• Nie Znaleziono Wyników

Dwa rodzaje rezultatywności w języku francuskim

polskich derywatów czasownikowych

3. Wyrażenie rezultatywności w języku francuskim i polskim w języku francuskim i polskim

3.5. Znaczenie rezultatywne francuskich czasów złożonych w konfrontacji z językiem polskimzłożonych w konfrontacji z językiem polskim

3.5.2. Sposoby wyrażenia znaczenia rezultatywnego w języku polskim w konfrontacji z językiem

3.5.2.2.2. Dwa rodzaje rezultatywności w języku francuskim

Obecnie przechodzę do analizy konfrontatywnej z językiem francuskim, przy czym będę nadal korzystać z  analizy wypowiedzi krasnoludków z bajki braci Grimm zarówno w tłumaczeniu polskim, jak i francuskim76. Pytanie jest następujące: „Jak język francuski wyraża rezultatywność semantyczną i inferowaną?”. Ponieważ wypowiedzi krasnoludków doty-czą stanu aktualnego w momencie mówienia, jedynym środkiem wyrazu musi tu być czas złożony passé composé. I  tak dochodzimy do swego rodzaju paradoksu. Z jednej strony, język francuski wyraża systemowo rezultatywność za pomocą czasów złożonych, które stanowią opozycję w  stosunku do czasów prostych (niemających znaczenia rezultatyw-nego). Z drugiej strony, język francuski nie odróżnia dwóch podtypów rezultatywności za pomocą środków językowych, gdyż ma do dyspozy-cji jedynie jeden czas, tj. passé composé, który oznacza rezultatywność w odniesieniu do momentu mówienia. Brak gramemów odpowiednich do tego celu sprawia, że interpretację rezultatywności inferowanej otrzy-mujemy dzięki kalkulacji znaczenia kontekstowego oraz zastosowaniu pewnych środków o charakterze syntaktycznym.

Zacznijmy od pokazania mechanizmu kalkulacji znaczenia kontek-stowego, który „zawiesza” rezultatywność semantyczną i w ten sposób, pozwala na rezultatywność inferowaną. Przypomnijmy pytanie (a) (zob. powyżej przykład 31), które zostało oddane w języku francuskim za po-mocą czasownika s’asseoir w passé composé:

(39a) Qui s’est assis sur ma chaise? kto usiąść.3sg.pC na moim krześle

Problem w tym, że bez kontekstu wcześniejszego, pytanie (39a) ozna-cza rezultatywność semantyczną, a nie inferowaną. To znaczenie wynika z kombinacji aspektu leksykalnego (czasownik tranzycjonalny) z aspek-tem gramatycznym (czas passé composé): takie wyrażenie

czasowniko-76 Fakt, że moja analiza nie opiera się tu na oryginale, tylko na tłumaczeniach, nie umniejsza jej wyniku. Nie chodzi w  żadnym wypadku o  język tłumacza, tylko o możliwość wyrażenia rezultatywności inferowanej, co idealnie pasuje właśnie do sytuacji opisanej w  tym fragmencie bajki, tj. sytuacji, w  której krasnoludki używają czasu przeszłego do opisania tego, co właśnie widzą, a  widzą jedynie ślady czynności wcześniejszych.

we oznacza tranzycję między wyrażoną sytuacją a stanem z niej wynika-jącym. Dlatego też (39a) ma w języku polskim następujący odpowiednik:

(40a) Kto usiadł na moim krześle?

Intencja komunikacyjna w  pytaniu (39a) jest jednak inna: nie chodzi w nim o to, że ktoś aktualnie siedzi na krześle. Frankofon czytający baj-kę o  Królewnie Śnieżce interpretuje (39a) w  sposób adekwatny, gdyż pytanie wypowiedziane przez krasnoludka jest poprzedzone takim kon-tekstem językowym77, który pozwala zrozumieć, że chodzi tu o ślady po-zostawione przez kogoś na jego krześle i o to, że tej osoby już tam nie ma. Innymi słowy, kontekst wcześniejszy wymusza interpretację (39a) pole-gającą na zniesieniu, czy „zawieszeniu”, aktualnego stanu wynikającego z tego, że ktoś usiadł na krześle, a forsuje znaczenie, że taki fakt miał po prostu miejsce. Z identyczną analizą mamy do czynienia przy wypowie-dzi (i), która w tłumaczeniu francuskim ma formę pytania:

(39i) Qui s’est couché dans mon lit ? kto położyć się.3sg.pC w moim łóżku

Podobnie jak przy (39a), (39i) oznacza finalnie rezultatywność infero-waną a nie semantyczną. Jak wiemy, ta interpretacja nie wynika z kom-binacji aspektu leksykalnego z gramatycznym, ale z komz kom-binacji obu ra-zem z kontekstem wcześniejszym, i to ten ostatni ma tu przeważający wpływ na końcowe znaczenie aspektowe.

Podsumowując, należy zauważyć, że francuskie czasowniki tranzy-cjonalne w czasie passé composé tylko w kombinacji z określonym kon-tekstem wyrażają rezultatywność inferowaną: dane kontekstowe mają za zadanie podważenie stanu aktualnego wynikającego z sytuacji wyrażonej przez ten czasownik. Dane kontekstowe sugerują znaczenie inferowane. Najlepiej widać dwuznaczność omawianych czasowników francuskich w czasie passé composé, gdy się je przetłumaczy na język polski:

(39a) Qui s’est assis sur ma chaise?

(40a) Kto usiadł na moim krześle? (rezultatywność semantyczna)

(40a’) Kto siedział na moim krześle? (rezultatywność inferowana – znaczenie kontekstowe78)

77 Oto ten kontekst: […] ils virent bientôt que quelqu’un avait passé par là, car tout

n’était plus dans le même ordre où ils l’avaient laissé. ([…] zobaczyli, że ktoś

w nim był, bo nie wszystko było w takim porządku, w jakim zostawili dom.) 78 Termin znaczenie kontekstowe nie jest najszczęśliwszy, gdyż może sugerować,

że istnieje coś takiego jak znaczenia bezkontekstowe. To ostatnie jest raczej nie-możliwe przy analizie czasów, a  w  szczególności, ich użycia w  dyskursie. Ter-min znaczenie kontekstowe oznacza w  sposób skrótowy, że kontekst językowy

(39i) Qui s’est couché dans mon lit?

(40i) Kto się położył w moim łóżku? (rezultatywność semantyczna)

(40i’) Kto leżał w  moim łóżku? (rezultatywność inferowana – znaczenie kontekstowe)

Gwoli precyzji opisu, należałoby podkreślić, że tłumaczenie (40a’) nie odpowiada dokładnie (39a), ani (40i’) nie odpowiada (40i). Nie tłu-maczą one tylko wypowiedzi pytającej, ale w tym tłumaczeniu są wy-korzystane informacje dotyczące aspektu znajdujące się w  kontekście wcześniejszym79.

Omówione powyżej czasowniki, s’asseoir i  se coucher, są nieprze-chodnie. Uzyskanie znaczenia rezultatywności inferowanej w przypad-ku francuskich czasowników przechodnich podlega innym uwarunko-waniom. Chodzi tu o środki natury syntaktycznej, a mianowicie o opusz-czenie dopełnienia bliższego, co pozwala na anulowanie bezpośredniego stanu aktualnego wynikającego z  czynności wcześniejszej. Omawiając kategorie Vendlerowskie (zob. rozdział drugi), zwróciłam uwagę na to, że niektóre czasowniki przechodnie w języku francuskim opierają swo-je znaczenie tranzycjonalne na obecności dopełnienia bliższego, gdyż to ono stanowi granicę sytuacji80. Jeżeli rezultatywność semantyczna jest gwarantowana użyciem czasu passé composé czasowników przechod-nich, którym towarzyszy dopełnienie bliższe, to osiągnięcie rezultatyw-ności inferowanej można otrzymać przez opuszczenie dopełnienia. Taki zabieg stosuje tłumacz przy następujących pytaniach krasnoludków.

(39b) Qui a mangé dans mon assiette? kto jeść.3sg.pC prep mój talerz81

(39c) Qui a pris de mon pain? kto brać.3sg.pC prep mój chleb (39f) Qui a coupé avec mon couteau?

kto kroić.3sg.pC prep mój nóż (39g) Qui a bu dans mon gobelet?

kto pić.3sg.pC prep mój kubek

(wcześniejszy lub późniejszy) nie zgadza się ze znaczeniem wyrażenia czasowni-kowego, dlatego też wpływa na jego końcową interpretację.

79 Można by się zastanawiać, czy termin „kompensacji” stosowany w traduktologii byłby tu odpowiedni. Zazwyczaj stosuje się go do leksykalnych środków wyrazu. 80 Ta granica jest nazywana „zewnętrzną”, gdyż dotyczy nie samego czasownika,

lecz jego dopełnienia.

81 W  tym wypadku parafrazy metajęzykowe stanowią problem. Wybór pomiędzy bezokolicznikiem jeść czy zjeść jest dość arbitralna. Podobnie jest w przykładach (39c) (39f) i  (39g) (por. wyżej – analiza polskich odpowiedników tych przykła-dów).

Zwróćmy uwagę na to, że po opuszczeniu dopełnienia bliższego po-jawia się konieczność dodania do czasownika dopełnienia dalszego lub okolicznika. Są to syntagmy nominalne wprowadzone przez różne przy-imki (prep). Skoro nie można uznać francuskich czasowników pozbawio-nych dopełnienia bliższego za tranzycjonalne, należy im przyporządko-wać w języku polskim czasowniki imperfektywne:

(40b) Kto jadł z mojego talerza? (40c) Kto brał mój chleb? (40f) Kto kroił moim nożem? (40g) Kto pił z mojego kubka?

Jak widać, polskie odpowiedniki powtarzają strukturę zdań fran-cuskich, tj. po czasowniku występuje albo syntagma przyimkowa, albo rzeczownik w narzędniku. Jedynym wyjątkiem jest (40c): zawiera do-pełnienie bliższe mój chleb. Ten przykład pokazuje dobitnie, że w języ-ku polskim o tym, czy dany czasownik jest tranzycjonalny, nie decyduje sama obecność dopełnienia bliższego. Użycie czasownika przechodniego w formie imperfektywnej brać jest wystarczające dla uzyskania charak-teru nietranzycjonalnego, co z góry uniemożliwia powstanie rezultatyw-ności semantycznej.

Inaczej jest w języku francuskim, w którym do tego celu używa się czasowników przechodnich bez dopełnienia bliższego. Łatwo przewi-dzieć, że dodanie odpowiedniego dopełnienia bliższego spowoduje inter-pretację rezultatywności semantycznej:

(41b) Qui a mangé le petit pain de mon assiette? kto zjeść.3sg.pC bułka prep mój talerz82

Kto zjadł bułkę z mojego talerza?

(41c) Qui a pris un morceau de mon pain? kto wziąć.3sg.pC kawałek prep mój chleb Kto wziął kawałek mojego chleba?

(41f) Qui a coupé un morceau de pain avec mon couteau? kto ukroić.3sg.pC kawałek prep chleb prep mój nóż Kto ukroił kawałek chleba moim nożem?

(41g) Qui a bu le lait de mon gobelet? kto wypić.3sg.pC mleko prep mój kubek Kto wypił mleko z mojego kubka?

82 Tutaj powraca kwestia polskich parafraz metajęzykowych. Proponuję czasowniki perfektywne ze względu na znaczenie tranzycjonalne czasowników francuskich. Jak mogliśmy zaobserwować, problem w tym, że charakter tranzycjonalny czasow-ników francuskich nie wynika z nich samych, lecz z obecności dopełnienia bliższe-go, które ma stanowić końcową granicę sytuacji wyrażonej przez czasownik.

W (41g) lait (mleko) jest poprzedzone rodzajnikiem określonym le, co pozwala zrozumieć, że chodzi o (całe) mleko, które było w kubku. Ponie-waż rzeczownik lait jest niepoliczalny, możliwe jest też użycie tzw. ro-dzajnika cząstkowego. Jednak w (41g) jest to wykluczone: uniemożliwia-łoby to interpretację francuskiego czasownika jako tranzycjonalnego. To znaczy, że syntagma nominalna poprzedzona rodzajnikiem cząstkowym nie jest w stanie wyznaczyć granicy sytuacji. Aby to lepiej zrozumieć, przypomnijmy, że polska wypowiedź wypił mleko oznacza ‘wypił całe mleko’ (zob. Wierzbicka 1967). Francuski rodzajnik cząstkowy właśnie uniemożliwia taką interpretację. Można zatem porównywać jego funk-cję z użyciem formy imperfektywnej w języku polskim pił mleko, która uniemożliwia znaczenie ‘pił całe mleko’83.

Rolę rodzajnika cząstkowego (article partitif – art.part) ilustruje rów-nież tłumaczenie wyżej cytowanej anegdoty o Heniu, który nie chciał po-wiedzieć „Gibraltar”, bo pił alkohol. Pokażę tu tylko jej początek:

(35) Heniu, znowu piłeś wódkę!

(35b) Henri, tu as de nouveau bu de la vodka ! Heniu ty mieć.2sg.aux.pr znowu pić.pp art.part wódka

Tłumaczenie, w którym dopełnienie bliższe vodka (wódka) jest po-przedzone rodzajnikiem cząstkowym, jest jedynym możliwym, gdyż blokuje interpretację czasu passé composé jako rezultatywności seman-tycznej.

Rodzajnik cząstkowy występuje tylko przy rzeczownikach niepoli-czalnych. Podobna reguła nie dotyczy zatem, pozostając przy liczbie po-jedynczej, rzeczowników policzalnych. W pozycji dopełnienia mogą one konstytuować granicę sytuacji wyrażonej przez czasownik, gdy są po-przedzone rodzajnikiem określonym lub nieokreślonym. W (41b) przed petit pain (bułka) jest rodzajnik określony le, a  w  (41c) i  (41f) przed morceau (kawałek) jest rodzajnik nieokreślony un. Krótko mówiąc, syn-tagma nominalna w liczbie pojedynczej poprzedzona rodzajnikiem okre-ślonym lub nieokreokre-ślonym może wyznaczyć obiekt całościowy, czego nie potrafi syntagma nominalna poprzedzona rodzajnikiem cząstkowym. Ta ostatnia, wyznaczając obiekt bez określonych „konturów” (Karolak & Nowakowska 1999), nie dopuszcza do całościowego ujęcia obiektu, a taki charakter musi mieć granica sytuacji pozwalająca na tranzycję.

Jeśli chodzi o rzeczowniki w liczbie mnogiej, mogą być one określone tylko przez dwa typy rodzajników: określony i nieokreślony. Jak można się domyślić, tylko rodzajnik określony może wyznaczyć granicę, gdyż

83 Por. Comrie 1976: 45; Verkuyl 1989, 2005; Krifka 1989. Badacze ci zauważają, że adekwatny opis znaczenia aspektowego niektórych czasowników i ich użyć wyma-ga analizy dopełnienia bliższego.

oznacza zbiór całkowity, zaś użycie rodzajnika nieokreślonego sugeruje, że dany zbiór nie zawiera wszystkich elementów, czyli istnieją elementy tego samego rodzaju na zewnątrz (por. Karolak & Nowakowska 1999).

Należy tu dodać, że możliwość wyznaczenia całkowitego obiektu, czy to jednostkowego czy pluralnego, dotyczy jedynie syntagmy nominalnej w użyciu szczegółowym, a nie generycznym. To znaczy, że te syntagmy w funkcji dopełnienia odnoszą się do konkretnych obiektów, a nie do ty-pów obiektów. Z typami obiektów mamy do czynienia w wypowiedziach, takich jak: Czy kiedykolwiek paliłeś e-papierosa? lub Czy kiedykolwiek jadłeś pierogi? Tutaj chodzi o  typ przedmiotu, czyli o  przedmiot jako taki (tzw. obiekt generyczny) (zob. Karolak & Nowakowska 1999). Te dwa przykłady ilustrują podtyp rezultatywności inferowanej, o którym jeszcze nie było mowy, a mianowicie jest to perfectum egzystencjalne84. Na koniec tych rozważań dodajmy inną możliwość zawieszenia zna-czenia rezultatywności semantycznej w języku francuskim. Przytoczmy tu przykład S. Karolaka (2008: 142)85:

(42) Na Pomorzu budowali elektrownię atomową.

(42a) Sur la Côte Baltique, il y a  eu des travaux de construction d’une centrale électrique atomique.

Gdyby użyto czasownika construire (zbudować / budować) w passé composé znaczyłoby to, że coś zbudowano, co się pokrywa z rezultatyw-nością semantyczną, a  nie inferowaną. W  celu anulowania znaczenia rezultatu bezpośredniego, zamiast tego czasownika użyto zwrotu anali-tycznego składającego się z wyrażenia bezosobowego il y a w passé com-posé, znaczącego lokalizację w przestrzeni, oraz z syntagmy nominalnej des travaux de construction (‘prace budowlane’). To tak, jakbyśmy po-wiedzieli po polsku Na Pomorzu były / miały miejsce prace nad budową elektrowni atomowej.

Przypomnijmy jeszcze o istnieniu czasowników przechodnich, które nie są tranzycjonalne. Przykładowo w jednych z tłumaczeń bajki braci Grimm na francuski użyto czasownika se servir (posłużyć się / posługi-wać się):

(43) Qui s’est servi de mon petit couteau? kto posłużyć się.3sg.pC moim nożem

84 Vogeleer (1993), analizując pytania rosyjskie, które ja interpretuję jako perfectum egzystencjalne, także zwraca na to uwagę. Badaczka odróżnia syntagmy referen-cyjne od nie-referencyjnych (interprétation référentielle vs interprétation

non-ré-férentielle). Te pierwsze nazywa też „spécifique”, czyli „szczegółowe”.

85 Karolak daje ten przykład, aby pokazać opozycję pomiędzy konfigurację rezulta-tywną (zbudowali) i limitarezulta-tywną (budowali).

W parafrazie metajęzykowej (43) użyłam formy perfektywnej posłu-żyć się. Podobnie jak to pokazałam analizując polski czasownik użyć, francuski se servir w passé composé nie implikuje tranzycji, a co za tym idzie stanu rezultatywnego.

Poniższa tabela podsumowuje sposób wyrażenia rezultatywności semantycznej i inferowanej w ujęciu konfrontatywnym obu języków:

rezultatywność

semantyczna rezultatywność inferowana język

polski czas przeszły perfektywny czasowników tranzycjonalnych

czas przeszły imperfektywny czasowników tranzycjonalnych i nietranzycjonalnych i czas przeszły perfektywny czasowników nietranzycjonalnych

język

francuski czas passé composé czasowników tranzycjonalnych

czas passé composé czasowników tranzycjonalnych

po kontekstowym anulowaniu znaczenia rezultatywnego bezpośredniego

oraz czas passé composé czasowników nietranzycjonalnych

Tabela 5. Dwa rodzaje rezultatywności w języku polskim i francuskim Podczas analizy znaczenia dyskursywnego czasów gramatycznych, zarówno w języku francuskim jak i polskim, specjaliści zwracają obec-nie uwagę na istotny udział aspektu leksykalnego w kalkulacji ich zna-czenia. Rzadko jednak dają oni dokładniejsze kryteria tego zjawiska, co skądinąd jest zrozumiałe ze względu na bogactwo możliwych rozróżnień w ramach aspektu leksykalnego. Omawiając wyrażenie rezultatywności w  języku francuskim i  polskim, pokazałam ważność charakteru tran-zycjonalnego czasownika. Przypomnijmy w  tym miejscu rozważania Guillaume’a (1929: 21–22), który podczas analizy form złożonych języka francuskiego, poczynił analogiczną obserwację, choć nie mówił otwar-cie o aspekotwar-cie leksykalnym ani o tranzycji czy jej braku. A mianowiotwar-cie zauważył, że pewne czasowniki w formie złożonej wywołują w umyśle mówiącego „obraz”86, który jest ciągiem dalszym czynności wyrażonej przez czasownik87. Tą właściwość Guillaume zilustrował za pomocą bezokolicznika złożonego czasownika mettre (tu: włożyć). Składa się on

86 Jak już sygnalizowałam, terminy używane przez Guillaume’a wynikają z jego psy-chologizującej teorii języka.

87 Guillaume (1929: 21) używa tutaj słowa séquelle, które sam definiuje w następu-jący sposób: „n’importe quelle situation résultante susceptible de se déterminer dans la pensée comme suite dans le temps d’une action ou d’un état qui a existé antérieurement” – „jakakolwiek sytuacja rezultatywna mogąca się pojawić w umyśle jako ciąg dalszy czynności lub stanu, który istniał wcześniej” (tłuma-czenie MN).

z czasownika posiłkowego avoir (mieć) w bezokoliczniku oraz z imiesło-wu biernego mis:

(44) avoir mis son chapeau. mieć.inf włożyć.pp swój kapelusz

Używając języka Guillaume’a, można powiedzieć, że (44) powoduje w  umyśle mówiącego powstanie „obrazu” kapelusza na głowie. Różni się on zasadniczo od „obrazu” przebiegu czynności wkładania kapelu-sza, otrzymanego za pomocą formy prostej bezokolicznika mettre (tu: wkładać).

To, co dla nas ważne, to stwierdzenie Guillaume’a, że podobny „ob-raz” nie powstaje podczas użycia innego bezokolicznika złożonego, przy-kładowo podczas użycia czasownika marcher (iść / chodzić), a miano-wicie avoir marché. Tutaj forma złożona implikuje jedynie to, że czyn-ność wyrażona przez czasownik przestaje trwać88. Ciąg dalszy sytuacji wyrażonej przez czasownik Guillaume sprowadza do istnienia pewnego punktu obserwacyjnego (fr. un point d’observation) znajdującego się „poza czasownikiem” (fr. au delà du verbe) i nie posiadającego znacze-nia szczegółowego. Jest oczywiste, że różnica, którą zauważa Guillau-me, wynika z aspektu leksykalnego czasowników, a dokładnie mówiąc, z różnicy pomiędzy czasownikami tranzycjonalnymi (mettre – włożyć) i nietranzycjonalnymi (marcher – iść / chodzić)89.

Choć Guillaume poruszał tą kwestię w ujęciu systemowym, a nie dys-kursywnym, to jego uwagi na temat formy złożonej czasownika nietran-zycjonalnego marcher (iść / chodzić) przypominają w  dużym stopniu opis rezultatywności inferowanej. Mianowicie, Guillaume stwierdził, że w tym wypadku stan rezultatywny nie ma znaczenia szczegółowego, a co za tym idzie, można sprowadzić wyrażenie tego stanu do pewne-go „punktu obserwacyjnepewne-go” znajdującepewne-go się „poza czasownikiem”, co można zrozumieć jako punkt odniesienia R.

88 Jak pamiętamy, w analizie Karolaka takie znaczenie aspektowe odpowiada kon-figuracji limitatywnej (zob. rozdział 2), w której do znaczenia duratywnego lek-semu werbalnego dochodzi granica końcowa wyznaczona przez gramem czasu

passé composé o  znaczeniu preterytalnym. Zauważmy, że Luscher & Sthioul (1996) podważają interpretację Guillaume’a. Myślę, że w ich analizie występuje nadużycie natury logicznej. Piszą, że Il a plu (Padało), czyli zdanie utworzone z czasownika pleuvoir w passé composé, nie ma znaczenia ‘Il a cessé de pleuvoir’ (‘Przestało padać’). Przy czym powołują się na Guillaume’a, który wcale tego nie twierdził. Innymi słowy, stwierdzenie, że sytuacja duratywna pokrywa pewien in-terwał, który z definicji jest ograniczony, nie jest równoznaczne ze wskazaniem jej końcowej granicy, a to właśnie sugerują Luscher & Sthioul (1996: 196).

89 W analizie czasu passé composé Vet (1980) także posługuje się kryterium sytuacji tranzycjonalnych i nietranzycjonalnych. Luscher & Sthioul (1996) podejmują dys-kusję z jego analizą.

3.5.2.2.3. Rezultatywność semantyczna i inferowana w języku polskim