• Nie Znaleziono Wyników

2. EKONOMICZNY WYMIAR SEKTORA PRZEMYSŁÓW KULTURY

2.2. Ekonomiczny wymiar przemysłów kultury w Polsce

O rozwoju przemysłów kultury w Polsce w pełnym tego słowa znaczeniu można mówić dopiero po 1989 roku. Rozwój prywatnych podmiotów na rynku kultury stał się możliwy dzięki przełamaniu monopolu państwa na prowadzenie działalności kulturalnej oraz odejściu od gospodarki centralnie planowanej.

Proces urynkowienia sektora kultury objął większość dziedzin kultury, przy czym w największej mierze dotyczy jednak dóbr i usług kultury wytwarzanych przemysłowo – przemysłów kultury. W 1996 roku, według badań D. Ilczuk i A.

Wieczorek7 w sektorze przemysłów kultury na rynku polskim działało ponad 36 tys. podmiotów, w tym aż 99% podmiotów należało do sektora prywatnego.

Syntetyczną charakterystykę przemysłów kultury zamieszczono w tabeli nr 9.

W tabeli tej ze względu na brak informacji na temat struktury i dynamiki rozwo-ju nie uwzględniono tzw. małych przemysłów kultury, do których zalicza się m.in. rzemiosło artystyczne, komercyjne teatry czy handel sztuką. Ich ekono-miczne znaczenie w kategoriach generowanych miejsc pracy i osiąganych

6 J. Szomburg, Kultura i przemysły..., op.cit., s. 9.

7 D. Ilczuk, A. Wieczorek, Przemysły kultury..., op.cit. Autorki definiują przemysły kultury ja-ko te branże, których produkcja opiera się na przemysłowym powielaniu oryginalnych dzieł twór-cy, którego rola usankcjonowana jest przez prawo autorskie.

43 sków jest znacznie mniejsze niż działalność tych podmiotów, w których produk-cja dóbr i usług kultury odbywa się przy wykorzystaniu technik przemysłowych.

Bazując na lokalnej kulturze, tradycji, kreatywności, know-how stanowią jednak ważny czynnik rozwoju regionów i miast.

Informacje na temat ekonomicznego znaczenia przemysłów kultury w Polsce są silnie rozproszone i fragmentaryczne. Jak do tej pory nie powstał żaden syn-tetyczny raport, w którym dokonano by próby oszacowania wielkości i struktury tego sektora, udziału w zatrudnieniu czy tworzeniu PKB. Powszechne jest prze-konanie o konieczności podjęcia takich badań (por. m.in. D. Ilczuk, W. Misiąg 2002 , J. Szomburg 2001, J. Purchla 2001, G. Prawelska-Skrzypek, 2001), tym bardziej, że według szacunkowych danych 70% środków wydawanych przez Polaków na kulturę przeznaczane jest na dobra i usługi wytworzone w sektorze prywatnym (ryc. 5).

Źródło: A. Rybicki, Przemysły kultury w Polsce są faktem [w:] J. Szomburg, red., Przemysły kultury szansą rozwojową Polski, IBnGR, Warszawa 2002, s. 22.

Ryc. 5.

Jak wspomniano wyżej, w stosunku do przemysłów kultury państwo nie prowadzi zintegrowanej polityki, za niepełne należy uznać także formy wsparcia bezpośredniego i pośredniego tego sektora, których funkcjonowanie jest warun-kiem koniecznym zrównoważonego rozwoju przemysłów kultury. Wśród naj-ważniejszych problemów należy wskazać przede wszystkim brak rozwiązań legislacyjnych, mechanizmów pozabudżetowego finansowania sektora oraz innych, poza dotacjami, form wsparcia podmiotów działających na tym polu.

Ze względu na brak całościowych badań, nie jest możliwe oszacowanie eko-nomicznego znaczenia przemysłów kultury w postaci syntetycznych mierników, takich jak udział w PKB czy zatrudnieniu. Na podstawie kilku przywołanych poniżej argumentów, będących uzupełnieniem tabeli nr 9, można jednak wnio-skować o ekonomicznej roli tego sektora w Polsce.

Wydatki Polaków na kulturę

70%

10%

20%

sektor prywatny sektor non-profit sektor publiczny

44

Tabela 9 Charakterystyka przemysłów kultury w Polsce

CHARAKTERYSTYKA INTERWENCJONIZM PAŃSTWA

Książka Branżę charakteryzuje znaczna decentralizacja produkcji, dys-trybucji i handlu. Na rynku duża konkurencja i łatwe wejście na rynek. Wśród wydawnictw dominują firmy prywatne, własność osób i spółek, działające jako profesjonalne przedsiębiorstwa wydawnicze lub jako działy przedsiębiorstw o innym charakte-rze. Zauważyć można postępującą koncentrację kapitału w rę-kach kilku dużych wydawnictw. Cztery największe – WSiP, PWN, Świat Książki, Reader’s Digest – skupiają ok. 37% udzia-łów w rynku. W 2001 r. w GUS zarejestrowanych było ponad 16 tys. podmiotów prowadzących działalność wydawniczą, szacuje się, że w branży tej pracuje ok. 50 tys. pracowników. Z roku na rok rosną nakłady książek, choć dla wielu jest to sygnał nadpro-dukcji i nadchodzącej recesji. Szacuje się, że ok. 35% książek w zdecydowanej większości należąca do sektora prywatnego.

W sektorze tym w 2000 r. działało ok. 14,6 tys. podmiotów.

Silnie rozdrobniona i niedoinwestowna jest sieć dystrybucji książek. W 2000 r. działało 3060 księgarni (w tym 541 w woje-wództwie mazowieckim) i 550 hurtowni książek. Konkurencją dla księgarni jest dynamicznie rozwijająca się sprzedaż wysył-kowa, sprzedaż w hipermarketach i innych punktach sprzedaży oraz poprzez Internet.

Interwencja bezpośrednia dla wydawców w formie dotacji na wydanie książek i czasopism, promocję książki w kraju i za granicą, upowszechnianie czytelnictwa. Dotacje na wydawa-nie książek i czasopism przyznawane są na konkretne projek-ty, wyjątek stanowią dotacje dla publikacji czy serii objętych mecenatem państwa. Dotacje przyznawane są na wniosek uprawnionego podmiotu, tj. jednostki niezaliczonej do sektora finansów publicznych w trybie art. 69, ustęp 4, punkt 1d usta-wy o finansach publicznych z uwzględnieniem ustausta-wy o za-mówieniach publicznych, oraz na wniosek jednostek samorzą-du terytorialnego w trybie § 1 punkt 2 oraz § 3 ustęp 1, 2 Rozporządzenia RM z dnia 9.05.2000 r. Interwencja pośrednia w formie ulg: zerowa stawka VAT na wydawanie, drukowanie i sprzedaż książek i czasopism oznaczonych symbolami ISSN i ISBN. Brak jest wypracowanych mechanizmów pozabudże-towego finansowania sektora oraz innych, poza dotacjami, form wsparcia podmiotów działających na tym polu. Po-wszechne są opinie o nieefektywnym systemie przyznawania dotacji i brakach legislacyjnych (np. niemożność uzyskania dotacji z budżetów samorządów lokalnych na wydanie książek przez podmioty gospodarcze).

Fonografia Branża całkowicie prywatna. Proces prywatyzacji Polskich

Nagrań, ostatniej firmy państwowej, zakończył się w 1998 r. Brak interwencji państwowej poza ochroną praw autora, wy-konawcy, wydawcy i producenta.

44

45 Trudne wejście na rynek. Dominacja 5 firm związanych

z potentatami światowego rynku fonograficznego – Pomaton EMI, SONY Music Poland, Universal MP, BMG Ariola Poland, Warner Music Poland. Udział wspomnianych firm w rynku, mierzony wartością sprzedaży w cenach detalicznych, kształtuje się na poziomie 70%. Sytuację na rynku sprzedaży płyt określa się jako stabilną, rośnie zainteresowanie polskimi wykonawcami.

W 2000 r. w Polsce sprzedano ponad 32 mln płyt, w pierwszej dziesiątce płytowych bestselerów znalazły się płyty aż ośmiu wykonawców polskich. Problemem branży jest nadal silnie rozwinięta szara strefa. Według danych Związku Producentów Audio-Video na szarą strefę przypada aż 33% całej sprzedaży płyt w Polsce. Dobrze rozwinięta sieć dystrybucji.

Internet Branża całkowicie prywatna. Udziałowcami największych porta-li internetowych są firmy z udziałem kapitału zagranicznego:

portal onet.pl – Optimus Pascal (51%) i grupa ITI Holdings (49%), portalu interia.pl ComArch (45%), RMF FM (23%) i Broker FM (25%), portalu wp.pl Centrum Nowych Technologii (49%), Prokom (40%) i Intel (6%). Dynamiczny rozwój małych firm internetowych. Zakres oferowanych przez nie usług obej-muje m.in. podłączenia do sieci, administrację sieci, projektowa-nie, wykonywanie i zamieszczanie w sieci stron www, prowa-dzenie grup dyskusyjnych. Względna słabość infrastruktury telekomunikacyjnej (w tym zwłaszcza wskaźnik przyłączeń do sieci na sto gospodarstw domowych) nie pozwala na lepsze uczestnictwo Polaków w komunikacji sieciowej. Obecnie zaled-wie 15% Polaków deklaruje stały lub okazjonalny dostęp do Internetu.

Brak form bezpośredniej interwencji państwowej. Interwencja pośrednia, głównie legislacyjna.

Prasa Branża silnie sprywatyzowana, znaczna decentralizacja produk-cji, dystrybucji i handlu, łatwe wejście na rynek. W 2000 r.

w Polsce wychodziło 10 dzienników ogólnopolskich, 35 dzien-ników lokalnych i ok. 250 magazynów ogólnopolskich. Na rynku

Rzadko interwencja bezpośrednia w formie dotacji, interwen-cja pośrednia w formie zerowej stawki VAT.

45

46

dominuje kilku wydawców, w większości z udziałem kapitału zagranicznego. Ze względu na atrakcyjność polskiego rynku dla wydawców zagranicznych oczekuje się, że po wejściu Polski do UE proces konsolidacji branży prasowej przez kapitał zagranicz-ny jeszcze się nasili. Duża konkurencja i tendencja do koncentra-cji kapitału. Na rynku dzienników wiodą dwa tytuły „Gazeta Wyborcza” (należąca do grupy medialnej Agora) oraz „Super Ekspres” (należący do Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozryw-kowych SA). Znaczącą rolę na rynku prasy ogólnopolskiej od-grywa też norweski koncern Orkla Media, posiadający 51%

udziałów w Presspublice, wydawcy „Rzeczpospolitej”. Najwięk-szą liczbę tytułów wydaje grupa wydawnicza Infor, specjalizują-ca się w prasie prawno-gospodarczej. Na rynku prasy regional-nej największą rolę odgrywają Orkla Press Polska oraz grupa wydawnicza Polskapresse. Obie grupy kontrolują ponad 20%

rynku prasy regionalnej. Na rynku prasy kolorowej dominują spółki niemieckich grup Bauer Verlagsgrupe, Gruner+Jahr, Axel Springer Verlag oraz szwajcarskich Edipresse i Marquard Media.

Rynek poligrafii prasowej zdominowany jest przez trzy podmio-ty: Donelley Europe Sp. z o.o., Drukarnia Winkowski Sp. z o.o. i Poligrafia SA.

Radio Państwowa regulacja wejścia na rynek i stały nadzór nad jego funkcjonowaniem. Do 1999 r. KRRiTV przyznała koncesje na nadawanie lub retransmitowanie programów radiowych 250 wnioskodawcom. Silna konkurencja między nadawcami prywat-nymi i publiczprywat-nymi. Największe stacje radiowe to: publiczne Polskie Radio SA wraz z 17 regionalnymi spółkami, oraz pry-watne, RMF FM, Radio ZET oraz Radio MARYJA. Największy udział w rynku ma radio RMF FM (ok. 20%), PR 1 Polskiego Radia (ok. 19%) i Radio ZET (ok. 18,5%). Udział kapitału za-granicznego w największych stacjach komercyjnych.

Zasady funkcjonowania rynku reguluje ustawa o radiofonii i telewizji. KRRiTV przyznaje koncesje nadawcom. Działal-ność radia publicznego finansowana jest przede wszystkim z opłat abonamentowych przekazywanych przez KRRiTV, obrotu prawami do audycji, reklam i programów sponsorowa-nych, sprzedaży programów i usług produkcyjno-techni-cznych. Stacji komercyjnych wpływami z reklam. Plany ogra-niczenia koncentracji mediów prywatnych.

Telewizja Państwowa regulacja wejścia na rynek i stały nadzór nad jego

funkcjonowaniem. Na rynku dominują: telewizja publiczna TVP Zasady funkcjonowania rynku reguluje ustawa o radiofonii i telewizji. KRRiTV przyznaje koncesje nadawcom. Nadawcy

46

47 oraz prywatne Polsat i TVN. Do sektora prywatnego należą

wszystkie sieci kablowe. Największym nadawcą pozostaje TVP.

Udział TVP1 i TVP2 w rynku w 2001 r. osiągnął poziom odpo-wiednio 25% i 18%. Drugą stacją pod względem potencjału jest Polsat. Polsat był podstawą budowy dużej grupy kapitałowej.

Poza 12 spółkami medialno-internetowymi należą do niej firmy z sektora finansowo-ubezpieczeniowego. Trzecią na rynku jest stacja TVN, wchodząca w grupę medialną ITI, która obejmuje, obok stacji TVN, TVN Siedem, TVN 24, portal interentowy onet i sieć kin Multikino.

publiczni w dużym stopniu finansowani wpływami z abona-mentu. Nadawcy komercyjni wpływami z reklam. Plany ogra-niczenia koncentracji mediów prywatnych.

Kinematogra-fia Nadal większość filmów produkowana jest z dużym udziałem środków publicznych. Produkcją filmów fabularnych zajmuje się kilkadziesiąt prywatnych firm producenckich, siedem studiów państwowych i cztery państwowe wytwórnie filmowe. Szacuje się, że aktywnie działa ok. 320 producentów prywatnych. Realizują oni ok. 70% produkcji fabularnej. Brak efektywnego systemu finansowania produkcji filmowej, który łączyłby środki budżetowe ze środkami pozabudżetowymi. Dystrybucją filmów zajmuje się ok. 30 dystrybutorów w tym 7 państwowych, przekazanych samo-rządom wojewódzkim. Dystrybutorzy zrzeszeni są w dwóch sto-warzyszeniach: Stowarzyszeniu Niezależnych Dystrybutorów i Stowarzyszeniu Dystrybutorów Filmowych. Pierwsze z nich zajmuje się, przede wszystkim, dystrybucją filmów polskich i filmów określanych jako ambitne, drugie związane jest z wytwór-niami komercyjnymi. Najsłabszym ogniwem jest sieć kin. W 2000 r. w Polsce funkcjonowało 687 kin (w tym 179 prywatnych), które dysponowały ponad 22 tys. miejsc na widowni. W większości były to kina małe, niedoinwestowane i wymagające znacznych środków na modernizację. Dużych zmian należy oczekiwać wraz z rozwojem w dużych miastach kin wieloekranowych z udziałem kapitału zagranicznego.

W zakresie produkcji interwencja bezpośrednia w formie dotacji oraz interwencja pośrednia. Brak wsparcia państwa w zakresie dystrybucji i upowszechniania filmu. Brak nowo-czesnej ustawy o kinematografii i efektywnego systemu finan-sowania. Producenci filmowi – państwowi i prywatni, mogą się ubiegać o dotacje z budżetu państwa za pośrednictwem APF, składając projekty w formie tzw. pakietów. Pakiety ze studiów państwowych AFP współfinansuje, wobec producen-tów prywatnych AFP jest koproducentem. Telewizje publicz-na oraz prywatpublicz-na w 2001 r. współfipublicz-nansowały ok. 90% rocz-nej produkcji. W przypadku dużych produkcji coraz większą rolę odgrywają kredyty bankowe i środki sponsorów z sektora bankowego. Brak jest wypracowanych mechanizmów pozabu-dżetowego finansowania sektora oraz innych, poza dotacjami, form wsparcia podmiotów działających na tym polu.

Źródło: opracowanie własne.

47

48

Przedstawiona powyżej krótka charakterystyka wskazuje na tkwiący w polskich przemysłach kultury potencjał rozwojowy. Znaczenie przemysłów kultury w rozwoju gospodarczym kraju wydaje się jednak wciąż nie w pełni doceniane. Tymczasem zorientowane przyszłościowo przemysły kultury, opiera-jące się w dużym stopniu na różnorodności kulturowej, mogą się stać szansą rozwojową Polski, częścią gospodarki dostarczającą produktów i usług zarówno na rynek krajowy, jak i na eksport. Szansą polskiego przemysłu kultury jest duży, ponad 38-milionowy rynek krajowy, który gwarantuje popyt na polskie dobra i usługi kultury. Świadczą o tym chociażby ostatnie sukcesy polskich kinowych i telewizyjnych produkcji filmowych czy sukcesy płyt polskich wy-konawców. Atrakcyjność polskiego rynku została dostrzeżona już przez kapitał zagraniczny, który coraz silniej penetruje tę część gospodarki. Znaczenie prze-mysłów kultury, podkreślających specyfikę kraju, rośnie także wraz z postępu-jącym procesem globalizacji i „zapotrzebowaniem” na symbole kulturowe będą-ce wyróżnikiem naszego miejsca w globalnej wiosbędą-ce. Wykorzystanie tkwiących w przemysłach kultury szans wymaga określenia wizji tego sektora w przyszło-ści i wspierającej ich rozwój zintegrowanej polityki państwa. Jak pisze J. Pur-chla, rozwój każdego kraju można traktować jako sumę rozwoju jego miast, zwłaszcza tych największych – metropolii8. Dyskusja na temat rozwoju przemy-słów kultury nie może być zatem oderwana od wymiaru lokalnego. Rozwój przemysłów kultury, obok działań podejmowanych ze strony państwa, wymaga wsparcia ze strony polityki miejskiej, opracowania strategii łączących sfery kultury, gospodarki i przestrzeni miasta.

Trudności pojawiające się przy próbie opisu miast, ich rozwoju i przekształceń wynikają z wieloaspektowości „zjawiska”, jakim jest miasto.

Wieloaspektowość ta jest pochodną wielkości, pełnionych przez miasto funkcji oraz różnic społeczno-ekonomicznych, politycznych i kulturowych tkwiących zarówno w mieście, jak i jego otoczeniu. Miastem jest zarówno wielomilionowa amerykańska metropolia, jak i małe miasteczko o przewadze funkcji rolniczych przy wschodniej granicy Polski. Pomimo tych różnic istnieje jednak fenomen miejskości, który pozwala obydwa „układy” nazwać miastem. Jest to

„(...) ów szczególny wszechobecny w świecie sposób społeczno-przestrzennego skupienia i zagęszczenia, odznaczający się wewnętrzną heterogenicznością oraz kreujący poczucie miejskości i miejskie sposoby postępowania i współżycia”9.

Rozważania przedstawione w następnych rozdziałach pracy będą dotyczyć zwłaszcza miast największych, które stają się dzisiaj głównymi ośrodkami po-stępu cywilizacyjnego, innowacji i zmian. Te miasta stwarzają najlepsze warun-ki do rozwoju przemysłów kultury. Rozwój ten zależy bowiem w dużym stopniu od bogatego środowiska kulturowego wspieranego przez sektor publiczny, wy-sokiego poziomu szkolnictwa artystycznego, tradycji miast oraz szybkiego

8 J. Purchla, Metropolitalne funkcje Krakowa a nowy podział regionalny Polski [w:] J. Purchla, Metropolitalne funkcje Krakowa, MCK, Kraków 1998, s. 7–13.

9 K. Frysztacki, Miasta metropolitalne i ich przedmieścia, Universitas, 1997, s. 19.

49 stępu do informacji, innowacji. Nie wszystkie miasta posiadają taki potencjał.

Te, które go mają, nie powinny swojej szansy zmarnować. Można wskazać wie-le korzyści, jakie mogą wyniknąć ze wsparcia przemysłów kultury w strategiach rozwoju miast, wszystkie z nich sprowadzają się do jednego zasadniczego ar-gumentu. Przemysły kultury są znakomitym sposobem na transformację miast w kreatywne miasta ery postindustrialnej.