• Nie Znaleziono Wyników

Emigracja polityczna

Do kosztów pomocy prawnej więźniom wliczane były także kaucje, które wpłacano, aby oskarżeni mogli odpowiadać z wolnej stopy. Wielu z nich uciekało przed procesem, przeważnie kierując się do „ojczyzny światowego proletariatu”.

Już w marcu 1923 r. powstała przy sekretariacie radzieckiego MOPR komisja „emigrancka”. Działalność w sprawie emigracji politycznej wkrótce została rozbudowana. W styczniu 1924 r. na I Wszechzwiązko-wej Konferencji MOPR formalnie zorganizowano Centralną Komisję do spraw emigrantów politycznych w ZSRR. W kwietniu 1925 r. komisja ta weszła w skład CK MOPR ZSRR jako Oddział Emigracji Politycznej97.

W latach 1923–1926 do Związku Sowieckiego przybyło ok. 8,5 tys.

emigrantów. Byli to nie tylko członkowie partii komunistycznych, ale także – z formalnego przynajmniej punktu widzenia – bezpartyjni oraz członkowie innych partii98. W maju 1925 r., gdy ukonstytuował się CK  MOPR ZSRR, również w jego strukturze powstał oddział emigracji politycznej. W wielu większych miastach utworzono od-działy ds. emigrantów politycznych MOPR, zorganizowano domy pobytu dla nich (w 1926  r. było 9 takich domów)99. W domu emi-grantów politycznych w Leningradzie w latach 1926–1927 przebywało 253 rewolucjonistów-emigrantów politycznych z 12 krajów Europy100.

Od zagranicznych partii komunistycznych wymagano jednak, aby nie dopuszczały do bezplanowej emigracji i domagano się analizy przyczyn. Ze zrozumiałych względów MOPR nie był zainteresowany ściąganiem działaczy komunistycznych do ZSRR i porzuceniem przez nich działalności w ich krajach. „Ewidencji emigrantów politycznych

97 Государственный архив Российской Федерации w Moskwie (dalej: ГАРФ), wstęp do f. 8265.

98 А.И. Аврус, Л.Г. Бабиченко, Ю.А. Львунин, Верность пролетарскому интерна-ционализму, Очерки истории советской секции МОПР 1922–1948, Саратов 1983, s. 45.

99 Ibidem, s. 45.

100 И.Н. Ильина, Общественные организации России в 1920-е годы, Москва 2000, s. 138.

nie prowadzimy”101 – informowała sekcja polska we wrześniu 1924 r.

W ogóle temat emigracji politycznej był w działalności Czerwonej Pomocy w Polsce marginalizowany, choć centrala ze zjawiskiem emi-gracji politycznej z Polski wiązała wielkie oczekiwania, jak i miała zastrzeżenia do niego.

Z czasem okazało się, że napływający z polecenia czy za pośred-nictwem organizacji emigranci polityczni bywali dla centralnych instancji MOPR kłopotliwi. Niewątpliwie ich oczekiwania co do życia w „sowieckim raju” brały się w znacznej mierze z wiary w przekaz propagandowy. W 1929 r. z Moskwy do sekcji polskiej pisano w formie wymówek, że w minionym roku liczba przysłanych emigrantów poli-tycznych była zbyt duża, a przez ostatnie 3 miesiące (prawdopodobnie pierwszy kwartał 1929 r.) przysłanych zostało 16 osób, z czego 10 kobiet.

Tylko 7 osób przyznało, że były robotnikami; 4 kobiety przybyły już brzemienne; wszyscy mieli za duże oczekiwania co do utrzymania:

„większość towarzyszek stawia nam wymagania a nawet kategoryczne żądania”. Piszący konkludował: „chcę podkreślić, że obecnie nie chodzi jak w r.[oku] z.[eszłym] o ilość e.[migrantów] p.[olitycznych], nie jest ona w obecnych warunkach za wielką, chodzi o jakość”102.

W latach 1927–1929 łącznie przybyło z Polski do Rosji 521 emi-grantów politycznych, co stanowiło ponad 50% wszystkich emiemi-grantów (1011). MOPR informował:

Wszyscy przyjeżdżający em.[igranci] polit.[yczni] otrzymują następ.[ującą]

pomoc: 1) pełne prawa obywateli ZSRR, 2) pomoc materialną, jednorazową i periodyczną, w postaci najwyższej stawki ubezpieczeniowej dla bezrobotnych 3) pieniądze na kupno ubrania, bielizny itp. (o ile danych rzeczy potrzebują), 4)  leczenie ambulatoryjne i sanatoryjne wg uznania lekarzy, 5) prawo otrzy-mania pracy bez oczekiwania kolejki na giełdzie pracy i wiele innych drobnych praw i przywilei, jak prawo wysyłania pomocy materialnej pozostałym w kraju rodzinom, prawo wiz wjazdowych dla żon i dzieci itp. Emigracja polit. z Polski korzystała i korzysta z tych praw103.

101 RGASPI, f. 539, op. 3, d. 903, k. 58.

102 Ibidem, d. 938, k. 19.

103 Ibidem, d. 953, k. 7.

197

Emigracja polityczna

Podkreślano, że większość emigrantów politycznych z Polski reprezentowała

bez wątpienia zdrowy żywioł rewolucyjny i społeczny, który w dość szybkim czasie oswaja się z miejscowymi warunkami i stosunkami, potrafi je zrozumieć. Już w stosunkowo w krótkim czasie w fabrykach, przedsiębiorstwach i instytucjach, w których pracują, stają się aktywnymi działaczami w organizacjach społecznych, partyjnych i gospodarczych (narady wytwórcze, komisje ekonomiczne itp.).

Bezrobotni bywają tylko ci emigranci, którzy nie mogą pracować ze względu na stan zdrowia, lub czasowo nie posiadający żadnego fachu ani zawodu104.

CK MOPR ZSRR twierdził, że otrzymywał „zapotrzebowania” na emigrantów mających pewne kwalifi kacje. „Szczególnie wysoko są cenieni polscy metalowcy, budowlani i wykwalifi kowani włókniarze, którzy często są wysuwani na kierownicze stanowiska. O wiele ciężej przedstawia się sprawa ze znalezieniem odpowiedniej pracy lub uzy-skania kwalifi kacji w stosunku do em.[igrantów] nie posiadających takowej. Chcący się uczyć, za niewielkimi wyjątkami, musieli się przystosować do zasady «przez fabrykę do szkoły»”105.

Jednak około połowa emigrantów z Polski nie otrzymała pełnych praw emigrantów politycznych w ZSRR, gdyż nie spełniała warunków ustalonych przez II Międzynarodową Konferencję MOPR. Zdecydo-wano wówczas, że prawo do emigracji politycznej mają zagrożeni długoletnim (powyżej 5 lat) więzieniem lub karą śmierci.

Jakkolwiek te dość ostre warunki nie są prawie nigdy stosowane w całej roz-ciągłości i sprawa każdego em.[igranta] jest rozpatrywana indywidualnie – wyjaśniano dalej – to jednak Komisja, w skład której wchodzą przedstawiciele wszystkich sekcyj Kominternu, nie znalazłszy dość poważnych powodów do emigrowania, odmawia przywilejów w stosunku do niektórych emigr., dając im pomoc materialną, lekarską i pracę. Procent nieprzyznanych był szczegól-nie duży w r. 1928 (Hromadowcy, NPCh i z procesu „53” na Ukraiszczegól-nie Zach.) wynosił około 80% ogólnej emigracji; w r. 29 spadł do 15–18%106.

104 Ibidem, k. 7.

105 Ibidem, k. 7.

106 Ibidem, k. 8.

Wśród 521 emigrantów politycznych z Polski było 449 mężczyzn i 72 kobiety. Doliczono się zaledwie 114 robotników, ponadto 104 rze-mieślników, 63 inteligentów, 101 chłopów oraz 136 osób bez określonego zawodu. Biorąc pod uwagę narodowość, z Polski do ZSRR w ciągu tych trzech lat przybyło 161 Żydów, 142 Białorusinów, 124 Polaków i 94 Ukraińców107. Wśród emigrantów wielu było niezdolnych do pra-cy, gruźlików i inwalidów, którzy otrzymali moprowskie „inwalidzkie pensje personalne” od 60–150 rubli na miesiąc, „ponieważ przyczyną utraty zdrowia była ich działalność rewolucyjna”108.

Emigracja polityczna prowadziła polskich komunistów nie tylko do Rosji sowieckiej, w latach 20. zagrożeni aresztowaniem wyjeżdżali także do Niemiec. Jednym z zagadnień międzynarodowej współpracy poszczególnych sekcji MOPR było udzielanie pomocy komunistom z innych krajów, którzy znaleźli się z jakichś powodów na terenie działalności danej sekcji – czy to emigrując przed prześladowaniami ze swojego kraju, czy to udając się z partyjną misją. Niejednokrot-nie chodziło o komunistów wymagających leczenia, których po-byt powinien opłacić MOPR. Za leczenie chorych za granicą 50%

kosztów miała ponosić moskiewska centrala, 25% sekcja MOPR z kraju, z którego chory pochodził, i 25% sekcja MOPR w kraju, w którym się leczył109.

Takim emigrantem politycznym na Zachód był Artur Kowalski, po wojnie wieloletni dziennikarz „Trybuny Ludu”. Na wyjazd za granicę konieczna była zgoda organizacji, bowiem wyjazd bez zezwolenia instancji partyjnej oznaczał nie tylko pozbawienie pomocy organi-zacji moprowskich za granicą, ale mógł prowadzić do uznania za

„dezertera z frontu walki klasowej”. Kowalski opisał swoją drogę już po nielegalnym przekroczeniu granicy:

107 Ibidem.

108 Ibidem. Zob. też: W. Materski, Pobocza dyplomacji. Wymiany więźniów politycz-nych pomiędzy II Rzecząpospolitą a Sowietami w okresie międzywojennym, Warszawa 2002, s. 265.

109 R. Dermin, Współpraca Komunistycznej Partii Polski z Komunistyczną Partią Nie-miec na pograniczu polsko-nieNie-mieckim w latach 1922–1938, Opole 1978, s. 79.

199