• Nie Znaleziono Wyników

"Gratias agamus. Studien zum eucharistischen Hochgebet", hrsg. Andreas Heinz, Heinrich Rennings, Freiburg 1992 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Gratias agamus. Studien zum eucharistischen Hochgebet", hrsg. Andreas Heinz, Heinrich Rennings, Freiburg 1992 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Bogusław Nadolski

"Gratias agamus. Studien zum

eucharistischen Hochgebet", hrsg.

Andreas Heinz, Heinrich Rennings,

Freiburg 1992 : [recenzja]

Collectanea Theologica 64/4, 171-172

(2)

i czy teln ik a u ch ro n iło od zag u b ien ia się w nad m iarze, w ydobył ze ź ró d eł to, co isto tn e, nie p rzeciążył refero w an ia c y ta tam i, a je d n a k ekspozycję w y starczająco u d o k u m en to w a ł, w y k azał się w ystarczającą z n ajo m o ścią m eto d y n aukow ej i w niósł in teresujący przyczynek d o w iedzy n ad stru k tu ra m i m ario lo g ii o sta tn ie g o w ieku.

Stanislaw С. N a p ió rko w ski O F M C onv, Lublin

A n d re as H E IN Z , H ein rich R E N N IN G S (H gs), Gratias agam us. Studien zu m eucharistis-

chen H ochgebet. F re ib u rg , H e rd e r 1992 ss. 545.

Jest to p ra c a z b io ro w a aż 35 a u to ró w , w ielu uczniów B a th a sa ra F isch era, głównie z o b sz a ru języ k a niem ieckiego, ale nie w yłącznie, p o m y ślan a ja k o a k t w dzięczności i uzn an ia d la zn an eg o p ro fes o ra , wielce zasłużonego d la p rzy g o to w an ia i p rzep ro w ad zen ia odnow y liturgii w N iem czech i w całym K ościele. O k a zją w ydania książki jes t osiem d ziesiąta rocznica u ro d z in p ro feso ra. T ego ty p u p ra ce o k reśla się w języ k u niem ieckim F estschrift - zaznacza to zresztą specjalna d ed y k acja um ieszczona w języ k u łacińskim n a p o c z ą tk u dzieła. M e ry to ry cz­ nie p ra c a pośw ięcona je s t M o d litw ie E ucharystycznej. C iekaw a je s t w ypow iedź J. B a u m - g a r t n e r a d o ty cz ąca prefacji (23-45). A u to r u d o w a d n ia, że nie je s t o n a m o d litw ą, hym nem , k atech ezą, lecz stan o w i o ddzielny g a tu n e k e u chologijny opiew ający zbaw czy czyn C h ry stu sa i ja k o ta k a w in n a być an alizo w an a. O d innej stro n y sw oje refleksje n a tem a t prefacji snuje H. R e i f e n b e r g : P raefation als D a n k und Bitte? G esichtspunte einer m ittelalterischen «Rochu-

spreafation» (399-407).

Szereg a u to ró w analizuje p oszczególne m o dlitw y eucharystyczne: I o p o jed n an iu Irm g ard P ah l (355-369) - II - H . R e n n i n g s - V otiv h o ch g eb et V erso eh u n g II (407-427), m odlitw y przeznaczone d o a u stralijsk ich tu bylców - M . P ro b st; o d stro n y sem antycznej II m o d litw a; m od litw y eu ch ary sty czn e z udziałem dzieci (427-439). P ra c a p o d a je aż trzy w ypow iedzi d o ty czące epiklezy: R. T a f t ; P. D e C l e r c к, J. H. M c K e n n a . W ypow iedź D e C lerck a je s t krytycznym o m ów ieniem epiklezy, k tó ra sta ła się o sta tn io przedm iotem sp o ró w i sp o w o d w ała zred a g o w a n ie w ersji łacińskiej M o d litw y E ucharystycznej pow stałej w Szw ajcarii (P ią ta M odi. E uch, w M szale Polskim ). P ro b lem d otyczy, w y rażen ia „ a b y Jezus stał się o b ecn y ” ... tak ie ujęcie p o m ija sam o o d d an ie się Je zu sa C h ry stu sa , ak cen tu je ty lk o Jego o becność C iała i K rw i. W yrażenie zaś obecność, ja k w iad o m o , w ja k iś sp o só b była o b c a myśli staro ży tn ej, zastę p o w ało ją słow o an am n eza . W ierni po W n ie b o w stąp ien iu cielesnym C h ry stu sa żyją nad zieją ra d o w a n ia się o becnością C h ry stu sa w niebie. (U H u g o n a ze szkoły św. W ik to ra po jaw ia się d o p iero m yśl, że E u ch a ry stia o d n a w ia cielesną o b ecn o ść C hrystusa). C y ster B au d o in d e F o rd (X II w .) in te rp retu je M t 28,20 - jestem z w am i aż d o skończenia św iata w z asto so w an iu d o eucharystycznej obecności.

W reszcie czytelnik znajdzie ciekaw e spostrzeżenia zw iązane ze szczegółow ym i p ro ­ blem am i: recitatio nom inum и· p r e x eucharistica; d o k so lo g ia, słow a u sta n o w ien ia. N om inari

debet - w spom nienie im ienia p a p ie ża T. M a a s E w e r d (269-283) i inne.

P ra c a p rzed staw ia a k tu a ln y stan b a d a ń w odniesieniu d o n ie k tó ry ch p ro b lem ó w np. S an ctu s - A. G e r h a r d (75-97), k tó ry n a d al p o zo staje n ierozw iązany, d y skusja stanęła w m iejscu. W ia d o m o , stw ierdza a u to r, że n a jstarsze a n afo ry nie p o sia d ały S anctus, że sp o ty k a m y tę ak lam ację o d IV w. d o k ład n ie j 317-380, w ystępuje n a tym sam ym miejscu, w dw óch red ak cjach (z ben ed ictu s i bez).

N ie b ra k rów nież w p racy arty k u łó w o c h ara k te rz e syntetycznym . C iekaw e jest ro zw ażan ie d o ty czące M o d litw y E uch ary sty czn ej, i o fiaro w a n ia się chrześcijan - p ió ra A dolfa A d a m a (5-11 ) o ra z odbicie paw iow ego k o in o n ia w Prex E u ch aristica. - J. E с к e r t (61 -75). W reszcie o sta tn i n u rt p ra c to uw agi d o ty czące k ształtu ars celeb ran d i - H . B. M e y e r (293-315). W F estschrift nie m ogło z a b ra k n ą ć elem entu ekum enicznego. O d n a jd u jem y dwie w ypow iedzi p o d ejm u jące ew angelickie m odlitw y eucharystyczne.

W p o w ażn y m jub ileu szo w y m dziele re d ak to rz y zam ieścili w ypow iedź dynam icznej fem inistki T eresy B e r g e r n a te m a t M o d litw y E ucharystycznej z u w y pukleniem roli kobiet a także „m atcz y n eg o ” c h a ra k te ru B oga i Jezusa C h ry stu sa: W ie eine M u tte r ihre Kinder

zaertlich um sich schart. Z u Versuchen m it neuen « inklusiven» H ochgebet (45-52). A u to rk a

o m aw ia fran c u sk ą w ersję takiej m odlitw y zredagow anej z o kazji m ięd zy n aro d o w eg o ro k u k o b iety (1975), a tak że dw ie p ropozycje z K o ścio ła an g lik ań sk ieg o w U S A , k tó re czekają na

(3)

zatw ierdzenie i ju ż sp o tk a ły się ze sprzeciw em ze stro n y w iernych tego K o ścio ła. W drugiej "części w ypow iedzi T. B erger a k ce n tu je „in k lu zy w n e ” elem enty fem inistyczne w M o d litw ach

S zw ajcarskich z 1974 r. (w M szale - P ią ta M o d . E uch.).

S zk o d a, że ro z p ra w y u ło żo n e są zg o d n ie z n azw iskam i a u to ró w , w sk u tek tego zaciera się nieco w izja całości tego niew ątpliw ie k o m p en d iu m w iedzy o P re x E ucharistica. N ie u d a ło się tak że w y daw com u n ik n ą ć p e w nych p o w tó rz eń ja k rów nież elem en tó w referujących - np. w o dniesieniu ak lam acji a n am n ety c zn y c h - ch o ciaż do w iad u jem y się, że n iek tó re konferencje e p is k o p atu w prow adziły szereg in n y ch ak la m acji p o k o n sek racji. I ta k M szał w wersji angielskiej w p ro w ad z ają słow a T o m a sz a A p o sto ła: „ P a n m ój i Bóg m ó j” . M szał hiszpański: „ M a ra n a th a ” . W rejo n ach am e ry k a ń s k o angielskich: „ U m ie ra ją c zwyciężyłeś n aszą śm ierć, p rzez T w oje zm artw y ch w stan ie na n o w o stw orzyłeś nasze życie P a n ie Jezu p rzy jd ź w Tw ojej w sp an iało ści” .

Z aletą o p ra c o w a n ia jest tak że o b fita lite ra tu ra p rz ed m io tu i to n ajn o w sza, a także sk o ro w id z rzeczow y, co u łatw ia o rien tację w p ro b lem ac h . P ra c a d la specjalistów , w a rta lektury.

ks. Bogusław N a d o lski TC hr., W arszaw a - Poznań

H edw ig W A H L E , W spólne dziedzictw o, T a rn ó w 1993, ss. 239.

W o sta tn ic h la ta c h u k a za ło się, zw łaszcza n a niem ieckim o bszarze językow ym , wiele książek n a tem a t ju d a iz m u i c h rześcijań stw a, wiele b a d a ń n au k o w y ch i sp ra w o z d ań . A u to rk a książki pt. W spólne dziedzictw o p o sta w iła sobie za cel d o k o n a ć k ró tk ie g o p rzeg ląd u tego, co w dw óch b iblijnych religiach w spólne, u k a za n ie dziejów ju d a iz m u i ch rześcijań stw a, a także przedstaw ienie o becnych d ążeń zb liżan ia tych w ielkich religii d o siebie. W dziejach o sta tn ic h d w u d ziestu w ieków istniały zaw sze tendencje izolow ania Ż ydów od śro d o w isk a w k tó ry m żyli, m iały m iejsce p rz eśla d o w a n ia Ż ydów . M o rd o w a n o ich, w y p ęd zan o - w ytw arzył się negatyw ny i krzyw dzący ste reo ty p n a te m a t n a ro d u żydow skiego. Ż ydzi uw ażan i byli za p rzeklętych, p rzed staw ian i ja k o niebezpieczni d la św iata chrześcijańskiego. W spółcześnie te d aw n e stereo ty p y uległy sublim acji k o n c en tru ją c się n a żydow skim bo g actw ie czy u m iejętn o ś­ ciach h an d lo w y ch - dziś an ty sem ity zm m a więc c h a ra k te r e k o n o m iczn y i rasow y.

O d n ied a w n a z au w ażo n o wreszcie p o trze b ę p o z n a n ia , zro zu m ien ia i właściwej oceny n a ro d u żydow skiego, n a p raw ie n ia w y rząd zo n y c h krzyw d. By ten cel o siąg n ąć koniecznym je s t k ształto w an ie now ej, pozytyw nie n a staw io n ej św iadom ości, p rzerw an ie ciążących stereo ty p ó w i w y o b raże ń o n aro d z ie żydow skim . T rze b a także d o starczy ć ludziom o kreślonej w iedzy z tej dziedziny, odpow iedzieć sobie n a p y tan ia: czym był i czym je s t n a ró d żydow ski, - ja k ro z p o zn a ć p o d o b ień s tw a chrześcija ń stw a i ju d a iz m u - czym w ogóle je s t ju d aizm .

W ażn y m k ro k iem n a tej d ro d z ę p o z n a n ia i ro zu m ien ia sta ła się in icjaty w a u d o stęp n ien ia p o lsk iem u czytelnikow i książki n ap isan ej p rzez a u stria c k ą a u to rk ę - H edw ig W a h l e . Z o stała o n a p o d z ie lo n a n a cztery rozdziały. W pierw szym u k a za n e je s t w spólne dziedzictw o Ż y d ó w i chrześcijan, szczególnie zaś, żydow skie k orzenie chrześcijaństw a. O p isan e są w tym ro zd ziale św ięta żydow skie, m odlitw y tak ie ja k O jcze nasz, O śm iu błogosław ieństw , p o ru sz o n y p ro b lem p rz e p o w ia d an ia Jezu sa i z ak o rz en ien ia w szystkich tych sp raw w ju d a iz ­ m ie i S tary m T estam encie.

R o zd ział d ru g i sk o n c e n tro w a ła a u to rk a w o k ó ł u k a za n ia różnic po m ięd zy ju d aiz m em a chrześcijaństw em . S zczegółow o n ak reśliła h isto rię ro zch o d zen ia się tych d w óch w ielkich religii, u k a za ła m echanizm y n a ra s ta n ia niechęci do N a ro d u W y b ran eg o , zalążk ó w a n ­ ty sem ity zm u i jeg o późniejsze pa n o szen ie się n a te ry to riu m praw ie całej E u ro p y . N a k a rta ch tego ro zd ziału są także u k a za n e tragiczne konsekw encje o p a cz n eg o tłu m aczen ia sobie „ko n ieczn o ści p o k u to w a n ia Ż y d ó w ” za śm ierć C h ry stu sa . C zaso o k res tej tragedii obejm uje czasy począw szy od O jców K o ścio ła, przez w y praw y K rzyżow e, h isz p ań sk ą inkw izycję aż do usta w o d a w stw a anty ży d o w sk ieg o Trzeciej Rzeszy.

W n a stęp n y m rozdziale zo sta ł p rzed sta w io n y rozw ój religijny i ró ż n o ro d n e p rąd y d u ch o w e liczącego d w a tysiące lat histo rii p o stb ib lijn eg o n a ro d u żydow skiego. P o ru szo n a z o stała tak że kw estia p a ń stw a Izrael, o ra z najw ażniejsze a sp e k ty życia żydow skiego.

O s ta tn i rozdział, czw arty pre ze n tu je z m a g an ia o p o ro z u m ien ie m iędzy chrześcijanam i a Ż y d am i, począw szy o d pierw szych p ró b so lid arn o ści w czasie h o lo ca u stu i zw iązanego z tym

Cytaty