• Nie Znaleziono Wyników

Polacy Zagranicą : organ Rady Organizacyjnej Polaków z Zagranicy : miesięcznik poświęcony sprawom społecznym, kulturalnym i gospodarczym. 1933 [całość]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Polacy Zagranicą : organ Rady Organizacyjnej Polaków z Zagranicy : miesięcznik poświęcony sprawom społecznym, kulturalnym i gospodarczym. 1933 [całość]"

Copied!
402
0
0

Pełen tekst

(1)

P O L A C Y Z A G R A N I C Ą

ORGAN RADY ORGANIZACYJNEJ POLAKÓW Z ZAGRANICY MIESIĘCZNIK POŚWIĘCONY SPRAWOM SPOŁECZNYM,

KULTURALNYM I GOSPODARCZYM

R O K I V — 1 9 3 3

Biblioteka Jagiellońska

1001966406

W Y D A WCA: RE D A K TO R :

S T E F A N L E N A R T O W IC Z B O H D A N LEPECKI

W A R S Z A W A

RADA ORGANIZACYJNA POLAKÓW Z ZAGRANICY

A L EJE UJAZDOW SKIE 37 m. 7.

1001966406

(2)

247 i

, 1 < - h _

D ruk. Speteozna, pl. G rzybow ski 2/5. Tel. 205-80.

(3)

S P I S T R E Ś C I

ro c z n ik a IV — 1 9 3 3 . m ie s ię c z n ik a „Polacy Z a g r a n ic ę '

I. A R TY K U ŁY P R O G R A M O W E I OGÓLNE.

B alsigerow a M a rja Dr: S p ra w a o p ie k i n a d e m ig ra n ta m i (dokończ.) B r u d z iń s k i Z y g m u n t inż. agr.: Ż ycie o rg a n iz a c y jn e ro ln ik ó w p o ls k ic h . G.: N a m a rg in e sie h is to rji ru c h ó w m ig ra c y jn y c h .

G insbert J u lja n inż.: Morze a w y ch o d ź tw o

J. W. P o lsk o -a rg e n ty ń s k ie s to s u n k i h a n d lo w e a P o lo n ja a rg e n ty ń s k a . J e z io r a ń s k i K o n sta n ty: Z d em a sk o w a n y K o ngres .

K ip o w a Ł ucja: M iędzy n aro d o w e o b ra d y w sp ra w ie o p ie k i n a d e m ig ra n ta m i.

K u lik o w s k i C zesła w : Ogólne u w ag i o o sa d n ic tw ie za m o rsk ie m L e p e c k i B ohdan: Czyżby zw ro t w p o lity c e p a ń s tw e m ig racy jn y ch ?

Ś w iato w y Z w iązek P o lak ó w ju ż bliski

15-lecie P a ń s tw a P o lsk ieg o a em ig ra c ja . L e p e c k i M ie c zy s ła w B . kpt.: Jó z e f P iłs u d s k i n a S y b e rji

L e w a n d o w sk i H.: N iem ieck i I n s t y t u t Z ag ra n ic z n y w ro k u 1932 . P a n kiew icz M ichał: Z a g a d n ie n ie k o lo n iz a c ji z a m o rsk ie j w dob ie obecnej .

O p ro g ra m w A m ery ce P o łu d n io w e j . . | P rze g a liń sk i B.: S p ó łdzielczość a e m ig ra c ja .

S w o r a k o w s k i W itold: W łosi z a g ra n ic ą i ic h o rg a n iz a c ja

W iad o m o ści o P o la k a c h z a g ra n ic ą ja k o p rze d m io t n a u c z a n ia

S z u k ie w ic z W ojciech: Co p o w in ie n w iedzieć re e m ig ra n t w ra c a ją c y do P o lsk i T e tz la ff H e n ry k : L iga M orska i K o lo n ja ln a .

Z d r o je w s k i E u g e n ju s z Dr: S zk o ła p o lsk a n a w y c h o d ź tw ie

Z ie le n ie w sk i K a zim ierz: K o m ite t W y ch o w an ia N arodow ego M łodzieży P olsk iej z Z ag ran icy

P o lsk a d ro g a w ychodźców przez p ó łn o c n y A tla n ty k Z ie liń s k i Sta n isła w : P o lsk a e m ig racja p o lity c z n a

W. L.: O d p o w ied n ik i R ad y O rg an izacy jn ej w e F ra n c ji

W o jn a r Jan: P o lsk o -b ra z y lijsk ie sto s u n k i h a n d lo w e a P o lo n ja b ra z y lijs k a

—) “ " ' " " '

- ) - )- ) - )- )

- )

)

- ) - )

Z n aczen ie m o rza d la w sp ó łp ra c y em ig racji z M acierzą K rz ew ie n ie się id ei Ś w iatow ego Z w iązku P o lak ó w O dezw a K o m ite tu Ś w ię ta M orza . . . . Od R e d ak c ji . .

» . . . .

P re z y d e n t Ignacy M ościcki W ło d arzem P o lsk i .

P ro g ram .Ś w ię ta M orza” dla ś ro d o w isk p o lsk ic h z a g ra n ic ą

W ażny Z jazd R ady . . . . . .

W h o łd z ie em ig racji p o lity cz n ej . . . .

W obliczu N ow ego R oku . . . . .

Ns 1

10 6—7 6—7 4

str. 19 16 44 5 15 11— 12 10

1

6—7 10 8—9 11— 12

3 3 6—7

10 11— 12 16

1 17

10 18

5 12

11— 12 33 6 - 7 41

1 10 15 17

1 1

5 2 29 28 7

2 6—7

3 3 2 6 - 7 2 6—7

2 4 5 6 - 7 1 1 — 1 2

3

1 2 50 12 25 9 88 11 11

3 3

1 1

A r t y k u ł y :

B r u d z iń s k i Z y g m u n t in ż. agr.:

II. Z Ż Y C IA PO LAK Ó W ZAG RANICA:

A n g o l a

P o lac y w A ngoli A r g e n t y n A r t y k u ł y :

J . W.: P o ls k o -a rg e n ty ń s k ie sto s u n k i h a n d lo w e a P o lo n ja a r g e n ty ń s k a . 4 P a n k ie w ic z M ichał: O p ro g ra m w A m eryce P o łu d n io w e j . . . 10 (—) P odróż p re z e sa R a d y O rg a n iz a c y jn e j P o lak ó w z Z ag ran icy do A m ery k i

P o łu d n io w ej . . . . . . . . 8—9

(—) W yjazd p re z e s a R ady O rg a n iz acy jn ej P o lak ó w z Z a g ra n ic y M arsz.

R aczkiew icza do A m ery k i P o łu d n io w e j . . . . . 6—7 13

15 7 2 56

(4)

— 4

K r o n i k a :

N adzw y czajn y Zjazd F ed era cji „Dom P o ls k i” . . . . . S erd eczn e p o że g n an ie ra d c y em ig racy jn eg o n a A m erykę P o łu d n io w ą p.

M ichała P an k iew icza . . . . . . .

A u s t r a I j a K r o n i k a :

E ch a Z jazdu K olonji P olsk iej w B risb a n e . . . . . B e l g i a

A r t y k u ł y ;

Z d ro je w sk i E u g e n ju sz dr: S zkolnictw o p o lsk ie w B elgji B r a z y l i a A r t y k u ł y :

K r y ń s k i Karol: P olo n ja b ra z y lijsk a i jej najw ażn iejsze p o trz e b y .

R zeką Iv a h y do p ły n ąć m ożna do E u ro p y . N eu m a n W ładysław : R efleksje o em igracji p olskiej do B razylji . P a n kiew icz M ichał: O p ro g ra m w A m eryce P ołudniow ej

Życie społeczne w ych o d żtw a polskiego w B razylji . W a rch a ło w ski K : W u jśc iu K rólowej R zek . . .

W o jn a r Jan: P o lsk o -b ra zy lijsk ie sto su n k i han d lo w e a P olonja brazy lijsk a.

P odróż p re z e sa R ady O rganizacyjnej Polaków z Z agranicy

do A m eryki P ołudniow ej . . . . .

W yjazd p re z e sa Rady O rganizacyjnej P o lak ó w z Z ag ran icy M arsz. R aczkiew icza do A m ery k i P ołudniow ej

K r o n i k a :

Z jazdy p o lsk ie w P a ra n ie .

XII W alny Zjazd „O św iaty” w K u ry ty b ie

P ro te s t . . . . .

D rugi zjazd ro ln ik ó w p a ra ń sk ic h N owe pism o polsk ie

„Dzień n a u c zy c ie la P o lsk ieg o ”

S ystem zlu zo w an ia” o sa d n ic tw a polskiego w P ara n ie . B u ł g a r j a K r o n i k a :

T ow arzystw o w zajem nej pom ocy w Sofji . . . . . C h i l e

A r t y k u ł y :

L ep ec ki M iec zysła w , B., Kpt.: W iadom ości o rep u b lic e Chile i P o lak a ch

w niej zam ieszkałych . . . . . . .

C h i n y K r o n i k a :

P olacy w H ongkongu . . . . .

Z życia P olskiego K oła W schodoznaw czego w C h arb in ie P o lsk a e k s p a n s ja w M ongolji . . . .

O św iata i sz kolnictw o . . . . .

M łodzież . . . . . . .

S p raw y g o sp o d arcze . . . . .

C z e c h o s ł o w a c j a A r t y k u ł y :

S. L.: P ie rw sz a o ficjaln a w izy tac ja P re z e sa Rady O rganizacyjnej P olaków z Z ag ran icy p. M arsz. R aczkiew icza . . . . . (—) P o seł B uzek o Ś ląsku i m łodzieży ak a d em ick iej

K r o n i k a :

K o m itet M ię d zy p a rty jn y P o lsk ic h S tro n n ic tw w C zechosłow acji D epesza Z w iązku P o lak ó w n a M oraw aeh do M arsz, R aczkiew icza

S praw a C ierlicka . . . . . . . . .

Z d ziała ln o śc i M acierzy S zk o ln ej . . . . . . S ta ty s ty k a dzieci w sz k o ła c h w pow. czesko-cieszyńskim .

W alne ze b ran ie Z w iązku S tu d e n tó w P o lsk ic h w B e rn ie (Czechosłow acja) Czyżby d ecyzja u p a ń s tw o w ie n ia gim nazjum p olskiego w O rłow ej?

Ns s tr.

1 27

5 24

10

6—74

10

10

6—7 2

8—9 6—7

10

2 2 10 10 10 10

.3 67

26

11— 12 20

13 14 24

7 11—12 16

4 4

5

10 10 11—12 42

24 9 2

56 31 25 28 24 27 27

12

23 23 27 28 28 28

18 56 1 28

3 40

10 28 10 28 11—12 43 11—12 44 11—12 44

(5)

5

D a n j a K r o n i k a :

P o lo n ja d u ń sk a d ziękuje R adzie O rg an izacy jn ej P o lak ó w z Z ag ran icy za pom oc i w zyw a do en e rg icz n y ch s ta ra ń o z a p ew n ie n ie p o lsk iej

o p ie k i d u sz p a ste rsk ie j . . . . . . .

Z lot m łodzieży p o lsk ie j w D anji . . . . . .

O tw arcie „D om u L udo w eg o ” w N a k sk o w . . . . . F i n l a n d j a

K r o n i k a :

W a ln e z e b ra n ie Z je d n o cze n ia P o lskiego w H elsingforsie F r a n c j a A r t y k u ł y :

B o g a ck i Leon: U p ra w n ie n ia u b ez p ie cz en io w e t. zw. „ W estfa lc zy k ó w ” we

F ra n c ji. . . . . . . . . .

G łębocki J.: O sad n ictw o p o lsk ie we F ra n c ji . . . . . L en a rto w icz Stefan-. P o stę p p rac y k o n so lid a c y jn e j we F ra n c ji Z iele n ie w sk i K.: Ć w ierć w iek u p ra c y ro ln ik a polskiego w e F ra n c ji.

K r o n i k a :

IV W aln y Z jazd N au czy cielstw a Polskiego w e F ra n c ji

12-letni p re z e s w B ru ay . . . . . . . .

„K u rsy H an d lo w e” . . . . . . . . .

D zia ła ln o ść Z w iązku P ra c y O b y w a te lsk ie j K o b iet w P ary żu

U k o n sty tu o w a n ie R ady P o ro zu m iew aw czej Z w iązków P o lsk ich w e F ra n c ji

Do P o lak ó w w e F ra n c ji . . . . . . . .

D e k la ra c ja . . . . . . . . . .

R ezolucja P ierw sze g o K o n g re su K upców P o lsk ic h w e F ra n c ji

R ada P orozum iew aw cza Zw iązków P o lsk ic h w e F ra n c ji — rezo lu cja w sp raw ie d o stę p u P o lsk i do M orza . . . . . K o m ite t F u n d u szu N iesien ia P om ocy S tarcom , W dow om i S ierotom U tw o rz en ie Zw iązku K om itetó w T o w arzy stw P o lsk ic h w e F ra n c ji P rz eję cie agend C en traln eg o B iura Rolniczego w T uluzie przez Z w iązek

O sad n ik ó w P o lsk ic h . . . . . . .

H o I a n d j a K r o n i k a :

W alne z e b ra n ie Z w iązku T o w arzy stw P o lsk ic h w H olandji J u g o s ł a w j a K r o n i k a :

P olacy w B ośni s k ła d a ją h o łd O jczyźnie . . . . . K a n a d a

A r t y k u ł y :

L en a rto w icz S te fa n : U b rac i P o la k ó w w A m eryce . . . . M a rlew ski Jó zef: N ajp iln ie jsze p o trze b y naszego w y ch o d ź tw a w K an ad zie

K r o n i k a :

Z jednoczenie Z rzeszeń P o lsk ic h w K an a d zie w zm acn ia sw e p o d sta w y

i d ziała ln o ść . . . . . . . .

K o n g o b e l g i j s k i e A r t y k u ł y :

T a ń sk i W itold: K ongo b elg ijsk ie i P olacy w niem za m ie szk a li K u b a

K r o n i k a :

R ozpaczliw e p o ło ż en ie Polaków n a K ubie . . . . .

Z w iązek P o lak ó w . . . . . . . . .

L i t w a A r t y k u ł y :

«S. A . J.: C hiński m u r m iędzy P o lo n ją lite w sk ą a M acierzą . K r o n i k a :

VII Z jazd P o lsk ie j M łodzieży A kad em ick iej . . . .

Ns

5 5 10

2 4 5 44 2 2 2 2 3 3 3 5 6- 7 10 11

str.

24 24 29

31

16 7 16 19 10 23 24 24 24 32 32 33 24 61 29 12 44 11—-12 45

23

11—12 45

2 10

21 3

25

11—12 38

5 26

10 29

. 11—12 14

. 10 29

(6)

6

Ł o t w a str.

A r t y k u ł y :

Ł ęczy c k i K azim ierz: 0 przyszłość P olaków w Łotw ie. 5 2

M a zu rek Piotr: Polacy n a Łotw ie . . . . . 11—12 26

M iż-M iszyn M.: Młodzież p o lsk a n a Ł otw ie . . . . . 8—9 31 K r o n i k a :

Ś. p. S ta n isła w Łasew icz . . . . . . . . 1 28

W alny Zjazd Polskiego Z jednoczenia N arodow ego w Ł otw ie 3 34

Położenie Polaków w Ł otw ie . . . . . . . 5 26

M e k s y k A r t y k u ł y :

X.\ W ieści z M eksyku . . . . . . . . 5 21

N i e m c y A r t y k u ł y :

S te b elski Adam : P olacy pod now em i rząd am i w Niem czech. 5 7 S u k ie n n ic k i Hubert: Nowe p rzepisy o p rac o w n ik ach cudzoziem skich w R ze­

szy N iem ieckiej . . . . . . . . 4 22

Z ielen iew ski K.: S y tu ac ja m niejszości polskiej w N iem czech 3 23 K r o n i k a :

W zrost głosów polskich przy w y b o ra ch do S ejm u P ruskiego 4 28 S tanow isko P olonji niem ieckiej w obec triu m fu H itlera 4 28

Z ajścia w Z akrzew iu . . 10 28

Z aw ieszenie M azura. . . . . . . . . 10 30

R u m u n j a A r t y k u ł y :

K n a u ff Si.: W śród Polonji ru m u ń sk ie j . . . . . . t o 12'

L ep ec ki B ohdan: W śród P olaków n a B ukow inie . . . . 2 5

K r o n i k a :

Nowe pism o polskie w Czerniow cach . . . . . . 10 30

S t a n y Z j e d n o c z o n e A. P.

A r t y k u ł y :

J a n ic k i Jó zef: F arm erzy polscy w A m eryce Północnej 11—12 36 K a rc zm a rzy k A nioni: A kadem ik z A m eryki przeb y w ający n a stu d ja c h

w Polsce a P olonja w A m eryce . . . . . . 4 3

L en a rto w icz Stefa n : U b rac i P olaków w A m eryce . . . . 9—8 17 m.: P olacy w S tan a ch Z jednoczonych w kleszczach k ry zy su gospodarczego. 11—12 7 P raw dzie Jan: D ążenia m łodzieży polsk o -am ery k ań sk iej 3 27

Zw ycięstw o P olaków w w y b o rach am ery k ań sk ich . 1 2 S tr y je w s k i Ja n u sz: Ś w ięta M orza a P olonja am e ry k a ń sk a . 6—7 48 S w o r a k o w s k i Witold: P olskie szkolnictw o p a ra fja ln e w S tan a ch Z jedno­

czonych (szk. powsz.) . . . . . . . 11—12 29

Z ielen iew ski K.: P olska d ro g a w ychodźców przez p ó łn o c n y A tla n ty k 6—7 50 (—) P an P re z y d e n t R zeczypospolitej Polskiej do ro d ak ó w w A m eryce 11—12 1

K r o n i k a :

O dczyty o P olsce . . . . . . . . . 1 28

Prof. Kelly . . . . . . . . . . 1 29

R ady Ame r y k a n i n a . . . . . . . . . 1 29

Zw iązek N arodow y Pol s ki . . . . . . . . 1 29

In n e O rganizacje . . . . . . . . 1 29

S tudenci z P olski . . . . . . . . . 1 29

O bchody . . . . . . . . . . 1 29

D entyści w Chicago. . . . . . . . . 1 30

W yróżnienia P o lak ó w . . . . . . . . 1 30

P o lity k a . . 1 30

M łodzież . . . . . . . . . . 1 30

To i o wo . . . . . . . . . . 1 30

W y p ad k i . . . . . . . . . . 1 31

U niw ersy teck ie Koło P rzy jació ł P olski w Chicago . . . . 2 24 Bal C en trali K lubów U n iw ersy teck ich w Chicago . . . . 2 25

Dzień P olski w operze chicagow skiej . . . . . . 2 25

(7)

Ż ycie o rg a n iz a c y jn e Życie k u ltu ra ln e Z ży c ia m łodzieży Ż ycie p o lity cz n e W y p a d k i

R óżne w iadom ości Z życia o rg an izacji

U czczenie p am ięc i P u łask ieg o i K ościuszki P ro te s ty przeciw k o Polsce

Zycie k u ltu r a ln e . . .

P o lity k a . . . . .

Z P o lsk i do S t. Z jed n o czo n y ch .

O b chody . .

M łodzież . . . . .

K ro n ik a w y p ad k ó w

C zterdzieści l a t n a p o s te ru n k u . Z ycie o rg an iz ac y jn e

P u ła s k i i K ościuszko

P ra c a d o b ro cz y n n a . . . . Zycie k u ltu ra ln e . . . . P o lac y n a w y sta w ie w C hicago . P olacy w p o lity c e . . . .

M łodzież . . . . .

Różne . . . . . .

W y p a d k i . . . . .

Z ycie o rg a n iz a c y jn e

O bchody ku czci M a rsz ałk a P iłsu d sk ie g o Z ycie k u ltu r a ln e . . . .

M łodzież . . . . .

P o lity k a . . . . .

To i o wo . . . . .

W y s ta w a p o lsk ich szkół d o k sz ta łc a ją c y c h w C hicago W y b o ry do p a ie s try c h ic a g o sk ie j.

Sejm P o d h a la n

K a te d ra p o lo n is ty k i w P itts b u rg u A m e ry k a n in o w y ch o d ź tw ie p o lakiem

Z jed n o czen ie P o lsk o -N aro d o w e w B ro o k ly n ie p rz y stą p iło do R ad y O rga

n iz ac y jn ej . . . . . . . .

B e zsen so w n e b a d a n ie fed e ra ln e g o p o c z tm istrz a w St. Z jednoczonych S re b rn y Ju b ile u s z p ra c y d z ie n n ik a rs k ie j red . B arcia w St. Z jednoczonych

Z w i ą z e k S o c j a l i s t y c z n y c h R e p . R a d . A r t y k u ły:

S z y s z k o H e n r y k J: P o lac y w Z w iązku S o cja listy czn y c h R e p u b lik R a­

dzieckich . . . .

N. str.

2 25

2 26

2 26

2 26

2 27

2 27

3 35

3 35

3 35

3 36

3 36

3 36

3 36

3 36

3 36

3 37

4 29

4 29

4 29

4 29

4 29

4 30

4 30

4 30

4 30

5 26

5 27

5 27

5 27

5 27

5 28

5 28

10 30

10 30

10 30

10 30

10 30

10 30

11— 12 46 11—12 47

U r u g w a j

A r t y k u ł :

(—) P odróż P re ze sa R a d y O rgan izacy jn ej P o la k ó w z Z ag ran icy do A m e­

r y k i P o łu d n io w ej . . . . . . 8 9 3

W ą g r y

A r t y k u ł y :

O sta ło w ski S te fa n : P olacy n a W ęgrzech . . . . . 1 22 P is k o r s k i T om asz: Z p o b y tu p rze d sta w ic ie la R a d y O rganizacyjnej P o lak ó w 8—9 29

III. P o l a c y w G d a ń s k u K r o n i k a :

G m in a P o lsk a w G d a ń sk u a K o m ite t W y ch o w an ia N arodow ego M łodzieży

P olsk iej z Z a g ran icy . . . . . . . 3 38

U p ra w n ie n ia lu d n o śc i p o lsk ie j . . . . . . 10 38

A kcja g w iaz d k o w a M acierzy S zkolnej w G d ań sk u . . . . 11—12 47

(8)

IV. KRONIKA RADY O R G A N IZA C Y JN E J!

P ro to k u ł k o n fe re n c ji w sp raw ie w y ch o w an ia m łodzieży p olskiej z z a g ra ­ nicy (11 i 12 g ru d n ia 1932 r.) . . . . . . C hoinka w R adzie O rganizacyjnej P olak ó w z Z ag ran icy

W yjazd delegatów R ady O rgan izacy jn ej do C zechosłow acji . P o b y t red . B. L epeckiego w R um unji . . . . . . Z K om isji O rgan izacy jn ej Ś w iatow ego Z w iązku P olaków

P ierw sze Z eb ran ie P le n a rn e K o m ite tu W ych. N ar. M łod. Pol. z Z agranicy.

A kcja „gw iazdkow a* R ady O rganizacyjnej . . . . . K o n fe re n cja w sp ra w ie w y sta w polskiego p rze m y słu ludow ego we F ra n c ji

i Da nj i . . . . . . . . . .

W y k ład y g o sp o d arcze w R adzie O rganizacyjnej . , . . U zu p e łn ie n ie lis ty sta ły c h członków K om isji G ospodarczej R ady . W y k ład o o rg an izacji w y m ia n y tow aro w ej P olski z A m ery k ą P ołu d n io w ą.

S ek cja w sp ó łp rac y gospodarczej ze S ta n a m i Zj. Am. Pn.

Z p o sie d z e ń P rezydjum R ady O rg an izacy jn ej . . . . . Ill-cie ze b ra n ie K om isji O rganizacyjnej Ii-go Z jazdu P olaków z Z ag ran icy

i Ś w iatow ego Z w iązku P olaków . . .

M łodzież p o lsk a z za g ran ic y n a „K ursie P o d staw o w y ch W iadom ości

o Polsce* . . . . . . . . .

D epesza Z w iązku P olaków n a M oraw ach do M a rsz ałk a R aczkiew icza

„N a tio n u n d S ta a t“ o R adzie O rganizacyjnej P o lak ó w z Z ag ran icy Ż yczenia św ią tec zn e d la P o lo n ji Z agranicznej (przem ów ienie P re ze sa

R ady p. M arsz. R aczkiew icza) . . . . . .

K o n fe re n cja w sp raw ie h a rc e rs tw a p olskiego z a g ran ic ą

E ch a p rze m ó w ien ia św iąteczn eg o p rez esa R ady p. M arsz. R aczkiew icza . F u n d u sz S zkolnictw a P olskiego Z ag ran icą . . . . . Z ag ran icz n e pism o ak a d e m ic k ie o R adzie O rgan izacy jn ej .

K urs d la k a n d y d a tó w n a n au c zy c ie li p o lsk ich z a g ra n ic ą

I-sze z e b ra n ie se k c ji k sią ż k i K o m ite tu W ych. N ar. Młodz. Pol. z zagr.

Z sek cji szkolnej K o m ite tu W ych. N ar, Młodz. Pol. z zagr. .

E k s p o n a ty R ady O rganizacyjnej Pol. z Zagr. n a w y sta w ie w C hicago Z eb ran ie po d sek cji o p ie k i szkół k rajo w y c h n ad sz k o łam i polskiem i zagr.

R ada O rg a n iz acy jn a o P olo n ji A m ery k ań sk iej . . . . . A kcja le tn ia R ady O rg a n iz acy jn ej Pol. z zagr. . . . . II-gi K u rs d la k a n d y d a tó w n a nau czy cieli polsk ich za g ran ic ą

K u rs dla o rg an iz ato ró w w y ch o w an ia fizycznego i sp o rtu

I-sze ze b ra n ie S ekcji P o zaszkolnej K o m ite tu W ych. N ar. Mł. Pol. z zagr.

Z eb ran ie Sekcji K siążki K o m ite tu W ych. N ar. Mł. Pol. z zagr.

Z p ra c S ekcji S zkolnej K o m ite tu W ych. N ar. Mł. P ol. z zagr.

W izy ta cja k o lonji d la dzieci p o lsk ich z F ra n cji. . . . . Z a k c ji o p ie k i szkół k rajo w y c h n a d szk o łam i p o lsk iem i zag ran icą.

P ro je k t cz y ta n k i d la P olaków z zag ran icy . .

K oło O p iek i n a d A k ad e m ik ie m P olskim Z ag ran icą p rz y łą c z a się do R ady

O rganizacyjnej . . . . . . . .

V. R Ó Ż N E :

O kręg Z achodni S to w arzy sz en ia „O p iek a P o lsk a n a d R odakam i n a O bczyźnie* n ie sie d o ra ź n ą pom oc b ez ro b o tn y m ree m ig ran to m P o lsk ie B iuro P odróży „F rancopol* . . . . . . W sp ra w ie Św iatow ego Z w iązku Polaków .

D ziesięciolecie Z w iązku O brony K resów Z ach o d n ich (Z.O.K.Z.) n a Ś ląsk u . U zu p e łn ie n ie (do a r ty k u łu p. Z. Kipow ej) . . . . . Z d ziała ln o śc i In s ty tu tu B ad ań S praw N arodow ościow ych .

O dznaczenie w y b itn y c h d ziała cz y em ig racy jn y ch . . . . VI . R E C E N Z J E :

D rzew iecki M. — „S to su n k i P o lsk i z p a ń stw a m i ościennem i*.

„ — „U strój polity czn y i sp o łe cz n y P olski

„ — „K a len d a rz L udu* i „P rzy ja cie la Rodziny* n a rok 1933.

„ — „K alen d arz M orski i K olonjalny* n a ro k 1933

L ep ec ki M iec zysła w B. K pi. — „G ran Chaco i sp ó r o n ie m iędzy P a ra g w a ­

jem i Boliw ją* . . . . . . . .

L ep ec ki M iec zysła w B . K p i .— „W raże n ia z podróży, o d b y te j w ro k u 1932

z M arszałkiem P iłsu d sk im * . . . . . . .

S ie fa n o w s k i D. — „ P o w sta n ie listo p a d o w e w lite ra tu rz e polskiej*

„ — „The K ościuszko F o u n d atio n * . . . .

str.

1 25

1 27

2 27

2 27

2 27

2 28

2 28

2 29

2 29

2 29

2 30

2 30

3 38

3 38

3 38

3 39

3 40

4 31

4 32

5 30

5 30

5 31

6—7 62

6—7 62

6—7 63

6 —7 63

6—7 63

8—9 35

8—9 36

8—9 36

8—9 37

8—9 38

8—9 38

8—9 38

8—9 38

11—12 47 11—12 48 11— 12 48

2 30

2 31

3 39

3 40

3 41

5 31

11—12 47

3 42

3 42

3 42

2 31

3 41

1 31

1 32

5 31

(9)
(10)

RADA O R G A N I Z A C Y J N A P O L A K Ó W Z Z A G R A N I C Y

w yłoniona na I-szym Zjeździe Polaków z Zagranicy w roku 1929

P rezes Rady

W ładysław R aczkiew icz

M arszałek S en a tu

Z astęp ca P rezesa Rady

Dr. J u lju sz S zy m a ń sk i

P r o fe so r U n iw e r sy te tu S tefa n a B a to reg o

Członkowie Prezydjum Rady (w iceprezesi i ich zastępcy):

M. Fularski, poseł P. Gettel. szef dr. B. H ełczyński, prezes dr.

J. Kaczm arek, prezes J. Olejniczak, dyr. St. J. Paprocki, se k re ­ tarz gen. Wł. P rzybyliński, prezes St. Rejer, prezes J. Romasz- kiew icz, red. B. Srocki, poseł dr. M. S za w leski St. Szczepaniak, cenzor Fr. Ks. Św ietlik, dyr. St. Szwedowski.

D yrektor B iura Rady: Stefan Lenartowicz.

Biuro Rady O rganizacyjnej — Warszawa, Al. Ujazdowskie 37 m 7.

Tel. 8.75-79. ______________

Zadania Rady O rganizacyjnej Polaków z Zagranicy*) a) W ykonyw anie uchw ał Zjazdu

b) opracowywanie i przygotow yw anie stron y organizacyjnej Zjazdów Polaków z Zagranicy

c) system a tyc zn e zbieranie w szelkich danych oraz inform acyj o życiu i potrzebach Polaków z Zagranicy, celem w y k o rzy ­ stania ich w ich p ra kty c zn y ch poczynaniach

d) ułatwianie, wzmacnianie i naw iązyw anie kontaktu Polonji zagranicznej z w ładzam i p u blicznem i i organizacjami spo- łeczn em i w kraju

e) inicjowanie i współdziałanie w naw iązywaniu bezpośredniej w spółpracy m ięd zy poszczególnem i polskiem i środow iskam i zagranicą.

f) p rzy czyn ia n ie się do popularyzacji i w zm ożenia prac orga- nizacyj społecznych, istniejących w Polsce dla w spółdzia­

łania i pom ocy Polakom zagranicznym oraz dążenie do koordynacji w ysiłków w te j m ierze

g) ułatwianie w spółpracy gospodarczej polskich środowisk za­

granicznych m iędzy sobą i Macierzą.

*) W yjątek ze s ta tu tu

(11)

ROK IV S t y c z e ń 1 9 3 3 r. Kr. 1

P O L A C Y Z A G R A N I C A

R ok 1932 b y ł n iezm iern ie ciężk i dla narodu polskiego. N iew id zia n y od w ieków k r y z y s g ospodarczy z a c ię ż y ł na d nam i. Podobnie ja k A nglicy, F rancuzi, N iem cy, A m e ry k a n ie , ró w n ież i Polacy uginali się po d sira szliw em brzem ieniem bezrobocia, re d u k c y j i in n y ch plag, trapiących od k ilk u lat całą ludzkość.

P r z y w y k liś m y spoglądać na S ta n y Zjednoczone ja k o na id ea ł p a ń stw a w zorow o gospodarow anego, zabezpieczonego od p o w a żn ie jszy c h p rze ciw ie ń stw ży cio w yc h , kip ią ­ cego energją ! m iljo n a m i dolarów. Im igranci polscy, p rzy b y w a ją c y do tego kra ju — w e d łu g słów je d n eg o z p o w a żn ie jszy c h działaczów em ig ra cyjn ych — ja k o tw ierali po p r z y je ź d z ie do N ew J o rk u usta z po d ziw u na w idok cudów a m ery ka ń sk ic h , tak nie za m y k a li ich aż do śm ierci lub chw ili po w ro tu do P olski. D zisiaj Unja Północno- A m e ry h a ń sk a p rze sia ła nam im ponować. Z chw ilą załam ania się dobrobytu S ianów Z jed n o c zo n yc h , w m om encie g d y liczba bezrobotnych Jan kesó w d o chodzi do 13 m il- jo n ó w , staw ianie A m e r y k i za w zó r w yd a je się śm ie szn y m anachronizm em . Otwarte z p o d ziw u usta p rzy ch o d żc ó w p o lsk ic h za m k n ę ły się na zaw sze. Ś le p y p o d ziw n a szych em igrantów do a m ery ka n izm u n a le ży j u ż do przeszłości.

J e szc ze ro k tem u F rancja była oazą dobrobytu i ładu gospodarczego w śród w zburzonego k r y z y s e m świata. Z daw ało się, że k r y z y s n ie p r z e k r o c z y R enu. I oto ro k 1932 obalił ostatecznie w iarę w m o żn o ść uchronienia F rancji od p rzesilen ia . D zie­

sią tk i ty się c y robotników naszych, pracu ją cych w pocie czoła w kopalniach węgla, r u d y żelaznej, w fa b ry k a c h i na fa rm a c h , straciło zajęcie i m usiało w racać do P ol­

sk i, często k ro ć bez grosza w kieszeni. B y li i tacy, k tó r z y w ędrow ali p ie szo do O jczyzny, I Polska, a czkolw iek m o że w m n ie jszy m stopniu n iż w iele in n y ch krajów , je s t nękana k r y zy se m . I u nas se tk i ty się cy lu d zi p o zo sta je bez p ra c y i u nas rolnictw o cierpi bardzo w sk u te k z n iż k i cen p ło d ó w zie m n yc h . Cierpienia je d n a k nasze w „sta­

r y m k r a ju ” nie są ta k p r z y k r e i bolesne ja k tro sk i n a szy ch braci z zagranicy. M y — m a m y P aństw o P olskie, otaczające sw oich obyw ateli serdeczną opieką, oni — w p r zę ­ gnięci w orbitę obcego życia, w tłoczeni do obcych organizm ów p a ń stw o w y c h — m uszą po leg a ć głów nie na sw ej ży w o tn o śc i narodow ej. T ylk o od ich energji, w ytrw ałości i zdolności p rzysto so w a n ia się do zm ien io n ych w arunków życio w ych za le ży re zu lta t ich w a lki z p rzeciw n o ścia m i losu.

ORGAN RADY ORGANIZACYJNEJ POLAKÓW Z ZAGRANICY M IESIĘC ZN IK POŚW IĘCONY SPRA W O M S P O Ł E C Z N Y M ,

KULTURALNYM I G O SPO D A RCZY M .

W o b l i c z u N o w e g o R o k u

(12)

2 POLACY ZAGRANICĄ Nr. 1

W a lczy ć w p o je d y n k ę je s t bardzo trudno. Ż y je m y w w ieku X X -y m — w ieku radja, elek tryc zn o śc i i ż y c i a z o r g a n i z o w a n e g o . L u za k j e s t bity na w s z y s t­

k ich polach. P raw dę tą zro zu m ie li doskonale P olacy z za g ra n icy i w ro ku 1932, ro ku potw ornego w prost k r y z y s u ekonom icznego, je szc z e bardziej zw a rli sw oje szeregi.

W d zied zin ie konsolidacji życia p o lsk ie g o na o b czyźn ie nie było k ry zy su ... Nie b ędziem y w spom inali tu o p ostępach a k c ji ko n so lid a c yjn e j w p o szc zeg ó ln yc h krajach. P isa ­ liś m y j u ż o tern w ielokrotnie. N a d m ie n im y tylko, iż w ro ku 1932 utrw a la ć się za ­ częło w ło n ie P olonji za g ra n iczn e j m ocne p rze ko n a n ie , że — ja k o uw ieńczenie a kcji zjed n o czen io w ej— m u si p o w sta ć zw a rty , je d n o lity Ś w i a t o w y Z w i ą z e k P o l a k ó w .

K r y z y s trw a i nic nie w ska zu je na to, że ry c h ło ustąpi. S tw o rzen ie Św iato­

wego Z w ią zk u P olaków bezw ątpienia ułatw iło b y rodakom n a szy m z o b c z y zn y p r z e ­ trw anie ciężkich czasów. J e d n o c z y ć się więc trzeba n ie tylko z pobudek ideow ych, ale i gospodarczych.

A więc, d ro d zy rodacy z ob czyzn y. N iech rok 1933 będzie św ia d kiem w zm o ­ żo n y ch w y siłk ó w P o lonji zagranicznej, zm ie rza ją c y c h do u tw o rzen ia z ośm iu m iljonów naszych rodaków , ro zp ro szo n ych na obczyźnie, zw artego, m ocno scem entow anego bloku, p odporządkow anego naczelnej sw ej re p re ze n ta c ji — Ś w i a t o w e m u Z w i ą z ­ k o w i P o l a k ó w .

JAN PRAWDZIC

Zwycięstwo Polaków w wyborach amerykańskich

O statnie w ybory w Stanach Zjednoczonych A m eryki Północnej b y ły swego rodzaju niespodzianką nietylko dla A m erykanów , ale i dla Polaków w A meryce.

Spodziewano się w praw dzie zw ycięstw a p artji dem okratycznej i n ie których polskich kandydatów , ale nie przypuszczano, że to zw ycięstwo będzie tak olbrzym ie i że w skutek tego zw ycięstw a p ol­

ski polityczny stan posiadania w St. Zjed. zostanie znacznie zwiększony.

D otychczas nie było np. w ypadku, by w K ongresie St. Zjed.

zasiadało więcej niż 2 Polaków rów nocześnie, a w ogóle na stanow i­

sk a posłów w Izbie R eprezentantów (izba niższa K ongresu) w ybranych było tylko 4 Polaków , a to: Ja n Kłeczka z M ilwaukee, Ja n B. Sosnow ­ ski z D etroit, Stanisław H. Kunz i Leonard Schuetz z Chicago. Tym­

czasem o statnie w ybory spraw iły to, że w następnym , 73-cim K ongre­

sie, zasiadać będzie 6 Polaków , a mianowicie: Jerzy Sadowski, Jan Dingell i Ja n Lesiński z D etroit; Leonard W. Schuetz i L. Kociałkow- ski z Chicago, oraz M arion A. Zioncheck (Zajączek) z Seattle, W a­

shington.

Zwycięstwo polskich kandydatów na posłów do Izby R eprezen­

tantów w K ongresie było n ajcharakterystyczniejsze w D etroit. Miasto to w ybiera ogółem 5 posłów . Polacy w D etroit tylko w jednym

(13)

Nr. 1 ZWYCIĘSTWO POLAKÓW W WYBORACH AMERYK. 3 okręg u w yborczym stanow ią absolutną w iększość i tylko z tego okręgu spodziew ano się w yboru Polaka posłem , a tym czasem zam iast 1, m ają Polacy w D etroit 3 posłów.

Oprócz zw ycięstwa polskich kandydatów na posłów do K ongresu, odniosło także zw ycięstw o kilkudziesięciu innych polskich k andyda­

tów, a mianowicie:

W stanie Illinois głównym urzędnikiem adm inistracyjnym Naj­

wyższego Sądu Stanow ego w ybrany został Adam F. Bloch, w ydaw ca tygodnika polskiego w Chicago p. n. „Polonia"; w Chicago głów nym urzędnikiem adm inistracyjnym Sądu O kręgowego zo stał w ybrany F ran ­ ciszek V. Zintak, sędzią m iejskim M ichał G. K asper, posłam i do legi­

slatu ry stanow ej (niższej izby sejm iku stanow ego): K luczyński, Jezierny, Adam owski i Petlak.

W stanie M ichigan posłam i do legislatu ry stanow ej zostali: J u r­

kiewicz, B agiński i B rzostow ski z D etroit i G rajew ski z H am tram ck;

senatoram i stanow ym i zostali: W ilkow ski, Karwick i N ichczyński z De­

troit; w pow iecie W ayne (D etroit i okolica) skarbnikiem pow iatow ym zo stał J. Sum eracki, koronerem dr. E. Knobloch i kom isarzem drenów inż. Nowicki; w pow. Bay (Bay City) p ro k u rato rem pow iatow ym zo stał B. S. Frąsik, a skarbnikiem pow iatow ym F. L. Gwizdała.

W stanie W isconsin posłam i do legislatury stanow ej zostali:

Galasióski, K ryszakow a i F ranzkow iak z M ilwaukee, (K ryszakow a je st re d a k to rk ą „Głosu Polek", organu Związku P olek w Ameryce); w Mil­

w aukee koronerem został dr. F. Schultz; w Stevens Point, Wis. k o ro ­ nerem zo stał W. Prais; a w pow. G reen Lake szeryfem został Jan K asierski.

W stanie Indiana posłem do legislatury stanow ej został J. Kor- pal z South Bend; w pow. La P orte (M ichigan 'City) koronerem dr. B.

E, Kolańczyk i głów nym urzędnikiem adm inistracyjnym (klerkiem ) A. Spychalski; w South Bend koronerem dr. B. Bolka.

W stanie New Je rse y posłam i do legislatury stanow ej zostali E. Hejke z Jersey^ City (ponow nie) i W. G utow ski z Newarku; w pow.

Hudson (Jersey City) koronerem dr. S. K w iatkow ski, a sędzią pokoju K. Silkowski; w Bound Brook radnym A. C. Czartowicz; w W allington .radnym ob. Sarnecki; w Garfield radnym J. Maciąg; w P assaic sędzią pokoju B. Kopacz; w South R iver koronerem M. A. M aliszewski (pogrzebow y), a radnym J. A. R egelski.

W stanie Ohio, w pow. Lucas (Toledo), koronerem został dr. F K reft.

W stanie C onnecticut posłem do leg islatury stanow ej zo stał L.

M aciora z New Britain.

W stanie M assachusetts posłem do leg islatury stanow ej został F. Irzyk z Salem.

Zwycięstwo p artji dem okratycznej spowodow ało, że praw ie wszyscy Polacy, k tórzy kandydow ali z ram ienia tej partji, zostali w ybrani, a ci, k tó rzy kandydow ali z ram ienia p a rtji re p u b lik a ń sk ie j— przegrali.

Z w ażniejszych polskich kandydatów dem okratycznych przegrali tylko dwaj, a to: dr. C ieślak z Cleveland, k tó ry chociaż d o stał 153.052 głosów, to jednak koronerem nie został i adw. U rbański z Chicago

(14)

4 POLACY ZAGRANICĄ Nr. 1 k tó ry d o stał 604.704 głosy, ale też sędzią miejskim w ybrany nie został.

Powodem przegranej wyżej w ym ienionych dwóch kandydatów było to, że w yborcy nie Polacy głosow ali w wielu w ypadkach na w szystkich kandydatów p a rtji dem okratycznej, z w yjątkiem kan d y ­ data polskiego, a głosów polskich nie było dosyć, żeby tę stra tę pokryć.

Z wyżej w ym ienionych zw ycięskich kandydatów republikanam i są: dr. K reft, W. Gutowski,. J. Maciąg i J. K asierski. R eszta — to dem okraci.

W śród zw ycięskich kandydatów może zajść jednak w krótce jedna zmiana, gdyż zakw estjonow any zo stał ostatnio w ybór końgresm ana D ingella przez jego oponenta politycznego, Bow les’a, b. prezy d en ta m. D etroit. Dingell otrzym ał tylko 1.090 głosów więcej od Bowles’a, w obec czego Bowles dowodzi, że ta w iększość Dingella zo stała spo­

rządzona sztucznie, no i w rezultacie będzie ponow ne przeliczenie głosów, k tó re w ykaże, kto w łaściw ie w ygrał — Polak Dingell, czy A m erykanin Bowles.

Tak ja k w niektórych w ypadkach nie - Polacy nie głosują na kandydatów o nazw iskach kończących się na „ski", tak w innych w ypadkach nazw isko na „ski“ nie je st żadną przeszkodą w polityce w St. Zjedn., czego dowodem są choćby i następujące liczby głosów, jakie padły na polskich kandydatów w ostatnich w yborach:

W D etroit — Sum eracki 100.763 głosów, Nowicki 98.852 głosów , B agiński 62.086 głosów i B rzostow ski 61.527 głosów.

W C h ic a g o —U rbański (przegrał) 604.704 głosów.

W Newark, N. J .—G utow ski 135.484 głosów.

W wyżej w ym ienionych m iejscow ościach polskie głosy liczone są jak następuje: D etroit do 40.000, Chicago do 100.000, Newark, N. J.

do 15.000 głosów.

Z pow yższego w ynika więc jasno, że gdyby na polskich kan dy ­ datów głosow ali tylko P olacy—to np. zam iast 6 kongresm anów Polacy w A m eryce m ieliby najwyżej dwu, i t. d.

Polsko - am erykańskim przyw ódcom politycznym trzeba złożyć uznanie za jedno, a m ianowicie, że na kilka m iesięcy przed w yboram i

„wyczuli" sentym ent ludności i po starali się o w ystaw ienie wielu pol­

skich kandydatów , o nom inacje p artji dem okratycznej w czasie p ra ­ wyborów, a że podczas praw yborów stosunkow o łatw o było zdobyć nom inację p artji dem okratycznej, więc też w ielu kandydatów polskich nom inację p artji zdobyło, a podczas w yborów, gdy w iększość w ybor­

ców głosow ała przew ażnie na w szystkich kandydatów p artji dem o­

kratycznej, dostało się dużo głosów i kandydatom polskim , rezu lta­

tem czego je st w łaśnie to niezw ykłe zwycięstwo polityczne Polaków w Ameryce.

Mimo tego zw ycięstw a, daleko je st jeszcze Polakom w Ameryce do zdobycia należnego im m iejsca w polityce am erykańskiej, gdyż np. obecnie na 435 kongresm anów tylko 6 je st polskiego pochodzenia, co stanow i około 1,4 procent, podczas gdy ludność polska w Ameryce stanow i około 3,5 p rocent ogólnej liczby m ieszkańców St. Zjed., z cze­

go w ynika, że Polacy w Ameryce w inni mieć w W ashingtonie 15 po­

(15)

Nr. 1 WIADOMOŚCI O REPUBLICE CHILE 5 słów w Izbie R eprezentantów , a nie 6. Do takiej liczby (15) polskich k ongresm anów je st jednak bardzo daleko.

Dalej w wyższej izbie parlam entu am erykańskiego, w Senacie, na 96 senatorów nie było i niem a ani jednego sen ato ra polskiego pochodzenia, a w proporcji do liczby Polaków w Ameryce, pow inno być w Senacie 3 senatorów polskiego pochodzenia.

A m erykańska p rasa polityczna oblicza także, że w St. Zjed. je st ogółem jakich 500.000 w ybieralnych urzędników . W edług przybliżo­

nych danych, opartych na w ynikach poszczególnych w yborów w o sta t­

nich latach, na te 500.000 w ybieralnych urzędników jest może około 1.000 Polaków, czyli 0,2 procent.

W ybranie 6 Polaków kongresm anam i z ram ienia p artji d em o kra­

tycznej zw róciło jednak uw agę osób stojących blizko prezydenta- elekta, F. D. R oosevelta, na niew yzyskaną siłę polityczną Polaków w Ameryce, w rezultacie czego Poiacy będą mieli swoją w łasną sekcję podczas uroczystości inauguracyjnych R oosevelta.

O statnie zw ycięstwo pow inno także pobudzić po lsko-am erykań­

skich przywódców politycznych do dalszej pracy na polu politycznem tak, by z czasem, Polacy w A m eryce mogli sobie pow iedzieć „zdoby­

liśm y należne nam m iejsce w polityce am erykańskiej, w K ongresie rep rezen tu je nas 15 kongresm anów i 3 senatorów , a na różnych urzę­

dach w ybieralnych zasiada 17.500 Polaków ", czego każdy P olak napew no Polakom w A m eryce życzy.

St. Zjednoczone w gru d n iu .

K pt. MIECZYSŁAW B. L E P E CKI

Wiadomości o republice Chile i Polakach w niej zamieszkałych

W n ajbliższych d niach ukaże się na półkach księg ar­

skich o bszerna praca k p t. Miecz. L epeckiego p t. Drogą od­

kryw ców i korsarzy", będąca rez u ltatem podróży do P ata- gonji, Ziemi O gnistej, Chile etc., odbytej przez a u to ra w roku 1930. Poniżej podajem y fra g m en t jednego z rozdziałów tej

książki. Red.

Chile *) leży na zachodniem w ybrzeżu A m eryki Południow ej, roz­

ciągając się od granic P eru aż do południow ego k rań ca k o ntynentu i obejmując ponadto w iększą część archipelagu Ziemi Ognistej oraz w yspy przybrzeżne na Pacyfiku. Tworzy ono w ydłużoną, w ąską kiszkę, ograniczoną od w schodu K ordyljeram i a od zachodu oceanem. Jego terytorjum obejmuje 750 tysięcy kilom etrów kw adratow ych, a więc je st praw ie dw ukrotnie w iększe od pow ierzchni Polski.

*) Chile je s t rep u b lik ą ce n tralisty c zn ą. A d m in istracy jn ie dzieli się n a 16 pro- w incyj (Tacna, T arapaca, A n to fag asta, A tacam a, Coauim bo, A concagua, S antiago, Colchagua, Talca, Maule, N ubie, Concepcion, Bio-Bio, C autin, V aldivia, Chiloś) oraz 2 te ry to rja (Aysen i M agallanes). P row incje w zględnie te ry to rja dzielą się z k o lei na d ep a rtam e n ty , subdelegacje i d y stry k ty . Na czele p ań stw a stoi prezy d en t, w ybierany drogą p le b isc y tu n a okres sześcioletni. Rząd je s t odpow iedzialny przed głow ą p a ń ­ stw a. Ciało praw odaw cze s k ła d a się z dwóch izb: p oselskiej i senatorskiej,,.

Cytaty

Powiązane dokumenty

mie, że z Komitetem paryskim staramy się u trz y ­ mać styczność przez delegatów, posiadających odpowiednie informacje.. Dopiero na kongres

Borom eusza stw orzono dzie ło niespożytej wartości!, obejm ujące opiekę chorych i żłóbek d la dzieci.. 'Franciszkanek, by ono posiadłość tę

go. wysokiej, znalazły się. Popielnice były już zgniecione przez ciężar kamieni, i uszkodzone przez korzenie drzew, dadzą się jednak .odbudować. od szczytu

MIESIĘCZNIK REGIONALNY POŚWIĘCONY SPRAWOM ZIEMI ZABORSKIEJ.. Rok I Październik 1935

Wszystkie nowe szkoły wzorują się na szkołach typu Macdonalda, nie tylko pod względem konsolidacyi, ale także pod względem planów nauki.. We wszystkich grają

Gospodarstwa te mają dwa zadania do spełnienia: 1) mają być wzorem praktycznego urządzenia i racyonalnej gospodarki dla wychowanków i wychowanek szkoły

tać to z całem zadowoleniem, z tern zastrzeżeniem atoli, jakim planem kierowała się R. K., budując szkoły. O ile można wywnioskować z wykazu F, dołączonego

Jeżeli zadaniem jego jest rozwijać w duszy dziecka właściwe mu zadatki uzdolnień, skłonności, słowem całą jego naturę duchową, to stosowanie jednego i tego