s. 681, K. Piasecki, System dowodów…, s. 64 i nast.

630 B. Janiszewska, Ciężar dowodu…, s. 165.

177

Outline

Powiązane dokumenty